Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [WAW] Warszawa - Piaseczno

[WAW] Warszawa - Piaseczno

Data: 2013-07-03 14:20:06
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Warszawa - Piaseczno
[WAW] Pytanie do południowców. Jedziemy rowerem Puławską w kierunku Piaseczna. Jedziemy, grzejemy, blat i ogień i w ogóle. Mijamy tabliczkę "Piaseczno" i pojawia się zakaz:

http://goo.gl/maps/8csNs

I przepraszam co dalej? Pytam jak najbardziej serio, akurat w tym miejscu zawracałem i nie wgłębiałem się w temat. Tam jest jakaś DDR? Którędy jeżdżą szosowcy? Nie wyobrażam sobie żeby rowerzysta nie mógł jak człowiek wjechać do danej miejscowości, więc na pewno jest jakieś _normalne_ rozwiązanie?

A.

Data: 2013-07-03 15:55:10
Autor: geos
[WAW] Warszawa - Piaseczno
On 2013-07-03 14:20, Alfer_z_pracy wrote:
[WAW] Pytanie do południowców. Jedziemy rowerem Puławską w kierunku
Piaseczna. Jedziemy, grzejemy, blat i ogień i w ogóle. Mijamy tabliczkę
"Piaseczno" i pojawia się zakaz:

http://goo.gl/maps/8csNs

I przepraszam co dalej? Pytam jak najbardziej serio, akurat w tym
miejscu zawracałem i nie wgłębiałem się w temat. Tam jest jakaś DDR?
Którędy jeżdżą szosowcy? Nie wyobrażam sobie żeby rowerzysta nie mógł
jak człowiek wjechać do danej miejscowości, więc na pewno jest jakieś
_normalne_ rozwiązanie?

A.


podobnie było kiedyś przy wjeździe do konstancina od powsina, nie wiem czy tak jest dalej.

pozostaje 1) lewa strona (tam jest ścieżka) lub 2) łamanie zakazu lub 3) odbicie w prawio, 200m i w lewo: http://goo.gl/maps/8BKLf

pozdrawiam,
geos

Data: 2013-07-03 16:00:27
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Warszawa - Piaseczno
geos napisał:
pozostaje 1) lewa strona (tam jest ścieżka) lub 2) łamanie zakazu lub 3) odbicie w prawio, 200m i w lewo: http://goo.gl/maps/8BKLf

A dalej na Puławskiej już wolno rowerom? Czy ten zakaz ciągnie się przez pół metropolii?

Dziki kraj, zaprawdę. W swojej okolicy coraz więcej mam obszarów, które dla mnie nie istnieją (bo na trąbienie i/lub mandaty narażać się nie chcę)..
A.

Data: 2013-07-03 16:18:42
Autor: geos
[WAW] Warszawa - Piaseczno
On 2013-07-03 16:00, Alfer_z_pracy wrote:
geos napisał:
pozostaje 1) lewa strona (tam jest ścieżka) lub 2) łamanie zakazu lub
3) odbicie w prawio, 200m i w lewo: http://goo.gl/maps/8BKLf

A dalej na Puławskiej już wolno rowerom? Czy ten zakaz ciągnie się przez
pół metropolii?

tego nie wiem. jak nie było zakazu to jechałem prosto. OIDP zakaz pojawił się po wybudowaniu wjazdów/zjazdów do/z auchan. po wybraniu wariantu (3) można znowu dojechać do puławskiej gdzie zakaz jest powtórzony ale tam już jest jakiś chodnik więc można się nim ratować. jeżdżę opłotkami a puławską zazwyczaj w przeciwnym kierunku, a tam już jest ścieżka z której można zeskoczyć na pobocze przy ul. kuropatwy. zakazu dla rowerów tam nie widziałem ostatnio.

pozdrawiam,
geos

Data: 2013-07-04 11:16:38
Autor: Alfer_z_pracy
[WAW] Warszawa - Piaseczno
geos napisał:
OIDP zakaz pojawił się po wybudowaniu wjazdów/zjazdów do/z auchan. po wybraniu wariantu (3) można znowu dojechać do puławskiej gdzie zakaz jest powtórzony ale tam już jest jakiś chodnik więc można się nim ratować.

Czyli masakra. Pani Ziuta wracająca z zakupami pewnie zadowolona ale szosowiec juz niezbyt.

Dziwię się, że jeszcze nie uchwalono zakazu jazdy rowerem w ogóle po drogach. Mamy w Polsce coraz więcej dobrych dróg, dobrobyt, niech wszysy jeżdżą samochodami. A rowery co najwyżej w lesie kabackim.

Wczoraj miałem (nie)przyjemność zrobić kilka dyszek w dużym tempie gdyż się bardzo spieszyłem, po paru ważniejszych DDRach warszawskich. Np. po DDR z mostu siekierkowskiego. Przy prędkościach 35+ rower dostaje takich wibracji na tej gównianej kostce, że lada chwila coś w nim pęknie. O krawężnikach na zjazdach, ostrych zakrętach i paru innych detalach szerzej nie wspominając. Dramat!

A.

Data: 2013-07-05 23:26:27
Autor: Krzysztof Olszak
[WAW] Warszawa - Piaseczno
W dniu 2013-07-04 11:16, Alfer_z_pracy pisze:

Wczoraj miałem (nie)przyjemność zrobić kilka dyszek w dużym tempie gdyż
się bardzo spieszyłem, po paru ważniejszych DDRach warszawskich. Np. po
DDR z mostu siekierkowskiego. Przy prędkościach 35+ rower dostaje takich
wibracji na tej gównianej kostce, że lada chwila coś w nim pęknie. O
krawężnikach na zjazdach, ostrych zakrętach i paru innych detalach
szerzej nie wspominając. Dramat!

Drogi dla rowerów wzdłuż Trasy Siekierkowskiej po jedenastu latach kwalifikują się do zbudowania od nowa. Szczególnie koło skrzyżowania z tzw. Czerniakowską-bis, gdzie rozjechały się wszerz.
Swoją drogą ciekawie wypada porównanie z Sobieskiego, gdzie asfaltowe DDR-y leżą od pierwszej połowy lat 70. i często wyglądają lepiej niż te z ostatnich lat.

Krzysztof

[WAW] Warszawa - Piaseczno

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona