Cześć!
Tak sobie powoli myślę o weekendzie majowym... Poszedłbym gdzieś w góry
całkiem chętnie. Nie na rowerze tylko tak, normalnie - piechotą.
I teraz pojawia się pytanie: czy w Tatrach w takim terminie (30. kwietnia -
3. maja) zostanę zadeptany czy wdeptany w śnieg?
Czy ktoś z Was ma doświadczenia odnośnie schronisk - czy bardzo zapchane
(na noc), czy mogę przyjść i od ręki dostać miejsce (choćby na podłodze,
nie robi mi to różnicy)?
W zasadzie podstawowe pytanie: gdzie w Tatry iść, żeby w miarę spokojnie
było? Jeżeli nie w Tatry do gdzie? W okolicy z jakimś w miarę ludzkim
dojazdem przy pomocy pociągów/PKSów z Katowic lub Krakowa.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" :

Jeżeli nie w Tatry do gdzie? W okolicy z jakimś w miarę ludzkim
dojazdem przy pomocy pociągów/PKSów z Katowic lub Krakowa.

Jeżeli nie chcesz być zadeptany gdziekolwiek to polecam Słowację - właściwie dowolne góry.
Całkiem poważnie - w Małej Fatrze spotkasz zapewne trochę Polaków, ale już Góry Choczańskie lub Góry Strażowskie będą zapewne całkiem puste.

Dojazd z Krakowa lub Katowic jest niezły. Pociągiem dojedziesz wprost do Żyliny.

Pozdrowienia

Basia

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

I teraz pojawia się pytanie: czy w Tatrach w takim terminie (30. kwietnia -
3. maja) zostanę zadeptany czy wdeptany w śnieg?

Jeśli nie w śnieg, to w ziemię. W tych dniach tam jest po prostu horror.

--
bans

Panie bans, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpac1c$oan$1mx1.internetia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

I teraz pojawia się pytanie: czy w Tatrach w takim terminie (30. kwietnia -
3. maja) zostanę zadeptany czy wdeptany w śnieg?

Jeśli nie w śnieg, to w ziemię. W tych dniach tam jest po prostu horror.

A jak się w tym okresie czuje Beskid Sądecki?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

I teraz pojawia się pytanie: czy w Tatrach w takim terminie (30. kwietnia -
3. maja) zostanę zadeptany czy wdeptany w śnieg?

Jeśli nie w śnieg, to w ziemię. W tych dniach tam jest po prostu horror.

A jak się w tym okresie czuje Beskid Sądecki?

Niestety w tym okresie to ja polecam zasadę: im dalej od Polski tym lepiej.

Chociaż w tym roku może nie będzie tak źle, bo weekend dość krótki się zapowiada.



Pan Łoś.

Użytkownik "Pan Łoś" <brak@nospam.pl> napisał w wiadomości news:gpb4f7$53v$1news.onet.pl...

Niestety w tym okresie to ja polecam zasadę: im dalej od Polski tym lepiej.

W przygranicznych rejonach Słowacji,
ciężko słowacką rejestrację na samochodach wtedy wypatrzeć ;-)

Pzdr

JKK

W przygranicznych rejonach Słowacji,
ciężko słowacką rejestrację na samochodach wtedy wypatrzeć ;-)

To prawie w tym roku może się troszkę zminić ;-).

pzdrw
Krzysiek

Panie JKK, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w <news:gpb4k4$9ic$1news.wp.pl>
przy ul....

Użytkownik "Pan Łoś" <brak@nospam.pl> napisał w wiadomości news:gpb4f7$53v$1news.onet.pl...

Niestety w tym okresie to ja polecam zasadę: im dalej od Polski tym lepiej.

W przygranicznych rejonach Słowacji,
ciężko słowacką rejestrację na samochodach wtedy wypatrzeć ;-)

Nawet po wprowadzeniu jewro?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:1nu8s78umtojn.dlgpedaluje.ile.moze...

W przygranicznych rejonach Słowacji,
ciężko słowacką rejestrację na samochodach wtedy wypatrzeć ;-)

Nawet po wprowadzeniu jewro?

Jeszcze weekendu majowego z ojro nie było ;-)

Ale sądząc po odpowiedzi słowackiego rynku
narciarskiego ze specjalnymi zniżkami dla Polaków właśnie,
być może wystąpią z podobną inicjatywą :-)

Pzdr

JKK

Dnia Thu, 12 Mar 2009 16:52:30 +0100, JKK napisał(a):

Ale sądząc po odpowiedzi słowackiego rynku
narciarskiego ze specjalnymi zniżkami dla Polaków właśnie,
być może wystąpią z podobną inicjatywą :-)

A gdzie te zniżki narciarskie dla polaków poczyniono, bo jakoś ich niestety
nie dostrzegłem?

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

On Mar 12, 5:07 pm, Jarek Kardasz <jarekkard...@poczta.onet.pl> wrote:

Dnia Thu, 12 Mar 2009 16:52:30 +0100, JKK napisał(a):

> Ale sądząc po odpowiedzi słowackiego rynku
> narciarskiego ze specjalnymi zniżkami dla Polaków właśnie,
> być może wystąpią z podobną inicjatywą :-)

A gdzie te zniżki narciarskie dla polaków poczyniono, bo jakoś ich niestety
nie dostrzegłem?

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- >http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Przez bodajże tydzień (może trochę dłużej) do 8 marca w Jasnej i
Wysokich Tatrach była zniżka dla Polaków - "Kup karnet 1dniowy, na
drugi dzień dostaniesz za darmo". Sprawdziłem - działało! Dwa dni na
Chopku za 15 jewro/dzień do chyba dobra promocja była?

Dnia Thu, 19 Mar 2009 00:37:27 -0700 (PDT), Andis napisał(a):

Przez bodajże tydzień (może trochę dłużej) do 8 marca w Jasnej i
Wysokich Tatrach była zniżka dla Polaków - "Kup karnet 1dniowy, na
drugi dzień dostaniesz za darmo". Sprawdziłem - działało! Dwa dni na
Chopku za 15 jewro/dzień do chyba dobra promocja była?

Dobra promocja. No niestety nie mogłem się na nią załapać, bo przyszło mi w
tym czasie szaleć na znacznie droższych stokach austriackich.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Panie JKK, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w <news:gpbb42$e0k$1news.wp.pl>
przy ul....

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:1nu8s78umtojn.dlgpedaluje.ile.moze...

W przygranicznych rejonach Słowacji,
ciężko słowacką rejestrację na samochodach wtedy wypatrzeć ;-)

Nawet po wprowadzeniu jewro?

Jeszcze weekendu majowego z ojro nie było ;-)

Tyle to ja wiem. Pytam o generalną zmianę po wprowadzeniu jewro, w końcu
już trzy miesiące tam funkcjonuje.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał

Jeszcze weekendu majowego z ojro nie było ;-)

Tyle to ja wiem. Pytam o generalną zmianę po wprowadzeniu jewro, w końcu
już trzy miesiące tam funkcjonuje.

Gereralnie zmiana jest taka, że wzrosła ilość Słowaków podpierających się całymi dniami na łokciach w swoich budkach. Euro jako waluta funkcjonuje dobrze.

ZK

Panie Hektor, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpd73u$5nh$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul....

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał

Jeszcze weekendu majowego z ojro nie było ;-)

Tyle to ja wiem. Pytam o generalną zmianę po wprowadzeniu jewro, w końcu
już trzy miesiące tam funkcjonuje.

Gereralnie zmiana jest taka, że wzrosła ilość Słowaków podpierających się całymi dniami na łokciach w swoich budkach. Euro jako waluta funkcjonuje dobrze.

Odczytuję to jako "mniej Polaków". Ok. To dobra wiadomość. :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "JKK" <j_k_kwytnijto@itotezpoczta.fm> napisał

Jeszcze weekendu majowego z ojro nie było ;-)

Ale sądząc po odpowiedzi słowackiego rynku
narciarskiego ze specjalnymi zniżkami dla Polaków właśnie,
być może wystąpią z podobną inicjatywą :-)

Znając poprzedne inicjatywy Braci Słowaków w terminach polskich długich weekendów, to niczego dobrego bym się nie spodziewał. Co najwyżej kolejnych prób wydojenia nas z nadmiaru gotówki przez ichnieszych hotelarzy i policjantów.

Zbigniew Kordan

Panie Pan Łoś, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpb4f7$53v$1news.onet.pl> przy ul....

I teraz pojawia się pytanie: czy w Tatrach w takim terminie (30. kwietnia -
3. maja) zostanę zadeptany czy wdeptany w śnieg?

Jeśli nie w śnieg, to w ziemię. W tych dniach tam jest po prostu horror.

A jak się w tym okresie czuje Beskid Sądecki?

Niestety w tym okresie to ja polecam zasadę: im dalej od Polski tym lepiej.

Na trzy i pół dnia nie ma sensu jechać gdzieś daleko: popołudniowy szybki
spacer doliną jakąś do schroniska i rano porządnie na trasę. Nie chcę
tracić całego dnia na dojazd...

Chociaż w tym roku może nie będzie tak źle, bo weekend dość krótki się zapowiada.

Na to liczę.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:u44xkgtou3yi$.dlgpedaluje.ile.moze...

Cześć!

czesc,

W zasadzie podstawowe pytanie: gdzie w Tatry iść, żeby w miarę spokojnie
było? Jeżeli nie w Tatry do gdzie?

ja w wekend majowy w Tatrach bylem raz i na szlakach bylo calkiem spoko. pogoda byla pikna, fakt ludzi multum bylo w dolinie koscieliskiej po samo schronisko Ornak. Natomiast jak juz wyruszylem na Malolaczniak to na szlaku garstka ludzi byla. Wydaje mi sie, ze Tatry Zachodnie najmniej oblegane beda. Co do schronisk to nie wiem, bo nie nocowalem.

pozdro
Mihu

Panie mihu, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpb6uu$e8c$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul....

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:u44xkgtou3yi$.dlgpedaluje.ile.moze...

Cześć!

czesc,

W zasadzie podstawowe pytanie: gdzie w Tatry iść, żeby w miarę spokojnie
było? Jeżeli nie w Tatry do gdzie?

ja w wekend majowy w Tatrach bylem raz i na szlakach bylo calkiem spoko.

No właśnie... Jak na razie mam dwie sprzeczne opinie - jedna, że masakra,
druga, że poza Mokiem i dolinami Kościeliską oraz Chochołowską (no i,
tradycyjnie: Giewontem) całkiem dobrze.

pogoda byla pikna, fakt ludzi multum bylo w dolinie koscieliskiej po samo schronisko Ornak.

Powiedzmy, że dolinę Kościelską traktowałbym jako tranzyt w dalszej drodze.

Natomiast jak juz wyruszylem na Malolaczniak to na szlaku garstka ludzi byla. Wydaje mi sie, ze Tatry Zachodnie najmniej oblegane beda. Co do schronisk to nie wiem, bo nie nocowalem.

Ktoś ma może doświadczenia ze schroniskami?
BTW! Jak kształtują się teraz ceny w schroniskach za łóżko? I czy w okresie
weekendu majowego jest sens brać ze sobą karimatę? Można dostać od ręki
łóżko, czy podłoga?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

BTW! Jak kształtują się teraz ceny w schroniskach za łóżko?

Cenniki są na stronach www schronisk.

I czy w okresie
weekendu majowego jest sens brać ze sobą karimatę? Można dostać od ręki
łóżko, czy podłoga?

Zarezerwuj wcześniej, albo zapytaj tuż przed weekendem majowym.



--
bans

Panie bans, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpb84f$dpk$1mx1.internetia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

I czy w okresie
weekendu majowego jest sens brać ze sobą karimatę? Można dostać od ręki
łóżko, czy podłoga?

Zarezerwuj wcześniej, albo zapytaj tuż przed weekendem majowym.

Kurna, sęk w tym, że plan to ja mam dość prosty: wieczorem ustalać plan na
następny dzień - sam nie wiem gdzie trafię ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Tak sobie powoli myślę o weekendzie majowym... Poszedłbym gdzieś w góry
całkiem chętnie. Nie na rowerze tylko tak, normalnie - piechotą.

wiadomo, że w weekend majowy jest masakra.

nie myśl jedynie, o szlakach, ale także o dojeździe do niego, a ten czas dojazdu na pewno może być ponad dwa razy więszy niż normalnie.
Zakopianka, Obwodnica Krakowa, Wieliczka, Oświęcim, A4, te miejsca będą zapchane.
Ja bym uciekał w kierunku przeciwnym niż jadą wszyscy, a tam gdzie chcesz, jechał tydzień później.  Dzień urlopu zaoszczędzi Twoje nerwy.


--
Serdecznie pozdrawiam,   Jacek Krywult
Internetowy foto-pamiętnik: turystyka, przyroda, fotografia.
www.foto.pwsk.pl

Panie Jacek Krywult, prezesie pl.rec.gory z siedzibą w
<news:gpbcm9$ttm$1news.onet.pl> przy ul....

Tak sobie powoli myślę o weekendzie majowym... Poszedłbym gdzieś w góry
całkiem chętnie. Nie na rowerze tylko tak, normalnie - piechotą.

wiadomo, że w weekend majowy jest masakra.

No właśnie dlatego pytam. Może są jakieś urokliwe zakątki Tatr, gdzie
turystów widać najwyżej z wysokości/odległości w postaci mrówek ;-)

nie myśl jedynie, o szlakach, ale także o dojeździe do niego, a ten czas dojazdu na pewno może być ponad dwa razy więszy niż normalnie.
Zakopianka, Obwodnica Krakowa, Wieliczka, Oświęcim, A4, te miejsca będą zapchane.

Żyję nadzieją, że idzie kupić rezerwację na miejsce do jakiegoś pociągu do
Zakopanego. Jechania samochodem nie zakładałem z prostej przyczyny - nie
mam prawa jazdy. Autobusy też jakoś... Zakopianka i korki na niej mnie nie
bawią. Zakopane rowerem za to brzmi dość przyjemnie... ;-)

Ja bym uciekał w kierunku przeciwnym niż jadą wszyscy, a tam gdzie chcesz, jechał tydzień później.  Dzień urlopu zaoszczędzi Twoje nerwy.

Studenci nie mają urlopów :-(

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Zakopane rowerem za to brzmi dość przyjemnie... ;-)

No ba. Znajomy kiedyś pojechał z Pszczyny do Zakopanego rowerem (szosówka). Tam zagrał koncert, przeimprezował noc, a wracając, na Krowiarkach stwierdził: "Hm, a może wejść na Babią?". I wszedł, stukając SPD i niosąc rower na ramieniu (zabawnie wyglądają zdjęcia gościa z szosówką na Diablaku) - po czym zszedł i pojechał dalej do Pszczyny :)

--
bans