Data: 2013-12-26 12:52:25 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Witam,
Powiedzcie mi, jak najszybciej dojechać w najbliższą sobotę (wyjazd ok. 9.00) z Ursynowa do centrum Wrocławia (Ostrów Tumski, ul. Św. Józefa)? Mój pomysł to ósemką do Piotrkowa - Bełchatów - Wieluń - następnie nowym kawałkiem S8 do Oleśnicy, tam zjechać z ekspresówki i wjechać do Wrocławia DK98. Automapa i Targeo proponują najpierw A2, jakieś 20 km za Łodzą zjechać na drogi trzycyfrowe i nimi przebijać się do S8 w Sycowie. Pozdrawiam, Piotr |
|
Data: 2013-12-26 14:07:25 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Thu, 26 Dec 2013 12:52:25 +0100, Uncle Pete napisał(a):
Powiedzcie mi, jak najszybciej dojechać w najbliższą sobotę (wyjazd ok. 9.00) z Ursynowa do centrum Wrocławia (Ostrów Tumski, ul. Św. Józefa)? Mój pomysł to ósemką do Piotrkowa - Bełchatów - Wieluń - następnie nowym kawałkiem S8 do Oleśnicy, tam zjechać z ekspresówki i wjechać do Wrocławia DK98. Droga przez A2/Warte/449/Ostrzeszow byla calkiem dobra. Niby tylko wojewodzka, ale tirow brak i jedzie sie szybko. Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. Szczegolnie z Ursynowa - przebijac sie do A2 nie ma sensu. Automapa i Targeo pewnie jeszcze nie zauwazyly otwarcia odcinka Sycow-Walichnowy, stad takie prowadzenie Uwaga na koncowke - nie przegap zjazdu w Olesnicy i uwazaj na radary - droga do wroclawia dobra ... i to zacheca do lapania :-) No i radze zostawic z pol godziny rezerwy - jak sie okaze ze parking zajety to najblizsze wolne miejsce moze byc daleko. A pod katedra wiele ulic zamknietych dla ruchu. J. |
|
Data: 2013-12-26 16:48:16 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Warszawa - Wrocław | |
On 2013-12-26 14:07, J.F. wrote:
Droga przez A2/Warte/449/Ostrzeszow byla calkiem dobra. Niby tylko Z Ursynowa, liczac od Pulawskiej, via POW to sie do A2 dojezdza teraz w 10 minut. Natomiast co do drogi przez Warte, hmm. W ogole to mam mieszane odczucia po ostatniej przejazdzce ta trasa. Kawal drogi po wsiach jest jednak krety i mimo braku duzego ruchu, wymaga uwagi 'co sie czai do cholery za zakretem'. Trzeba uwazac na sytuacje typu dziatwa maszerujaca z tornistrem bezpoboczem i inne powiatowe atrakcje, wiec bezstresowo nie jest. Ale mimo duzej ilosci nakrecenia sie kierownica w te 4h od tablicy do tablicy i to w roboczym tygodniu, wliczajac krotkie zjazdy do pitstopu, mozna spokojnie przejazd zamknac. Fantastycznie wiec, ze nowy odcinek S8 omija kilka megaupierdliwych drogowo miescinek przez ktore dotychczas ciagnal sie korowod w strasznie smutnym tempie. Zjazd z S8 za Olesnica na stare koleiny wywolywal przygnebiajace uczucie. Pozostaje liczyc ze jeszcze ten jeden rok i dylematy ktoredy omijac DK8 znikna calkowicie ;). -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2013-12-27 22:10:09 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. Dzięki, tak zrobię. Automapa i Targeo pewnie jeszcze nie zauwazyly otwarcia odcinka Najnowsza Automapa w ogóle nie ma jeszcze tego odcinka, Targeo już ma narysowany, ale nie uwzględnia go w swoich algorytmach. Uwaga na koncowke - nie przegap zjazdu w Olesnicy i uwazaj na radary - Staram się jeździć jak Pan Bóg przykazał - ograniczenie plus nie więcej niż 20 ;) No i radze zostawic z pol godziny rezerwy - jak sie okaze ze parking To będzie hotel, który obiecuje własny parking - mam nadzieję, że nie skłamią :) Pozdrawiam, Piotr |
|
Data: 2013-12-27 22:14:39 | |
Autor: jerzu | |
Warszawa - Wrocław | |
On Fri, 27 Dec 2013 22:10:09 +0100, Uncle Pete
<433koz_remove_it@remove_it_gmail.com> wrote: Najnowsza Automapa w ogóle nie ma jeszcze tego odcinka Poważnie? http://imageshack.us/a/img33/5608/ravl.png -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-12-27 23:26:20 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Najnowsza Automapa w ogóle nie ma jeszcze tego odcinka Poważnie. W ściągniętej wczoraj aktualizacji na WinCE nie ma śladu tego węzła (wersja 6.14a_1310a_PL). Piotr |
|
Data: 2013-12-28 10:47:52 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Fri, 27 Dec 2013 23:26:20 +0100, Uncle Pete napisał(a):
Najnowsza Automapa w ogóle nie ma jeszcze tego odcinkaPoważnie? A to powyzej to z Androida ? Otwarcie mialo byc 21 grudnia, wiec sie nie ma co dziwic ze nie ma, szczegolnie jesli 1310 znaczy pazdziernik 2013 :-). J. |
|
Data: 2013-12-28 14:57:28 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 10:47, J.F. pisze:
Dnia Fri, 27 Dec 2013 23:26:20 +0100, Uncle Pete napisał(a): Tak. Otwarcie mialo byc 21 grudnia, wiec sie nie ma co dziwic ze nie ma, To 'stara' mapa: " zmiany na odcinku A4 Dębica - Rzeszów odcinek A4 Radymno - Korczowa przygotowany do odblokowania poprzez technologię LiveDrive! udostępniona obwodnica Olkusza zmiany organizacji ruchu na trasie Armii Krajowej w Warszawie związane z jej remontem usprawnienia i aktualizacje na trasie S7 koło Kielc i S2 w Warszawie poprawiony pikietaż na trasach A2, S5 i S11 duży przyrost adresów i miejscowości z organizacja ruchu aktualizacja objazdów i tras związanych z remontem Trasy AK w Warszawie aktualizacja danych SmartRoutes " ... co potwierdzam :) |
|
Data: 2013-12-30 10:14:00 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
A to powyzej to z Androida ? Zdaje się tak, na WinCE wygląda inaczej.
A literka a - uaktualnienie )) Piotr |
|
Data: 2013-12-27 22:19:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-27 22:10, Uncle Pete pisze:
Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. Dziękujesz za złą radę - J.F nie ma pojęcia jak wygląda sytuacja w DC i nie tylko. |
|
Data: 2013-12-27 23:23:55 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. Będę w takim razie wdzięczny za dobrą radę. Piotr |
|
Data: 2013-12-28 09:58:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-27 23:23, Uncle Pete pisze:
Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. Ja bym pojechał A2, za Łodzią zjechał na Sieradz i później do S8. |
|
Data: 2013-12-29 21:03:39 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Ja bym pojechał A2, za Łodzią zjechał na Sieradz i później do S8. W końcu pojechałem i wróciłem tak jak zamierzałem. Zajęło mi to ok. 4,5 godziny z jedną 20-minutową przerwą. Nie wiem, czy to zły wynik. Akurat był martwy sezon na drogach, więc ruch był absolutnie płynny i w Raszynie, i od Janek do Mszczonowa. Znacznie mniej spodobał mi się odcinek między Piotrkowem i wjazdem na S8 za Wieluniem - było sporo samochodów, wyobrażam, co tam się dzieje w inne dni. Piotr |
|
Data: 2013-12-29 22:11:04 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-29 21:03, Uncle Pete pisze:
Ja bym pojechał A2, za Łodzią zjechał na Sieradz i później do S8. Wynik bardzo przyzwoity, ale i tak nie masz z czym porównać ;) |
|
Data: 2013-12-30 10:12:33 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Wynik bardzo przyzwoity, ale i tak nie masz z czym porównać ;) Tylko z szacunkami Targeo i Automapy dla trasy przez A2 :) Gdybym nie zatrzymywał się, wyszłoby mniej więcej podobnie. Wróciłem wczoraj wieczorem też w tym samym czasie - dawno nie jechałem przez Janki i Raszyn bez jakichkolwiek korków. Ale to taki nietypowy weekend. A w ogóle często spotykam się z tym, że kombinowanie z wyborem tras daje bardzo małe oszczędności. Często jeżdże do Nowego Sącza i z 3 najbardziej optymalnych tras wszystkie dają mniej więcej ten sam czas, który bardziej zależy od pory dnia, dnia tygodnia czy od tego, czy po droze nie będzie jakiegoś wypadku. Komfort jazdy co prawda różny. Piotr |
|
Data: 2013-12-30 12:28:36 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 10:12:33 +0100, Uncle Pete napisał(a):
A w ogóle często spotykam się z tym, że kombinowanie z wyborem tras daje bardzo małe oszczędności. Często jeżdże do Nowego Sącza i z 3 najbardziej optymalnych tras wszystkie dają mniej więcej ten sam czas, który bardziej zależy od pory dnia, dnia tygodnia czy od tego, czy po droze nie będzie jakiegoś wypadku. Komfort jazdy co prawda różny. normalna sprawa - skoro "z najbardziej optymalnych" to znaczy ze odleglosci i czasy przejazdu zblizone :-) Kierowcy dopelniaja reszte, wybieraja te bardziej optymalna i bardziej ja korkuja :-) Miedzy Warszawa a Wroclawiem grozi nam jeszcze ciekawsza rzecz - objawienie "network paradox", uklad drog modelowy. Czyli wszyscy wybierajac lepsza trase doprowadzaja do pogorszenia calosci. A pytac trzeba - tu akurat kluczowe jest oddanie kolejnego kawalka S8, ktory oszczedza pol godziny i ukonczenie remontow, oraz wjazd do Wroclawia, ktory jak widac trzeba zaczac w Olesnicy. J. |
|
Data: 2013-12-30 13:23:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 12:28, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 10:12:33 +0100, Uncle Pete napisał(a): To akurat nic dziwnego, tylko kluczowy jest komfort. (...) A pytac trzeba Praktyka mówi że raczej nie warto - zdecydowanie lepiej zaopatrzyć się w dobrą nawigację. Ewentualnie pomocniczo, jak ktoś bardzo chce. - tu akurat kluczowe jest oddanie kolejnego kawalka S8, Którym to się jedzie z W-wy w obu wcześniej wytypowanych trasach. |
|
Data: 2013-12-30 15:33:07 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 13:23:58 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 12:28, J.F. pisze: Jakby ktoras byla bardzo niekomfortowa, to by nia nie jechal :-) A pytac trzebaPraktyka mówi że raczej nie warto - zdecydowanie lepiej zaopatrzyć A dobra to ktora ? Bo google nie, nokia nie, automapa@WinCE jak widac tez nie ... zaloze sie ze Garmin nie, Tomtom nie .. - tu akurat kluczowe jest oddanie kolejnego kawalka S8, Ale tras mozliwych jest wiecej. A o takim oddaniu sprzed tygodnia nawigacja zazwyczaj nie wie. J. |
|
Data: 2013-12-30 17:11:49 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 15:33, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 13:23:58 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Skoro komfort różny, to jednak spokojnie można przyjąć, że niektóre komfortowe nie są. A pytac trzebaPraktyka mówi że raczej nie warto - zdecydowanie lepiej zaopatrzyć Już pisałem, że na polskie drogi polecam na obecna chwilę NE (od lat) i w zasadzie wszystko jest na bieżąco. Nie wiem jak Tomtom z live - jeszcze nie kupiłem. O automapa to już swoje powiedziałem. - tu akurat kluczowe jest oddanie kolejnego kawalka S8, Nie kombinuj, ja pisałem nie o tych więcej, a może wręcz inaczej - ja tych Twoich "więcej" nie polecałem itd. A o takim oddaniu sprzed tygodnia nawigacja zazwyczaj nie wie. Zależy która :) |
|
Data: 2013-12-30 17:25:02 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 17:11:49 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 15:33, J.F. pisze: Skoro sa "z najbardziej optymalnych" to widac komfort nie jest zly :-) Już pisałem, że na polskie drogi polecam na obecna chwilę NEA dobra to ktora ?A pytac trzebaPraktyka mówi że raczej nie warto - zdecydowanie lepiej zaopatrzyć No coz, zbliza mi sie wyjazdowy okres, moze sobie potestuje. Nie wiem jak Tomtom z live - jeszcze nie kupiłem. Mam obawy ze po Polsce kiepsko. Za malo klientow. W ogole w kraju "live" dziala ? Nie kombinuj, ja pisałem nie o tych więcej, a może wręcz inaczejAle tras mozliwych jest wiecej.- tu akurat kluczowe jest oddanie kolejnego kawalka S8,Którym to się jedzie z W-wy w obu wcześniej wytypowanych trasach. Jakby sie kolega nie spytal, to nie wiadomo co by mu doradzono. Ja tez dopiero po Twoim poscie popatrzylem ... ten Sieradz faktycznie wyglada interesujaco. A o takim oddaniu sprzed tygodnia nawigacja zazwyczaj nie wie.Zależy która :) Wiekszosc nie wie :-P J. |
|
Data: 2013-12-30 18:17:04 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 17:25, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 17:11:49 +0100, Artur Maśląg napisał(a): 'komfort nie jest zly' to stwierdzenie tak uniwersalne, że zapakujesz do tego mnóstwo różnych tras. Tyle, że po jednej nikt nie jest zmęczony, a po drugiej wszyscy. Nie wiem jak Tomtom z live - jeszcze nie kupiłem. Działa - tutaj Mirek chyba będzie najwięcej wiedział. Ale tras mozliwych jest wiecej.Nie kombinuj, ja pisałem nie o tych więcej, a może wręcz inaczej A myślisz, że czemu pisałem, że tak naprawdę to średnio sensowne jest pytanie o trasy tutaj i lepiej wziąć dobrą nawigację? Ja tez dopiero po Twoim poscie popatrzylem ... ten Sieradz faktycznie Cieszę się, że mogłem pomóc ;) A o takim oddaniu sprzed tygodnia nawigacja zazwyczaj nie wie.Zależy która :) Większość nie ma bladego pojęcia co to pms, a nawigacja ich poprowadzi najwyżej starą trasą. Nie ma w tym żadnej ideologii, ot zwykła eksploatacja samochodu:> |
|
Data: 2013-12-30 14:04:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 10:12, Uncle Pete pisze:
Wynik bardzo przyzwoity, ale i tak nie masz z czym porównać ;) To bardzo możliwe - w normalnym układzie Rano warto jednak wybierać trasę przez A2, wieczorem przez Nadarzyn. Różnica co prawda nie jest duża (jak pisałem ze 20 minut na korzyść trasy przez A2). A w ogóle często spotykam się z tym, że kombinowanie z wyborem tras daje Skoro wybierasz z 3 najbardziej optymalnych tras, to skąd miałyby się wziąć kosmiczne różnice? :) który bardziej zależy od pory dnia, dnia tygodnia czy od tego, czy po Pomijając chwilowo wypadki, to trasy są przewidywalne właśnie w zależności od pory dnia i dnia tygodnia. Wypadki to losowe historie i na to mocnych nie ma - nie dalej jak w poniedziałek rozwaliło mi wieczorem oponę na A1 i tyle miałem z komfortu :) Komfort jazdy co prawda różny. Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) |
|
Data: 2013-12-30 13:23:29 | |
Autor: AZ | |
Warszawa - WrocĹaw | |
On 2013-12-30, Artur MaĹlÄ
g <futrzak@polbox.com> wrote:
No i co dalej? 112 czy moze waz ogrodowy? ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2013-12-30 14:48:06 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Warszawa - WrocĹaw | |
W dniu 2013-12-30 14:23, AZ pisze:
On 2013-12-30, Artur MaĹlÄ g <futrzak@polbox.com> wrote: Ty siÄ zajÄ c Ĺmiej - strzeliĹa mi nagle lewa przednia przy ~150km/h. 112 byĹo przeciÄ Ĺźone zgĹoszeniami od J.K. (i podobnych), a wÄ Ĺź ogrodowy nie byĹ w stanie zastÄ piÄ tego, co z opony zostaĹo ;) |
|
Data: 2013-12-30 17:34:10 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - WrocĹaw | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:48:06 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
Ty się zając śmiej - strzeliła mi nagle lewa przednia przy ~150km/h. A czemu nie jechales jak zdeklarowany kapelusznik - 110, albo choc przepisowo ? :-) J. |
|
Data: 2013-12-30 17:49:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 17:34, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:48:06 +0100, Artur Maśląg napisał(a): To po cholerę jechać autostradą? Ja wiem, że dla wielu jestem kapelusznikiem, ale nie jest to prawdą. albo choc przepisowo ? :-) Cóż, A1 to autostrada, 140km/h z definicji jechać można, ~150km/h to w najgorszym razie dadzą mi 50zł mandatu. No może z punkt zarobię. Jeszcze się nie spotkałem w żadnym kraju, by za takie +- ktoś cokolwiek zarobił. |
|
Data: 2013-12-31 11:29:14 | |
Autor: MichaĹ Jankowski | |
Warszawa - WrocĹaw | |
W dniu 30.12.2013 14:48, Artur MaĹlÄ
g pisze:
Jak samochĂłd reaguje na coĹ takiego? Nigdy nie przeĹźyĹem, za to mnie straszono, Ĺźe to bardzo niebezpieczne... MJ |
|
Data: 2013-12-31 13:04:57 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Warszawa - WrocĹaw | |
W dniu 2013-12-31 11:29, MichaĹ Jankowski pisze:
W dniu 30.12.2013 14:48, Artur MaĹlÄ g pisze: Inaczej niĹź zwykle. Wiem, gĹupia odpowiedĹş, ale nie wiem jak mam to opisaÄ ;) Ja na coĹ najechaĹem i przeciÄĹo mi na kawaĹku lewy bok opony (tak ocenili w serwisie), powietrze straciĹem w zasadzie prawie natychmiast. HamowaÄ gwaĹtownie nie wolno, bo dociÄ Ĺźysz przĂłd, oponÄ zawinie i bariery/dach/rĂłw murowane. JechaĹem w 5 osĂłb + bagaĹź. Tak wiÄc delikatnie i coraz wiÄkszych haĹas od opony walÄ cej w gniazdo sprÄĹźyny (McPherson). Nie wiem ile metrĂłw zajÄĹo mi zwalnianie, bujaĹo zdrowo pod koniec, udaĹo mi skoĹczyÄ na feldze na pasie awaryjnym. SmrĂłd palonej gumy w miÄdzyczasie, po zatrzymaniu smrĂłd i dym. Wiaderek na adrenalinÄ przygotowanych nie miaĹem;) Nigdy nie przeĹźyĹem, za to mnie Nikomu nie ĹźyczÄ i jest to chyba najgorsza forma zĹapania 'gumy'. |
|
Data: 2013-12-31 13:16:45 | |
Autor: anacron | |
Warszawa - WrocĹaw | |
W dniu 31.12.2013 13:04, Artur MaĹlÄ
g pisze:
Nikomu nie ĹźyczÄ i jest to chyba najgorsza forma zĹapania 'gumy'. MiaĹeĹ sporo szczÄĹcia, znajomy w przedniej lewej zĹapaĹ i najpierw postawiĹo auto bokiem przy hamowaniu, a potem rolmopsa autem zrobiĹ. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2013-12-31 14:41:29 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
Warszawa - WrocĹaw | |
W dniu 2013-12-31 13:16, anacron pisze:
W dniu 31.12.2013 13:04, Artur MaĹlÄ g pisze: MiaĹem - pewnie dlatego, Ĺźe o nie zawsze dbam (i pomagam jak potrafiÄ) i tym razem teĹź mnie nie opuĹciĹo :) znajomy w przedniej lewej zĹapaĹ i najpierw Nie wiem czy tak akurat byĹo w tym przypadku, ale ludzie niestety bardzo czÄsto reagujÄ doĹÄ gwaĹtownym naciĹniÄciem hamulca i stÄ d najczÄĹciej takie efekty. |
|
Data: 2013-12-30 15:54:57 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:04:44 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 10:12, Uncle Pete pisze: Wiele tak, wiele nie. Wypadki to losowe historie tad pytanie o Eurotec ? Za duzo znasz marek opon i takie skutki :-) Ale jest roznica czy kolo zmieniasz na asfaltowym poboczu, czy w blocie, czy o milimetry od omijajacych cie ciezarowek wyprzedzanych przez osobowki :-) Komfort jazdy co prawda różny.Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) Ale na mapie rzadko napisane czy lepsza czy gorsza. W dodatku nawet polskie firmy jakby przeszly na globalnych dostawcow map ... i stracily przy tym zdobywana przez lata kategoryzacje ? Czy to taka promocja uslug on-line ? J. |
|
Data: 2013-12-30 17:51:33 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 15:54, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:04:44 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Bzdura. Każda trasa ma taką przewidywalność. Oczywiście, czasem się zdarza, że sytuacja bywa inna niż typowa, ale to w granicach błędów statystycznych itd. Wypadki to losowe historie Niezupełnie - pytanie było przewrotne i nie ukrywam, że gdybyś znał rynek niemiecki i sprawdzał co ludzie kupują (jak deklarujesz) to pewnie byś coś o tym wiedział. Ale jest roznica czy kolo zmieniasz na asfaltowym poboczu, czy w Zdecydowanie - jak się w lecie tir wyłożył i zamknęli DW 559 (kierunek Płock-Lipno, szczegółu chyba nie są ważne) to po objeździe z 'oponą' puszczająca powietrze doczołgałem się do Lipna, by zmienić oponę w oświetlonym i bezpiecznym miejscu. Skończyłem na kapciu, ale miałem w poważaniu oponę + felgę itd. Jednak w deszczu, na wąskiej i nieoświetlonej drodze to się głupio zmienia koło. Pozostaje assistance, ale tutaj też trzeba poczekać itd. Komfort jazdy co prawda różny.Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) Na mapie - Uncle pisał, że drogi zna. Abstrahując od powyższego - z natury rzeczy drogi krajowe, autostrady/ekspresówki mają wyższych standard od wojewódzkich/gminnych. W dodatku nawet polskie firmy jakby przeszly na globalnych dostawcow^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Co masz na myśli? Czy to taka promocja uslug on-line ? Nie wiem, mi z nimi jest dobrze :) |
|
Data: 2013-12-31 02:21:45 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 17:51:33 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 15:54, J.F. pisze: Moze bys czasem pojezdzil troche i wysilil przy tym szare komorki. Nigdy cie nie zaskoczyl nietypowy korek, albo brak korka ? Oczywiście, czasem się No wlasnie - ty nazywasz bledem statystycznym, a ja nieprzewidywalnoscia :-) O masz przyklad - piszesz ze w sobote rano dk 8 zapchana, a Pete mowi ze tym razem nie :-) Niezupełnie - pytanie było przewrotne i nie ukrywam, że gdybyśWypadki to losowe historietad pytanie o Eurotec ? Za duzo znasz marek opon i takie skutki :-) Ja nie tyle znam rynek niemiecki, co wiem ze wydatek na markowe opony to sa dla przecietnego Niemca drobne. Ale przy jakiejs okazji policze na parkingu na czym tam jezdza. Na mapie - Uncle pisał, że drogi zna. Abstrahując od powyższegoAle na mapie rzadko napisane czy lepsza czy gorsza.Komfort jazdy co prawda różny.Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) Ale nie zawsze. W dodatku nawet polskie firmy jakby przeszly na globalnych dostawcow^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Ze kiedys sami oceniali "jakosc" drogi, i stopniowo usuwali rozne bledy z map, a teraz ... biora gotowe dane i patrza w/g krajowa/wojewdzka/gminna ? Czy to taka promocja uslug on-line ?Nie wiem, mi z nimi jest dobrze :) Z NE, a ja o AM, czy TT - maja uslugi dodatkowe on-line, to co beda dbac o standard :-) J. |
|
Data: 2013-12-31 10:17:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 02:21, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 17:51:33 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Właśnie jeżdżę, a szare komórki działają całkiem dobrze :P Nigdy cie nie zaskoczyl nietypowy korek, albo brak korka ? Sam piszesz nietypowy korek/brak korka, a wyżej napisałeś, że "Wiele tak, wiele nie." mając na myśli trasy. Nietypowa sytuacja to nietypowa sytuacja - tak jak pisałem. Generalnie działa jednak przewidywalność w zakresie pory dnia, dnia tygodnia, pory roku itd. Trasy są przewidywalne do bólu - nawet wiadomo kiedy można się spodziewać korka na autostradzie, czy na światłach w Nadarzynie. (...) Ja nie tyle znam rynek niemiecki, co wiem ze wydatek na markowe opony Tyle, że dyskusja niezupełnie była o tym :P Ale przy jakiejs okazji policze na parkingu na czym tam jezdza. Licz licz ;) Na mapie - Uncle pisał, że drogi zna. Abstrahując od powyższegoAle na mapie rzadko napisane czy lepsza czy gorsza.Komfort jazdy co prawda różny.Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) No i co z tego, że czasem są jakieś wyjątki? Ba, czasem to nawet drogi są do połowy dobre, a później złe :P Jednak generalna reguła obowiązuje. Ze kiedys sami oceniali "jakosc" drogi, i stopniowo usuwali rozne O to musisz zapytać producentów nawigacji. Czy to taka promocja uslug on-line ?Nie wiem, mi z nimi jest dobrze :) Tak :) a ja o AM, czy TT - maja uslugi dodatkowe on-line, to co beda AM to dla mnie może sobie dowolną promocję usług robić :( |
|
Data: 2013-12-31 10:33:23 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:17:58 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-31 02:21, J.F. pisze: Sa trasy stale zapchane, czy w okreslonych godzinach zapchnane, ale sa trasy nieregularnie zapchane. Te przecza "kazda trasa ma taka przewidywalnosc". Generalnie działa jednak "mozna sie spodziewac" czy ten korek na pewno bedzie ? Na mapie - Uncle pisał, że drogi zna. Abstrahując od powyższegoAle na mapie rzadko napisane czy lepsza czy gorsza.Komfort jazdy co prawda różny.Stąd ja wolę wybierać jazdę lepszymi drogami :) No wlasnie, generalna regula jest taka ze z uwagi na wyjatki warto sie spytac, bo ani mapa ani nawigacja ci tego nie powie :-) Ta nawiasem mowiac ... ciekaw jestem czy te nawigacje on-line, a i offline tez, jak planuja trase to biora pod uwage przyszle korki, czy w chwili planowania. Wyjezdzasz z Wroclawia o 9:30, ale dojedziesz do Warszawy o 13-tej, co wybrac S8 czy A2 ? Ze kiedys sami oceniali "jakosc" drogi, i stopniowo usuwali rozneO to musisz zapytać producentów nawigacji. Na razie widze ze sie chwala dostawca map. Tak :)Z NE,Czy to taka promocja uslug on-line ?Nie wiem, mi z nimi jest dobrze :) Wyjedziesz kiedys z Polski i NE sie skonczy :-) J. |
|
Data: 2013-12-31 11:13:36 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 10:33, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:17:58 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Sam powyżej podałeś "przewidywalność" każdej trasy, a na końcu próbujesz to podważyć :P "nieregularnie zapchane" to jak najbardziej przewidywalność. Generalnie działa jednak 100% pewność to nigdy nie ma i doskonale o tym wiesz. No i co z tego, że czasem są jakieś wyjątki? Ba, czasem to nawet Generalna reguła jest tak, że nie warto pytać, ponieważ: 1. mało kto korzysta z pms. 2. sytuacja na głównych, bardziej uczęszczanych traktach jest dobrze znana i ujęta w dobrych nawigacjach. 3. szansa na to, że ktoś będzie znał stan drogi x w pewnej określonej przyszłości z jest w zasadzie zerowa. 4. jak przypadkiem ktoś jechał to może podać dane mało przydatne i bardzo subiektywne. Uwzględniając powyższe - nie ma sensu pytać, no chyba że zupełnie towarzysko. Ta nawiasem mowiac ... ciekaw jestem czy te nawigacje on-line, a i NE planuje z uwzględnieniem 'bieżących korków', przeliczając trasę nawet w trakcie jazdy i w razie potrzeby ją zmienia. AM to dla mnie może sobie dowolną promocję usług robić :( NE działa mi dobrze za granicą (live już nie, ale to naturalne), ale mam też alternatywy. |
|
Data: 2013-12-31 11:48:01 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 11:13:36 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-31 10:33, J.F. pisze: No to powiedz - bedzie korek czy nie bedzie ? Nie potrafisz ? To jest wlasnie droga nieprzewidywalna :-) >>> Generalnie działa jednak 100% pewność to nigdy nie ma i doskonale o tym wiesz.przewidywalność w zakresie pory dnia, dnia tygodnia, pory roku itd."mozna sie spodziewac" czy ten korek na pewno bedzie ? A choc 99% ? No i co z tego, że czasem są jakieś wyjątki? Ba, czasem to nawetNo wlasnie, generalna regula jest taka ze z uwagi na wyjatki warto sie Ale tu jednak pisza osoby korzystajace z samochodow i drog. 2. sytuacja na głównych, bardziej uczęszczanych traktach jest dobrze Nie w sutacji gdy drogowcy pracuja, remonty sie zaczynaja, koncza, nowe drogi powstaja. Ta nawiasem mowiac ... ciekaw jestem czy te nawigacje on-line, a i No to do d*. Bo decyzje ktora droga chce wjechac do Warszawy musze podjac w Walichnowach, 3h wczesniej. NE działa mi dobrze za granicą (live już nie, ale to naturalne), aleAM to dla mnie może sobie dowolną promocję usług robić :(Wyjedziesz kiedys z Polski i NE sie skonczy :-) W UE stawki za transmisje jeszcze znosne, ale im dalej tym drozej :-( J. |
|
Data: 2013-12-31 12:06:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 11:48, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Dec 2013 11:13:36 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Przewidywalność polega w tym konkretnym przypadku na tym, że brak jest reguł określających regularność, więc przejmujemy jakąś średnią pi x oko i tyle. Brak regularności to jak najbardziej przewidywalność. No wlasnie, generalna regula jest taka ze z uwagi na wyjatki warto sie Sporo wirtualnie, sporo dookoła komina, reszta była w punktach 3 i 4. 2. sytuacja na głównych, bardziej uczęszczanych traktach jest dobrze To się pojedzie po oznakowaniach, bądź starą trasą, reszta była w punktach 3 i 4 :P Ta nawiasem mowiac ... ciekaw jestem czy te nawigacje on-line, a i Bardzo dobre rozwiązanie. Bo decyzje ktora droga chce wjechac do Warszawy musze Ustaw sobie punkt pośredni. To chyba naturalna funkcja nawigacji. NE działa mi dobrze za granicą (live już nie, ale to naturalne), aleAM to dla mnie może sobie dowolną promocję usług robić :(Wyjedziesz kiedys z Polski i NE sie skonczy :-) Jak im dalej to się trzeba zainteresować nawigacją, która ma tamte tereny. Doświadczenia z Europy można sobie często w buty włożyć. |
|
Data: 2013-12-30 12:12:33 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sun, 29 Dec 2013 21:03:39 +0100, Uncle Pete napisał(a):
Ja bym pojechał A2, za Łodzią zjechał na Sieradz i później do S8.W końcu pojechałem i wróciłem tak jak zamierzałem. Zajęło mi to ok. 4,5 godziny z jedną 20-minutową przerwą. Nie wiem, czy to zły wynik. Akurat troche kiepski, prawde mowiac liczylem na 3.5h. Choc bez przerwy tylko 4:10 - nie jest zle. był martwy sezon na drogach, więc ruch był absolutnie płynny i w Raszynie, i od Janek do Mszczonowa. Znacznie mniej spodobał mi się odcinek między Piotrkowem i wjazdem na S8 za Wieluniem - było sporo samochodów, wyobrażam, co tam się dzieje w inne dni. Hm, wczesniej ruch tam byl maly do sredniego. J. |
|
Data: 2013-12-30 21:52:28 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
W końcu pojechałem i wróciłem tak jak zamierzałem. Zajęło mi to ok. 4,5 To by była średnia prędkość 100 km/h - może, jak dokończą S8... Ale, z drugiej strony, nudno będzie :) Hm, wczesniej ruch tam byl maly do sredniego. Wczoraj w okolicach 18-ej między Wieluniem i Będzinem widziałem dużo TIR-ów i innych ciężarówek i dostawczaków. Na szczęście większość jechała na zachód. Natomiast na wschód było sporo niedzielnych zawalidróg: 45 w zabudowanym, 80 poza. Piotr |
|
Data: 2013-12-30 22:36:07 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 21:52, Uncle Pete pisze:
W końcu pojechałem i wróciłem tak jak zamierzałem. Zajęło mi to ok. 4,5 Nie, średniej 100 km/h nie zrobisz. Znaczy J.F może i zrobi, ale raz że wątpię, a dwa, że to tak naprawdę będzie ciągłe łamanie przepisów i ciężko to będzie nazwać spokojna jazdą o jaka "nam" chodzi. Hm, wczesniej ruch tam byl maly do sredniego. Między Wieluniem a Bełchatowem - do Będzina to ładny kawałek drogi ;) TIR-ów i innych ciężarówek i dostawczaków. ... tirów :) http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2529707 |
|
Data: 2013-12-30 23:02:23 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Między Wieluniem a Bełchatowem - do Będzina to ładny kawałek drogi ;) Ciągle mi te miasta się mylą ))) TIR-ów i innych ciężarówek i dostawczaków. Nie widzę pod linkiem odmiany :) Zresztą TIR to skrót od Transport International Routier, więc raczej piszemy dużymi literami. A zresztą nie wiem, polski nie jest moim językiem ojczystym (poważnie). Piotr |
|
Data: 2013-12-31 09:18:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Warszawa - Wrocław | |
Hello Uncle,
Monday, December 30, 2013, 11:02:23 PM, you wrote: Między Wieluniem a Bełchatowem - do Będzina to ładny kawałek drogi ;)Ciągle mi te miasta się mylą ))) Jeśli tak, to duży szacunek, bo nigdy nie dało się tego zauważyć. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2013-12-31 09:46:50 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 23:02, Uncle Pete pisze:
Między Wieluniem a Bełchatowem - do Będzina to ładny kawałek drogi ;) Spoko :) TIR-ów i innych ciężarówek i dostawczaków. Właśnie dlatego, że TIR to pewna umowa i oznakowany tym może być każdy samochód ciężarowy, natomiast tir to określenie dużych samochodów ciężarowych. Tak jest prościej i chyba lepiej oddaje sens w kontekście rodzaju pojazdu. Żeby nie było - ja nie napisałem, że popełniłeś błąd. A zresztą Jestem pełen uznania :) |
|
Data: 2013-12-31 10:44:04 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 09:46:50 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 23:02, Uncle Pete pisze: Koniecznie ciezarowy ? do osobowki sporo pamieci czy procesorow wejdzie, a drogie to cholerstwo. J. |
|
Data: 2013-12-30 23:35:38 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 22:36:07 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 21:52, Uncle Pete pisze: O, odezwal sie ten, ktoremu opony pekaja przy 150 :-P i ciężko to będzie nazwać spokojna jazdą o jaka "nam" chodzi. kiedy wlasnie nie. to jest z wroclawia: 105 km autostrada i ekspresowka (liczac od wezla polnoc) 78 km do Belchatowa 24 km do Piotrkowa 125 km zmodernizowana gierkowka. i mozna liczyc odpowiednio na 50m, 60, 25, 65 ... dopiero 3:20 a my juz w Jankach, albo w korku :-) I to bez napinki, choc nie twierdze ze trzymajac sie scisle przepisow :-) czasy dnia swiatecznego, ale wiekszy ruch na 4 pasach nie powinien duzo zwolnic. J. |
|
Data: 2013-12-31 10:01:11 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 23:35, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 22:36:07 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Spodobało Ci się, tylko widzisz, ja pisałem ~150km/h i o ile dobrze pamiętam to nie napisałem, że wg GPS :P i ciężko to będzie nazwać spokojna jazdą o jaka "nam" chodzi. Nie w Jankach, a w Radziejowicach... I to bez napinki, choc nie twierdze ze Raczej dość luźno :P czasy dnia swiatecznego, ale wiekszy ruch na 4 pasach nie powinien Średnia sporo spada. |
|
Data: 2013-12-31 10:40:07 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:01:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 23:35, J.F. pisze: Dyskutowac to se mozemy do woli, usenet jest cierpliwy, a potem takie kwiatki wychodza i pokazuja jak jest naprawde :-) Nie w Jankach, a w Radziejowicach...i ciężko to będzie nazwać spokojna jazdą o jaka "nam" chodzi.kiedy wlasnie nie. to jest z wroclawia: kilometry liczone do Janek, ale korki moze inne. I to bez napinki, choc nie twierdze zeRaczej dość luźno :P Oj tam, 130 na krajowce przez las ... i to tylko na liczniku. Mnie opony nie pekly :-) czasy dnia swiatecznego, ale wiekszy ruch na 4 pasach nie powinienŚrednia sporo spada. Na A4 nie, chyba ze ktos lubi ambitniej niz 150 :-) J. |
|
Data: 2013-12-31 11:32:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 10:40, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:01:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Jest cierpliwy, a Ty jak widzę pijesz do mojej jazdy autostradą ~150km/h jakby to miało być coś dziwnego, plus wiem co w podtekście próbujesz zrobić:P Tak, naprawdę jeżdżę w granicach ograniczeń - nawet na autostradach. Jak dla Ciebie to jakiś "kwiatek" to coż... :P 125 km zmodernizowana gierkowka.Nie w Jankach, a w Radziejowicach... Aaaa, liczysz długość penisa z kręgosłupem? Raczej dość luźno :P Mi opony nie pękły, a Ty jeździsz grubo powyżej ograniczeń - takie są fakty. czasy dnia swiatecznego, ale wiekszy ruch na 4 pasach nie powinienŚrednia sporo spada. A4 dociągnęli do W-wy? |
|
Data: 2013-12-28 10:49:40 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Fri, 27 Dec 2013 22:19:01 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-27 22:10, Uncle Pete pisze: Sutuacje w DC zna Pete :-P A w czym problem - ze w sobote rano bedzie sie dlugo przebijal z Ursynowa do S8, czy ze nowa trasa juz w remoncie ? J. |
|
Data: 2013-12-28 11:01:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 10:49, J.F. pisze:
Dnia Fri, 27 Dec 2013 22:19:01 +0100, Artur Maśląg napisał(a):^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Nie ma sensu się przebijać do S8 (a to kawałek, jeżeli chodzi o odcinek który masz na myśli)), skoro dotarcie do A2 to kilka minut jazdy S2, na którą jest wlot pod nosem, a którą i tak powinien jechać, by dostać się na DK8. czy ze nowa trasa juz w remoncie ? O czymś takim gdzieś pisałeś? |
|
Data: 2013-12-28 12:32:29 | |
Autor: jerzu | |
Warszawa - Wrocław | |
On Sat, 28 Dec 2013 11:01:22 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote: Nie ma sensu się przebijać do S8 (a to kawałek, jeżeli chodzi Tylko nie ma sensu jechać A2 i jechać dookoła Łodzi. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2013-12-28 12:59:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 12:32, jerzu pisze:
On Sat, 28 Dec 2013 11:01:22 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> Nie wiem co to znaczy "dookoła" Łodzi, ale można, tak jak pisałem, zjechać za Łodzią (węzeł chyba Poddębice) i przez Sieradz do S8. Oczywiście ktoś może wybrać sobie trasę przez Wartę/Ostrzeszów (czyli zjechać wcześniej), ale to drogi o gorszym standardzie. Niezależnie co kto wybierze z dwóch powyższych, to będzie to rozwiązanie, które nie wymaga 'przebijania' się do S8 i czasowo wyjdzie ze 20 minut krócej przy normalnej jeździe. |
|
Data: 2014-01-02 13:23:06 | |
Autor: Michał Jankowski | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 28.12.2013 12:59, Artur Maśląg pisze:
Jakie zjechać wcześniej? Warta jest na zachód od Sieradza... Jadąc Poddębice-Sieradz jedziemy na wschód od Warty (o tak: http://umapa.pl/439kJ ), zjazd z A2 nazywa się Wartkowice. Z tych samych Poddębic można jechać też na Ostrzeszów, ale po przedłużeniu S8 nie warto. Natomiast nie wiem, jak chciałbyś dojechać do Sieradza drogami lepszej kategorii, bo chyba tylko przez Łódź, ale to nie ma sensu. MJ |
|
Data: 2014-01-02 21:40:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2014-01-02 13:23, Michał Jankowski pisze:
W dniu 28.12.2013 12:59, Artur Maśląg pisze: Normalnie, w Strykowie DK 71, DW 710. Jadąc Poddębice-Sieradz jedziemy na wschód od Warty (o tak: Na liście węzłów widzę Poddębice oraz Wartkowice. Z tych samych Poddębic można jechać też na Ostrzeszów, ale po O tym też pisałem. Natomiast nie wiem, jak chciałbyś dojechać do Sieradza drogami lepszej O niczym takim nie pisałem - do Sieradza trzeba się dobić DW 703, a później jest DK14. |
|
Data: 2014-01-02 23:11:16 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Thu, 02 Jan 2014 21:40:21 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2014-01-02 13:23, Michał Jankowski pisze: To i do Sieradza tak mozna dojechac, a jednak tego nie proponujesz :-) Jadąc Poddębice-Sieradz jedziemy na wschód od Warty (o tak: gdzie widzisz ? http://www.viatoll.pl/pl/pojazdy-lekkie-system-manualny/stawki-oplat?limitstart=1 J. |
|
Data: 2013-12-28 13:06:42 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 11:01:22 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-28 10:49, J.F. pisze: No wlasnie - zanim dojedzie do A2, to bedzie na DK8. No dobra, jeszcze nie S8, tylko trzy pasy przez miasto. czy ze nowa trasa juz w remoncie ?O czymś takim gdzieś pisałeś? Przeciez ja sie nie znam, to pewnie jest cos o czym nie wiem. A z A2 do Wroclawia daleko. J. |
|
Data: 2013-12-28 13:23:11 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 13:06, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 11:01:22 +0100, Artur Maśląg napisał(a): 6 czy 7 kilometrów ekspresówką. Drugie tyle co do DK8. No dobra, jeszcze nie S8, tylko trzy pasy przez miasto. Litości - do S8 to spory kawałek, a nie 3 pasy przez miasto. Przejedź się kiedyś DK8 przez Raszyn, Janki, Nadarzyn. S8 to dopiero od Radziejowic. Ładny kawałek. czy ze nowa trasa juz w remoncie ?O czymś takim gdzieś pisałeś? Jak wiesz to nie piszesz, ale jak nie wiesz to piszesz:P A z A2 do Wroclawia daleko. Do S8 ze 100 kilometrów i jakieś niewielkie utrudnienie za Sieradzem. |
|
Data: 2013-12-28 14:15:28 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 13:23:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
6 czy 7 kilometrów ekspresówką. Drugie tyle co do DK8.Nie ma sensu się przebijać do S8 (a to kawałek, jeżeli chodzi Przez miasto, ale 3 pasy w jedna strone, specjalnie spojrzalem w google :-) Przejedź się kiedyś DK8 przez Raszyn, Janki, Nadarzyn. Ale juz za Jankami robi sie luzniej, teren slabo zabudowany, a ze sa dwa pasy to jedzie sie szybko ? A z A2 do Wroclawia daleko.Do S8 ze 100 kilometrów i jakieś niewielkie utrudnienie za No wlasnie, 100 km przez wioski. Poltorej godziny, dwie ? Google niby twierdzi ze przez A2/Sieradz/Walichnowy jest minute krocej niz dk8, a "przy obecnym ruchu" nawet 5 minut dluzej, ale IMO - latwo to nadrobic miedzy Belchatowem a Wieluniem. A jesli nie - dla minuty szkoda nadrabiac tych kilkanascie km i pare zl za autostrade. Zreszta - Pete juz pewnie na miejscu, wroci, napisze :-) J. |
|
Data: 2013-12-28 14:45:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 14:15, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 13:23:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Google powiadasz... Zdaje się, że nieuważnie patrzałeś. 3 pasy kończą się w Jankach i co chwila światła. Przejedź się kiedyś DK8 przez Raszyn, Janki, Nadarzyn. Jak napisałem - przejedź się. Światła, ograniczenia itd. Postoisz w korkach to zmienisz zdanie. A z A2 do Wroclawia daleko.Do S8 ze 100 kilometrów i jakieś niewielkie utrudnienie za Poniżej półtorej godzinki spokojnej jazdy. Przejedź się i sprawdź. Dziwnym trafem wcześniej Ci nie przeszkadzała jazda DK8 przez światła, pasy itd. Google niby twierdzi ze przez A2/Sieradz/Walichnowy jest minute krocej Google to sobie możesz wiesz... to nadrobic miedzy Belchatowem a Wieluniem. A jesli nie - dla minuty Bełchatów-Wieluń to ekspresówka? Od kiedy? szkoda nadrabiac tych kilkanascie km i pare zl za autostrade. Te 8 zł to dużo? No, jak ma być najtaniej to inna para kaloszy:> Zreszta - Pete juz pewnie na miejscu, wroci, napisze :-) Wiele do tematu nie wniesie - opisze najwyżej trasę którą pojechał. Przy braku skali porównawczej to opowieść jest fajna, ale tak naprawdę niewiele warta w zakresie merytorycznym. |
|
Data: 2013-12-28 15:34:48 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 14:45:13 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-28 14:15, J.F. pisze: Ale dalej dwa. Jak napisałem - przejedź się. Światła, ograniczenia itd. PostoiszPrzejedź się kiedyś DK8 przez Raszyn, Janki, Nadarzyn.Ale juz za Jankami robi sie luzniej, teren slabo zabudowany, a ze sa W sobote o 9 rano raczej sie korkow nie spodziewam ... ale na bramkach autostrady tez potrafia byc :-) Poniżej półtorej godzinki spokojnej jazdy. Przejedź się i sprawdź.No wlasnie, 100 km przez wioski. Poltorej godziny, dwie ?A z A2 do Wroclawia daleko.Do S8 ze 100 kilometrów i jakieś niewielkie utrudnienie za Bo krocej, i dwoma pasami. I pamietam jeszcze jak sie po gierkowce jezdzilo przed remontem :-) to nadrobic miedzy Belchatowem a Wieluniem. A jesli nie - dla minutyBełchatów-Wieluń to ekspresówka? Od kiedy? Ekspresowka nie, ale szybka. szkoda nadrabiac tych kilkanascie km i pare zl za autostrade.Te 8 zł to dużo? No, jak ma być najtaniej to inna para kaloszy:> Najtaniej byc nie musi, ale majac dwie prawie identyczne trasy - czemu wybierac te drozsza ? Zreszta - Pete juz pewnie na miejscu, wroci, napisze :-)Wiele do tematu nie wniesie - opisze najwyżej trasę którą pojechał. Moze wroci druga. Zreszta on nie ma, ale ja wiem jak sie jedzie przez Warte/Ostrzeszow. J. |
|
Data: 2013-12-28 16:30:38 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 15:34, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 14:45:13 +0100, Artur Maśląg napisał(a): No co z tego? Światła, pasy i ograniczenia tylko jednego pasa dotyczą? Jak napisałem - przejedź się. Światła, ograniczenia itd. PostoiszPrzejedź się kiedyś DK8 przez Raszyn, Janki, Nadarzyn.Ale juz za Jankami robi sie luzniej, teren slabo zabudowany, a ze sa Byś się zdziwił. Teraz (czyli ~16) można już się puścić do S8, ale nie rano. ale na bramkach autostrady tez potrafia byc :-) Skoro dyskutujemy o konkretnej trasie to na ilu? Poniżej półtorej godzinki spokojnej jazdy. Przejedź się i sprawdź.No wlasnie, 100 km przez wioski. Poltorej godziny, dwie ?A z A2 do Wroclawia daleko.Do S8 ze 100 kilometrów i jakieś niewielkie utrudnienie za Ile/jak krócej i którędy? Te dwa pasy to masz na odcinku Bełchatów- Wieluń? Od kiedy? I pamietam jeszcze jak sie po gierkowce jezdzilo przed remontem :-) To jak Ty jeździłeś po gierkówce przed remontem jest naprawdę średnio istotne. Autor pisał jak chce jechać. to nadrobic miedzy Belchatowem a Wieluniem. A jesli nie - dla minutyBełchatów-Wieluń to ekspresówka? Od kiedy? Znaczy zwykła krajówka. szkoda nadrabiac tych kilkanascie km i pare zl za autostrade.Te 8 zł to dużo? No, jak ma być najtaniej to inna para kaloszy:> Trasy nie są identyczne i dziwi mnie, że nagle 8zł na bramce to ma być 'drożej'. Najtaniej będzie zwykłymi krajówkami i oby nie za szybko na jakieś ekspresówce czy autostradzie. Zreszta - Pete juz pewnie na miejscu, wroci, napisze :-)Wiele do tematu nie wniesie - opisze najwyżej trasę którą pojechał. LOL - to już szczyt abstrakcji. Wróci inną trasą, w inny dzień, w innych godzinach. Zreszta on nie ma, ale ja wiem jak sie jedzie przez Ja też wiem i stąd nie proponowałem tej trasy. Szczególnie, że wyjeżdżał z Ursynowa (DC). Jak pisałem wcześniej - o tej 16:30 to bym wybrał jazdę DK8/S8. |
|
Data: 2013-12-28 19:45:40 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 16:30:38 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
Google powiadasz... Zdaje się, że nieuważnie patrzałeś. Zebys ty widzial jak sie przestrzegalo swiatel na dk8 :-) Byś się zdziwił. Teraz (czyli ~16) można już się puścić do S8,W sobote o 9 rano raczej sie korkow nie spodziewam ...Ale juz za Jankami robi sie luzniej, teren slabo zabudowany, a ze saJak napisałem - przejedź się. Światła, ograniczenia itd. Postoisz A to bym sie zdziwil. I dokad ci ludzie tak jada w sobotni poranek ? ale na bramkach autostrady tez potrafia byc :-)Skoro dyskutujemy o konkretnej trasie to na ilu? Na jednej. Ale jak przekonasz wiecej osob, to na dwoch :-) I pamietam jeszcze jak sie po gierkowce jezdzilo przed remontem :-)To jak Ty jeździłeś po gierkówce przed remontem jest naprawdę średnio Ale teraz jest po remoncie i pojedzie szybko. Znaczy zwykła krajówka.Ekspresowka nie, ale szybka.to nadrobic miedzy Belchatowem a Wieluniem. A jesli nie - dla minutyBełchatów-Wieluń to ekspresówka? Od kiedy? Sa zwykle krajowki szybkie, sa zwykle krajowki wolne, ta jest szybka. Najtaniej byc nie musi, ale majac dwie prawie identyczne trasy - czemuszkoda nadrabiac tych kilkanascie km i pare zl za autostrade.Te 8 zł to dużo? No, jak ma być najtaniej to inna para kaloszy:> Trasy sa bardzo zblizone, wiec 8 zl "za nic" to jest bardzo drogo :-P Najtaniej będzie zwykłymi krajówkami Ale wtedy to juz nie bedzie "za nic" :-P LOL - to już szczyt abstrakcji. Wróci inną trasą, w inny dzień,Moze wroci druga.Zreszta - Pete juz pewnie na miejscu, wroci, napisze :-)Wiele do tematu nie wniesie - opisze najwyżej trasę którą pojechał. A kiedy sa ktore odcinki zakorkowane ? Zreszta on nie ma, ale ja wiem jak sie jedzie przez No to poczekajmy na relacje. J. |
|
Data: 2013-12-28 20:23:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 19:45, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 16:30:38 +0100, Artur Maśląg napisał(a): W chwilowym kontekście to mówimy o DK8 na odcinku miejskim (te Twoje 3 pasy) i tam się świateł przestrzega. Jak się "przestrzegało" świateł na DK8 w innych miejscach, to miałem okazję nawet o tym napisać w swoim czasie. Tak czy inaczej, swoje odstać trzeba. Byś się zdziwił. Teraz (czyli ~16) można już się puścić do S8,Jak napisałem - przejedź się. Światła, ograniczenia itd. PostoiszW sobote o 9 rano raczej sie korkow nie spodziewam ... To się przejedź i popatrz. I dokad ci ludzie tak jada w sobotni poranek ? Nie wiem, ich sprawa. Ty korzystasz z Google, a ja regularnie te okolice "zwiedzam". Znaczy zwykła krajówka.Bełchatów-Wieluń to ekspresówka? Od kiedy?Ekspresowka nie, ale szybka. Jasne. Moze wroci druga.LOL - to już szczyt abstrakcji. Wróci inną trasą, w inny dzień, Popatrz sobie na jakiś korkonet czy inne podobne. |
|
Data: 2013-12-28 21:07:11 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-28 19:45, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 16:30:38 +0100, Artur Maśląg napisał(a):(...) Byś się zdziwił. Teraz (czyli ~16) można już się puścić do S8, Tak w uzupełnieniu - ja się na temat sytuacji w okolicach Wrocławia o 9 rano nie wypowiadam. Zdaję się ewentualnie na dobrą nawigację. |
|
Data: 2013-12-30 12:05:59 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Sat, 28 Dec 2013 21:07:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-28 19:45, J.F. pisze: Zasada ta sama - co mieszkancow wielkiego miasta ciagnie masowo na peryferia w sobotnie przedpoludnie. Na ryby, na grzyby, na narty ? J. |
|
Data: 2013-12-30 14:23:57 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 12:05, J.F. pisze:
Dnia Sat, 28 Dec 2013 21:07:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Wymyślona przez Ciebie :) Nie, najwyraźniej nie ta sama :P Ewentualnie źle ją zdefiniowałeś :P - co mieszkancow wielkiego miasta ciagnie masowo na Akurat Krakowska + Janki to nie tylko wylot na Katowice/Kraków, ale dodatkowo centra handlowe, właśnie na peryferiach. |
|
Data: 2013-12-30 17:48:44 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:23:57 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 12:05, J.F. pisze: A Ty gdzie jezdzisz w kazdy sobotni poranek ? - co mieszkancow wielkiego miasta ciagnie masowo naAkurat Krakowska + Janki to nie tylko wylot na Katowice/Kraków, Centra by tlumaczyly, ale ruch sie jednak na wiecej godzin rozklada. No i jesli dobrze widze, to one sie w Jankach koncza, wiec dalej bez przeszkod. Zreszta Pete potwierdza ze wyjechal bez problemow, wiec sie nie kloc wbrew faktom :-P J. |
|
Data: 2013-12-30 18:02:09 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-30 17:48, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 14:23:57 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Moja prywatna sprawa, niemniej wiem co robią ludzie. Może jeżdżę do domu? A może z domu na zakupy i z powrotem? - co mieszkancow wielkiego miasta ciagnie masowo naAkurat Krakowska + Janki to nie tylko wylot na Katowice/Kraków, No, a ci ludzie to na jedna godzinę do nich walą? No i jesli dobrze widze, to one sie w Jankach koncza, wiec dalej bez Źle widzisz :> |
|
Data: 2013-12-31 02:26:33 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Mon, 30 Dec 2013 18:02:09 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-30 17:48, J.F. pisze: Aha, nigdzie nie jezdzisz, ale na korki narzekasz :-) Może jeżdżę do domu? W sensie "pracuje w Warszawie, ale mieszkam z rodzina daleko" ? To sie jedzie w piatek po poludniu. Akurat Krakowska + Janki to nie tylko wylot na Katowice/Kraków, Godzine, dwie, trzy ... ale nie ma tak ze wszyscy rano jada, a po poludniu wszyscy wracaja . J. |
|
Data: 2013-12-31 10:28:04 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 02:26, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Dec 2013 18:02:09 +0100, Artur Maśląg napisał(a): A gdzie ja na korki narzekałem? Może jeżdżę do domu? Nie, w sensie "mieszkam w Warszawie, albo pod Warszawą". To sie jedzie w piatek po poludniu. Świetny pomysł - lepszej pory na postanie w korkach to już znaleźć nie mogłeś. No, jeszcze powrót w niedzielę do W-wy :P Centra by tlumaczyly, ale ruch sie jednak na wiecej godzin rozklada. Ja nie pisałem, że jadą tam na godzinę biegania po marketach, tylko w sensie, że nie jadą wszyscy na jedną godzinę np. na 9 rano, tylko wzmożony ruch odbywa się przez parę godzin + tranzyt.
|
|
Data: 2013-12-31 11:53:14 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:28:04 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-31 02:26, J.F. pisze: Straszyles nimi :-) Nie, w sensie "mieszkam w Warszawie, albo pod Warszawą".Może jeżdżę do domu?W sensie "pracuje w Warszawie, ale mieszkam z rodzina daleko" ? Jak mieszkasz pod Warszawa, to w sobote rano raczej nie robisz korka na wylotowce z Warszawy :-P To sie jedzie w piatek po poludniu.Świetny pomysł - lepszej pory na postanie w korkach to już Owszem, fatalnie, ale coz robic, takie zycie ... Ja nie pisałem, że jadą tam na godzinę biegania po marketach, tylkoGodzine, dwie, trzy ... ale nie ma tak ze wszyscy rano jada, a poCentra by tlumaczyly, ale ruch sie jednak na wiecej godzin rozklada.No, a ci ludzie to na jedna godzinę do nich walą? To sie ilosc samochodow rozklada na wiele godzin i korka nie ma. J. |
|
Data: 2013-12-31 12:11:31 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2013-12-31 11:53, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Dec 2013 10:28:04 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Nie straszyłem, tylko o nich pisałem. Towarzyszą mi na każdym kroku. Nie, w sensie "mieszkam w Warszawie, albo pod Warszawą".Może jeżdżę do domu?W sensie "pracuje w Warszawie, ale mieszkam z rodzina daleko" ? Zdziwiłbyś się :P To sie jedzie w piatek po poludniu.Świetny pomysł - lepszej pory na postanie w korkach to już No, a na zakupach jestem rano w Jankach i robię korek. Ja nie pisałem, że jadą tam na godzinę biegania po marketach, tylko Jak pisałem - przejeźdź się, poobserwuj, policz. Mniejsze niż w dni robocze, niemniej ruch spory i do świateł trzeba swoje odstać. |
|
Data: 2014-01-01 13:55:35 | |
Autor: J.F. | |
Warszawa - Wrocław | |
Dnia Tue, 31 Dec 2013 12:11:31 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2013-12-31 11:53, J.F. pisze: Jedziesz o swicie do centrum i zaraz wracasz ? :-) No, a na zakupach jestem rano w Jankach i robię korek. Albo mieszkasz w Nadarzynie i korek robisz ... od drugiej strony, albo jedziesz od centrum ... ale wtedy korek tylko do Janek :-) Ja nie pisałem, że jadą tam na godzinę biegania po marketach, tylko Ale Pete sie przejechal i poobserwowal. Czas sie pogodzic z faktem ze istnieja drogi nieprzewidywalne, albo przyznac do klamstwa w kwestii korkow :-) J. |
|
Data: 2014-01-01 14:19:06 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
Jak pisałem - przejeźdź się, poobserwuj, policz. Mniejsze niż Tak przyglądam się waszej dyskusji i chciałbym tylko powiedzieć, że dla mnie brak korków w Raszynie i Jankach w kierunku Piotrkowa w zeszłą sobotę rano nie był zaskoczeniem - znam dobrze tę okolicę, ponadto widziałem, jak opusoszała Warszawa i stwierdziłem, że akutat w ten weekend będzie luz. Bardziej mnie zaskoczył wieczór niedzieli - nie spodziewałem się dużyh korków, ale jednak liczyłem na utrudnienia (po otwarciu POW wjazd do Warszawy przez Raszyn znacznie się pogorszył). W praktyce dość tłoczno było tylko na lewym pasie, prawym prawie bez przeszkód dojechałem do skrętu na POW. Swoją dogą nie rozumiem tego wstrętu polskich kierowców do jazdy prawym pasem - najśmieszniej to wygląda włąśnie na tym odcinku POW (Okęcie-Puławska), gdzie większość nie wiem czemu jedzie środkowym przy często zupełnie pustym prawym. Piotr |
|
Data: 2014-01-01 18:43:09 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2014-01-01 14:19, Uncle Pete pisze:
Jak pisałem - przejeźdź się, poobserwuj, policz. Mniejsze niż Wiesz, ja nie wykluczam, że akurat w ten weekend było luźno i tak naprawdę też bym się nie zdziwił, niemniej wybrałbym jednak A2 z prostej przyczyny - gdyby było tłoczniej to bym zyskał trochę spokoju, a jak nie, to bym dojechał w tym samych czasie. A że okolice znam od lat z różnych punktów 'siedzenia' to jednak jeżeli nie muszę, to unikam tego odcinka. Tutaj jako ciekawostka - do kompleksu Auchan (piaseczyńskim) rano to ludzie na ślimakach stali, a parking był pełen :) Bardziej mnie zaskoczył wieczór niedzieli - nie Trochę chyba uogólniasz - akurat mnie nie gdzie unikanie prawego pasa na tym odcinku. Złożyło się na to trochę przyczyn (w kolejności dowolnej) - skrzyżowania z podporządkowanymi, zjazdy/wyjazdy i wytłuczony skrajny pas ze studzienkami. No ja wiem, że obecnie jest dużo lepiej, droga jest przebudowana/wyremontowana, niemniej przyzwyczajenia zostają. |
|
Data: 2014-01-01 18:19:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Warszawa - Wrocław | |
W dniu 2014-01-01 13:55, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Dec 2013 12:11:31 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Dlaczego nie mogę rano pojechać na zakupy do Janek czy na inną Krakowską? Później trzeba wrócić. No, a na zakupach jestem rano w Jankach i robię korek. Z logika to powyższe tak naprawdę wiele wspólnego nie ma - skoro pojechało się w jedną stronę to i wrócić trzeba, czyli jest okazja do 'porobienia' korka w obie strony. Musisz jeszcze wziąć pod uwagę, że ludzie nie mieszkają tylko po jednej stronie, a dookoła. Jak pisałem - przejeźdź się, poobserwuj, policz. Mniejsze niż W jeden dość nietypowy weekend. Czas sie pogodzic z faktem ze istnieja drogi nieprzewidywalne, albo Widzę, że na nic tłumaczenia:> |
|
Data: 2013-12-30 17:45:47 | |
Autor: Cavallino | |
Warszawa - Wrocław | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:12idxzqsol85j.pff01hi1voyl.dlg@40tude.net... Dnia Sat, 28 Dec 2013 21:07:11 +0100, Artur Maśląg napisał(a): Na przykład. Jak 5 dni w tygodniu siedzi się na dupsku, to chociaż w te dwa dni trzeba auta użyć i je oraz siebie przewietrzyć za miastem. Cel jest mniej istotny, można nawet dla samego jeżdżenia. ;-) Uwaga: Kapelusznik oczywiście sensu w tym ostatnim nie jest w stanie pojąć, więc proszę aby nawet nie próbował. |
|
Data: 2013-12-29 21:09:42 | |
Autor: Uncle Pete | |
Warszawa - Wrocław | |
On 2013-12-27 22:10, Uncle Pete wrote:
Ale po otwarciu S8 chyba nie ma sensu - jedz jak planowales. W końcu tak właśnie pojechałem. Zajęło mi to ok. 4,5 godziny z jedną 20-minutową przerwą. Nie wiem, czy to zły wynik. Akurat był martwy sezon na drogach, więc ruch był absolutnie płynny i w Raszynie, i od Janek do Mszczonowa. Znacznie mniej spodobał mi się odcinek między Piotrkowem i wjazdem na S8 za Wieluniem - było całkiem sporo samochodów, wyobrażam, co tam się dzieje w inne dni. Piotr |