Użytkownik "2late" napisał:

Co z tym zrobic, jak to sprawdzic czy trzeba wymienic, da sie naprawic?

Zawracanie d... o element za 10 zł. Kupić, wymienić i spadać z grupy.

Pzdr

W dniu 2016-10-27 o 23:01, Kamil pisze:

Użytkownik "2late" napisał:

Co z tym zrobic, jak to sprawdzic czy trzeba wymienic, da sie
naprawic?

Zawracanie d... o element za 10 zł. Kupić, wymienić i spadać z
grupy.

Pzdr

Trochę racji masz, ale i pytaciel ma swoje (racje). Nie jest rzeczą
niemożliwą kupić, ale kupić *właściwy* (pasujący) to dla nie-fachowca
może być problem. Oczywiście można wymontować, i pokazać w punkcie
sprzedaży: proszę taki sam. Ale jaki sklep (witrynowy, a nie wirtualny)
ma na składzie *wszystkie* możliwe typy wiatraków (czy czegokolwiek)?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

W dniu 2016-10-28 o 00:04, JaNus pisze:

W dniu 2016-10-27 o 23:01, Kamil pisze:

Użytkownik "2late" napisał:

Co z tym zrobic, jak to sprawdzic czy trzeba wymienic, da sie
naprawic?

Zawracanie d... o element za 10 zł. Kupić, wymienić i spadać z
grupy.

Pzdr

Trochę racji masz, ale i pytaciel ma swoje (racje). Nie jest rzeczą
niemożliwą kupić, ale kupić *właściwy* (pasujący) to dla nie-fachowca
może być problem. Oczywiście można wymontować, i pokazać w punkcie
sprzedaży: proszę taki sam. Ale jaki sklep (witrynowy, a nie wirtualny)
ma na składzie *wszystkie* możliwe typy wiatraków (czy czegokolwiek)?

Wiatrak jest chyba przypisany do konkretnej obudowy?

--
animka

W dniu 2016-10-27 o 23:01, Kamil pisze:

Użytkownik "2late" napisał:

Co z tym zrobic, jak to sprawdzic czy trzeba wymienic, da sie naprawic?

Zawracanie d... o element za 10 zł. Kupić, wymienić i spadać z grupy.

Za 10 zł nie kupisz dobrego i cichego wentylatora 120/140mm, poza tym czasem w obudowie jest ich więcej niż jeden i wtedy, to może już być konkretna suma.

Użytkownik "nadir" napisał:

Za 10 zł nie kupisz dobrego i cichego wentylatora 120/140mm ...

No to za 20 zł. Jesli by pytający zamiast spędzać godziny na pisanie,
rozbieranie, smarowanie itp, np. skopał sąsiadce ogródek, wziął stówę i ...
:)

czasem w obudowie jest ich więcej niż jeden ,,,

Omawiany jest wiatrak procesora. Autor nie podał konkretów, bo często
wiatrak jest zintegrowany z radiatorem, ale i tak nie majątek.

Pzdr

On 30/10/2016 04:09, Kamil wrote:

Użytkownik "nadir" napisał:

Za 10 zł nie kupisz dobrego i cichego wentylatora 120/140mm ...

No to za 20 zł. Jesli by pytający zamiast spędzać godziny na pisanie,
rozbieranie, smarowanie itp, np. skopał sąsiadce ogródek, wziął stówę i ...
:)

czasem w obudowie jest ich więcej niż jeden ,,,

Omawiany jest wiatrak procesora. Autor nie podał konkretów, bo często
wiatrak jest zintegrowany z radiatorem, ale i tak nie majątek.

Co nie podal?
Napisalem ze ma byc cichy 140mm zintegrowany z chlodzeniem wodnym a nawet linka wkleilem. Za 20 zlotych to sobie mozesz w buty wsadzic. ;)

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2016(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Użytkownik "2late" napisał:

Za 20 zlotych to sobie mozesz w buty wsadzic. ;)

Ile by nie kosztował to tak, czy owak musisz kupić nowy. Żadne smarowania, czyszczenie i kąpiele nie pomogą. A, że zintegrowany z chłodzeniem to jest pewna trudność, ale średnio rozgarnięty majsterklepka da sobie radę. Swoją drogą ta integracja to kolejny sposób na drenaż kieszeni użytkownika.

Pozdrawiam

On 30/10/2016 11:11, Kamil wrote:

Użytkownik "2late" napisał:

Za 20 zlotych to sobie mozesz w buty wsadzic. ;)

Ile by nie kosztował to tak, czy owak musisz kupić nowy. Żadne smarowania,
czyszczenie i kąpiele nie pomogą. A, że zintegrowany z chłodzeniem to jest
pewna trudność, ale średnio rozgarnięty majsterklepka da sobie radę. Swoją
drogą ta integracja to kolejny sposób na drenaż kieszeni użytkownika.

Zle sie wyrazilem. Zintegrowany znaczy powinien byc cichy.
Chodzi mi po glowie ten:
https://www.shop.bt.com/products/corsair-ml140-pro-ml-series-140mm-magnetic-rpm-fan-co-9050045-ww-C7H5.html?q=corsair
ale wciaz nie jestem pewny czy na pewno wszystko bedzie dzialac.
Jak pisalem, nie znam sie na wiatrakachm, tyle co teraz poczytalem.
Znalazlem strone producenta z sugerowanym wiatrakiem i jest inny model, wlasciwie to byl, bo po 3 ech latach od zakupu, juz tego nie mozna dostac.
Jest cos co moze nie pasowac? Rozmiar 140mm, rozstaw srob  pewnie jest standardowy? Na co jeszcze zwrocic uwage?
Komputer ma byc nieslyszalny.

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2016(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Dnia Mon, 31 Oct 2016 00:11:43 +0100, Kamil napisał(a):

Ile by nie kosztował to tak, czy owak musisz kupić nowy. Żadne smarowania, czyszczenie i kąpiele nie pomogą.

Jako praktyk muszę zaprotestować.

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

Podłączę się z pytaniem:
Akurat kupiłem najtańszą (25 zł) podkładkę pod laptopa.
Niestety słychać ciche 'bzykanie', jakby wiatrak o coś zaczepiał (nie o szum powietrza chodzi).
Wymieniłem na inny egzemplarz, bez zmiany.
"Bzykanie" ustaje momentalnie z chwilą odłączenia prądu (wiatraczek jeszcze się kręci z rozpędu, a "bzykania" już nie słychać).
O co chodzi z tym "bzykaniem" wentylatora - wiatrak o coś zaczepia (moge podkładkę rozkręcić i próbować tuningować), czy to efekt "elektryczny"?

W dniu .11.2016 o 08:03  ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> pisze:

Podłączę się z pytaniem:
Akurat kupiłem najtańszą (25 zł) podkładkę pod laptopa.
Niestety słychać ciche 'bzykanie', jakby wiatrak o coś zaczepiał (nie o  szum powietrza chodzi).
Wymieniłem na inny egzemplarz, bez zmiany.
"Bzykanie" ustaje momentalnie z chwilą odłączenia prądu (wiatraczek  jeszcze się kręci z rozpędu, a "bzykania" już nie słychać)..
O co chodzi z tym "bzykaniem" wentylatora - wiatrak o coś zaczepia (moge  podkładkę rozkręcić i próbować tuningować), czy to efekt "elektryczny"?

Spróbuj na chwileczkę zasłonić czymś wiatraczek, bez oporu powietrza  wzrosną obroty.
Posłuchaj, czy ten dźwięk się zmienia.

Spróbuj też podsłuchać ew. sprzężenie z torem m.cz. - oddal podkładkę od  laptopa, wyłącz głośniki, kartę dźwiękową etc.

Zakładam, że podkładka jest zasilana z USB. Spróbuj zasilić ją z innego  źródła niż laptop i posłuchać tego dźwięku.

--
Trefniś

W dniu 2016-11-07 o 11:31, Trefniś pisze:

W dniu .11.2016 o 08:03  ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> pisze:

Podłączę się z pytaniem:
Akurat kupiłem najtańszą (25 zł) podkładkę pod laptopa.
Niestety słychać ciche 'bzykanie', jakby wiatrak o coś zaczepiał (nie
o szum powietrza chodzi).
Wymieniłem na inny egzemplarz, bez zmiany.
"Bzykanie" ustaje momentalnie z chwilą odłączenia prądu (wiatraczek
jeszcze się kręci z rozpędu, a "bzykania" już nie słychać).
O co chodzi z tym "bzykaniem" wentylatora - wiatrak o coś zaczepia
(moge podkładkę rozkręcić i próbować tuningować), czy to efekt
"elektryczny"?

Spróbuj na chwileczkę zasłonić czymś wiatraczek, bez oporu powietrza
wzrosną obroty.
Posłuchaj, czy ten dźwięk się zmienia.

Spróbuj też podsłuchać ew. sprzężenie z torem m.cz. - oddal podkładkę od
laptopa, wyłącz głośniki, kartę dźwiękową etc.

Zakładam, że podkładka jest zasilana z USB. Spróbuj zasilić ją z innego
źródła niż laptop i posłuchać tego dźwięku.

Spotykałem się z wentylatorami (tymi tanimi albo kupowanymi w Action), które miały spory luz osiowy. Pole magnetyczne "wciągało" wirnik. Wtedy ten może o coś ocierać, zaś po wyłączeniu zasilania kręci się nadal, ale już w innym miejscu.


--
Pozdrawiam.

Adam

Dzięki, to jest jakaś myśl, czyli raczej rozkręcę i zbadam, niż zwrócę.


-- -- -

Spotykałem się z wentylatorami, które miały spory luz osiowy.
Pole magnetyczne "wciągało" wirnik.
Wtedy ten może o coś ocierać, zaś po wyłączeniu zasilania kręci się nadal, ale już w innym miejscu.

W dniu .11.2016 o 14:32  ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> pisze:

Dzięki, to jest jakaś myśl, czyli raczej rozkręcę i zbadam, niż zwrócę.

Ale zanim rozkręcisz (co zawsze zdążysz zrobić, tracąc możliwość zwrotu),  sprawdź co napisałem.
Ten luz możesz do pewnego stopnia zbadać dotykając wentylatorka.

-- -- -

Spotykałem się z wentylatorami, które miały spory luz osiowy.
Pole magnetyczne "wciągało" wirnik.
Wtedy ten może o coś ocierać, zaś po wyłączeniu zasilania kręci się  nadal, ale już w innym miejscu.

--
Trefniś

Dzięki, sprawdzę (podobny problem miałem z łożyskowaniem pompki w filtrze wody w akwarium, oś silnika (wiatraczka) nie tylko obracała się, ale także podczas pracy chodziła rytmicznie góra-dół (wzdłuż osi napędu), co powodowało zdudnienia dźwięku, stukanie o obudowę i dodatkowy hałas.
Nic dziwnego przy wiatraczku osiowym, chciałby "polecieć" jak śmigło lub śruba napędowa ;-)

Pojawił się dodatkowy kłopot, otóż podłączenie zasilania podkładki chłodzącej do gniazda USB lapka powoduje, że wentylator w lapku nigdy się nie wyłącza (sprawdziłem, włączenie obciążenia pradowego gniazda USB skutkuje z automatu natychmiastowym włączeniem wentylatora w lapku, na najniższym biegu). Rozwiązaniem będzie osobny zasilacz, choć to kłopot (kable, konieczność włączania/wyłączania).


-- -- -

Ale zanim rozkręcisz, sprawdź co napisałem.
Ten luz możesz do pewnego stopnia zbadać dotykając wentylatorka.

Przyjrzałem się z bliska i ewidentnie wentylator (śmigło) nie ociera, lecz coś 'haczy' wewnątrz samego silnika.
Element, do którego przymocowane jest śmigło wygląda na alumiowy i jakby otacza całą resztę silnika
Silnik ma dość duży luz osiowy.
Lub 'terkotanie' pochodzi od jakiejś przetwornicy w silniczku?
Przy silniczku są dwie diody z jakąs elektroniką, ale żeby to 'cykało'?
Rzuciłem okiem na aukcje i nie widzę osobnych wentylatorów (żeby ewentualnie wymienić) na 5 volt niestety, są tylko 12-woltowe (120-140mm).
Zainteresował mnie jeden z łożyskiem magnetycznym, no ale 'napięcie startowe 5 V' to może być za mało dla wydajnej pracy (zasilanie z usb).

W dniu .11.2016 o 17:38  ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> pisze:

(...)

Lub 'terkotanie' pochodzi od jakiejś przetwornicy w silniczku?

Dlatego pisałem jak komu mądremu, oddal podstawkę od laptopa, wyłącz  głośniki/kartę dźwiękową, spróbuj zasilić z innego źródła niż laptop. 5  minut roboty.
A Ty kombinujesz jak koń pod górkę od kilku dni, ech...

--
Trefniś