Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Wielozadaniowość w telefonie

Wielozadaniowość w telefonie

Data: 2011-11-14 23:36:37
Autor: AL
Wielozadaniowość w telefonie
W dniu 2011-11-14 22:54, Pszemol pisze:
Do czego może się przydać pełna wielozadaniowość w telefonie? W iOS
wielozadaniowość jest dosyć ograniczona do szczególnych aplikacji
kontrolujących mediami (np. rozmowa telefoniczna w tle czy słuchanie
muzyki, internetowego streamingu w tle a notatki czy edycja kontaktów na
pierwszym planie) i są tacy co krytykują że to wada iOS - zastanawiam
się właśnie do czego może się przydać pełna wielozadaniowość w
telefonie. Ktoś chce grać jednocześnie w dwie gry na telefonie? Edytować
dokument MS Worda z jednoczesnym zaglądaniem do formularza MS Excel na
ekraniku 4"? Nie umiem sobie wyobrazić jakie dwie funkcje może telefon
spełniać *jednocześnie* które wymagałyby pełnej wielozadaniowości a nie
tylko pulsującego odświeżenia poczty w tle czy odebrania rozmowy
przychodzącej z serwera VoIP do czego wcale pełnej wielozadaniowości nie
potrzeba...
Czy ktoś zechciałby moją wyobraźnię wzbogacić i napisać do czego on u
siebie w telefonie wykorzystuje wielozadaniowośc?

jazda autem:
- wlaczona nawigacja (pierwszy plan)
w tle pracujacy yanosik.pl - okno wyskakuje tylko w momencie ostrzezenia
Dodatkowo w tle chodzi DailyRoads i nagrywa cala trase na karte pamieci.

Dzwoni telefon - odbierasz - a wszystko dalej hula w tle, by po zakonczeniu rozmowy wrocic do poprzedniego stanu.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-11-14 16:54:00
Autor: Pszemol
Wielozadaniowość w telefonie
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9s55l$2qm$1inews.gazeta.pl...
jazda autem:
- wlaczona nawigacja (pierwszy plan)
w tle pracujacy yanosik.pl - okno wyskakuje tylko w momencie ostrzezenia
Dodatkowo w tle chodzi DailyRoads i nagrywa cala trase na karte pamieci.

Dzwoni telefon - odbierasz - a wszystko dalej hula w tle, by po zakonczeniu rozmowy wrocic do poprzedniego stanu.

I ten yanosik.pl nie działa na iPhone4? Muszę przetestować...
Ciekawych rzeczy się tu dowiaduję - dzięki Adam! :-)
Muszę sobie zassać "yanosika" przed następną wycieczką do Polski!

BTW - Ktoś tu narzekał że nie ma polskiej nawigacji na iPhone...
Ten yanosik.pl nie jest dobrą nawigacją? Co mu dolega?

Data: 2011-11-15 17:16:45
Autor: AL
Wielozadaniowość w telefonie
W dniu 2011-11-14 23:54, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9s55l$2qm$1inews.gazeta.pl...
jazda autem:
- wlaczona nawigacja (pierwszy plan)
w tle pracujacy yanosik.pl - okno wyskakuje tylko w momencie ostrzezenia
Dodatkowo w tle chodzi DailyRoads i nagrywa cala trase na karte pamieci.

Dzwoni telefon - odbierasz - a wszystko dalej hula w tle, by po
zakonczeniu rozmowy wrocic do poprzedniego stanu.

I ten yanosik.pl nie działa na iPhone4? Muszę przetestować...

Ten Yanosik dziala na iPhone bezproblemowo.
Jeszcze niedawno byl opoznionu w rozwoju w stosunku do wersji androidowej, ale chyba wszystko sie juz wyrownalo.

Ciekawych rzeczy się tu dowiaduję - dzięki Adam! :-)
Muszę sobie zassać "yanosika" przed następną wycieczką do Polski!

to pamietaj jeszcze o pakiecie danych - to jest program dzialajacy on-line

BTW - Ktoś tu narzekał że nie ma polskiej nawigacji na iPhone...
Ten yanosik.pl nie jest dobrą nawigacją? Co mu dolega?

kolega z pracy uzywa jako jedynej (na iPhonie 4 wlasnie).

Nie mozna jej porownac do prawdziwej nawigacji (off-line) - ale da sie jej uzywac (uzyam jej glownie jako ostrzegaczki przed patrolami policji, fotoradarami - czyli u mnie glownie pracuje w tle).

Jeszcze niedawno byla tragedia nawigowac z z Yanosikiem (jako jedyna navi), teraz jest troche lepiej (nawet juz mape nauczyli sie obracac :)
Jest dobra alternatywa do NaviExperta (i jest darmowy).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-11-15 10:35:24
Autor: Pszemol
Wielozadaniowość w telefonie
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9u39f$5e4$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-11-14 23:54, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9s55l$2qm$1inews.gazeta.pl...
jazda autem:
- wlaczona nawigacja (pierwszy plan)
w tle pracujacy yanosik.pl - okno wyskakuje tylko w momencie ostrzezenia
Dodatkowo w tle chodzi DailyRoads i nagrywa cala trase na karte pamieci.

Dzwoni telefon - odbierasz - a wszystko dalej hula w tle, by po
zakonczeniu rozmowy wrocic do poprzedniego stanu.

I ten yanosik.pl nie działa na iPhone4? Muszę przetestować...

Ten Yanosik dziala na iPhone bezproblemowo.
Jeszcze niedawno byl opoznionu w rozwoju w stosunku do wersji androidowej, ale chyba wszystko sie juz wyrownalo.

Patrzę na komentarze użytkowników na AppStore i czytam
jednak o jakichś narzekaniach... Cytuję dwa ostatnie (najnowsze):
Listopad 12, użytkownik "PiesHakelberry":
"Brakuje pracy w tle"
Październik 18, użytkownik "dzikuseq":
"Non stop się zacina, próby zgłoszenia radaru nie udają się.
Mapa na iphone4 chodzi gożej niż googlemaps na starym iphone3g."

Nie wiem jak interpretować to "gożej", czy to małolat przed
maturą czy pracownik go"ż"elni po rundzie testowania napojów ;-)

Ciekawych rzeczy się tu dowiaduję - dzięki Adam! :-)
Muszę sobie zassać "yanosika" przed następną wycieczką do Polski!

to pamietaj jeszcze o pakiecie danych - to jest program dzialajacy on-line

Zdaję sobie z tego sprawę. Planuję odblokować iPhone4 przed
następną wycieczką za granicę ale nie mogę się za to zabrać...
Trochę trzeba poczytać, i upewnić się, że sobie telefonu

BTW - Ktoś tu narzekał że nie ma polskiej nawigacji na iPhone...
Ten yanosik.pl nie jest dobrą nawigacją? Co mu dolega?

kolega z pracy uzywa jako jedynej (na iPhonie 4 wlasnie).

Muszę sobie jak będę w PL w grudniu wtedy zassać i posprawdzam...
A jakiego uchwytu używa samochodowego? Czy może coś polecić?
Czy w Polsce legalne jest przylepianie przyssawką takich gadżetów
do szyby przedniej? W niektórych stanach USA jest to nielegalne
i trzeba montować do deski rozdzielczej albo do wylotów wentylacji.

Nie mozna jej porownac do prawdziwej nawigacji (off-line) - ale da sie jej uzywac (uzyam jej glownie jako ostrzegaczki przed patrolami policji, fotoradarami - czyli u mnie glownie pracuje w tle).

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...
Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

Jeszcze niedawno byla tragedia nawigowac z z Yanosikiem (jako jedyna navi), teraz jest troche lepiej (nawet juz mape nauczyli sie obracac :)
Jest dobra alternatywa do NaviExperta (i jest darmowy).

Lubisz obracanie mapy?? 8-) Ja ustawiam GPSa aby mapa
stała zawsze z północą na górze - jakoś dla mnie, z obracaniem
mapy w kierunku jazdy w nieznanym terenie łatwiej mi się jest
zgubić... Jesteś wtedy zdany na łaskę i niełaskę GPSa, który
przecież niezawsze dobrze informuje o drodze i wtedy
ciężko mi się odnaleźć i zdecydować szybko gdzie jechać...

Data: 2011-11-15 17:46:59
Autor: atm
Wielozadaniowość w telefonie


Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...
Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.


Nie wiem skad masz ta informacje. Wiele lat temu korzystalem juz z nawigacji na Palmach - T2, T3, TX. Zapewniam Cie ze nie laczyly sie one z zadnym serwerem a T2 mial bodajze 200MHz pod maska.

Data: 2011-11-15 16:50:21
Autor: Waldek Godel
Wielozadaniowość w telefonie
Dnia Tue, 15 Nov 2011 17:46:59 +0100, atm napisał(a):


Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...
Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.


Nie wiem skad masz ta informacje. Wiele lat temu korzystalem juz z nawigacji na Palmach - T2, T3, TX. Zapewniam Cie ze nie laczyly sie one z zadnym serwerem a T2 mial bodajze 200MHz pod maska.

ustaw sobie prawidłową wrotkę, żeby było widać którego żenującego oszołoma
wyciągasz z KF

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Trole sa niekonsekwetne.... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2011-11-15 18:38:32
Autor: Ghost
Wielozadaniowość w telefonie

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:j9tfei.5g0.0poczta.onet.pl...

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...

Dobre.

Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

Jeszcze lepsze.

Data: 2011-11-16 08:13:49
Autor: ArekM
Wielozadaniowość w telefonie

Nie mozna jej porownac do prawdziwej nawigacji (off-line) - ale da sie
jej uzywac (uzyam jej glownie jako ostrzegaczki przed patrolami
policji, fotoradarami - czyli u mnie glownie pracuje w tle).

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...

Że co??
O jakich nawigacjach piszesz? Jakis przyklad?

Używałem ich troche na roznych telefonach (symbiany, win mobile, android), ale - poza google navigation i naviexpertem - zadna nie wymagała od urządzenia połączenia z siecią ...

Chyba ze masz na mysli nawigacje na iPhone - wtedy moze i masz racje :)

--
Pzdr

Data: 2011-11-16 10:22:24
Autor: AL
Wielozadaniowość w telefonie
W dniu 2011-11-15 17:35, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9u39f$5e4$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-11-14 23:54, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message
news:j9s55l$2qm$1inews.gazeta.pl...
jazda autem:
- wlaczona nawigacja (pierwszy plan)
w tle pracujacy yanosik.pl - okno wyskakuje tylko w momencie
ostrzezenia
Dodatkowo w tle chodzi DailyRoads i nagrywa cala trase na karte
pamieci.

Dzwoni telefon - odbierasz - a wszystko dalej hula w tle, by po
zakonczeniu rozmowy wrocic do poprzedniego stanu.

I ten yanosik.pl nie działa na iPhone4? Muszę przetestować...

Ten Yanosik dziala na iPhone bezproblemowo.
Jeszcze niedawno byl opoznionu w rozwoju w stosunku do wersji
androidowej, ale chyba wszystko sie juz wyrownalo.

Patrzę na komentarze użytkowników na AppStore i czytam
jednak o jakichś narzekaniach... Cytuję dwa ostatnie (najnowsze):
Listopad 12, użytkownik "PiesHakelberry":
"Brakuje pracy w tle"

jak to, iPhone nie ma multitaskingu?
W androidowym yanosiku jest opcja/klawisz 'pracuj w tle'

Widac jednak, ze te aplikacje nadal sie widocznie roznia.
(p.s. kolega z pracy - ktoremu ostal sie iPhone4 bo nikt go nie chcial - twierdzi, ze czasami yanosik - jak i inne aplikacje sie zawieszaja - zdaza sie rzadko, ale sie zdarza)

Październik 18, użytkownik "dzikuseq":
"Non stop się zacina, próby zgłoszenia radaru nie udają się.
Mapa na iphone4 chodzi gożej niż googlemaps na starym iphone3g."

Nie wiem jak interpretować to "gożej", czy to małolat przed
maturą czy pracownik go"ż"elni po rundzie testowania napojów ;-)

mapa na androidowym telefonie chodzi rownie dobrze jak ta googlowa
(z tym, ze jadac autem nie uzywam ani mapy yanosikowej, ani googlowej - probowalem i jednej i drugiej - obie daja od biedy rade, ale wole jednak normalna nawigacje off-line.

Ciekawych rzeczy się tu dowiaduję - dzięki Adam! :-)
Muszę sobie zassać "yanosika" przed następną wycieczką do Polski!

to pamietaj jeszcze o pakiecie danych - to jest program dzialajacy
on-line

Zdaję sobie z tego sprawę. Planuję odblokować iPhone4 przed
następną wycieczką za granicę ale nie mogę się za to zabrać...
Trochę trzeba poczytać, i upewnić się, że sobie telefonu

no przeciez chyba od 2 miesiecy to sprawdzasz - jesli to co piszesz mozna uznac za wyrazenie checi odblokowania 'jablka'

BTW - Ktoś tu narzekał że nie ma polskiej nawigacji na iPhone...
Ten yanosik.pl nie jest dobrą nawigacją? Co mu dolega?

kolega z pracy uzywa jako jedynej (na iPhonie 4 wlasnie).

Muszę sobie jak będę w PL w grudniu wtedy zassać i posprawdzam...
A jakiego uchwytu używa samochodowego? Czy może coś polecić?

nie wiem - moze trzyma na kolanach?

Czy w Polsce legalne jest przylepianie przyssawką takich gadżetów
do szyby przedniej? W niektórych stanach USA jest to nielegalne
i trzeba montować do deski rozdzielczej albo do wylotów wentylacji.


w PL tak, jeszcze (ale przydaloby sie cos z tym zrobic widzac jak niektorzy maja ten ekran przylepiony do przedniej szyby na wysokosci wzroku - niemal przed soba)

np. na Slowacji - jest zakaz (i dobrze).


Nie mozna jej porownac do prawdziwej nawigacji (off-line) - ale da sie
jej uzywac (uzyam jej glownie jako ostrzegaczki przed patrolami
policji, fotoradarami - czyli u mnie glownie pracuje w tle).

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...

???
we aucie sluzbowym mam dedykowanego TomToma - zapewniam Cie, ze to jest off-line.

Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

dobrze ze tego nie wiedza moje obecne nokie e51/e66/5230 oraz nie wiedzialy moje starenkie palmy Clie serii TJ a potem TH55


Jeszcze niedawno byla tragedia nawigowac z z Yanosikiem (jako jedyna
navi), teraz jest troche lepiej (nawet juz mape nauczyli sie obracac :)
Jest dobra alternatywa do NaviExperta (i jest darmowy).

Lubisz obracanie mapy?? 8-) Ja ustawiam GPSa aby mapa
stała zawsze z północą na górze - jakoś dla mnie, z obracaniem
mapy w kierunku jazdy w nieznanym terenie łatwiej mi się jest
zgubić... Jesteś wtedy zdany na łaskę i niełaskę GPSa, który
przecież niezawsze dobrze informuje o drodze i wtedy
ciężko mi się odnaleźć i zdecydować szybko gdzie jechać...

tak - bo chce wiedziec, czy skrecic w lewo/prawo a nie kalkulowac z mapy co zrobic by dojechac do celu (w koncu czegos oczekuje od nawigacji) - ale to zapewne sila przyzwyczajenia.
W porzadnej nawigacji masz obracana mape, przyblizanie mapy przy manewrach, dodatkowo pokazany kierunek do celu oraz ew. wskaznik w stosunku do stron swiata. Nie wiedziales o tym?


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2011-11-16 07:45:59
Autor: Pszemol
Wielozadaniowość w telefonie
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:j9vvcg$5gq$1inews.gazeta.pl...
Patrzę na komentarze użytkowników na AppStore i czytam
jednak o jakichś narzekaniach... Cytuję dwa ostatnie (najnowsze):
Listopad 12, użytkownik "PiesHakelberry":
"Brakuje pracy w tle"

jak to, iPhone nie ma multitaskingu?
W androidowym yanosiku jest opcja/klawisz 'pracuj w tle'

Widac jednak, ze te aplikacje nadal sie widocznie roznia.
(p.s. kolega z pracy - ktoremu ostal sie iPhone4 bo nikt go nie chcial - twierdzi, ze czasami yanosik - jak i inne aplikacje sie zawieszaja - zdaza sie rzadko, ale sie zdarza)

Mi się żadne aplikacje nie zawieszają na iPhone4.
Jeśli yanosik się wiesza to kupa.

Zdaję sobie z tego sprawę. Planuję odblokować iPhone4 przed
następną wycieczką za granicę ale nie mogę się za to zabrać...
Trochę trzeba poczytać, i upewnić się, że sobie telefonu

no przeciez chyba od 2 miesiecy to sprawdzasz - jesli to co piszesz mozna uznac za wyrazenie checi odblokowania 'jablka'

Nic nie sprawdzam. Od chęci do zrobienia czegoś konkretnego
w tym kierunku jest daleka droga dla lenia patentowanego ;-)

BTW - Ktoś tu narzekał że nie ma polskiej nawigacji na iPhone...
Ten yanosik.pl nie jest dobrą nawigacją? Co mu dolega?

kolega z pracy uzywa jako jedynej (na iPhonie 4 wlasnie).

Muszę sobie jak będę w PL w grudniu wtedy zassać i posprawdzam...
A jakiego uchwytu używa samochodowego? Czy może coś polecić?

nie wiem - moze trzyma na kolanach?

To jak nie wiesz to zapytaj :-)

Czy w Polsce legalne jest przylepianie przyssawką takich gadżetów
do szyby przedniej? W niektórych stanach USA jest to nielegalne
i trzeba montować do deski rozdzielczej albo do wylotów wentylacji.

w PL tak, jeszcze (ale przydaloby sie cos z tym zrobic widzac jak niektorzy maja ten ekran przylepiony do przedniej szyby na wysokosci wzroku - niemal przed soba)

np. na Slowacji - jest zakaz (i dobrze).

Szybę to sobie mozna zasłonić bez przylepiania niczego do niej.
Widziałem takich matołków co sobie wieszają różne proporczyki,
płyty CD na lusterku wstecznym i połowy drogi nie widzą potem.

Nie mozna jej porownac do prawdziwej nawigacji (off-line) - ale da sie
jej uzywac (uzyam jej glownie jako ostrzegaczki przed patrolami
policji, fotoradarami - czyli u mnie glownie pracuje w tle).

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...

???
we aucie sluzbowym mam dedykowanego TomToma
- zapewniam Cie, ze to jest off-line.

Kiedyś, bardzo dawno temu, na pierwszych telefonach z gpsem
widziałem opisy nawigacji co wymagały data-plan bo na bieżąco
gadały z serwerem providera AT&T aby dać tą usługę klientowi
bo telefon był sam z siebie za słaby aby mieścić mapy całego
kraju i sobie radzić z liczeniem drogi na bieżąco. Ale to było jakieś
4-5 lat temu tu w USA. Nie wiem kiedy ten Tom-Tom widziałeś w PL.

Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

dobrze ze tego nie wiedza moje obecne nokie e51/e66/5230 oraz nie wiedzialy moje starenkie palmy Clie serii TJ a potem TH55

Zadaj swojej Nokii e51 trasę z Miami, FL do Vancouver, Canada
i zobaczymy ile jej zejdzie czasu policzenie drogi offline...
To będzie tak na oko z 4-5000 mil jazdy.

Jeszcze niedawno byla tragedia nawigowac z z Yanosikiem (jako jedyna
navi), teraz jest troche lepiej (nawet juz mape nauczyli sie obracac :)
Jest dobra alternatywa do NaviExperta (i jest darmowy).

Lubisz obracanie mapy?? 8-) Ja ustawiam GPSa aby mapa
stała zawsze z północą na górze - jakoś dla mnie, z obracaniem
mapy w kierunku jazdy w nieznanym terenie łatwiej mi się jest
zgubić... Jesteś wtedy zdany na łaskę i niełaskę GPSa, który
przecież niezawsze dobrze informuje o drodze i wtedy
ciężko mi się odnaleźć i zdecydować szybko gdzie jechać...

tak - bo chce wiedziec, czy skrecic w lewo/prawo a nie kalkulowac z mapy co zrobic by dojechac do celu (w koncu czegos oczekuje od nawigacji) - ale to zapewne sila przyzwyczajenia.

Kalkulować z mapy??? Nie widzisz na obrazku gdzie Ci się trasa
zakręca? A to ze idzie w dół na mapie to chyba widzisz że trzeba
skręcić w lewo gdy na mapie jest w prawo?

W porzadnej nawigacji masz obracana mape, przyblizanie mapy przy manewrach, dodatkowo pokazany kierunek do celu oraz ew. wskaznik w stosunku do stron swiata. Nie wiedziales o tym?

Co Ty kuźwa nieprzytomny z tym "nie wiedziałeś o tym"??
Ty myślisz ze ja nigdy nawigacji samochodowej nie miałem?
Ja Ci napisałem jaką ja mam preferencję ustawiania mapy
że mi nie pasuje obracanie jej bo gubi się wtedy łatwo
orientację w terenie i jak Ci GPS każe skręcić w lewo a wczoraj
zrobili tą ulicę jednokierunkową to Ty skręcisz bo musisz,
zdając się w 100% na gps zamiast ruszyć trochę głową i patrzyć
na znaki... Ustawianie mapy w gps na kręcenie się do kierunku
jazdy ogłpia kierowcę uzależniając go w 100% od GPSa.
Sprawdzałem to już na kilku swoich kolegach z pracy z którymi
miałem okazję jechać na delegację.

Data: 2011-11-16 16:57:22
Autor: ToMasz
Wielozadaniowość w telefonie

Zadaj swojej Nokii e51 trasę z Miami, FL do Vancouver, Canada
i zobaczymy ile jej zejdzie czasu policzenie drogi offline...
To będzie tak na oko z 4-5000 mil jazdy.

1. przy punktach trasy oddalonych o 5 tyś mil, można powiedzieć z 99%
trafnością że powinieneś jechać np na północ - tak czy siak trafisz. To
przecież będzie przypominać żeglugę na azymut, a nie nawigacje samochodową.
2. 5tyś mil jak długo się jedzie? tydzień? To chyba jest parę minut żeby
się zastanowić czy aby napewno nawigacja nie robi Cię w konia?
3. 98% korzystających z nawigacji nie wybiera tras dłuższych niż
jednodniowa wycieczka. Ci którzy pracują za kółkiem - nie potrzebują jej
używać
4. Jak ktoś napisze ze kopiuje fotki FTPem z telefonu do kompa i w tym
samym czasie słucha mp3, to napiszesz ze to sporadyczny przypadek.
natomiast planowanie trasy na 5tyś mil to co drugi weekend?

Takim właśnie sposobem program do wyłapywania troli dał Ci 89% trafność.
Potem będziesz sie zastanawiał czemu na podwórku nikt się z Tobą nie che
bawić.... Usenet też jakoś tak emanuje wrogością...

ToMasz

Data: 2011-11-16 10:15:35
Autor: Pszemol
Wielozadaniowość w telefonie
"ToMasz" <twitek4@nospam.gazeta.pl> wrote in message news:ja0mh3$dmr$1inews.gazeta.pl...
Takim właśnie sposobem program do wyłapywania troli dał Ci 89% trafność.

Zainteresowałbyś się lepiej jaki algorytm użyty jest w tym programie.

Potem będziesz sie zastanawiał czemu na podwórku nikt się z Tobą
nie che bawić....

Nie przekładaj na mnie swoich doświadczeń z dzieciństwa.

Usenet też jakoś tak emanuje wrogością...

Nie odbieram wrogości do mnie. Odbieram raczej Waszą ułomność
w zdolności logicznego myślenia i niemożność pogodzenia się
z prostym faktem że jeśli czegoś nie doświadczyliście na lokalnym
podwórku nie znaczy że tego nie ma i nigdy nie było...

Nawigacje online były i z jakichś powodów wciąż są oferowane.
Dawniej można to było zrozumieć bo telefony były raczej mało
pojemne i miały słabe procesory - dziś mają gigabajty danych
i gigaherce więc takie usługi pewnie wkrótce znikną na rzecz
aplikacji pracujących offline. Ja jednak wciąż widzę dużo zalet
w nawigacji pracującej online, która może udostępnić użytkownikowi
informacje o bieżącym stanie dróg, lokalnych korkach czy robotach
drogowych - mapa offline którą nawet ściągnąłeś tydzień temu
nie będzie miała informacji że gdzieś na trasie pękła rura i jest
korek na 3km który można za wczasu ominąć nie wjeżdzając do tego
konkretnego miasta tylko robiąc korzystny objazd 30km wcześniej.
Takich rzeczy nawigacja offline Ci nie zapewni.
Nie mówiąc już o usługach jakie oferuje yanosik.pl, czyli fotoradary,
patrole policyjne i korki uliczne wstukiwane przez użytkowników
w czasie rzeczywistym. Używając nawigacji offline odcinasz się od
tego wszystkiego za cenę zaoszczedzonych paru groszy na dataplan.

Data: 2011-11-16 17:27:12
Autor: Ghost
Wielozadaniowość w telefonie

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:ja02pg.6o0.0poczta.onet.pl...
"ToMasz" <twitek4@nospam.gazeta.pl> wrote in message news:ja0mh3$dmr$1inews.gazeta.pl...
Takim właśnie sposobem program do wyłapywania troli dał Ci 89% trafność.

Zainteresowałbyś się lepiej jaki algorytm użyty jest w tym programie.

Potem będziesz sie zastanawiał czemu na podwórku nikt się z Tobą
nie che bawić....

Nie przekładaj na mnie swoich doświadczeń z dzieciństwa.

Usenet też jakoś tak emanuje wrogością...

Nie odbieram wrogości do mnie.

Ta grupa ma jakiś bipolar disorder

Odbieram raczej Waszą ułomność
w zdolności logicznego myślenia

No to wszystko jasne. Pszemol pokonuje kolejna grupe... jak zwykle.

Nawigacje online były i z jakichś powodów wciąż są oferowane.

Inna rzecz online celem dociagania map i informacji o trafficu, a inna przeliczanie tras na serwerze.

Data: 2011-11-16 18:27:40
Autor: J.F
Wielozadaniowość w telefonie
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ja02pg.6o0.0@poczta.onet.pl...
Nawigacje online były i z jakichś powodów wciąż są oferowane.
Dawniej można to było zrozumieć bo telefony były raczej mało
pojemne i miały słabe procesory - dziś mają gigabajty danych
i gigaherce więc takie usługi pewnie wkrótce znikną na rzecz
aplikacji pracujących offline.

Nadal jest cala masa telefonow znacznie slabszych, plus do tego tych kilka serwisow, ktore oferuja wersje online ... i myslisz ze maja ochote pisac wszystko od nowa, tylko po to zeby klienci narzekali ?

Z drugiej strony oczywiscie masz racje, i jak widac powoli pojawiaja sie wersje starych programow na inne telefony/platformy.

Z trzeciej - sprzet tak potanial, ze moze sie nie oplaca kombinowac z nowa wersja, gdy za 30$ mozna miec komputerek pod nawigacje.

Ja jednak wciąż widzę dużo zalet
w nawigacji pracującej online, która może udostępnić użytkownikowi
informacje o bieżącym stanie dróg, lokalnych korkach czy robotach
drogowych - mapa offline którą nawet ściągnąłeś tydzień temu

No i to jest czwarta strona, takie wspomaganie on-line to spora zaleta.
Ale to ma byc offline wspomagana, a nie pelne online, przynajmniej nie takie jak w Naviexpert.

Nie mówiąc już o usługach jakie oferuje yanosik.pl, czyli fotoradary,
patrole policyjne i korki uliczne wstukiwane przez użytkowników
w czasie rzeczywistym.

A kiedys do tego wystarczyly swiatla :-)

Używając nawigacji offline odcinasz się od
tego wszystkiego za cenę zaoszczedzonych paru groszy na dataplan.

No, tych groszy bywa wiecej, bo nie tylko dane, ale takze tresci, Naviexpert nie jest za darmo, Tomtom online tez nie, u nas to chyba nawet TMC nie beda calkiem za darmo :-)

Pozostaje kwestia zaufania do tych serwisow, bo wydac pare groszy latwo, pytanie czy cokolwiek zyskujesz :-)

J.

Data: 2011-11-16 20:31:01
Autor: TomWi
Wielozadaniowość w telefonie
W dniu 2011-11-16 17:15, Pszemol pisze:
Nawigacje online były i z jakichś powodów wciąż są oferowane.
Dawniej można to było zrozumieć bo telefony były raczej mało
pojemne i miały słabe procesory - dziś mają gigabajty danych
i gigaherce więc takie usługi pewnie wkrótce znikną na rzecz
aplikacji pracujących offline.
104MHz, nawigacja offline w java + GPS na bt. Dzialalo.
Za niedluga chwile w komorkach bedzie 4 rdzenie po 2GHz i 2GB ramu, a soft pisany tak ze nawigacja bedzie musiala laczyc sie z cloudem producenta bo komorka nie ma zasobow by wyliczyc trase... szkoda ze to zmierza w tym kierunku.


Ja jednak wciąż widzę dużo zalet
w nawigacji pracującej online, która może udostępnić użytkownikowi
informacje o bieżącym stanie dróg, lokalnych korkach czy robotach
drogowych - mapa offline którą nawet ściągnąłeś tydzień temu
nie będzie miała informacji że gdzieś na trasie pękła rura i jest
korek na 3km który można za wczasu ominąć nie wjeżdzając do tego
konkretnego miasta tylko robiąc korzystny objazd 30km wcześniej.
Takich rzeczy nawigacja offline Ci nie zapewni.

Ja jednak widze wiele wiecej zalet w nawigacjach offline, ktore moga byc wspomagane opcjami traffic czy innymi aktualnymi informacjami, ktorych jest znacznie mniej do przeslania niz pelna nawigacja online.

Minus nawigacji online jest jeszcze taki, ze czesto gesto chocby przez chwile braknie dostepu do sieci, skad wtedy telefon pobierze kolejna czesc mapy? juz nie wpsominajac o totalnym zadupiu gdzie zasieg jest raz na 5 czy 50 minut, albo wyjezdzajac za granice.

Nie mówiąc już o usługach jakie oferuje yanosik.pl, czyli fotoradary,
patrole policyjne i korki uliczne wstukiwane przez użytkowników
w czasie rzeczywistym. Używając nawigacji offline odcinasz się od
tego wszystkiego za cenę zaoszczedzonych paru groszy na dataplan.

Jakos sceptycznie podchodze do tworow typu yanosik.pl wg statystyk wychodzi na to ze uzytkownicy z calej polski zglaszaja ~40 zgloszen na godzine, czy to duzo? juz chyba bezpieczniej wgrac do nawigacji offline punkty poi z mozliwymi kontrolami i fotoradarami. Juz nie mowiac ze na korki i inne wypadki czy utrudnienia w ruchu nic nie zastapi cb gdzie mozna sie dowiedziec nei tylko gdzie jest korek/wypadek/kontrola/cokolwiek ale co zrobic by to ominac

Data: 2011-11-16 21:37:52
Autor: J.F
Wielozadaniowosc w telefonie
Użytkownik "TomWi"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ja131m$m7m$1@inews.gazeta.pl...
104MHz, nawigacja offline w java + GPS na bt. Dzialalo.

eee - ktora to ?

nawigacja offline w javie to rzadkosc, szczegolnie ze java na telefony to czesto udostepniala malo pamieci, mniej niz megabajt.
A nawet utrudniala dostep do plikow.

Jakos sceptycznie podchodze do tworow typu yanosik.pl wg statystyk wychodzi na to ze uzytkownicy z calej polski zglaszaja ~40 zgloszen na godzine, czy to duzo? juz chyba bezpieczniej wgrac do nawigacji offline punkty poi z mozliwymi kontrolami i fotoradarami.

Troche to moze przyhamowalo, ale to nadal moze zmierzac do tego ze co pare kilometrow masz taki "mozliwy punkt". I nie oplaca sie przyspieszac :-0

Juz nie mowiac ze na korki i inne wypadki czy utrudnienia w ruchu nic nie zastapi cb gdzie mozna sie dowiedziec nei tylko gdzie jest korek/wypadek/kontrola/cokolwiek ale co zrobic by to ominac

A to tez roznie bywa.

J.

Data: 2011-11-17 00:30:36
Autor: TomWi
Wielozadaniowosc w telefonie
W dniu 2011-11-16 21:37, J.F pisze:
Użytkownik "TomWi" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ja131m$m7m$1@inews.gazeta.pl...
104MHz, nawigacja offline w java + GPS na bt. Dzialalo.

eee - ktora to ?

To byl jakis ruski wynalazek na siemensy, bylo jeszcze cos natywnego ale chyba nie wyznaczalo to cudo trasy. W tym momencie jak tkos szuka na jave to spotkalem sie z czyms takim na forum samsunga monte.

nawigacja offline w javie to rzadkosc, szczegolnie ze java na telefony
to czesto udostepniala malo pamieci, mniej niz megabajt.
A nawet utrudniala dostep do plikow.

Jakos sceptycznie podchodze do tworow typu yanosik.pl wg statystyk
wychodzi na to ze uzytkownicy z calej polski zglaszaja ~40 zgloszen na
godzine, czy to duzo? juz chyba bezpieczniej wgrac do nawigacji
offline punkty poi z mozliwymi kontrolami i fotoradarami.

Troche to moze przyhamowalo, ale to nadal moze zmierzac do tego ze co
pare kilometrow masz taki "mozliwy punkt". I nie oplaca sie przyspieszac
:-0

W sumie to w polsce przyspieszyc mozna w nocy albo na autostradach, ktorych brak...

Juz nie mowiac ze na korki i inne wypadki czy utrudnienia w ruchu nic
nie zastapi cb gdzie mozna sie dowiedziec nei tylko gdzie jest
korek/wypadek/kontrola/cokolwiek ale co zrobic by to ominac

A to tez roznie bywa.

fakt, musze sie zgodzic. ostatnio jest wiecej syfu w eterze niz czegos pozytecznego.. Jednak to nie zmienia faktu ze antene na dachu ma wiecej osob niz yanosika w komorce.

J.


Data: 2011-11-17 17:45:25
Autor: John Kołalsky
Wielozadaniowość w telefonie

Użytkownik "AL" <adam@skads.tam>

Czy w Polsce legalne jest przylepianie przyssawką takich gadżetów
do szyby przedniej? W niektórych stanach USA jest to nielegalne
i trzeba montować do deski rozdzielczej albo do wylotów wentylacji.


w PL tak, jeszcze (ale przydaloby sie cos z tym zrobic widzac jak niektorzy maja ten ekran przylepiony do przedniej szyby na wysokosci wzroku - niemal przed soba)

np. na Slowacji - jest zakaz (i dobrze).

By trzeba było odwracać wzrok ?

Data: 2011-11-16 11:40:59
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Wielozadaniowość w telefonie
Dnia 2011-11-15, o godz. 10:35:24
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
 
Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...
Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

Chyba iPhone tak ma bo np. TomTom na Nokii E61 z odbiornikiem GPS po BT
na początku maja 2006 roku jakoś problemów nie miał. Na "krótkiej"
trasie z Budapesztu do Szczecina jakoś nie miał problemów z
prowadzeniem od drzwi do drzwi.

Zdrówko

Data: 2011-11-16 07:46:43
Autor: Pszemol
Wielozadaniowość w telefonie
"MaciekBabciaDobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20111116114059.64c6c950babcia-workstation...
Dnia 2011-11-15, o godz. 10:35:24
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):

Mało która nawigacja na telefon działała w trybie offline...
Telefony nie miały do pewnego czasu wystarczającej
mocy przerobowej w procesorach do przeliczania
strategii omijania skrzyżowań czy rekalkulacji trasy
przy jakiejś zmianie w czasie rzeczywistym - odsyłały
tylko pozycję do serwera i instrukcje wracały z serwera.

Chyba iPhone tak ma bo np. TomTom na Nokii E61 z odbiornikiem GPS po BT
na początku maja 2006 roku jakoś problemów nie miał. Na "krótkiej"
trasie z Budapesztu do Szczecina jakoś nie miał problemów z
prowadzeniem od drzwi do drzwi.

Prze dzika ta Nokia e61.

Wielozadaniowość w telefonie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona