Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [Foto] Wakacje na rowerze

[Foto] Wakacje na rowerze

Data: 2018-09-10 23:29:43
Autor: Jacek G.
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu 2018-08-09 o 12:19, Jacek G. pisze:
Przede mną jeszcze druga część wakacji, tym razem chyba rowerowo - pieszo - górska.

Na drugą część wakacji (2 tyg.) wybraliśmy się z żoną do Austrii, w Wysokie Taury. Założenia były takie, że działamy z 3 baz (kampingów) - dwóch po północnej stronie pasma, jednego na południu i robimy na przemian wycieczki rowerowe i piesze. Plany były dość ciekawe (ale bez żadnych ekstremów), niestety zweryfikowała je pogoda. Ledwie zdążyliśmy się nieco rozruszać, a zrobiło się zimno i zaczęło padać. Na dodatek prognozy wskazywały, że w innych rejonach Europy jest podobnie. Realizowaliśmy więc przeróżne plany "B" - a to zwiedzanie Salzburga, a to wycieczka do wodospadów, czy kanionów, a to lajtowa rowerowa wycieczka po okolicy. Pod koniec drugiego tygodnia uciekliśmy do rodziny w Kotlinę Kłodzką, gdzie udało się jeszcze zrobić dwie wycieczki rowerowe, w tym jedną nieco górską z Wilkanowa do schroniska pod Śnieżnikiem.
A z obserwacji trendów rowerowych - nie wiem czy to tak wszędzie na Zachodzie, ale w rejonie gdzie działaliśmy jakieś 75 - 80 % rowerów to elektryki - zarówno w wersji turystycznej jak i górskiej. Czuliśmy się nawet jak jacyś odmieńcy na naszych zwykłych rowerach. Część e-bike'ów pochodziła zapewne z wypożyczalni, których jest tam sporo. Są też punkty ładowania lub wymiany akumulatorów w popularnych miejscach np. przy schroniskach i propozycje tras dla e-bike'ów.
A po kampingach jakieś dzieciaki śmigały na e-hulajnogach. Tylko na Grossglocknerstrasse (gdzie przejeżdżaliśmy autem) cisnęło te 1800 m pod górę mnóstwo rowerzystów na klasycznych szosówkach bez wspomagania.
Zdjęcia się obrabiają, jak będą gotowe, to dam znać.
--
Jacek G.

Data: 2018-09-11 00:11:48
Autor: przemek.jedrzejczak
[Foto] Wakacje na rowerze
-- A z obserwacji trendów rowerowych - nie wiem czy to tak wszędzie na Zachodzie, ale w rejonie gdzie działaliśmy jakieś 75 - 80 % rowerów to elektryki - zarówno w wersji turystycznej jak i górskiej.

ceny spadaja a seniorzy zamozni :-) https://www.amazon.de/Telefunken-Elektrofahrrad-Kettenschaltung-Trekkingrad-Hinterrad-Motor/dp/B07D7THTSD/ref=sr_1_1_sspa?s=sports&ie=UTF8&qid=1536649698&sr=1-1-spons&keywords=Telefunken+E-Bike+Herren&psc=1

byl za 699 euro

mtb troche wiecej ale tez byl za 899

https://www.mediamarkt.de/de/product/_fischer-em-1724-s1-2357051.html

rewolucja nastapi gdzies w okolicach 500 EUR

Data: 2018-09-12 16:58:50
Autor: Marek
[Foto] Wakacje na rowerze
przemek.j...@gmail.com napisał:

ceny spadaja a seniorzy zamozni :-)

To ja spotkałem ostatnio w Niedzicy albo geriatrycznych Helmutów konserwatywnych, albo geriatrycznych Helmutów biednych (z dawnego NRD-ówka?). Zważywszy na kontekst, raczej to pierwsze. Choć zajrzeli w Pieniny, wszyscy cisnęli "po bożemu"
- na korbach.

--
Marek

Data: 2018-09-11 01:45:53
Autor: andrzej.ozieblo
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu poniedziałek, 10 września 2018 23:29:44 UTC+2 użytkownik Jacek G. napisał:

Zdjęcia się obrabiają, jak będą gotowe, to dam znać.

No to czekamy. :)

Odnośnie elektryków. Dla mnie, tradycjonalisty, może z wyjątkiem jazdy miejskiej, to zaprzeczenie idei roweru. Jeżdżę o własnych siłach i sprawia mi to wielką frajdę. M.in. i ta świadomość, że nikt i nic mi nie pomaga. Do tego jednym z celów jazdy na rowerze jest rozruszanie serca i krwiobiegu. I lubię się zmęczyć. Jedyna użyteczność widzę dla niektórych w jeździe miejskiej, gdy lepiej się za bardzo nie spocić np. przed spotkaniem z ważnym klientem, a w pracy nie ma możliwości czy czasu wzięcia prysznicu..

Ale ludzie są różni. :)

Data: 2018-09-11 01:58:45
Autor: przemek.jedrzejczak
[Foto] Wakacje na rowerze
-- Ale ludzie są różni. :)

ludzie starsi staja sie mobilni i bardziej niezalezni zwlaszcza ci ktorzy nie maja samochodu, to taka proteza ale jak najbardziej zalecana i wlasciwie nie widze tu przeciwskazan

Data: 2018-09-11 02:18:52
Autor: Jacek G.
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu wtorek, 11 września 2018 10:58:47 UTC+2 użytkownik przemek..j...@gmail.com napisał:
-- Ale ludzie są różni. :)

ludzie starsi staja sie mobilni i bardziej niezalezni zwlaszcza ci ktorzy nie maja samochodu, to taka proteza ale jak najbardziej zalecana i wlasciwie nie widze tu przeciwskazan

Takie przypadki, to ja też rozumiem. Ale widziałem sporo ludzi młodych i całkiem sprawnych używających e-bike'ów, a nawet wspomniane dzieci na e-hulajnogach. I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co najwyżej rekreacja, zabawa. To trochę jak wjazd na górę kolejką w porównaniu z wejściem na własnych nogach. Ja póki mogę wolę o własnych siłach.
--
Jacek G.

Data: 2018-09-11 09:09:51
Autor: andrzej.ozieblo
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu wtorek, 11 września 2018 11:18:54 UTC+2 użytkownik Jacek G.. napisał:

I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co najwyżej rekreacja, zabawa.

A to i smrodzi i hałasuje. :) https://photos.app.goo.gl/HtstMajC9puS5mNc8

Data: 2018-09-11 18:51:12
Autor: cyklista
[Foto] Wakacje na rowerze
andrzej.ozieblo@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 11 września 2018 11:18:54 UTC+2 użytkownik Jacek G. napisał:

I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co najwyżej rekreacja, zabawa.

A to i smrodzi i hałasuje. :) https://photos.app.goo.gl/HtstMajC9puS5mNc8


ale to nie jest rower

Data: 2018-09-11 12:04:51
Autor: cytawa
[Foto] Wakacje na rowerze
Jacek G. pisze:
Takie przypadki, to ja też rozumiem. Ale widziałem sporo ludzi
młodych i całkiem sprawnych używających e-bike'ów, a nawet wspomniane
dzieci na e-hulajnogach. I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby
trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to
już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co
najwyżej rekreacja, zabawa. To trochę jak wjazd na górę kolejką w
porównaniu z wejściem na własnych nogach. Ja póki mogę wolę o
własnych siłach.

Moda przyszla z Ameryki:

https://annabelle1378.files.wordpress.com/2011/06/fitness.jpg

to jest ogolna niechec  do wysilku, od nog i rak sie zaczyna. Niestety konczy na mozgu. :)

Jan Cytawa

Data: 2018-09-11 09:43:13
Autor: Yeti
[Foto] Wakacje na rowerze
On Tuesday, September 11, 2018 at 3:04:54 AM UTC-7, cytawa wrote:
Jacek G. pisze:
> Takie przypadki, to ja też rozumiem. Ale widziałem sporo ludzi
> młodych i całkiem sprawnych używających e-bike'ów, a nawet wspomniane
> dzieci na e-hulajnogach. I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby
> trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to
> już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co
> najwyżej rekreacja, zabawa. To trochę jak wjazd na górę kolejką w
> porównaniu z wejściem na własnych nogach. Ja póki mogę wolę o
> własnych siłach.

Moda przyszla z Ameryki:

https://annabelle1378.files.wordpress.com/2011/06/fitness.jpg

to jest ogolna niechec  do wysilku, od nog i rak sie zaczyna. Niestety konczy na mozgu. :)

Jan Cytawa

Stereotyp powtarzac trzeba... :(
Tak sie sklada ze e-rowery sa akurat bardziej popularne w Europie. W USA prawo nie nadaza i traktuje takie rowery jak motocykle wiec po szlakach tym nie wolno jezdzic. Pozatym odnosze wrazenie ze ludzie nie za bardzo lubia tych ze wspomaganiem. Mysle ze zmieni sie to w ciagu paru lat i dzisiejsi przeciwnicy sami beda ladowac swoje pojazdy przed weekendowa przejazdzka.

Ja osobiscie nie mam nic przeciwko pod warunkiem ze wszyscy bedziemy dzielic szlaki i szanowac siebie nawzajem. To czy ktos jezdzi z bateryjka czy to jego osobista sprawa. Ja na razie jezdze bez bo mi z tym dobrze.

Yeti

Data: 2018-09-12 01:58:33
Autor: przemek.jedrzejczak
[Foto] Wakacje na rowerze
-- Takie przypadki, to ja też rozumiem. Ale widziałem sporo ludzi młodych i całkiem sprawnych używających e-bike'ów, a nawet wspomniane dzieci na e-hulajnogach.

w terenach gorskich to raczej normalne bo zjechac to umie kazdy ale podjechac juz niewielu :-) e-bike odwraca tez trend w wypozyczalniach np w Karpaczu, do tej pory klienci brali zwykly mtb i po paru godzinach wymiekali a teraz nie chca oddac. To samo nad morzem, w Miedzywodziu dzialaja wypozyczalnie e-hulajnog i gingerow, gimbaza smigala do Dziwnowa do Biedry po zapasy.


-- I w sumie mam mieszane uczucia, bo niby trudno mieć coś przeciwko - nie smrodzi toto, nie hałasuje, ale to już nie jest ani sport, ani tzw. "kwalifikowana" turystyka, co najwyżej rekreacja, zabawa. To trochę jak wjazd na górę kolejką w porównaniu z wejściem na własnych nogach. Ja póki mogę wolę o własnych siłach.

oprocz starcow i dzieci za e-bike biora sie hardkorowcy, machniesz GSB w jeden dzien ? oni daja rade i to dwa razy :-) trend jest nieunikniony i nasili sie jeszcze bardziej jak ceny spadna

Data: 2018-09-25 22:54:15
Autor: Jacek G.
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu 2018-09-10 o 23:29, Jacek G. pisze:
Zdjęcia się obrabiają, jak będą gotowe, to dam znać.
Zdjęcia już są - wprawdzie nie tylko rowerowe, ale jakby ktoś chciał spojrzeć, to podaję linki:
http://www.jginter.pl/Relacje/Wysokie%20Taury%202018/index.html
http://www.jginter.pl/Relacje/Kotlina%20Klodzka%202018/index.html
--
Jacek G.

Data: 2018-09-27 03:45:04
Autor: andrzej.ozieblo
[Foto] Wakacje na rowerze
W dniu wtorek, 25 września 2018 22:54:17 UTC+2 użytkownik Jacek G.. napisał:

http://www.jginter.pl/Relacje/Wysokie%20Taury%202018/index.html
http://www.jginter.pl/Relacje/Kotlina%20Klodzka%202018/index.html

Ładne, ale przede wszystkim dopracowane zdjęcia. Też staram się poprawiać moje, używam FastStone lub/i edytora w Google Photos - wbrew pozorom bardzo przydatny, ale daleko mi do Twojego poziomu.

[Foto] Wakacje na rowerze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona