Czyli kaczka pokraczka...
http://en.wikipedia.org/wiki/White-backed_Duck
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokraczka

;)

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

środa, 16 marca 2011 16:18. carbon entity 'Jakub A. Krzewicki' <drukpakunley@gmail.org>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Czyli kaczka pokraczka...
http://en.wikipedia.org/wiki/White-backed_Duck
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokraczka

;)

PS. żeby było prawie (i) sprawiedliwie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cudokaczka

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

On 16 Mar, 16:24, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:

środa, 16 marca 2011 16:18. carbon entity 'Jakub A. Krzewicki'
<drukpakun...@gmail.org>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

> Czyli kaczka pokraczka...
>http://en.wikipedia.org/wiki/White-backed_Duck
>http://pl.wikipedia.org/wiki/Pokraczka

> ;)

PS. żeby było prawie (i) sprawiedliwie:http://pl.wikipedia.org/wiki/Cudokaczka

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthaihttp://lordwinterisle..blogspot.com/

O ho ho.., jakie wielkie bogactwo ukrytych skojarzen.., no no,
pogratulowac!
I jakie to przemyslane, mozna tym 'bic' w obie strony, uprzednio
sprawdziwszy skad
dzisiaj wiatr wieje.., nieprawdaż?

H

środa, 16 marca 2011 18:17. carbon entity 'HaMMeR' <kd@tranzac.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

O ho ho.., jakie wielkie bogactwo ukrytych skojarzen.., no no,
pogratulowac!
I jakie to przemyslane, mozna tym 'bic' w obie strony, uprzednio
sprawdziwszy skad
dzisiaj wiatr wieje.., nieprawdaĹź?

H

To kolejny PoPiS:

Uwaga -- - nie rozjeżdżać kaczek ;)
http://tinyurl.com/4dwhztr

PS. O scenie politycznej nie da się mówić poważnie -- - to cyrk na kółkach. Jeśli tragedia w Smoleńsku zamioast zmobilizować do myślena dopieprzyła tylko do zupki gotowanej w kotle polskiego piekła, to przykro mi patrzeć na jednych i drugich histrionów. Sprowadzam ich do poziomu z którego wyszli -- - tj. komiksowego Kaczogrodu.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki <drukpakunley@gmail.org> napisał(a): PS. O scenie politycznej nie da się mówić poważnie -- - to cyrk na kółkach. Jeśli tragedia w Smoleńsku zamioast zmobilizować do myślena dopieprzyła tylko do zupki gotowanej w kotle polskiego piekła, to przykro mi patrzeć na jednych i drugich histrionów. Sprowadzam ich do poziomu z którego wyszli -- - tj. komiksowego Kaczogrodu.

******************************************************************************

Piszesz juz teksty dla tego zespolu *Gowno*?

Jesli tak, to sukces masz murowany:))

Koniecznie napisz jakis tekst o czerwonym mlocie. Ale postaw sobie wtedy
lustro przed soba, kiedy natchnienie na ciebie splynie.


--

środa, 16 marca 2011 18:31. carbon entity ' ' <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-
TO.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Piszesz juz teksty dla tego zespolu *Gowno*?
Jesli tak, to sukces masz murowany:))
Koniecznie napisz jakis tekst o czerwonym mlocie. Ale postaw sobie wtedy
lustro przed soba, kiedy natchnienie na ciebie splynie.

Z nihilizmu waści widać, że Polska potrzebuje duchowego patrona, albo inaczej wszystko pójdzie się walić na główkę.

Proponuję intronizację... imć Dyabła Boruty. Wiadomo, że złego diabli nie biorą, a więc pod rządami Jego Jaśnie Oświeconej Czartowskiej Mości Polska będzie od morza do morza, rosła w siłę a ludzie żyli dostatnio. Nie potrzebuje też Boruta drogich betonowych pomników, jakie stawiają "Królowi Świata" jego wierni, wystarczy zaś mała, drewniana figurynka którą może wyrzeźbić polski artysya ludowy. Ofiar bogatych też jak toruńskiemu redemptoryście nie trzeba naszemu rogatemu przyjacielowi składać, wystarczy od czasu do czasu zapalić przed jego figurą ogarek. Gdyby nawet się bies ów za bardzo zbiesił i przestał dotrzymywać pacta conventa wymuszone w cyrografie (do którego redakcji trzeba zatrudnić najlepszych adwokatów takich co to bandytę przed stryczkiem potrafią wybronić), przeca można się zawsze do Santo Subito pomodlić, jakoż cud ów z lubością ad majore Dei gloriam uczyni ;)

PS. nie przejmuję się wyzwiskami od "czerwonych młotów" ze strony Kononowiczów po których "nivczego nie będzie". Om nama Shivayah...

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki <drukpakunley@gmail.org> napisał(a): Z nihilizmu waści widać, że Polska potrzebuje duchowego patrona, albo inaczej wszystko pójdzie się walić na główkę.

Proponuję intronizację... imć Dyabła Boruty. Wiadomo, że złego diabli nie biorą, a więc pod rządami Jego Jaśnie Oświeconej Czartowskiej Mości Polska będzie od morza do morza, rosła w siłę a ludzie żyli dostatnio. Nie potrzebuje też Boruta drogich betonowych pomników, jakie stawiają "Królowi Świata" jego wierni, wystarczy zaś mała, drewniana figurynka którą może wyrzeźbić polski artysya ludowy. Ofiar bogatych też jak toruńskiemu redemptoryście nie trzeba naszemu rogatemu przyjacielowi składać, wystarczy od czasu do czasu zapalić przed jego figurą ogarek. Gdyby nawet się bies ów za bardzo zbiesił i przestał dotrzymywać pacta conventa wymuszone w cyrografie (do którego redakcji trzeba zatrudnić najlepszych adwokatów takich co to bandytę przed stryczkiem potrafią wybronić), przeca można się zawsze do Santo Subito pomodlić, jakoż cud ów z lubością ad majore Dei gloriam uczyni ;)

PS. nie przejmuję się wyzwiskami od "czerwonych młotów" ze strony Kononowiczów po których "nivczego nie będzie". Om nama Shivayah...

**************************************************************************

Jesli uzywasz jakiegos wysublimowanego slowa, to najpierw sprawdz dokladnie co
ono oznacza, bowiem akurat *nihilizm*- wyjatkowo trafnie pasuje do ciebie.

Polska potrzebuje normalnych i uczciwych politykow, ktorzy potrafia zadbac o
interesy suwerena,ktorym jest polski narod.

Politykow ktorzy twardo stoja na ziemi, a nie bujaja w oblokach.

Z twoich przeintelektualizowanych, oderwanych od rzeczywistosci
tekstow,kompletnie nic nie wynika. Twoje teksty sa irytujace i wyczuwa sie w nich niezrownowazona psychike
czlowieka, ktory z nadmiaru przeczytanej literatury, dostal pomieszania zmyslow.

Od twoich przeintelektualizowanych tekstow, sytuacja polityczna w Polsce sie
na pewno nie zmieni.

Po co wlasciwie siedzisz na tej grupie, skoro niczego nie pojmujesz?

Ja nie jestem Kononowiczem i gdybys mial odrobine rozumu, to bys to zauwazyl.
Natomiast ty jestes ewidentnym czerwonym mlotem i to jest stwierdzenia faktu.


--

W dniu 2011-03-16 20:12,  obserwator pisze:

Twoje teksty sa irytujace i wyczuwa sie w nich niezrownowazona psychike
czlowieka, ktory z nadmiaru przeczytanej literatury, dostal pomieszania zmyslow.

Irytujące nie są, ale są oderwane od rzeczywistości :)

u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):

Irytujące nie są, ale są oderwane od rzeczywistości :)

sa pokrecone, ma ewidentnie zamieszane w glowie. Dla mnie takie teksty irytuja.

...to jedne z tych *poetow*, dla ktorych Szymborska jest autorytetem: http://www.youtube.com/watch?v=LeuM7CTJCEc&p=D03D3324756514EC

Jej ostatni najlepszy bo krotki i konkretny, *wierszyk*,cytuje:

Pocalujta w dupe wojta.

--

.....az tekst mi wyszedl nie po polsku:))

sa pokrecone, ma ewidentnie zamieszane w glowie.  Mnie takie teksty irytuja.

...to jeden z tych *poetow*, dla ktorych Szymborska jest autorytetem: http://www.youtube.com/watch?v=LeuM7CTJCEc&p=D03D3324756514EC

Jej ostatni najlepszy bo krotki i konkretny, *wierszyk*,cytuje:

Pocalujta w dupe wojta.

--

środa, 16 marca 2011 20:35. carbon entity ' obserwator' <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

..to jedne z tych *poetow*, dla ktorych Szymborska jest autorytetem:

http://www.youtube.com/watch?v=LeuM7CTJCEc&p=D03D3324756514EC

Hm... a ładnie to tak pluć w twarz Komisji Noblowskiej? Polski Nobel to osiągnięcie, które udało się zdobyć niewielu naszym...

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

W dniu 2011-03-16 20:41, Jakub A. Krzewicki pisze:

Hm... a ładnie to tak pluć w twarz Komisji Noblowskiej? Polski Nobel to osiągnięcie, które udało się zdobyć niewielu naszym...

Jak Żydek to ma większe szanse na zdobycie Nobla. Nobel to żydowskie
nazwisko :)

środa, 16 marca 2011 20:12. carbon entity ' obserwator' <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Z twoich przeintelektualizowanych, oderwanych od rzeczywistosci
tekstow,kompletnie nic nie wynika.
Twoje teksty sa irytujace i wyczuwa sie w nich niezrownowazona psychike
czlowieka, ktory z nadmiaru przeczytanej literatury, dostal pomieszania
zmyslow.

Jesteś bardzo blisko. Sauważ jesdnak ,że pomieszanie zmysłow nie jkest chorobą indywidualną. Jest to cecha społeczeństwa, które jest psychopatyczne, toksyczne i agresywne, szuka kozłow ofiarnych żeby wskazać: taki a taki odpowiada za wariactwo i powinien znaleźć się w Tworkach. Oczywiście występuje to z mniejszym znacznie natężeniem niż w CCCP gdzie psychiatria sowiecka wymyśliła "schizofrenię bezobjawową", ale przynajmniej w jednej dziedzinie -- - duchowości -- - społeczeństwo polskie jest bardzo opresywne, równe niemal wahabickiej Arabii Saudyjskiej. Pojedź do Paryża -- - -- - tam połowa książek w księgarniach jest na temat okultyzmu, tam nie robi się z ezoteryków zdrajców,przestępców czy waryatów. Zupełnie odwrotnie niż w Polsce.

A co to nihilizm, doskonale wiem. Przy okazji polecam:
http://www.archive.org/details/TheAnti-nihilistManifesto

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki <drukpakunley@gmail.org> napisał(a): (...)

Czego jestem blisko? Ja pisze o twojej tworczosci. Ja ja oceniam jako ktos,
kto mial okazje na tej grupie przeczytac twoje teksty.

Piszesz pokretnie, pesymistycznie, jojczysz. Teksty sa niespojne wewnetrznie i widac, ze pisze je czlowiek ktory sam nie wie czego chce od zycia. Cholera cie wie, czy nie jestes potencjalnym samobojca.

O literaturze ezoterycznej i praktykach okultystycznych juz tu raz
rozmawialismy. Wiem, ze taka pseudoliteratura jest dostepna nie tylko w
paryskich ksiegarniach, bo widzialem na wlasne oczy.

W kazdym razie jeszcze kilkanascie lat temu,rzeczywiscie na zachodzie byl duzy
popyt na ta literature. Ale musze cie zmartwic. Na przyklad na kontynencie amerykanskim, juz rzadko kto sie nia pasjonuje,
oprocz oszolomow i psychicznie niezrownowazonych,blondynek. Niektorzy cwaniacy wprawdzie nadal pokatnie na tej glupocie dorabiaja,
naciagajac naiwniakow na kase.
Polska i pod tym wzgledem jest opozniona o kilka lat.

Dzieki za link, a ja ci proponuje przesluchac tasmy z nagraniami na temat tych
wszystkich religii wschodnich, niezyjacego juz agenta KGB.

Dowiesz sie z nich,komu zalezalo na propularyzowaniu na zachodzie tych
oglupiaczy ludzkosci:

http://www.youtube.com/watch?v=JN0By0xbst8

Aha,wyobrazsobie, ze sie tym goownem tez sporo intersowalem i bylem nawet na *kazaniach* w *kosciele* pedofila (jak sie pozniej okazalo) - Sai Baby.

Wiele by opoawiadac. Niektorzy ludzie jak w to g**o wdepna, to nie moga sie z tego wydostac.

--

Jakub A. Krzewicki <drukpakunley@gmail.org> napisał(a): Jedynym sposobem by ją wygrać, jest wejście na płaszczyznę ponad-
materialą. Rozstrzygał będzie astral i astroteologia, a kacze i niestety również donaldowe błotko podryguje według tego jakie myśli im "mentrcy" podsuną, którzy narzucają je za pomocą subliminalnych symboli całym grupom społecznym, grupom odbiorców

***************************************************************************

czlowieku nie komplikuj prostych spraw. Jakie kacze bloto? Politycy nie moga takimi kategoriami jakie prezentujesz myslec, bo oni nie od
tego sa. Przecietny czlowiek,tez tak nie mysli. Do spoleczenstwa trzeba przemawiac
zrozumialym jezykiem. Tusk taki jezyk opanowal, Kaczynski niestety
jest zbyt przyzwoity jak na polityka, dlatego zbyt otawarcie mowi o problemach
do spoleczenstwa, ktore  zostalo przez poprzedni system zdemoralizowane i
oglupione. Czesc tego spoleczenstwa zostala zsowietyzowana i ta czesc nie rozumie jego
jezyka.

Popieraja go ci co nie dali sie zsowietyzowac. Na szczescie nie jest to
bagatelna ilosc,bo prawie rownowazy ta zsowietyzowana. To sukces jest, po tylu latach sowieckiej okupacji.


Kolejne lata poswiecili pewni spece od manipulacji,ktorzy nawiecej skorzystali
na tzw. transformacji ustrojowej, na maceniu w glowach mlodemu pokoleniu.

Sorry, ale ty do tych ostatnich nalezysz. Mam slaba nadziej, abys to zrozumial.





--

środa, 16 marca 2011 23:01. carbon entity ' obserwator' <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

czlowieku nie komplikuj prostych spraw. Jakie kacze bloto?

Politycy nie moga takimi kategoriami jakie prezentujesz myslec, bo oni nie
od tego sa.
Przecietny czlowiek,tez tak nie mysli. Do spoleczenstwa trzeba przemawiac
zrozumialym jezykiem. Tusk taki jezyk opanowal, Kaczynski niestety
jest zbyt przyzwoity jak na polityka, dlatego zbyt otawarcie mowi o
problemach
do spoleczenstwa, ktore  zostalo przez poprzedni system zdemoralizowane i
oglupione.
Czesc tego spoleczenstwa zostala zsowietyzowana i ta czesc nie rozumie
jego jezyka.

Popieraja go ci co nie dali sie zsowietyzowac. Na szczescie nie jest to
bagatelna ilosc,bo prawie rownowazy ta zsowietyzowana.
To sukces jest, po tylu latach sowieckiej okupacji.


Kolejne lata poswiecili pewni spece od manipulacji,ktorzy nawiecej
skorzystali na tzw. transformacji ustrojowej, na maceniu w glowach mlodemu
pokoleniu.

Sorry, ale ty do tych ostatnich nalezysz. Mam slaba nadziej, abys to
zrozumial.

Ja to rozumiem i -- - cynicznie odrzucam ze względu na solidarność partykularną, grupowo-zawodową.

Ja po prostu tego nie chcę,żeby księża zaczęli nauczać o moralności i etyce zabierając chleb świeckim naukowcom i psychologom. Nie chcę, żeby nauczali swojej wersji władzy nad swiatem duchowym, zabierając chleb magom i ezoterykom. Nie chcę, żeby kształcące się w opanowaniu przestrzeni intelektualnej kręgi i elity były zmuszane przez kogoś do oddania choćby jednej piędzi ze swoich osiągnięć, zdobyczy i podbojów. Tak, zrobię wszystko przeciw Mahakranti na poziomie dyscypliny społecznej walcząc za Wielkim Zepsuciem w bardziej niewidocznych dziedzinach ducha. Z tych samych powodów, dla których Roerich Fund odrzucił neskuteczne skorupy CCP/KGB. Poczwarka zmieniła się w motyla, Fenks rozwija skrzydła.

Nie ma powrotu na świecie do tamtych starych teorii. I zrobię wszystko, żeby nie było go również w Polsce. Tak stawiam sprawę. PS: SOLVE & COAGULA

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

środa, 16 marca 2011 21:00. carbon entity ' obserwator' <fajny.d.arzbor@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Dzieki za link, a ja ci proponuje przesluchac tasmy z nagraniami na temat
tych wszystkich religii wschodnich, niezyjacego juz agenta KGB.

Dowiesz sie z nich,komu zalezalo na propularyzowaniu na zachodzie tych
oglupiaczy ludzkosci:

http://www.youtube.com/watch?v=JN0By0xbst8

Heh, znam nagranie Bezmenova i wiem doskonale, że za pomocą mistycyzmu można kogoś oglupiać.

Z drugiej strony wszystkiego do kosza z tegonie wyrzucać. Pracę Bezmenova kontynuuje w pewnym sensie Michel Tsarion i jezeli posłucha się wprost, co on ma do powiedzenia, to chodzi mu o to, że nie tylko należy zwracać uwagę na manipulację symbolami przez manipulatorów, ale poznawać pewne praktyki nie te, które osłabiają, a wzmacniają to, co Aleister Crowley nazywał Prawdziwą Wolą człowieka. Mnie tam równo zwisa czy powiewa czy ten, kto demoralizuje, wymóżdzża, ukrywa wiedzę należy do Czerwonych Pająków, Kościoła Rzymskiego, Illuminatów, Ruchu Ewangelikalnego czy Kościoła Procesu. Dla mnie on grzeszy, bo ogranicza moją duchowość, moją prawdziwą wolę, cenzuruje ją.

Problemem jest, że obaj główni rywale do nominalnej władzy w Polsce są powiązani z takimi albo innymi macherami. Bezkrwawa lobotomia na mózgachPolaków trwa i nie da się od niej uciecprzez wybranie tej czy innej partii politycznej -- - wszyscy wyborcy są zamknięci w tej grze jak kupa w klozecie. Jedynym sposobem by ją wygrać, jest wejście na płaszczyznę ponad-
materialą. Rozstrzygał będzie astral i astroteologia, a kacze i niestety również donaldowe błotko podryguje według tego jakie myśli im "mentrcy" podsuną, którzy narzucają je za pomocą subliminalnych symboli całym grupom społecznym, grupom odbiorców. Trzeba się nauczyć,jak widzieć te "fnordy", wtedy żaden nie będzie miał na nas wpływu.

A jeżeli chodzi o Bezmenova, to jako whistleblower ruszył sprawę KGB już w momencie, kiedy KGB nie była nikomu potrzebna i Roerich Fund (nb. prototyp realny "Fundacji" Asimova -- - Seldon planujący zza grobu wydarzenia przyszłej historii to był Nikołaj Roerich) był głęboko zaawansowany w obmyślaniu planu rozbicia od środka tej przyciasnej jak stary gorset fasady. No zajęło to kilkanaście lat, bo Breżniew nie chciał umierać, choć było zeń już wtedy to, co nosorożec pod baobabem zostawia. Instytuty orientalistyczne w Rosji podlegały i podlegają wprost bez wyjątku Roerich Fund którego członkowie stanowią 100% pracowników tych instytutów, nie tam żadnym niewykształconym trepom z CzK (czy jak się to tam w historii nazywało czy współcześnie nazywa). Technika, która jest opisana przez Bezmenova nazywa się Mahakranti czyli Wielka Demoralizacja. Nazwa pochodzi z Puranów, gdzie jest mowa o epoce Wielkiego Rozkładu (Mahapralaya) poprzedzającego Kali Yugę jako odpowiednik zachodnich czasów ostatecznych Ragna Rokk czy Armageddonu. Zakładana jest wielka wojna pomiędzy rasą aryjską a rasą Mleććhów barbarzyńców, w którejto ostatniej pomiędzy nimi będzie się rozpowszechniać z aprobatą bramińskiej hierarchii duchowej Aryan fałszywe nauki Czarnej Loży, które masją dwojaki cel: osłabienie Mleććchów i sprowokowanie ich napaści na Aryan by zwabionych najeźdźców pokonanych w wojnie obronnej wyeliminować lub uczynić Dasami czyli poddanym rasy aryjskiej, ustanowić polityczny system kastowy.

Braminizm jest jednak prymitywny. Buddyzm to metoda o wiele bardziej wyrafinowana -- - cele jest przejęcie przestrzeni duchowej bez jednego wystrzału, bez naruszania symboli i pozorów tożsmości istniejących struktur. Pólnocna Szambhala nie zmienia ani jednego słowa w oficjalnych definicjach, ani jednegozdania w filozofiach, które przejmuje. Jedyne, co ulega zmianie, to subtelny poziom "spiritual allegiance" czyli w egregorze, w który ingeruje przejmowany jst sam najwyższy punkt świadomości w głowie społeczeństwa. W tym wypadku nie ma widocznych procesów demoralizacji, destabilizacji i normalizacji w widocznym znaczeniu tego słowa. Sypie się pacyfistyczne mandale w celu wyegzorcyzmowania lokalnych duchów i podmiany na te z importu... ale to inna bajka. Cel jest taki sam -- - uzyskanie dominacji aryjskiej nad Dasami -- - nie w zakresie materiału fizycznego czy społecznego, ale idei etycznych, duchowości, kultury (aryjskiej nad kulturą pochodzącą od Dasów, Mleććchów). Tantra Kalaczakry przeniosła wojnę Mahapralayi z Puran z poziomu prania się po łbach na subtelny poziom duchowy. Nadal zostają nazwy Szambhala, Kalki Rudraczakrin, Sziwa, Mahakranti, ale mają one inne znaczenie -- - przełom jest taki jak pomiędzy Starym a Nowym Testamentem. Tak,że są dwa poziomy Mahakranti -- - ten niższy z którym nie mam inie chcę mieć do czynienia i ten wyższy "wojna na wyżynach niebieskich". Jedyny sposób, aby nie zostać ofiarą Mahakranti, toinicjować się w ścieżkę Aryan -- to może każdy, niezależnie od pochodzenia genetycznego. Nie z urodzenia kest się bez kasty
nie z urodzenia jest się braminem
przez uczynki jest się bez kasty
przez uczynki jest się braminem

Życzę powodzenia. Om namo Shivaya!

PS. Kiedy Karol Marks powiedział, że Żyd musi się wyemancypować od żydostwa, przestać być Żydem, zaprzeczyć swojemu obrzezaniu żeby się wyemancypować, tomiał 100% racji. Tak właśnie zrobił Nikołaj Roerich i tego uczył swoich uczniów, z których dużą część stanowili Żydzi z pochodzenia, Ariowie z ducha. Przezwyciężyć w sobie wewnętrznego Mleććhę, wewnętrznego Dasę. Kali może mieć czarna skuóra ale Kali winien mieć białe serce! Patrząc jak ten tłum włącznie z przywódcami jego to jest przywódcami Syjonu miota się bezcelowo w tę i we wtę, to chce mi się śmiać. Cóż z tego, że się zbiera pieniądz do pieniądza, jak to jest tańczący w kółko cyrk pcheł. Dlatego proponuję im Dyabła Borutę na króla -- - trochę wyższego poziomem niż Łechery i Smętek.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

W dniu 2011-03-16 20:36, Jakub A. Krzewicki pisze:

Pojedź do Paryża -- - -- - tam połowa książek w księgarniach jest na temat okultyzmu, tam nie robi się z ezoteryków zdrajców,przestępców czy waryatów. Zupełnie odwrotnie niż w Polsce.

Ściemniasz. Nie masz żadnych wyników, aby pochwalić się w swoich
okultystycznych badaniach. Odwrotnie do Juliana Ochorowicza, protoplasty
postaci genialnego naukowca Juliana Ochockiego z Lalki Prusa :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Julian_Ochorowicz