Witam
Dostałem wezwanie z sądu na świadka w sprawie w której pozwałem pewną instytucję. Zastanawia mnie jednak fakt, że nie otrzymałem żadnej odpowiedzi pozwanego na pozew. Więc teraz co? mam przyjąć idąc na rozprawę, że pozwany uznał moje roszczenia a rozprawa to tylko formalność?

Dnia Wed, 06 Jan 2010 08:56:49 +0100, lleeoo napisał(a):

Dostałem wezwanie z sądu na świadka w sprawie w której pozwałem pewną instytucję. Zastanawia mnie jednak fakt, że nie otrzymałem żadnej odpowiedzi pozwanego na pozew. Więc teraz co? mam przyjąć idąc na rozprawę, że pozwany uznał moje roszczenia a rozprawa to tylko formalność?

Pozywasz instytucje do Sądu, to Sąd jest adresatem treści pozwu i nie
oczekuj żadnej odpowiedzi z niczyjej strony. Świadek występujący w roli
powoda to nic nadzwyczajnego jeśli Powód w pozwie nie wskazał innych
świadków kluczowych dla wyjaśnienia sporu/sprawy.


--
===Tomy===

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny.

On 6 Sty, 15:12, ===Tomy=== <nic@z_tego.com> wrote:

Dnia Wed, 06 Jan 2010 08:56:49 +0100, lleeoo napisał(a):

> Dostałem wezwanie z sądu na świadka w sprawie w której pozwałem pewną
> instytucję. Zastanawia mnie jednak fakt, że nie otrzymałem żadnej
> odpowiedzi pozwanego na pozew. Więc teraz co? mam przyjąć idąc na
> rozprawę, że pozwany uznał moje roszczenia a rozprawa to tylko formalność?

Pozywasz instytucje do Sądu, to Sąd jest adresatem treści pozwu i nie
oczekuj żadnej odpowiedzi z niczyjej strony. Świadek występujący w roli
powoda to nic nadzwyczajnego jeśli Powód w pozwie nie wskazał innych
świadków kluczowych dla wyjaśnienia sporu/sprawy.

To jakiś konkurs? Ja też wystartuję:

Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.

przypadek pisze:

To jakiś konkurs? Ja też wystartuję:

Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.

Pozew? Oskarżony? Obwiniony? Wymóg adwokacki do apelacji???

Aż tak ostro przeholowałeś w Nowy Rok? ;->

W dniu 2010-01-06 22:24, przypadek pisze:

On 6 Sty, 15:12, ===Tomy===<nic@z_tego.com>  wrote:

To jakiś konkurs? Ja też wystartuję:

Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.

Nie to nie konkurs, w sadzie byłem raz jakieś 5 lat temu kupić znaczek skarbowy czy coś takiego. Nie mam zielonego pojęcia jak to wszytko działa a słyszałem coś o odpowiedzi na pozew dlatego pytam.

lleeoo pisze:

Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.

Nie to nie konkurs, w sadzie byłem raz jakieś 5 lat temu kupić znaczek
skarbowy czy coś takiego. Nie mam zielonego pojęcia jak to wszytko
działa a słyszałem coś o odpowiedzi na pozew dlatego pytam.

Nie przejmuj się, on też nie ma zielonego pojęcia - miesza straszliwie ;)

W dniu 2010-01-06 22:24, przypadek pisze:

To jakiś konkurs? Ja też wystartuję:

Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.

Mogę do sygnaturki? Mogę?

Chociaż za długie niestety, ale piękne :)

--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

On 6 Sty, 08:56, lleeoo <lle...@poczta.onet.pl> wrote:

Witam
Dostałem wezwanie z sądu na świadka w sprawie w której pozwałem pewną
instytucję.

Nie na swiadka tylko celem przeprowadzenia dowodu z przesluchania
stron.

 Zastanawia mnie jednak fakt, że nie otrzymałem żadnej

odpowiedzi pozwanego na pozew. Więc teraz co? mam przyjąć idąc na
rozprawę, że pozwany uznał moje roszczenia a rozprawa to tylko formalność?

Absolutnie. Pozwanemu nie chcialo sie odpowiadac pisemnie ale zapewne
stawi sie na rozprawie i wszystkiemu zaprzeczy. Moze tez dopiero na
rozprawie okazac sie ze zlozyl pismo (co moze byc z kolei podstawa do
wniesienia przez ciebie wniosku o odroczenie, celem zapoznania sie).