Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach

Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach

Data: 2013-06-17 15:39:33
Autor: Tomasz WĂłjtowicz
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy. Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu? Idiota po prostu.

Data: 2013-06-17 14:57:00
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy. Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu? Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

Data: 2013-06-17 17:06:46
Autor: Tomasz Wójtowicz
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
W dniu 2013-06-17 16:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na
kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a
potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z
moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy.
Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić
stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?


I co miałbym powiedzieć? Wariat w Golfie? Nawet numerów nie zdołałem dojrzeć. Zresztą widziałem go tylko kilka sekund. Jeśli gdzieś dalej napatoczył się na patrol, to z pewnością go capnęli.

Data: 2013-06-17 16:52:06
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na
kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a
potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z
moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy.
Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić
stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?

I co miałbym powiedzieć? Wariat w Golfie? Nawet numerów nie zdołałem dojrzeć. Zresztą widziałem go tylko kilka sekund. Jeśli gdzieś dalej napatoczył się na patrol, to z pewnością go capnęli.

Dokładnie to.
Wyglad, charakterystyczne uszkodzenia, kierunek itp.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"

Data: 2013-06-17 22:39:51
Autor: Tomasz Wójtowicz
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
W dniu 2013-06-17 18:52, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na
kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a
potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z
moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy.
Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić
stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?

I co miałbym powiedzieć? Wariat w Golfie? Nawet numerów nie zdołałem
dojrzeć. Zresztą widziałem go tylko kilka sekund. Jeśli gdzieś dalej
napatoczył się na patrol, to z pewnością go capnęli.

Dokładnie to.
Wyglad, charakterystyczne uszkodzenia, kierunek itp.

Następnym razem nie omieszkam.

Data: 2013-06-17 23:02:02
Autor: Marek Dyjor
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
Tomasz Wójtowicz wrote:
W dniu 2013-06-17 16:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już
na kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro
przyspiesza, a potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym
samochodem. Znikł z moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy.
Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić
stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?


I co miałbym powiedzieć? Wariat w Golfie? Nawet numerów nie zdołałem
dojrzeć. Zresztą widziałem go tylko kilka sekund. Jeśli gdzieś dalej
napatoczył się na patrol, to z pewnością go capnęli.

no chyba ze np patrol łapał za prędkość wtedy mogli go olać :)

Data: 2013-06-18 05:24:48
Autor: i
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach

Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kpntg4$am8$1news.task.gda.pl...
Tomasz Wójtowicz wrote:
W dniu 2013-06-17 16:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail sorry@nospam.com napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już
na kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro
przyspiesza, a potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym
samochodem. Znikł z moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Przecież takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrząsy.
Ciekawe, może on uciekł po najechaniu kogoś i teraz próbuje wyłudzić
stłuczkę? Tylko jak on się wytłumaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoniłes na policje?


I co miałbym powiedzieć? Wariat w Golfie? Nawet numerów nie zdołałem
dojrzeć. Zresztą widziałem go tylko kilka sekund. Jeśli gdzieś dalej
napatoczył się na patrol, to z pewnością go capnęli.

no chyba ze np patrol łapał za prędkość wtedy mogli go olać :)

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130617/POWIAT0104/130618945

Data: 2013-06-18 10:04:11
Autor: Tomasz WĂłjtowicz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 05:24, i pisze:
Uďż˝ytkownik "Marek Dyjor"<mdyjor@poczta.onet.pl>  napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
news:kpntg4$am8$1news.task.gda.pl...
Tomasz W�jtowicz wrote:
W dniu 2013-06-17 16:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadaj�cy mail sorry@nospam.com napisa�(a) w poprzednim
odcinku co nast�puje:
Niestety, filmiku nie ma, bo nie zd��y�em wyci�gn�� kom�rki.

Facet jedzie golfem III. Ma ca�kowicie rozbity prz�d, wida� �e ju�
na kimďż˝ wyhamowaďż˝. Trzy razy na moich oczach facet ostro
przyspiesza, a potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzaj�cym
samochodem. Znik� z moich oczu a jeszcze raz s�ysza�em jego oponki.

Przecie� takiego wariata to tylko w kaftan i na elektrowstrz�sy.
Ciekawe, mo�e on uciek� po najechaniu kogo� i teraz pr�buje wy�udzi�
st�uczk�? Tylko jak on si� wyt�umaczy z centralnie rozbitego przodu?
Idiota po prostu.

zadzwoni�es na policje?


I co mia�bym powiedzie�? Wariat w Golfie? Nawet numer�w nie zdo�a�em
dojrze�. Zreszt� widzia�em go tylko kilka sekund. Je�li gdzie� dalej
napatoczy� si� na patrol, to z pewno�ci� go capn�li.

no chyba ze np patrol �apa� za pr�dko�� wtedy mogli go ola� :)

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130617/POWIAT0104/130618945


To właśnie ten. Kolor i typ wgniecenia poznaję. Mam nadzieję, że prawko straci dożywotnio.

Data: 2013-06-18 10:14:55
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach

no chyba ze np patrol �apa� za pr�dko�� wtedy mogli go ola� :)

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130617/POWIAT0104/130618945



To właśnie ten. Kolor i typ wgniecenia poznaję. Mam nadzieję, że prawko
straci doĹźywotnio.


Dobrze że go w końcu ktoś zatrzymał i obezwładnił, zanim kogoś zabił. Ludzie mają wyjeba@#$ na takie zdarzenia, kompletnie nie rozumieją że jak oni nie zatrzymają zła tym razem to ktoś może nie zatrzymać następnym i dotknie ich zło. Medal dla ludzi którzy nie dali mu zniszczyć czyjegoś życia.

Data: 2013-06-18 10:52:53
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach

Użytkownik "hisjusz" <hisjusz@wp.pl> napisał w wiadomości news:51c01701$0$1460$65785112news.neostrada.pl...
Dobrze że go w końcu ktoś zatrzymał i obezwładnił, zanim kogoś zabił. Ludzie mają wyjeba@#$ na takie zdarzenia, kompletnie nie rozumieją że jak oni nie zatrzymają zła tym razem to ktoś może nie zatrzymać następnym i dotknie ich zło. Medal dla ludzi którzy nie dali mu zniszczyć czyjegoś życia.

W tym wypadku medal należy się ciężarówce, która urwała koło golfowi.
Nikt nie zatrzymał samochodu.

pozdrawiam

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2013-06-18 14:04:50
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 10:52, Bartłomiej Kacprzak pisze:

Użytkownik "hisjusz" <hisjusz@wp.pl> napisał w wiadomości
news:51c01701$0$1460$65785112news.neostrada.pl...
Dobrze że go w końcu ktoś zatrzymał i obezwładnił, zanim kogoś zabił.
Ludzie mają wyjeba@#$ na takie zdarzenia, kompletnie nie rozumieją że
jak oni nie zatrzymają zła tym razem to ktoś może nie zatrzymać
następnym i dotknie ich zło. Medal dla ludzi którzy nie dali mu
zniszczyć czyjegoś życia.

W tym wypadku medal należy się ciężarówce, która urwała koło golfowi.
Nikt nie zatrzymał samochodu.

pozdrawiam


Mogło być GTA Vice City zmiana pojazdu i od początku.
"39-letni mężczyzna prowadzący volkswagena próbował porzucić pojazd i uciekać, ale udaremnili mu to kierowca i pasażer ciężarówki wspomagani przez świadków zdarzenia."
dwa co mają napisać że widząc debila specjalnie go uderzyli go ciężarówką? Jeszcze panowie z ciężarówki musieli by zostać obciążeni zgodnie z prawem za spowodowania zdarzenia. Wiem bo: na Bielanach Wrocławskich pod marketami mężczyzna uciekał motorem przed radiowozem na sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w bok swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę. Pan z kombi został obciążony kolizją.

Data: 2013-06-18 15:02:09
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 18.06.2013 14:04, hisjusz pisze:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w bok
swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę. Pan z
kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za usiłowanie zabójstwa.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 15:14:58
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 15:02, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.06.2013 14:04, hisjusz pisze:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w bok
swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę. Pan z
kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za usiłowanie
zabĂłjstwa.


Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył. Wszystko zależy od sytuacji.

Data: 2013-06-18 15:18:19
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 18.06.2013 15:14, hisjusz pisze:
W dniu 2013-06-18 15:02, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.06.2013 14:04, hisjusz pisze:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w bok
swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę. Pan z
kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za usiłowanie
zabĂłjstwa.


Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zaleĹźy od sytuacji.

Skoro sobie gdybamy, to równie dobrze mógł to być jakiś bohater ściganych przez obcych agentów udających policję.

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do takiego zatrzymywania kogokolwiek.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 06:34:30
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 18 Cze, 15:18, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokladnie!, Mogl to byc np. tajniak z policji i razem z radiowozem
gdzies szybko mieli dojechac ;)

WS

PS. + powiniwn zaplacic za naprawe obu pojazdow ;) - z OC maja prawo
do regresu przy szkodzie umyslnej...

Data: 2013-06-18 17:00:29
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 15:34, WS pisze:
On 18 Cze, 15:18, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokladnie!, Mogl to byc np. tajniak z policji i razem z radiowozem
gdzies szybko mieli dojechac ;)

WS

PS. + powiniwn zaplacic za naprawe obu pojazdow ;) - z OC maja prawo
do regresu przy szkodzie umyslnej...


Racja, każdy kij ma dwa końce. Tyle do tajniaków że mają do takich operacji mieć oświetlenie plus dźwięk, inaczej są jak zwykłe pionki. Zauważ że nieoznakowany pojazd mierzący prędkość przed zatrzymaniem kierowcy przekraczającego prędkość musi uruchomić sygnalizację świetlną koloru niebieskiego oraz sygnał dźwiękowy.
Nieoznakowany samochód przed wjazdem na czerwonym świetle musi mieć sygnał świetlny i dźwiękowy. Ba nawet obstawa prezydenta podczas ostrej jazdy nadaje sygnały świetlne i dźwiękowe.

Data: 2013-06-18 14:44:44
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w
bok swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę.
Pan z kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za
usiłowanie zabójstwa.

Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zależy od sytuacji.

Skoro sobie gdybamy, to równie dobrze mógł to być jakiś bohater ściganych przez obcych agentów udających policję.

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie reagowac, nie pomagac bo a nóz to policja bije...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku."  Anthony Eden

Data: 2013-06-18 17:01:06
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 16:44, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w
bok swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę.
Pan z kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za
usiłowanie zabójstwa.

Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zależy od sytuacji.

Skoro sobie gdybamy, to równie dobrze mógł to być jakiś bohater
ściganych przez obcych agentów udających policję.

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych
dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie reagowac,
nie pomagac bo a nóz to policja bije...


Jak kogoś gwałcą również, pewnie drogówka.

Data: 2013-06-18 15:37:49
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail hisjusz@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie
reagowac, nie pomagac bo a nóz to policja bije...

Jak kogoś gwałcą również, pewnie drogówka.

Jeszcze nie widziałem. Warto? :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

Data: 2013-06-23 23:39:38
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 18.06.2013 17:01, hisjusz pisze:

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie reagowac,
nie pomagac bo a nóz to policja bije...


Jak kogoś gwałcą również, pewnie drogówka.

Kolejny dureń się odezwał...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 18:38:56
Autor: Tomasz Wójtowicz
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 16:44, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w
bok swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę.
Pan z kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za
usiłowanie zabójstwa.

Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zależy od sytuacji.

Skoro sobie gdybamy, to równie dobrze mógł to być jakiś bohater
ściganych przez obcych agentów udających policję.

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych
dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie reagowac,
nie pomagac bo a nóz to policja bije...


Twoim obowiązkiem jest powiadomić władze, np. telefonicznie. Dalej to ich sprawa.

A wchodzenie w bójkę jest głupie, o czym przekonał się mój znajomy, gdy próbował rozdzielić dwóch pijaczków, a oni solidarnie dali mu wpierdol i uciekli. I tyle miał swojej bohaterszczyzny.

Data: 2013-06-18 17:00:48
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail spammers@go.away.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Twoim obowiązkiem jest powiadomić władze, np. telefonicznie. Dalej to ich sprawa.

A wchodzenie w bójkę jest głupie, o czym przekonał się mój znajomy, gdy próbował rozdzielić dwóch pijaczków, a oni solidarnie dali mu wpierdol i uciekli. I tyle miał swojej bohaterszczyzny.

Tak własnie zrobie. Jak zobaczed, ze ktos np. gwałci dzeiwczyne, zadzwonie na policje i pójde dalej w swoja strone.
A co! Nie chce, zeby potem gwałciciel pozywał mnie za brak  wytrysku...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

Data: 2013-06-23 23:46:16
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 18.06.2013 19:00, Budzik pisze:

Tak własnie zrobie. Jak zobaczed, ze ktos np. gwałci dzeiwczyne, zadzwonie
na policje i pójde dalej w swoja strone.
A co! Nie chce, zeby potem gwałciciel pozywał mnie za brak  wytrysku...

Tia, bohaterski kibordłorrior... Tchórzliwie strzelić komuś w plecy to może być i potrafił, ale najpierw rozeznać się w sytuacji to już za trudne. I zbyt straszne. Bo jeszcze by groźnie na ciebie spojrzał i zesrałbyś się w gacie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-23 22:00:56
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa.news@lechistan.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tak własnie zrobie. Jak zobaczed, ze ktos np. gwałci dzeiwczyne,
zadzwonie na policje i pójde dalej w swoja strone.
A co! Nie chce, zeby potem gwałciciel pozywał mnie za brak wytrysku...

Tia, bohaterski kibordłorrior... Tchórzliwie strzelić komuś w plecy to
może być i potrafił, ale najpierw rozeznać się w sytuacji to już za trudne. I zbyt straszne. Bo jeszcze by groźnie na ciebie spojrzał i zesrałbyś się w gacie.

Widzisz, przez tą ironie dokładnie postuluję to, co napisałeś. Tylko trzeba chcieć zrozumieć.
Czasami wystarczy krzyknąć, czasami zadzwonić na policję, czasami trzeba zareagowac bardziej.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???

Data: 2013-06-24 08:29:15
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 00:00, Budzik pisze:

Widzisz, przez tą ironie dokładnie postuluję to, co napisałeś. Tylko trzeba
chcieć zrozumieć.
Czasami wystarczy krzyknąć, czasami zadzwonić na policję, czasami trzeba
zareagowac bardziej.

Tak, tylko ty poparłeś odpowiednik strzelania w plecy bez rozeznania się w sytuacji.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 10:22:26
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Widzisz, przez tą ironie dokładnie postuluję to, co napisałeś. Tylko
trzeba chcieć zrozumieć.
Czasami wystarczy krzyknąć, czasami zadzwonić na policję, czasami
trzeba zareagowac bardziej.

Tak, tylko ty poparłeś odpowiednik strzelania w plecy bez rozeznania
się w sytuacji.

Wydawało ci się.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

Data: 2013-06-24 13:37:57
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 12:22, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Widzisz, przez tą ironie dokładnie postuluję to, co napisałeś. Tylko
trzeba chcieć zrozumieć.
Czasami wystarczy krzyknąć, czasami zadzwonić na policję, czasami
trzeba zareagowac bardziej.

Tak, tylko ty poparłeś odpowiednik strzelania w plecy bez rozeznania
się w sytuacji.

Wydawało ci się.

Kłamiesz.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 12:14:52
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Widzisz, przez tą ironie dokładnie postuluję to, co napisałeś. Tylko
trzeba chcieć zrozumieć.
Czasami wystarczy krzyknąć, czasami zadzwonić na policję, czasami
trzeba zareagowac bardziej.

Tak, tylko ty poparłeś odpowiednik strzelania w plecy bez rozeznania
się w sytuacji.

Wydawało ci się.

Kłamiesz.

Jak zwykle, Andrzeju, wiesz najlepiej.
Pozdrawiam

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
Paulo Coelho

Data: 2013-06-23 23:38:38
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 18.06.2013 16:44, Budzik pisze:

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych
dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie reagowac,
nie pomagac bo a nóz to policja bije...

Ty na prawdę jesteś strasznym durniem, skoro nie odróżniasz strzału w plecy bez ostrzeżenia (proponowane zajechanie drogi motocykliście) od zaczęcia od "hej! co tu się dzieje?!" (czego na drodze nie da się za bardzo zrobić, więc będziesz musiał powstrzymać swoje pseudo-bohaterstwo do napotkanych bójek - ile razy już kogoś uratowałeś "bohaterze", hmm?) na co zawsze możesz usłyszeć wściekłe "cięcie!" reżysera ;->

Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego ego.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-23 22:00:56
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa.news@lechistan.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych
dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień
do takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Dokładnie. Dlatego jak gdzies kogoś bija to odwracac głowe, nie
reagowac, nie pomagac bo a nóz to policja bije...

Ty na prawdę jesteś strasznym durniem,

chcąc dyskutować na tym poziomie musiałbym odpowiedzieć:
ty chybaj esteś strasznym durniem nie rozumiejąc argumentacji przez przerysowanie.
Ale wolałbym nie dyskutowac na takim poziomie.

skoro nie odróżniasz strzału w plecy bez ostrzeżenia (proponowane zajechanie drogi motocykliście) od zaczęcia od "hej! co tu się dzieje?!" (czego na drodze nie da się za bardzo zrobić, więc będziesz musiał powstrzymać swoje
pseudo-bohaterstwo do napotkanych bójek - ile razy już kogoś
uratowałeś "bohaterze", hmm?) na co zawsze możesz usłyszeć wściekłe
"cięcie!" reżysera ;->

Zareagowałem, ponieważ taka była argumentacja: nie raguj, ponieważ nie znasz sytuacji.
A mozna zareagować, tylko trzeba odpowiednio dobrać metody.
Zajechać drogę można w ten sposób, ze motocyklista zauważa cię w ostatniej chwili i na ciebie wpada oraz w taki sposób ze widzi cie z daleka i pop rostu rezygnuje.

Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności broni
- taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym razem jak się z nią nie zgadzasz.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2013-06-24 08:38:02
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 00:00, Budzik pisze:

chcąc dyskutować na tym poziomie musiałbym odpowiedzieć:
ty chybaj esteś strasznym durniem nie rozumiejąc argumentacji przez
przerysowanie.

Przerysowałeś i wyszedłeś tym przerysowaniem na głupka.

Może trzymaj się raczej sensownych argumentów, hmm?

[ciach]

Zareagowałem, ponieważ taka była argumentacja: nie raguj, ponieważ nie
znasz sytuacji.

Masz jakieś problemy z czytaniem. Argumentacja (moja) była "nie reaguj zabijając nie znając sytuacji".

A mozna zareagować, tylko trzeba odpowiednio dobrać metody.
Zajechać drogę można w ten sposób, ze motocyklista zauważa cię w ostatniej
chwili i na ciebie wpada oraz w taki sposób ze widzi cie z daleka i pop
rostu rezygnuje.

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie poparłeś zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu? W prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed wyprzedzeniem ciebie.


Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności broni
- taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze skutkiem
śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym razem jak
się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W każdym razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 10:22:26
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

chcąc dyskutować na tym poziomie musiałbym odpowiedzieć:
ty chybaj esteś strasznym durniem nie rozumiejąc argumentacji przez
przerysowanie.

Przerysowałeś i wyszedłeś tym przerysowaniem na głupka.

Może trzymaj się raczej sensownych argumentów, hmm?

Powtórze jeszcze raz - do małżonki mów "głupek"

[ciach]

Zareagowałem, ponieważ taka była argumentacja: nie raguj, ponieważ
nie znasz sytuacji.

Masz jakieś problemy z czytaniem. Argumentacja (moja) była "nie reaguj
zabijając nie znając sytuacji".

Czepiasz sie słówek.
Wiadomo, ze nie chodzi o reakcje pod tytułem "chwyć za rękę" - nie trzeba tego co chwila powtarzać.

A mozna zareagować, tylko trzeba odpowiednio dobrać metody.
Zajechać drogę można w ten sposób, ze motocyklista zauważa cię w
ostatniej chwili i na ciebie wpada oraz w taki sposób ze widzi cie z
daleka i pop rostu rezygnuje.

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie poparłeś zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Nie precyzyjnie, tylko odpowiednio wcześnie.
Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na przyzwolenie na niereagowanie.

Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu? W prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po
mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed
wyprzedzeniem ciebie.

Gdyby tak było w tamtej sytuacji, to nikt by drogi nie zajechał motocykliscie, skoro go nie widział.
Ale ja pisze bardziej ogólnie, zakładając, że sytuacje wizisz z daleka.

Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności
broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze
skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym razem
jak się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W każdym razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

Hihihi, nie zrozumiałeś, że masz tak mówić do swojej małżonki? Cóż...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. "  Janis Joplin

Data: 2013-06-24 13:37:37
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 12:22, Budzik pisze:

Przerysowałeś i wyszedłeś tym przerysowaniem na głupka.

Może trzymaj się raczej sensownych argumentów, hmm?

Powtórze jeszcze raz - do małżonki mów "głupek"

Dlaczego mam brać z ciebie przykład i nią niezasłużenie pomiatać?

[ciach]

Zareagowałem, ponieważ taka była argumentacja: nie raguj, ponieważ
nie znasz sytuacji.

Masz jakieś problemy z czytaniem. Argumentacja (moja) była "nie reaguj
zabijając nie znając sytuacji".

Czepiasz sie słówek.
Wiadomo, ze nie chodzi o reakcje pod tytułem "chwyć za rękę" - nie trzeba
tego co chwila powtarzać.

Jedno z dwojga: albo zorientowałeś się, jaką bzdurę palnąłeś i teraz rakiem się wycofujesz, albo zdecydowanie masz poważne problemy z czytaniem.

Sytuacja była: ktoś na motocyklu pędził "jak szaleniec" a za nim jechał radiowóz. Ktoś motocykliście zajechał drogę powodując kolizję.

Mój komentarz: słusznie powodujący kolizję został ukarany, może nawet nie dość surowo, skoro nie znając sytuacji próbował zabić potencjalnie niewinnego człowieka.

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik strzelania w plecy bez zadawani pytań.

A mozna zareagować, tylko trzeba odpowiednio dobrać metody.
Zajechać drogę można w ten sposób, ze motocyklista zauważa cię w
ostatniej chwili i na ciebie wpada oraz w taki sposób ze widzi cie z
daleka i pop rostu rezygnuje.

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną
dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie poparłeś
zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Nie precyzyjnie, tylko odpowiednio wcześnie.

Nierealne w dynamicznie zmieniającej się sytuacji bez koordynacji z innymi mogącymi zablokować.

Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na przyzwolenie na
niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu? W
prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po
mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed
wyprzedzeniem ciebie.

Gdyby tak było w tamtej sytuacji, to nikt by drogi nie zajechał
motocykliscie, skoro go nie widział.
Ale ja pisze bardziej ogólnie, zakładając, że sytuacje wizisz z daleka.

Jak widzisz z daleka, to jest duża otwarta przestrzeń, czyli sam jeden bezpiecznie nie zablokujesz, bo jak wjedziesz w jego dotychczasowy tor, to on cię ominie. Poza tym powtarzam: nie masz uprawnień do takiego zachowania.


Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności
broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze
skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym razem
jak się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W każdym
razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

Hihihi, nie zrozumiałeś, że masz tak mówić do swojej małżonki? Cóż...

Tia, nie zrozumiałeś mojej aluzji, nawet podkreślonej emotikonką, czym tylko dobitnie udowodniłeś swoją głupotę.

Dla wyjaśnienia: nie mam swojej małżonki. Za to "miewałem" cudze ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 12:14:51
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Przerysowałeś i wyszedłeś tym przerysowaniem na głupka.

Może trzymaj się raczej sensownych argumentów, hmm?

Powtórze jeszcze raz - do małżonki mów "głupek"

Dlaczego mam brać z ciebie przykład i nią niezasłużenie pomiatać?

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a potem dyskutujesz o pogladach?

[ciach]

Zareagowałem, ponieważ taka była argumentacja: nie raguj, ponieważ
nie znasz sytuacji.

Masz jakieś problemy z czytaniem. Argumentacja (moja) była "nie
reaguj zabijając nie znając sytuacji".

Czepiasz sie słówek.
Wiadomo, ze nie chodzi o reakcje pod tytułem "chwyć za rękę" - nie
trzeba tego co chwila powtarzać.

Jedno z dwojga: albo zorientowałeś się, jaką bzdurę palnąłeś i teraz rakiem się wycofujesz, albo zdecydowanie masz poważne problemy z
czytaniem.
Mam sobie wybrać? skoro tylko takie dwie możliwości dałeś...
 
Sytuacja była: ktoś na motocyklu pędził "jak szaleniec" a za nim
jechał radiowóz. Ktoś motocykliście zajechał drogę powodując kolizję.

Mój komentarz: słusznie powodujący kolizję został ukarany, może nawet nie dość surowo, skoro nie znając sytuacji próbował zabić potencjalnie
niewinnego człowieka.

Sprawdz dokładnie.
Nie odpowiadałem na twój pierwszy post, tylko na późniejszy.
Napisałeś miedzy innymi: nie miał uprawnień do zatrzymania.
Uważam ze to średnio ważne.
Natomiast zgadzam się, że wazne jest dobranie odpowiednich metod do sytuacji.

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby
jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik
strzelania w plecy bez zadawani pytań.

Reagować. Nie głupio reagować.
Więc nie imputuj mi namawiania do strzelania wp lecy.

A mozna zareagować, tylko trzeba odpowiednio dobrać metody.
Zajechać drogę można w ten sposób, ze motocyklista zauważa cię w
ostatniej chwili i na ciebie wpada oraz w taki sposób ze widzi cie
z daleka i pop rostu rezygnuje.

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną
dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie poparłeś
zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Nie precyzyjnie, tylko odpowiednio wcześnie.

Nierealne w dynamicznie zmieniającej się sytuacji bez koordynacji z innymi mogącymi zablokować.

Być moze.
Chociaż na parkingu wydaje sie całkiem możliwe.
Np. wyjezdzam ze swojego miejsca parkingowego, widze z daleka poscig i teraz moge: wjechac z powrotem na swoje miejsce parkingowe i zrobic miejsce lub zostawic auto na srodku zakładając ze jest na tyle wasko ze nie da sie przejechać. I tyle.

Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na przyzwolenie
na niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo
powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Ponownie. Zwróc uwage na który post odpowiadałem.
 
Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu? W
prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po
mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed
wyprzedzeniem ciebie.

Gdyby tak było w tamtej sytuacji, to nikt by drogi nie zajechał
motocykliscie, skoro go nie widział.
Ale ja pisze bardziej ogólnie, zakładając, że sytuacje wizisz z
daleka.

Jak widzisz z daleka, to jest duża otwarta przestrzeń, czyli sam jeden
bezpiecznie nie zablokujesz, bo jak wjedziesz w jego dotychczasowy
tor, to on cię ominie. Poza tym powtarzam: nie masz uprawnień do
takiego zachowania.

No toz własnie z tym polemizuje - nie uważam, zeby posiadanie uprawnien było warunkiem koniecznym, aby czasami zareagować.


Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności
broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze
skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego
ego.
Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym
razem jak się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W każdym
razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

Hihihi, nie zrozumiałeś, że masz tak mówić do swojej małżonki? Cóż...

Tia, nie zrozumiałeś mojej aluzji, nawet podkreślonej emotikonką, czym
tylko dobitnie udowodniłeś swoją głupotę.

Dla wyjaśnienia: nie mam swojej małżonki. Za to "miewałem" cudze ;->

Jak nie masz małożonki, to wpisz sobie kogoś innego bliskiego z rodziny.
Sens pozostanie ten sam.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

Data: 2013-06-24 15:17:57
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 14:14, Budzik pisze:

Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a potem
dyskutujesz o pogladach?

A jak inaczej można ocenić kogoś, kto popiera celowe zajeżdżanie komuś drogi?

[ciach]

Sytuacja była: ktoś na motocyklu pędził "jak szaleniec" a za nim
jechał radiowóz. Ktoś motocykliście zajechał drogę powodując kolizję.

Mój komentarz: słusznie powodujący kolizję został ukarany, może nawet
nie dość surowo, skoro nie znając sytuacji próbował zabić potencjalnie
niewinnego człowieka.

Sprawdz dokładnie.
Nie odpowiadałem na twój pierwszy post, tylko na późniejszy.
Napisałeś miedzy innymi: nie miał uprawnień do zatrzymania.
Uważam ze to średnio ważne.

Zakładając, że piszesz prawdę - na przyszłość, jeśli odnosisz się do czegoś fragmentarycznie, bądź łaskaw zaznaczyć o które fragmenty ci chodzi. Ja odnosiłem się do tego konkretnego przypadku - i dalej tylko dorzucałem argumenty, w tym czysto formalne.

Natomiast zgadzam się, że wazne jest dobranie odpowiednich metod do
sytuacji.

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby
jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik
strzelania w plecy bez zadawani pytań.

Reagować. Nie głupio reagować.
Więc nie imputuj mi namawiania do strzelania wp lecy.

Zajechanie (skuteczne) drogi motocyklowi przez jeden samochód osobowy to zawsze odpowiednik strzału w plecy - mający na celu zabicie niespodziewany manewr.

[ciach]

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną
dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie poparłeś
zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Nie precyzyjnie, tylko odpowiednio wcześnie.

Nierealne w dynamicznie zmieniającej się sytuacji bez koordynacji z
innymi mogącymi zablokować.

Być moze.
Chociaż na parkingu wydaje sie całkiem możliwe.
Np. wyjezdzam ze swojego miejsca parkingowego, widze z daleka poscig i
teraz moge: wjechac z powrotem na swoje miejsce parkingowe i zrobic miejsce
lub zostawic auto na srodku zakładając ze jest na tyle wasko ze nie da sie
przejechać. I tyle.

W takiej sytuacji nijak nie da się naciągnąć tego do opisu "jedzie powodując zagrożenie" - skoro masz dobrą widoczność z daleka, to musi być dość luźno.

Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem słusznie należałby ci się mandat za blokowanie drogi.

Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz opieprz od goniącego go radiowozu.

Więcej - motocyklista może "pilotować" radiowóz. Może jest np. świadkiem przestępstwa działającym w stanie wyższej konieczności i pilotującym radiowóz do właściwego miejsca (zwłaszcza że "zgubienie" w ruchu miejskim "ogona" w postaci samochodu nie jest zbyt trudne dla motocyklisty).

W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".

Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na przyzwolenie
na niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo
powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Ponownie. Zwróc uwage na który post odpowiadałem.

Masz problem z ciągłością wątku.

Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu? W
prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po
mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed
wyprzedzeniem ciebie.

Gdyby tak było w tamtej sytuacji, to nikt by drogi nie zajechał
motocykliscie, skoro go nie widział.
Ale ja pisze bardziej ogólnie, zakładając, że sytuacje wizisz z
daleka.

Jak widzisz z daleka, to jest duża otwarta przestrzeń, czyli sam jeden
bezpiecznie nie zablokujesz, bo jak wjedziesz w jego dotychczasowy
tor, to on cię ominie. Poza tym powtarzam: nie masz uprawnień do
takiego zachowania.

No toz własnie z tym polemizuje - nie uważam, zeby posiadanie uprawnien
było warunkiem koniecznym, aby czasami zareagować.

Łamiesz dość drastycznie przepisy o ruchu drogowym nie stojąc na pozycji działania w stanie wyższej konieczności. CBDO


Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności
broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze
skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego
ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym
razem jak się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W każdym
razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

Hihihi, nie zrozumiałeś, że masz tak mówić do swojej małżonki? Cóż...

Tia, nie zrozumiałeś mojej aluzji, nawet podkreślonej emotikonką, czym
tylko dobitnie udowodniłeś swoją głupotę.

Dla wyjaśnienia: nie mam swojej małżonki. Za to "miewałem" cudze ;->

Jak nie masz małożonki, to wpisz sobie kogoś innego bliskiego z rodziny.
Sens pozostanie ten sam.

Sens jest taki, że bardzo wyraźna aluzja przeleciała ci nad głową, a ty się nie zorientowałeś, dowodząc pewnej ociężałości umysłowej. CBDO

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 13:47:52
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A jak inaczej można ocenić kogoś, kto popiera celowe zajeżdżanie komuś
drogi?

Manipulujesz.

[ciach]

Sytuacja była: ktoś na motocyklu pędził "jak szaleniec" a za nim
jechał radiowóz. Ktoś motocykliście zajechał drogę powodując
kolizję. Mój komentarz: słusznie powodujący kolizję został ukarany, może
nawet nie dość surowo, skoro nie znając sytuacji próbował zabić
potencjalnie niewinnego człowieka.

Sprawdz dokładnie.
Nie odpowiadałem na twój pierwszy post, tylko na późniejszy.
Napisałeś miedzy innymi: nie miał uprawnień do zatrzymania.
Uważam ze to średnio ważne.

Zakładając, że piszesz prawdę - na przyszłość, jeśli odnosisz się do czegoś fragmentarycznie, bądź łaskaw zaznaczyć o które fragmenty ci chodzi. Ja odnosiłem się do tego konkretnego przypadku - i dalej tylko
dorzucałem argumenty, w tym czysto formalne.

Cytowalem todo czego sie odnosiłem.

Natomiast zgadzam się, że wazne jest dobranie odpowiednich metod do
sytuacji.

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby
jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik
strzelania w plecy bez zadawani pytań.

Reagować. Nie głupio reagować.
Więc nie imputuj mi namawiania do strzelania wp lecy.

Zajechanie (skuteczne) drogi motocyklowi przez jeden samochód osobowy
to zawsze odpowiednik strzału w plecy - mający na celu zabicie niespodziewany manewr.

[ciach]

Potrafie sobie wyobrazic taka sytuacje na odpowiednio wąskim parkingu, ale co do zasady zgadzam sie, ze trudno zrobić to bezpiecznie.

Oho, miszcz kierownicy... Precyzyjne zajechania z matematyczną
dokładnością... Poza tym nie wykręcaj się teraz - wyraźnie
poparłeś zajechanie powodujące kolizję, kłamczuszku!

Nie precyzyjnie, tylko odpowiednio wcześnie.

Nierealne w dynamicznie zmieniającej się sytuacji bez koordynacji z
innymi mogącymi zablokować.

Być moze.
Chociaż na parkingu wydaje sie całkiem możliwe.
Np. wyjezdzam ze swojego miejsca parkingowego, widze z daleka poscig
i teraz moge: wjechac z powrotem na swoje miejsce parkingowe i zrobic
miejsce lub zostawic auto na srodku zakładając ze jest na tyle wasko
ze nie da sie przejechać. I tyle.

W takiej sytuacji nijak nie da się naciągnąć tego do opisu "jedzie powodując zagrożenie" - skoro masz dobrą widoczność z daleka, to musi być dość luźno.

Oj, bez przesady, mozna taka sytuacje ogladac z daleka w alejce obok itp.
 
Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem słusznie należałby ci się mandat za blokowanie drogi.

Mam napisać trzeci raz, ze własnie cały w tym ambaras, ze uważam, iz czasami trzeba zareagowac pomimo braku uprawnień?
 
Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz opieprz
od goniącego go radiowozu.

A to jest inna sprawa.
Robiąc to głupio można odnieśc dokładnie taki skutek.

Więcej - motocyklista może "pilotować" radiowóz. Może jest np.
świadkiem przestępstwa działającym w stanie wyższej konieczności i
pilotującym radiowóz do właściwego miejsca (zwłaszcza że "zgubienie" w
ruchu miejskim "ogona" w postaci samochodu nie jest zbyt trudne dla
motocyklisty).
Oczywiście.
Ale zakładam, że było widać, kto kogo goni.

W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".

Ad absurdum?

Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na
przyzwolenie na niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo
powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Ponownie. Zwróc uwage na który post odpowiadałem.

Masz problem z ciągłością wątku.

Watek moze sie toczyc w róznych kierunkach.
 
Swoją drogą ty kiedyś w ogóle siedziałeś za kierownicą samochodu?
W prawdziwym ruchu drogowym? Niebezpiecznie pędzącego slalomem po
mieście motocyklistę to zobaczysz w najlepszym przypadku tuż przed
wyprzedzeniem ciebie.

Gdyby tak było w tamtej sytuacji, to nikt by drogi nie zajechał
motocykliscie, skoro go nie widział.
Ale ja pisze bardziej ogólnie, zakładając, że sytuacje wizisz z
daleka.

Jak widzisz z daleka, to jest duża otwarta przestrzeń, czyli sam
jeden bezpiecznie nie zablokujesz, bo jak wjedziesz w jego
dotychczasowy tor, to on cię ominie. Poza tym powtarzam: nie masz
uprawnień do takiego zachowania.

No toz własnie z tym polemizuje - nie uważam, zeby posiadanie
uprawnien było warunkiem koniecznym, aby czasami zareagować.

Łamiesz dość drastycznie przepisy o ruchu drogowym nie stojąc na
pozycji działania w stanie wyższej konieczności. CBDO

Ja?
Rozmawiamy o działaniu w teoretycznej sytuacji a Ty wiesz, ze nie było wyższej konieczności?

Swoją droga to jest argument za utrzymaniem niskiej dostępności
broni - taki idiota jak ty miałby skłonność do strzelania ze
skutkiem śmiertelnym przy każdej okazji podreperowania własnego
ego.

Z tymi idiotami to do szanownej małżonki w tym tonie, za każdym
razem jak się z nią nie zgadzasz.

Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam, że znam twoją małżonkę. W
każdym razie nigdy nie dała mi powodu by ją negatywnie ocenić ;->

Hihihi, nie zrozumiałeś, że masz tak mówić do swojej małżonki?
Cóż...

Tia, nie zrozumiałeś mojej aluzji, nawet podkreślonej emotikonką,
czym tylko dobitnie udowodniłeś swoją głupotę.

Dla wyjaśnienia: nie mam swojej małżonki. Za to "miewałem" cudze ;->

Jak nie masz małożonki, to wpisz sobie kogoś innego bliskiego z
rodziny. Sens pozostanie ten sam.

Sens jest taki, że bardzo wyraźna aluzja przeleciała ci nad głową, a
ty się nie zorientowałeś, dowodząc pewnej ociężałości umysłowej. CBDO

ok, Andrzeju, nie przywykłem do dyskutowania z osobami które obok merytorycznej dyskusji musza rzucac idiotami, ociezałościami umysłowymi itp.
Wiec po prostu EOT.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

Data: 2013-06-24 16:08:33
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 15:47, Budzik pisze:

Zakładając, że piszesz prawdę - na przyszłość, jeśli odnosisz się do
czegoś fragmentarycznie, bądź łaskaw zaznaczyć o które fragmenty ci
chodzi. Ja odnosiłem się do tego konkretnego przypadku - i dalej tylko
dorzucałem argumenty, w tym czysto formalne.

Cytowalem todo czego sie odnosiłem.

Wyrywanie fragmentów wypowiedzi z kontekstu to celowa manipulacja lub ignorancja. Co wybierasz?

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby
jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik
strzelania w plecy bez zadawani pytań.

Reagować. Nie głupio reagować.
Więc nie imputuj mi namawiania do strzelania wp lecy.

Zajechanie (skuteczne) drogi motocyklowi przez jeden samochód osobowy
to zawsze odpowiednik strzału w plecy - mający na celu zabicie
niespodziewany manewr.

[ciach]

Potrafie sobie wyobrazic taka sytuacje na odpowiednio wąskim parkingu, ale
co do zasady zgadzam sie, ze trudno zrobić to bezpiecznie.

Tak, mrożący krew w żyłach, długo trwający pościg przy wielkiej prędkości na wąskim parkingu... czy widzisz już, jakie bzdury wyprodukowałeś?

[ciach]

W takiej sytuacji nijak nie da się naciągnąć tego do opisu "jedzie
powodując zagrożenie" - skoro masz dobrą widoczność z daleka, to musi
być dość luźno.

Oj, bez przesady, mozna taka sytuacje ogladac z daleka w alejce obok itp.

Unosząc się parę metrów nad jej powierzchnią, hmm? Ach, prawdziwy As, taki nasz rodzimy Superman ;->

Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem słusznie
należałby ci się mandat za blokowanie drogi.

Mam napisać trzeci raz, ze własnie cały w tym ambaras, ze uważam, iz
czasami trzeba zareagowac pomimo braku uprawnień?

Ależ skąd. W wyciągniętym "z tyłka" przypadku z usiłowaniem zgwałcenia pięknie działa zasada obrony koniecznej, dająca uprawnienia do działania.

Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz opieprz
od goniącego go radiowozu.

A to jest inna sprawa.
Robiąc to głupio można odnieśc dokładnie taki skutek.

W tym przypadku nie da się tego zrobić nie-głupio.

Więcej - motocyklista może "pilotować" radiowóz. Może jest np.
świadkiem przestępstwa działającym w stanie wyższej konieczności i
pilotującym radiowóz do właściwego miejsca (zwłaszcza że "zgubienie" w
ruchu miejskim "ogona" w postaci samochodu nie jest zbyt trudne dla
motocyklisty).

Oczywiście.
Ale zakładam, że było widać, kto kogo goni.

No i co z tego? Może chcieli zobaczyć, dokąd pojedzie. Może tylko jechali w tym samym kierunku. Może on działał w uzgodnieniu z nimi i ich prowadził. Jest mnóstwo możliwości, o których nie możesz wiedzieć. Zatem wszelkie próby zatrzymania go są nielegalne i głupie - o ile oczywiście nie stanowi BEZPOŚREDNIEGO zagrożenia (np. pędzi w stronę długiej wycieczki dzieci właśnie przechodzącej przez jezdnię). Ale i wtedy ingerencja jest cholernie ryzykowna i może pogorszyć sytuację (np. straci panowanie nad pojazdem i w niekontrolowany sposób poleci w ludzi, którzy nie będą wiedzieli jak odskoczyć, podczas gdy bez twojej hipotetycznej ingerencji mogliby łatwo i bez paniki zejść mu z drogi).

W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś
samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".

Ad absurdum?

Nie. Widzisz - ktoś popełnia w twojej ocenie wykroczenie jadąc za szybko. W czym twoja subiektywna ocena prędkości jest lepsza i bardziej uprawniająca do popełnienia innego wykroczenia od obiektywnego stwierdzenia innego wykroczenia?

Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na
przyzwolenie na niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo
powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Ponownie. Zwróc uwage na który post odpowiadałem.

Masz problem z ciągłością wątku.

Watek moze sie toczyc w róznych kierunkach.

Daj znać, jak zmieniasz kierunek. Wiesz... sygnalizowanie zamiaru ;->

[ciach]

No toz własnie z tym polemizuje - nie uważam, zeby posiadanie
uprawnien było warunkiem koniecznym, aby czasami zareagować.

Łamiesz dość drastycznie przepisy o ruchu drogowym nie stojąc na
pozycji działania w stanie wyższej konieczności. CBDO

Ja?
Rozmawiamy o działaniu w teoretycznej sytuacji a Ty wiesz, ze nie było
wyższej konieczności?

W opisanej sytuacji po stronie zajeżdżającego? Nie.

Po stronie motocyklisty? Zajeżdżający nie mógł wiedzieć.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-24 17:07:34
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zakładając, że piszesz prawdę - na przyszłość, jeśli odnosisz się do
czegoś fragmentarycznie, bądź łaskaw zaznaczyć o które fragmenty ci
chodzi. Ja odnosiłem się do tego konkretnego przypadku - i dalej
tylko dorzucałem argumenty, w tym czysto formalne.

Cytowalem todo czego sie odnosiłem.

Wyrywanie fragmentów wypowiedzi z kontekstu to celowa manipulacja lub ignorancja. Co wybierasz?

Zadajesz pytania w stylu: "czy juz przestałes zabijać dzieci?"...
Nie wyrwałem z konktekstu, jak to robią tutaj coponiektórzy, po prostu odpoweidziałem na tresc z danego posta, niekoniecznie z całego wątku.

Ty się na mój komentarz strasznie oburzyłeś i domagałeś się, żeby
jednak reagować. Ergo: świadomie lub nie poparłeś odpowiednik
strzelania w plecy bez zadawani pytań.

Reagować. Nie głupio reagować.
Więc nie imputuj mi namawiania do strzelania wp lecy.

Zajechanie (skuteczne) drogi motocyklowi przez jeden samochód
osobowy to zawsze odpowiednik strzału w plecy - mający na celu
zabicie niespodziewany manewr.

[ciach]

Potrafie sobie wyobrazic taka sytuacje na odpowiednio wąskim
parkingu, ale co do zasady zgadzam sie, ze trudno zrobić to
bezpiecznie.

Tak, mrożący krew w żyłach, długo trwający pościg przy wielkiej prędkości na wąskim parkingu... czy widzisz już, jakie bzdury wyprodukowałeś?

Tak Andrzeju, zapomniałem, że to ty zawsze masz rację.

[ciach]

W takiej sytuacji nijak nie da się naciągnąć tego do opisu "jedzie
powodując zagrożenie" - skoro masz dobrą widoczność z daleka, to
musi być dość luźno.

Oj, bez przesady, mozna taka sytuacje ogladac z daleka w alejce obok
itp.

Unosząc się parę metrów nad jej powierzchnią, hmm? Ach, prawdziwy As, taki nasz rodzimy Superman ;->

Tak Andrzeju, u ciebie na parkingach nie ma luk miedzy samochodami, co rząd stoi kurtyna...

Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem
słusznie należałby ci się mandat za blokowanie drogi.

Mam napisać trzeci raz, ze własnie cały w tym ambaras, ze uważam, iz
czasami trzeba zareagowac pomimo braku uprawnień?

Ależ skąd. W wyciągniętym "z tyłka" przypadku z usiłowaniem zgwałcenia
pięknie działa zasada obrony koniecznej, dająca uprawnienia do
działania.
Tak Andrzeju, widząc coś złego wydaje się, że można posługiwać się zdrowym rozsądkiem, mozna też szukać przepisów prawa.

Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz
opieprz od goniącego go radiowozu.

A to jest inna sprawa.
Robiąc to głupio można odnieśc dokładnie taki skutek.

W tym przypadku nie da się tego zrobić nie-głupio.

Być może.
Wyobrażam sobie sytuacje, że mozna, ale wyobrazam sobie też to, ze ktos tego wyobrazić sobie nie potrafi.
 
Więcej - motocyklista może "pilotować" radiowóz. Może jest np.
świadkiem przestępstwa działającym w stanie wyższej konieczności i
pilotującym radiowóz do właściwego miejsca (zwłaszcza że "zgubienie"
w ruchu miejskim "ogona" w postaci samochodu nie jest zbyt trudne
dla motocyklisty).

Oczywiście.
Ale zakładam, że było widać, kto kogo goni.

No i co z tego? Może chcieli zobaczyć, dokąd pojedzie. Może tylko jechali w tym samym kierunku. Może on działał w uzgodnieniu z nimi i
ich prowadził. Jest mnóstwo możliwości, o których nie możesz wiedzieć.
Zatem wszelkie próby zatrzymania go są nielegalne i głupie - o ile
oczywiście nie stanowi BEZPOŚREDNIEGO zagrożenia (np. pędzi w stronę
długiej wycieczki dzieci właśnie przechodzącej przez jezdnię). Ale i
wtedy ingerencja jest cholernie ryzykowna i może pogorszyć sytuację
(np. straci panowanie nad pojazdem i w niekontrolowany sposób poleci w
ludzi, którzy nie będą wiedzieli jak odskoczyć, podczas gdy bez twojej
hipotetycznej ingerencji mogliby łatwo i bez paniki zejść mu z drogi).

Mysle ze trzeba to gdybanie skonczyć, skoro nagle okazuje sie, ze to nie był pościg (nie wazne czy z predkoscią 100 czy 30 po uliczkach parkingu), tylko  ktos za kimś jechał.
Obie sytuacje wydaje sie powinny sie dosc mocno różnic, ale moze mi sie tylko wydaje...

W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś
samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".

Ad absurdum?

Nie. Widzisz - ktoś popełnia w twojej ocenie wykroczenie jadąc za szybko. W czym twoja subiektywna ocena prędkości jest lepsza i
bardziej uprawniająca do popełnienia innego wykroczenia od
obiektywnego stwierdzenia innego wykroczenia?

Nie, nigdy nie próbowałbym zatrzymać kogoś jadacego za szybko.
Sądziłem ze mówimy o sytuacja pościgu, wiesz koguty, ewidentne jechanie za kims i próby zatrzymania. a nie o zbyt szybkiej jezdzie bez innych oznak ścigania.
 
Nie, nie poparłem kolizji. Natomiast nie zgadzam sie na
przyzwolenie na niereagowanie.

Ponownie: albo rakiem wycofujesz się z palniętej bzdury, albo
powinieneś iść na jakiś kurs czytania bez gubienia wątku.

Ponownie. Zwróc uwage na który post odpowiadałem.

Masz problem z ciągłością wątku.

Watek moze sie toczyc w róznych kierunkach.

Daj znać, jak zmieniasz kierunek. Wiesz... sygnalizowanie zamiaru ;->

[ciach]

No toz własnie z tym polemizuje - nie uważam, zeby posiadanie
uprawnien było warunkiem koniecznym, aby czasami zareagować.

Łamiesz dość drastycznie przepisy o ruchu drogowym nie stojąc na
pozycji działania w stanie wyższej konieczności. CBDO

Ja?
Rozmawiamy o działaniu w teoretycznej sytuacji a Ty wiesz, ze nie
było wyższej konieczności?

W opisanej sytuacji po stronie zajeżdżającego? Nie.

Po stronie motocyklisty? Zajeżdżający nie mógł wiedzieć.

Nie twierdziłem nigdy, ze było inaczej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Data: 2013-06-24 20:04:10
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Tnij cytaty.

Data: 2013-06-24 20:00:59
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tnij cytaty.
Ty mnie na ten temat pouczasz? :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O

Data: 2013-06-25 17:17:26
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:24062013.5B988332@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tnij cytaty.

Ty mnie na ten temat pouczasz? :)

Oczywiście.
Zajrzyj do netykiety, jeśli nie wiesz czy robisz coś źle, czy dobrze.

Data: 2013-06-25 16:39:56
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tnij cytaty.

Ty mnie na ten temat pouczasz? :)

Oczywiście.
Zajrzyj do netykiety, jeśli nie wiesz czy robisz coś źle, czy dobrze.

To było pytanie retoryczne...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

Data: 2013-06-25 18:45:42
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:25062013.404EB7A2@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tnij cytaty.

Ty mnie na ten temat pouczasz? :)

Oczywiście.
Zajrzyj do netykiety, jeśli nie wiesz czy robisz coś źle, czy dobrze.

To było pytanie retoryczne...

No tak, za przepisami gardłować można, ale już ich przestrzegać zamiaru nie masz i jeszcze bezczelnie zabraniasz innym....
Moralność Kalego w czystej postaci.

Data: 2013-06-25 17:42:36
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tnij cytaty.

Ty mnie na ten temat pouczasz? :)

Oczywiście.
Zajrzyj do netykiety, jeśli nie wiesz czy robisz coś źle, czy
dobrze.

To było pytanie retoryczne...

No tak, za przepisami gardłować można, ale już ich przestrzegać
zamiaru nie masz i jeszcze bezczelnie zabraniasz innym....
Moralność Kalego w czystej postaci.
Nie Cavallino, po prostu Twój sposób cięcia cytatów absolutnie nie upowaznia do puczania innych w tym zakresie. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

Data: 2013-06-25 19:48:46
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Zajrzyj do netykiety, jeśli nie wiesz czy robisz coś źle, czy
dobrze.

To było pytanie retoryczne...

No tak, za przepisami gardłować można, ale już ich przestrzegać
zamiaru nie masz i jeszcze bezczelnie zabraniasz innym....
Moralność Kalego w czystej postaci.

Nie Cavallino, po prostu Twój sposób cięcia cytatów

Rozmawiamy o TWOIM sposobie cięcia cytatów.
To znaczy o braku cięcia.
To jest karygodne i tyle.

Data: 2013-06-25 21:00:42
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Nie Cavallino, po prostu Twój sposób cięcia cytatów

Rozmawiamy o TWOIM sposobie cięcia cytatów.
To znaczy o braku cięcia.
To jest karygodne i tyle.

Tak, rozumiem.
Niemniej Twoje zwracanie uwagi to jednak, jakby to ująć, żart sytuacyjny. :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
....i to by było na tyle
Jan T. Stanisławski

Data: 2013-06-25 23:08:19
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:25062013.7DEECB65@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Nie Cavallino, po prostu Twój sposób cięcia cytatów

Rozmawiamy o TWOIM sposobie cięcia cytatów.
To znaczy o braku cięcia.
To jest karygodne i tyle.

Tak, rozumiem.

Nie rozumiesz.
I przynajmniej dopóki nie będziesz ciął zbędnych cytatów i będziesz żądać, że każdy ma tak śmiecić jak Ty, to możesz sobie deklarować co chcesz, liczą się czyny, a nie słowa.

Data: 2013-06-25 22:49:18
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tak, rozumiem.

Nie rozumiesz.

Tak. Rozumiem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo milczysz."   Nina Liedtke

Data: 2013-06-25 10:07:27
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 19:07, Budzik pisze:

Zadajesz pytania w stylu: "czy juz przestałes zabijać dzieci?"...
Nie wyrwałem z konktekstu, jak to robią tutaj coponiektórzy, po prostu
odpoweidziałem na tresc z danego posta, niekoniecznie z całego wątku.

Wyrwałeś i w rezultacie zasugerowałeś, że popieram kompletną bezczynność nawet jeśli jest się bezpośrednim świadkiem rozboju włącznie z wołającą o pomoc ofiarą.

I ty masz czelność obrażać się za głupka? Jak twoja de facto zniewaga była daleko poważniejsza?

[ciach]

Unosząc się parę metrów nad jej powierzchnią, hmm? Ach, prawdziwy As,
taki nasz rodzimy Superman ;->

Tak Andrzeju, u ciebie na parkingach nie ma luk miedzy samochodami, co rząd
stoi kurtyna...

Tak, luką między samochodami precyzyjnie obserwujesz slalom motocykla pędzącego ruchliwą ulicą. Luka ta automatycznie synchronizuje się z lukami pomiędzy pojazdami na jezdni, pieszymi na chodniku oraz budynkami przy drodze.

Co więcej NIE MASZ UPRAWNIEŃ do takiego zachowania i całkiem
słusznie należałby ci się mandat za blokowanie drogi.

Mam napisać trzeci raz, ze własnie cały w tym ambaras, ze uważam, iz
czasami trzeba zareagowac pomimo braku uprawnień?

Ależ skąd. W wyciągniętym "z tyłka" przypadku z usiłowaniem zgwałcenia
pięknie działa zasada obrony koniecznej, dająca uprawnienia do
działania.

Tak Andrzeju, widząc coś złego wydaje się, że można posługiwać się zdrowym
rozsądkiem, mozna też szukać przepisów prawa.

Akurat w tym przypadku całkiem nieźle jedno zbiega się z drugim.

Poza tym motocyklista spokojnie ciebie ominie, a ty dostajesz
opieprz od goniącego go radiowozu.

A to jest inna sprawa.
Robiąc to głupio można odnieśc dokładnie taki skutek.

W tym przypadku nie da się tego zrobić nie-głupio.

Być może.
Wyobrażam sobie sytuacje, że mozna, ale wyobrazam sobie też to, ze ktos
tego wyobrazić sobie nie potrafi.

No to opisz jak to zrobić nie-głupio w opisanej wcześniej sytuacji.

Jak nie spowodujesz zagrożenia? Jak nie zwiększysz zagrożenia? Jak się upewnisz, że na oko ścigany nie współpracuje z policją? Proszę - szybciutko mi tu opisz jak to zrobisz, Asie.

[ciach]

Mysle ze trzeba to gdybanie skonczyć, skoro nagle okazuje sie, ze to nie
był pościg (nie wazne czy z predkoscią 100 czy 30 po uliczkach parkingu),
tylko  ktos za kimś jechał.

Pozory czasem mylą.

Obie sytuacje wydaje sie powinny sie dosc mocno różnic, ale moze mi sie
tylko wydaje...

Masz rację - wydaje ci się. W sumie jedyna opcja, żeby dało się wyraźnie stwierdzić, że to pościg czy nie to jakby się wzajemnie ostrzeliwali. Co jest niewykonalne w przypadku jednej osoby na motocyklu.

No ale powiedzmy, że to był ktoś jak James Bond i dał radę - nadal byś chciał "pomóc" blokując mu drogę?

W takiej sytuacji równie dobrze mógłbyś zajeżdżać drogę jakiemuś
samochodowemu "cyklopowi" lub gadającemu przez "komórkę".

Ad absurdum?

Nie. Widzisz - ktoś popełnia w twojej ocenie wykroczenie jadąc za
szybko. W czym twoja subiektywna ocena prędkości jest lepsza i
bardziej uprawniająca do popełnienia innego wykroczenia od
obiektywnego stwierdzenia innego wykroczenia?

Nie, nigdy nie próbowałbym zatrzymać kogoś jadacego za szybko.
Sądziłem ze mówimy o sytuacja pościgu, wiesz koguty, ewidentne jechanie za
kims i próby zatrzymania. a nie o zbyt szybkiej jezdzie bez innych oznak
ścigania.

Kto ci dał prawo wpieprzać się w działania policji? Skąd wiesz, czy to nie będzie niedźwiedzia przysługa? Jak za tobą jedzie karetka to dzielnie zaczynasz taranować zawalidrogi przed tobą jadące, czy może rozsądnie zjeżdżasz na bok?

[ciach]

W opisanej sytuacji po stronie zajeżdżającego? Nie.

Po stronie motocyklisty? Zajeżdżający nie mógł wiedzieć.

Nie twierdziłem nigdy, ze było inaczej.

Czyli nie znając sytuacji, nie będąc w stanie wyższej konieczności ani nawet nie wiedząc, czy rzekomo "ścigany" nie był w takim stanie nadal chciałbyś zajechać drogę?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-25 09:00:55
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zadajesz pytania w stylu: "czy juz przestałes zabijać dzieci?"...
Nie wyrwałem z konktekstu, jak to robią tutaj coponiektórzy, po prostu
odpoweidziałem na tresc z danego posta, niekoniecznie z całego wątku.

Wyrwałeś i w rezultacie zasugerowałeś, że popieram kompletną bezczynność nawet jeśli jest się bezpośrednim świadkiem rozboju włącznie z wołającą o pomoc ofiarą.

I ty masz czelność obrażać się za głupka? Jak twoja de facto zniewaga była daleko poważniejsza?

Dalsza dyskusja nie ma sensu - kazdy powiedział juz wszystko.

A propos powyzszego - nawet jeżeli tak odczytałem Twoją wypowiedź, to nieporozumienie mozna wyjaśnić. I to bez głupków.
Ale można też na poziomie inwektyw, kwestia wyboru.
A ja sie na głupka nie obrażam - nic on nie mowi o mnie, za to wiele o Tobie.
EOT

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!"  Mark Twain

Data: 2013-06-25 12:11:12
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 25.06.2013 11:00, Budzik pisze:

I ty masz czelność obrażać się za głupka? Jak twoja de facto zniewaga
była daleko poważniejsza?

Dalsza dyskusja nie ma sensu - kazdy powiedział juz wszystko.

A propos powyzszego - nawet jeżeli tak odczytałem Twoją wypowiedź, to
nieporozumienie mozna wyjaśnić. I to bez głupków.
Ale można też na poziomie inwektyw, kwestia wyboru.

Mhm. OK, bez inwektyw... Proszę uprzejmie: wyrywając fragment mojej wypowiedzi z kontekstu całego wątku i ustosunkowując się w sposób praktycznie stwierdzający, że wg mnie wszelka ingerencja, włącznie z jakimkolwiek ratowaniem gwałconej kobiety, jest niewłaściwa i zła, wykazałeś się albo wyjątkowo wrednym celowym działaniem albo poziomem inteligencji niewystarczającym do prowadzenia dyskusji w wątku ciągnącym się dłużej niż jedno zdanie.

Zadowolony?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-25 13:00:54
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

I ty masz czelność obrażać się za głupka? Jak twoja de facto zniewaga
była daleko poważniejsza?

Dalsza dyskusja nie ma sensu - kazdy powiedział juz wszystko.

A propos powyzszego - nawet jeżeli tak odczytałem Twoją wypowiedź, to
nieporozumienie mozna wyjaśnić. I to bez głupków.
Ale można też na poziomie inwektyw, kwestia wyboru.

Mhm. OK, bez inwektyw... Proszę uprzejmie: wyrywając fragment mojej wypowiedzi z kontekstu całego wątku i ustosunkowując się w sposób praktycznie stwierdzający, że wg mnie wszelka ingerencja, włącznie z jakimkolwiek ratowaniem gwałconej kobiety, jest niewłaściwa i zła, wykazałeś się albo wyjątkowo wrednym celowym działaniem albo poziomem inteligencji niewystarczającym do prowadzenia dyskusji w wątku ciągnącym się dłużej niż jedno zdanie.

Andrzeju, odpowiedziałem tylko na fragment sugerujacy "nie reagowanie". Zgadzam sie, masz racje, ze nadinterpretowalem twoje słowa. Wybacz.
Nie chciałem cię w żaden sposób obrazić. Wiadomym jest, ze czesto przejaskrawia sie wypowiedź, aby delikatnie sprowokować. A odniosłem wrażenie, że bardzo silnie stanąłeś po stronie "nie reagowac" wiec postanowiłem stanąc w opozycji do tej "silnej postawy".

Niemniej mówiąc "poziomem inteligencji niewystarczającym do prowadzenia dyskusji w wątku ciągnącym się dłużej niż jedno zdanie" znowu mnie próbujesz obrazić. Uzyte słowo nie ma znaczenia. Liczy sie kontekst.
Wydaje sie, ze o wiele łatwiej prowadzi sie dyskusje szanując rozmówce, nawet a moze przede wszystkim wtedy, jezeli nie zgadzasz sie z wypowiadanymi tezami.
Tymczasem widze którys raz, ze lecisz durniami czy idiotami wrecz w trzecim czy piątym poscie wątku. Nie podoba mi się taka postawa.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

Data: 2013-06-26 09:57:22
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 25.06.2013 15:00, Budzik pisze:

Andrzeju, odpowiedziałem tylko na fragment sugerujacy "nie reagowanie".
Zgadzam sie, masz racje, ze nadinterpretowalem twoje słowa. Wybacz.

Dziękuję. Serio.

Nie chciałem cię w żaden sposób obrazić. Wiadomym jest, ze czesto
przejaskrawia sie wypowiedź, aby delikatnie sprowokować. A odniosłem
wrażenie, że bardzo silnie stanąłeś po stronie "nie reagowac" wiec
postanowiłem stanąc w opozycji do tej "silnej postawy".

A ja z kolei nerwowo reaguję na próby imputowania mi czegoś, ponieważ wielokrotnie zdarzało się, że ktoś robił to celowo i złośliwie.

Zatem kolej na mnie: przepraszam ciebie za moją nerwowość, a błąd czy nieporozumienie każdemu może się zdarzyć.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-26 10:00:40
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Andrzeju, odpowiedziałem tylko na fragment sugerujacy "nie reagowanie".
Zgadzam sie, masz racje, ze nadinterpretowalem twoje słowa. Wybacz.

Dziękuję. Serio.

Nie chciałem cię w żaden sposób obrazić. Wiadomym jest, ze czesto
przejaskrawia sie wypowiedź, aby delikatnie sprowokować. A odniosłem
wrażenie, że bardzo silnie stanąłeś po stronie "nie reagowac" wiec
postanowiłem stanąc w opozycji do tej "silnej postawy".

A ja z kolei nerwowo reaguję na próby imputowania mi czegoś, ponieważ wielokrotnie zdarzało się, że ktoś robił to celowo i złośliwie.

Zatem kolej na mnie: przepraszam ciebie za moją nerwowość, a błąd czy nieporozumienie każdemu może się zdarzyć.

Nie ma sprawy.
:)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

Data: 2013-06-24 18:36:37
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:24062013.30CF33FA@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a potem
dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

Data: 2013-06-24 20:00:59
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?
 
E tam, nie przesadzajmy. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2013-06-25 17:18:01
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:24062013.4F2430AF@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

E tam, nie przesadzajmy.

Nie przesadzamy.
Jakby Ci wyjechał z epitetami w 10 sekundzie, to ile byś zwlekał?

Data: 2013-06-25 16:39:57
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

E tam, nie przesadzajmy.

Nie przesadzamy.
Jakby Ci wyjechał z epitetami w 10 sekundzie, to ile byś zwlekał?
 
Podziekowałbym za dyskusje i poszedł dalej.
Nie uwazam, aby czyjsc brak kultury był powodem do obijania twarzy :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy potrafią zepsuć stalową kulę...
Pszemol: No to jest nas dwu...

Data: 2013-06-25 18:46:44
Autor: Cavallino
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:25062013.07B4A8ED@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

E tam, nie przesadzajmy.

Nie przesadzamy.
Jakby Ci wyjechał z epitetami w 10 sekundzie, to ile byś zwlekał?

Podziekowałbym za dyskusje i poszedł dalej.
Nie uwazam, aby czyjsc brak kultury był powodem do obijania twarzy :)

A ja widzę różnicę między brakiem kultury, a werbalnym, chamskim atakiem na kogoś.

Data: 2013-06-25 17:42:35
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a
potem dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

E tam, nie przesadzajmy.

Nie przesadzamy.
Jakby Ci wyjechał z epitetami w 10 sekundzie, to ile byś zwlekał?

Podziekowałbym za dyskusje i poszedł dalej.
Nie uwazam, aby czyjsc brak kultury był powodem do obijania twarzy :)

A ja widzę różnicę między brakiem kultury, a werbalnym, chamskim
atakiem na kogoś.
 
Tak czy siak, po co się denerwowac, jak mozna po prostu odejść?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

Data: 2013-06-25 18:45:58
Autor: masti
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Dnia pięknego Tue, 25 Jun 2013 18:46:44 +0200 osobnik zwany Cavallino
napisał:

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:25062013.07B4A8ED@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz. Chyba ze tylko w
internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a potem dyskutujesz o
pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?

E tam, nie przesadzajmy.

Nie przesadzamy.
Jakby Ci wyjechał z epitetami w 10 sekundzie, to ile byś zwlekał?

Podziekowałbym za dyskusje i poszedł dalej. Nie uwazam, aby czyjsc brak
kultury był powodem do obijania twarzy :)

A ja widzę różnicę między brakiem kultury, a werbalnym, chamskim atakiem
na kogoś.

i wtedy odpowiasz na poziomie neandertalczyka piąchami? Wot kulturwa!



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2013-06-26 10:31:08
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 25.06.2013 20:45, masti pisze:

A ja widzę różnicę między brakiem kultury, a werbalnym, chamskim atakiem
na kogoś.

i wtedy odpowiasz na poziomie neandertalczyka piąchami? Wot kulturwa!

A czego oczekujesz od indywiduum, dla którego każdy kto nie "zapierdala" przez wsie i opłotki minimum 120km/h to "kapelusznik" i trzeba go chamsko poganiać?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-25 10:07:59
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 24.06.2013 18:36, Kałlina pisze:

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:24062013.30CF33FA@budzik61.poznan.pl...
Osobnik posiadający mail alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com
napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Wydaje się, że dyskusję na takim poziomie lubisz.
Chyba ze tylko w internecie przy drugim zdaniu walisz "głupek" a potem
dyskutujesz o pogladach?

A gdzie indziej nie wyłapałby w dziób po 10 sekundach dyskusji?


A kto ci rączki rozbuja, frajerze?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 18:41:02
Autor: Tomasz WĂłjtowicz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 15:18, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.06.2013 15:14, hisjusz pisze:
W dniu 2013-06-18 15:02, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.06.2013 14:04, hisjusz pisze:

sygnale, robiąc niebezpieczne manewry. Pan jadący samochodem kombi
widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście powodując jego wbicie w bok
swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie mandat za ucieczkę. Pan z
kombi został obciążony kolizją.

No i prawidłowo. Niech się cieszy, że nie dostał wyroku za usiłowanie
zabĂłjstwa.


Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zaleĹźy od sytuacji.

Skoro sobie gdybamy, to równie dobrze mógł to być jakiś bohater
ściganych przez obcych agentów udających policję.

Widzisz, jakie dziecinne (za przeproszeniem co inteligentniejszych
dzieci) jest twoje gdybanie?

No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Oczywiście że tak. Jakby ten motocyklista się zabił to by jeszcze poszedł siedzieć. Łapanie przestępców to jest robota dla zawodowców - policjantów, a nie dla ambitnych amatorów.

Data: 2013-06-20 19:54:00
Autor: John Kołalsky
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach

UĹźytkownik "Tomasz WĂłjtowicz" <spammers@go.away.com>


No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Oczywiście że tak. Jakby ten motocyklista się zabił to by jeszcze poszedł siedzieć. Łapanie przestępców to jest robota dla zawodowców - policjantów, a nie dla ambitnych amatorów.

Policja nie nadaje się

Data: 2013-06-21 00:21:44
Autor: J.F.
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
Dnia Tue, 18 Jun 2013 18:41:02 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
[...]
No ten "w kombi" (1) nie znał sytuacji oraz (2) nie miał uprawnień do
takiego zatrzymywania kogokolwiek.

Oczywiście że tak. Jakby ten motocyklista się zabił to by jeszcze poszedł siedzieć. Łapanie przestępców to jest robota dla zawodowców - policjantów, a nie dla ambitnych amatorów.

Znaczy sie jak policjanci zajada motorkowi droge, to jest wszystko w
porzadku, a jak zwykly obywatel to nie ? No ale moze macie racje, moze to nie pijany motocyklista, tylko
policjant w cywilu prowadzil kolegow ...

J.

Data: 2013-06-18 18:43:22
Autor: tᴏ
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
hisjusz wrote:

Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zaleĹźy od sytuacji.

A on jej nie znał. Skoro policjanci nie strzelali do motocyklisty, to najwyraźniej metoda zatrzymania w stylu "cel uświęca środki" nie była wskazana.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2013-06-19 09:23:34
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-18 20:43, tᴏ pisze:
hisjusz wrote:

Gdyby chwile wcześniej przed pościgiem motorzysta postrzelił by twoją
żonę w kantorze, potrącił twoje dziecko to byś się tak nie cieszył.
Wszystko zaleĹźy od sytuacji.

A on jej nie znał. Skoro policjanci nie strzelali do motocyklisty, to
najwyraźniej metoda zatrzymania w stylu "cel uświęca środki" nie była
wskazana.

  Centrum handlowe Ikea Bielany Wrocławskie okolice sklepu Tesco, duĹźo ludzi, wiesz jak Policjanci muszą się tłumaczyć z uĹźywania broni w takim miejscu?! Wiesz co to rykoszet? Wiesz ile leci kula?

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła ten drobny fakt.

Data: 2013-06-19 01:13:02
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu środa, 19 czerwca 2013 09:23:34 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła ten drobny fakt.

Tajniak z definicji jest tajny ;), wiec nie ma tych sygnalow...

WS

PS. U mnie na osiedlu jakis czas temu bylem swiadkiem sutuacji: z policyjnej suki (bus) wysklakuje 4-5 (?) osob wygladajacych jak najzwyklejsze dresy i usiluja kogos zlapac, komunikuja sie przez reczne radia, wiec na 99% policja...
Dla kogos z zewnatrz wygladalo jakby ten radiowoz (jadacy powoli za nimi) ich gonil... uwazasz, ze jadacy jezdnia kierowca mialby prawo ktoregos z nich potracic w ramach obywateklskiego zatrzymania? ;) nie mieli sygnalow swietlnych ani dzwiekowych ;)

Data: 2013-06-19 13:00:34
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy
pominęła ten drobny fakt.

Tajniak z definicji jest tajny ;), wiec nie ma tych sygnalow...

WS

PS. U mnie na osiedlu jakis czas temu bylem swiadkiem sutuacji: z
policyjnej suki (bus) wysklakuje 4-5 (?) osob wygladajacych jak
najzwyklejsze dresy i usiluja kogos zlapac, komunikuja sie przez
reczne radia, wiec na 99% policja... Dla kogos z zewnatrz wygladalo
jakby ten radiowoz (jadacy powoli za nimi) ich gonil... uwazasz, ze
jadacy jezdnia kierowca mialby prawo ktoregos z nich potracic w ramach
obywateklskiego zatrzymania? ;) nie mieli sygnalow swietlnych ani
dzwiekowych ;)

umiesz rózróżnic sytuacje: jechał powoli oraz ścigał?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji." Frank Herbert

Data: 2013-06-19 15:00:33
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
On 19 Cze, 15:00, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:


umiesz rózróżnic sytuacje: jechał powoli oraz ścigał?

ale ten radiowoz rowniez scigal uciekajacych, a jechal wolno, bo to
osiedlowe uliczki typu chodnik obok blokow, wiec inaczej nie maial
szans... Ci policjanci wygladali dokladnie jak kibole, ktorych
gonili ;)

WS

Data: 2013-06-20 10:39:22
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-20 00:00, WS pisze:
On 19 Cze, 15:00, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:


umiesz rózróżnic sytuacje: jechał powoli oraz ścigał?

ale ten radiowoz rowniez scigal uciekajacych, a jechal wolno, bo to
osiedlowe uliczki typu chodnik obok blokow, wiec inaczej nie maial
szans... Ci policjanci wygladali dokladnie jak kibole, ktorych
gonili ;)

WS

Nie odpowiedziałeś na moje pytania. Czemu nie nagrałeś filmu? Twoja rodzina chciała by wiedzieć co się z tobą stało gdyby Ciebie taka grupa ścigała po ulicy!

Data: 2013-06-20 02:03:30
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
On 20 Cze, 10:39, hisjusz <hisj...@wp.pl> wrote:

Nie odpowiedziałeś na moje pytania. Czemu nie nagrałeś filmu? Twoja
rodzina chciała by wiedzieć co się z tobą stało gdyby Ciebie taka grupa
ścigała po ulicy!

Jakos nie mam zwyczaju nagrywac, a juz na pewno wrzucac do netu,
jeszcze pamietam czasy ORMO ;)

WS

Data: 2013-06-19 14:44:58
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-19 10:13, WS pisze:
W dniu środa, 19 czerwca 2013 09:23:34 UTC+2 użytkownik hisjusz napisał:

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków
dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła
ten drobny fakt.

Tajniak z definicji jest tajny ;), wiec nie ma tych sygnalow...

WS

PS. U mnie na osiedlu jakis czas temu bylem swiadkiem sutuacji: z policyjnej suki (bus) wysklakuje 4-5 (?) osob wygladajacych jak najzwyklejsze dresy i usiluja kogos zlapac, komunikuja sie przez reczne radia, wiec na 99% policja...
Dla kogos z zewnatrz wygladalo jakby ten radiowoz (jadacy powoli za nimi) ich gonil... uwazasz, ze jadacy jezdnia kierowca mialby prawo ktoregos z nich potracic w ramach obywateklskiego zatrzymania? ;) nie mieli sygnalow swietlnych ani dzwiekowych ;)


Czy ów łysi (dres sam nosze a nie handluje nawet trawką) mieli :opaski Policja , wywieszonych blach na szyi , kamizele ? Nie widziałem na szczęście tak działającej Policji, procedury były jednak na pewno złamane w w sytuacji kiedy byli nie oznaczeni. Przy takim działaniu to jeden Policjant mógł by odstrzelić drugiego (przykład po służbie bez radiostacji) Pamiętacie chłopaków których goniła Policja bo była pewna że to bandzior i morderca a oni uciekali myśląc że te "typy" chcą im buchnąć samochód? Jeden z bogu ducha winnych nie żyje, drugi wózek inwalidzki. Pamiętacie że żyjący dostał odszkodowanie i dożywotnia kwotę co miesiąc?


Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować (przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie Policja?

Data: 2013-06-19 12:49:42
Autor: AZ
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
On 2013-06-19, hisjusz <hisjusz@wp.pl> wrote:

Czy ów łysi (dres sam nosze a nie handluje nawet trawką) mieli :opaski Policja , wywieszonych blach na szyi , kamizele ? Nie widziałem na szczęście tak działającej Policji, procedury były jednak na pewno złamane w w sytuacji kiedy byli nie oznaczeni. Przy takim działaniu to jeden Policjant mógł by odstrzelić drugiego (przykład po służbie bez radiostacji)
To sobie odszukaj filmik w ktorym policjant skopal goscia podczas slynnej
zadymy 11 listopada, nie mial ani opaski ani blachy ani kamizelki i jakos swoi go rozpoznali.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2013-06-19 15:10:46
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-19 14:49, AZ pisze:
On 2013-06-19, hisjusz <hisjusz@wp.pl> wrote:

Czy ów łysi (dres sam nosze a nie handluje nawet trawką) mieli :opaski
Policja , wywieszonych blach na szyi , kamizele ? Nie widziałem na
szczęście tak działającej Policji, procedury były jednak na pewno
złamane w w sytuacji kiedy byli nie oznaczeni. Przy takim działaniu to
jeden Policjant mógł by odstrzelić drugiego (przykład po służbie bez
radiostacji)

To sobie odszukaj filmik w ktorym policjant skopal goscia podczas slynnej
zadymy 11 listopada, nie mial ani opaski ani blachy ani kamizelki i jakos
swoi go rozpoznali.



Po 1 to jest bandyta a nie Policjant (widoczne problemy umysłowe)
Po 2 chłopina lecący w cywilnych ciuchach GAP 0:45 ma jaskrawą kamizelkę z wyraźnymi napisami Policja, to samo z resztą przebierańców,
Po 3 jedynie bandyta nie miał oznakowania i nadaje się do odstrzału
Po 4 przebieraniec zasłania kamerę, doskonale wiedząc że łamane są procedury

Data: 2013-06-19 15:13:08
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach

Po 4 przebieraniec zasłania kamerę, doskonale wiedząc że łamane są
procedury
http://www.youtube.com/watch?v=avtw-LSIDhw
12:20

Data: 2013-06-19 16:44:24
Autor: RadoslawF
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
Dnia 2013-06-19 14:44, Użytkownik hisjusz napisał:

Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować (przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie Policja?

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co moĹźe aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisĂłw i procedur.


Pozdrawiam

Data: 2013-06-20 21:52:32
Autor: John Kołalsky
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach

UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>


Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować (przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie Policja?

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co moĹźe aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisĂłw i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Data: 2013-06-20 22:14:04
Autor: RadoslawF
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Dnia 2013-06-20 21:52, Użytkownik John Kołalsky napisał:

Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować (przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie Policja?

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Brak tej broni u obywateli.


Pozdrawiam

Data: 2013-06-20 22:16:41
Autor: Shrek
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 2013-06-20 22:14, RadoslawF wrote:

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Brak tej broni u obywateli.

Taa, bo nie zdarza się żeby policjanci ginęli na służbie...

Shrek.

Data: 2013-06-20 22:21:06
Autor: J.F.
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Dnia Thu, 20 Jun 2013 22:16:41 +0200, Shrek napisał(a):
On 2013-06-20 22:14, RadoslawF wrote:
I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.
Broń gwarantuje policji bezkarność ?
Brak tej broni u obywateli.
Taa, bo nie zdarza się żeby policjanci ginęli na służbie...

Od noza, pobicia, siekiery, palki ? Chyba rzadko.

J.

Data: 2013-06-20 23:12:37
Autor: John Kołalsky
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>


Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować (przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie Policja?

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Brak tej broni u obywateli.


MZ nonsens. Policja ma szereg uprawnień, które wykorzystuje do nadużyć. Posiadanie broni nie ma większego znaczenia.

Data: 2013-06-20 23:56:52
Autor: RadoslawF
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Dnia 2013-06-20 23:12, Użytkownik John Kołalsky napisał:

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Brak tej broni u obywateli.

MZ nonsens. Policja ma szereg uprawnień, które wykorzystuje do nadużyć. Posiadanie broni nie ma większego znaczenia.

Ma znaczenie.  Bo jak podejdzie do człowieka dres i powie "wypierdalaj
z tego samochodu" a gość zamiast uciekać i dzwonić na policję
wyjmie broń i odstrzeli bandycie nogę to następnym razem inny głupi
policjant zachowa się regulaminowo.


Pozdrawiam

Data: 2013-06-23 23:49:30
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
W dniu 20.06.2013 21:52, John Kołalsky pisze:

I dlatego od ponad dwudziestu lat policja robi co może aby
broni u obywateli nie było. Bo to gwarantuje im bezkarność
pomimo olewania przepisów i procedur.

Broń gwarantuje policji bezkarność ?

Dla niektórych posiadanie broni palnej to sposób na rozwiązanie wszelkich problemów... Jak widać "teabaggerzy" nie tylko w USA działają ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-23 23:43:55
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 19.06.2013 14:44, hisjusz pisze:

Powiem inaczej, mam broń i jacyś mężczyźni próbują mnie za atakować
(przykład ostatnie rajdy z meczetami), bez oznakowania, więc zaczynam
napierdalać bo chce żyć. Ty się będziesz zastanawiał czy to czasem nie
Policja?

Twoja analogia jest do dupy.

Ty się chcesz wpieprzać w nieznaną rozróbę strzelając na oślep do pierwszego, który zrobi na tobie złe wrażenie... a potem nagłówek w prasie "Nadgorliwy debil zabił Bogusława Lindę w trakcie kręcenia nowego filmu sensacyjnego".

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-19 08:52:44
Autor: tᴏ
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
hisjusz wrote:

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków
dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła
ten drobny fakt.

Tajniak z sygnałami? Pomyśl. --
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2013-06-19 13:00:34
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
Użytkownik  tá´? ...

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków
dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła
ten drobny fakt.

Tajniak z sygnałami? Pomyśl.

chcesz powiedziec, ze tajniacy w czasie poscigu nie musza emitować sygnałów swietlnych...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
I jedyne,które ma za co!"  Mark Twain

Data: 2013-06-19 15:12:02
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna?skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-19 15:00, Budzik pisze:
Użytkownik  tá´? ...

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków
dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła
ten drobny fakt.

Tajniak z sygnałami? Pomyśl.

chcesz powiedziec, ze tajniacy w czasie poscigu nie musza emitować sygnałów
swietlnych...?


Nawet obstawa takiej persony jak Prezydent muszą.

Data: 2013-06-19 14:50:06
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-19 10:52, tᴏ pisze:
hisjusz wrote:

Motocyklista nie był tajniakiem na służbie bo nie dawał znaków
dźwiękowych i świetlnych ale widzę że co weselsza część grupy pominęła
ten drobny fakt.

Tajniak z sygnałami? Pomyśl.

Ty pomyśl. W momencie kiedy przechodzą do działania muszą się odsłonić. Kiedy rozpoczynają pościg muszą się odsłonić bo w razie nie zastosowania sygnałów świetlnych i dźwięków są sądzeni jak pionki z ulicy. Nawet przy zwykłym mierzeni prędkośći widziałem w gazecie że Policjanci zostali skazani za nie zatrzymanie sprawce wykroczenia drogowego, pomimo ze mijali wiele dogodnych miejsc, rejestrując kolejne wykroczenia tego samego kierowcy aby na 10 km zarobił ponad 24 punkty.

Data: 2013-06-19 14:58:59
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 19 Cze, 14:50, hisjusz <hisj...@wp.pl> wrote:

Ty pomyśl. W momencie kiedy przechodzą do działania muszą się odsłonić.
Kiedy rozpoczynają pościg muszą się odsłonić bo w razie nie zastosowania
sygnałów świetlnych i dźwięków są sądzeni jak pionki z ulicy.

Wydaje mi sie (?) ze termin  "tajniacy" jest dla ciebie rownowazny z
czyms w stylu wideoradar drogowki...
Oni (policja) zajmuja sie rowniez innymi (powazniejszymi) sprawami i
wtedy raczej sie nie ujawniaja bez absolutnej koniecznosci...
Jesli juz chca kogos zatrzymac, to robia to "po cichu" dajac namiary
mundurowym...

WS

Data: 2013-06-20 09:36:48
Autor: RadoslawF
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Dnia 2013-06-19 23:58, Użytkownik WS napisał:

Ty pomyśl. W momencie kiedy przechodzą do działania muszą się odsłonić.
Kiedy rozpoczynają pościg muszą się odsłonić bo w razie nie zastosowania
sygnałów świetlnych i dźwięków są sądzeni jak pionki z ulicy.

Wydaje mi sie (?) ze termin  "tajniacy" jest dla ciebie rownowazny z
czyms w stylu wideoradar drogowki...
Oni (policja) zajmuja sie rowniez innymi (powazniejszymi) sprawami i
wtedy raczej sie nie ujawniaja bez absolutnej koniecznosci...
Jesli juz chca kogos zatrzymac, to robia to "po cichu" dajac namiary
mundurowym...

Nie fantazjuj.
Jak uznają że zachodzi taka potrzeba to zatrzymują sami a jak
nie chcą cyrku robić to jadą za podejrzanymi i czekają aż
sami gdzieś staną.


Pozdrawiam

Data: 2013-06-20 01:01:38
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 20 Cze, 09:36, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

Nie fantazjuj.
Jak uznają że zachodzi taka potrzeba to zatrzymują sami a jak
nie chcą cyrku robić to jadą za podejrzanymi i czekają aż
sami gdzieś staną.

To mialem na mysli ;) jesli nie chca sami np. zatrzymywac, to jada za
bez zadnych sygnalow - oczywicice olewajac przepisy PoRD jesli
sytuacja tego wymaga (co jest niezgodne z prawem ;) )

WS

Data: 2013-06-20 10:53:14
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach

To mialem na mysli ;) jesli nie chca sami np. zatrzymywac, to jada za
bez zadnych sygnalow - oczywicice olewajac przepisy PoRD jesli
sytuacja tego wymaga (co jest niezgodne z prawem ;) )

WS

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za wypadek jak zwykłe pionki.

Data: 2013-06-20 02:02:26
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 20 Cze, 10:53, hisjusz <hisj...@wp.pl> wrote:
> To mialem na mysli ;) jesli nie chca sami np. zatrzymywac, to jada za
> bez zadnych sygnalow - oczywicice olewajac przepisy PoRD jesli
> sytuacja tego wymaga (co jest niezgodne z prawem ;) )

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za wypadek
jak zwykłe pionki.

Obawiam sie, ze troche przesadzasz... za wypadek jadac jako pojazd
uprzywilejowany rowniez odpowiadaja (daje im to tylko prawo do nie
przestrzegania kilku zakazow, a nie do powodowania kolizji ;) )
Praktyka jest taka, ze jesli nie ma ofiar i afery w mediach, to sie
sprawa "jakos rozplynie", podobnie jak np. nieoznakowane wideoradary
nagrywajace przekraczajacych predkosc lamia bezbrawnie te same
przepisy co nagrywany ;) jak juz ktos zrobi afere, to kierofca z vidoo
zostaje np. pouczony ;)

Data: 2013-06-20 11:06:50
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-20 11:02, WS pisze:
On 20 Cze, 10:53, hisjusz <hisj...@wp.pl> wrote:
To mialem na mysli ;) jesli nie chca sami np. zatrzymywac, to jada za
bez zadnych sygnalow - oczywicice olewajac przepisy PoRD jesli
sytuacja tego wymaga (co jest niezgodne z prawem ;) )

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za wypadek
jak zwykłe pionki.

Obawiam sie, ze troche przesadzasz... za wypadek jadac jako pojazd
uprzywilejowany rowniez odpowiadaja (daje im to tylko prawo do nie
przestrzegania kilku zakazow, a nie do powodowania kolizji ;) )
Praktyka jest taka, ze jesli nie ma ofiar i afery w mediach, to sie
sprawa "jakos rozplynie", podobnie jak np. nieoznakowane wideoradary
nagrywajace przekraczajacych predkosc lamia bezbrawnie te same
przepisy co nagrywany ;) jak juz ktos zrobi afere, to kierofca z vidoo
zostaje np. pouczony ;)


Agent Tomek ma trupa pościgowego we Wrocławiu.
Brak sygnałów podczas pościgu, wypadek i brak wsparcia ustawionych daje pierdzenie z zamkniętymi. Są sygnały można się ułożyć z Prorokiem, zadyma będzie ale procedura zachowana więc głowy winny nie polecieć.

Data: 2013-06-20 11:45:34
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

np. nieoznakowane wideoradary
nagrywajace przekraczajacych predkosc lamia bezbrawnie te same
przepisy co nagrywany ;) jak juz ktos zrobi afere, to kierofca z vidoo
zostaje np. pouczony ;)

Ciekawe, ze nikt sie tym jeszcze nie zajął, prawda?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2013-06-20 05:26:46
Autor: WS
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
On 20 Cze, 13:45, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:

> np. nieoznakowane wideoradary
> nagrywajace przekraczajacych predkosc lamia bezbrawnie te same
> przepisy co nagrywany ;) jak juz ktos zrobi afere, to kierofca z vidoo
> zostaje np. pouczony ;)

Ciekawe, ze nikt sie tym jeszcze nie zajął, prawda?

Jak to nikt? Co jakis czas temat powraca, mialo byc to usankcjonowane
prawnie, ale obecnie jednoznacznie nie jest, jakos (p)oslowie czasu
nie maja...

Policja wydaje swoje "rozporzadzenia", ale to zadnej mocy prawnej nie
ma...
http://kwartalnik.csp.edu.pl/portal/kp/65/1156/NIEKTORE_ASPEKTY_PRAWNE_WYKORZYSTANIA_WIDEOREJESTRATOROW_PRZEZ_POLICJANTOW.html

Troche nacigana interpretacja, to cos w stylu
http://www.v10.pl/prawo/Jakie,przepisy,reguluja,zasady,poruszania,sie,nieoznakowanego,radiowozu,z,wideoradarem,339.html

WS

Data: 2013-06-20 22:13:12
Autor: John Kołalsky
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach

Użytkownik "WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl>


Obawiam sie, ze troche przesadzasz... za wypadek jadac jako pojazd
uprzywilejowany rowniez odpowiadaja (daje im to tylko prawo do nie
przestrzegania kilku zakazow, a nie do powodowania kolizji ;) )
Praktyka jest taka, ze jesli nie ma ofiar i afery w mediach, to sie
sprawa "jakos rozplynie", podobnie jak np. nieoznakowane wideoradary
nagrywajace przekraczajacych predkosc lamia bezbrawnie te same
przepisy co nagrywany ;) jak juz ktos zrobi afere, to kierofca z vidoo
zostaje np. pouczony ;)
--
Po kolei: mierzą prędkość, załączają koguty, podejmują pościg. To w którym momencie łamią ?

Data: 2013-06-20 11:45:34
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail hisjusz@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za wypadek jak zwykłe pionki.

jak jest ustawiony tato?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka.    Frank Herbert

Data: 2013-06-20 23:55:22
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-20 13:45, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail hisjusz@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za wypadek
jak zwykłe pionki.

jak jest ustawiony tato?

Poszukaj.

Data: 2013-06-21 01:00:39
Autor: Budzik
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
Osobnik posiadający mail hisjusz@wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jak tato nie jest ustawiony jak Agenta Tomka to idą pierdzieć za
wypadek jak zwykłe pionki.

jak jest ustawiony tato?

Poszukaj.

Nie chce mi się. ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2013-06-20 10:52:02
Autor: hisjusz
Wariat na ul. Zagna skiej w Kielcach
W dniu 2013-06-19 23:58, WS pisze:
On 19 Cze, 14:50, hisjusz <hisj...@wp.pl> wrote:

Ty pomyśl. W momencie kiedy przechodzą do działania muszą się odsłonić.
Kiedy rozpoczynają pościg muszą się odsłonić bo w razie nie zastosowania
sygnałów świetlnych i dźwięków są sądzeni jak pionki z ulicy.

Wydaje mi sie (?) ze termin  "tajniacy" jest dla ciebie rownowazny z
czyms w stylu wideoradar drogowki...
Oni (policja) zajmuja sie rowniez innymi (powazniejszymi) sprawami i
wtedy raczej sie nie ujawniaja bez absolutnej koniecznosci...
Jesli juz chca kogos zatrzymac, to robia to "po cichu" dajac namiary
mundurowym...

WS

  Tajniacy sami nie interweniują, czyli sami nie biorą udziału w pościgu bez znaków świetlnych i dźwiękowych w pościgu?
http://www.youtube.com/watch?v=a_C6-jH2paA
masz zatrzymanie, mimo że kominiarze to oznaczeni żeby ich ktoś z okna nie odstrzelił myśląc że to "Jurka" napadli na ulicy.
kominiarze w akcji http://www.youtube.com/watch?v=4ahps9QvurE
widzisz napisy Policja?

Data: 2013-06-23 23:45:44
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
W dniu 19.06.2013 14:50, hisjusz pisze:

Ty pomyśl. W momencie kiedy przechodzą do działania muszą się odsłonić.
Kiedy rozpoczynają pościg muszą się odsłonić bo w razie nie zastosowania
sygnałów świetlnych i dźwięków są sądzeni jak pionki z ulicy. Nawet przy
zwykłym mierzeni prędkośći widziałem w gazecie że Policjanci zostali
skazani za nie zatrzymanie sprawce wykroczenia drogowego, pomimo ze
mijali wiele dogodnych miejsc, rejestrując kolejne wykroczenia tego
samego kierowcy aby na 10 km zarobił ponad 24 punkty.

Tylko że ty nie masz uprawnień do skazywania na śmierć i egzekwowania tego wyroku (a do tego sprowadza się zajechanie drogi pędzącemu motocykliście). Za dużo naoglądałeś się Sędziego Dreda, dzieciaku.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-06-18 18:40:24
Autor: tᴏ
Wariat na ul. Zagna�skiej w Kielcach
hisjusz wrote:

Pan jadący samochodem kombi widząc sytuacje, zajechał drogę motorzyście
powodując jego wbicie w bok swojego pojazdu. Motorzysta dostał jedynie
mandat za ucieczkę. Pan z kombi został obciążony kolizją.

I bardzo słusznie, mógł go zabić.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

Data: 2013-06-17 15:46:26
Autor: Andrzej Lawa
Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach
W dniu 17.06.2013 15:39, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Niestety, filmiku nie ma, bo nie zdążyłem wyciągnąć komórki.

Facet jedzie golfem III. Ma całkowicie rozbity przód, widać że już na
kimś wyhamował. Trzy razy na moich oczach facet ostro przyspiesza, a
potem z piskiem opon hamuje przed poprzedzającym samochodem. Znikł z
moich oczu a jeszcze raz słyszałem jego oponki.

Cavallino?? ;->

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Wariat na ul. Zagnańskiej w Kielcach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona