Dnia 13.10.2013, o godzinie 21.42.29, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W normie, ale bez szaleństwa.

Plusy:
Duży plus dla Więckiewicza, naprawdę świetnie się przygotował do roli.
Plus za montaż, w filmdoskonale są wplecione fragmenty oryginalnych filmów dokumentalnych. Myśmy momentami sobie robili zgadywankę, co jest oryginalne, a co nie(szkoda, że nie można było zrobić stop klatki albo cofnąć). Nawet w Okrągły Stół został wklejony Więckiewicz. ;)
Muzyka - bardzo dobrze, że została wykorzystanamuzyka polskich wojujących lat osiemdziesiątych, chwilami aż ciarki przechodzą. Jeśli ktoś pamięta choć trochę tamte czasy, to fajnie sobie odświeży młodzieńcze lata pod tym kątem. ;)
Grochowska zagrała dobrze, ale mi ona charakterologicznie do Danusi nie pasuje.

Minusy:
Scenariusz. Jak już chyba tutaj ktoś pisał, nie "potrafimy" pisać scenariuszy, niestety.IMO film, nawet taki, powinien być jednak osnuty na jakimś ciekawym wątku, ami tu tego zabrakło(choć i tak było lepiej niż w "Katyniu"). Jeśli ktoś zna trochę historię,to nic go w filmie nie zaskoczy,

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

a nawet się trochę wynudzi (wyszukując sobie atrakcje zastępcze w postaci zgadywanek ;) ), a jeśli nie zna, to i tak się z filmu niewiele dowie (taki np. Amerykanin chyba niewiele zrozumie). Co ciekawe,postacie drugoplanowe (współpracujące z Wałęsą) nawet z imienia nie są wymienionew filmie.
Trochę mało było czuć tego PRL-u. Owszem, jakaś torebka cukru starego typu itd. Ale mnie trochę brakowało tych peerolowskich smaczków.
Ostatni minus - za dużo zbliżeń i ogólnie zdjęć z małego dystansu kręconych. Mnie to strasznie wkurza, przeszkadza we wczuciu się w klimat, a to jestdość częstew polskich filmach. Czy to kwestia budżetowa?

No to się rozpisałamdla przełamania ogólnego sf-trendu na grupie. ;)

Jeżeli chodzi o Wałęsę to chyba trzeba się trendu F trzymać, bo inaczej
gość będzie skończony.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

W dniu 2013-10-13 21:56, Habeck Colibretto pisze:

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie podlegającymi kwestii.

Jeżeli chodzi o Wałęsę to chyba trzeba się trendu F trzymać, bo inaczej gość będzie skończony.

A z tym to raczej na pręgierz.

Ewa

Dnia 13.10.2013, o godzinie 23.59.07, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?
Będzie okazja to obejrzę i se skonfrontuję z tym co wiem.

Jeżeli chodzi o Wałęsę to chyba trzeba się trendu F trzymać, bo inaczej gość będzie skończony.

A z tym to raczej na pręgierz.

Tam było już tyyyyyle razy to wałkowane! ;)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

W dniu 2013-10-15 19:01, Habeck Colibretto pisze:

Dnia 13.10.2013, o godzinie 23.59.07, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

Ewa

Dnia 2013-10-15 21:39, obywatel FEniks uprzejmie donosi:

W dniu 2013-10-15 19:01, Habeck Colibretto pisze:

Dnia 13.10.2013, o godzinie 23.59.07, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

I dlatego Bellucci spadła z listy płac!
Jak ona śmiała, ta Fallaci!

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

W dniu 2013-10-15 21:58, Qrczak pisze:

Dnia 2013-10-15 21:39, obywatel FEniks uprzejmie donosi:

W dniu 2013-10-15 19:01, Habeck Colibretto pisze:

Dnia 13.10.2013, o godzinie 23.59.07, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

I dlatego Bellucci spadła z listy płac!

Ale za to Omaggio chyba zarobiła.

Ewa

Dnia 15.10.2013, o godzinie 21.39.36, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

Pytam, czy sympatycznie między nimi na filmie było?
Bo ona uważała go za chłopka roztropka. Poszukaj sobie co o nim pisała.
Wydawał jej się odrażającym typem. Z tego co widziałem w zajawkach to tego
widać nie było. Boję się, że cały film jest tak przekłamany.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

W dniu 2013-10-16 19:17, Habeck Colibretto pisze:

Dnia 15.10.2013, o godzinie 21.39.36, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

Pytam, czy sympatycznie między nimi na filmie było?
Bo ona uważała go za chłopka roztropka. Poszukaj sobie co o nim pisała.
Wydawał jej się odrażającym typem. Z tego co widziałem w zajawkach to tego
widać nie było. Boję się, że cały film jest tak przekłamany.

Czytałam, co o nim sądziła.

A jak to było pokazane na filmie? Moim zdaniem trochę dwuznacznie, ale nie tak, żeby była Wałęsą zachwycona. Końcówkę wywiadu, a właściwie samo pożegnanie, lekko dosłodzili, ale tylko lekko, zęby od tego nie bolą.

Ewa

Dnia 16.10.2013, o godzinie 20.41.12, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Myślę, że film prawdziwie oddaje rolę W. A co do faktów - to zbyt wielu
ich nie ma, poza tymi najistotniejszymi, powszechnie znanymi i chyba nie
podlegającymi kwestii.

Np. takim, że Oriana Fallaci gardziła W?

Ale że jak? Wywiadu z nim nie przeprowadziła?

Pytam, czy sympatycznie między nimi na filmie było?
Bo ona uważała go za chłopka roztropka. Poszukaj sobie co o nim pisała.
Wydawał jej się odrażającym typem. Z tego co widziałem w zajawkach to tego
widać nie było. Boję się, że cały film jest tak przekłamany.

Czytałam, co o nim sądziła.

A jak to było pokazane na filmie? Moim zdaniem trochę dwuznacznie, ale nie tak, żeby była Wałęsą zachwycona. Końcówkę wywiadu, a właściwie samo pożegnanie, lekko dosłodzili, ale tylko lekko, zęby od tego nie bolą.

Zanim zasiędę do filmu to najpierw przeczytam Człowieka z teczki. :)


--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Dnia 2013-10-13 21:56, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

Dnia 13.10.2013, o godzinie 21.42.29, na pl.rec.film, FEniks napisał(a):

Scenariusz. Jak już chyba tutaj ktoś pisał, nie "potrafimy" pisać
scenariuszy, niestety.IMO film, nawet taki, powinien być jednak osnuty
na jakimś ciekawym wątku, ami tu tego zabrakło(choć i tak było lepiej
niż w "Katyniu"). Jeśli ktoś zna trochę historię,to nic go w filmie nie
zaskoczy,

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Że może zdradzili jakieś niesamowite sekrety.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

W dniu 2013-10-14 08:38, Qrczak pisze:

Dnia 2013-10-13 21:56, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Że może zdradzili jakieś niesamowite sekrety.

Tak, oczywiście. Że agent Bolek był agentem KGB i brał udział w przygotowaniu zamachu smoleńskiego.

Ewa

On 14/10/2013 09:23, FEniks wrote:

W dniu 2013-10-14 08:38, Qrczak pisze:

Dnia 2013-10-13 21:56, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Że może zdradzili jakieś niesamowite sekrety.

Tak, oczywiście. Że agent Bolek był agentem KGB i brał udział w
przygotowaniu zamachu smoleńskiego.

A Helmut i Margaret przekazywali go wlasnie Putinowi.
;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2013©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Użytkownik "FEniks" <xxx@poczta.fm> napisał w wiadomości news:525ba9f5$0$14834$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2013-10-14 08:38, Qrczak pisze:

Dnia 2013-10-13 21:56, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

W jakim sensie? Że film trzyma się faktów, czy że ich się nie trzyma?

Że może zdradzili jakieś niesamowite sekrety.

Tak, oczywiście. Że agent Bolek był agentem

to akurat fakt.


 KGB i brał udział w

przygotowaniu zamachu smoleńskiego.

a to akurat suchar.

Tak zresztą działa i od zawsze działała bezpieka, niezależnie od państwa.
Miesza fakty z gównem i wychodzi rechot.
No i namieszali ci.
Haha.

Felix

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3irip$djq$1speranza.aioe.org...

Haha.

Felix

Nie smiej sie pedofilu.

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:525d055a$0$29757$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3irip$djq$1speranza.aioe.org...

Haha.

Felix

Nie smiej sie pedofilu.

haha, pedofilu nekrofilu.

Felix

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3j3vc$33m$1speranza.aioe.org...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:525d055a$0$29757$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3irip$djq$1speranza.aioe.org...

Haha.

Felix

Nie smiej sie pedofilu.

haha, pedofilu nekrofilu.

mooniek, wracaj po kamien

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:525d2450$0$2169$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3j3vc$33m$1speranza.aioe.org...

Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:525d055a$0$29757$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Felix" <ursusmaior@verizon.net> napisał w wiadomości news:l3irip$djq$1speranza.aioe.org...

Haha.

Felix

Nie smiej sie pedofilu.

haha, pedofilu nekrofilu.

mooniek, wracaj po kamien

ghościk, zanieś kamień na milicję!

F

W dniu 2013-10-15 09:41, Felix pisze:

No i namieszali ci.
Haha.

Felix

Nie udawaj takiego szczęśliwego, bo ci namieszają.

Ewa