Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

I co z tego, Ĺźe nie ma prawa jazdy?! Ma za to dwĂłch kierowcĂłw i
trzecie już auto do dyspozycji. Jarosław Kaczyński od niedawna
podróżuje nową limuzyną. To już jego trzecie auto - nowa elegancka
skoda superb.

Jak pisze "Fakt":

- Pan prezes nie korzysta z samochodów sejmowych, które przysługują
klubom i jeździ autami kupowanymi przez partię - mówi nam poseł
Joachim Brudziński, jeden z najbliższych współpracowników szefa PiS.

Najnowszy samochód, jakim wożony jest prezes, może być wart nawet
ponad 100 tys. zł. Taka skoda ma bogato wyposażenie. W tym takie
gadĹźety jak bi-ksenonowe reflektory, czujnik deszczu, schowek na
parasol oraz elektrycznie ustawiane fotele.

OprĂłcz kierowcy prezes ma do dyspozycji osobistych ochroniarzy, ktĂłrzy
strzegą jego bezpieczeństwa 24 godziny na dobę.
[...]
http://auto.dziennik.pl/artykuly/346821,kaczynski-ma-nowa-limuzyne-to-juz-trzecie-auto-szefa-pis.html

To jakimi samochodami jeżdżą *na koszt podatników* premier i prezydent
oraz ilu BORowcĂłw ich chroni? Ja uwaĹźam Ĺźe w ramach kryzysowego
zaciskania pasa powinni jeździć oszczędnie samochodami typu "swatch car"
i bardzo chętnie się dowiem ile by na tym *podatnicy* zaoszczędzili :-)
  http://en.wikipedia.org/wiki/Smart_%28automobile%29

A trochę poważniej: gdyby Kaczyński (PiS) jeździł samochodami Sejmowymi
to Marszałek Sejmu (PO) mógłby mieć za duży i za łatwy wgląd w jego
ruchy. Jeśli zaś ktoś sugeruje że szef "pierwszej partii opozycji" nie
powinien jeździć "samochodem za 100 tyś." to jak dla mnie sugeruje że za
rządów Tuska (PO) w RP3 nastała horrendalna bida z nędzą.

--
A. Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Sprzedać się za miskę soczewicy.
  -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:eu96ip6dks+B7L@clara.huge.strangled.net...

Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

I co z tego, że nie ma prawa jazdy?! Ma za to dwóch kierowców i
trzecie już auto do dyspozycji. Jarosław Kaczyński od niedawna
podróżuje nową limuzyną. To już jego trzecie auto - nowa elegancka
skoda superb.

Jak pisze "Fakt":

- Pan prezes nie korzysta z samochodów sejmowych, które przysługują
klubom i jeździ autami kupowanymi przez partię - mówi nam poseł
Joachim Brudziński, jeden z najbliższych współpracowników szefa PiS.

Najnowszy samochód, jakim wożony jest prezes, może być wart nawet
ponad 100 tys. zł. Taka skoda ma bogato wyposażenie. W tym takie
gadżety jak bi-ksenonowe reflektory, czujnik deszczu, schowek na
parasol oraz elektrycznie ustawiane fotele.

Oprócz kierowcy prezes ma do dyspozycji osobistych ochroniarzy, którzy
strzegą jego bezpieczeństwa 24 godziny na dobę.
[...]
http://auto.dziennik.pl/artykuly/346821,kaczynski-ma-nowa-limuzyne-to-juz-trzecie-auto-szefa-pis.html

To jakimi samochodami jeżdżą *na koszt podatników* premier i prezydent
oraz ilu BORowców ich chroni? Ja uważam że w ramach kryzysowego
zaciskania pasa powinni jeździć oszczędnie samochodami typu "swatch car"
i bardzo chętnie się dowiem ile by na tym *podatnicy* zaoszczędzili :-)
 http://en.wikipedia.org/wiki/Smart_%28automobile%29

A trochę poważniej: gdyby Kaczyński (PiS) jeździł samochodami Sejmowymi
to Marszałek Sejmu (PO) mógłby mieć za duży i za łatwy wgląd w jego
ruchy. Jeśli zaś ktoś sugeruje że szef "pierwszej partii opozycji" nie
powinien jeździć "samochodem za 100 tyś." to jak dla mnie sugeruje że za
rządów Tuska (PO) w RP3 nastała horrendalna bida z nędzą.

--

Powienien - tak jak swego czasu premier Pawlak - jeździć Polonezem. Co prawda zaraz po wyjechaniu spoza kadru kamer tv Pawlak przesiadał się do służbowego BMW, ale cóż za piękny efekt propagandowy :-)
Tomek

"Tomek"  wrote in message news:4e27e0c6$0$2501$65785112news.neostrada.pl...


Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:eu96ip6dks+B7L@clara.huge.strangled.net...

Przemysław W <Brońmy RP przed pisem@...pl> pisze:

I co z tego, że nie ma prawa jazdy?! Ma za to dwóch kierowców i
trzecie już auto do dyspozycji. Jarosław Kaczyński od niedawna
podróżuje nową limuzyną. To już jego trzecie auto - nowa elegancka
skoda superb.

Jak pisze "Fakt":

- Pan prezes nie korzysta z samochodów sejmowych, które przysługują
klubom i jeździ autami kupowanymi przez partię - mówi nam poseł
Joachim Brudziński, jeden z najbliższych współpracowników szefa PiS.

Najnowszy samochód, jakim wożony jest prezes, może być wart nawet
ponad 100 tys. zł. Taka skoda ma bogato wyposażenie. W tym takie
gadżety jak bi-ksenonowe reflektory, czujnik deszczu, schowek na
parasol oraz elektrycznie ustawiane fotele.

Oprócz kierowcy prezes ma do dyspozycji osobistych ochroniarzy, którzy
strzegą jego bezpieczeństwa 24 godziny na dobę.
[...]
http://auto.dziennik.pl/artykuly/346821,kaczynski-ma-nowa-limuzyne-to-juz-trzecie-auto-szefa-pis.html

To jakimi samochodami jeżdżą *na koszt podatników* premier i prezydent
oraz ilu BORowców ich chroni? Ja uważam że w ramach kryzysowego
zaciskania pasa powinni jeździć oszczędnie samochodami typu "swatch car"
i bardzo chętnie się dowiem ile by na tym *podatnicy* zaoszczędzili :-)
 http://en.wikipedia.org/wiki/Smart_%28automobile%29

A trochę poważniej: gdyby Kaczyński (PiS) jeździł samochodami Sejmowymi
to Marszałek Sejmu (PO) mógłby mieć za duży i za łatwy wgląd w jego
ruchy. Jeśli zaś ktoś sugeruje że szef "pierwszej partii opozycji" nie
powinien jeździć "samochodem za 100 tyś." to jak dla mnie sugeruje że za
rządów Tuska (PO) w RP3 nastała horrendalna bida z nędzą.

--

Powienien - tak jak swego czasu premier Pawlak - jeździć Polonezem. Co
prawda zaraz po wyjechaniu spoza kadru kamer tv Pawlak przesiadał się do
służbowego BMW, ale cóż za piękny efekt propagandowy :-)
Tomek

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

albo jeszcze lepiej komunikacją miejską jak Kawecki

wekon