Data: 2012-10-02 22:01:15 | |
Autor: MarcinJM | |
Wartburg - hamowanie | |
W dniu 2012-10-02 17:46, MadMan pisze:
Witam, 353 mial z przodu tarcze, z tylu bebny. bez wspomagania. Skutecznie hamowac sie dalo bez problemu. Powiedzialby nawet, ze hample byly znakomite, pmietam to z autopsji. Na marginesie: wspomaganie nie ma zadnego zwiazku ze skutecznoscia hamulcow. Jedynie zmniejsza sile przylozona na pedale potrzebna do hamowania. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2012-10-02 20:15:02 | |
Autor: tÎż | |
Wartburg - hamowanie | |
MarcinJM wrote:
353 mial z przodu tarcze, z tylu bebny. bez wspomagania. Skutecznie Z tego co znalazĹem, to miaĹ lite tarcze 238 mm z przodu. RzeczywiĹcie rewelacja. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2012-10-02 23:25:14 | |
Autor: DoQ | |
Wartburg - hamowanie | |
W dniu 02-10-2012 22:15, tÎż pisze:
Z tego co znalazĹem, to miaĹ lite tarcze 238 mm z przodu. RzeczywiĹcie Doskonale hamowaĹy z 30-0. -- Pozdr. |
|