Były wiceminister edukacji z LPR uszkodził dwa auta. Miał 2,2 promila. Ustąpił zaraz ze stanowiska szefa LPR. Zastąpił go Wojciech Wierzejski.
Z policyjnych informacji wynika, że w czwartek o godz. 18.15 w Łodzi Mirosław Orzechowski, cofając hondą accord, uderzył w dwa samochody. - Siedzący za kierownicą Mirosław O. został przebadany na zawartość alkoholu. Alkomat wykazał, że miał 2,2 promila w organizmie - mówi podinsp. Mirosław Micor, rzecznik łódzkiej policji.

Orzechowski został zwolniony do domu. Wczoraj stawił się w komendzie, gdzie usłyszał zarzut kierowania samochodem po alkoholu. Grozi za to do dwóch lat więzienia.

Orzechowski był wiceministrem edukacji za rządów PiS, LPR i Samoobrony. Popierał sztandarowy program Romana Giertycha "Zero tolerancji dla przemocy w szkole". Uparcie tropił rzekomą propagandę homoseksualizmu w szkołach, ale do historii przeszedł, kwestionując teorię ewolucji. Nazwał ją "kłamstwem" i "opowieścią o charakterze literackim, która mogłaby stać się kanwą filmu science fiction".

Wcześniej był wiceprezydentem Łodzi odpowiedzialnym za edukację. Popierał m.in. wystawę antyaborcyjną, która pokazywała szokujące zdjęcia zmasakrowanych płodów i brutalnie zabitych ludzi.

Z wykształcenia jest scenarzystą, z zamiłowania redaktorem naczelnym katolickiego miesięcznika "Aspekt Polski". Po ostatnich wyborach zastąpił Giertycha w fotelu szefa LPR.

Orzechowski nie odbierał w piątek telefonu. W swoim blogu napisał, że w czwartek wieczorem pił czerwone wino, ale nie prowadził samochodu. "W wydychanym powietrzu miałem 0,97 mg alkoholu na stosowną jednostkę miary. (...) Nie jechałem samochodem po pijanemu wbrew temu, co twierdzą media. Sprawa zostanie wyjaśniona przez sąd. Jestem przekonany, że dowiodę swojej niewinności". Zrezygnował z szefowania LPR. Na stanowisku szefa Ligi Orzechowskiego tymczasowo zastąpił Wojciech Wierzejski, o czym Orzechowski poinformował w blogu: Pytają Przyjaciele i ludzie mediów, kto będzie kierował LPR? Odpowiadam: kieruje wiceprezes, kol. Wojciech Wierzejski. Jego ideowość, pracowitość i konsekwencja w pracy politycznej jest gwarancją rozwoju naszego Stronnictwa. Będę wspierał Wojtka Wierzejskiego ze wszystkich sił. To On budował struktury LPR w pierwszych latach formowania partii i to dzięki jego inwencji struktury umacniały się i rosły. I dodał: "Czołem, Kolego Prezesie! Niech Cię Pan Bóg prowadzi na drodze służby Wielkiej Polski!"


http://wyborcza.pl/1,75478,6354363,Pijany_Orzechowski_za_kierownica.html



Przemek
--

Poseł Janusz Palikot o  braciach Kaczyńskich:
"Dajemy się oszukiwać durnym bliźniakom"

Dnia Sat, 7 Mar 2009 08:42:09 +0100, antyanatinae napisał(a):

Były wiceminister edukacji z LPR uszkodził dwa auta. Miał 2,2 promila. Ustąpił zaraz ze stanowiska szefa LPR. Zastąpił go Wojciech Wierzejski.
Z policyjnych informacji wynika, że w czwartek o godz. 18.15 w Łodzi Mirosław Orzechowski, cofając hondą accord, uderzył w dwa samochody. - Siedzący za kierownicą Mirosław O. został przebadany na zawartość alkoholu. Alkomat wykazał, że miał 2,2 promila w organizmie - mówi podinsp. Mirosław Micor, rzecznik łódzkiej policji.

Orzechowski został zwolniony do domu. Wczoraj stawił się w komendzie, gdzie usłyszał zarzut kierowania samochodem po alkoholu. Grozi za to do dwóch lat więzienia.

Orzechowski był wiceministrem edukacji za rządów PiS, LPR i Samoobrony. Popierał sztandarowy program Romana Giertycha "Zero tolerancji dla przemocy w szkole". Uparcie tropił rzekomą propagandę homoseksualizmu w szkołach, ale do historii przeszedł, kwestionując teorię ewolucji. Nazwał ją "kłamstwem" i "opowieścią o charakterze literackim, która mogłaby stać się kanwą filmu science fiction".

Wcześniej był wiceprezydentem Łodzi odpowiedzialnym za edukację. Popierał m.in. wystawę antyaborcyjną, która pokazywała szokujące zdjęcia zmasakrowanych płodów i brutalnie zabitych ludzi.

Z wykształcenia jest scenarzystą, z zamiłowania redaktorem naczelnym katolickiego miesięcznika "Aspekt Polski". Po ostatnich wyborach zastąpił Giertycha w fotelu szefa LPR.

Orzechowski nie odbierał w piątek telefonu. W swoim blogu napisał, że w czwartek wieczorem pił czerwone wino, ale nie prowadził samochodu. "W wydychanym powietrzu miałem 0,97 mg alkoholu na stosowną jednostkę miary. (...) Nie jechałem samochodem po pijanemu wbrew temu, co twierdzą media. Sprawa zostanie wyjaśniona przez sąd. Jestem przekonany, że dowiodę swojej niewinności". Zrezygnował z szefowania LPR. Na stanowisku szefa Ligi Orzechowskiego tymczasowo zastąpił Wojciech Wierzejski, o czym Orzechowski poinformował w blogu: Pytają Przyjaciele i ludzie mediów, kto będzie kierował LPR? Odpowiadam: kieruje wiceprezes, kol. Wojciech Wierzejski. Jego ideowość, pracowitość i konsekwencja w pracy politycznej jest gwarancją rozwoju naszego Stronnictwa. Będę wspierał Wojtka Wierzejskiego ze wszystkich sił. To On budował struktury LPR w pierwszych latach formowania partii i to dzięki jego inwencji struktury umacniały się i rosły. I dodał: "Czołem, Kolego Prezesie! Niech Cię Pan Bóg prowadzi na drodze służby Wielkiej Polski!"


http://wyborcza.pl/1,75478,6354363,Pijany_Orzechowski_za_kierownica.html

heheh dopiero teraz sobie przypomniałem że to przecież ramadan u katoli
teraz jest i że muszą się powstrzymywać a nie "dzwony" robić sąsiadom na
przydomowym parkingu.

--
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" - E.Hemingway