Data: 2009-06-08 13:09:24 | |
Autor: mmateusz | |
[LUB] Widelec 1",padl gwint. Gdzie mi to przyspawaja? | |
Widelca nie chcę zmieniać. Wolę zaspawać (najwyżej kiedyś go zetnę), pewnie pojeździ jeszcze ze 2 lata. Gwint jest dobry chyba tylko na widocznym na zdjęciu ciemniejszym fragmencie. Rower jest stary ale go lubię. kup sobie nowy widelec, to wydatek raptem 30-50zł. serio. widelec/stery są raczej krytycznym elementem: w razie urwania tracisz zęby od razu. poza tym średnio to spawanie sobie wyobrażam: trzebaby delikatnie, żeby spoina nie wystawała za bardzo, później zeszlifować spoinę i nagwintować, tak aby gwint na górze trafił w ten dolny. nie to że się nie da, tylko nie wiem, czy za cenę tej usługi nie kupisz 2 widelców :> -- mk -- |
|
Data: 2009-06-08 13:24:08 | |
Autor: kenubi | |
[LUB] Widelec 1",padl gwint. Gdzie mi to przyspawaja? | |
mmateusz@poczta.onet.pl wrote:
Widelca nie chcę zmieniać. Wolę zaspawać (najwyżej kiedyś go zetnę), Nie chcę spawać i gwintować - chcę zaspawać na amen. Tylko za/zespawać. Obecny widelec do tego roweru zwyczajnie pasuje i dobrze amortyzuje. I tak od jakiegoś czasu poruszam się z rozkręconym. Kupię sobie pewnie nowy (sportster) ale chciałbym dopiero na jesień i ten jest dobry na miasto bo nie wygląda atrakcyjnie a jeździe jednak nieźle. |
|