Czcigodny Sługa Boży Pius XII napisał w encyklice Mediator Dei:
Otóż owa niekrwawa Ofiara, dzięki której, po wymówieniu słów konsekracji,
Chrystus przybywa na ołtarz jako żertwa, jest dziełem samego kapłana, jako
przedstawiciela osoby Chrystusa, a nie jako przedstawiciela wiernych.

Atoli przez złożenie tej boskiej żertwy na ołtarzu, kapłan oddaje ją Bogu
Ojcu jako ofiarę na chwałę Trójcy Przenajświętszej i ku pożytkowi całego
Kościoła.

W tej, w ścisłym tego słowa znaczeniu ofierze, wierni biorą udział na swój
sposób i to w dwojakim sensie: nie tylko bowiem ofiarują przez ręce kapłana,
ale również wraz z nim niejako składają Ofiarę; a przez ten udział
ofiarowanie również ze strony ludu zalicza się do właściwego kultu
liturgicznego.

Że wierni składają Ofiarę przez ręce kapłana, wynika jasno z tego, że kapłan
przy ołtarzu zastępuje osobę Chrystusa ofiarującego jako Głowa w imieniu
wszystkich członków. Przeto słusznie się twierdzi, że cały Kościół przez
Chrystusa składa Ofiarę.

Natomiast stwierdzenie, że lud ofiaruje wraz z kapłanem nie oznacza, jakoby
członki Kościoła dopełniały tak samo jak kapłan widzialnego obrzędu
liturgicznego, co wyłącznie jest rzeczą kapłana do tego przez Boga
powołanego, ale oznacza, że lud swe wyrazy uwielbienia, prośby,
zadośćuczynienia i dziękczynienia jednoczy z wyrazami czyli intencjami
kapłana - a nawet Najwyższego Kapłana, w tym celu, aby one w samym
ofiarowaniu żertwy zostały również przez zewnętrzny obrzęd kapłana
przedstawione Bogu Ojcu.

Zewnętrzny bowiem obrządek Ofiary musi z natury swej wyrażać kult
wewnętrzny: Ofiara zaś Nowego Przymierza wyraża właśnie ów najwyższy hołd,
który sam główny ofiarnik, jakim jest Chrystus - a wraz z Nim i przez Niego
wszystkie Jego członki mistyczne - Bogu składają ze czcią należną i
uwielbieniem.

Więcej
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#m7

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

On 5 Mar, 20:18, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Czcigodny S uga Bo y Pius XII napisa w encyklice Mediator Dei:
Ot owa niekrwawa Ofiara, dzi ki kt rej, po wym wieniu s w konsekracji,
Chrystus przybywa na o tarz jako ertwa, jest dzie em samego kap ana, jako
przedstawiciela osoby Chrystusa, a nie jako przedstawiciela wiernych.

Atoli przez z o enie tej boskiej ertwy na o tarzu, kap an oddaje j Bogu
Ojcu jako ofiar na chwa Tr jcy Przenaj wi tszej i ku po ytkowi ca ego
Ko cio a.

W tej, w cis ym tego s owa znaczeniu ofierze, wierni bior udzia na sw j
spos b i to w dwojakim sensie: nie tylko bowiem ofiaruj przez r ce kap ana,
ale r wnie wraz z nim niejako sk adaj Ofiar ; a przez ten udzia
ofiarowanie r wnie ze strony ludu zalicza si do w a ciwego kultu
liturgicznego.

e wierni sk adaj Ofiar przez r ce kap ana, wynika jasno z tego, e kap an
przy o tarzu zast puje osob Chrystusa ofiaruj cego jako G owa w imieniu
wszystkich cz onk w. Przeto s usznie si twierdzi, e ca y Ko ci przez
Chrystusa sk ada Ofiar .

Natomiast stwierdzenie, e lud ofiaruje wraz z kap anem nie oznacza, jakoby
cz onki Ko cio a dope nia y tak samo jak kap an widzialnego obrz du
liturgicznego, co wy cznie jest rzecz kap ana do tego przez Boga
powo anego, ale oznacza, e lud swe wyrazy uwielbienia, pro by,
zado uczynienia i dzi kczynienia jednoczy z wyrazami czyli intencjami
kap ana - a nawet Najwy szego Kap ana, w tym celu, aby one w samym
ofiarowaniu ertwy zosta y r wnie przez zewn trzny obrz d kap ana
przedstawione Bogu Ojcu.

Zewn trzny bowiem obrz dek Ofiary musi z natury swej wyra a kult
wewn trzny: Ofiara za Nowego Przymierza wyra a w a nie w najwy szy ho d,
kt ry sam g wny ofiarnik, jakim jest Chrystus - a wraz z Nim i przez Niego
wszystkie Jego cz onki mistyczne - Bogu sk adaj ze czci nale n i
uwielbieniem.

Wi cejhttp://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_d...

Czy zauwazyles ze nikt pozytywnie nie odnisl sie do Twoich apeli?

J...

Nie ma w tym nic zaskakujacego. Pan Jezus powiedzial:

"Bedziecie w nienawisci u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa
do konca, ten bedzie zbawiony." (Mt 10:22)

--
Nie da sie oddzielic polityki od religii. Nie da sie w czlowieku oddzielic
katolika od obywatela. Rozdzial panstwa od Kosciola jest sztuczny.

Dnia Sun, 6 Mar 2011 08:49:26 +0100, abc napisał(a):

Nie ma w tym nic zaskakujacego. Pan Jezus powiedzial:

"Bedziecie w nienawisci u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa
do konca, ten bedzie zbawiony." (Mt 10:22)

Nasz Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus wypowiadając te słowa zwrócił się nie
do bluźnierców z sekty lefebrystów a do katolików.

Jak długo jeszcze będziesz się na łamach tej grupy będziesz próbował
zwodzić jej czytelników podszywając pod rzymskiego katolika, bezwstydny
sekciarzu z Econe?

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:174isv1cc7dp0$.xtuql601b68h$.dlg40tude.net...

Dnia Sun, 6 Mar 2011 08:49:26 +0100, abc napisał(a):

Nie ma w tym nic zaskakujacego. Pan Jezus powiedzial:

"Bedziecie w nienawisci u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa
do konca, ten bedzie zbawiony." (Mt 10:22)

Nasz Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus wypowiadając te słowa zwrócił się nie
do bluźnierców z sekty lefebrystów a do katolików.

Co za bzdury wypisujesz!
Przeczytaj lepiej:
http://www.ultramontes.pl/Apostazja.htm

Jak długo jeszcze będziesz się na łamach tej grupy będziesz próbował
zwodzić jej czytelników podszywając pod rzymskiego katolika, bezwstydny
sekciarzu z Econe?

Też bzdura!
No i sam się podszywasz pod ABC wstawiając jego adres abc@wp.pl
Ty więc zwodzisz i ty jesteś bezwstydny.

Bzdura! A przecież Bóg poprzez swego Syna nauczał, że nie trzeba żadnych pośredników pomiędzy człowiekiem a Bogiem
AZ

Bzdura! A przecież Bóg poprzez swego Syna nauczał, że nie trzeba żadnych
pośredników pomiędzy człowiekiem a Bogiem

Nie znal podstawowych zasad biznesu.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification