Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?

Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?

Data: 2009-10-07 08:19:52
Autor: spp
Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?
Wtyk pisze:

Otrzymałem wezwanie do skarbówki na spotkanie z poborcą - ano, mam niejakie
zaległości, ale nie o to chodzi.

Dokładnie o to chodzi.

Chodzi mi o godziny, w jakich mnie się wzywa:
mam się "stawić" w godzinach 7:15-9:00.

To jest w godzinach pracy urzędu. Jak Sąd wezwie Cię na rozprawę na jeszcze ściślej określoną godzinę to też kręcisz nosem?

Skoro
ten ktoś mnie wzywa do siebie - niech zatem przynajmniej jeden CAŁY dzień
tygodnia przeznaczy na "obsługę" takich wzywanych, mam rację?

Nie masz.

A jeśli to
wezwanie mówiłoby np. "pomiędzy 3:30 a 4:00" (nad ranem), to co - też miałbym
obowiązek coś takiego respektować?

Nie.

Kompletnie czegoś takiego nie rozumiem; jeśli jest cokolwiek do wyjaśnienia, to
przecież mogą do mnie wysłać pismo z szeregiem pytań ...

Poborca to ostatnie ogniwo w egzekucji należności - w zasadzie czas na wszelkie negocjacje i wyjaśnienia już się skończył.
Myślę, że dla Ciebie jest lepiej że zaprasza do urzędu przed 9.00, po 9.00 to najczęściej jest już 'w terenie' - ściąga należności od innych podatników w miejscu zamieszkania, co oznacza iż być może zajmuje samochód, telewizor lub inną cenną rzecz. :)

--
spp

Data: 2009-10-07 17:14:40
Autor: SQLwysyn
Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:4acc3309$1news.home.net.pl...
Wtyk pisze:

Otrzymałem wezwanie do skarbówki na spotkanie z poborcą - ano, mam niejakie
zaległości, ale nie o to chodzi.

Dokładnie o to chodzi.

Chodzi mi o godziny, w jakich mnie się wzywa:
mam się "stawić" w godzinach 7:15-9:00.


Zamiast sie ucieszyc ze komornik chce z nim rozmawiac a nie wszedl jeszcze na konto gosciu jeszcze sie stawia.
Nie chce, niech nie idzie ....

--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl

Data: 2009-10-07 19:57:53
Autor: Papa Smerf
Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?
Otrzymałem wezwanie do skarbówki na spotkanie z poborcą - ano, mam niejakie zaległości, ale nie o to chodzi.

Chodzi mi o godziny, w jakich mnie się wzywa:
mam się "stawić" w godzinach 7:15-9:00.

w wezwaniu powinna byc podany powód, w każdym razie może wystarczy zadzwonić i spytać sie o co chodzi i czy można sprawę załatwić telefoniczni/listownie?
w moim przypadku to zawsze działa, pozdrawiam:O)

Data: 2009-10-08 09:19:18
Autor: Robert_J
Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?
w wezwaniu powinna byc podany powód, w każdym razie może wystarczy zadzwonić i spytać sie o co chodzi i czy można sprawę załatwić telefoniczni/listownie?

"ano, mam niejakie zaległości, ale nie o to chodzi" - jakbyś nie doczytał w pierwszym poście ;-). Tak się składa że komornikowi z reguły chodzi jednak właśnie o zaległości... Po prostu Kol. Wtyk nie płacił podatków albo ZUS przez ładnych parę miesięcy, a teraz oczekuje żeby komornik traktował go jak VIP-a ;-)))

Data: 2009-10-09 16:26:24
Autor: Papa Smerf
Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?
Órzytkownik "Robert_J" napisał:
"ano, mam niejakie zaległości, ale nie o to chodzi" - jakbyś nie doczytał w pierwszym poście ;-). Tak się składa że komornikowi z reguły chodzi jednak właśnie o zaległości... Po prostu Kol. Wtyk nie płacił podatków albo ZUS przez ładnych parę miesięcy, a teraz oczekuje żeby komornik traktował go jak VIP-a ;-)))

ja jakoś płaciłem ładnie podatki i jakoś nie byłem traktowany przez zus jak wipa!:O(
niewazne czy zaległości czy co innego, nich zadzwoni do zusu i sputa się jakie to zaległości w jakiej kwocie i jak może je uregulować i tyle, bo wyobraź sobioe że normalni ludzie zazwyczaj nie dość ze pracują znacznie dłużej niż pracownicu i często ich godziny pracy sie pokrywają, tyle w temacie!!!

Wezwanie do urzedu skarbowego - czy tak mozna?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona