<cite>
Na mocy uchwały w Wałbrzychu wprowadzono tzw. ,,strefy wolne od jednorazowego plastiku". To - jak podano - nieruchomości stanowiące własność Gminy Wałbrzych, obiekty użyteczności publicznej lub inne ogólnie dostępne znajdujące się na nieruchomościach stanowiących własność gminy. To też obiekty i tereny będące w posiadaniu gminnych jednostek organizacyjnych. Wyłączono z tego nieruchomości oddane w wieczyste użytkowanie, drogi, place, skwery, parki czy cmentarze. Regulacje nie dotyczą też budynków mieszkalnych.

Nieruchomości, o których mowa w uchwale oznaczone są znakiem ,,Strefa wolna od jednorazowego plastiku".

Pod karą grzywny, która może wynosić nawet 500 zł, w wałbrzyskich strefach wolnych od jednorazowego plastiku zakazane jest posiadania, używanie i sprzedaż plastikowych produktów jednorazowego użytku jak pojemników na żywność, napoje, talerzy, plastikowych sztućców, słomek czy torebek plastikowych.

W strefach nie można też posiadać i sprzedawać jedzenia i napojów w jednorazowych opakowaniach plastikowych. Uchwała wprowadziła także zakaz sprzedaży i udostępnia toreb z tworzyw sztucznych na trenie miasta.
</cite>

<https://wiadomosci.onet.pl/kraj/walbrzych-z-zakazem-plastiku-pierwsza-taka-uchwala-w-polsce/qz0sekz>

Czyli jak przyjadę do takiej strefy w Wałbrzychu z jednorazowym talerzykiem nabytym poza taka strefą, i wejdę do urzędu gminy i ten talerzyk na bramce do wykrywania plastiku zobaczy strasznik gminno/wiejski, to mi mandat będzie usiłował wcisnąć?

Kiedyś oporniki w klapach marynarek i nie tylko były modne, teraz będzie nóż, widelec, łyżka i słomka (plastikowa?)

--
'Tom N'

Dnia Sat, 1 Feb 2020 11:57:04 +0100, Tom N napisał(a):

<cite>
Na mocy uchwały w Wałbrzychu wprowadzono tzw. ,,strefy wolne od jednorazowego plastiku". To - jak podano - nieruchomości stanowiące własność Gminy Wałbrzych, obiekty użyteczności publicznej lub inne ogólnie dostępne znajdujące się na nieruchomościach stanowiących własność gminy. To też obiekty i tereny będące w posiadaniu gminnych jednostek organizacyjnych. Nieruchomości, o których mowa w uchwale oznaczone są znakiem ,,Strefa wolna od jednorazowego plastiku".

Pod karą grzywny, która może wynosić nawet 500 zł, w wałbrzyskich strefach wolnych od jednorazowego plastiku zakazane jest posiadania, używanie i sprzedaż plastikowych produktów jednorazowego użytku jak pojemników na żywność, napoje, talerzy, plastikowych sztućców, słomek czy torebek plastikowych.

W strefach nie można też posiadać i sprzedawać jedzenia i napojów w jednorazowych opakowaniach plastikowych. Uchwała wprowadziła także zakaz sprzedaży i udostępnia toreb z tworzyw sztucznych na trenie miasta.
</cite>
<https://wiadomosci.onet.pl/kraj/walbrzych-z-zakazem-plastiku-pierwsza-taka-uchwala-w-polsce/qz0sekz>

Czyli jak przyjadę do takiej strefy w Wałbrzychu z jednorazowym talerzykiem nabytym poza taka strefą, i wejdę do urzędu gminy i ten talerzyk na bramce do wykrywania plastiku zobaczy strasznik gminno/wiejski, to mi mandat będzie usiłował wcisnąć?

Chyba jakos tak. A rewizji straznik na bramce nie bedzie robil ?

Ale ja bym pomyslal o butelce coli czy wody ... albo wlasnie torebce
foliowej na zakupy.

Kiedyś oporniki w klapach marynarek i nie tylko były modne, teraz będzie nóż, widelec, łyżka i słomka (plastikowa?)

McDonald sie ugial i ma slomki z papieru. No prawie, bo chyba jakis
powlekany plastikiem.

Ale zaraz - przyjdzie lipiec i pracodawca bedzie musial dostarczyc
pracownikom wode do picia. W butelkach szklanych, plastikowych, czy
powie, ze woda jest w toalecie ?


J.

On 2020-02-01 16:32, J.F. wrote:

Chyba jakos tak. A rewizji straznik na bramce nie bedzie robil ?

Ale ja bym pomyslal o butelce coli czy wody ... albo wlasnie torebce
foliowej na zakupy.

a jednorazowych strzykawek i rekawiczek w szpitalu miejskim też dotyczy?
jednorazowych długopisów z niewymiennym wkładem? samych wkładów? sera czy innej wędliny przyniesionego do pracy w UM na śniadanie? worków na śmieci??? :P

On 2020-02-01 11:57, Tom N wrote:

Nieruchomości, o których mowa w uchwale oznaczone są znakiem ,,Strefa wolna
od jednorazowego plastiku".
Pod karą grzywny, która może wynosić nawet 500 zł, w wałbrzyskich strefach
wolnych od jednorazowego plastiku zakazane jest posiadania, używanie i
sprzedaż plastikowych produktów jednorazowego użytku jak pojemników na
żywność, napoje, talerzy, plastikowych sztućców, słomek czy torebek
plastikowych.
W strefach nie można też posiadać i sprzedawać jedzenia i napojów w
jednorazowych opakowaniach plastikowych. Uchwała wprowadziła także zakaz
sprzedaży i udostępnia toreb z tworzyw sztucznych na trenie miasta.

Czyli jak przyjadę do takiej strefy w Wałbrzychu z jednorazowym talerzykiem
nabytym poza taka strefą, i wejdę do urzędu gminy i ten talerzyk na bramce
do wykrywania plastiku zobaczy strasznik gminno/wiejski, to mi mandat będzie
usiłował wcisnąć?

Noszę to ze sobą do *ponownego* wykorzystania, przecież nabyłem go już tak dawno... A że *przypomina* jednorazówkę? No cóż, "panie, ja piję tą słomką juz 12 lat!" Idiotyzmy. Ciekawe jak wygląda definicja "plastikowych produktów jednorazowego użytku" i co jeżeli producent napisze na opakowaniu "do użytku wielokrotnego"?