Data: 2012-02-27 11:02:39 | |
Autor: AZ | |
Weszący policjanci? | |
To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym powiedział: badanie trzeźwości, proszę chuchnąć w moją stronę. No to chuch, detekcja i po 5 sekundach werdykt - nic nie czuć.
Odbyli nowe szkolenie na detekcję promili nosem? ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-27 10:44:56 | |
Autor: to | |
Weszący policjanci? | |
begin AZ
To mnie rano pan policjant zszokowaĹ, zatrzymaĹ, przedstawiĹ siÄ po czym Ciesz siÄ, Ĺźe nie spotkaĹo CiÄ to: http://www.youtube.com/watch?v=hDvttcfV05I ....lub to: http://www.youtube.com/watch?v=kwN7i2kOofo -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-27 11:56:30 | |
Autor: AZ | |
WeszÄ cy policjanci? | |
On 02/27/2012 11:44 AM, to wrote:
SpotkaĹo, na wsi pod Koninem... P1: Panie kierowco za szybko bÄdzie mandat. Ja: Ile za szybko? P1: No za szybko Ja: Ale ile? P1: Dobra to dokumenty proszÄ PoszedĹ, wrĂłciĹ drugi. P2: No to bÄdzie mandat za ciÄ gĹÄ Ja: JakÄ ? P2: No tÄ ? Ja: Ale ona zaczyna siÄ tu, nie tam? PomyĹlaĹ, poburczaĹ, powiedziaĹ coĹ, Ĺźe oponki sĹabe i coĹ o zatrzymaniu dowodu wkoĹcu oddaĹ i kazaĹ jechaÄ. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-27 12:04:25 | |
Autor: AZ | |
WeszÄ cy policjanci? | |
On 02/27/2012 11:56 AM, AZ wrote:
Jeszcze mi siÄ przypomniaĹo jedno. StaĹ motocykl koĹo ĹcieĹźki rowerowej, jakiĹ wspaniaĹomyĹlny pedalarz zadzwoniĹ po niebieskich, Ĺźe zapierdalam po ĹcieĹźce, przyjechali raz dwa. Po 10 minutach tĹumaczenia, Ĺźe nie byĹo jeĹźdĹźone wkoĹcu powiedziaĹ: pan wie, Ĺźe mamy dziurÄ budĹźetowÄ ? po czym: powiedzmy, Ĺźe ten tu piasek to pas zieleni i pan go zniszczyĹ i to bÄdzie 30 PLN bez punktĂłw, wiÄc juĹź mi siÄ nie chciaĹo kĹĂłciÄ a ciÄ gaÄ po sÄ dach za 30 PLN tymbardziej i siÄ zgodziĹem. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-27 14:31:53 | |
Autor: LEPEK | |
WeszÄ cy policjanci? | |
W dniu 2012-02-27 11:56, AZ pisze:
P1: Panie kierowco za szybko bÄdzie mandat. O, widzÄ, Ĺźe nie tylko ja :) U mnie byĹo tak: Dogonili (przejechaĹem koĹo nich na dwĂłjce z 45 km/h, jakbym jechaĹ na "3", to by siÄ nie puĹcili), zatrzymali i: - dowĂłd rejestracyjny, prawo jazdy, obowiÄ zkowe ubezpieczenie OC i dowĂłd osobisty, jeĹli pan posiada. Ja tam przy policji z doĹwiadczenia nie lubiÄ siÄ odzywaÄ nie pytany, wiÄc dajÄ DR, PJ i OC. No i siÄ zaczyna: - za szybko pan jeĹşdzi! - ... - dlaczego pan tak jeĹşdzi? - jechaĹem zgodnie z przepisami. - proszÄ otworzyÄ bagaĹźnik - co to jest? [wyjmuje taki kij] - kij - za szybko pan jeĹşdzi - ... - przekroczyĹ pan prÄdkoĹÄ - ... - bÄdzie mandat - ... - gdzie pan siÄ tak spieszy? - jadÄ do domu - czemu tak szybko? - jechaĹem zgodnie z przepisami [tak jakÄ Ĺ chwilÄ, aĹź w koĹcu nie wytrzymaĹem] - a na jakiej podstawie pan twierdzi, Ĺźe za szybko? - proszÄ pana, przecieĹź to widaÄ! (?!); O, polisa OC nieczytelna, w zwiÄ zku z tym... (coĹ tam o holowaniu itp.) - ... - drugi na to widzÄ c, Ĺźe spowiadaÄ siÄ nie bÄdÄ - nie Zdzisiek, to siÄ po prostu odbiĹo tu - opony sÄ proszÄ pana w zĹym stanie - ... - naklejka identyfikacyjna powinna byÄ wyĹźej (jest normalnie w odpowiednim rogu przedniej szyby) - ... Wreszcie z wyraĹşnym triumfem: - w dniu dzisiejszym zostaje zatrzymany dowĂłd rejestracyjny za pokwitowaniem ze wzglÄdu na stan techniczny samochodu - jest on niesprawny. - ... - ma pan pÄkniÄtÄ szybÄ - i tu pokazuje gwiazdkÄ 1x1 cm, no fakt. I trzymali DR na komisariacie 6 dni, zanim doszedĹ do mojego starostwa, to jeĹşdziĹem z niewaĹźnym pokwitowaniem. A diagnosta powiedziaĹ, jak do niego podjechaĹem bezpoĹrednio po tym: za coĹ takiego? Czym im siÄ naraziĹeĹ? :) Pozdr, -- L E P E K Pruszcz GdaĹski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2012-02-27 14:39:52 | |
Autor: AZ | |
WeszÄ cy policjanci? | |
On 02/27/2012 02:31 PM, LEPEK wrote:
Po czym jeden do drugiego juĹź odjeĹźdĹźajÄ c: jaki ten klient nierozumny i chyba dzisiaj do domu wrĂłcimy z pustymi rÄkoma ;-)) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-28 09:41:18 | |
Autor: huri_khan | |
WeszÄ cy policjanci? | |
Dnia Mon, 27 Feb 2012 14:31:53 +0100, LEPEK napisał(a):
W dniu 2012-02-27 11:56, AZ pisze: Ja miałem przyjemniejsze spotkanie. Ograniczneie 40 km/h, no i stali z suszarką, miałem 61 km/h. Lizak w moją strone i zjeżdżam na pobocze. Polijant: Przedstawia się - przekrozył Pan prędkość Ja: wiem miałem 61 km/h Polijant: zgadł Pan, proszę o dokumenty Poszedł do radiowozu, posprawdzał. Wrócił i powiedział, proszę zwolnić i uważac na znaki :) Bez mandatu i z uśmiechem na ustach. -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [SY] [Cruze 1,8 LT] |
|
Data: 2012-02-28 09:50:04 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
WeszÄ cy policjanci? | |
W dniu 2012-02-27 14:31, LEPEK pisze:
O, widzÄ, Ĺźe nie tylko ja :) Takie rzeczy sie nie zdarzajÄ . Na pewno nie piszesz prawdy. SÄ tu koledzy, ktĂłrzy szybko zdemaskujÄ te grubymi niÄmi szyte pomĂłwienia. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepowaĹźne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub caĹoĹci poglÄ dom ich Autora. |
|
Data: 2012-02-27 14:15:44 | |
Autor: frank drebin | |
WeszÄ cy policjanci? | |
to wrote:
begin AZ albo to http://www.youtube.com/watch?v=unseSFWjuqs&feature=related -- Nigdy nie kĹĂłÄ siÄ z gĹupcem, ludzie mogÄ nie dostrzec róşnicy. |
|
Data: 2012-02-27 11:12:14 | |
Autor: gregor | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 2012-02-27 11:02, AZ pisze:
To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym Tak zwane Tanie Państwo wg Tuskaszenki, po co im alkomaty skoro mają nosy ? gregor |
|
Data: 2012-02-27 11:13:57 | |
Autor: Maciek | |
Weszący policjanci? | |
Dnia Mon, 27 Feb 2012 11:02:39 +0100, AZ napisał(a):
(...) Musiales sie przeslyszec. Zgodnie z najnowsza dyrektywa Ujni Europejskiej (tzw. dyrektywa zdrowotna) policja i straz miejska bedzie teraz sprawdzac, czy ludnosc myje zeby. Nie wiedziales? -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-02-27 11:34:57 | |
Autor: J.F | |
Weszacy policjanci? | |
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jifkbv$ado$3@node2.news.atman.pl...
To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym powiedział: badanie trzeźwości, proszę chuchnąć w moją stronę. No to chuch, detekcja i po 5 sekundach werdykt - nic nie czuć. Zawsze tak bylo. No prawie zawsze. Jedno chuchniecie i wie czy ma wyciagac alkomat. Szkoda marnowac ustnika jak klient niczym nie wionie. 0.3 promila po kieliszku wodki i popitce moze nie wykryje, ale dwa piwa wyweszy i upojna noc tez. Kiedys mieli jakies proste aparaciki do mierzenia stezenia bezdotykowo, bez "mocy urzedowej", ale dobre do szykiej selekcji. No ale kiedys kazali mi dmuchac w alkomat bez potrzeby - widac maja jakies normy zuzycia ustnikow z ktorych musza sie rozliczyc :-) J. |
|
Data: 2012-02-27 11:41:53 | |
Autor: AZ | |
Weszacy policjanci? | |
On 02/27/2012 11:34 AM, J.F wrote:
Kiedyś? No to przeca od paru lat mają te takie w które dmuchasz z 5 centymetrów i pokazuje albo zielone albo czerwone po którym badają na normalnym alkomacie. Poza tym te zwykłe są za wolne i trzeba klienta brać do samochodu a tak to może dmuchnąć przez szybkę. Ale ekipa jest dobra (dwóch tych samych gości) bo w ciągu jednego roku zatrzymali mnie już chyba 15 raz jak nie lepiej... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-27 14:05:42 | |
Autor: T. | |
Weszący policjanci? | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:jifkbv$ado$3node2.news.atman.pl... To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym powiedział: badanie trzeźwości, proszę chuchnąć w moją stronę. No to chuch, detekcja i po 5 sekundach werdykt - nic nie czuć. A to ze strony Piekielni.pl: Miałem kiedyś koleżankę. Ta pani, była prokuratorem, a więc dysponowała immunitetem. Było już dość późno, bo po 23,00, gdy na imprezę, którą organizowałem, dotarła wzmiankowana pani. Weszła zaśmiewając się do łez. I tu następuje jej opowieść. Jechała samochodem po kilku głębszych. Zatrzymał ją policjant. W swoistym pijanym widzie, umyśliła sobie, że powie od razu prawdę, a potem w zależności od rozwoju sytuacji, skorumpuje, bądź pokaże legitymację. Otworzyła okno i jak tylko policjant zdążył się nachylić, powiedziała pewnym głosem: - Piło się. Policjant się zmieszał, cicho zapytał: - Tak strasznie czuć? A następnie szybko się oddalił. :-) |
|
Data: 2012-02-28 10:16:45 | |
Autor: Kajetan Malkontowicz | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 27-02-2012 14:05, T. pisze:
(...) Jechała samochodem po kilku głębszych. Stare urban legend. Natomiast porusza dość ciekawy problem sensowności immunitetu przy tzw. przestępstwach pospolitych. Napadłeś, ukradłeś, podpaliłeś, jechałeś na podwójnym gazie - nie masz prawa do immunitetu. Czy immunitet pani prokurator ma funkcję autopilota samochodowego? Bo jeśli nie to nawalona w samochodzie jest tak samo niebezpieczna jak człowiek bez immunitetu a nawet bardziej, bo czuje się bezkarna z definicji. Co innego jeśli chodzi o sprawy o zniesławienie itd, których pełna jest nasza "polityka" i które nie są jednoznaczne. Ten kto pozbawi polityków i innych "nietykalnych" bezkarności w przypadku zwykłej bandytki ma mój głos. -- pozdrowienia Kajetan http://www.psyniczyje.pl/ - przygarnij, choćby wirtualnie, psa |
|
Data: 2012-02-28 11:30:05 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 2012-02-28 10:16, Kajetan Malkontowicz pisze:
nasza "polityka" i które nie są jednoznaczne. Ten kto pozbawi polityków Ale ten kij ma dwa końce. Wystarczy że po kolejnych wyborach naród zafunduje sobie jakiegoś szeryfa - Łukaszenkę, a zaraz okaże się, że niewygodni prokuratorzy albo posłowie opozycji jeżdżą notorycznie na bani i jeszcze opierają się policji... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-02-28 13:05:57 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Weszący policjanci? | |
On Tue, 28 Feb 2012, Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2012-02-28 10:16, Kajetan Malkontowicz pisze: Ale sama możliwość zaistnienia tego faktu wskazuje, że art.2 Konstutucji RP nie jest spełniony. Nie, ja *nie* twierdzę jakoby był. Prosta konstatacja - w państwie prawa takie cóś jest niemożliwe, bo napotka na "opór urzędniczy" wobec łamania prawa. Ba, istnieją kraje bez immunitetu... Tak, wiem, poziom w którym w .pl obowiązuje "prawo okólnikowe" jest wysoki i tłumaczenie urzędnikowi że łamie *ustawę* to walenie głową w mur (a głównym powodem jest brak sankcji). Wniosek jest jednak prosty :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-02-29 23:51:18 | |
Autor: Pietia | |
Weszący policjanci? | |
T. wrote:
Ja bym tak bardzo nie wierzył koleżance. Prokuratora zatrzymanego za jazde po pijaku legitymacja ratuje od punktów i odpowiedzialności karnej, ale zgłoszenie idzie od razu do zwierzchnika. Od przekroczenia prędkości poczynając. I słyszałem od kilku prokuratorów, ze woleliby zapłacić mandat, niż miec rozmowę z przełożonym po takich akcjach. |
|
Data: 2012-03-01 15:01:38 | |
Autor: Franc | |
Weszący policjanci? | |
Dnia Wed, 29 Feb 2012 23:51:18 +0100, Pietia napisał(a):
Ja bym tak bardzo nie wierzył koleżance. Prokuratora zatrzymanego za Tak samo mają sędziowie. Też często woleliby przyjąć mandat niż czekać na konsekwencje dyscyplinarne. -- Franc |
|
Data: 2012-03-01 15:10:01 | |
Autor: Kamil 'Model' | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 2012-03-01 15:01, Franc pisze:
Dnia Wed, 29 Feb 2012 23:51:18 +0100, Pietia napisał(a): Sędziowie mają wszystko w dupie. Co zrobi sędzia sędziemu?? NIC. Przykład ode mnie z sądu. Sędziowie mają podpisane przejęcie pełnej odpowiedzialności materialnej za notebooka. No i np. zamknięcie obudowy matrycy z położonym długopisem na klawiaturze skutkuje uszkodzeniem matrycy. No i co. Poszliśmy do prezesowej, że sędzia uszkodził laptopa i że powinien zapłacić za naprawę. No i na czym stanęło?? Oczywiście sędzia nie wyłożył ani 1gr na naprawę, bo przecież za bardzo obciążyłoby jego budżet (pensja na wejście 6k PLN). Zresztą głośna sprawa sędziego Wielkanowskiego z Torunia. Poszukajcie poczytajcie. Tak tak, to z mojego podwórka... |
|
Data: 2012-03-01 15:06:39 | |
Autor: gregor | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 2012-02-29 23:51, Pietia pisze:
Ja bym tak bardzo nie wierzył koleżance. Prokuratora zatrzymanego za Raz dla męża kumpeli sędzina przejechała się po boku samochodu i pojechała dalej, nie udało mu się jej dogonić ale ustalił personalia no i babka oczywiście niczego nie pamięta i w ogóle to nie ona ale jak poszedł do prezesa sądu to szybko sobie przypomniała i gościu dostał odszkodowanie z jej ubezpieczenia ... gregor |
|
Data: 2012-03-01 17:11:54 | |
Autor: neoniusz | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 01.03.2012 15:06, gregor pisze:
Raz dla męża kumpeli sędzina przejechała się po boku samochodu i Nie wiem co ma zona sedziego do twojej opowiesci, ale spoko. |
|
Data: 2012-03-01 18:15:59 | |
Autor: frank drebin | |
Weszący policjanci? | |
Użytkownik "neoniusz" <neon@joemonster.org> napisał w wiadomości news:jio74a$d2g$1inews.gazeta.pl...
W dniu 01.03.2012 15:06, gregor pisze: jak to nie wiesz? Przecież to napisał gregor, sędzina na pewno była z PO. -- Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy. |
|
Data: 2012-02-27 16:32:23 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Weszący policjanci? | |
AZ wrote:
To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po Widzialem na Animal Planet, ze psy mają bardzo czuły węch. ;p -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2012-02-27 19:30:52 | |
Autor: SkiMir | |
Weszący policjanci? | |
W dniu 2012-02-27 11:02, AZ pisze:
Odbyli nowe szkolenie na detekcję promili nosem? ;-) Mnie też tak ostatnio sprawdzili. Gość wziął dokumenty, sprawdził, oddał... Zagląda do środka pojazdu: P: Jest Pan trzeźwy? Ja: oooszzywiście :-) P: Proszę chuchnąć Ja: (trochę mnie początkowo zatkało) chuuuch (jak odsunął głowę to parsknąłem śmiechem) P: Czemu Pan się śmieje? Ja: Zastanawiam się czy ma Pan homologację na ten alkomat :-) Dobrze, że miał dobry humor, bo się uśmiechnął i życzył szerokiej drogi. -- M. |
|
Data: 2012-03-03 01:04:53 | |
Autor: KrisPolska | |
Weszący policjanci? | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:jifkbv$ado$3node2.news.atman.pl... To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym powiedział: badanie trzeźwości, proszę chuchnąć w moją stronę. No to chuch, detekcja i po 5 sekundach werdykt - nic nie czuć. narkotykow nie wyczuwaja jeszcze czy musza zrobic upgrade ? przy okazaji niech robia badania jajek i aids tak za jednym by zagrozenie nie bylo dla tirowek i infekcji podczas wypadku |
|
Data: 2012-03-06 11:53:03 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Weszący policjanci? | |
AZ, Mon, 27 Feb 2012 11:02:39 +0100, pl.misc.samochody:
To mnie rano pan policjant zszokował, zatrzymał, przedstawił się po czym powiedział: badanie trzeźwości, proszę chuchnąć w moją stronę. No to chuch, detekcja i po 5 sekundach werdykt - nic nie czuć. Zatrzymali mnie kiedyś do kontroli trzeźwości tym takim śmiesznym alkomatem bezdotykowym. A że to pierwsza taka moja kontrola w życiu, to dmuchałem delikatnie, na co pan policjant mi mówi "mocnej, jakby pan świeczkę zdmuchiwał"... -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |