Raport Millera:

   [..] Zderzenie samolotu z ziemią nastąpiło o godz. 6:41:07,5 [..]

Wersja rosyjska:

   [..] Sygnał odcięcia uszkodzonej linii otrzymał punkt dyspozytorski
        Centrum zarządzania siecią o 10:39:35. Z dużą dokładnością można
        stwierdzić, że właśnie w tym momencie samolot zerwał przewody.
        Zatem, spadł on o 10:39:40. Dlatego dokładny czas katastrofy
        to jednak 10:40, nie 10:56. http://smolensk.ws/blog/197.html

Innymi słowy -- zderzenie samolotu z ziemią nastąpiło około 92 sekund po zerwaniu
linii znajdującej się parę ,,sekund czasowych'' lotu przed miejscem zderzenia. ;)

  () Rosjanie mają monitoring doglądający stan sieci energetycznych tamtego rejonu
     z dokładnością jednej sekundy czasowej. (tak twierdzą)

  () Mają też sieci energetyczne połączone w pierścienie niewładzy. (tak jest wszędzie)

  () Ale nie potrafią szybko przełączyć średniego (jeśli 6 kV to średnie) napięcia
     tak, aby człowiek w garażu nie zauważył zgaśnięcia światła na napięciu niskim...

Dokładność sekundowa w rejestrowaniu awarii linii energetycznych wokoło lotniska
jest potrzebna chyba tylko do ustalania czasu katastrof lotniczych. Natomiast
szybkie przełączanie jest potrzebne na co dzień. Monitoring jest kłopotliwy -- nie
zawsze dochodzi po prostu do pełnego zerwania wszystkich trzech przewodów; znacznie
częściej dochodzi do pękania izolatorów, zawiśnięcia dużego ptaka czy gałęzi, a te
zdarzenia nie dają prostych odpowiedzi typu albo sieć działa, albo nie działa!
Pęknięcie izolatora może dać efekt trudny do zauważenia nie przez sekundę, ale
przez tydzień i może skutkować śmiercią porażonych ludzi, którzy nieopatrznie
podejdą zbyt blisko słupa -- piszę o sytuacji konkretnej, choć z napięcia
średniego, czyli niemal 3 razy wyższego niż 6 kV wiadomej linii.

Szybkie przełączenie zasilania można zbudować domowymi metodami na przekaźnikach
elektromagnetycznych, bez używania elektroniki, o ile uda się jednoznacznie stwierdzić
uszkodzenie zasilania. (nie twierdzę, że stosowanie elektroniki jest tu zakazane)
Tymczasem pomimo całkowitego zerwania wszystkich trzech przewodów (czyli sytuacji
całkowicie jasnej) niemal jednocześnie (w czasie krótszym niż dwie milisekundy)
nie ma szybkiego przełączenia. Jest natomiast monitoring prowadzony z dokładnością
jednej sekundy czasowej...

-=-

Ponadto jest wędrówka w czasie... Na razie zasięg pracy (półtorej minuty)
wehikułu jest mały, ale początki zawsze są trudne... Kto wie... Być może
nasi potomkowie cofną czas i VIPy spokojnie wylądują na tym lotnisku... ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....