Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Warzywny - manipulant od sondazy

Warzywny - manipulant od sondazy

Data: 2010-04-23 09:49:08
Autor: abc
Warzywny - manipulant od sondazy
Tusk w sondażach był prezydentem do ostatniego dnia przed wyborami. A potem prezydentem został Kaczyński.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Koœcioła jest sztuczny.

Data: 2010-04-23 00:53:22
Autor: zbig
Warzywny - manipulant od sondazy
On 23 Kwi, 09:49, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Tusk w sondażach był prezydentem do ostatniego dnia przed wyborami. A potem
prezydentem został Kaczyński.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Ko cioła jest sztuczny.

Nieprawda. Pokazywałem już tutaj kiedyś jak zmieniały sie preferencje
po poparciu w II turze Kaczyńskiego przez lepper a i rydzyka. Tusk
tracił p, 1,5 2, %  dziennie. Ostatnie sondaże robione przed ciszą
wyborczą dawały remis w granicach błedu statystycznego a PGB dawała
już nawet zwycięstwo kaczyńskiemu. W ten ostatni dzień odbyłą się
debata, która Tusk w ogólnej ocenie przegrał i to zaważyło na
późniejszym wyniku.

Data: 2010-04-27 20:25:41
Autor: the_foe
Warzywny - manipulant od sondazy
W dniu 2010-04-23 09:53, zbig pisze:
On 23 Kwi, 09:49, "abc"<a...@wp.pl>  wrote:
Tusk w sondażach był prezydentem do ostatniego dnia przed wyborami. A potem
prezydentem został Kaczyński.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Ko cioła jest sztuczny.

Nieprawda. Pokazywałem już tutaj kiedyś jak zmieniały sie preferencje
po poparciu w II turze Kaczyńskiego przez lepper a i rydzyka. Tusk
tracił p, 1,5 2, %  dziennie. Ostatnie sondaże robione przed ciszą
wyborczą dawały remis w granicach błedu statystycznego a PGB dawała
już nawet zwycięstwo kaczyńskiemu. W ten ostatni dzień odbyłą się
debata, która Tusk w ogólnej ocenie przegrał i to zaważyło na
późniejszym wyniku.

Zreszta, Tusk móglby wygrac tylko jesli zacgecilby nowych do pojscia na wybory. Praktycznie w I i II turze glosowli ci sami ludzie. Tusk w tym wypadku nie mial szans bo mogl iczyc tylko na glosy Borowskiego. Sprawe zalatwil Lepper bo zaapelowal do swoich wyborcow (2,2 mln glosow) by poszli na wybory i oddali glos na Kaczynskiego. I glosy samego Leppera ktore pzreszly niemalze w 100% na Lecha przechylily szale.
Sondaze niekoniecznie byly bledne, calkiem mozliwe ze pewnosc ze wygra Tusk uspily centrowy elektorat a pobudzily etatystyczno narodowy. Dlategi w niektorych krajach sondaze miedzy turami wyborow sa zakazane.
Inna kwestia bylo, ze Tusk byl jeszcze niedoswiadczony medialnie i wyszedl relatywnie slabo. Bledem bylo takze protekcjonalne podejscie do Kaczynskiego. Sztab PO nie umial albo nie chcial wyluskac slabych stron Kaczynskiego. Nawet nie podniesiono sprawy kleski Kaczynskiego w Warszawie w I turze 32-48 (urzedujacego Prezydenta stolicy) i nie probowano pokazac prawdziwego, niekompetentengo, oblicza jego wladzy w Warszawie. A pamietamy ze do dzis, pzoa Warszawa, Kaczynski jest uwazany za wspanialego gospodarza stolicy.

--
the_foe

Warzywny - manipulant od sondazy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona