| Data: 2010-12-08 09:03:58 | |
| Autor: | |
| Wczoraj w RM | |
|
MH <logiznam.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
Otóż nawijał w kontekście wystąpienia córy Wielkiego Stratega. W pewnym Ależ oczywiście, że tak! To zupełnie zrozumiałe, dla nich nie ma innej opcji, bo żadnych innych opcji być nie może. Przecież gdyby się okazało (co jest akurat bardzo prawdopodobne), że bezpośrednią winę za katastrofę ponosi bezpośrednie otoczenie byłego prezydenta, a może nawet i on sam, to przecież byłoby to dla nich nie do przyjęcia. A poza tym ta katastrofa to świetny kij, którym można walić w swoich politycznych oponentów. Po prostu należy się z tym pogodzić, że środowiska związane z pisem będą nas już do końca świata częstować bredniami o "zamachu", dobijaniu rannych, sztucznych mgłach, pancernym samolocie prezydenta i innych piramidalnych bredniach. -- |
|
| Data: 2010-12-08 22:23:29 | |
| Autor: MH | |
| Wczoraj w RM | |
|
<bonislaw@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
MH <logiznam.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): > Otóż nawijał w kontekście wystąpienia córy Wielkiego Stratega. W pewnym Trzeba się z tym pogodzić. Musimy poznać "właściwą prawdę"... MH -- |
|