Data: 2009-09-20 17:16:04 | |
Autor: Jerzy Tabortowski | |
Wiesz co boukun ?? | |
Za te słowa, które raczyłeś wysrać:
"I to nie dla dobra Polski, część AKowców wróciła już po wojnie do podziemia, tylko ze strachu przed UB. A przecież mogli siedzieć cicho i nic by się im nie działo, wszak objęła ich amnestia..." spokojnie można byłoby skuć ci pysk. I pewnie nie jeden dziarski, 80 letni chłopak z NSZ, AK etc. zrobił by to. I grubo by się pomylił. Popełnił by na starość błąd, ty nie jesteś godzien żeby przyzwoity facet dawał ci pola. Napisałem w uniesieniu żeś skurwysyn, chuj, pizda i że chętnie dam ci po ryju. To też błąd. Jako komunista nie posiadasz zdolności honorowej (wiesz co to takiego honor ??), to przedwojenny kodeks Boziewicza. Waląc cię w pysk, miałbym wrażenie że wsadzam rękę w gówno, musiał bym ją umyć, a taki kał jak ty zmyć się łatwo nie da. To w skórę wchodzi, a pumeksu nie chciałbym używać. Podsumuję. Jesteś kałem, smrodem który zatruwa Polskę, odrażającym klockiem, lezącym i wchłaniającym się w substancję Ojczyzny. 200 parę lat temu stałbyś na dworze króla Stanisława "Chwilowy zaganiacz carycy" Poniatowskiego, takaś swołocz. Tfu, glizdo, choć czczfnice to fajne zwierzątka. Płyń. |
|