Data: 2015-04-22 17:57:53 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Wada fabryczna TREK? | |
On 2015-04-22 17:42, Tom wrote:
http://www.usatoday.com/story/money/business/2015/04/21/trek-bicycle-recall/26149227/ Wychodzi na to, że wajcha zacisku przedniego koła może sie otworzyć. To jeszcze nie dramat, bo nie tak łatwo koło wypadnie. Problem pojawia się jak otworzy się bardziej niż niż 180 stopni i tym samym np: dostanie do tarczy co spowoduje przelecenie przez kierownice. Piszą jeszcze, że może dojśc do odzielenia się koła od widelca. To raczej konsekwencją samego otwarcia zacisku, ale jak wspomniałem koło tak samo z siebie nie wypada z widelca. Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało? Ileś tam razy wyłądowałem w jakichś krzakach i chaszczach ale zacisk nigdy nawet nie drgnął. pozdr Prot |
|
Data: 2015-04-22 19:57:35 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
Wada fabryczna TREK? | |
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):
Wychodzi na to, że wajcha zacisku przedniego koła może sie otworzyć. Ale to wina widelca, uchwytu czy szybkozamykacza? Mi się tam czasem poluzował szybkozamykacz albo niedokładnie zamknąłem ale nigdy jeszcze z tego powodu nie leciałem przez kierownicę. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2015-04-22 23:03:37 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Wada fabryczna TREK? | |
On 2015-04-22 21:57, Piotr Rogoza wrote:
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):
Osobiście, to zakładam winę użytkownika niestety. Jeśli na 1 mln sprzedanych rowerów wydarzyło się to kilka razy, to statystyka pokazałaby, że więcej ludzi zrobiło sobie na tych rowerach inną krzywdę. Wiadomo, wielu ludzi pewnie nie zgłosiło. Zakładam winę szybkozamykacza, poniewaz jestem w stanie sobie to wyborazić. Zakmniety samozamykacz powininen być taki skierowany, aby przylegał do widelca, czy trójkąta tylnego. http://cdn.mos.bikeradar.com/images/news/2014/08/19/1408415221019-14k2wwu4rbd7l-500-70.jpg Jeśli powiedzmy nie domkniesz go jak nalezy, to zakładam, że kiepska konstrukcja pozwoli mu otworzyć się i dzięki brakowi ograniczeń (>180 stopni) wkręcić w tarcze. Przy Vbrake tego zagorzenia by nie było. Taki na przykład nie wkręci się, bo nie ma jak. Nawet jak się otworzy, to zwiśnie w dół i tyle http://bikebro.com/Images/e2/open_closed.gif pozdr Prot |
|
Data: 2015-04-29 17:46:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Wada fabryczna TREK? | |
On Wed, 22 Apr 2015, Prot Ogenes wrote:
Je¶li powiedzmy nie domkniesz go jak nalezy, to zak³adam, ¿e kiepska konstrukcja pozwoli mu otworzyæ siê i dziêki brakowi ograniczeñ (>180 stopni) wkrêciæ w tarcze. Przy Vbrake tego zagorzenia by nie by³o. A tu bym g³owy nie da³. Siêgnie szprych? Taki na przyk³ad nie wkrêci siê, bo nie ma jak. Nawet jak siê otworzy, to zwi¶nie w dó³ i tyle No i dlatego jest "bezpieczny" - nie ma jak wle¼æ w szprychy. Je¶li natomiast mo¿e siê a¿ tak wychyliæ, to zgodnie z prawem Murphy'ego ten jedyny raz trafi siê wtedy, kiedy "co¶" jeszcze wspomo¿e zakleszczenie siê miêdzy szprychami :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-04-22 22:01:56 | |
Autor: MadMan | |
Wada fabryczna TREK? | |
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):
Zastanawiam się, czy komukolwiek z prawidłowo zamknietym zaciskiem cos takiego się przydarzyło? Czy chocby poluzowało? Ja się zastanawiam czy naprawdę trzeba wymieniać ten szybkozamykacz, czy nie wystarczy go obrócić w oście o 180 stopni? :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2015-04-23 08:13:39 | |
Autor: MichałG | |
Wada fabryczna TREK? | |
MadMan pisze:
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:57:53 +0200, Prot Ogenes napisał(a):nie da się, bo to wada dla USAńskiej blondynki.... :-) :-) PozdrawiamM |
|
Data: 2015-04-23 12:24:52 | |
Autor: GIRAFFA | |
Wada fabryczna TREK? | |
W dniu 2015-04-22 o 17:57, Prot Ogenes pisze:
On 2015-04-22 17:42, Tom wrote:Kolego jesteś w błędzie przy hamulcach tarczowych zaciśnięcie klamek powoduje wyjęcie koła z widelca Wiem co piszę bo w realu przerobiłem to na sobie baaardzo boleśnie ( a raczej z brakiem pamięci bo bolało później) A ja z przyczyn właśnie fabrycznej wady ( tak z 8 lat temu Schit-mano) pękł mi szybkozamykacz skończyło się wstrząsem główki
|