Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Warto kontrolować kamerkę...

Warto kontrolować kamerkę...

Data: 2018-06-19 20:08:00
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
Ten wątek dotyczy niedawnej dyskusji o tym jaki wideorejestrator kupić. Padło tam stwierdzenie od jednego (co najmniej) użytkownika, że wersje bez ekranu są cool bo niby po co je kontrolować. Ma sama działać i koniec.

No to teraz sytuacja z dziś. Spory kamień wystrzelił spod opony jakiegoś auta i rozwalił mi szybę. Dogadałem się z ubezpieczycielem, miałem zgrać film, zgłosić na policję i wszystko wysłać do niego. I niespodzianka... mimo, że kamera zawsze poprawnie startowała, to nic się nie nagrało. Za szybę zabulę z własnej kieszeni.

A dlaczego tak się stało? Bo auto parę tygodni temu trafiło do serwisu. W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała. Potem podłączyli ją z powrotem. Efekt był taki, że zresetował się zegar do 2014 roku. Każde nowe nagranie zastępowało najstarsze... czyli ostatnie, ale z datą 2014. I tak w kółko. Miałem więc mnóstwo nagrań ze środka miesiąca i jedno z 2014r.

Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie. Lekcja druga: obejrzyj raz na jakiś czas przedostatni film. Jeśli jest on historyczny, to zainteresuj się urządzeniem. Lekcja trzecia... nie kupuj MiVue 792. Produkt niedopracowany.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-19 20:21:25
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Dnia Tue, 19 Jun 2018 20:08:00 +0200, Marek S napisał(a):
Ten wątek dotyczy niedawnej dyskusji o tym jaki wideorejestrator kupić. Padło tam stwierdzenie od jednego (co najmniej) użytkownika, że wersje bez ekranu są cool bo niby po co je kontrolować. Ma sama działać i koniec.
[...]
A dlaczego tak się stało? Bo auto parę tygodni temu trafiło do serwisu. W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała. Potem podłączyli ją z powrotem. Efekt był taki, że zresetował się zegar do 2014 roku. Każde nowe nagranie zastępowało najstarsze... czyli ostatnie, ale z datą 2014. I tak w kółko. Miałem więc mnóstwo nagrań ze środka miesiąca i jedno z 2014r.
Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie.

Ale jakby miala ekran, to tez bys pomyslal, ze dziala.
Ba, ona ma ekran, tylko sie popatrzec nie chcialo :-)

Lekcja druga: obejrzyj raz na jakiś czas przedostatni film. Jeśli jest on historyczny, to zainteresuj się urządzeniem. Lekcja trzecia... nie kupuj MiVue 792. Produkt niedopracowany.

A potem ktos sie dziwi, ze jak trzeba, to nie ma zapisu z monitoringu
komisariatu :-)

J.

Data: 2018-06-19 20:47:59
Autor: ToMasz
Warto kontrolować kamerkę...
Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie.

Ale jakby miala ekran, to tez bys pomyslal, ze dziala.
Ba, ona ma ekran, tylko sie popatrzec nie chcialo :-)
moja g1w jak miała problemy, to wywalała coś tam na ekranie. poprawiłem połączenia elektryczne i jest dobrze. jasne ze możesz ignorować komunikaty na ekranie, ale jednak łatwiej je ignorować jak ekranu niema :)

ToMasz

Data: 2018-06-19 22:20:02
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On Tue, 19 Jun 2018 20:47:59 +0200, ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl>
wrote:

moja g1w jak miała problemy, to wywalała coś tam na ekranie. poprawiłem połączenia elektryczne i jest dobrze. jasne ze możesz ignorować komunikaty na ekranie, ale jednak łatwiej je ignorować jak ekranu niema :)

Moja G1W dwa razy zrobiła mi psikusa i po prostu w pewnym momencie
przestawała nagrywać. Nie wywalając przy tym żadnego błędu. Po prostu
zatrzymała zapis i tyle.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-20 14:49:08
Autor: Chris
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-19 o 22:20, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Tue, 19 Jun 2018 20:47:59 +0200, ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl>
wrote:

moja g1w jak miała problemy, to wywalała coś tam na ekranie. poprawiłem
połączenia elektryczne i jest dobrze. jasne ze możesz ignorować
komunikaty na ekranie, ale jednak łatwiej je ignorować jak ekranu niema :)

Moja G1W dwa razy zrobiła mi psikusa i po prostu w pewnym momencie
przestawała nagrywać. Nie wywalając przy tym żadnego błędu. Po prostu
zatrzymała zapis i tyle.

Moja G55 (odpowiednik G1WH) już 2 razy zrobiła taki numer, odpala się, pokazuje że nagrywa ale w międzyczasie nastąpił reset i jak u kolego data 2014 i nic nie ma nowego nagranego.

--
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej - Albert Einstein

Data: 2018-06-20 05:59:27
Autor: przemek.jedrzejczak
Warto kontrolować kamerkę...
-- Moja G55 (odpowiednik G1WH) już 2 razy zrobiła taki numer, odpala się, pokazuje że nagrywa ale w międzyczasie nastąpił reset i jak u kolego data 2014 i nic nie ma nowego nagranego.


no dobra ale czemu sprytne chinczyki nie ustawily 2050 ? przeciez zdychanie baterii w g1wh to raczej normalka ? samemu trzeba grzebac w firmware ?

Data: 2018-06-19 21:32:37
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-19 o 20:21, J.F. pisze:

Ale jakby miala ekran, to tez bys pomyslal, ze dziala.
Ba, ona ma ekran, tylko sie popatrzec nie chcialo :-)

No więc o tym też piszę bo do głowy by mi nie przyszło, że coś takiego może mieć miejsce. Może się komuś przyda.



--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 02:22:57
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Dnia Tue, 19 Jun 2018 21:32:37 +0200, Marek S napisał(a):
W dniu 2018-06-19 o 20:21, J.F. pisze:
Ale jakby miala ekran, to tez bys pomyslal, ze dziala.
Ba, ona ma ekran, tylko sie popatrzec nie chcialo :-)

No więc o tym też piszę bo do głowy by mi nie przyszło, że coś takiego może mieć miejsce. Może się komuś przyda.

A klociliscie sie czy wifi w kamerce potrzebne :-)

J.

Data: 2018-06-20 07:09:47
Autor: Pszemol
Warto kontrolować kamerkę...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:kzhulmgj6kgv$.1d59ksa34bwsz.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 19 Jun 2018 21:32:37 +0200, Marek S napisał(a):
W dniu 2018-06-19 o 20:21, J.F. pisze:
Ale jakby miala ekran, to tez bys pomyslal, ze dziala.
Ba, ona ma ekran, tylko sie popatrzec nie chcialo :-)

No więc o tym też piszę bo do głowy by mi nie przyszło, że coś takiego
może mieć miejsce. Może się komuś przyda.

A klociliscie sie czy wifi w kamerce potrzebne :-)

Jaki jest konsensus grupy na kamertkę w wifi w takim razie?
Która wygrywa plebiscyt użytkowników? :-)

Data: 2018-06-19 21:35:07
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu .06.2018 o 20:08 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:


No to teraz sytuacja z dziś. Spory kamień wystrzelił spod opony jakiegoś  auta i rozwalił mi szybę. Dogadałem się z ubezpieczycielem, miałem zgrać  film, zgłosić na policję i wszystko wysłać do niego.

Po co tu jakieś nagranie? - to miało być z Twojego AC czy OC "sprawcy"?

TG

Data: 2018-06-19 22:21:16
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On Tue, 19 Jun 2018 21:35:07 +0200, "Tomasz Gorbaczuk"
<gorbi@adres.pl> wrote:

Po co tu jakieś nagranie? - to miało być z Twojego AC czy OC "sprawcy"?

A z OC "sprawcy" to niby czemu? Chyba że to była ciężarówka z
bliźniakiem i spomiedzy opon wystrzelił ten kamień. Bo takie przypadki
też się zdarzają. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-20 18:25:55
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu .06.2018 o 22:21 <jerzu.xyz@irc.pl> pisze:

Po co tu jakieś nagranie? - to miało być z Twojego AC czy OC "sprawcy"?

A z OC "sprawcy" to niby czemu? Chyba że to była ciężarówka z
bliźniakiem i spomiedzy opon wystrzelił ten kamień.

To ja się właśnie o to pytam - dlatego użyłem "sprawca".

TG

Data: 2018-06-19 22:24:06
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-19 o 21:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Po co tu jakieś nagranie? - to miało być z Twojego AC czy OC "sprawcy"?

Jest kluczowe. Bez niego nic nie zrobię. Chodzi o OC sprawcy.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 03:59:54
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Po co tu jakieś nagranie? - to miało być z Twojego AC czy OC
"sprawcy"?

Jest kluczowe. Bez niego nic nie zrobię. Chodzi o OC sprawcy.

Na czym ta sprawczosc poolegała?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre,
ale cóż - jestem w tym najlepszy."  Szymon Majewski

Data: 2018-06-20 19:22:12
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 05:59, Budzik pisze:

Na czym ta sprawczosc poolegała?

Na tym, że zawsze musi być winowajca, nawet jeśli logika temu zaprzecza. Ja jestem jedynie użytkownikiem takiego stanu rzeczy.

Przytoczę Ci zdarzenie, którego kumpel doświadczył niedawno. To będzie też przy okazji dyskusji o kombi, gdzie jeden z kolegów stwierdził, że widoczność w lusterku wstecznym nie jest do niczego przydatna bo są boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo - część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać. Zaparkował przy Żabce przodem do muru. Wrócił do auta, wrzucił na budę zakupy, wsiadł za kierownicę, zaczął cofać i... stłuczka. W międzyczasie gdy wsiadał samochód dostawczy zaparkował tuż za nim blokując mu wyjazd z parkingu. Nie był w stanie zobaczyć go. Przyjechała policja ... i kto jest temu winny? Oczywiście kolega. Mandat 100zł.

Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?

Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący. Tymczasem przepisy mówią co innego. Logicznie niewinny ponosi winę.

No więc ja od logicznie niewinnego chciałem kasę z jego OC za szybę.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 20:58:15
Autor: Irek.N.
Warto kontrolować kamerkę...
Zawsze cofający. :)
Pomyśl, że szła kobieta z dzieckiem w wózku i zasłabła w strefie martwej. Też mam Kangura z metalowymi drzwiami - fatalnie się tym cofa - w bocznych nic nie widać pomimo ich wielkości.

Niestety jak nie masz pewności przy cofaniu - masz poprosić o pomoc.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2018-06-20 22:33:53
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 20:58, Irek.N. pisze:
Zawsze cofający. :)
Pomyśl, że szła kobieta z dzieckiem w wózku i zasłabła w strefie martwej. Też mam Kangura z metalowymi drzwiami - fatalnie się tym cofa - w bocznych nic nie widać pomimo ich wielkości.

Niestety jak nie masz pewności przy cofaniu - masz poprosić o pomoc.

Jasne, zgadzam się z tym. Ale z drugiej strony skąd cofający miał o tym wiedzieć? Nie miał przecież szans. Wiem, ze jest winny wobec prawa ale osobiście stawiając się w jego sytuacji nie dostrzegam moralnej winy. Nie chciał, zrobił wszystko, co możliwe a mimo to doszło do zdarzenia i ponosi konsekwencje.

Podobnie z tym kamieniem spod opony, który rozwalił mi szybę. Prawo takie durne jest i trudno... Niech płaci.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 22:38:45
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 20-06-2018 o 22:33, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-20 o 20:58, Irek.N. pisze:
Zawsze cofający. :)
Pomyśl, że szła kobieta z dzieckiem w wózku i zasłabła w strefie martwej. Też mam Kangura z metalowymi drzwiami - fatalnie się tym cofa - w bocznych nic nie widać pomimo ich wielkości.

Niestety jak nie masz pewności przy cofaniu - masz poprosić o pomoc.

Jasne, zgadzam się z tym. Ale z drugiej strony skąd cofający miał o tym wiedzieć? Nie miał przecież szans. Wiem, ze jest winny wobec prawa ale osobiście stawiając się w jego sytuacji nie dostrzegam moralnej winy. Nie chciał, zrobił wszystko, co możliwe

Znowu nie rozumiesz co czytasz i z czym się zgadzasz.
Właśnie nie zrobił NIC z tego co zrobić powinien i cofał na ślepo.
Mógł rozwalić cokolwiek i kogokolwiek.

Data: 2018-06-20 20:58:36
Autor: RadoslawF
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 19:22, Marek S pisze:

Na czym ta sprawczosc poolegała?

Na tym, że zawsze musi być winowajca, nawet jeśli logika temu zaprzecza. Ja jestem jedynie użytkownikiem takiego stanu rzeczy.

Przytoczę Ci zdarzenie, którego kumpel doświadczył niedawno. To będzie też przy okazji dyskusji o kombi, gdzie jeden z kolegów stwierdził, że widoczność w lusterku wstecznym nie jest do niczego przydatna bo są boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo - część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać. Zaparkował przy Żabce przodem do muru. Wrócił do auta, wrzucił na budę zakupy, wsiadł za kierownicę, zaczął cofać i... stłuczka. W międzyczasie gdy wsiadał samochód dostawczy zaparkował tuż za nim blokując mu wyjazd z parkingu. Nie był w stanie zobaczyć go. Przyjechała policja ... i kto jest temu winny? Oczywiście kolega. Mandat 100zł.

Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?

Nie patrzeniem w lusterka w czasie manewru cofania.

A w mniejszym stopniu głupotą, ci mądrzejsi zawsze parkują
tyłem, w sekundę nikt im dostawczaka za plecami nie zaparkuje a potem
mają łatwy wyjazd. :-)

Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący. Tymczasem przepisy mówią co innego. Logicznie niewinny ponosi winę.

Sugerujesz że dostawczak nie był widoczny w lusterkach bocznych?


Pozdrawiam

Data: 2018-06-20 22:42:14
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 20:58, RadoslawF pisze:

Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?

Nie patrzeniem w lusterka w czasie manewru cofania.

Kolega patrzał w lusterka. Lusterka boczne nie pokażą przeszkody za autem bo nie mają jak.

A w mniejszym stopniu głupotą, ci mądrzejsi zawsze parkują
tyłem, w sekundę nikt im dostawczaka za plecami nie zaparkuje a potem
mają łatwy wyjazd. :-)

To już insza inszość. Często tak czynię gdy z tyłu mam mur. Jednakże popatrz na jakieś mega-parkingi przed hipermarketami. Prawie 100% kierowców parkuje w ten sam sposób. Jakbyś się nie ustawił to i tak czeka Cię cofanie. Fantazja nie podpowiada mi co wtedy może się stać, ale życie pokazało, że może.

Sugerujesz że dostawczak nie był widoczny w lusterkach bocznych?

Nie sugeruję lecz wiem bo aż musiałem na własne oczy zobaczyć tą sytuację. Faktycznie w tym miejscu niczego nie było widać w lusterkach. Powiem Ci, że sytuacja była jeszcze ciekawsza bo dokładnie z dupą auta kolegi było przejście dla pieszych. Dostawczak wjechał na nie ale nie zapłacił mandatu ... bo pasy były niewidoczne a znak drzewem przysłonięty.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 23:14:04
Autor: Janusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 22:42, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-20 o 20:58, RadoslawF pisze:

Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?

Nie patrzeniem w lusterka w czasie manewru cofania.

Kolega patrzał w lusterka. Lusterka boczne nie pokażą przeszkody za autem bo nie mają jakAle dostawczak się cały nie schowa z tyłu więc bez przesady, kolega
ewidentnie dał ciała.
W takim przypadku odpala się auto zostawia na ręcznym i idzie zajrzeć co się z tyłu dzieje, potem obesrwując tyły wsiada i szybko wyjeżdża, a tak jak juz inni napisali
parkuje się tyłem mając kiepską lub brak widoczności do tyłu.

-- -- -
Pozdr
Janusz

Data: 2018-06-25 13:28:05
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

parkuje się tyłem mając kiepską lub brak widoczności do tyłu.

Tego nie zrobił. Pewnie teraz zacznie :-)

Lub niech kupi kamerkę cofania.

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-25 22:42:18
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-25 o 15:28, Adam Wysocki pisze:

Lub niech kupi kamerkę cofania.

50% postów to głosi, choć dyskusja zupełnie nie o tym :-D


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-26 11:11:15
Autor: Grzegorz Tomczyk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 21.06.2018 o 22:33, Marek S pisze:
Lusterka boczne ustawiłem tak, że w polu widzenia stały się widoczne klamki tylnych drzwi. Jechałem w korku i obserwowałem widoczność auta za mną. Gdy stało ono 3m ode mnie
> w ogóle go nie widziałem.

Zgadza się, natomiast w kwestii lusterek bocznych, ja poszedłem o krok dalej. Ustawiłem je tak, że własny bok widzę dopiero po obróceniu/odchyleniu głowy, dzięki czemu w ogóle nie mam "martwego pola" dla pasów sąsiednich.

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2018-06-26 21:07:45
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-26 o 11:11, Grzegorz Tomczyk pisze:

Zgadza się, natomiast w kwestii lusterek bocznych, ja poszedłem o krok dalej. Ustawiłem je tak, że własny bok widzę dopiero po obróceniu/odchyleniu głowy, dzięki czemu w ogóle nie mam "martwego pola" dla pasów sąsiednich.

Jeśli mogę coś dopowiedzieć w tej kwestii, to warto zainteresować się wkładami do lusterek. Jeśli standardowo nasze auto nie jest wyposażone w panoramiczne wkłady, to można poszukać na rynku nieoryginalnych. U mnie w aucie wkłady akurat są fabrycznie "łamane". Powiedzmy, że 20% zewnętrznej części jest łagodnie wygięta. Wtedy rzut oka wystarcza aby wszystko widzieć bez martwego pola bez pochylania głowy. Z każdej pozycji dobrze widać. Nie ma też zniekształceń takich jak przy różnych naklejkach na powierzchnię.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-02 23:14:20
Autor: Mateusz Bogusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 26.06.2018 o 11:11, Grzegorz Tomczyk pisze:
Zgadza się, natomiast w kwestii lusterek bocznych, ja poszedłem o krok dalej. Ustawiłem je tak, że własny bok widzę dopiero po obróceniu/odchyleniu głowy, dzięki czemu w ogóle nie mam "martwego pola" dla pasów sąsiednich.

Mnie też takie ustawienie wydaje się najrozsądniejsze. Bo po co oglądać swój samochód?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-06-20 23:19:21
Autor: m4rkiz
Warto kontrolować kamerkę...
On 2018-06-20 22:42, Marek S wrote:
Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten
mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?

kamera cofania wyszla by taniej niz mandat najtansze na alli sa od 89,16 zł za komplet kamera+monitor, zamontowanie to polutowanie 2 przewodow i przyklejenie\przykrecenie kamery i monitora

skoro nie ma widocznosci, prosic o pomoc sie wstydzi to niech sobie ja sprawi

ja na przyklad jezdzilem partnerem blaszakiem i kamerka cofania to byl moj pierwszy zakup do tego auta bo widocznosc do tylu jest w nim zadna

Powiem Ci, że sytuacja była jeszcze ciekawsza bo dokładnie z dupą auta
kolegi było przejście dla pieszych. Dostawczak wjechał na nie ale nie
zapłacił mandatu ... bo pasy były niewidoczne a znak drzewem przysłonięty.

czyli kolega tez nie zachowal stosownego odstepu od przejscia?

Data: 2018-06-21 03:59:52
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

A w mniejszym stopniu głupotą, ci mądrzejsi zawsze parkują
tyłem, w sekundę nikt im dostawczaka za plecami nie zaparkuje a potem
mają łatwy wyjazd. :-)

Ano własnie to jest najlepsze przyzwyczajenie - dostawczaka zawsze staraj sie parkowac tak, zeby wyjechac przodem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

Data: 2018-06-20 21:02:07
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 20-06-2018 o 19:22, Marek S pisze:

Logika podpowiada,

Chyba Twoja logika, pokręcona jakaś.

że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący.

Co za bzdura.
Cofający przy cofaniu jest winny każdego zdarzenia które spowoduje.
To że nie ma lusterka to tylko i wyłącznie jego problem, ma psi obowiązek wiedzieć w co cofa.
A jak nie widzi, to może sobie wyjść z samochodu i sprawdzić, względnie wziąć kogoś do pomocy.

Data: 2018-06-20 21:39:51
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu .06.2018 o 19:22 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:




Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten  mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?


Powiedz, że żartujesz? - cofa i nie widzi gdzie jedzie... A gdyby tam  (cytując klasyka) stała Twoja Matka?.
100% wina kolegi - powinien dostać 1000 zł mandatu a nie marną stówę.  Następnym razem wysiądzie z auta i popatrzy czy nic za nim nie ma, może  nie zrobi nikomu więcej krzywdy.
Najbardziej na drodze obawiam się takich właśnie kierowców, którzy  zmieniają pas bez upewniania się czy mają miejsce, wyjeżdżają z  podporządkowanej pod jadący samochód (bo źle ocenili jego prędkość) i  manewrujących na parkingach na ślepo - jak Twój opisywany kolega.

TG

Data: 2018-06-20 22:38:30
Autor: Akarm
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 21:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Najbardziej na drodze obawiam się takich właśnie kierowców, którzy zmieniają pas bez upewniania się czy mają miejsce, wyjeżdżają z podporządkowanej pod jadący samochód (bo źle ocenili jego prędkość) i manewrujących na parkingach na ślepo - jak Twój opisywany kolega.

Wystarczy jeszcze dodać wyprzedzających/omijających w miejscach zabronionych i mamy praktycznie komplet powodów wypadków.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-06-20 22:48:16
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 21:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Powiedz, że żartujesz? - cofa i nie widzi gdzie jedzie... A gdyby tam (cytując klasyka) stała Twoja Matka?.
100% wina kolegi - powinien dostać 1000 zł mandatu a nie marną stówę. Następnym razem wysiądzie z auta i popatrzy czy nic za nim nie ma, może nie zrobi nikomu więcej krzywdy.

Ale on był z tyłu auta swojego bo zakupy pakował. Żadnej przeszkody nie było. Gdy wsiadał za kierownicę to dostawczak zaparkował dokładnie za nim.

A o całym zdarzeniu dowiedziałem się bo zadzwonił do mnie w chwili zdarzenia z pytaniem co ma robić. Powiedziałem mu, że zapłaci, bo tak przepisy mówią. Niemniej jednak gdy dotarłem na miejsce by zaspokoić swoją ciekawość, stwierdziłem, że w lusterkach bocznych nie miał szans zauważyć pojazdu bezpośrednio za nim w lusterkach bocznych.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-21 02:58:34
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 21:39, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2018 o 19:22 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:




Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za kierownicą?


Powiedz, że żartujesz? - cofa i nie widzi gdzie jedzie... A gdyby tam (cytując klasyka) stała Twoja Matka?.
100% wina kolegi - powinien dostać 1000 zł mandatu a nie marną stówę. Następnym razem wysiądzie z auta i popatrzy czy nic za nim nie ma, może nie zrobi nikomu więcej krzywdy.
Najbardziej na drodze obawiam się takich właśnie kierowców, którzy zmieniają pas bez upewniania się czy mają miejsce, wyjeżdżają z podporządkowanej pod jadący samochód (bo źle ocenili jego prędkość) i manewrujących na parkingach na ślepo - jak Twój opisywany kolega.

K... przecież w każdym samochodzie nie widać co jest za nim. Tylko w jednym nie widać niczego, w innym połowę a w jeszcze innym ćwiartkę.

Data: 2018-06-21 03:59:53
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Na czym ta sprawczosc poolegała?

Na tym, że zawsze musi być winowajca, nawet jeśli logika temu
zaprzecza. Ja jestem jedynie użytkownikiem takiego stanu rzeczy.

Absolutnie sie nie zgadzam.
Kto powiedział ze musi być winowajca? Jakis przepis?

Przytoczę Ci zdarzenie, którego kumpel doświadczył niedawno. To
będzie też przy okazji dyskusji o kombi, gdzie jeden z kolegów
stwierdził, że widoczność w lusterku wstecznym nie jest do niczego
przydatna bo są boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo -
część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie
widać. Zaparkował przy Żabce przodem do muru. Wrócił do auta,
wrzucił na budę zakupy, wsiadł za kierownicę, zaczął cofać i...
stłuczka. W międzyczasie gdy wsiadał samochód dostawczy zaparkował
tuż za nim blokując mu wyjazd z parkingu. Nie był w stanie zobaczyć
go. Przyjechała policja ... i kto jest temu winny? Oczywiście
kolega. Mandat 100zł. Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy
ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za
kierownicą?
Zartujesz prawda?
Jezeli kolega nie umie cofac tak zeby zajrzec co jest za autem to niech sobie kamerke cofania kupi albo w najgorszym razie czujniki.
Dzis był tam samochód, jutro bedzie stał człowiek...

Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący. Tymczasem przepisy mówią co innego. Logicznie niewinny ponosi winę.

No więc ja od logicznie niewinnego chciałem kasę z jego OC za szybę.

Powodzenia...
Ale o ile tak jak ktos pisał wczesniej, nie były to blizniaki bez fartucha to imo nie masz racji.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

Data: 2018-06-21 10:08:18
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-21 o 05:59, Budzik pisze:
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...


Czym kolega zawinił? Czego niby ten mandat miałby go nauczyć? Czy
ten mandat cokolwiek może zmienić w sposobie postępowania za
kierownicą?

Zartujesz prawda?
Jezeli kolega nie umie cofac tak zeby zajrzec co jest za autem to niech
sobie kamerke cofania kupi albo w najgorszym razie czujniki.
Dzis był tam samochód, jutro bedzie stał człowiek...

A pojutrze ?

Data: 2018-06-23 23:19:16
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-22 o 00:59, Budzik pisze:

Zgadujesz? Wiele to wyjasnia...
Doniczka zle zabezpieczona - mozna przynajmniej doszukiwac sie winy.
A co w przypadku kamienia?
Zbyt szybka jazda? Moze zarządka drogi pozostawił kamienie po jakims
remoncie?
A moze po prostu niezawiniony pech?

Powiedz mi do czego zmierzasz?  Sugerujesz abym poszedł do mojego ubezpieczyciela i powiedział mu, że jest głupi i nie ma prawa wypłacać mi pieniędzy z OC "sprawcy"? A jak mi wypłaci, to mam iść z tym do sądu? :-D :-D

Co mi do tego jakie są przepisy ubezpieczeniowe? Nie jestem prawnikiem i kompletnie mnie one nie interesują, a wręcz nudzą. Nie cytowałem żadnych zapisów więc, nie udzielałem żadnych rad, więc co konkretnie komentujesz?

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-24 08:59:46
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Zgadujesz? Wiele to wyjasnia...
Doniczka zle zabezpieczona - mozna przynajmniej doszukiwac sie
winy. A co w przypadku kamienia?
Zbyt szybka jazda? Moze zarządka drogi pozostawił kamienie po
jakims remoncie?
A moze po prostu niezawiniony pech?

Powiedz mi do czego zmierzasz?  Sugerujesz abym poszedł do mojego ubezpieczyciela i powiedział mu, że jest głupi i nie ma prawa
wypłacać mi pieniędzy z OC "sprawcy"? A jak mi wypłaci, to mam iść z
tym do sądu? :-D :-D

Ogolnie w zyciu szukam zdrowego rozsadku...
Wiec zapomnij na chwile o przepisach (jakich?) i odpowiedz jak to widzisz na zdrowy rozsadek?
Za co chcesz ukarac tego kto jechał przed toba?

Co mi do tego jakie są przepisy ubezpieczeniowe? Nie jestem
prawnikiem i kompletnie mnie one nie interesują, a wręcz nudzą. Nie
cytowałem żadnych zapisów więc, nie udzielałem żadnych rad, więc co
konkretnie komentujesz?
Komentuję postawe pt gosc mi nic nie zrobił ale i tak wyciagne kase z jego OC plus naiwne przeswiadczenie, ze jak czynnik białkowy w biurze obsługi powiedział ze ci sie nalezy to ten fakt od razu implikuje taki krztałt przepisó ze ci sie rzeczywiscie nalezy :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

Data: 2018-06-24 12:50:36
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-24 o 10:59, Budzik pisze:
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Zgadujesz? Wiele to wyjasnia...
Doniczka zle zabezpieczona - mozna przynajmniej doszukiwac sie
winy. A co w przypadku kamienia?
Zbyt szybka jazda? Moze zarządka drogi pozostawił kamienie po
jakims remoncie?
A moze po prostu niezawiniony pech?

Powiedz mi do czego zmierzasz?  Sugerujesz abym poszedł do mojego
ubezpieczyciela i powiedział mu, że jest głupi i nie ma prawa
wypłacać mi pieniędzy z OC "sprawcy"? A jak mi wypłaci, to mam iść z
tym do sądu?
:-D :-D

Ogolnie w zyciu szukam zdrowego rozsadku...
Wiec zapomnij na chwile o przepisach (jakich?) i odpowiedz jak to widzisz
na zdrowy rozsadek?
Za co chcesz ukarac tego kto jechał przed toba?

To kwestia ryzyka a nie winy. Tak odpowiada ubezpieczyciel, dlatego tak da się ściągnąć.

Data: 2018-06-24 17:08:02
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-24 o 10:59, Budzik pisze:

Ogolnie w zyciu szukam zdrowego rozsadku...
Wiec zapomnij na chwile o przepisach (jakich?) i odpowiedz jak to widzisz
na zdrowy rozsadek?

Słowo "sprawca" było w cudzysłowie i to komentowałem. Drugi aspekt pytania poniżej.

Za co chcesz ukarac tego kto jechał przed toba?

Nie ukarać lecz skorzystać z usługi przymusowego ubezpieczenia, za którą wszyscy płacimy ciężkie pieniądze. Nie skorzystanie z tego z pewnością nie byłoby zdrowym rozsądkiem. Matką Teresą nie jestem by wyłącznie dawać ... choć i ona fortunę zebrała.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-24 17:59:44
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Ogolnie w zyciu szukam zdrowego rozsadku...
Wiec zapomnij na chwile o przepisach (jakich?) i odpowiedz jak to
widzisz na zdrowy rozsadek?

Słowo "sprawca" było w cudzysłowie i to komentowałem. Drugi aspekt pytania poniżej.

Za co chcesz ukarac tego kto jechał przed toba?

Nie ukarać lecz skorzystać z usługi przymusowego ubezpieczenia, za
którą wszyscy płacimy ciężkie pieniądze. Nie skorzystanie z tego z
pewnością nie byłoby zdrowym rozsądkiem. Matką Teresą nie jestem by
wyłącznie dawać ... choć i ona fortunę zebrała.

Suma sumarum jednak ukarzesz, bo ty dostaniesz nowa szybe a on zwyzki w polisie.
Wiec sprawca w cudzysłowie a konsekwencje juz nie...
Słabe to... i przyznaje ze ja tego nie rozumiem.

Swoja szosa, kojarze jak ktos tu kiedys przytaczał inna sprawe ktora pokazywała dokładnie coś odwrotnego - ze bez winy nie ma sprawy z OC.
Chodziło o takie sytuacje ze ktos np. zasłabnie za kierownicą i spowoduje wypadek.
Czy do tej sytuacji tamte przepisy się nie odnoszą?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
Udawaj drukarke.

Data: 2018-06-25 22:53:29
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-24 o 19:59, Budzik pisze:

Suma sumarum jednak ukarzesz, bo ty dostaniesz nowa szybe a on zwyzki w
polisie.
Wiec sprawca w cudzysłowie a konsekwencje juz nie...
Słabe to... i przyznaje ze ja tego nie rozumiem.

Swoja szosa, kojarze jak ktos tu kiedys przytaczał inna sprawe ktora
pokazywała dokładnie coś odwrotnego - ze bez winy nie ma sprawy z OC.
Chodziło o takie sytuacje ze ktos np. zasłabnie za kierownicą i spowoduje
wypadek.
Czy do tej sytuacji tamte przepisy się nie odnoszą?

Jak pisałem - prawnikiem nie jestem. Ale na 100% wiem, że "sprawcą" jest ten, kto zasłabł. Z jego OC zostaną pokryte straty.

Teraz postaw się w sytuacji odwrotnej. Auto zatrzymało się w Twoim salonie bo kierowca zasłabł. Koszt naprawy domu będzie baaardzo wysoki. I co wtedy zrobisz? Pójdziesz po kredyt do banku? A gdy kolejny kierowca zdemoluje nowo postawioną ścianę? To drugi kredyt weźmiesz?

Sorry, ale właśnie taka filozofia życiowa jest słaba. Tu nie chodzi tylko o ścianę ale ogólnie podejście do życia. Właśnie m.in. z takich powodów kiedyś wymyślono instytucję ubezpieczenia. Dzięki niej obie strony zostaną zamortyzowane finansowo w przypadku nagłych i kosztownych incydentów. Tak działa świat. Jeśli nie widzisz się w tym schemacie, to pozostaje Ci palić budki pod ambasadami.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-26 04:59:57
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...
 
Suma sumarum jednak ukarzesz, bo ty dostaniesz nowa szybe a on
zwyzki w polisie.
Wiec sprawca w cudzysłowie a konsekwencje juz nie...
Słabe to... i przyznaje ze ja tego nie rozumiem.

Swoja szosa, kojarze jak ktos tu kiedys przytaczał inna sprawe
ktora pokazywała dokładnie coś odwrotnego - ze bez winy nie ma
sprawy z OC. Chodziło o takie sytuacje ze ktos np. zasłabnie za
kierownicą i spowoduje wypadek.
Czy do tej sytuacji tamte przepisy się nie odnoszą?

Jak pisałem - prawnikiem nie jestem. Ale na 100% wiem, że "sprawcą"
jest ten, kto zasłabł. Z jego OC zostaną pokryte straty.

A dałbys rade wpisac ta fraze w google i sprawdzic?

Teraz postaw się w sytuacji odwrotnej. Auto zatrzymało się w Twoim salonie bo kierowca zasłabł. Koszt naprawy domu będzie baaardzo
wysoki. I co wtedy zrobisz? Pójdziesz po kredyt do banku? A gdy
kolejny kierowca zdemoluje nowo postawioną ścianę? To drugi kredyt
weźmiesz?
Jest jeszcze coś takiego jak PFG - moze on ma tutaj zastosowanie?

Sorry, ale właśnie taka filozofia życiowa jest słaba. Tu nie chodzi tylko o ścianę ale ogólnie podejście do życia. Właśnie m.in. z
takich powodów kiedyś wymyślono instytucję ubezpieczenia. Dzięki
niej obie strony zostaną zamortyzowane finansowo w przypadku nagłych
i kosztownych incydentów. Tak działa świat. Jeśli nie widzisz się w
tym schemacie, to pozostaje Ci palić budki pod ambasadami.

Hmm, cóż za nteresujący sposób merytorycznej dyskusji...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Data: 2018-06-26 21:14:45
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-26 o 06:59, Budzik pisze:

Jak pisałem - prawnikiem nie jestem. Ale na 100% wiem, że "sprawcą"
jest ten, kto zasłabł. Z jego OC zostaną pokryte straty.

A dałbys rade wpisac ta fraze w google i sprawdzic?

Absolutnie nie. Z prostej przyczyny: bo temat w ogóle mnie nie interesuje. Od takich spraw mam swojego pośrednika ubezpieczeniowego. W razie szkody w jedną czy w drugą stronę pięknie prowadzi moje sprawy. Ja tylko podpisuję się pod dokumentami.

A już w szczególności na potrzeby dyskusji na forum nie będę szukał jakiś zapisów prawnych po to by się wymądrzać. Prawo jest tak zbudowane aby nieobyta w nim osoba nie miała szans na ogarniecie tematu.

Jest jeszcze coś takiego jak PFG - moze on ma tutaj zastosowanie?

Nie wiem o czym mówisz. Naprawdę nie wciągaj mnie w dyskusję na temat, który mnie ani nie interesuje ani się na nim nie znam.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-24 13:09:24
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Warto kontrolować kamerkę...
Powitanko,

część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać.

Honda Civic, normalny samochód, 3 lusterka, niby wszystko widać, no i któregos dnia już chcę cofać, rzucam okiem we wszystkie lusterka, OK czysto, no to wrzucam wsteczny i... w tym momencie w prawym lusterku widzę wychodzące zza samochodu dziecko. Jak ochłonąłem, to jeszcze tego samego dnia kupiłem czujniki cofania.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2018-06-24 17:59:45
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Pawel "O'Pajak" opajak1@gazeta.pl ...

część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie
widać.

Honda Civic, normalny samochód, 3 lusterka, niby wszystko widać, no
i któregos dnia już chcę cofać, rzucam okiem we wszystkie lusterka,
OK czysto, no to wrzucam wsteczny i... w tym momencie w prawym
lusterku widzę wychodzące zza samochodu dziecko. Jak ochłonąłem, to
jeszcze tego samego dnia kupiłem czujniki cofania.

Ja w busie oporcz czujników, mam tez specjalny brzeczyk, zeby zasygnalizowac pieszym, ze mogę ich nie widziec z tyłu. Niestety wielu osiołków to nie powstrzymuje zeby radosnie wchodzic za auto w czasie cofania...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dyplomata potrafi powiedzieć "idź do diabła" w taki sposób,
że właściwie cieszysz się na tę wyprawę.

Data: 2018-06-25 20:08:35
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On 24 Jun 2018 17:59:45 GMT, Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Ja w busie oporcz czujników, mam tez specjalny brzeczyk, zeby zasygnalizowac pieszym, ze mogę ich nie widziec z tyłu.

W autach do 3,5t DMC jest to nielegalne :P

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-26 04:59:57
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik  jerzu.xyz@irc.pl ...

Ja w busie oporcz czujników, mam tez specjalny brzeczyk, zeby zasygnalizowac pieszym, ze mogę ich nie widziec z tyłu.

W autach do 3,5t DMC jest to nielegalne :P

Jak widac zdrowy rozsadek jedno, przepisy drugie...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Data: 2018-06-25 13:25:59
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo - część ładowna jest zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać.

Czemu kolega nie ma czujników parkowania?

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-26 21:24:29
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-25 o 15:25, Adam Wysocki pisze:
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo - część ładowna jest
zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać.

Czemu kolega nie ma czujników parkowania?

Nie mam bladego pojęcia. Ja na jego miejscu kamerę cofanie bym sobie zainstalował. Przed każdym cofaniem pewnie trzeba by ją wyczyścić ale cóż...

Tak na marginesie, moim zdaniem - czujniki cofania są bardzo użyteczne w połączeniu z widocznością z tyłu. Bez niej - tak średnio. Nie jedna osoba skosiła słupek cofając mimo posiadania czujników. A przy większych przeszkodach też mogą zawodzić (w sensie niedużego zasięgu), gdy cofa się szybciej niż ekstremalnie wolno. Dlatego jeśli widzisz, ze z tyłu jest zaparkowane auto, to robisz użytek z czujników cofając właśnie ekstremalnie wolno. Ten sam manewr nieco szybciej wykonany = stłuczka.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-27 09:51:42
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

A przy większych przeszkodach też mogą zawodzić (w sensie niedużego zasięgu), gdy cofa się szybciej niż ekstremalnie wolno.

Jak nie ma widoczności, to generalnie nie cofa się szybciej niż ekstremalnie wolno...

Znam osobę, która cofała po ciemku, czujniki piszczały, ale nie widziała żadnej przeszkody, więc dalej sobie radośnie cofała. Zatrzymała się na czarnym samochodzie, którego nie widziała, a czujniki tak. Takiej nic już nie pomoże.

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-27 16:21:30
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-27 o 11:51, Adam Wysocki pisze:


Jak nie ma widoczności, to generalnie nie cofa się szybciej niż
ekstremalnie wolno...

Tak powinno się czynić.

Znam osobę, która cofała po ciemku, czujniki piszczały, ale nie widziała
żadnej przeszkody, więc dalej sobie radośnie cofała. Zatrzymała się na
czarnym samochodzie, którego nie widziała, a czujniki tak. Takiej nic już
nie pomoże.

Z ciekawości spytam: kobieta? :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-28 09:26:20
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

Znam osobę, która cofała po ciemku, czujniki piszczały, ale nie widziała
żadnej przeszkody, więc dalej sobie radośnie cofała. Zatrzymała się na
czarnym samochodzie, którego nie widziała, a czujniki tak. Takiej nic już
nie pomoże.

Z ciekawości spytam: kobieta? :-)

Tak :)

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-07-02 13:57:42
Autor: Miroo
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-27 o 11:51, Adam Wysocki pisze:
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

A przy większych przeszkodach też mogą zawodzić (w sensie niedużego
zasięgu), gdy cofa się szybciej niż ekstremalnie wolno.

Jak nie ma widoczności, to generalnie nie cofa się szybciej niż
ekstremalnie wolno...

Znam osobę, która cofała po ciemku, czujniki piszczały, ale nie widziała
żadnej przeszkody, więc dalej sobie radośnie cofała. Zatrzymała się na
czarnym samochodzie, którego nie widziała, a czujniki tak. Takiej nic już
nie pomoże.


Też tak wczoraj cofałem. W lusterkach nic nie widać, czujniki piszczą. "To pewnie przez deszcz" pomyślałem. Przecież nie wyjdę sprawdzić, bo pada. No to cofam i nagle... okazało się, że na szczęście miałem rację ;)

Pozdrawiam

Data: 2018-06-27 11:37:32
Autor: T.
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-26 o 21:24, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-25 o 15:25, Adam Wysocki pisze:
Marek S <precz@spamowi.com> wrote:

boczne. No więc kolega jeździ Citroenem Berlingo - część ładowna jest
zabudowana więc w lusterku wstecznym niczego nie widać.

Czemu kolega nie ma czujników parkowania?

Nie mam bladego pojęcia. Ja na jego miejscu kamerę cofanie bym sobie zainstalował. Przed każdym cofaniem pewnie trzeba by ją wyczyścić ale cóż...

Tak na marginesie, moim zdaniem - czujniki cofania są bardzo użyteczne w połączeniu z widocznością z tyłu. Bez niej - tak średnio. Nie jedna osoba skosiła słupek cofając mimo posiadania czujników. A przy większych przeszkodach też mogą zawodzić (w sensie niedużego zasięgu), gdy cofa się szybciej niż ekstremalnie wolno. Dlatego jeśli widzisz, ze z tyłu jest zaparkowane auto, to robisz użytek z czujników cofając właśnie ekstremalnie wolno. Ten sam manewr nieco szybciej wykonany = stłuczka.

To jakieś ujowe te czujniki, jak słupków nie widzą. Zwykle to nawet wysoka trawa powoduje ich włączenie.
T.

Data: 2018-06-27 16:19:56
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-27 o 11:37, T. pisze:

To jakieś ujowe te czujniki, jak słupków nie widzą. Zwykle to nawet wysoka trawa powoduje ich włączenie.

U mnie wysoka trawa jak najbardziej jest wykrywana. Słupek nie. A to z prostej przyczyny - ultradźwięki są bardzo kierunkowe. Jeśli słupek wypadnie między wiązkami, to nie wywoła ostrzeżenia. Mało twego - rzadko kiedy auto cofając porusza się po idealnie prostej linii względem słupka więc nawet jeśli wpadnie on we wiązkę, to zaraz z niej wypadnie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-29 08:01:55
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 27-06-2018 o 17:19, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-27 o 11:37, T. pisze:

To jakieś ujowe te czujniki, jak słupków nie widzą. Zwykle to nawet wysoka trawa powoduje ich włączenie.

U mnie wysoka trawa jak najbardziej jest wykrywana. Słupek nie. A to z prostej przyczyny - ultradźwięki są bardzo kierunkowe. Jeśli słupek wypadnie między wiązkami, to nie wywoła ostrzeżenia.

Zmień czujniki.
Serio.

Data: 2018-06-29 16:42:30
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-29 o 07:01, Cavallino pisze:

Zmień czujniki.
Serio.

Nie bardzo wyobrażam sobie taką wymianę od strony praktycznej jak i kosztów.

Trochę droga impreza 160zł x 6 na sam tył + koszty lakierowania (i to u jakiegoś speca by nie zaszkodził im) + koszty kalibracji każdego z nich. Ponadto byłaby to zabawa w ciemno - gdybym kupił czujniki firmy X, to nie miałbym gwarancji, że będzie lepiej.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-29 16:59:53
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Zmień czujniki.
Serio.

Nie bardzo wyobrażam sobie taką wymianę od strony praktycznej jak i
kosztów. Trochę droga impreza 160zł x 6 na sam tył + koszty lakierowania (i
to u jakiegoś speca by nie zaszkodził im) + koszty kalibracji
każdego z nich. Ponadto byłaby to zabawa w ciemno - gdybym kupił
czujniki firmy X, to nie miałbym gwarancji, że będzie lepiej.

ROTFL
Ceny z ASO?
Ja kupiłem za 50zł komplet i nie mam problemu z widocznoscia słupków...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
Molier

Data: 2018-06-29 19:17:01
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-29 o 18:59, Budzik pisze:

ROTFL
Ceny z ASO?

Nie, z Alegro przed chwilą.
Z czystej ciekawości - lakiernika olałeś czy za darmo pracował?

Ja kupiłem za 50zł komplet i nie mam problemu z widocznoscia słupków...

A ja miałem stłuczkę jakiś czas temu, wszystkie czujniki nowe i zero zmiany w postrzeganiu słupków (takich metalowych z łańcuchem np. bo szerokie betonowe to inna sprawa).

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-29 18:59:53
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

ROTFL
Ceny z ASO?

Nie, z Alegro przed chwilą.
Z czystej ciekawości - lakiernika olałeś czy za darmo pracował?

Wiesz, ja mam takie uzytkowe podejscie do samochodu ze nawet przez mysl mi nie przeszło zeby bawic sie w lakierowanie czujników...

Ja kupiłem za 50zł komplet i nie mam problemu z widocznoscia
słupków...

A ja miałem stłuczkę jakiś czas temu, wszystkie czujniki nowe i zero
zmiany w postrzeganiu słupków (takich metalowych z łańcuchem np. bo szerokie betonowe to inna sprawa).

Bo to złe słupki były... ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

Data: 2018-06-29 23:03:47
Autor: Adam
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-29 o 20:59, Budzik pisze:
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

ROTFL
Ceny z ASO?

Nie, z Alegro przed chwilą.
Z czystej ciekawości - lakiernika olałeś czy za darmo pracował?

Wiesz, ja mam takie uzytkowe podejscie do samochodu ze nawet przez mysl
mi nie przeszło zeby bawic sie w lakierowanie czujników...

Ale po kiego lakierować?
Żeby nie działały???

(...)



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-07-03 00:50:45
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-29 o 23:03, Adam pisze:


Ale po kiego lakierować?
Żeby nie działały???

Po to by nie wyglądały jak czarne dziury na lakierowanych zderzakach. Mnóstwo aut ma lakierowane.

Lakier zupełnie im nie przeszkadza jeśli jest umiejętnie położony - zwykłe malowanie, jak karoserii, z pewnością im zaszkodzi. W zaleceniach producenta czujników są informacje jak je malować.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-02 23:46:19
Autor: przemek.jedrzejczak
Warto kontrolować kamerkę...
-- Lakier zupełnie im nie przeszkadza jeśli jest umiejętnie położony - zwykłe malowanie, jak karoserii, z pewnością im zaszkodzi. W zaleceniach producenta czujników są informacje jak je malować.

kupowalem oryginalne Boscha do Zafiry B i juz byly lakierowane dostepne w roznych kolorach, to samo w Passacie zwykle czarne mialem tylko w Focusie ale tam byly dokladane (Valeo)

Data: 2018-07-03 22:34:36
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-03 o 08:46, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

kupowalem oryginalne Boscha do Zafiry B i juz byly lakierowane dostepne w roznych kolorach, to samo w Passacie zwykle czarne mialem tylko w Focusie ale tam byly dokladane (Valeo)

No proszę. W/g teorii Adama wynikałoby, że producent czujnika sam nie wiedział, że w ten sposób psuje swój własny produkt :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-04 19:26:37
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On Mon, 2 Jul 2018 23:46:19 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com
wrote:

kupowalem oryginalne Boscha do Zafiry B i juz byly lakierowane dostepne w roznych kolorach, to samo w Passacie zwykle czarne mialem tylko w Focusie ale tam byly dokladane (Valeo)

Teraz można kupić chińczyki w różnych kolorach. Kupowałem do C-Maxa
białe, do kumplowej Vitary srebrne. Cały zestaw (czujniki, centralka i
buzzer) kosztował niecałe 50 zł. Czyli połowa tego, co zapłaciłem za
zamiennik do mojej Renówki.



--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-30 11:10:33
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 29-06-2018 o 17:42, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-29 o 07:01, Cavallino pisze:

Zmień czujniki.
Serio.

Nie bardzo wyobrażam sobie taką wymianę od strony praktycznej jak i kosztów.

Trochę droga impreza 160zł x 6 na sam tył + koszty lakierowania (i to u jakiegoś speca by nie zaszkodził im) + koszty kalibracji każdego z nich.

Nikt nic nie mówił że masz robić w ASO na częściach firmowych, skoro i tak są do d...

Data: 2018-07-03 00:53:05
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-30 o 10:10, Cavallino pisze:


Nikt nic nie mówił że masz robić w ASO na częściach firmowych, skoro i tak są do d...

To są ceny zamienników na Allegro.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-03 17:17:25
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 03-07-2018 o 00:53, Marek S pisze:
W dniu 2018-06-30 o 10:10, Cavallino pisze:


Nikt nic nie mówił że masz robić w ASO na częściach firmowych, skoro i tak są do d...

To są ceny zamienników na Allegro.

Wątpię, widziałem całe zestawy za 100 czy 200 zł.

Data: 2018-07-03 22:35:26
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-03 o 17:17, Cavallino pisze:
..

Wątpię, widziałem całe zestawy za 100 czy 200 zł.

Zestawy pasujące do mojego auta?
Wątpię.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-04 16:37:25
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 03-07-2018 o 22:35, Marek S pisze:
W dniu 2018-07-03 o 17:17, Cavallino pisze:
..

Wątpię, widziałem całe zestawy za 100 czy 200 zł.

Zestawy pasujące do mojego auta?

Pasujące do każdego auta.
A jak masz widzimisie, to sobie płać ile chcesz.

Data: 2018-07-04 16:59:56
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Wątpię, widziałem całe zestawy za 100 czy 200 zł.

Zestawy pasujące do mojego auta?
Wątpię.

A czym ma polegac to "pasowanie"
U ciebie dziurki sa jakies bardziej? :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
Molier

Data: 2018-07-04 20:17:49
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-04 o 18:59, Budzik pisze:

A czym ma polegac to "pasowanie"
U ciebie dziurki sa jakies bardziej? :)

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić czujniki?

A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o to by używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego czujnika będzie zbytnio odstawał od drugiego, to nici z kalibracji. Po wymianie czujników chyba z godzinę siedziałem przy kompie nad ich dopasowaniem. Przy czujnikach typu noname różnice bywają mega.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-05 05:29:46
Autor: Kris
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu środa, 4 lipca 2018 20:17:58 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić czujniki?

A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o to by używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego czujnika będzie zbytnio odstawał od drugiego, to nici z kalibracji. Po wymianie czujników chyba z godzinę siedziałem przy kompie nad ich dopasowaniem. Przy czujnikach typu noname różnice bywają mega.

A tak z ciekawości: co tam kalibrować?
Jak któryś z czujników wykryje przeszkoda to brzęczyk ma brzęczeć i tyle przecież

Data: 2018-07-05 18:59:43
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 14:29, Kris pisze:
W dniu środa, 4 lipca 2018 20:17:58 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić czujniki?

A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o to by
używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego czujnika będzie
zbytnio odstawał od drugiego, to nici z kalibracji. Po wymianie
czujników chyba z godzinę siedziałem przy kompie nad ich dopasowaniem.
Przy czujnikach typu noname różnice bywają mega.

A tak z ciekawości: co tam kalibrować?
Jak któryś z czujników wykryje przeszkoda to brzęczyk ma brzęczeć i tyle przecież


Układ

Data: 2018-07-05 17:59:53
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik kk kk@op.pl ...

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić
czujniki? A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o
to by używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego
czujnika będzie zbytnio odstawał od drugiego, to nici z
kalibracji. Po wymianie czujników chyba z godzinę siedziałem przy
kompie nad ich dopasowaniem. Przy czujnikach typu noname różnice
bywają mega.

A tak z ciekawości: co tam kalibrować?
Jak któryś z czujników wykryje przeszkoda to brzęczyk ma brzęczeć i
tyle przecież
Układ

Ze co?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)

Data: 2018-07-07 01:04:41
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 19:59, Budzik pisze:
Użytkownik kk kk@op.pl ...

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić
czujniki?

A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o
to by używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego
czujnika będzie zbytnio odstawał od drugiego, to nici z
kalibracji. Po wymianie czujników chyba z godzinę siedziałem przy
kompie nad ich dopasowaniem. Przy czujnikach typu noname różnice
bywają mega.

A tak z ciekawości: co tam kalibrować?
Jak któryś z czujników wykryje przeszkoda to brzęczyk ma brzęczeć i
tyle przecież

Układ

Ze co?


Układ

Data: 2018-07-05 21:56:16
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 14:29, Kris pisze:

A tak z ciekawości: co tam kalibrować?
Jak któryś z czujników wykryje przeszkoda to brzęczyk ma brzęczeć i tyle przecież

Chodzi o pokazywanie odległości od przeszkody oraz jej lokalizacji. Na wskaźniku mi się rysuje miejsce przeszkody. W sensie pi razy oko czyli przeszkoda jest z boku, albo z tyłu po lewej / pośrodku / z prawej. Plus odległość do niej. To samo też dla przodu (drugi wskaźnik). Zawsze czujniki mają różną czułość. Trzeba więc wprowadzić współczynniki do komputera dla każdego z nich.

Skoro to Cię interesuje, to dodam, że to w zasadzie to proces półautomatyczny. Komputer diagnostyczny (w wersji bezprzewodowej) pokazuje gdzie ustawić przeszkodę, gdzie ją przesunąć. Jak to zrobisz to klikasz "next" i tak dookoła auta. Potem współczynniki są wyliczane i zapisywane są do rejestrów.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-06 00:15:13
Autor: Kris
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu czwartek, 5 lipca 2018 21:56:22 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:

Skoro to Cię interesuje, to dodam, że to w zasadzie to proces półautomatyczny. Komputer diagnostyczny (w wersji bezprzewodowej) pokazuje gdzie ustawić przeszkodę, gdzie ją przesunąć. Jak to zrobisz to klikasz "next" i tak dookoła auta. Potem współczynniki są wyliczane i zapisywane są do rejestrów.
W mojej Multipli pewnie nie ma komputera diagnostycznego a fabryczne czujniki zmieniając dźwięk tez informują mnie  że zbliżam się do przeszkody . Czujniki z Allegro za 30-50zł maja dodatkowy wyświetlacz na którym widać odległość od przeszkody

Data: 2018-07-05 06:59:55
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

A czym ma polegac to "pasowanie"
U ciebie dziurki sa jakies bardziej? :)

Dokładnie tak! Jak nie pasują otwory, to co? Mam na ślinę kleić
czujniki? A druga rzecz to kalibracja czujników. Producent auta zadbał już o
to by używać jedynie słusznych. Jeśli sygnał zwrotny jednego
czujnika będzie zbytnio odstawał od drugiego, to nici z kalibracji.
Po wymianie czujników chyba z godzinę siedziałem przy kompie nad ich
dopasowaniem. Przy czujnikach typu noname różnice bywają mega.

Aha - no to wspolczuje.
Ja załozyłem czujniki za 50zł z allegro i nie mam zadnych problemów ze słupkami etc.
Twoje wymagaja kalibracji, kosztuja 10 razy tyle i słupków nie wykrywaja...
Ech, technika panie....

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo milczysz."   Nina Liedtke

Data: 2018-07-05 21:45:54
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 08:59, Budzik pisze:


Aha - no to wspolczuje.
Ja załozyłem czujniki za 50zł z allegro i nie mam zadnych problemów ze
słupkami etc.

Te, które zainstalowałeś nie mają martwych stref? Jak weźmiesz kij od miotły i przejedziesz wzdłuż zderzaka przed czujnikami, to zawsze będą piszczały? Niezależnie od odległości (w sensie od zera do granicy zasięgu)? Jeśli przyłożysz kij do zderzaka między czujnikami to również będą piszczały? Jakoś nie chce mi się wierzyć, ale może jakaś lepsza technologia wkroczyła...

Twoje wymagaja kalibracji, kosztuja 10 razy tyle i słupków nie
wykrywaja...
Ech, technika panie....

Tak, wkurzające mocno czasem.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-05 21:53:09
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 05-07-2018 o 21:45, Marek S pisze:
W dniu 2018-07-05 o 08:59, Budzik pisze:


Aha - no to wspolczuje.
Ja załozyłem czujniki za 50zł z allegro i nie mam zadnych problemów ze
słupkami etc.

Te, które zainstalowałeś nie mają martwych stref? Jak weźmiesz kij od miotły i przejedziesz wzdłuż zderzaka przed czujnikami, to zawsze będą piszczały? Niezależnie od odległości (w sensie od zera do granicy zasięgu)? Jeśli przyłożysz kij do zderzaka między czujnikami

Nie do tego służą czujniki.
Mają dać Ci znać że dojeżdżasz do słupka, niezależnie w którym miejscu wobec zderzaka się znajduje.
Po przyłożeniu już działać nie muszą.

Wszystko co działa inaczej to zwykły bubel i atrapa czujników, a nie czujniki.
Więcej szkodzi niż pomaga - bo możesz cofnąć w przekonaniu że nic tam nie ma.

Data: 2018-07-05 22:24:25
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 21:53, Cavallino pisze:


Nie do tego służą czujniki.
Mają dać Ci znać że dojeżdżasz do słupka, niezależnie w którym miejscu wobec zderzaka się znajduje.
Po przyłożeniu już działać nie muszą.

Podejrzewam, że nie będą też działały gdy teraz ten kij będziesz oddalał od zderzaka aż do pewnej odległości.  Taką martwą strefę mam dokładnie po środku przedniej tablicy rejestracyjnej. Gdy oddalam kij od niej to dopiero przy ok 30cm czujniki zaczynają alarmować. Jeśli więc ktoś położy mi coś przed maską w tym miejscu, to nie będę o tym wiedział.

Natomiast zrobiłem w tej chwili test z kijem od miotły również z tyłu auta. Zaskoczony jestem bo działa to perfekcyjnie. A z drugiej strony udało mi się położyć słupek tak, że zarysowałem stalową końcówkę rury wydechowej. Nad każdą z rur jest czujnik. Cofałem powoli na parkingu. Nie zadziałało...  aż dziwne.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-05 22:31:12
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 05-07-2018 o 22:24, Marek S pisze:
W dniu 2018-07-05 o 21:53, Cavallino pisze:


Nie do tego służą czujniki.
Mają dać Ci znać że dojeżdżasz do słupka, niezależnie w którym miejscu wobec zderzaka się znajduje.
Po przyłożeniu już działać nie muszą.

Podejrzewam, że nie będą też działały gdy teraz ten kij będziesz oddalał od zderzaka aż do pewnej odległości.  Taką martwą strefę mam dokładnie po środku przedniej tablicy rejestracyjnej. Gdy oddalam kij od niej to dopiero przy ok 30cm czujniki zaczynają alarmować. Jeśli więc ktoś położy mi coś przed maską w tym miejscu, to nie będę o tym wiedział.

W sensie, że nie chodzi o stojący słupek, tylko o taki, który się wysuwa w odległości mniejszej niż 30 cm?
To trzeba było tak od razu - uniknęlibyśmy nieporozumień. ;-)


Natomiast zrobiłem w tej chwili test z kijem od miotły również z tyłu auta. Zaskoczony jestem bo działa to perfekcyjnie.


A ja byłbym zaskoczony, gdyby nie działało.

A z drugiej strony udało mi się położyć słupek tak

Co znaczy "położyć słupek"?

Data: 2018-07-06 16:13:42
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 22:31, Cavallino pisze:

Natomiast zrobiłem w tej chwili test z kijem od miotły również z tyłu auta. Zaskoczony jestem bo działa to perfekcyjnie.


A ja byłbym zaskoczony, gdyby nie działało.

A z drugiej strony udało mi się położyć słupek tak

Co znaczy "położyć słupek"?

Z pozycji pionowej przyjął poziomą. Ktoś tu napisał, że miał taki sam przypadek w innym aucie i że przytrafiło się to przy jeździe po łuku tyłem. Ja dokładnie ten sam manewr czyniłem wyjeżdżając z miejsca parkingowego. Być może to coś komplikuje. Już nie dam rady dociec co się stało. Fakt niewykrycia słupka przyjąłem jako martwe pole widzenia czujników. Tymczasem sprawa jest bardziej złożona.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-06 16:59:44
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 06-07-2018 o 16:13, Marek S pisze:
W dniu 2018-07-05 o 22:31, Cavallino pisze:

Natomiast zrobiłem w tej chwili test z kijem od miotły również z tyłu auta. Zaskoczony jestem bo działa to perfekcyjnie.


A ja byłbym zaskoczony, gdyby nie działało.

A z drugiej strony udało mi się położyć słupek tak

Co znaczy "położyć słupek"?

Z pozycji pionowej przyjął poziomą.

Po spotkaniu z rurą wydechową, czy ze zderzakiem?
Musiałeś tam całkiem ostro cofać.

Ktoś tu napisał, że miał taki sam przypadek w innym aucie i że przytrafiło się to przy jeździe po łuku tyłem. Ja dokładnie ten sam manewr czyniłem wyjeżdżając z miejsca parkingowego. Być może to coś komplikuje. Już nie dam rady dociec co się stało. Fakt niewykrycia słupka przyjąłem jako martwe pole widzenia czujników. Tymczasem sprawa jest bardziej złożona.

Zapewne, po prostu słupek nie był w świetle czujników przy skręcie, widać kąty pracy mają dość wąskie.
Skręcałeś w stronę tej uszkodzonej rury?

Data: 2018-07-06 21:33:35
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-06 o 16:59, Cavallino pisze:

Po spotkaniu z rurą wydechową, czy ze zderzakiem?

Jednym i drugim. Zderzak lakierowałem. Najpierw zderzak zaczął kłaść słupek a potem rura. Nasadka rury jest szeroka i bardzo solidna więc ochroniła po części zderzak. Ale i tak zderzak malowałem bo ucierpiał. :-(

Musiałeś tam całkiem ostro cofać.

Właśnie zupełnie nie. Bardzo powoli cofałem. Zupełnie oporu czuć nie było ani żadnych odgłosów.

Zapewne, po prostu słupek nie był w świetle czujników przy skręcie, widać kąty pracy mają dość wąskie.
Skręcałeś w stronę tej uszkodzonej rury?

Skręcałem w lawo jadąc tyłem a słupek skosiłem prawą rurą. Jak napisałem - test miotły pokazał, że czujniki widzą bez dziur bok auta i tył. Coś musiało się im pop... ,że nie zadziałały. Jak dla mnie to coś z softem nie tak. Fizycznie czujniki widzą wszystko.

I co ciekawe - jeden z czujników jest nad rurą więc słupek prawie w sam środek czujnika przyrąbał. Ewidentnie soft zawiódł.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-06 04:59:52
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Marek S precz@spamowi.com ...

Aha - no to wspolczuje.
Ja załozyłem czujniki za 50zł z allegro i nie mam zadnych problemów
ze słupkami etc.

Te, które zainstalowałeś nie mają martwych stref? Jak weźmiesz kij
od miotły i przejedziesz wzdłuż zderzaka przed czujnikami, to zawsze
będą piszczały? Niezależnie od odległości (w sensie od zera do
granicy zasięgu)? Jeśli przyłożysz kij do zderzaka między czujnikami
to również będą piszczały? Jakoś nie chce mi się wierzyć, ale może
jakaś lepsza technologia wkroczyła...

Na razie na takie niewidoczne słupki nie trafiłem. Moge sprawdzic.
Sygnalizuja wszystko co jest z tyłu i ma wysokosc wieksza niz około 20cm - słupki, krawezniki, trawe :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

Data: 2018-07-02 23:11:35
Autor: Mateusz Bogusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 20.06.2018 o 19:22, Marek S pisze:
Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący. Tymczasem przepisy mówią co innego. Logicznie niewinny ponosi winę.

Prawo jazdy na rynku kupiłeś czy na gwiazdkę dostałeś? :-P

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-07-03 00:54:19
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-02 o 23:11, Mateusz Bogusz pisze:

Prawo jazdy na rynku kupiłeś czy na gwiazdkę dostałeś? :-P

Bo?

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-03 13:38:33
Autor: RadoslawF
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-03 o 00:54, Marek S pisze:

Prawo jazdy na rynku kupiłeś czy na gwiazdkę dostałeś? :-P

Bo?

Bo udowadnia że nie zna przepisów.


Pozdrawiam

Data: 2018-07-03 22:39:09
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-03 o 13:38, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-07-03 o 00:54, Marek S pisze:

Prawo jazdy na rynku kupiłeś czy na gwiazdkę dostałeś? :-P

Bo?

Bo udowadnia że nie zna przepisów.

To może konkretnie. Jak napisałem na wstępie, zarówno ja jak i policja, która wlepiła mandat koledze, mamy identyczną interpretację przepisów, w/g której cofający na parkingu ponosi wyłączną odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie. Zatem  zacytuj przepis, który temu przeczy.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-04 16:27:23
Autor: RadoslawF
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-03 o 22:39, Marek S pisze:

Prawo jazdy na rynku kupiłeś czy na gwiazdkę dostałeś? :-P

Bo?

Bo udowadnia że nie zna przepisów.

To może konkretnie. Jak napisałem na wstępie, zarówno ja jak i policja, która wlepiła mandat koledze, mamy identyczną interpretację przepisów, w/g której cofający na parkingu ponosi wyłączną odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie. Zatem  zacytuj przepis, który temu przeczy.

A potem napisałeś coś całkiem innego:
"Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i
zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca
blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka
wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący."
I ten tekst upoważnił mnie do stwierdzenia że nie znasz przepisów.


Pozdrawiam

Data: 2018-07-04 20:34:39
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-04 o 16:27, RadoslawF pisze:

A potem napisałeś coś całkiem innego:
"Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i
zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca
blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka
wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący."
I ten tekst upoważnił mnie do stwierdzenia że nie znasz przepisów.


A co logika ma do przepisów? Przepisy są jakie są i to one decydują o tym kto zapłaci a kto nie. Nie widzę powiązania tego co dla mnie wydaje się być logiczne z tym co również w/g mnie jest zgodne z przepisami.

Stosujesz pokrętne wnioskowanie i farmazony generujesz. Nie twierdzę, że jestem światowym znawcą przepisów ale wciskanie mi słów, którym nawet zaprzeczałem jest ... zwyczajnie głupie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-07-05 01:47:53
Autor: RadoslawF
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-04 o 20:34, Marek S pisze:

A potem napisałeś coś całkiem innego:
"Logika podpowiada, że skoro ktoś stanął w niedozwolonym miejscu i
zablokował możliwość wyjazdu a także ustawił się tak, że kierowca
blokowanego pojazdu nie mógł go zobaczyć boi nie miał lusterka
wstecznego, to jedynym winowajcą jest blokujący."
I ten tekst upoważnił mnie do stwierdzenia że nie znasz przepisów.


A co logika ma do przepisów? Przepisy są jakie są i to one decydują o tym kto zapłaci a kto nie. Nie widzę powiązania tego co dla mnie wydaje się być logiczne z tym co również w/g mnie jest zgodne z przepisami.

Stosujesz pokrętne wnioskowanie i farmazony generujesz. Nie twierdzę, że jestem światowym znawcą przepisów ale wciskanie mi słów, którym nawet zaprzeczałem jest ... zwyczajnie głupie.

Ty walisz pokrętne teksty, raz niby znasz i rozumiesz przepisy
a drugim razem odwołujesz się do "logiki" która mówi ci że jest
inaczej.
Więc zawiadamiam że zostało to zauważone i odnotowane.


Pozdrawiam

Data: 2018-07-05 05:20:21
Autor: Mateusz Bogusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 04.07.2018 o 20:34, Marek S pisze:
A co logika ma do przepisów? Przepisy są jakie są i to one decydują o tym kto zapłaci a kto nie. Nie widzę powiązania tego co dla mnie wydaje się być logiczne z tym co również w/g mnie jest zgodne z przepisami.

Nazywasz logiką odwoływanie się do pojętej przez siebie moralności.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2018-07-05 21:59:30
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-07-05 o 05:20, Mateusz Bogusz pisze:

Nazywasz logiką odwoływanie się do pojętej przez siebie moralności.


Ależ dokładnie tak! Mówiłem za siebie.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 18:24:14
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu .06.2018 o 22:24 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:

Jest kluczowe. Bez niego nic nie zrobię. Chodzi o OC sprawcy.


A kto był sprawcą? - ten przed Tobą? - jaja jakieś.... przecież sam pisałeś  "Spory kamień wystrzelił spod opony jakiegoś auta i rozwalił mi szybę".
Poważnie ubezpieczyciel uznałby tego  kolesia (gdyby było nagranie) za  "sprawcę"?


TG

Data: 2018-06-20 19:23:43
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 18:24, Tomasz Gorbaczuk pisze:

A kto był sprawcą? - ten przed Tobą? - jaja jakieś... przecież sam pisałeś "Spory kamień wystrzelił spod opony jakiegoś auta i rozwalił mi szybę".
Poważnie ubezpieczyciel uznałby tego  kolesia (gdyby było nagranie) za "sprawcę"?

Dokładnie takie pytanie zadałem ubezpieczycielowi przecież.

Ubezpieczyciel powiedział, że tak, pod warunkiem, że dodatkowo powstanie wpis na policji.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 19:25:04
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.zkw06ox1g01fvf@l-259.harvard.local...
W dniu .06.2018 o 22:24 Marek S <precz@spamowi.com> pisze:
Jest kluczowe. Bez niego nic nie zrobię. Chodzi o OC sprawcy.

A kto był sprawcą? - ten przed Tobą? - jaja jakieś... przecież sam pisałeś  "Spory kamień wystrzelił spod opony jakiegoś auta i rozwalił mi szybę".
Poważnie ubezpieczyciel uznałby tego  kolesia (gdyby było nagranie) za  "sprawcę"?

Jakby bylo widac na filmie ten lecacy kamien ? Czemu mialby nie uznac ?


J.

Data: 2018-06-20 21:32:41
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu .06.2018 o 19:25 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Jakby bylo widac na filmie ten lecacy kamien ? Czemu mialby nie uznac ?


A czyj jest ten kamień? - jakby było widać lecący element samochodu -  wtedy jak najbardziej. Ale kamień? - jedzie sobie człowiek spokojnie do  kościoła, za dwa dni dostaje polecony, że na podstawie nagrania uznany  zostaje za sprawcę rozbicia szyby w aucie z tyłu. Na nagraniu widać jak z  marnego asfaltu pod wpływem nacisku kół  jego auta odrywa się fafrocel i  leci w delikwenta z tyłu. Niczego winien kierowca traci zniżki na OC. Wg  Ciebie to normalne?

TG

Data: 2018-06-21 03:00:18
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 21:32, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2018 o 19:25 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Jakby bylo widac na filmie ten lecacy kamien ? Czemu mialby nie uznac ?


A czyj jest ten kamień? - jakby było widać lecący element samochodu - wtedy jak najbardziej. Ale kamień? - jedzie sobie człowiek spokojnie do kościoła, za dwa dni dostaje polecony, że na podstawie nagrania uznany zostaje za sprawcę rozbicia szyby w aucie z tyłu. Na nagraniu widać jak z marnego asfaltu pod wpływem nacisku kół  jego auta odrywa się fafrocel i leci w delikwenta z tyłu. Niczego winien kierowca traci zniżki na OC. Wg Ciebie to normalne?

Piszesz o umyślności a nie o winie.

Data: 2018-06-25 13:31:26
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
kk <kk@op.pl> wrote:

Piszesz o umyślności a nie o winie.

Możnaby się kłócić, że winnym jest ten, kto odpowiada za stan drogi. Na miejscu domniemanego sprawcy nie wziąłbym na siebie winy, sąd by ocenił.

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-26 17:24:29
Autor: Cavallino
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 25-06-2018 o 16:31, Adam Wysocki pisze:
kk <kk@op.pl> wrote:

Piszesz o umyślności a nie o winie.

Możnaby się kłócić, że winnym jest ten, kto odpowiada za stan drogi. Na
miejscu domniemanego sprawcy nie wziąłbym na siebie winy, sąd by ocenił.

Ja też.
Za kamień na drodze IMO odpowiada ten, kto go tam przywiózł, albo na czas nie uprzątnął.

Data: 2018-06-26 16:33:36
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pgtias$uu9$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 25-06-2018 o 16:31, Adam Wysocki pisze:
Możnaby się kłócić, że winnym jest ten, kto odpowiada za stan drogi. Na
miejscu domniemanego sprawcy nie wziąłbym na siebie winy, sąd by ocenił.

Ja też.
Za kamień na drodze IMO odpowiada ten, kto go tam przywiózł, albo na czas nie uprzątnął.

Zasada ryzyka. Za szkody spowodowane ruchem pojazdu odpowiada jego OC, nawet jak nie ponosi "winy".
No i mogl ominac, zwolnic, a czasem - nie przekraczac dozwolonej predkosci, zmniejszonej z uwagi na kamienie :-)

Ale ... jak kogos ochlapie, to bede mowil ze miasto winne, albo i ochlapany - co on - nie widzial kałuży na drodze ?
Nie wiedział, że zaraz ktos przejedzie i rozbryzgnie ? :-)

J.

Data: 2018-06-26 18:02:36
Autor: RoMan Mandziejewicz
Warto kontrolować kamerkę...
Hello Cavallino,

Tuesday, June 26, 2018, 4:24:29 PM, you wrote:

Piszesz o umyślności a nie o winie.
Możnaby się kłócić, że winnym jest ten, kto odpowiada za stan drogi. Na
miejscu domniemanego sprawcy nie wziąłbym na siebie winy, sąd by ocenił.
Ja też.
Za kamień na drodze IMO odpowiada ten, kto go tam przywiózł, albo na czas nie uprzątnął.

W odpowiedzialności cywilnej - w odróżnieniu od karnej - istnieje
odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Prowadząc samochód godzisz się z
ryzykiem wyrządzenia szkody przez przypadkowy obiekt leżący na drodze,
który zostanie przez koło Twojego samochodu wyrzucony z dużą
prędkością. Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej pokrywa szkody
wynikające również z ryzyka a nie tylko z bezpośredniego działania lub
zaniechania.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2018-06-26 18:20:07
Autor: collie
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 26.06.2018 18:02, RoMan Mandziejewicz pisze:

W odpowiedzialności cywilnej - w odróżnieniu od karnej - istnieje
odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.

Zmyślasz. Nic takie w prawie cywilnym nie ma. A jeśli jest, to
wskaż mi artykuł, który mówi o "odpowiedzialności na zasadzie
ryzyka".

Data: 2018-06-26 19:26:29
Autor: Liwiusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-26 o 18:20, collie pisze:
W dniu 26.06.2018 18:02, RoMan Mandziejewicz pisze:

W odpowiedzialności cywilnej - w odróżnieniu od karnej - istnieje
odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.

Zmyślasz.

Zanim napiszesz kolejny buńczuczny post, sprawdź może lepiej, czy czasem sam się nie ośmieszasz, tak jak w tej chwili.

Nic takie w prawie cywilnym nie ma. A jeśli jest, to
wskaż mi artykuł, który mówi o "odpowiedzialności na zasadzie
ryzyka".

436 kc.

--
Liwiusz

Data: 2018-06-26 20:16:30
Autor: collie
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 26.06.2018 19:26, Liwiusz pisze:

Nic takie w prawie cywilnym nie ma. A jeśli jest, to
wskaż mi artykuł, który mówi o "odpowiedzialności na zasadzie
ryzyka".

436 kc.

Przytoczę in extenso wspomniany artykuł, by i inni mogli poszukać
w nim tej "odpowiedzialności na zasadzie ryzyka", choć dotyczy
on tej odpowiedzialności cywilnej, od której każdy kierowca
obowiązany jest co roku się ubezpieczać, płacąc tzw. OC:

Art.436.§1. Odpowiedzialność  przewidzianą w artykule  poprzedzającym
ponosi  również  samoistny  posiadacz  mechanicznego  środka  komunikacji
poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał
środek  komunikacji w posiadanie  zależne,  odpowiedzialność  ponosi
posiadacz zależny.

         §2. W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji
poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać
naprawienia poniesionych  szkód tylko na zasadach ogólnych. Również tylko
na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym,
których przewożą z grzeczności.

Data: 2018-06-27 06:20:12
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Dnia Tue, 26 Jun 2018 20:16:30 +0200, collie napisał(a):
W dniu 26.06.2018 19:26, Liwiusz pisze:
[...]
Przytoczę in extenso wspomniany artykuł, by i inni mogli poszukać
w nim tej "odpowiedzialności na zasadzie ryzyka", choć dotyczy
on tej odpowiedzialności cywilnej, od której każdy kierowca
obowiązany jest co roku się ubezpieczać, płacąc tzw. OC:

Art.436.§1. Odpowiedzialność  przewidzianą w artykule  poprzedzającym
ponosi  również  samoistny  posiadacz  mechanicznego  środka  komunikacji
poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał
środek  komunikacji w posiadanie  zależne,  odpowiedzialność  ponosi
posiadacz zależny.

         §2. W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji
poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać
naprawienia poniesionych  szkód tylko na zasadach ogólnych. Również tylko
na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym,
których przewożą z grzeczności.

Tylko my tu o zderzeniu z kamieniem, ktory zostal uniesiony przez inny
pojazd.


A propos pasazera to cos bylo - w razie wypadku mowic, ze umowiliscie
sie podzial kosztow paliwa, czy np symboliczne 5zl oplaty ... czy nie
mowic, bo sie okaze, ze to byl platny przewoz osob, ktory wymaga
stosownej licencji i lepszego ubezpieczenia OC, bo standardowe tego
nie obejmuje ?

J.

Data: 2018-06-27 09:53:34
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A propos pasazera to cos bylo - w razie wypadku mowic, ze umowiliscie
sie podzial kosztow paliwa, czy np symboliczne 5zl oplaty ... czy nie
mowic, bo sie okaze, ze to byl platny przewoz osob, ktory wymaga
stosownej licencji i lepszego ubezpieczenia OC, bo standardowe tego
nie obejmuje ?

Najlepiej przed rozmową z prawnikiem nie mówić nic :)

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-28 06:50:07
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Dnia Wed, 27 Jun 2018 09:53:34 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
A propos pasazera to cos bylo - w razie wypadku mowic, ze umowiliscie
sie podzial kosztow paliwa, czy np symboliczne 5zl oplaty ... czy nie
mowic, bo sie okaze, ze to byl platny przewoz osob, ktory wymaga
stosownej licencji i lepszego ubezpieczenia OC, bo standardowe tego
nie obejmuje ?

Najlepiej przed rozmową z prawnikiem nie mówić nic :)

Dokladnie :-)

Wiec warto sie poradzic przed wyjazdem :-)

J.

Data: 2018-06-27 14:23:28
Autor: Liwiusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-26 o 20:16, collie pisze:
W dniu 26.06.2018 19:26, Liwiusz pisze:

Nic takie w prawie cywilnym nie ma. A jeśli jest, to
wskaż mi artykuł, który mówi o "odpowiedzialności na zasadzie
ryzyka".

436 kc.

Przytoczę in extenso wspomniany artykuł, by i inni mogli poszukać
w nim tej "odpowiedzialności na zasadzie ryzyka", choć dotyczy
on tej odpowiedzialności cywilnej, od której każdy kierowca
obowiązany jest co roku się ubezpieczać, płacąc tzw. OC:

Ależ OC obejmuje wszak i taką odpowiedzialność.



Art.436.§1. Odpowiedzialność  przewidzianą w artykule  poprzedzającym

To zacytuj też i "in extenso" ten artykuł poprzedzający, który właśnie wspomina o odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.

ponosi  również  samoistny  posiadacz  mechanicznego  środka  komunikacji
poruszanego za pomocą sił przyrody. Jednakże gdy posiadacz samoistny oddał
środek  komunikacji w posiadanie  zależne,  odpowiedzialność  ponosi
posiadacz zależny.

         §2. W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji
poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać
naprawienia poniesionych  szkód tylko na zasadach ogólnych. Również tylko
na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym,
których przewożą z grzeczności.

Czyli - kierowca samochodu odpowiada za szkody na zasadzie ryzyka, z wyjątkiem sytuacji zderzenia się dwóch samochodów, gdzie odpowiedzialność jest tylko na zasadzie winy.

Ergo - w kontekście ogólnym, jak i w kontekście "kamyków spod kół" - istnieje odpowiedzialność na zasadzie ryzyka kierowcy samochodu.

--
Liwiusz

Data: 2018-06-27 15:59:58
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Czyli - kierowca samochodu odpowiada za szkody na zasadzie ryzyka, z wyjątkiem sytuacji zderzenia się dwóch samochodów, gdzie odpowiedzialność jest tylko na zasadzie winy.

Ergo - w kontekście ogólnym, jak i w kontekście "kamyków spod kół" - istnieje odpowiedzialność na zasadzie ryzyka kierowcy samochodu.

Czyli przy stłuaczce dwóch aut musi byc wina?
Czyli to potoczne zasłabniecie bez mozliwości przypisania winy (czyli np. zaniedbanie jakiejs choroby etc) rzeczywiscie niesie za soba brak odpowiedzialnosci z OC?
A co z poszkodowanym?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają."  Frank Herbert

Data: 2018-06-27 18:04:40
Autor: Liwiusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-27 o 17:59, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Czyli - kierowca samochodu odpowiada za szkody na zasadzie ryzyka, z
wyjątkiem sytuacji zderzenia się dwóch samochodów, gdzie
odpowiedzialność jest tylko na zasadzie winy.

Ergo - w kontekście ogólnym, jak i w kontekście "kamyków spod kół" -
istnieje odpowiedzialność na zasadzie ryzyka kierowcy samochodu.

Czyli przy stłuaczce dwóch aut musi byc wina?

Tak.


Czyli to potoczne zasłabniecie bez mozliwości przypisania winy (czyli np.
zaniedbanie jakiejs choroby etc) rzeczywiscie niesie za soba brak
odpowiedzialnosci z OC?

Tak.

A co z poszkodowanym?

Z AC.

--
Liwiusz

Data: 2018-06-27 17:59:58
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Czyli - kierowca samochodu odpowiada za szkody na zasadzie ryzyka,
z wyjątkiem sytuacji zderzenia się dwóch samochodów, gdzie
odpowiedzialność jest tylko na zasadzie winy.

Ergo - w kontekście ogólnym, jak i w kontekście "kamyków spod kół"
- istnieje odpowiedzialność na zasadzie ryzyka kierowcy samochodu.

Czyli przy stłuaczce dwóch aut musi byc wina?

Tak.

Czyli to potoczne zasłabniecie bez mozliwości przypisania winy
(czyli np. zaniedbanie jakiejs choroby etc) rzeczywiscie niesie za
soba brak odpowiedzialnosci z OC?

Tak.

A co z poszkodowanym?

Z AC.

Jak ktos ma to nie ma pytań.
Ale jak nie ma? To pomimo tego ze ktos w niego wjechał, musi pokryc straty ze swoich?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!

Data: 2018-06-27 23:17:38
Autor: Liwiusz
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-27 o 19:59, Budzik pisze:

Jak ktos ma to nie ma pytań.
Ale jak nie ma? To pomimo tego ze ktos w niego wjechał, musi pokryc
straty ze swoich?

Tak, za szkody, za które nikt nie ponosi winy, nikt poszkodowanemu nie płaci z jakiejś "złotej kuli", bo i z jakiej racji. Równie dobrze zamiast "ktosia" mógł być grad.

--
Liwiusz

Data: 2018-06-28 06:52:05
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Dnia Wed, 27 Jun 2018 23:17:38 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-06-27 o 19:59, Budzik pisze:
Jak ktos ma to nie ma pytań.
Ale jak nie ma? To pomimo tego ze ktos w niego wjechał, musi pokryc
straty ze swoich?

Tak, za szkody, za które nikt nie ponosi winy, nikt poszkodowanemu nie płaci z jakiejś "złotej kuli", bo i z jakiej racji. Równie dobrze zamiast "ktosia" mógł być grad.

A jak nie zaslabl, tylko zasnal za kierownica ?

J.

Data: 2018-06-20 05:33:13
Autor: przemek.jedrzejczak
Warto kontrolować kamerkę...
-- A dlaczego tak się stało? Bo auto parę tygodni temu trafiło do serwisu.
W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała. Potem podłączyli ją z powrotem. Efekt był taki, że zresetował się zegar do 2014 roku. Każde nowe nagranie zastępowało najstarsze... czyli ostatnie, ale z datą 2014. I tak w kółko. Miałem więc mnóstwo nagrań ze środka miesiąca i jedno z 2014r.

ciekawy feature :-) musze zresetowac g1wh i zobaczymy czy tez tak ma

-- Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie. wystarczy co jakis czas przelozyc karte i podpiac na szybkiego do smartfona przez usb otg to chyba najszybsze rozwiazanie

Data: 2018-06-20 15:20:03
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On Wed, 20 Jun 2018 05:33:13 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:

ciekawy feature :-) musze zresetowac g1wh i zobaczymy czy tez tak ma

Moja nie ma. Po prostu nagrywa filmy po kolej z datą 2104-01-01.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-20 15:53:41
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik jerzu napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d3lkid1d9us66jf850u5868m3s952li930@4ax.com...
On Wed, 20 Jun 2018 05:33:13 -0700 (PDT),przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
ciekawy feature :-) musze zresetowac g1wh i zobaczymy czy tez tak ma

Moja nie ma. Po prostu nagrywa filmy po kolej z datą 2104-01-01.

Nawet, jak pamiec jest pelna i wypelniona filmami z data 2018-03-01 .... ?

J.

Data: 2018-06-20 07:25:13
Autor: przemek.jedrzejczak
Warto kontrolować kamerkę...
-- Moja nie ma. Po prostu nagrywa filmy po kolej z datą 2104-01-01.

-- Nawet, jak pamiec jest pelna i wypelniona filmami z data 2018-03-01 nawet :-) albowiem 2104>2018

na logike powinna dac znac ledami ze nie moze nagrywac, brak miejsca na karcie -> wszystkie pliki nowsze ale soft chyba sam robi sobie bufor np 1 GB czyli trzeba podejrzec firmware

Data: 2018-06-20 16:33:45
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f9e2c4e3-0f5a-45ea-8202-f286aa0b455c@googlegroups.com...
-- Moja nie ma. Po prostu nagrywa filmy po kolej z datą 2104-01-01.
-- Nawet, jak pamiec jest pelna i wypelniona filmami z data 2018-03-01

nawet :-) albowiem 2104>2018

OK, myslalem ze litrowka.

Ale to w zasadzie niewiele zmienia - ustawisz kiedys poprawna date, i co ?
I wtedy sie okaze, ze 2018<2104 :-)

na logike powinna dac znac ledami ze nie moze nagrywac, brak miejsca na karcie ->
wszystkie pliki nowsze ale soft chyba sam robi sobie bufor np 1 GB czyli trzeba podejrzec firmware

Nie wiem czy slusznie - po zapchaniu karty ma usunac najstarszy plik, to jest sluszny algorytm, po co sprawdzac cokolwiek wiecej :-)



J.

Data: 2018-06-20 17:50:49
Autor: jerzu.xyz
Warto kontrolować kamerkę...
On Wed, 20 Jun 2018 16:33:45 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

OK, myslalem ze litrowka.

Litrówka ;) Miało być 2014 :) Ostatnio miałem nawet ustawiony 2017 i
mimo plików z 2018 te z datą 2107 się nagrały. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-06-20 19:28:31
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 17:50, jerzu.xyz@irc.pl pisze:

Litrówka ;) Miało być 2014 :) Ostatnio miałem nawet ustawiony 2017 i
mimo plików z 2018 te z datą 2107 się nagrały.

Dlatego stwierdziłem, że MiVue 792 to drogie gó...

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 16:05:34
Autor: J.F.
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:88969380-6f8f-48de-9127-7290b6e4e566@googlegroups.com...
-- A dlaczego tak się stało? Bo auto parę tygodni temu trafiło do serwisu.
W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała. Potem podłączyli ją z
powrotem. Efekt był taki, że zresetował się zegar do 2014 roku. Każde
nowe nagranie zastępowało najstarsze... czyli ostatnie, ale z datą 2014.
I tak w kółko. Miałem więc mnóstwo nagrań ze środka miesiąca i jedno z
2014r.

ciekawy feature :-) musze zresetowac g1wh i zobaczymy czy tez tak ma

-- Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie.
wystarczy co jakis czas przelozyc karte i podpiac na szybkiego do smartfona przez usb otg to chyba najszybsze rozwiazanie

A jak sie przy tym wyciaganiu lub wsadzaniu zresetuje ?

Bylo dobrze, bylo nie ruszac :-P

J.

Data: 2018-06-20 07:19:00
Autor: przemek.jedrzejczak
Warto kontrolować kamerkę...
-- A jak sie przy tym wyciaganiu lub wsadzaniu zresetuje ?

jesli wyjmujemy karte przy wylaczonej kamerze to ryzyko jest znikome

Data: 2018-06-20 16:59:53
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała.

Tak swoją droga to takie wyłączanie kamerek to jednak bezczelnosc troche.
Mi kiedys zrobili to samo. Boją się, że usłyszysz opowiadanie jak kombinuja zeby wiecej skasowac czy co?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)

Data: 2018-06-21 02:50:14
Autor: kk
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 18:59, Budzik pisze:
Użytkownik  przemek.jedrzejczak@gmail.com ...

W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała.

Tak swoją droga to takie wyłączanie kamerek to jednak bezczelnosc troche.
Mi kiedys zrobili to samo.
Boją się, że usłyszysz opowiadanie jak kombinuja zeby wiecej skasowac czy
co?

Mi zgubili albo ukradli pokrywę pod silnikiem ale wtedy nie miałem kamerki.

Data: 2018-06-25 13:35:32
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała.

Tak swoją droga to takie wyłączanie kamerek to jednak bezczelnosc troche.
Mi kiedys zrobili to samo.

Pewnie że bezczelność. Partacze, którzy regenerowali mi maglownicę (partacze, bo zniszczyli przy okazji czujnik ABS), wzięli po naprawie samochód na jazdę testową, też z odłączoną kamerą. Nikt ich k...wa nie prosił o ruszanie czegokolwiek w samochodzie ani nie pozwolił na to.

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-25 16:59:58
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Adam Wysocki gof@somewhere.invalid ...

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

W serwisie odłączyli kamerę aby ich nie nagrywała.

Tak swoją droga to takie wyłączanie kamerek to jednak bezczelnosc
troche. Mi kiedys zrobili to samo.

Pewnie że bezczelność. Partacze, którzy regenerowali mi maglownicę (partacze, bo zniszczyli przy okazji czujnik ABS), wzięli po
naprawie samochód na jazdę testową, też z odłączoną kamerą. Nikt ich
k...wa nie prosił o ruszanie czegokolwiek w samochodzie ani nie
pozwolił na to.
Ogladałem ostatnio program na TVN Turbo gdzie dają auto do naprawy i ukrywaja kamerkę.
Laska oddała BMW - to co kolesie robili z tym autem na drodze to...
Najsmieszniejsze było to ze własnego szefa tez oszukiwali, jezdzili sobie po miescie a mu dzwonili ze tu sprawdzili komputerem, tu jakis specjalista od bmw etc.
Mam nadzieje, ze spotkała ich za to odpowiednia nagroda.

Wkurza mnie w sumie w tym programie to, ze wracaja po auto, koles kłamie oszukuje - oni płaca i wychodzą zamiast od razu wołac policję i oskarzac o probe oszustwa...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2018-06-26 12:00:01
Autor: Budzik
Warto kontrolować kamerkę...
Użytkownik Grzegorz Tomczyk grz.tom@NOSPAM.wp.pl ...

Wkurza mnie w sumie w tym programie to, ze wracaja po auto, koles
kłamie oszukuje - oni płaca i wychodzą zamiast od razu wołac
policję i oskarzac o probe oszustwa...

Bo nagrania sprawdzili dopiero po odebraniu auta.

O ja tepa dzida :))))
Oczywiste!
Co nie zmienia faktu, ze mogłby być ciag dalszy w postaci kolejnej wizyty juz w obecnosci policji.
Dwód przyznania sie do oszustwa jest, sprawa łatwa i prosta.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2018-06-27 09:58:02
Autor: Adam Wysocki
Warto kontrolować kamerkę...
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Co nie zmienia faktu, ze mogłby być ciag dalszy w postaci kolejnej wizyty juz w obecnosci policji.
Dwód przyznania sie do oszustwa jest, sprawa łatwa i prosta.

A i oglądalność by wzrosła :)

BTW: https://www.youtube.com/watch?v=PrFzC_vVjmg

(akcja od 0:30)

http://www.wykop.pl/artykul/3684535/co-sie-dzieje-z-twoim-autem-w-warsztacie-gdy-nie-patrzysz/

--
[ Yaris I FL 1.3 '04 & Hayabusa '00 & Yamaha YP-125R '07 ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[ a@b a=grp b=chmurka.net        http://www.chmurka.net/ ]

Data: 2018-06-20 19:25:34
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 14:33, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

ciekawy feature :-) musze zresetowac g1wh i zobaczymy czy tez tak ma

Ustaw mu ręcznie czas na 2014r i sprawdź jak to zadziała. Sam jestem ciekaw.

-- Lekcja jest taka, że warto sprawdzać czy urządzenie działa poprawnie.

wystarczy co jakis czas przelozyc karte i podpiac na szybkiego do smartfona przez usb otg to chyba najszybsze rozwiazanie

Cokolwiek - ważne by kontrolować.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-20 20:53:34
Autor: Irek.N.
Warto kontrolować kamerkę...
Gdyby miała GPS-a, to sama by sobie poprawiła datę.
Oczywiście milion innych rzeczy może się nie udać i filmu nie będzie, ale nie jestem pewien czy ekran cokolwiek pomoże.
Moja po prosu mówi że zaczyna rejestrować i to wystarcza.

Miłego.
Irek.N.
ps. może zaczepić serwis o zwrot, wątpię aby się udało, ale można spróbować.

Data: 2018-06-20 22:52:12
Autor: Marek S
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu 2018-06-20 o 20:53, Irek.N. pisze:

Gdyby miała GPS-a, to sama by sobie poprawiła datę.

Ależ ona ma GPS. Czy wyobrażasz sobie kamerę za 1200zł, która takich rzeczy nie ma?

Sęk w tym, że w poprzedniej wersji firmware nie honorowała stref czasowych i czasu letniego/zimowego. W efekcie godzina była przesunięta o -2. Ustawiłem więc tryb ręczny. Nowy firmware jest już ok, ale ustawienie zostało.

ps. może zaczepić serwis o zwrot, wątpię aby się udało, ale można spróbować.

ha ha... tylko tyle można powiedzieć. Pewnie gdybym wynajął prawnika, to by się udało. Sęk w tym, że szyba tańsza.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2018-06-22 03:14:09
Autor: Kris
Warto kontrolować kamerkę...
W dniu wtorek, 19 czerwca 2018 20:08:05 UTC+2 użytkownik Marek S napisał:
Ten wątek dotyczy niedawnej dyskusji o tym jaki wideorejestrator kupić.
VR-110 w Kauflandzie dzisiaj widziałem po 39zł
Kasa symboliczna a praktycznie nic więcej do rejestracji trasy nie trzeba

Warto kontrolować kamerkę...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona