Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wielki „odlot” Tuska

Wielki „odlot” Tuska

Data: 2013-09-05 18:18:21
Autor: u2
Wielki „odlot” Tuska


http://niepoprawni.pl/blog/6068/krynica-madrosci-czyli-wielki-odlot-tuska

Na czym polega zadanie Premiera Polski? Premier Tusk w Krynicy, w wywiadzie udzielonym TVP Info, ujął to tak (za wpolityce.pl): „Moim zadaniem jest to, by PiS nie dostał władzy...”

Zdziwiliście się tym, że premier demokratycznego kraju należącego do Unii Europejskiej oficjalnie mówi, co naprawdę jest jego zadaniem? Nie dobrobyt społeczeństwa, nie dobro kraju, nie sprawiedliwe i mądre rządy.
  Bezczelnie, cyniczne i jak już kiedyś sam to wyraził – „bez owijania w bawełnę”.
  Tym zadaniem premiera Rzeczypospolitej Polskiej – Donalda Tuska – jest to, by „PiS nie dostał władzy”. Bez oglądania się na społeczeństwo, które, jak widać, nie ma nic do gadania, skoro premier ma do wykonania zadanie.

Krajanom, którzy poparli w ostatnich wyborach Platformę, gratuluję „przezorności”, „mądrości” i dbałości o nasze wspólne dobro. Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że „watahy” opozycyjne „dożynane” są za waszym przyzwoleniem i za wasze pieniądze?
  Za nasze też, tyle tylko, że myśmy na to przynajmniej nigdy nie wyrażali zgody i próbujemy się temu przeciwstawiać.

Premier mówi m. in. tak:
  „Wierzę, że w Polsce możliwe są rzeczy wielkie i udało nam się kilka takich rzeczy zrobić. (...) Ogólne saldo jest całkiem pozytywne i może być kapitalnym punktem startu do gorącej jesieni, by plan dla Polski po kryzysie był planem kompletnym...”
  Premierowi rzeczywiście udało się wiele rzeczy „wielkich” zrobić. Podatki są prawię najwyższe w Europie, służba zdrowia, to już katastrofa, wiek emerytalny podniesiony, emerytury wprawdzie coraz niższe, ale za to wielce niepewne, wielki skok na nasze pieniądze w OFE, niemal dwukrotny wzrost długu państwa, tragedia smoleńska i tak długo można by te „wielkie” rzeczy wyliczać. Jest tego o wiele za dużo, jak na jedną notkę i rzeczywiście saldo jest takie, że szykuje się „gorąca jesień”, a po niej będzie pewnie jeszcze cieplej. We wrześniu antyrządowe demonstracje związkowców, a w listopadzie w Polsce m. in. Święto Niepodległości”, szczyt klimatyczny i antyglobaliści oraz, jak podała prasa, manewry NATO. Czy to już wystarczy, by podpalić Polskę, zrzucić wszystko na PiS i w ten sposób wykonać „zadanie”?

Premier mówi:
  „Nadchodząca jesień będzie gorąca nie tylko dlatego, że niektórzy postanawiają o protestach przeciwko temu co udało się w Polsce zrobić...”
  Czy ktoś może się dziwić, że ludzie chcą protestować przeciwko tym wielkim rzeczom, które rządowi Tuska „udało się w Polsce zrobić”?

O podatkach premier mówił zaś tak:
  „W ciągu najbliższych dwóch lat nie obniżymy podatków, bo wiem, co to znaczy odpowiedzialność za finanse publiczne.”
  Podwyższenie podatku VAT rząd przedłużył do roku 2016. Mamy rok 2013, wielką dziurę budżetową, ruinę finansów publicznych i jak na polskie warunki horrendalny dług państwowy.
  Jak myślicie, czy premier rzeczywiście wie, „co to znaczy odpowiedzialność za finanse publiczne”? Bo jeśli tak, to myślę, że niepoczytalnością przed Trybunałem Stanu się nie wybroni.

Premier w Krynicy odwołał też kryzys. Do głosów sceptycznych odniósł się tak:
  „Więcej wiem, ile jest w Polsce biedy, jak to znaczy być na bezrobociu niż prezes Kaczyński. Nie wyciągniemy ich z biedy, marudząc. Kiedy mówiłem, że Polska przejdzie przez kryzys bez ubytku, okazało się, że miałem rację. (...) Nie będę obstawiał na katastrofę w Polsce, będę obstawiał na sukces i te sześć lat pokazuje, że to jest możliwe”.

Wy, którym brakuje na chleb, wodę, prąd, mieszkanie. Wy, którzy pozostajecie bez pracy. Wy, którzy nie możecie dostać się do lekarza. I wszyscy inni, którzy macie poważne problemy, bo wasze firmy ogłosiły upadłość, bo zostaliście oszukani przez jakiś Amber Gold, czy inną zgraję oszustów - pozostających w dobrych układach z władzą.
  Jesteście przekonani, że wiecie komu zawdzięczacie to „zanurzenie” w nieszczęściu?
  Bo premier wbrew temu, co myślicie mówi tak:
  „Od zanurzania w nieszczęściu są inni - prezes Kaczyński jest w tym mistrzem”.
  Czy patrząc na swoją biedę - wierzycie premierowi, że miał rację, kiedy mówił: „że Polska przejdzie przez kryzys bez ubytku”?
  Ja wierzę, że Wasze problemy i Wasza bieda nie są dla premiera żadnym „ubytkiem”.
  Ci naprawdę dla władzy ważni – w czasie rządów Platformy ciągle się bogacą.

O jedynym człowieku, który może Platformie odebrać władzę i daje szansę, że dla społeczeństwa polskiego, coś w kraju może zmienić się na lepsze, Jarosławie Kaczyńskim - premier wypowiedział się jeszcze m. in. tak:
  „Mogę twardo odpowiedzieć: wiem, kto jest odpowiedzialny za to, że ludzie w Europie myślą, że Polacy to nazistowska prawica. Niech Jarosław Kaczyński spojrzy w lustro. To on jest patronem tych, którzy Polskę kompromitują! (...) Ja nie jestem patronem tych marszy... Nie przytulam młodzieńców z ogolonymi głowami, dla których swastyka jest fajnym symbolem!”

Myślę, że premier nie mówi w tym względzie prawdy, albo jego wiedza o tym, kto jest odpowiedzialny za wypaczone poglądy Europejczyków w tym względzie, jest naprawdę mizerna.
  Same bzdury, potwarze, bluzgi i pomówienia. Zupełny „odlot”.

Ale w Krynicy było też odwołanie do Boga. Premier zrobił to takimi słowy:
  „5 lat temu zapowiedziałem szybką Polską drogę do strefy euro. Bardzo szybko zrozumiałem jak mądre jest powiedzenie: "Kiedy ludzie planują Pan Bóg się śmieje". Mam nadzieje, że tym razem nie sprowokuję Pana Boga do wybuchu śmiechu”.
  Czytając taką wypowiedź, myślę sobie, w jaki sposób Bóg może zareagować - widząc efekty działań premiera Tuska - widząc nędzę ludzi, brak sprawiedliwości i deprawację społeczeństwa?
  Myślę, że premier miałby prawdziwe szczęście, gdyby „sprowokował Pana Boga” tylko do wybuchu śmiechu. No cóż – „wyroki Boga są niezbadane”.
--
http://www.youtube.com/watch?v=99uxziDmSM4

Data: 2013-09-05 18:54:28
Autor: Mark Woydak
Wielki „odlot” Tuska
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:5228aecb$0$1455$65785112news.neostrada.pl...


http://niepoprawni.pl/blog/6068/krynica-madrosci-czyli-wielki-odlot-tuska

Na czym polega zadanie Premiera Polski? Premier Tusk w Krynicy, w wywiadzie udzielonym TVP Info, ujął to tak (za wpolityce.pl): „Moim zadaniem jest to, by PiS nie dostał władzy...”

Wcześniej ZbawPolskę powiedział, że jego zadaniem jest odsunięcie Tuska od władzy. Czyli co? Jak Kaczyński mówi jest cacy, jak Tusk to źle? Tak, dopuszczenie ZbawPolskę do władzy to kolejne lata zmarnowane, to osmieszenie mojego kraju na arenie międzynarodowej. To co wygłosił J.Kaczyński na forum ekonomicznym na tematy ekonomiczne to jeden wielki bełkot!

MW

Wielki „odlot” Tuska

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona