Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".

"Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".

Data: 2010-03-12 08:25:25
Autor: Artur Borubar
"Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".
 Po przesłuchaniu szefa CBA jestem przekonany, iż legła w gruzach wersja zakładająca, że źródłem przecieku o działaniach CBA w sprawie tzw. afery hazardowej była kancelaria premiera - ocenił Mirosław Sekuła po zeznaniach Pawła Wojtunika. Przesłuchanie odbyło się na posiedzeniu niejawnym. Sam Wojtunik nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Przewodniczący komisji Mirosław Sekuła (PO) powiedział dziennikarzom, że informacje uzyskane od Wojtunika "bardzo zabudowują luki" wiedzy, które śledczy do tej pory mieli w sprawie działań CBA, jak i całego procesu legislacyjnego dotyczącego ustaw hazardowych.

Sekuła: przecieku nie było z kancelarii premiera

Sekuła ocenił, że po przesłuchaniu szefa CBA, jak i po analizie dokumentów oraz zeznań świadków jest głęboko przekonany, iż "już dawno legła w gruzach" wersja zakładająca, że źródłem przecieku o działaniach CBA w sprawie tzw. afery hazardowej była kancelaria premiera.


Pitera: Nie jestem cudotwórcą



- Po prostu innych przecieków było tyle, że próba zbudowania takiej hipotezy przecieku z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów po prostu nie znajduje najmniejszego potwierdzenia. (...) Niewątpliwie potwierdza się w toku naszego badania z wielu źródeł, że było co najmniej kilka przecieków z różnych innych instytucji, które posiadały na ten temat wiedzę - zaznaczył. Pytany jakie to instytucje, odpowiedział, że to znajdzie się w końcowym raporcie z prac komisji.

"Sympatyczne, miłe i ciekawe"

Zbigniew Wassermann (PiS) ocenił, że przesłuchanie Wojtunika "na wiele pytań pozwala odpowiedzieć". Jak zaznaczył, "niektóre okoliczności podane przez szefa CBA będą miały znaczenie dla sprawy". Dodał, że podczas przesłuchania pojawiały się zarówno wątki dotyczące rządu PO jak i PiS.


Człowiek Tuska kontra pantera prawicy


Także Bartosz Arłukowicz (Lewica) przesłuchanie szefa CBA ocenił jako "spotkanie wartościowe, wnoszące dużo wiedzy", a Sławomir Neumann (PO) dodał, że było "sympatyczne, miłe i ciekawe", a jego zeznania "potwierdzają niektóre ważne dla raportu końcowego informacje". Beata Kempa (PiS) uznała, że spotkanie z Wojtunikiem było "bardzo potrzebne", a wiedza z niego wypływająca jest "przydatna".

Konfrontacje

- Jeszcze są przed nami zeznania i bardzo potrzebne konfrontacje, które będą musiały się odbyć, bo w przeciwnym wypadku będziemy mieli do czynienia ze zdławieniem śledztwa - dodała posłanka PiS. Zarówno Kempa, jak i Wassermann zwracali uwagę, że komisja nadal nie ma kompletnych materiałów, a rozmowa z Wojtunikiem - jak to ocenił Wassermann - "nie daje specjalnej szansy", że to się zmieni.

Na pytanie, czy Wojtunik chętnie współpracował z posłami i odpowiadał na ich pytania, Wassermann powiedział, że "wielu świadków mogłoby się od niego otwartości uczyć". - Co może trochę zaskakiwać - dodał. Niejawne przesłuchanie szefa CBA trwało 4,5 godziny.


http://www.tvn24.pl/-1,1647289,0,1,wersja-przecieku-z-kancelarii-legla-w-gruzach,wiadomosc.html


Przemek

Retoryczne pytanie do pisuarowego matołectwa: kto, komu, kiedy, gdzie i za co próbował wręczyc łapówkę w sprawie ustawy hazardowej?

--
"Lech Kaczyński jest pierwszym prezydentem, który potrafił zablokować i zniszczyć całościową systemową reformę w Polsce. To jest rekord dwudziestolecia, zablokowanie reformy służby zdrowia (...) to jest grzech przeciwko Polsce. Drugim ewidentnym grzechem jest uniemożliwienie odzyskania przez Polskę w sposób łatwy i najprostszy opinii kraju lidera postępu integracji europejskiej (...) Smutnym rekordem będzie blokowanie dokończenia procesu ratyfikacji Traktatu z Lizbony, który sam przeprowadził i podpisał."

http://pepepe.pl/  Jeszcze 285 dni kompromitowania RP!

Data: 2010-03-12 09:22:10
Autor: Piotr
"Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".

Użytkownik "Artur Borubar" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości

Sekuła: przecieku nie było z kancelarii premiera

Sekuła ocenił, że po przesłuchaniu szefa CBA, jak i po analizie dokumentów oraz zeznań świadków jest głęboko przekonany, iż "już dawno legła w gruzach" wersja zakładająca, że źródłem przecieku o działaniach CBA w sprawie tzw. afery hazardowej była kancelaria premiera.


To nie sa oceny matołku, tylko recytacje tekstów, napisanych Rosołem.
Piotr

Data: 2010-03-12 13:00:02
Autor: ^heÂŽsk^
"Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".
On Fri, 12 Mar 2010 08:25:25 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:

 Po przesłuchaniu szefa CBA jestem przekonany, iĹź legła w gruzach wersja zakładajÂąca, Ĺźe Ä˝rĂłdłem przecieku o działaniach CBA w sprawie tzw. afery hazardowej była kancelaria premiera [...]

 alez przeciek byl z kancelarii premiera!
 tyle, ze bylego. obecnie prezesa pis ;o)))



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

"Wersja przecieku z kancelarii legła w gruzach".

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona