W okno Muzeum Nobla w Sztokholmie znany polski artysta Grzegorz Klaman wmontował warsztat Lecha Wałęsy ze Stoczni Gdańskiej. Niecodzienna instalacja, mająca upamiętnić 30. rocznicę powstania Solidarności, zostanie otwarta dla publiczności w przyszłym tygodniu.
Ważący 250 kilogramów, pomalowany na zielono stół roboczy stoczniowego robotnika Lecha Wałęsy, który w 1983 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, już budzi ciekawość zwiedzających muzeum i przypadkowych przechodniów. Obiekt celowo został "wbity" w okno, tak aby naruszyć istniejący porządek i zwrócić uwagę odbiorców - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku.

- Stąd nazwa projektu "Crushing In", czyli "Przebicie". Zależy nam jednak, aby znaczenie to było rozumiane szerzej. "Przebicie" może symbolizować obalenie komunizmu lub karierę Wałęsy. Wyraz ten pasuje z jeszcze innego powodu, używany jest przecież przez elektryków - powiedział Grzegorz Klaman, twórca instalacji, który w czwartek doglądał ostatnich prac przy montażu warsztatu Wałęsy w sztokholmskim muzeum.

- To spory sukces, że w ogóle udało nam się umieścić stół w oknie zabytkowego budynku Muzeum Nobla. Zdaje się, że elewacja nie była naruszana od lat - dodał Klaman.

Z tego powodu konieczne było przepiłowanie stołu na dwie części, które wystają z obu stron okna. Całość podparta została dopasowanymi nogami.

Wyjątkowość ekspozycji potwierdza kuratorka z Muzeum Nobla Karin Jonsson. - Nie było łatwo zrealizować ten projekt, nie mieliśmy zgody konserwatora na umieszczenie warsztatu w oknach od strony głównego wejścia. Ostatecznie udało się uzyskać pozwolenie na realizację projektu od strony kościoła Storkyrkan - wyjaśniła.

Jej zdaniem ta lokalizacja może pomóc pozyskać dodatkowych zwiedzających. - Właśnie w tym kościele 19 czerwca odbędzie się ślub księżniczki Wiktorii, na który do Sztokholmu przyjadą tłumy turystów - dodała.

Instalacja "Crushing In" będzie dostępna dla zwiedzających Muzeum Nobla w Sztokholmie od 16 czerwca do 19 września. Z tej okazji wydany zostanie katalog ze zdjęciami autentycznego miejsca pracy Wałęsy w Stoczni Gdańskiej.

Jest szansa, że później warsztat Wałęsy pokazany zostanie w Centrum Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo. - Prowadzone są na ten temat rozmowy; sądzimy, że będzie to także właściwe miejsce dla warsztatu Lecha Wałęsy - powiedziała Jonsson.

Projekt wspierają: Instytut Polski w Sztokholmie, Ambasada RP, Stocznia Gdańska, która podarowała stół roboczy Wałęsy sztokholmskiemu muzeum, oraz Instytut Sztuki Wyspa w Gdańsku. Przedsięwzięcie promuje również Gdańsk - miasto ubiegające się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.


http://wiadomosci.onet.pl/2182867,12,warsztat_lecha_walesy_w_oknie_muzeum_nobla,item.html


Co teraz wymyśli podróbka, by nie zostawac w tyle?  Może Alik na Wawelu?


Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem, upadły".

On 11 Cze, 09:10, "precz z gnomem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote:

W okno Muzeum Nobla w Sztokholmie znany polski artysta Grzegorz Klaman
wmontował warsztat Lecha Wałęsy ze Stoczni Gdańskiej. Niecodzienna
instalacja, mająca upamiętnić 30. rocznicę powstania Solidarności, zostanie
otwarta dla publiczności w przyszłym tygodniu.
Ważący 250 kilogramów, pomalowany na zielono stół roboczy stoczniowego
robotnika Lecha Wałęsy, który w 1983 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla,
już budzi ciekawość zwiedzających muzeum i przypadkowych przechodniów.
Obiekt celowo został "wbity" w okno, tak aby naruszyć istniejący porządek i
zwrócić uwagę odbiorców - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku.

- Stąd nazwa projektu "Crushing In", czyli "Przebicie". Zależy nam jednak,
aby znaczenie to było rozumiane szerzej. "Przebicie" może symbolizować
obalenie komunizmu lub karierę Wałęsy. Wyraz ten pasuje z jeszcze innego
powodu, używany jest przecież przez elektryków - powiedział Grzegorz Klaman,
twórca instalacji, który w czwartek doglądał ostatnich prac przy montażu
warsztatu Wałęsy w sztokholmskim muzeum.

- To spory sukces, że w ogóle udało nam się umieścić stół w oknie
zabytkowego budynku Muzeum Nobla. Zdaje się, że elewacja nie była naruszana
od lat - dodał Klaman.

Z tego powodu konieczne było przepiłowanie stołu na dwie części, które
wystają z obu stron okna. Całość podparta została dopasowanymi nogami.

Wyjątkowość ekspozycji potwierdza kuratorka z Muzeum Nobla Karin Jonsson. -
Nie było łatwo zrealizować ten projekt, nie mieliśmy zgody konserwatora na
umieszczenie warsztatu w oknach od strony głównego wejścia. Ostatecznie
udało się uzyskać pozwolenie na realizację projektu od strony kościoła
Storkyrkan - wyjaśniła.

Jej zdaniem ta lokalizacja może pomóc pozyskać dodatkowych zwiedzających. -
Właśnie w tym kościele 19 czerwca odbędzie się ślub księżniczki Wiktorii, na
który do Sztokholmu przyjadą tłumy turystów - dodała.

Instalacja "Crushing In" będzie dostępna dla zwiedzających Muzeum Nobla w
Sztokholmie od 16 czerwca do 19 września. Z tej okazji wydany zostanie
katalog ze zdjęciami autentycznego miejsca pracy Wałęsy w Stoczni Gdańskiej.

Jest szansa, że później warsztat Wałęsy pokazany zostanie w Centrum
Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo. - Prowadzone są na ten temat rozmowy;
sądzimy, że będzie to także właściwe miejsce dla warsztatu Lecha Wałęsy -
powiedziała Jonsson.

Projekt wspierają: Instytut Polski w Sztokholmie, Ambasada RP, Stocznia
Gdańska, która podarowała stół roboczy Wałęsy sztokholmskiemu muzeum, oraz
Instytut Sztuki Wyspa w Gdańsku. Przedsięwzięcie promuje również Gdańsk -
miasto ubiegające się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

http://wiadomosci.onet.pl/2182867,12,warsztat_lecha_walesy_w_oknie_mu...

Co teraz wymyśli podróbka, by nie zostawac w tyle?  Może Alik na Wawelu?

Przemysław Warzywny

--

"Wygrana w wyborach Jarosława Kaczyńskiego może spowodować, że Polska
spadnie do rangi Ruandy i Burundi, a rządziłby nią "człowiek, który ma
doświadczenie w hodowli zwierząt futerkowych.
Wyrok w procesie apelacyjnym w aferze gruntowej uchylony. Argumenty Mariusza
Kamińskiego, b. szefa CBA, i jego zwolenników, że wszystko zgodne z prawem,
upadły".

Ja bym tam raczej widzial te motorowke...

On Fri, 11 Jun 2010 07:23:55 -0700 (PDT), Marek
<mwisniewski2008@googlemail.com> wrote:

 [...]

Ja bym tam raczej widzial te motorowke...

 Ktorej nikt nie widzial...


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

On Fri, 11 Jun 2010 09:10:44 +0200, "precz z gnomem" <Brońmy RP przed
pisem@..pl> wrote:


 [...]

Co teraz wymyÂśli podrĂłbka, by nie zostawac w tyle?  MoĹźe Alik na Wawelu?

 Zleci IPN znalezienie kolejnego haka na Walese, by udowodnic,
 ze to Kaczynscy obalili komune, a nie jakis robol z Noblem.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

W okno Muzeum Nobla w Sztokholmie znany polski artysta Grzegorz Klaman wmontował warsztat Lecha Wałęsy ze Stoczni Gdańskiej. Niecodzienna instalacja, mająca upamiętnić 30. rocznicę powstania Solidarności, zostanie otwarta dla publiczności w przyszłym tygodniu.
Ważący 250 kilogramów, pomalowany na zielono stół roboczy stoczniowego robotnika Lecha Wałęsy, który w 1983 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, już budzi ciekawość zwiedzających muzeum i przypadkowych przechodniów. Obiekt celowo został "wbity" w okno, tak aby naruszyć istniejący porządek i zwrócić uwagę odbiorców - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku.

- Stąd nazwa projektu "Crushing In", czyli "Przebicie". Zależy nam jednak, aby znaczenie to było rozumiane szerzej. "Przebicie" może symbolizować obalenie komunizmu lub karierę Wałęsy. Wyraz ten pasuje z jeszcze innego powodu, używany jest przecież przez elektryków - powiedział Grzegorz Klaman, twórca instalacji, który w czwartek doglądał ostatnich prac przy montażu warsztatu Wałęsy w sztokholmskim muzeum.

- To spory sukces, że w ogóle udało nam się umieścić stół w oknie zabytkowego budynku Muzeum Nobla. Zdaje się, że elewacja nie była naruszana od lat - dodał Klaman.

Z tego powodu konieczne było przepiłowanie stołu na dwie części, które wystają z obu stron okna. Całość podparta została dopasowanymi nogami.

Wyjątkowość ekspozycji potwierdza kuratorka z Muzeum Nobla Karin Jonsson. - Nie było łatwo zrealizować ten projekt, nie mieliśmy zgody konserwatora na umieszczenie warsztatu w oknach od strony głównego wejścia. Ostatecznie udało się uzyskać pozwolenie na realizację projektu od strony kościoła Storkyrkan - wyjaśniła.

Jej zdaniem ta lokalizacja może pomóc pozyskać dodatkowych zwiedzających. - Właśnie w tym kościele 19 czerwca odbędzie się ślub księżniczki Wiktorii, na który do Sztokholmu przyjadą tłumy turystów - dodała.

Instalacja "Crushing In" będzie dostępna dla zwiedzających Muzeum Nobla w Sztokholmie od 16 czerwca do 19 września. Z tej okazji wydany zostanie katalog ze zdjęciami autentycznego miejsca pracy Wałęsy w Stoczni Gdańskiej.

Jest szansa, że później warsztat Wałęsy pokazany zostanie w Centrum Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo. - Prowadzone są na ten temat rozmowy; sądzimy, że będzie to także właściwe miejsce dla warsztatu Lecha Wałęsy - powiedziała Jonsson.

Projekt wspierają: Instytut Polski w Sztokholmie, Ambasada RP, Stocznia Gdańska, która podarowała stół roboczy Wałęsy sztokholmskiemu muzeum, oraz Instytut Sztuki Wyspa w Gdańsku. Przedsięwzięcie promuje również Gdańsk - miasto ubiegające się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

http://wiadomosci.onet.pl/2182867,12,warsztat_lecha_walesy_w_oknie_muzeum_nobla
,item.html

Co teraz wymyśli podróbka, by nie zostawac w tyle?  Może Alik na Wawelu?


Przemysław Warzywny

--

Donosy do UB oraz listy płac z autografem noblisty z Popowa bedzie trzymał pod łapa z pazurami kot Alik strzeżac zęby na róznych kałeckich-warzywnych oraz agitatorów ze spółki WSI-UB czyli PO.

--