Data: 2019-08-26 10:14:37 | |
Autor: ToMasz | |
Waga razy dystans | |
W dniu 25.08.2019 o 18:19, translate1944@gmail.com pisze:
Witam,do lekarza. nie żartuję. przejedź się idealnie równą trasą, albo przerób na 3 godziny swój rower na treningowy i sprawdź czy problem z palcami się pojawia czy nie. Ja bym podniósł kierownice, założył rogi. moim zdaniem amor nic nie da. Albo inaczej, będziesz miał 10cm wyżej kierownice - czyli sytuacja się poprawi mocno..... ale nie z powodu amortyzacji. ToMasz |
|
Data: 2019-08-26 02:22:35 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Waga razy dystans | |
-- do lekarza. nie żartuję.
ma nieprawidłową pozycje ale będzie żył :-) u mnie te objawy zniknęły po wymianie i ponownym ustawieniu siodełka no chyba ze geometria ramy na to nie pozwala |
|
Data: 2019-08-26 11:46:02 | |
Autor: Maciek | |
Waga razy dystans | |
przejedź się idealnie równą trasą, albo przerób na 3 godziny swój rower na treningowy i sprawdź czy problem z palcami się pojawia czy nie. Słusznie. Przechodziłem dawno temu przez montaż amora w starym MTB jako panaceum na rozwiązanie problemów z drętwieniem dłoni (codzienne dojazdy do pracy po 25km + jakaś tam wycieczka w weekend). Guzik to dało. Amor dał mi tylko chwilowy efekt "wow" i wrażenia typu - ale się rower fajnie klei na nierównościach, których prawie nie czuć. Rozwiązaniem okazał się setup pod siebie. Mozolna regulacja, słuchanie własnego ciała - tzn. coś się dzieje niedobrego? Czuję się "zgnieciony" pomiędzy siodłem a kierownicą lub czuję, że za duże mam obciążenie na rękach -> znowu regulacja/zmiana elementu i test. I tak krok po kroku. Ciężki temat jak z doborem siodełka do tyłka. Końcowo amor mi się rozklekotał więc go wywaliłem, grube opony zastąpiłem szosowymi, dałem widelec sztywniaka z dłuższą rurą sterową i podkładki, zmieniłem mostek, kierownicę no i w końcu dało się jeździć nawet długie dystanse. IMHO dobór geometrii ramy (zwłaszcza długości górnej jej rury effective top tube length) i setup pod siebie jest kluczowy a nie montaż amortyzatora. |
|
Data: 2019-09-02 09:45:51 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Waga razy dystans | |
ToMasz pisze:
Tak się złożyło że ostatnio dziennie robię po 70-90 km po drogachdo lekarza. nie żartuję. Szokujaco duzo daje cofniecie siodelka. Ja w swoich rowerach mam kierownice na jednym poziomie z sidelkiem i nigdy nie mialem problemu z rekami. Siodelko mam tak ustawione, ze pion spuszczony z czubka wypada ok. 10 cm za osia suportu. Sprawdz ile jest u ciebie. Albo inaczej, będziesz miał 10cm wyżej kierownice - czyli sytuacja się Jan cytawa |