jarod@ukrytyadres.com napisał(a):

1. (przez Niemcy) Warszawa-�wiecko-Lepizig-Munchen-Innsbruck-Mezzana
2. (przez Slowacje)
Warszawa-Cieszyn-Zylina-Bratys�awa-Wieden-Salzburg-Innsbruck-Mezzana

KtĂłra trasa jest lepsza i dlaczego?

Pozdrawiam,
Jarod

czesc
moim zdaniem lepszy wariant 1. bo szybciej :) mimo ze dalej
przy utrzymywaniu predkosci 150-160 (ekonomia :) powinnienes sie wyrobic w 13
godzin - z malymi postojami po drodze

wariant drugi krotszy troche ale droga porazka szczegolnie austria bo
ograniczenia predkosci i wsciekla policja :) z reguly prawie caly czas
ograniczenia do 100 km/h - jedziesz 110. Wieden nie ma obwodnicy z prawdziwego
zdarzenia a odcinek od czech do wiednia w budowie. jezdzilem pare razy i zawsze wychodzi przez niemcy lepiej
jedyny plus to tansze paliwo w austrii ale jak dobrze obmyslisz strategie to
wyjdzie ci jedno tankowanko w niemczech :)

korki kolo monachium??? nigdy nie stalem a jechalem w roznych godzinach w
rozne dni :)

pozdro,
doomin13

--

moim zdaniem lepszy wariant 1. bo szybciej :) mimo ze dalej
przy utrzymywaniu predkosci 150-160 (ekonomia :) powinnienes sie wyrobic w 13
godzin - z malymi postojami po drodze

wariant drugi krotszy troche ale droga porazka szczegolnie austria bo
ograniczenia predkosci i wsciekla policja :) z reguly prawie caly czas
ograniczenia do 100 km/h - jedziesz 110. Wieden nie ma obwodnicy z prawdziwego
zdarzenia a odcinek od czech do wiednia w budowie.

Wieden ma obwodnice. Mowa jest o trasie Zilina-Bratysława-Wieden... na
tej trasie prawie nie widzisz Wiednia bo jedziesz własnie obwodnicą.
Prędkości 110 to tylko chyba na parku kilometrach koło Wiednia i
Salzburga, reszta spokojnie 130-140.

jezdzilem pare razy i zawsze wychodzi przez niemcy lepiej
jedyny plus to tansze paliwo w austrii ale jak dobrze obmyslisz strategie to
wyjdzie ci jedno tankowanko w niemczech :)

korki kolo monachium??? nigdy nie stalem a jechalem w roznych godzinach w
rozne dni :)

Ty nigdy nie stałeś - inni stali. raz tak raz siak.

pozdro,
doomin13

pozdrawiam również

vrinx <arturs1974@gmail.com> napisał(a):

Wieden ma obwodnice. Mowa jest o trasie Zilina-Bratys=B3awa-Wieden... na
tej trasie prawie nie widzisz Wiednia bo jedziesz w=B3asnie obwodnic=B1.
Pr=EAdko=B6ci 110 to tylko chyba na parku kilometrach ko=B3o Wiednia i
Salzburga, reszta spokojnie 130-140.

sorki nie zauwazylem ze to przez bratyslawe ma byc :) myslalem ze czechy, brno
itd.
wieden ma obwodnice tylko z tej strony
130-140 zycze szczescia :)

pozdro
doomin13

--

wieden ma obwodnice tylko z tej strony
130-140 zycze szczescia :)

pozdro
doomin13

--

biorąc pod uwage że max na autostradzie w Austrii wynosi 130 to nie
widze problemu w jezdzie 130-140... jadąc licznikowe 140 mam i tak
koło 135 wiec nic mnie nie rusza. A o wiecej niż +10 nie przekraczam w
Austrii... Na Słowacji +5 max bo ostatnio oświrowali

vrinx <arturs1974@gmail.com> napisał(a): 

bior=B1c pod uwage =BFe max na autostradzie w Austrii wynosi 130 to nie
widze problemu w jezdzie 130-140... jad=B1c licznikowe 140 mam i tak
ko=B3o 135 wiec nic mnie nie rusza. A o wiecej ni=BF +10 nie przekraczam w
Austrii... Na S=B3owacji +5 max bo ostatnio o=B6wirowali

130 ogolnie teoretycznie, praktycznie caly czas znaki ograniczajace do 100
(szczegolnie w zimie - znaki wyswietlane)
nie ma problemu robisz jak chcesz ja tylko doradzam z doswiadczenia i tyle :)

pozdro,
doomin13


--

On 25 Feb, 10:11, "doomin13" <doomin13.WYT...@gazeta.pl> wrote:

korki kolo monachium??? nigdy nie stalem a jechalem w roznych godzinach w
rozne dni :)

Mysmy stali w mega-korku kolo Monachium w obydwie strony do/z St.Anton
- sobota po poludniu.

pozdrowcia
Gosia

blackone <blackone@poczta.onet.pl> napisał(a): 

Mysmy stali w mega-korku kolo Monachium w obydwie strony do/z St.Anton
- sobota po poludniu.

w sobote po poludniu nie jechalem :)

pozdro,
doomin13


--

Użytkownik "doomin13 " <doomin13.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:go33i7$7th$1inews.gazeta.pl...

blackone <blackone@poczta.onet.pl> napisał(a):

Mysmy stali w mega-korku kolo Monachium w obydwie strony do/z St.Anton
- sobota po poludniu.

w sobote po poludniu nie jechalem :)

W sobotę rano 21 lutego gdy w Bawarii zaczynał się Fasching korek był na całej A8 i A93 od Monachium po granicę austriacką oraz zablokowane były wszystkie równoległe do A93 drogi lokalne. Odcinek Salzburg - granica austriacko niemiecka przed Innsbruckiem (jest tego ze 100km) jechałem (a raczej stałem) około 4 godzin.