Data: 2011-10-04 00:09:03 | |
Autor: u2 | |
Wielka afera z Orlikami | |
... chcieliście Tuska i Schetynę no to ich macie, w całej okazałości i
przepychu : http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/359433,autor-projektu-orlikow-pozywa-gminy-chce-wielkich-odszkodowan.html Autor projektu Orlików pozywa gminy. Chce wielkich odszkodowań. Firma projektująca obiekty sportowe domaga się odszkodowań od gmin, które wybudowały Orliki (boiska dla dzieci) według jej koncepcji. Chodzi o to, że niektóre samorządy miały skorzystać z projektu firmy Archisport, na co jej zdaniem nie miały zgody, z tym że projekt boisk piłkarskich gminy dostały od Ministerstwa Sportu i Turystyki. Projekty obiektów sportowych są chronione przez przepisy prawa autorskiego ● Trzykrotne wynagrodzenie należy się twórcy bezprawnie wykorzystanego dzieła ● Takie roszczenia wobec gmin ma firma, która zaprojektowała boiska dla dzieci Wykorzystanie projektu – Roszczenia odszkodowawcze wobec gmin za wykorzystanie projektu boisk są niezasadne – mówi Jakub Kwiatkowski, rzecznik Ministerstwa Sportu i Turystyki. Przekonuje, że ministerstwo było i jest uprawnione do wykorzystywania wspomnianego projektu przez jego udostępnianie i wykorzystywanie przez gminy na potrzeby realizacji inwestycji w postaci budowy kompleksów „Moje boisko – Orlik 2012”. Wskazuje też, że projekt został wykonany na zlecenie resortu. Podkreśla, że zgodnie z ustaleniami pomiędzy stronami został zrealizowany przez firmę Archisport, która od samego początku uczestniczyła w przygotowaniu i wdrażaniu programu. Zdaniem ministerstwa sprawa dotyczy 84 boisk spośród około 2 tys. dotychczas wybudowanych kompleksów. Ponadto resort deklaruje pomoc tym samorządom, do których zostaną skierowane roszczenia odszkodowawcze. – Jeżeli sprawy przeciwko gminom trafią do sądów, na pewno im pomożemy – zapewnia Jakub Kwiatkowski. Z zarzutami o bezprawne wykorzystanie projektu może się spotkać jednak więcej gmin, niż podaje Ministerstwo Sportu. Według Jerzego Pawłowskiego, prezesa firmy Archisport, sprawa dotyczy około 180 gmin, w których projekt boisk bez jego zgody został wykorzystany przy budowie orlików. Ponadto sprawę przedstawia inaczej niż ministerstwo. – Nie miałem żadnej umowy z Ministerstwem Sportu. Nigdy też nie przekazywałem resortowi projektu, który jest przedmiotem roszczeń – zaznacza Jerzy Pawłowski. Dodaje, że ministerstwo nie miało żadnych praw do takiego dysponowania projektem. |
|