Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba

Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba

Data: 2010-07-06 01:07:37
Autor: Marcin K.
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Mam nadzieję ze nie zlinczujecie ale trase W-wa-Morze pokonuje raz w
roku i ostatni raz jechalem w zeszle wakacje, a od tego czasu wiele
sie pewnie zmienilo.
Planowany wyjazd w niedziele ok 3-ej nad ranem. Po ok 3-ech godzinach
(czyli po jakichs 250km) odpoczynek na sniadanie jak sie dzieci beda
budzic i potem dalej w droge.
Rok temu jechalem Plonsk-Sierpc-Golub-Grudziadz-A1-Obwodnica3M-Lebork
Teraz czytam ze na obwodnicy jakies przebudowy remonty. Bym wjezdzal
na nia pewnie jakos przed poludniem dalej przebijanie sie przez Rumie
Wejherowy itp tez nie nalezy do najprzyjemniejszych. Jechanie
tradycyjnie 7-ka tez w koncu doprowadzi mnie do 3m i podobnych
problemow.
Popatrzylem na mapy i wymysllilem tak:
Do Grudziadza (lepiej przez Golub-Wabrzezno czy Brodnica-Jablonowo?) a
od Grudziadza kawalek stara 1-ka i dalej DW214 Warlubie-Zblewo-
Koscierzyna-Lebork. Widze ze droga nieco kreta sporo wsi po
drodze.Ktos cos o niej wiecej moze napisac? Warto tamtedy sie "pchac"?
Czy na niej sa jakies miejsca mocno korkogenne? - Targeo pokazuje male
prognozowane przestoje w Skórczu i Koscierzynie.

Data: 2010-07-06 07:53:14
Autor: mram11
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
On 6 Lip, 10:07, "Marcin K." <kami...@gmail.com> wrote:
Mam nadzieję ze nie zlinczujecie ale trase W-wa-Morze pokonuje raz w
roku i ostatni raz jechalem w zeszle wakacje,
Dokłądnie Panie i Panowie za kółek:
Prosimy o aktyalne dane na temat przejazdu centrum Polski -Wybrzeże
Gdańskie
które drogi jak przejezdne wiem ze kilometrowo  1 i 7 wychodzi
podobnie, jka z ewentualnymi robotami i przejezdnoscia.

Data: 2010-07-06 19:12:05
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Tue, 6 Jul 2010 07:53:14 -0700 (PDT), mram11 napisał(a):

które drogi jak przejezdne wiem ze kilometrowo  1 i 7 wychodzi
podobnie, jka z ewentualnymi robotami i przejezdnoscia.

1 chyba lepsza. DK7 to zwykle mnóstwo godzin stania i czekania aż kogoś z
asfaltu zdrapią. W sobotę były trzy duże wypadki na DK7 i pewnie stado
jakiś mniejszych.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-07 20:53:49
Autor: jerzu
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
On Tue, 6 Jul 2010 19:12:05 +0200, Przemysław Bernat <pbernat@wp.pl>
wrote:

1 chyba lepsza. DK7 to zwykle mnóstwo godzin stania i czekania aż kogoś z
asfaltu zdrapią. W sobotę były trzy duże wypadki na DK7 i pewnie stado
jakiś mniejszych.

Ja jechałem w zeszły piątek z W-wy do Cedrów Wielkich (a nawet kawałek
za) i przejazd był bezproblemowy.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-07-06 10:28:21
Autor: jerzu
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
On Tue, 6 Jul 2010 01:07:37 -0700 (PDT), "Marcin K."
<kamimar@gmail.com> wrote:

Popatrzylem na mapy i wymysllilem tak:
Do Grudziadza (lepiej przez Golub-Wabrzezno czy Brodnica-Jablonowo?) a
od Grudziadza kawalek stara 1-ka i dalej DW214 Warlubie-Zblewo-
Koscierzyna-Lebork. Widze ze droga nieco kreta sporo wsi po
drodze.Ktos cos o niej wiecej moze napisac? Warto tamtedy sie "pchac"?
Czy na niej sa jakies miejsca mocno korkogenne? - Targeo pokazuje male
prognozowane przestoje w Skórczu i Koscierzynie.

Ja jechałem w ostatni piątek. Zaryzykowałem DK7, dojechałem do
Koszwał, tam odbiłem na Pruszcz Gdański (korki na wlocie do 3city), z
Pruszcza na obwodnicę, z odbwodnicy zjechałem przy Auchan na Żukowo
(korki na obwodnicy). W Leźnie odbiłem na Łebno, potem na Luzino, w
Luzinie na DK6 do Lęborka i dalej do Łeby.
Ostatni odcinek (Lębork - Łeba) to jeden wielki remont, tak więc nie
jest tam zbyt ciekawie, kilka odcinków ruchu whadłowego.

P.S. Pozdrowienia z deszczowej własnie, Łeby.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-07-06 14:57:48
Autor: szerszen
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba


Użytkownik "Marcin K." <kamimar@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e365e19b-4719-4660-9f74-c859a8d8c44c@w12g2000yqj.googlegroups.com...

w zeszlym roku jechalem, nie pamietam dokladnie ale byla to prawie prosta pomiedzy leba a warszawa, czyli mniej wiecej: warszawa, plonsk, sierpc, rypin, grudziac, koscierzyna, lebork, leba, trasa pusta mila i przyjemna, dopiero w leborku zrobilo sie ciasniej

Data: 2010-07-06 06:47:34
Autor: Marcin K.
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
On 6 Lip, 14:57, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

... byla to prawie prosta
pomiedzy leba a warszawa, czyli mniej wiecej: warszawa, plonsk, sierpc,
rypin, grudziac, koscierzyna, lebork, leba, trasa pusta mila i przyjemna,
dopiero w leborku zrobilo sie ciasniej

no wlasnie tez widze ze na mapie to praktycznie linia prosta, tyle ze
jak sie mape "zzoomuje" to widac ze docinek Warlubie-Koscierzyna juz
taki prosty nie jest, czyli mnostwo wiosek, zakretow (wiele pod katem
90 stopni) dlatego tez pytam glownie o komfort jazdy ta trasa, czy
nawierzchnia jest w maire rowna, czy nieejst wasko ze przed
nadjezdzajacym autobusem z naprzeciwka trzeba uciekac do rowu?

Data: 2010-07-06 08:47:02
Autor: Przemek V
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
On 6 Lip, 15:47, "Marcin K." <kami...@gmail.com> wrote:
On 6 Lip, 14:57, "szerszen" <szers...@tlen.pl> wrote:

> ... byla to prawie prosta
> pomiedzy leba a warszawa, czyli mniej wiecej: warszawa, plonsk, sierpc,
> rypin, grudziac, koscierzyna, lebork, leba, trasa pusta mila i przyjemna,
> dopiero w leborku zrobilo sie ciasniej

no wlasnie tez widze ze na mapie to praktycznie linia prosta, tyle ze
jak sie mape "zzoomuje" to widac ze docinek Warlubie-Koscierzyna juz
taki prosty nie jest, czyli mnostwo wiosek, zakretow (wiele pod katem
90 stopni) dlatego tez pytam glownie o komfort jazdy ta trasa, czy
nawierzchnia jest w maire rowna, czy nieejst wasko ze przed
nadjezdzajacym autobusem z naprzeciwka trzeba uciekac do rowu?

Jeżdżę regularnie latem trasą W-wa Sierpc-Rypin-Golub Dobrzyń-
Grudziądz-Warlubie-Kościerzyna od piętnastu lat po próbowaniu opcji
przez Toruń czy 3miasto. Jakieś 10 lat temu robiłem ją spokojnie w
sobotę o 5 rano w 3,5 godz, teraz trwa to trochę dłużej. Odcinek
Warlubie - Kościerzyna jest jednym z fajniejszych, bardziej
widowiskowych i ciekawych jakie znam. Zawsze był też w bardzo dobrym
stanie poza jednym krótkim kawałkiem za Zelgoszczą-(em?).  Zaraz za
Warlubiem jest fajna długa równa prosta. Ruch jest ogólnie relatywnie
mały, daje się spokojnie wyprzedzać. W tym roku jeszcze nie jechałem
więc nie mam info o wahadłach i robotach drogowych ale sama trasa jest
jak najbardziej OK a była w takim stanie, że strasznie dużo pracy
raczej nie wymagała. W Kościerzynie lepiej jest na pierwszym rondzie
pojechać prosto i generalnie kierować się głównymi ulicami prosto i w
prawo aż się wyjedzie na drogę na Łebę ulicą Wybickiego przy kościele.
Zobacz w googlemaps o co biega.

Data: 2010-07-06 19:42:59
Autor: Michal Jankowski
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Nie po to jest A1, zeby sobie odpuscic...

  MJ

Data: 2010-07-06 20:54:07
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Tue, 06 Jul 2010 19:42:59 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

Nie po to jest A1, zeby sobie odpuscic...

Całe 90km za drobne 17,50PLN. Jeżdżę czasami, ale w od połowy czerwca, do
połowy września radzę unikać. Nigdy nie wiadomo kiedy naród ruszy na
wakacje i zablokuje bramki na godzinę lub dwie. Dodatkowo z A1 wpada się na
obwodnicę, na której trwa budowa dwóch węzłów, remont jednego wiaduktu i
latają lotne brygady remontujące dylatacje wiaduktów. Bez CB nie odważyłbym
się wjechać teraz na obwodnicę - szkoda nerwów. --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-07 09:45:41
Autor: Michal Jankowski
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Przemysław Bernat <pbernat@wp.pl> writes:

Całe 90km za drobne 17,50PLN. Jeżdżę czasami, ale w od połowy czerwca, do
połowy września radzę unikać. Nigdy nie wiadomo kiedy naród ruszy na
wakacje i zablokuje bramki na godzinę lub dwie. Dodatkowo z A1 wpada się na
obwodnicę, na której trwa budowa dwóch węzłów, remont jednego wiaduktu i
latają lotne brygady remontujące dylatacje wiaduktów. Bez CB nie odważyłbym
się wjechać teraz na obwodnicę - szkoda nerwów.

Z A1 mozna odbic na Koscierzyne. Ale po co te autostrady, jak wszyscy
tutaj odradzaja jazde nimi, to ja nie wiem.

  MJ

Data: 2010-07-07 10:45:52
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Wed, 07 Jul 2010 09:45:41 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

Z A1 mozna odbic na Koscierzyne. Ale po co te autostrady, jak wszyscy
tutaj odradzaja jazde nimi, to ja nie wiem.

Jak A1 będzie łączyła jakieś aglomeracje, to będzie miała sens. W chwili
obecnej 90km z Rusocina do Nowych Marz to jest parodia, a nie autostrada.
Wystarczy kilkanaście minut straconych na bramkach i szybciej wyjdzie
pojechać starą jedynką. --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-07 11:12:05
Autor: Michal Jankowski
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Jezdzilem A1 (tyle, ile jej bylo) w 2008 i 2009 w szczycie szczytu
wakacyjnego i pusta byla...

  MJ

Data: 2010-07-07 09:14:43
Autor: szerszen
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba


Użytkownik "Marcin K." <kamimar@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:bca3c3a2-589f-426e-8b95-f847ff282769@c10g2000yqi.googlegroups.com...

dlatego tez pytam glownie o komfort jazdy ta trasa, czy
nawierzchnia jest w maire rowna, czy nieejst wasko ze przed
nadjezdzajacym autobusem z naprzeciwka trzeba uciekac do rowu?

nic z tych rzeczy, wiekszosc tej trasy wspominam naprawde milo, a jest tam calkiem dlugi odcinek dosc szeroka wzglednie nowa droga praktycznie non stop w lasach, mozna sporo nadgonic, oczywiscie w granicach rozsadku, to co mnie wtedy zaskoczylo to naprawde niewielki ruch na wiekszosci odcinkow

Data: 2010-07-06 19:09:15
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Tue, 6 Jul 2010 01:07:37 -0700 (PDT), Marcin K. napisał(a):

Mam nadzieję ze nie zlinczujecie ale trase W-wa-Morze pokonuje raz w
roku i ostatni raz jechalem w zeszle wakacje, a od tego czasu wiele
sie pewnie zmienilo.

Jedź do Chorwacji, albo Bułgarii. Ja miejscowy z Gdyni jestem i już nie mam
pomysłów jak omijać korki. W sobotę na końcu obwodnicy w Chylonii było na
godzinę stania, w poniedziałek obwodnica stanęła koło Osowej - z pół
godziny stania. Od kilku dni kawałek Gdynia - Rumia potrafi się na godzinę
stania zablokować. Dzisiaj pod Kartoszynem był wypadek i kolegę, który
musiał z Białogóry do Gdyni się dostać, prowadziliśmy na telefonie bocznymi
drogami, bo wszytkie znane tanim nawigacjom nie nadawały się do jazdy.
A tak na serio, by choć trochę Ci pomóc: spróbuj jechać nocą, tak by o
świcie być na miejscu. Jest to męczące, ale daje nadzieję na w miare puste
drogi. Unikaj głównych dróg: A1 kusi, ale to tylko 90km, a na brankach,
przy odrobinie pecha można utknąć na dłużej. Obwodnica jest przebudowywana
w trzech miejscach: unikaj.

Do Grudziadza (lepiej przez Golub-Wabrzezno czy Brodnica-Jablonowo?) a

Zdecydowanie Golub-Wąbrzeźno. Brodnica potrafi się mocno zakorkować.

od Grudziadza kawalek stara 1-ka i dalej DW214 Warlubie-Zblewo-
Koscierzyna-Lebork. Widze ze droga nieco kreta sporo wsi po
drodze.Ktos cos o niej wiecej moze napisac? Warto tamtedy sie "pchac"?
Czy na niej sa jakies miejsca mocno korkogenne? - Targeo pokazuje male
prognozowane przestoje w Skórczu i Koscierzynie.

Wygląda nieźle. DW214 dawno nie jechałem, ale chyba jest znośna.
Kościerzyna lubi się korkować, ale raczej po linii DK20, więc nawet jak
korek będzie, to Ty musisz nim przejechać tylko kilkaset metrów.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-06 20:46:32
Autor: radekp@konto.pl
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Tue, 6 Jul 2010 01:07:37 -0700 (PDT), w
<e365e19b-4719-4660-9f74-c859a8d8c44c@w12g2000yqj.googlegroups.com>, "Marcin
K." <kamimar@gmail.com> napisał(-a):

Planowany wyjazd w niedziele ok 3-ej nad ranem. Po ok 3-ech godzinach
(czyli po jakichs 250km) odpoczynek na sniadanie jak sie dzieci beda
budzic i potem dalej w droge.

Automapa z Trafficiem podaje, że najlepiej DK7+DK6. 464km/6h24m

O tej godzinie chyba nie ma co kombinować...

A przez A1 461km/6h23m :)
(Sierpc->Rypin->Brodnica->Grudziądz)

Data: 2010-07-06 21:01:05
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Tue, 06 Jul 2010 20:46:32 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

Automapa z Trafficiem podaje, że najlepiej DK7+DK6. 464km/6h24m

Zdrówka życzę! I dużo cierpliwości.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-06 21:15:11
Autor: radekp@konto.pl
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Tue, 6 Jul 2010 21:01:05 +0200, w <o2rdkq8jc2e0.11ywqxcrt1i9z.dlg@40tude.net>,
Przemysław Bernat <pbernat@wp.pl> napisał(-a):

Dnia Tue, 06 Jul 2010 20:46:32 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

> Automapa z Trafficiem podaje, że najlepiej DK7+DK6. 464km/6h24m

Zdrówka życzę! I dużo cierpliwości.

Za mało czy za dużo jak na 3. w nocy? :>

Data: 2010-07-06 21:22:12
Autor: Przemysław Bernat
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Dnia Tue, 06 Jul 2010 21:15:11 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

Automapa z Trafficiem podaje, że najlepiej DK7+DK6. 464km/6h24m

Zdrówka życzę! I dużo cierpliwości.

Za mało czy za dużo jak na 3. w nocy? :>

W ostatnią sobotę o 9 rano zjazd z S6 na DK6 (koniec obwodnicy w Gdyni) to
było na ponad pół godziny stania. Do Rumii podobno dodatkowo dwie godziny.
Stali Ci, którzy wyjechali 0 3:00 z Warszawy.
Od biedy można jechać DK7-S6-DK6, ale z Warszawy trzeba by wyjechać o
północy najpóźniej. --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-07-06 22:59:10
Autor: Przemek V
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba

Użytkownik <radekp@konto.pl> napisał w wiadomości news:330736p5lveiqt1eht7ohgc6od15fv68ge4ax.com...
Tue, 6 Jul 2010 21:01:05 +0200, w <o2rdkq8jc2e0.11ywqxcrt1i9z.dlg@40tude.net>,
Przemysław Bernat <pbernat@wp.pl> napisał(-a):

Dnia Tue, 06 Jul 2010 20:46:32 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

> Automapa z Trafficiem podaje, że najlepiej DK7+DK6. 464km/6h24m

Zdrówka życzę! I dużo cierpliwości.

Za mało czy za dużo jak na 3. w nocy? :>

Trzeba mieć porąbane żeby w weekend latem jechać z Warszawy do Łeby przez 3-miasto...

Data: 2010-07-08 12:27:33
Autor: Kamil 'Model'
Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba
Marcin K. pisze:
Mam nadzieję ze nie zlinczujecie ale trase W-wa-Morze pokonuje raz w
roku i ostatni raz jechalem w zeszle wakacje, a od tego czasu wiele
sie pewnie zmienilo.
Planowany wyjazd w niedziele ok 3-ej nad ranem. Po ok 3-ech godzinach
(czyli po jakichs 250km) odpoczynek na sniadanie jak sie dzieci beda
budzic i potem dalej w droge.
Rok temu jechalem Plonsk-Sierpc-Golub-Grudziadz-A1-Obwodnica3M-Lebork
Teraz czytam ze na obwodnicy jakies przebudowy remonty. Bym wjezdzal
na nia pewnie jakos przed poludniem dalej przebijanie sie przez Rumie
Wejherowy itp tez nie nalezy do najprzyjemniejszych. Jechanie
tradycyjnie 7-ka tez w koncu doprowadzi mnie do 3m i podobnych
problemow.
Popatrzylem na mapy i wymysllilem tak:
Do Grudziadza (lepiej przez Golub-Wabrzezno czy Brodnica-Jablonowo?) a
od Grudziadza kawalek stara 1-ka i dalej DW214 Warlubie-Zblewo-
Koscierzyna-Lebork. Widze ze droga nieco kreta sporo wsi po
drodze.Ktos cos o niej wiecej moze napisac? Warto tamtedy sie "pchac"?
Czy na niej sa jakies miejsca mocno korkogenne? - Targeo pokazuje male
prognozowane przestoje w Skórczu i Koscierzynie.

W sobote jechałem z Torunia do Władysławowa. Wyjazd był o 7 a dojaz na miejsce o 12 :( O ile na A1 najdłużej mi zeszło na bramkach wjazdowych w Nowych MArzach (30 minut), to zjazd był już bezproblemowy. Oczywiście korek na Obwodnicy 3Miasta (remonty) i zjazd w Gdyni (stanie na ponad godzinę). Więc nie ma sensu pchać się na DK1, skoro przez A1 jest szybciej. Fakt, że 17,50 trzeba zapłacić, ale jedziesz non stop 130km/h i masz to gdzieś.

Wakacyjnie jak jechac W-wa-Łeba

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona