Może i obie panie grzeszyły, ale czy śmiertelnie? - pytał w wywiadzie dla Onet.pl europoseł PiS Tadeusz Cymański nawiązując do wyrzucenia z partii Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak. - Przykład Joanny wyniesionej pod niebiosa w trakcie kampanii pokazuje jak okrutny może być los. Nie dobrze świadczy o partii, gdy twarze kampanii, byłe minister rządu PiS w tak złych emocjach są usuwane z partii - ocenił.


rozmowie dla Onet.pl Tadeusz Cymański powiedział, że "nie dawał pretekstów do wyrzucenia go z Prawa i Sprawiedliwości". - Jak przeglądałem różne swoje wypowiedzi i analizowałem dotychczasową postawę, to trudno mi sobie cokolwiek zarzucić - ocenił.

Wyraził zaniepokojenie obecną sytuacją w Prawie i Sprawiedliwości. - Konflikt w PiS jest wodą na młyn PO - stwierdził - Nie szukam winnych rozpętania tego wewnątrz partyjnego konfliktu, ale patrzę na tę sytuację z pozycji czysto ludzkich zachowań i relacji. Szkoda, gdy ludzie odchodzą z partii, bez względu na to czy sami odchodzą, czy też są z niej usuwani. Forma jest ważna, ale w tym wypadku nie jest najważniejsza - podkreślił.

- Szkoda, gdy wyrzuca się wartościowych ludzi z partii - mówił Cymański odnosząc się do wyrzucenia "banitek" z PiS - Ja mogę się z tymi ludźmi nie zgadzać, ale już od czasu odejścia Marka Jurka żałuję gdy PiS ubożeje o kolejne istotne dla partii osoby. Szkoda nieprzeciętnych jednostek.

Nie chciał jednak nazwać wyrzucenia posłanek błędem.- Nie będę roztrząsał, czy to był błąd czy nie, a tym bardziej nie będę próbował dochodzić, kto popełnił ten błąd - mówił. Jednak Cymańskiemu nie spodobał się styl rozstania PiS z obiema Paniami.

- Bardzo często nie zgadzałem się z Joasią (Kluzik-Rostkowską - red.), ale tak zwyczajnie po ludzku brakowało mi poszanowania i życzliwość w rozstaniu się z nią - podkreślał - To, że ona była tak mocno wykreowana w kampanii wyborczej, a przecież była na samym szczycie, a dzisiaj dochodzi do tak taka gwałtownej zmiany jej sytuacji, to bardzo musi zastanawiać.

Europosła niepokoi również możliwy wpływ konfliktu w łonie PiS na spadek jego notowań. - Wyborcy PiS nie rozumieją problemów i podziałów w PiS, co może skończyć się prędzej czy później politycznym odsunięciem się od nas części elektoratu - przestrzegał - Pamiętajmy, że w wyniku tych rozstań mogą się narodzić nowe formacje polityczne, co nie byłoby dobrym rozwiązaniem. Nie powinno się dopuścić

do rozdrobnienia sceny politycznej w Polsce.

Podkreślił, że o "spisku" Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiak dowiedział się mediów. Nie chciał oceniać, czy były powody by je wykluczyć. - Jeśli komitet polityczny partii podjął tak ostateczną decyzję jaką jest usunięcie z partii, to widocznie istniał mocny materiał dowodowy w tej sprawie. Ja nie mam powodu nie wierzyć Asi i Eli, ale też nie mam powodu nie wierzyć komitetowi politycznemu - powiedział.

- Może i obie panie grzeszyły, ale czy śmiertelnie? - pytał - Przykład Joanny wyniesionej pod niebiosa w trakcie kampanii pokazuje jak okrutny może być los. Nie dobrze świadczy o partii, gdy twarze kampanii, byłe minister rządu PiS w tak złych emocjach są usuwane z partii. Czasami każdy grzeszy, ale czy aby na tyle, że należy od razu usuwać o z partii?

Cymański wypowiedział się także na temat dwóch następnych potencjalnych "wykluczonych z PiS". Spekulował, że "niedługo partia podejmie decyzję w sprawie Michała Kamińskiego". Stwierdził też, że choć Paweł Poncyljusz nie powinien "wysyłać

Kaczyńskiego do Sulejówka" (patrz WYWIAD, to jest nadal potrzebny w partii i nie powinno się go wyrzucać.


http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/331400,cymanski-obie-panie-grzeszyly-ale-czy-smiertelnie,id,t.html


Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Może i obie panie grzeszyły, ale czy śmiertelnie? - pytał w wywiadzie dla
Onet.pl europoseł PiS Tadeusz Cymański

Pif - paf, juz jestes wyrzucony, dupku.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

On Fri, 12 Nov 2010 14:34:31 +0100, Azor jest pedałem <Brońmy RP przed
pisem@..pl> wrote:

Może i obie panie grzeszyły, ale czy śmiertelnie? - pytał w wywiadzie dla Onet.pl europoseł PiS Tadeusz Cymański nawiązując do wyrzucenia z partii Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak.

 chlopczyk tez szykuje sie do odlotu ?




--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)