mkochano@volt.iem.pw.edu.pl pisze:

Gdzie w Warszawie na Bemowie (lub nie bardzo daleko od Bemowa) można
umyć motocykl? Fajnie gdyby można było to zrobić nie tylko myjką
ciśnieniową ale i ręcznie, gąbką.

sam? jak nie sam, to na Hery myją. zawsze tam myłem. teraz w ogóle nie myje. a jak sam to vis-a-vis Wola Parku (choć to raczej właśnie wola), po drugiej strony górczewskiej są myjki.

Z góry dziękuję za powstrzymanie się od odpowiedzi typu "na podwórku"
albo "w garażu."

żeby se bruk ubrudzić?

--
gildor
9'99

On May 22, 12:34 pm, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

sam? jak nie sam, to na Hery myją. zawsze tam myłem. teraz w ogóle nie

Czekaj czekaj, w tej myjni, która kiedyś była całodobowa? Taki zielony
hangar? Ja tam oddaję samochód do mycia i nie wiedziałem że potrafią
myć motocykle.

myje. a jak sam to vis-a-vis Wola Parku (choć to raczej właśnie wola),
po drugiej strony górczewskiej są myjki.

Znam to miejsce, ale tam właśnie są tylko myjki ciśnieniowe z opcjami
typu "mycie proszkowe", których trochę się obawiam.

Pozdrawiam
Michał

mkochano@volt.iem.pw.edu.pl pisze:

On May 22, 12:34 pm, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

sam? jak nie sam, to na Hery myją. zawsze tam myłem. teraz w ogóle nie

Czekaj czekaj, w tej myjni, która kiedyś była całodobowa?

tak. teraz  chyba do 24 albo 22

Taki zielony hangar?

ten sam. na parkingu.

Ja tam oddaję samochód do mycia i nie wiedziałem że potrafią
myć motocykle.

też nie wiedziałem. zapytałem i nie ma problemu. ale generalnie tani nie są. ale chłopaki przykładają sie do roboty, dlatego chetnie tam myje... myc każe :)

myje. a jak sam to vis-a-vis Wola Parku (choć to raczej właśnie wola),
po drugiej strony górczewskiej są myjki.

Znam to miejsce, ale tam właśnie są tylko myjki ciśnieniowe z opcjami
typu "mycie proszkowe", których trochę się obawiam.

kumam

--
gildor
9'99

On 2009-05-22 13:05:35 +0200, mkochano@volt.iem.pw.edu.pl said:

Znam to miejsce, ale tam właśnie są tylko myjki ciśnieniowe z opcja
mi typu "mycie proszkowe", których trochę się obawiam.

Niepotrzebnie. Myślisz że lakier i plastiki motocykli są dużo gorsze niż te w puszkach? Zresztą to dość słaby detergent, przeciętnie zmywa mocno zaschnięty brud czy błoto.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

On May 22, 1:19 pm, de Fresz <defr...@nospam.o2.pl> wrote:

Niepotrzebnie. Myślisz że lakier i plastiki motocykli są dużo gorsze
niż te w puszkach? Zresztą to dość słaby detergent, przeciętnie zmywa

Bardziej martwię się o naklejki, szybę, elektrykę, łańcuch, łożyska.

Pozdrawiam
Michał

On 2009-05-22 14:23:52 +0200, mkochano@volt.iem.pw.edu.pl said:

On May 22, 1:19 pm, de Fresz <defr...@nospam.o2.pl> wrote:

Niepotrzebnie. Myślisz że lakier i plastiki motocykli są dużo gor

sze

niż te w puszkach? Zresztą to dość słaby detergent, przeciętn

ie zmywa

Bardziej martwię się o naklejki, szybę, elektrykę, łańcuch, ł
ożyska.

Jak nie będziesz psikał z 10 cm, tylko z rozsądnego dystansu, to nic im nie powinno się stać. Myłem tak sprzęty parenaście razy i nie zaobserwowałem żadnych strasznych efektów.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

de Fresz napisał(a):

Myłem tak sprzęty parenaście razy i nie zaobserwowałem żadnych strasznych efektów.

no a urwany gwint w karterze?

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

On 2009-05-22 14:42:34 +0200, Kamil Nowak 'Amil' <kn@qumak.spaaaaam.pl> said:

Myłem tak sprzęty parenaście razy i nie zaobserwowałem żadnych strasznych efektów.

no a urwany gwint w karterze?

Kurna, nie wpadłem że to od mycia. W takim razie więcej już nie będę.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

On May 22, 12:34 pm, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

sam? jak nie sam, to na Hery myją. zawsze tam myłem. teraz w ogóle nie
myje. a jak sam to vis-a-vis Wola Parku (choć to raczej właśnie wola),
po drugiej strony górczewskiej są myjki.

Byłem. Umyli super. Ale przesadzają z myjką ciśnieniową. Pomimo mojej
prośby, człowiek z bliska ciągnął strumieniem wody po konsoli i
kierownicy. Po myciu zaczęła skrzypieć dźwignia sprzęgła, musiałem
rozkręcić i przesmarować. Nie wiem czy jeszcze pojadę tam z
motocyklem.

Michał

mkochano@volt.iem.pw.edu.pl pisze:

On May 22, 12:34 pm, gildor <gil...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

sam? jak nie sam, to na Hery myją. zawsze tam myłem. teraz w ogóle nie
myje. a jak sam to vis-a-vis Wola Parku (choć to raczej właśnie wola),
po drugiej strony górczewskiej są myjki.

Byłem. Umyli super. Ale przesadzają z myjką ciśnieniową. Pomimo mojej
prośby, człowiek z bliska ciągnął strumieniem wody po konsoli i
kierownicy. Po myciu zaczęła skrzypieć dźwignia sprzęgła, musiałem
rozkręcić i przesmarować. Nie wiem czy jeszcze pojadę tam z
motocyklem.

ja od razu prosiłem, żeby kerszerem mi po konsoli nie jechał, to i nie ruszał. gąbeczką umył wypłukał wężykiem.

--
gildor
9'99

gildor napisał(a):

ja od razu prosiłem, żeby kerszerem mi po konsoli nie jechał, to i nie ruszał. gąbeczką umył wypłukał wężykiem.

Kurwa, wirtualni motocyklisci. Nawet z konsolami jezdza na myjnie.
Swoja droga to jaka masz? PS2?

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

gildor napisał(a):

ja od razu prosiłem, żeby kerszerem mi po konsoli nie jechał, to i nie ruszał. gąbeczką umył wypłukał wężykiem.

Kurwa, wirtualni motocyklisci. Nawet z konsolami jezdza na myjnie.
Swoja droga to jaka masz? PS2?

nintendo. ja mam nintendo. chcesz pożyczyć?

--
gildor
9'99