Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wada fabryczna TREK?

Wada fabryczna TREK?

Data: 2015-04-22 17:42:07
Autor: Tom
Wada fabryczna TREK?
Data: 2015-04-22 17:57:53
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-04-22 17:42, Tom wrote:
http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/



o co chodzi? bo słabo zna m angielski

Wychodzi na to, że wajcha zacisku przedniego koła może sie otworzyć.
To jeszcze nie dramat, bo nie tak łatwo koło wypadnie. Problem pojawia się jak otworzy się bardziej niż niż 180 stopni i tym samym np: dostanie do tarczy co spowoduje przelecenie przez kierownice.

Piszą jeszcze, że może dojśc do odzielenia się koła od widelca. To raczej konsekwencją samego otwarcia zacisku, ale jak wspomniałem koło tak samo z siebie nie wypada z widelca.

Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało? Ileś tam razy wyłądowałem w jakichś krzakach i chaszczach ale zacisk nigdy nawet nie drgnął.


pozdr
Prot

Data: 2015-04-22 19:57:35
Autor: Piotr Rogoza
Wada fabryczna TREK?
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):


Wychodzi na to, że wajcha zacisku przedniego koła może sie otworzyć.
To jeszcze nie dramat, bo nie tak łatwo koło wypadnie. Problem pojawia
siÄ™ jak otworzy siÄ™ bardziej niĹĽ niĹĽ 180 stopni i tym samym np: dostanie
do tarczy co spowoduje przelecenie przez kierownice.

Piszą jeszcze, że może dojśc do odzielenia się koła od widelca. To
raczej konsekwencją samego otwarcia zacisku, ale jak wspomniałem koło
tak samo z siebie nie wypada z widelca.

Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos
takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało? Ileś tam razy
wyłądowałem w jakichś krzakach i chaszczach ale zacisk nigdy nawet nie
drgnÄ…Ĺ‚.

Ale to wina widelca, uchwytu czy szybkozamykacza?

Mi się tam czasem poluzował szybkozamykacz albo niedokładnie zamknąłem ale nigdy jeszcze z tego powodu nie leciałem przez kierownicę.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2015-04-22 23:03:37
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-04-22 21:57, Piotr Rogoza wrote:
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):



Ale to wina widelca, uchwytu czy szybkozamykacza?

Mi się tam czasem poluzował szybkozamykacz albo niedokładnie zamknąłem
ale nigdy jeszcze z tego powodu nie leciałem przez kierownicę.


Osobiście, to zakładam winę użytkownika niestety. Jeśli na 1 mln sprzedanych rowerów wydarzyło się to kilka razy, to statystyka pokazałaby, że więcej ludzi zrobiło sobie na tych rowerach inną krzywdę. Wiadomo, wielu ludzi pewnie nie zgłosiło.

Zakładam winę szybkozamykacza, poniewaz jestem w stanie sobie to wyborazić. Zakmniety samozamykacz powininen być taki skierowany, aby przylegał do widelca, czy trójkąta tylnego.
http://cdn.mos.bikeradar.com/images/news/2014/08/19/1408415221019-14k2wwu4rbd7l-500-70.jpg

Jeśli powiedzmy nie domkniesz go jak nalezy, to zakładam, że kiepska konstrukcja pozwoli mu otworzyć się i dzięki brakowi ograniczeń (>180 stopni) wkręcić w tarcze. Przy Vbrake tego zagorzenia by nie było.

Taki na przykład nie wkręci się, bo nie ma jak. Nawet jak się otworzy, to zwiśnie w dół i tyle
http://bikebro.com/Images/e2/open_closed.gif

pozdr
Prot

Data: 2015-04-29 17:46:15
Autor: Gotfryd Smolik news
Wada fabryczna TREK?
On Wed, 22 Apr 2015, Prot Ogenes wrote:

Je¶li powiedzmy nie domkniesz go jak nalezy, to zakładam, że kiepska konstrukcja pozwoli mu otworzyć się i dzięki brakowi ograniczeń (>180 stopni) wkręcić w tarcze. Przy Vbrake tego zagorzenia by nie było.

  A tu bym głowy nie dał.
  Sięgnie szprych?

Taki na przykład nie wkręci się, bo nie ma jak. Nawet jak się otworzy, to zwi¶nie w dół i tyle
http://bikebro.com/Images/e2/open_closed.gif

  No i dlatego jest "bezpieczny" - nie ma jak wleĽć w szprychy.
  Je¶li natomiast może się aż tak wychylić, to zgodnie z prawem Murphy'ego
ten jedyny raz trafi się wtedy, kiedy "co¶" jeszcze wspomoże zakleszczenie
się między szprychami :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-04-22 22:01:56
Autor: MadMan
Wada fabryczna TREK?
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):

Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało?

Ja się zastanawiam czy naprawdę trzeba wymieniać ten szybkozamykacz, czy
nie wystarczy go obrócić w oście o 180 stopni? :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2015-04-23 08:13:39
Autor: MichałG
Wada fabryczna TREK?
MadMan pisze:
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):

Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało?

Ja się zastanawiam czy naprawdę trzeba wymieniać ten szybkozamykacz, czy
nie wystarczy go obrócić w oście o 180 stopni? :)

nie da siÄ™, bo to wada dla USAĹ„skiej blondynki.... :-) :-)


PozdrawiamM

Data: 2015-04-23 12:24:52
Autor: GIRAFFA
Wada fabryczna TREK?
W dniu 2015-04-22 o 17:57, Prot Ogenes pisze:
On 2015-04-22 17:42, Tom wrote:
http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/




o co chodzi? bo słabo zna m angielski

Wychodzi na to, że wajcha zacisku przedniego koła może sie otworzyć.
To jeszcze nie dramat, bo nie tak łatwo koło wypadnie. Problem pojawia
siÄ™ jak otworzy siÄ™ bardziej niĹĽ niĹĽ 180 stopni i tym samym np: dostanie
do tarczy co spowoduje przelecenie przez kierownice.

Piszą jeszcze, że może dojśc do odzielenia się koła od widelca. To
raczej konsekwencją samego otwarcia zacisku, ale jak wspomniałem koło
tak samo z siebie nie wypada z widelca.
Kolego jesteĹ› w bĹ‚Ä™dzie  przy hamulcach tarczowych  zaciĹ›niÄ™cie klamek powoduje  wyjÄ™cie koĹ‚a  z widelca
Wiem co piszÄ™ bo w realu przerobiĹ‚em to na sobie baaardzo boleĹ›nie ( a raczej z brakiem pamiÄ™ci  bo bolaĹ‚o później)

Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos
takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało? Ileś tam razy
wyłądowałem w jakichś krzakach i chaszczach ale zacisk nigdy nawet nie
drgnÄ…Ĺ‚.
A ja z przyczyn właśnie fabrycznej wady ( tak z 8 lat temu Schit-mano)
pÄ™kĹ‚ mi szybkozamykacz  skoĹ„czyĹ‚o siÄ™ wstrzÄ…sem gĹ‚Ăłwki


pozdr
Prot

Data: 2015-04-23 09:08:56
Autor: coaster
Wada fabryczna TREK?
W dniu 2015-04-22 o 17:42, Tom pisze:
http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/



o co chodzi? bo słabo zna m angielski

Powadza akcje wymiany lepszego, solidnego i bezpieczniejszego zapiecia QR (z wewnetrzna krzywka)
http://www.sheldonbrown.com/images/skewer-internal.jpg
na gorsze, tandetne (z zewnewtrzna krzywka).
http://www.sheldonbrown.com/images/skewer-external.jpg
I robia to tylko dlatego, ze na miliony (milardy?) uzytkownikow rowerow z zapieciem QR kilka lapet nieprawidlowo i niechlujnie (zbyt slabo) zapielo wajche, ktora to "wpadla" im w tarcze hamulca a jeden koles zostal sparalizowany. Zapominaja, ze te 'bardziej bezpieczne' (z zewnetzrna krzywka) opisane sa jako zwiekszajace niebezpieczenstwo poluzowania zapiecia kola przy tarczowkach.
http://www.sheldonbrown.com/skewers.html#disc
http://www.sheldonbrown.com/skewers.html

Wkrotce jakas lapeta, ktora nie dokreci srub w kole samochodu i kolo mu odpadnie w czasie jazdy, oskarzy cala branze moto o spowodowanie zagrozenia... ;-)

PS* Mozna sobie wlaczyc "gulatlumacza" na stronach Sheldona. Od biedy cos pomoze.

--
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious
it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League. +-@PoZdR@-+
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2015-05-21 08:54:15
Autor: slawomir223
Wada fabryczna TREK?
W dniu czwartek, 23 kwietnia 2015 09:08:58 UTC+2 użytkownik coaster napisał:
W dniu 2015-04-22 o 17:42, Tom pisze:
> http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/
>
>
>
> o co chodzi? bo słabo zna m angielski

Powadza akcje wymiany lepszego, solidnego i bezpieczniejszego zapiecia QR (z wewnetrzna krzywka)
http://www.sheldonbrown.com/images/skewer-internal.jpg
na gorsze, tandetne (z zewnewtrzna krzywka).
http://www.sheldonbrown.com/images/skewer-external.jpg
I robia to tylko dlatego, ze na miliony (milardy?) uzytkownikow rowerow z zapieciem QR kilka lapet nieprawidlowo i niechlujnie (zbyt slabo) zapielo wajche, ktora to "wpadla" im w tarcze hamulca a jeden koles zostal sparalizowany. Zapominaja, ze te 'bardziej bezpieczne' (z zewnetzrna krzywka) opisane sa jako zwiekszajace niebezpieczenstwo poluzowania zapiecia kola przy tarczowkach.
http://www.sheldonbrown.com/skewers.html#disc
http://www.sheldonbrown.com/skewers.html

Wkrotce jakas lapeta, ktora nie dokreci srub w kole samochodu i kolo mu odpadnie w czasie jazdy, oskarzy cala branze moto o spowodowanie zagrozenia... ;-)

PS* Mozna sobie wlaczyc "gulatlumacza" na stronach Sheldona. Od biedy cos pomoze.

-- ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious
it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League. +-@PoZdR@-+
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Czołem. Mam takie zapięcie w moim treku i miałem taki przypadek. Leciałem przez kierownicę z powodu tego, że podczas zjazdu dĽwignia zapięcia dostała się w otwory tarczy hamulca. Koło zablokowało się, następnie zostało wyrwane z zapięcia w widelcu. Szczę¶liwie spadłem na glebę bez kamieni. Skończyło się na potłuczeniach i otarciach oraz uszkodzonej tarczy i widelcu. Jest to wada konstrukcyjna. Na rynku s± zapięcia tak skonstruowane, że nawet po otwarciu dĽwignia nie może dostać się w otwory tarczy. Nawet w tańszych modelach. Twierdzenie, że winny jest użytkownik jest brakiem wyobraĽni. Jest pewnie 1000 sposobów na to, żeby prawidłowo zapięty zamykacz zdołał się poluzować. Tu chodzi o to, żeby otwarty nie zdołał zablokować koła bo to może skończyć się tragicznie. Nie s±dzę aby¶ za każdym razem kiedy wsiadasz na rower sprawdzał zapięcia. Jaka jest statystyka awarii wadliwych poduszek powietrznych? A jednak przeprowadza się akcje ich wymiany ze względu na potencjalne niebezpieczeństwo które stwarzaj±. Tutaj jest podobnie. Niestety sklep odmówił wymiany. Może teraz :)
Pozdrawiam

Data: 2015-05-21 19:38:14
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-05-21 17:54, slawomir223@gmail.com wrote:

Jest to wada konstrukcyjna. Na rynku s± zapięcia tak skonstruowane, że nawet po otwarciu dĽwignia nie może dostać się w otwory tarczy. Nawet w tańszych modelach.
Twierdzenie, że winny jest użytkownik jest brakiem wyobraĽni. Jest pewnie 1000 sposobów na to, żeby prawidłowo zapięty zamykacz zdołał się poluzować.

Nikt nie twierdzi, że nie jest to wada konstrukcyjna. Na pewno można to poprawić.

Ja jednak zamiast martwić sie czy zacisk wpadnie po "cudownym otwarciu" w tarczę, martwiłbym się, że całe koło wypadnie na wybojach z widelca.

Podaj jeden, rozs±dny sposób na to, aby prawidłowo zamknięty zacisk mógł sie otworzyć. Sam. Sam z siebie. Bez pomocy osób trzecich.

S±dzę że niewielu ludzi sprawdza czy zacisk jest dobrze docisnięty przed kazda jazd±. To fakt. Tak samo jak pradowopodnonie jeszcze mniej osób sprawdza czy koła w aucie sa prawidłowo dokręcone.

pozdr
Prot

Data: 2015-05-22 01:40:26
Autor: slawomir223
Wada fabryczna TREK?
Widzisz, my¶lę że mijasz się w swojej wypowiedzi z sednem tego co tutaj jest problemem. Nie rozważamy czy zapięcie może się poluzować lub odpi±ć, bo należy przyj±ć założenie, że może. Gdyby tak nie było, to nie mieliby¶my zapięć w których k±t otwartej dĽwigni jest celowo ograniczony. Samo odpięcie zamka nie powoduje wypadnięcia koła. Ale swobodnie zwisaj±ca dĽwignia zamka znajduje się minimetry od tarczy i wystarczy dynamiczne szarpnięcie kierownic±, żeby swoj± bezwładno¶ci± ruchem wahadłowym dostała się w tarczę i zablokowała koło. Trek przyznaje się do błędu więc nie ma sensu upierać się, że spinka jest ok, bo to do nik±d nie prowadzi... Ewidentnie wina leży po ich stronie. To czy wypadnie ci kolo czy zostanie zblokowane przez metalowy pręt który znajdzie się w tarczy hamulca da ci ten sam efekt... Wylecisz jak z procy. Dlaczego uważasz, że sposób odpięcia musi być rozs±dny? Okoliczno¶ć w jakiej to może się wydarzyć będzie raczej do¶ć nierozs±dna i nieprzewidywalna... Najprawdopodobniej będzie to splot zdarzeń które doprowadz± do poluzowania zapięcia a potem otworzenia zamka. Nie mówimy o jeĽdzie po miejskich alejkach ale o jezdzie w terenie. U mnie zapinka odpięła się w przednim kole podczas zjazdu w Gorcach. Nie jestem w stanie stwierdzić w którym momencie. Ale jestem w stanie wyobrazić sobie kilka sytuacji, które potencjalnie stwarzaj± tak± możliwo¶ć... Np stawiasz rower oparty o jakie¶ krzaki podnosz±c co¶ tam się zapl±cze i poluzuje, pozostawiasz rower w kupie z innymi rowerami gdzie¶ przy schronisku i to samo zahaczysz o co¶ dĽwigni± zamka... np szprychę innego roweru. Podnosz±c z ziemi haczysz o jaki¶ występ skalny czy kamień. W trakcie jazdy po wyboistym terenie taka obluzowana zapinka może się otworzyć. Możesz otrzeć o skarpę... Pewnie możliwo¶ci jest wiele, ale żadna nie będzie oczywista... Musiało być sporo takich przypadków skoro zdecydowali się na wymianę. To co mnie wkurza to ignorancja i zaklinanie rzeczywisto¶ci stwierdzeniami, że nie możliwe. Po mojej wywrotce 2 lata temu byłem z tym problemem w 2 sklepach rowerowych wł±czaj±c serwis Treka, ale nie potraktowali tego poważnie... Nie trzeba tęgiej głowy, żeby dostrzec, że konstrukcja zapięcia nie jest bezpieczna... Obecna decyzja firmy jest dla mnie potwierdzeniem, że miałem wtedy rację. Je¶li producent zmierzył się z tym faktem i wymienia zapięcie to znaczy ze uznał, że użytkowanie nie daje wystarczaj±cego poziomu bezpieczeństwa bior±c na klatę koszty takiej akcji..
Pozdrawiam,
S.

Data: 2015-05-22 13:21:37
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-05-22 10:40, slawomir223@gmail.com wrote:
Widzisz, my¶lę że mijasz się w swojej wypowiedzi z sednem tego co tutaj jest problemem.

Nie, bo już w pierwszym po¶cie zwróciłem uwagę, że to może sie stać. Nikt jak dot±d nie zaprzecza.

Nie rozważamy czy zapięcie może się poluzować lub odpi±ć, bo należy przyj±ć założenie, że może

To może się wydarzyć z podobnym prawdopodobieństwem jak to, że najeżdzaj±c i łami±c suchy patyk, ten dostanie się między szprychy i efekt będzie identyczny.

Ja uważam, że prawidłowo zapięty zacisk ma minimalne szanse na samoistne odpięcie się.

Zacisk przylega do konstrukcji roweru - i jest solidnie zaci¶nięty. Je¶li ktos zrobi to niestarannie lub pozostawi zacisk w niewłasciwej pozycji, to jest nie równolegle do na przykład goleni amortyzatora/widelca to SAM jest sobie winien:

http://www.raydobbins.com/molteni_replica/photo36.jpg

Przykro mi, że komu¶ stała sie krzywda z tego powodu, ale pokrzywdzeni maj± bardzo siln± tendencj± do szukania winnych wszędzie tylko nie we własnej osobie.

pozdr
Prot

Data: 2015-05-22 13:28:28
Autor: Liwiusz
Wada fabryczna TREK?
W dniu 2015-05-22 o 13:21, Prot Ogenes pisze:

Nie rozważamy czy zapięcie może się poluzować lub odpiąć, bo należy
przyjąć założenie, że może

To może się wydarzyć z podobnym prawdopodobieństwem jak to, że
najeżdzając i łamiąc suchy patyk, ten dostanie się między szprychy i
efekt będzie identyczny.

Różnica będzie w odpowiedzialności.


Ja uważam, że prawidłowo zapięty zacisk ma minimalne szanse na samoistne
odpięcie się.

Zatem: uwaĹĽam, ĹĽe sÄ… minimalne szanse na wystÄ…pienie ryzyka.


Przykro mi, że komuś stała sie krzywda z tego powodu, ale pokrzywdzeni
mają bardzo silną tendencją do szukania winnych wszędzie tylko nie we
własnej osobie.

Niektórych ryzyk nie można uniknąć, niektórych można. Jeśli można, a
producent mimo to wypuszcza produkt naraĹĽajÄ…cy uĹĽytkownikĂłw na ryzyko,
często sam odpowiada za jego skutki.

To, jakie masz w tej sprawie zdanie, nikogo nie interesuje, waĹĽne jest
zachowanie sÄ…dĂłw.

Zwłaszcza w USA.

--
Liwiusz

Data: 2015-05-22 19:00:50
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-05-22 13:28, Liwiusz wrote:


Ja uważam, że prawidłowo zapięty zacisk ma minimalne szanse na samoistne
odpięcie się.

Zatem: uwaĹĽam, ĹĽe sÄ… minimalne szanse na wystÄ…pienie ryzyka.

Dokładnie, użytkownik również ma na to wpływ prawidłowo zaciskając zacisk. Z odpowiednią siłą i w odpowiednim położeniu.


Niektórych ryzyk nie można uniknąć, niektórych można. Jeśli można, a
producent mimo to wypuszcza produkt naraĹĽajÄ…cy uĹĽytkownikĂłw na ryzyko,
często sam odpowiada za jego skutki.

To, jakie masz w tej sprawie zdanie, nikogo nie interesuje, waĹĽne jest
zachowanie sÄ…dĂłw.

Zwłaszcza w USA.



Nie no, ciebie zainteresowało bo zabrałeś głos w sprawie :-)

A co do sądów w USA, to trafiłeś w sedno. Sławny przykład kawy, na której nie było napisane, że jest gorąca przeszedł do historii sądownictwa. Przykład absurdu dodajmy.

W ogóle należy sie dziwić, że producenci noży jeszcze nie poszli z torbami, bo jakoś nie przypominam sobie żeby na nożach lub choćby opakowaniu było jakies ostrzeżenie ;-)

pozdr
Prot

Data: 2015-05-23 22:23:07
Autor: m
Wada fabryczna TREK?
W dniu 22.05.2015 o 19:00, Prot Ogenes pisze:
A co do sądów w USA, to trafiłeś w sedno. Sławny przykład kawy, na której nie było napisane, że jest gorąca przeszedł do historii sądownictwa. Przykład absurdu dodajmy.

To jak z tym piekarzem z Legnicy, mit "ale głupi Ci Amerykanie" poszedł
w świat i nikt nie zaprząta sobie głowy o co dokładnie chodziło.

A ze znanych mi przypadków problem był w tym że w bodajże McDonaldsie
dawali w kubku wodę zagotowaną w mikrofali, która była często
przegrzana. Wrzuć do przegrzanej wody cukier i się zorientujesz co mógł
skarżący mieć na myśli pozywając (bodajże) McD ...

p. m.

Data: 2015-05-24 00:14:26
Autor: Prot Ogenes
Wada fabryczna TREK?
On 2015-05-23 22:23, m wrote:
W dniu 22.05.2015 o 19:00, Prot Ogenes pisze:
A co do sądów w USA, to trafiłeś w sedno. Sławny przykład kawy, na
której nie było napisane, że jest gorąca przeszedł do historii
sądownictwa. Przykład absurdu dodajmy.

To jak z tym piekarzem z Legnicy, mit "ale głupi Ci Amerykanie" poszedł
w świat i nikt nie zaprząta sobie głowy o co dokładnie chodziło.

A ze znanych mi przypadków problem był w tym że w bodajże McDonaldsie
dawali w kubku wodę zagotowaną w mikrofali, która była często
przegrzana. Wrzuć do przegrzanej wody cukier i się zorientujesz co mógł
skarżący mieć na myśli pozywając (bodajże) McD ...

p. m.


Twoje "2 x bodajże" wyjaśnia wszystko w tym temacie, bo w temacie wspomnianego przez mnie casusu prawnego fakty są inne.
KrĂłtko: nie pierdol! ;-)

pozdr
Prot

Data: 2015-05-27 20:27:27
Autor: Jan
Wada fabryczna TREK?
Tu teĹĽ. Prawie milion rowerĂłw.
A jakie dramaty i odszkodowania dla sparaliĹĽowanych.

http://money.cnn.com/2015/04/22/news/trek-bike-recall/



UĹĽytkownik "Tom"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:5537c14d$0$27529$65785112@news.neostrada.pl...

http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/


o co chodzi? bo słabo zna m angielski

Wada fabryczna TREK?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona