Wielka klapa rządu. Wojtunik nie dostanie ważnego stanowiska w UE

I lobbowanie zakończyło się klapą. To Polak, tak mocno wspierany przez nasz
rząd miał zostać wiceszefem Europolu – czyli policyjnej agencji Unii
Europejskiej. Ale prawdopodobnie nic z tego. Paweł Wojtunik, szef CBA, dla
unijnych urzędników okazał się za słaby

Jak donosi RMF FM, Wojtunik nie zaliczył egzaminu i nie znalazł się na tzw.
krótkiej liście czterech kandydatów. Nieoficjalnie mówi się, że poległ z
powodu braku znajomości anglojęzycznej fachowej terminologii. – Może
Wojtunik sprawdza się w działaniach operacyjnych, ale na unijnych
procedurach się nie zna – powiedział dla radia jeden z unijnych dyplomatów.

Nie pomogło nawet wstawiennictwo samego Bartłomieja Sienkiewicza, ministra
spraw wewnętrznych.

A jeszcze w połowie października, w wywiadzie dla RMF FM minister
Sienkiewicz zapewniał, że „wszyscy trzymają kciuki, żeby zajął w konkursie
na wiceszefa Europolu właściwe miejsce”. Odrzucenie polskiego kandydata
jest tym bardziej bolesne, że sprawuje on wysoką państwową funkcję, a
konkurenci, którzy go pokonali, zajmują o wiele niższe stanowiska.

Z informacji RMF FM wynika, że liderem wśród kandydatów na stanowisko
europejskiego rzecznika ochrony danych nadal jest Wojciech WiewiĂłrowski.
Objęcie przez Wiewiórowskiego tej funkcji oznacza realny wpływ na tworzenie
unijnego prawa. Zadaniem rzecznika jest m.in. opiniowanie wszystkich aktĂłw
prawnych UE pod względem respektowania zasady ochrony danych osobowych.