Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia

Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia

Data: 2018-08-23 01:31:00
Autor: przemek.jedrzejczak
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
Pierwsze, co odczułam po wypięciu roweru z bazy to jego waga. Krakowskie miejskie jednoślady są nieporęczne i bardzo ciężkie. Takim rowerem trudno jest sprawnie manewrować, nie mówiąc już o jego przeniesieniu, czy np. wpakowaniu do autobusu.

https://news.krakow.pl/przetestowalismy-dla-was-miejskie-rowery-wavelo

jesli sie nic nie zmienilo to raczej maja to w powazaniu, gratulacje dla gamonia ktory wymyslil ze w przednim bagazniku ktos bedzie wozil do 20 kg bagazu, dobra robota :-)

Data: 2018-08-23 04:54:15
Autor: andrzej.ozieblo
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 10:31:02 UTC+2 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:

https://news.krakow.pl/przetestowalismy-dla-was-miejskie-rowery-wavelo

Czyli potwierdza się zarzut o ciężkości roweru. Duży ciężar całego roweru nie świadczy o nim źle. Solidność i trwałość tego wymaga. Ale duże obciążenie przodu bardzo ciężkim bagażnikiem to co innego. Można dyskutować czy on jest w ogóle potrzebny. Lepiej byłoby z tyłu, ale ten już zajęty na komputer pokładowy i wyświetlacz. Gdyby dać lżejszy bagażnik z tyłu? Wtedy nie byłby tak solidny. Dyskusyjne, ale coś jest nie tak, bo rowerem się źle manewruje właśnie z powodu ciężkiego przodu, zwłaszcza na początku. W końcu do wszystkiego się można przyzwyczaić, np. do roweru poziomego (miałem kłopoty z jego opanowaniem).

Natomiast nie zgadzam się z autorem co do kosztów. 19 czy 25 zł na miesiąc to nie jest dużo. No chyba że pisał to jeszcze większy centuś niż ja. :)

Data: 2018-08-23 07:17:50
Autor: Ignac
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 13:54:17 UTC+2 użytkownik andrzej...@gmail.com napisał:
 
Natomiast nie zgadzam się z autorem co do kosztów. 19 czy 25 zł na miesiąc
  to nie jest dużo. No chyba że pisał to jeszcze większy centuś niż ja. :)

Policzyłem i to są bardzo małe koszty, szczególnie, że jeździ się przecież
nie swoim. Jest to znacznie taniej, niż swoim, uwzględniając konieczność
ewentualnego zakupu, swojego.
Może w abonamencie rocznym byłoby jeszcze taniej, to nic, tylko jeździć,
gdyby nie ten ciężar!

Data: 2018-08-23 05:22:41
Autor: Jacek G.
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 10:31:02 UTC+2 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:
Pierwsze, co odczułam po wypięciu roweru z bazy to jego waga. Krakowskie miejskie jednoślady są nieporęczne i bardzo ciężkie. Takim rowerem trudno jest sprawnie manewrować, nie mówiąc już o jego przeniesieniu, czy np. wpakowaniu do autobusu.

https://news.krakow.pl/przetestowalismy-dla-was-miejskie-rowery-wavelo

jesli sie nic nie zmienilo to raczej maja to w powazaniu, gratulacje dla gamonia ktory wymyslil ze w przednim bagazniku ktos bedzie wozil do 20 kg bagazu, dobra robota :-)

Ciężar roweru to jedna sprawa, ale gdy przeczytałem z grubsza ten skomplikowany regulamin i wynikające z niego restrykcje - to chyba nie skorzystałbym z tego systemu. Na Śląsku funkcjonuje "City by bike" należący do Nextbike, z którego co prawda też nie korzystam, ale wygląda na znacznie prostszy i korzystniejszy.
--
Jacek G.

Data: 2018-08-23 05:34:59
Autor: przemek.jedrzejczak
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
Data: 2018-08-23 06:44:50
Autor: andrzej.ozieblo
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 14:35:01 UTC+2 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:

ten bagaznik z przodu to jakas wschodnia moda czy moze skandynawska ? slyszalem wersje ze z przodu bezpieczniej bo trudniej ukrasc :-)

Nie wiem, dużo damskich holendrów (a może poprawniej brzmiałoby - holenderek :)) ma bagażnik z przodu. Przypominam jednak, że trudno byłoby do Wavelo założyć go z tyłu, bo on już zajęty na inne rzeczy. W ogóle bagażnik w mieszczuchu bardo się przydaje, choć ja używam wyłącznie tylnych.

Jacku G., może ten regulamin i skomplikowany, ale nie ma sensu go czytać. To raczej dupochron. Ja go zresztą nie czytałem. W praktyce wszystko jest proste i intuicyjne.

Data: 2018-08-24 02:47:23
Autor: J.F.
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
Dnia Thu, 23 Aug 2018 01:31:00 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Pierwsze, co odczułam po wypięciu roweru z bazy to jego waga. Krakowskie miejskie jednoślady są nieporęczne i bardzo ciężkie. Takim rowerem trudno jest sprawnie manewrować, nie mówiąc już o jego przeniesieniu, czy np. wpakowaniu do autobusu.
https://news.krakow.pl/przetestowalismy-dla-was-miejskie-rowery-wavelo

Ale po co wnosic miejski rower do autobusu, czy gdziekolwiek ?

jesli sie nic nie zmienilo to raczej maja to w powazaniu, gratulacje
dla gamonia ktory wymyslil ze w przednim bagazniku ktos bedzie
wozil do 20 kg bagazu, dobra robota :-)

Ale czemu gamonia ?
zakupy ze sklepu, komputer, tornister z ksiazkami ...

J.

Data: 2018-08-23 23:36:34
Autor: przemek.jedrzejczak
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
-- Ale czemu gamonia ? zakupy ze sklepu, komputer, tornister z ksiazkami ...

20kg ? wez sie ogarnij :-) laptopa nosi sie w plecaku lub torbe przewiesza, tornister tez lepiej miec z tylu, a jak chcesz ziemniaki wozic to kup sobie samochod :-)

Data: 2018-08-24 11:10:34
Autor: cytawa
Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia
  J.F. pisze:

jesli sie nic nie zmienilo to raczej maja to w powazaniu, gratulacje
dla gamonia ktory wymyslil ze w przednim bagazniku ktos bedzie
wozil do 20 kg bagazu, dobra robota :-)

Ale czemu gamonia ?
zakupy ze sklepu, komputer, tornister z ksiazkami ...


Dlatego wlasnie czesto korzystam z roweru miejskiego. Do pracy przyjezdzam swoim rowerem. Obok drzwi mam stacje rowerow miejskich. I gdy potrzebuje podjechac do sklepu, biore rower miejski, bo szybciej i z bagaznikiem na drobne zakupy.


Jan Cytawa

Wavelo - rower miejski w Krakowie - wrażenia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona