Data: 2012-05-29 16:36:49 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy!
Zwyczajnie wyglądający, dość wiekowy rower z normalną kierownicą baranek, a na niej klamki (oldschoolowe, z pancerzami wychodzącymi w górę), prawie normalne, ale nie do końca, bo z dodatkowymi dźwigniami od środka, układającymi się pod górną częścią kierownicy. WTF?! Gapiłem się na to przez chwilę nie mogąc rozgryźć, bo mi się czemuś ubrdało, że jak ze wspólnego korpusu wychodzą dwie dźwignie, to jedna będzie klamką, a druga manetką (ech, te koleiny umysłowe!), tylko nie mogłem znaleźć drugiego pancerza. Na szczęście ze sklepu wyszedł właściciel i zainterpelowany w temacie wyjaśnił, że to też klamki, do używania gdy się jedzie z dłońmi w górnej pozycji. Czyli cel taki, jak przełajowych przerywaczy, ale zrealizowane zupełnie odwrotnie – nie ma dodatkowych klamek blisko mostka działających na pancerz (no i nie dziwne, pancerz tamtędy nie przebiega), tylko jeden mechanizm działający na linkę jest wyposażony w dwie dźwignie przeciwpałożne. 8-O Jeszcze czegoś takiego nie widziałem, nawet na obrazku. Niestety zrobiłem ten sam błąd co zawsze – zapomniałem że trzeba najpierw fotografować, potem zadawać pytania. :( -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2012-05-29 14:47:16 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On 2012-05-29, Tomasz Minkiewicz wrote:
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy![..] Czyli cel taki, jak przełajowych przerywaczy, ale zrealizowane zupełnie To stary patent, który uzyskał miano "suicide levers", z racji tego, że nie da się w górnej pozycji uzyskać sensownej siły hamowania (awaryjnego). Masz Sheldonem za karę: http://www.sheldonbrown.com/gloss_e-f.html#extension -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-05-29 16:50:22 | |
Autor: Coaster | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On 5/29/12 4:48 PM, Coaster wrote:
On 5/29/12 4:47 PM, Jan Srzednicki wrote: To stary patent, Arrrgh, sekunde wczesniej! :-) Ale ja za to dlugo uzywalem takich klamek a Ty? ;-) -- PoZdR +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man, or you are lost. Nothing but energy can save you. This is no time for despair." Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2012-05-29 14:53:22 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On 2012-05-29, Coaster wrote:
On 5/29/12 4:48 PM, Coaster wrote: Raz z takimi jechałem, na zdecydowanie za dużej kolarce, do tego z krzywą ramą (biła mocno na lewo). Nie przekraczałem prędkości 10km/h. ;) (bo wracaliśmy do domu i kumpel bardzo chciał pojechać moją poziomką) -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-05-29 23:43:19 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On Tue, 29 May 2012 14:47:16 +0000 (UTC)
Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> wrote: On 2012-05-29, Tomasz Minkiewicz wrote: Oż, kurde, przecież to kiedyś co najmniej raz czytałem, tylko nie skojarzyłem jednego z drugim. Czyli nie żadna rzadkość? Ale jeszcze nigdy się z tym nie spotkałem, więc i tak sobie zaliczam obejrzenie osobliwości rowerowej. :) -- Tomasz Minkiewicz tommink@gmail.com |
|
Data: 2012-05-29 16:48:17 | |
Autor: Coaster | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On 5/29/12 4:36 PM, Tomasz Minkiewicz wrote:
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy! Takie? http://tinyurl.com/wajcha-hamulca To system stosowany od dawna. Kiedys 'przejechalem sie' na takich. Hamowanie jest zdecydowanie uposledzone. Anglosasi nazywaja je "death grips", "suicide levers" czy "turkey wings". http://www.sheldonbrown.com/gloss_st-z.html#suicidelevers http://www.sheldonbrown.com/gloss_e-f.html#extension Takie sa bezpieczne: http://www.sheldonbrown.com/gloss_i-k.html#interrupter ale tu linka 'idzie' pod owijka. -- PoZdR +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man, or you are lost. Nothing but energy can save you. This is no time for despair." Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2012-05-29 18:37:59 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
Coaster <manypeny@mac.com> napisa(a):
Takie sa bezpieczne: Ale skd... Zobacz jak trzeba rkoma lata po kierownicy aby zmieni bieg czy zahamowa. Pogubi si mona... -- |
|
Data: 2012-05-31 22:41:36 | |
Autor: PawelSuw | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
W dniu 2012-05-29 20:37, Robert Ostrowski pisze:
Coaster<manypeny@mac.com> napisa(a):Za to tu jest wszystko w kupie https://lh3.googleusercontent.com/-NSHqYXjofio/TnTrO3AzXQI/AAAAAAAAFQs/CM6ETRs3Raw/s640/DSCN3792.jpg gdzie jest manetka? |
|
Data: 2012-05-31 14:34:09 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
PawelSuw <pawel-s-ki00@gazeta.pl> napisa(a):
Za to tu jest wszystko w kupie Zintegrowana z klamkami hamulcowymi. -- |
|
Data: 2012-05-31 14:34:13 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
PawelSuw <pawel-s-ki00@gazeta.pl> napisa(a):
Za to tu jest wszystko w kupie Zintegrowana z klamkami hamulcowymi. -- |
|
Data: 2012-05-29 23:58:58 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On Tue, 29 May 2012 16:48:17 +0200
Coaster <manypeny@mac.com> wrote: On 5/29/12 4:36 PM, Tomasz Minkiewicz wrote: Tak! Takie samiućkie. Takie sa bezpieczne: Takie to znam, bo sam mam takie w rowerze podstawowym, z tym że już drugi rok założone „na pusto” i nie podpięte do hamulców. Nie byłem pewien, jaki ich kąt pochylenia w dół będzie najwygodniejszy, więc założyłem na rybkę i jeździłem z imbusem w kieszeni, regulując je często, żeby wyczuć najoptymalniejsiejszą pozycję, ale w tym czasie co najmniej kilka razy zmieniałem pochylenie kierownicy w mostku (za każdym razem na jeszcze lepszą ;)), co mi rujnowało całą kalibrację. Ale już chyba wiem, jak będzie najlepiej (this time for sure: kierownica dużo bardziej pochylona, za to mostek odwrotnie!) i zaraz je podłączam, tylko muszę kupić nowe linki i pancerze, bo na etapie dostrajania zdążyły się były zużyć. I dopiero teraz będę miał rower doskonały – przestanie klekotać luźnymi klamkami na wybojach. :) -- Tomasz Minkiewicz tommink@gmail.com |
|
Data: 2012-05-29 18:08:28 | |
Autor: Paveu | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
W dniu 2012-05-29 16:36, Tomasz Minkiewicz:
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy! Qrczę! Jeżdzę moją Winorą (~25 lat) z czymś takim i do tej pory sobie nie uświadamiałem, że jestem dziwadłem! Ciekawe, jak to dział na dziewczyny? ;-) Paveu |
|
Data: 2012-05-29 20:04:11 | |
Autor: kawoN | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
W dniu 12-05-29 16:36, Tomasz Minkiewicz pisze:
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy! Ech jak to człowiek się starzeje, a to niektórzy "dziwa" widzą, a to wydawałoby się dorośli ludzie cyrylicy nie znają... ;) -- kawoN - dziennik rowerowy www.bike4win.pl |
|
Data: 2012-05-30 13:40:13 | |
Autor: Paveu | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
W dniu 2012-05-29 20:04, kawoN:
W dniu 12-05-29 16:36, Tomasz Minkiewicz pisze: No tak, nie załapałem: "dziwo" to miał być powszechnie stosowany wyraz przestankowy, tylko w łagodniejszej formie. W takim razie brakuje jego wydzielenia przecinkami i chyba wykrzyknika za nim, bo to wołacz. Paveu |
|
Data: 2012-05-30 14:00:45 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On Wed, 30 May 2012 13:40:13 +0200
Paveu <pamis007@gmail.com> wrote: W dniu 2012-05-29 20:04, kawoN: http://sjp.pwn.pl/slownik/2455975/dziwo (pod jedyneczką) A teraz już idźcie sobie i nie marudźcie więcej, OK? -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2012-05-31 08:00:32 | |
Autor: margol | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
W dniu 2012-05-29 16:36, Tomasz Minkiewicz pisze:
Ale ja dziwo przed chwilą widziałem na ulicy! Miałem takie hamulce za dzieciaka w swojej kolarce, zresztą wtedy 25-30 lat temu były dość często spotykane. Mówiliśmy na nie "zwalniacze", adekwatnie do ich zastosowania. Używało ich się do hamowania podczas jazdy "rekreacyjnej", bo nie wymagały pochylania się do normalnych klamek na baranku. mg |
|
Data: 2012-05-31 19:20:16 | |
Autor: Olivander | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
margol <gosoft@wp.pl> napisa(a):
Mwilimy na nie "zwalniacze", adekwatnie do ich zastosowania.Eee, to dobry patent, tylko mao ludzi nawet wtedy umiao ustawi te hamulce. Byo te duo tanich, a marnych podrbek, skd my to znamy. Na rowerku z takim barankiem Sachsa przejechaem si np. na Nordkap i nazad, w tym po cholernie grzystej pnocnej Skandynawii, i nie narzekaem na ich skuteczno. To by koniec lat 90tych, "gralskie" cantilevery i v-brejki dopiero wchodziy, o lemondce jeszcze nie syszaem i przy rowerku, z cikimi sakwami z przodu i z tyu miaem symetryczne szczkowce i taki wanie cudak. Wisi teraz pod kurzem w piwnicy. Przy "alarmowym" hamowaniu trzeba byo dwigni przecign prawie ponad grn rurk baranka, ale hamowanie byo OK, a przy jedeniu 300km dziennie dzie-w-dzie przez miesic, ograniczonym do 100kmd w grach, schylony nad barankiem pkbym sobie grzbiet. Stare dzieje. IMHO dobry patent, ale trzeba co umie. -- |
|
Data: 2012-06-07 15:00:56 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Widziane na ulicy: klamko-klamki na baranka | |
On Tue, 29 May 2012 16:36:49 +0200, Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> wrote:
Zwyczajnie wyglądający, dość wiekowy rower z normalną kierownicą O, ja takie mam. Wygodne dość, jak sobie powoli lawiruję gdzieś między pieszymi na chodniku zamiast zasuwać po asfalcie jak przystało to mogę hamować tymi klamkami poziomymi. Przy większych prędkościach nie da się sensownie wyhamować, ale przy większych prędkościach nie jeżdżę wyprostowany. :-) -- Leszek 'Leslie' Karlik |