W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborów samorządowych
merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą w
stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa tej
partii Marine Le Pen. (...)

We Francji lokalne władze nie są zobowiązane do serwowania w szkołach
posiłków dostosowanych do przepisów religijnych jakiegokolwiek wyznania.

Jednakże w niektórych miejscowościach uczyniono zadość prośbom rodziców
wyznania muzułmańskiego, których dzieci chodzą głównie do szkół publicznych.

Liczbę muzułmanów szacuje się we Francji na 5 mln.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborów samorządowych

merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą w

stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa tej

partii Marine Le Pen. (...)



We Francji lokalne władze nie są zobowiązane do serwowania w szkołach

posiłków dostosowanych do przepisów religijnych jakiegokolwiek wyznania.



Jednakże w niektórych miejscowościach uczyniono zadość prośbom rodziców

wyznania muzułmańskiego, których dzieci chodzą głównie do szkół publicznych.



Liczbę muzułmanów szacuje się we Francji na 5 mln.



-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić

katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

Jakos w Polsce, po wprowadzeniu zakazu uboju koszernego, nie slychac, zeby Zydzi masowo opuszczali kraj. Moze przeszli na wegetarianizm ?

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:59:

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborów
samorządowych

merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą w

stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa tej

partii Marine Le Pen. (...)

W Wielki Piątek też?
--
Pozdrawiam, Marek.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:59:

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborĂłw
samorządowych

merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą w
stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa tej
partii Marine Le Pen. (...)

W Wielki Piątek też?

To na następnym etapie :-)

Po za tym  bez znajomości realiĂłw te doniesienia są "zmylające".
Stołówki szkolne we Francji oferują jedno danie bez możliwości wyboru?
Mi się wydaje że na moich stołówkach w Polsce był wybór choć ograniczony do
"jedno z dwĂłch".

--
A. Filip  -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
Nie odsuwaj od ust mięsa wtedy, kiedy jest ono twoim pokarmem.
(Przysłowie egipskie)

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 7 kwietnia 2014 08:47:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:59:

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborów
samorządowych

merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą
w stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa
tej partii Marine Le Pen. (...)

W Wielki Piątek też?

To na następnym etapie :-)

Po za tym  bez znajomości realiów te doniesienia są "zmylające".
Stołówki szkolne we Francji oferują jedno danie bez możliwości wyboru?
Mi się wydaje że na moich stołówkach w Polsce był wybór choć ograniczony
do "jedno z dwóch".

Masz rację, że chodzi o zmyłę. Za główny punkt swej dzialności politycznej traktować wydanie patriotycznej książki kucharskiej? To tylko prawica do tego zdolna. :-)
--
Pozdrawiam, Marek.

W dniu poniedziałek, 7 kwietnia 2014 09:07:28 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 7 kwietnia 2014 08:47:



> Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

>> Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:59:

>>

>>> W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

>>>> W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborów

>>>> samorządowych

>>>> >>>> merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą

>>>> w stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa

>>>> tej partii Marine Le Pen. (...)

>>

>> W Wielki Piątek też?

> > To na następnym etapie :-)

> > Po za tym  bez znajomości realiów te doniesienia są "zmylające"..

> Stołówki szkolne we Francji oferują jedno danie bez możliwości wyboru?

> Mi się wydaje że na moich stołówkach w Polsce był wybór choć ograniczony

> do "jedno z dwóch".

> Masz rację, że chodzi o zmyłę. Za główny punkt swej dzialności politycznej traktować wydanie patriotycznej książki kucharskiej? To tylko prawica do tego zdolna. :-)

-- Pozdrawiam, Marek.

Chyba ze dwa lata temu, po marszu 11 listopada, uczestnicy posilali sie miesem grilowanego prosiaka i komentarz byl taki, ze prawdziwy narodowiec musi dobrze zjesc i wypic...( w tle ktos dodal: i poruchac ).

No ale ksiazek kucharskich kuchni koszernej chyba nie brakuje w ksiegarniach ?

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 7 kwietnia 2014 11:33:

Chyba ze dwa lata temu, po marszu 11 listopada, uczestnicy posilali sie
miesem grilowanego prosiaka i komentarz byl taki, ze prawdziwy narodowiec
musi dobrze zjesc i wypic...( w tle ktos dodal: i poruchac ).

No ale ksiazek kucharskich kuchni koszernej chyba nie brakuje w
ksiegarniach ?

W księgarniach to można i znaleźć kupę dobrej literatury. Jakoś nie ma głosów aby ustawowo wprowadzić np czytanie "Ulissesa", czy "Imię róży". Co prawda polityka przypomina trochę klimaty z "Lot nad kukułczym gniazdem", ale to może przez włączanie na każdym kroku mgielnicy przez salową?
--
Pozdrawiam, Marek.

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

A. Filip pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 7 kwietnia 2014 08:47:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Marek pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:59:

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 20:08:15 UTC+2 użytkownik abc napisał:

W tych francuskich miastach, gdzie w wyniku niedawnych wyborĂłw
samorządowych

merami zostali przedstawiciele Frontu Narodowego, nowe władze przywrócą
w stołówkach szkolnych dania zawierające wieprzowinę - ogłosiła szefowa
tej partii Marine Le Pen. (...)

W Wielki Piątek też?

To na następnym etapie :-)

Po za tym  bez znajomości realiĂłw te doniesienia są "zmylające".
Stołówki szkolne we Francji oferują jedno danie bez możliwości wyboru?
Mi się wydaje że na moich stołówkach w Polsce był wybór choć ograniczony
do "jedno z dwĂłch".

Masz rację, że chodzi o zmyłę. Za główny punkt swej dzialności politycznej traktować wydanie patriotycznej książki kucharskiej? To tylko prawica do tego zdolna. :-)

Zakaz wieprzowiny w stołówkach szkolnych gdy nie ma wyboru dania ma jakiś sens
choć dla mnie jest po prostu pĂłjściem na łatwiznę.  Zakaz wieprzowiny gdy był i
jest wybĂłr alternatywnego dania bez niej to (lewicowe?) zboczenie politycznej
poprawności na które następuje reakcja IMHO słuszna.

--
A. Filip  -- Talibowie W KLEWKACH nie byli! :-)
Kto wysoko lata, ten nisko siada.  (Przysłowie polskie)