Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Wchodząc do sądu będziesz skanowany

Wchodząc do sądu będziesz skanowany

Data: 2018-06-27 09:16:32
Autor: Robert Tomasik
Wchodząc do sądu będziesz skanowany
W dniu 26-06-18 o 21:10, Animka pisze:

Wartownictwo buractwo przy wejściu do sądu tak sobie ustawia bramki,
żeby piszczały jak chcą daną osobę prześwietlić ręcznym skanerem.

Bramka działa na metal. Jeśli problemem jest telefon, to wyrób sobie
nawyk wyciągania go i kładzenia na ten stolik obok. W wypadku kobiet
najczęściej problemem są metalowe elementy bielizny - podobno fiszbiny
się to w biustonoszu nazywa. Możesz spróbować używać taki bez metalowych
elementów.

Natomiast Twoje podejrzenia o jakieś straszne promieniowanie w tych
urządzeniach są niesłuszne. Zarówno bramka, jak i ten ręczny wykrywacz
zawiera najczęściej po prostu dwie współosiowe cewki. W jednej cewce
płynie stale prąd zmienny. Jeśli w okolicy osi cewki pojawi się
ferromagnetyk, to cały zestaw zmienia się w transformator i w drugim
uzwojeniu zaczyna płynąć prąd - urządzenie piska, błyska itd.

Data: 2018-06-27 11:38:08
Autor: Piotr Gałka
Wchodząc do sądu będziesz skanowany
W dniu 2018-06-27 o 09:16, Robert Tomasik pisze:
Jeśli w okolicy osi cewki pojawi się
ferromagnetyk, to cały zestaw zmienia się w transformator

Myślę, że to nie jest zbyt prawidłowy opis. Takie dwie cewki są transformatorem nawet jak nie ma ferromagnetyka. Taki pojawiający się względnie daleko ferromagnetyk jedynie nieznacznie zmienia sprzężenie między uzwojeniami.
Pewnie istnieją urządzenia tego typu oparte o różne zasady działania.
Szybciej bym podejrzewał wykrywanie zmiany indukcyjności cewki niż zmiany stopnia sprzężenia, ale kto wie.
Tak, czy siak według mnie nie można powiedzieć, że dwie cewki nie są transformatorem, a jak gdzieś tam w ich zasięgu pojawi się kawałek żelastwa to stają się transformatorem.
P.G.

Data: 2018-06-27 18:15:49
Autor: Animka
Wchodząc do sądu będziesz skanowany
W dniu 2018-06-27 o 09:16, Robert Tomasik pisze:
W dniu 26-06-18 o 21:10, Animka pisze:

Wartownictwo buractwo przy wejściu do sądu tak sobie ustawia bramki,
żeby piszczały jak chcą daną osobę prześwietlić ręcznym skanerem.

Bramka działa na metal. Jeśli problemem jest telefon, to wyrób sobie
nawyk wyciągania go i kładzenia na ten stolik obok.

Gdybym wiedziała, że poniosę uszczerbek na zdrowiu to położyłabym ten telefon na taśmie. Tacki żadnej nie widziałam.

Natomiast Twoje podejrzenia o jakieś straszne promieniowanie w tych
urządzeniach są niesłuszne. Zarówno bramka, jak i ten ręczny wykrywacz
zawiera najczęściej po prostu dwie współosiowe cewki. W jednej cewce
płynie stale prąd zmienny. Jeśli w okolicy osi cewki pojawi się
ferromagnetyk, to cały zestaw zmienia się w transformator i w drugim
uzwojeniu zaczyna płynąć prąd - urządzenie piska, błyska itd.

Sama bramka nie stanowi problemu. Problemem jest ten skaner ręczny (no, błyska on).
Jak będę musiała kiedyś pójść znowu do tego sądu to przed wejściem zadzwonię chyba na 997 i wejdę z jakimś policjantem. Bo przeciez teleswojego nawet telefonu nie można mieć przy sobie i całe to wejście przez bramkę do sądu nagrać.


--
animka

Wchodząc do sądu będziesz skanowany

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona