Witka!

Wieki temu byl tutaj ostatni post o Wii - czyzby wszyscy juz sprzedali te zabawke czy moze posiadacze tej egzotycznej ;) konsolki okopali sie na z gory upatrzonych pozycjach? :P
A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :) Mnie jakos naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Pozdr.
Meanthord

Meanthord pisze:

    A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :) Mnie jakos naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Trochę OT ale ceny takiego DS'a idą w górę jak szalone. Dzisiejsza cena w Satunie to 659 PLN.

A Wii to porażka IMO. Nie dosyć, że to past gen z udziwnionym sterowaniem to kosztuje więcej niż next gen. Dodajmy do tego brak sensownych gier i wychodzi MEGA porażka :)


--
Mithos

On 29 Mar, 22:40, Mithos <f...@adres.pl> wrote:

Meanthord pisze:

>     A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy
> siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :) Mnie jakos
> naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i
> nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Trochę OT ale ceny takiego DS'a idą w górę jak szalone. Dzisiejsza cena
w Satunie to 659 PLN.

A Wii to porażka IMO. Nie dosyć, że to past gen z udziwnionym
sterowaniem to kosztuje więcej niż next gen. Dodajmy do tego brak
sensownych gier i wychodzi MEGA porażka :)

Mega porazka to jest dopiero jak ci zona podpieprza DSa, zeby cos
ugotowac, a corka w tym czasie blokuje Wii, bo fitness to zdrowie ;))

Mithos pisze:

Meanthord pisze:

    A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :) Mnie jakos naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Trochę OT ale ceny takiego DS'a idą w górę jak szalone. Dzisiejsza cena w Satunie to 659 PLN.

WIesz gry zalegaja to sie zarabia na sprzecie.
Mozna se sciagnac refrubished za 95USD z DX.

A Wii to porażka IMO. Nie dosyć, że to past gen z udziwnionym sterowaniem to kosztuje więcej niż next gen. Dodajmy do tego brak sensownych gier i wychodzi MEGA porażka :)

To chyba w PL :) jakos na swiecie to kupuja dziwaki.

Jan Strybyszewski wrote:

WIesz gry zalegaja to sie zarabia na sprzecie.
Mozna se sciagnac refrubished za 95USD z DX.

Niestety w tandetnej, chinskiej obudowie i byc moze z nieoryginalnym
touch-screenem - jedno i drugie jest duzo gorsze od oryginalu.

A Wii to porażka IMO. Nie dosyć, że to past gen z udziwnionym
sterowaniem to kosztuje więcej niż next gen. Dodajmy do tego brak
sensownych gier i wychodzi MEGA porażka :)

To chyba w PL :) jakos na swiecie to kupuja dziwaki.

Ano dziwaki. :) Prawda jest taka, ze 95% gier na Wii to z punktu widzenia
nieco mniej gracza crapy. Owszem - jest garsc perelek, naprawde swietnych
tytulow. Z nowosci chociazby House of the Dead: Overkill, znakomity.

k,

Ano dziwaki. :) Prawda jest taka, ze 95% gier na Wii to z punktu widzenia
nieco mniej gracza crapy. Owszem - jest garsc perelek, naprawde swietnych

z punktu widzenia mojego subiektywego, gracza z ponad 20-letnim stażem, na Wii jest z 5-8 gier, w które chciałem zagrać i zagrałem. na xo/ps3 są 3.
to się łapie na "punkt widzenia nieco mniej gracza"?


zupełnie nie rozumiem tych opinii, wedle których Wii może być wyłącznie uzupełnieniem innej konsoli. i nawet jeśli 95% gier to crapy, a 95% użytkowników to pensjonariusze domów spokojnej starości, to nie znaczy że nie grają znudzeni klasycznym graniem, w którym od 20 lat chodzi o to samo albo Ci, którzy od lat przywiązali się do Nintendo.

torq314

torq314 wrote:

z punktu widzenia mojego subiektywego, gracza z ponad 20-letnim stażem,
na Wii jest z 5-8 gier, w które chciałem zagrać i zagrałem. na xo/ps3
są 3. to się łapie na "punkt widzenia nieco mniej gracza"?

Ups, mialo byc "nieco mniej casualowego". Tak czy inaczej sie lapiesz. ;)
Moj staz jest niewiele mniejszy, na Wii zachwycilo mnie moze 5 gier, na
platformach konkurencji... byc moze byloby tego wiecej, gdybym gral we
wszystko, co potencjalnie moze mnie zainteresowac. Nie zmienia to faktu,
ze przecietny gracz wychowany na PS2 nie znajdzie na Wii wielu ciekawych
tytulow. Co zreszta potwierdzaja opinie czytelnikow prasy branzowej
(ktorzy jako tacy przecietnymi "casualami" nie sa - bo tacy obecnie czesto
ograniczaja sie do internetu jako zrodla informacji)

zupełnie nie rozumiem tych opinii, wedle których Wii może być wyłącznie
uzupełnieniem innej konsoli.

Tego nie napisalem, ale... chyba sie z tym zgodze. Wyjatek moze stanowic
sytuacja, gdy masz naprawde malo czasu na granie i obecne, wysokobudzetowe
produkcje po prostu Cie nudza (bo z racji stazu widziales juz prawie
wszystko - ale wowczas Wii moze byc uzupelnieniem dla... DS), albo jestes
mala dziewczynka. ;)

Co mowie jako osoba, ktora w ciagu ostatnich kilkunastu lat wydala na
zabawki Nintendo wiecej, niz niektorzy na samochod.

k,

produkcje po prostu Cie nudza (bo z racji stazu widziales juz prawie
wszystko - ale wowczas Wii moze byc uzupelnieniem dla... DS)

ha! dokładnie tak!
na DSa kupuję więcej niż na Wii i choć w połowę gier nie gram, to i tak je kupuję. ostatnio na przykład Chrono Triggera i Bangai.

a i jakiś samochód za równowartość tego co wydałem na konsole Nintendo kupiłoby się na pewno ;)

torq314

"KILu" <byter@wp.pl> wrote in message news:gqr4j8$np2$1inews.gazeta.pl...

torq314 wrote:

z punktu widzenia mojego subiektywego, gracza z ponad 20-letnim stażem,
na Wii jest z 5-8 gier, w które chciałem zagrać i zagrałem. na xo/ps3
są 3. to się łapie na "punkt widzenia nieco mniej gracza"?

Ups, mialo byc "nieco mniej casualowego". Tak czy inaczej sie lapiesz. ;)
Moj staz jest niewiele mniejszy, na Wii zachwycilo mnie moze 5 gier, na
platformach konkurencji... byc moze byloby tego wiecej, gdybym gral we
wszystko, co potencjalnie moze mnie zainteresowac. Nie zmienia to faktu,
ze przecietny gracz wychowany na PS2 nie znajdzie na Wii wielu ciekawych
tytulow. Co zreszta potwierdzaja opinie czytelnikow prasy branzowej
(ktorzy jako tacy przecietnymi "casualami" nie sa - bo tacy obecnie czesto
ograniczaja sie do internetu jako zrodla informacji)

Przeszedlem przez granie mocno niecasualowe, od sleczenia przed 8-bitowcami i wydawania kieszonkowego na automaty, przez laczenie komputerow koncentrykiem u kolegi zeby w DOOMa pograc, po zabawy online. I po prostu w koncu znudzilo mi sie. Czy to X360, czy PS3 - 99% gier to kolejny FPS w IIWS, kolejna nijaka odslona need for speed, kolejne nawalanie w najezdzcow z innej planety. Ile mozna, wole wziac rodzinke na grilla niz marnowac czas przed dwiesciepietnasta odslona niesamowicie odkrywczego dead-space, gdzie cala akcja sprowadza sie do otwierania drzwi, zbierania przedmiotow i naiwnej historyjki, jakiej Nowa Fantastyka nie wydrukowala by za zadne skarby.

Dlatego na urodziny sprawie sobie WII i bede cieszyc sie jak dziecko kolorowym mario raz na tydzien, a co.



Pozdrawiam
Kamil

kamil pisze:

Przeszedlem przez granie mocno niecasualowe, od sleczenia przed 8-bitowcami i wydawania kieszonkowego na automaty, przez laczenie komputerow koncentrykiem u kolegi zeby w DOOMa pograc, po zabawy online. I po prostu w koncu znudzilo mi sie. Czy to X360, czy PS3 - 99% gier to kolejny FPS w IIWS, kolejna nijaka odslona need for speed, kolejne nawalanie w najezdzcow z innej planety. Ile mozna, wole wziac rodzinke na grilla niz marnowac czas przed dwiesciepietnasta odslona niesamowicie odkrywczego dead-space, gdzie cala akcja sprowadza sie do otwierania drzwi, zbierania przedmiotow i naiwnej historyjki, jakiej Nowa Fantastyka nie wydrukowala by za zadne skarby.

Dlatego na urodziny sprawie sobie WII i bede cieszyc sie jak dziecko kolorowym mario raz na tydzien, a co.

Bardzo ladnie to wszystko napisales. Jakis rok temu mialem juz Wii, ale wtedy byla to kompletna porazka - nawet nie tyle przez sam sprzet, co przez brak gier (nie bylo doslownie NIC). Dzisiaj nosze sie z zakupem po raz wtory, ale wlasnie... odstrasza mnie cena no i fakt, ze z grami ciagle nie jest za rozowo (a moze mi sie tak tylko wydaje?). Wszystkie nowe hity wychodza wylacznie na 360/PS3, nawet za czasow GC Nintendo wykupilo serie RE i to przynajmniej bylo cos (nie mowie, ze wiele, ale zawsze jakis argument - pal licho, ze pozniej RE4 wyszedl na PS2). Tyle, ze GC byl w stanie rywalizowac z PS2/iXem pod wzgledem mocy, czego o Wii powiedziec nie mozna - techicznie rzez ujmujac to smiech na sali w porownaniu z 360/PS3.
Summa summarum ciagle sie waham.

Pozdr.
Meanthord

Dnia 31-03-2009 o 17:46:04 Meanthord <mean@nospamwp.pl> napisał(a):

Bardzo ladnie to wszystko napisales. Jakis rok temu mialem juz Wii, ale  wtedy byla to kompletna porazka - nawet nie tyle przez sam sprzet, co  przez brak gier (nie bylo doslownie NIC). Dzisiaj nosze sie z zakupem po  raz wtory, ale wlasnie... odstrasza mnie cena no i fakt, ze z grami  ciagle nie jest za rozowo (a moze mi sie tak tylko wydaje?). Wszystkie  nowe hity wychodza wylacznie na 360/PS3, nawet za czasow GC Nintendo  wykupilo serie RE i to przynajmniej bylo cos (nie mowie, ze wiele, ale  zawsze jakis argument - pal licho, ze pozniej RE4 wyszedl na PS2). Tyle,  ze GC byl w stanie rywalizowac z PS2/iXem pod wzgledem mocy, czego o Wii  powiedziec nie mozna - techicznie rzez ujmujac to smiech na sali w  porownaniu z 360/PS3.
Summa summarum ciagle sie waham.

Jeszcze sie zastanow. To zalezy, czego oczekujesz od gier. Na Wii powstaja
gry rzeczywiscie mozna nazwac innowacyjnymi - problem w tym, ze sa to w  wiekszosci
proste gry, ktore tez nudza sie dosyc szybko. Gry na X360/PS3 mozna  okreslic jako
ewolucje sprawdzonych rozwiazan, kontynuacja, rozwoj juz istniejacych  gatunkow
w nowych kierunkach. Sam naleze do osob, ktore zaczely wogole interesowac  sie
grami z powodow takich, jak doznania, jakie oferuja gry, oraz co prawda w
"wirtualnej rzeczywistosci", ale jednak, spelniania marzen. Jesli chciales  miec
kolekcje drogich samochodow i scigac sie nimi w przyjaznym krajobrazie -  jest
TDU. Chciales rozbic bezkarna rozwalke na ulicach - jest GTA. CoD 4, GoW  2, KZ 2
prezentuja z kolei brudny klimat wojny. Bioshock to piekna, artystyczna  kompozycja,
a o znakomitym Dead Space juz pisalem. Z kolei nie moge sie oprzec  wrazeniu, ze
osoby piszace na tej grupie o rzekomym znudzeniu grami na konsolach MS i  Sony
probuja po prostu usprawiedliwic swoj zanik pasji grania w gry wideo.
Nalezy jeszcze dodac, ze gry na X360/PS3 sa lepiej oceniane przez  recenzentow,
niz te na Wii. Z kolei gry na Wii sprzedaja sie w wiekszej ilosci  egzemplarzy.
Cos mi sie tak wydaje, ze alkohol tez sie lepiej sprzedaje od ksiazek :).
Zeby docenic oprawe dzwiekowa Dead Space trzeba troche sie wyslic i miec  troche
wiedzy na ten temat. Wspolne granie ze znajomymi w Wii Sports moze byc  fajne,
ale jakby nie patrzec jest to odwolywanie sie do znacznie nizszych  "instykntow".
Koniec koncow, wszystko to zalezy od osobistych priorytetow i  interpretacji, czym
ma byc rozrywka. Ja ten wybor widze w ten sposob - ilosc (Wii) czy tez
jakosc (X360/PS3).
Pozdrawiam




--
....::-- _GomezCore Technologies_-- ::...
..DRUM.&.BASS..TECHNO..HARDCORE..NOIZE.
..INDUSTRIAL.AMBIENT.DARKWAVE.IDM.JAZZ.
..POWER.ELECTRONICS.DEEP.HOUSE.ELECTRO.

Dnia 18-04-2009 o 17:05:53 gctechs <gctechs.usunto@wp.usunto.pl>  napisał(a):

Dnia 31-03-2009 o 17:46:04 Meanthord <mean@nospamwp.pl> napisał(a):

Bardzo ladnie to wszystko napisales. Jakis rok temu mialem juz Wii,  ale wtedy byla to kompletna porazka - nawet nie tyle przez sam sprzet,  co przez brak gier (nie bylo doslownie NIC). Dzisiaj nosze sie z  zakupem po raz wtory, ale wlasnie... odstrasza mnie cena no i fakt, ze  z grami ciagle nie jest za rozowo (a moze mi sie tak tylko wydaje?).  Wszystkie nowe hity wychodza wylacznie na 360/PS3, nawet za czasow GC  Nintendo wykupilo serie RE i to przynajmniej bylo cos (nie mowie, ze  wiele, ale zawsze jakis argument - pal licho, ze pozniej RE4 wyszedl na  PS2). Tyle, ze GC byl w stanie rywalizowac z PS2/iXem pod wzgledem  mocy, czego o Wii powiedziec nie mozna - techicznie rzez ujmujac to  smiech na sali w porownaniu z 360/PS3.
Summa summarum ciagle sie waham.

Jeszcze sie zastanow. To zalezy, czego oczekujesz od gier. Na Wii  powstaja
gry rzeczywiscie mozna nazwac innowacyjnymi

innowacyjne i ciekawe gry znajdziesz też na PSNie
na Wii jest parę tytułów i finito - nie ma w co grać, nintendo wyciągą  łapska po Twoją kase za klasykę - tego chyba jest najwięcej na Wii

Wspolne granie ze znajomymi w Wii Sports moze byc fajne,

przez 10 minut
równie dobrze możesz pograć w High Velocity Bowling na PS3, a najlepiej w  Buzza, czy Singstara
no i na ps3 to jest tylko dodatek do oferty gier, a nie jej podstawa

Ja ten wybor widze w ten sposob - ilosc (Wii) czy tez
jakosc (X360/PS3).
Pozdrawiam

ale na Wii nie ma ani ilości ani jakości (w rozumieniu ps3/xbox)
może jakbym miał konsolę tylko dla dzieci kupić - ale jak na zabawkę to  dość drogie, a na ps3 też są gry, w które dzieci mogą grać sixaxisem




--
pozdr. Szymon
PSN ID: sbronko

Przeszedlem przez granie mocno niecasualowe, od sleczenia przed 8-bitowcami i wydawania kieszonkowego na automaty, przez laczenie komputerow koncentrykiem u kolegi zeby w DOOMa pograc, po zabawy online.

Taka sama droga umnie

I po prostu w  koncu znudzilo mi sie.

A ja pomimo ponad 3 dych na karku nie :)
Oczywiscie praca i inne zajecia nakladaja ograniczenia czasowe ale granie nadal mnie bawi

Czy to X360, czy PS3 - 99% gier to kolejny FPS w IIWS, kolejna nijaka odslona need for speed, kolejne nawalanie w najezdzcow z innej planety.

Po czesci prawda pamietac tylko nalezy ze na 8 bitowca nie mowac juz o PC klasy xt czy at bylo o wiele wiele mniej gierek (mowie o dostepnosci) No chyba ze sie mialo duzo znajomych :)

Ile mozna, wole wziac rodzinke na grilla niz marnowac czas

A ile z ta "cholerna " rodzina mozna spedzac czasu ;)

przed dwiesciepietnasta odslona niesamowicie odkrywczego dead-space, gdzie cala akcja sprowadza sie do otwierania drzwi, zbierania przedmiotow i naiwnej historyjki, jakiej Nowa Fantastyka nie wydrukowala by za zadne skarby.

To prawda Nowa Fantastyka byla genialna
Chociaz nie wiem czy gry opisywane w bajtku mialy lepsza fabule ;)

Dlatego na urodziny sprawie sobie WII i bede cieszyc sie jak dziecko kolorowym mario raz na tydzien, a co.

Uroki osiagnietego wieku mozna sobie kupic wszytko tylko ten brak czasu ...

"Zdzicho" <Zdzicho@nospam.pl> wrote in message news:gr08q5$5gh$1atlantis.news.neostrada.pl...

przed dwiesciepietnasta odslona niesamowicie odkrywczego dead-space, gdzie cala akcja sprowadza sie do otwierania drzwi, zbierania przedmiotow i naiwnej historyjki, jakiej Nowa Fantastyka nie wydrukowala by za zadne skarby.

To prawda Nowa Fantastyka byla genialna
Chociaz nie wiem czy gry opisywane w bajtku mialy lepsza fabule ;)

Nie mialy, ale wymagania 10-latka nieco roznia sie, od wymagan doroslego faceta. Z tego samego powodu zreszta praktycznie nie ogladam holywoodzkiego kina, mecza mnie banalne scenariusze. Kiedys pewnie zachwycal bym sie kolejnymi spidermanami i transformerstami, ale dzis ziewam na seansach, a efekty i tak juz wszystkie mozliwe widzialem w zyciu, wiec dla samych kolorowych plamek na ekranie nie warto mi isc do kina. Juz lepiej jakies perelki wegierskie na festiwalach wyszukiwac. :)

Uroki osiagnietego wieku mozna sobie kupic wszytko tylko ten brak czasu ...

Nie mozna miec wszystkiego. :-)



Pozdrawiam
Kamil

Kiedys pewnie zachwycal bym sie

kolejnymi spidermanami i transformerstami, ale dzis ziewam na seansach, a efekty i tak juz wszystkie mozliwe widzialem w zyciu, wiec dla samych kolorowych plamek na ekranie nie warto mi isc do kina. Juz lepiej jakies perelki wegierskie na festiwalach wyszukiwac. :)

Hehe na to akurat jest lekarstwo polecam iplex.pl
Swietne filmy i nigdzie nie trzeba isc :)

Uroki osiagnietego wieku mozna sobie kupic wszytko tylko ten brak czasu ...

Nie mozna miec wszystkiego. :-)

Tak czy siak nie trzeba juz stac w salonie z ostatnimi 20 zl (dla mlodszych
wyjasniam ze byl to bilon) - gdzie lacznie mialo sie 60 zl ;)
- zastanawiać się w co tu zagrac :)

"Zdzicho" <Zdzicho@nospam.pl> wrote in message news:gr2u1b$3dt$1nemesis.news.neostrada.pl...

Kiedys pewnie zachwycal bym sie

kolejnymi spidermanami i transformerstami, ale dzis ziewam na seansach, a efekty i tak juz wszystkie mozliwe widzialem w zyciu, wiec dla samych kolorowych plamek na ekranie nie warto mi isc do kina. Juz lepiej jakies perelki wegierskie na festiwalach wyszukiwac. :)

Hehe na to akurat jest lekarstwo polecam iplex.pl
Swietne filmy i nigdzie nie trzeba isc :)

Mam lepsze lekarstwo - international film festival co roku pod domem, awaryjnie lovefilm.com ma tez ciekawostki. Nie wiem czy w polsce dzialaja niestety..

Tak czy siak nie trzeba juz stac w salonie z ostatnimi 20 zl (dla mlodszych
wyjasniam ze byl to bilon) - gdzie lacznie mialo sie 60 zl ;)
- zastanawiać się w co tu zagrac :)

No i zadnego "mama, daj na drozdzowke" wrzucanego pozniej do Elevator Action czy Missile Command :)




Pozdrawiam
Kamil

Dnia 31-03-2009 o 12:42:37 kamil <kamil@spamwon.com> napisał(a):

Czy to X360, czy PS3 - 99% gier to kolejny FPS w

IIWS, kolejna nijaka odslona need for speed, kolejne nawalanie w  najezdzcow
z innej planety. Ile mozna, wole wziac rodzinke na grilla niz marnowac  czas
przed dwiesciepietnasta odslona niesamowicie odkrywczego dead-space,  gdzie
cala akcja sprowadza sie do otwierania drzwi, zbierania przedmiotow i
naiwnej historyjki, jakiej Nowa Fantastyka nie wydrukowala by za zadne
skarby.

Ja rozumiem, ze napisales to w celach zilustrowania tego, jak jestes
znuzony grami, ale hmm, delikatnie mowiac, to stek bzdur. Ani jedno
zdanie nie ma merytorycznego sensu. A najlepiej sie popisales z tymi
"historyjkami" - wychodzi na to, ze nie masz pojecia o grach, niestety.
Nikt nie ma obowiazku lubic "traditional gaming"-u (mysle ze to adekwatne
okreslenie), ale to nie powod, zeby wypisywac takie bzdety.

Dlatego na urodziny sprawie sobie WII i bede cieszyc sie jak dziecko
kolorowym mario raz na tydzien, a co.

To bedzie wspaniale. Tylko nie zapomnij zakropic geriavitem. I pieluchy
zmienic. Z wiekem trzeba juz na siebie uwazac :).



--
....::-- _GomezCore Technologies_-- ::...
..DRUM.&.BASS..TECHNO..HARDCORE..NOIZE.
..INDUSTRIAL.AMBIENT.DARKWAVE.IDM.JAZZ.
..POWER.ELECTRONICS.DEEP.HOUSE.ELECTRO.

"gctechs" <gctechs.usunto@wp.usunto.pl> wrote in message news:op.urypt5ix6p94hhkalafior...

Dnia 31-03-2009 o 12:42:37 kamil <kamil@spamwon.com> napisał(a):

Ja rozumiem, ze napisales to w celach zilustrowania tego, jak jestes
znuzony grami, ale hmm, delikatnie mowiac, to stek bzdur. Ani jedno
zdanie nie ma merytorycznego sensu. A najlepiej sie popisales z tymi
"historyjkami" - wychodzi na to, ze nie masz pojecia o grach, niestety.
Nikt nie ma obowiazku lubic "traditional gaming"-u (mysle ze to adekwatne
okreslenie), ale to nie powod, zeby wypisywac takie bzdety.

Bzdetem nazwiesz banalne scenariusze? GOW2 moze zaskoczylo swoja historia? Tego jeszcze nie bylo, obcy najechali ziemie, a my oprozniamy kolejne magazynki w ich strone. Czy tez Dead Space mialo jakies nowatorskie rozwiazania w miejscie odklepywanych od 20 lat "znajdz przelacznik, poszukaj amunicji, zastrzel kilku obcych, znajdz przelacznik, poszukaj...."? Ostatnia gra w ciagu ostatnich kilkunastu miesiecy, ktorej autorzy wysilili sie nieco byl Bioshock. A moze kolejna (ktora to juz? 7?) czesc Burnout zaskakuje czyms, czego nie mialy pierwsze trzy?

To bedzie wspaniale. Tylko nie zapomnij zakropic geriavitem. I pieluchy
zmienic. Z wiekem trzeba juz na siebie uwazac :).

Bedziesz sprowadzac dyskusje do glupawych docinkow, czy podasz jakies sensowne argumenty potwierdzajace Twoja zdanie?



Pozdrawiam
Kamil

Dnia 07-04-2009 o 10:50:49 kamil <kamil@spamwon.com> napisał(a):

Bzdetem nazwiesz banalne scenariusze? GOW2 moze zaskoczylo swoja  historia?
Tego jeszcze nie bylo, obcy najechali ziemie, a my oprozniamy kolejne
magazynki w ich strone.

Nie zrozumiales. Chodzilo mi o to, ze w grach scenariusz nie ma tak duzego
znaczenia, jak w filmach czy literaturze. Zdarzaly sie swietne gry bez
zadnej konkretnej fabuly. Jeszcze jest inna kwestia, jak dany scenariusz
zostal przedstawiony, przeniesiony na gameplay.


Czy tez Dead Space mialo jakies nowatorskie

rozwiazania w miejscie odklepywanych od 20 lat "znajdz przelacznik,  poszukaj
amunicji, zastrzel kilku obcych, znajdz przelacznik, poszukaj...."?

Nowatorskie rozwiazania nie musza stworzyc dobrzej gry, tak jak ich
brak nie musi oznaczac zlej gry. Gra ma dostarczac silnych doznan, a DS
dostarcza ich w wystarczajacej ilosci. Np. oprawa dzwiekowa DS to
dzielo sztuki. Jest na poziome zblizonym do legendarnego dzwieku z
trzeciego Dooma (gdzie nie bylo czesto do konca wiadomo, czy dzwiek
ktory slychac to praca maszyn, czy moze to muzyczne, ambientowe tlo).
Ciekawe ilu z subskrybentow tej grupy sluchalo muzyki dark ambient.
Tlo dziekowe podczas naprawiania anteny satelitarnej w DS to jedne
z najciekawszych nagran, jakie ostatnio slyszalem. Nastepnie - proznia.
Stan niewazkosci pojawial sie w grach wielokrotnie, ale proznia, w
ktorej nie rozchodzi sie dzwiek to swietny pomysl. I znow, nie interesuje
mnie, ze byc moze w ktorejs grze cos takiego sie juz pojawilo (nikt nie
jest w stanie znac wszystkich gier) - tutaj zostalo w kazdym razie po
mistrzowsku wykorzystane. Wiele innych rzeczy, trojwymiarowe menu (bez
zatrzymywania gry), rozdzialy bedace czyms na ksztalt oddzielnych
odcinkow serialu, design necromorphow itd. Wreszcie konkretne sytuacje
podczas samej gry, wynikajace z dobrego zaprezentowania (poprzez dobry
gameplay) przecietnego, z punktu widzenia literatury, scenariusza.
Walka z niezniszczalnym przeciwnikiem, a gdy wreszcie znalazlo sie na
niego sposob - pada takie stwierdzenie "Mam nadzieje, ze juz tego wiecej
nie zobaczymy" - priceless, dokladnie o tym samym pomyslalem :). Sa tez
momenty, gdzie trzeba uciekac przez necromorphami, a walka nie ma szans
powodzenia. Swietnie buduje to klimat grozy. Szybie "odwiedziny" na
mniejszym statku zadokowanym przy Ishimurze, a pozniej ucieczka z niego
w towarzystwie komunikatu "Awaryjny rozlew paliwa". Napewno wiele z tych
elementow wystepowalo juz w innych grach, a mnie to osobiscie nie obchodzi.
Tutaj zostalby one po mistrzowsku wykorzystane. Dobra gra powinna ciskac
glowa gracza o podloge i rzucac nim po scianach, a Dead Space to robi.
A jak ktos woli Wii, prosze bardzo, niech mu Mario innowacyjnie skacze
po ekranie :).


A moze kolejna (ktora to juz? 7?) czesc Burnout zaskakuje

czyms, czego nie mialy pierwsze trzy?

Wiecej pojazdow, bardziej widowiskowe efekty uszkodzen, wieksze i
bardziej zroznicowane tereny, wieksza roznorodnosc warunkow pogodowych,
wieksza roznorodnosc wyzwan itd itp. Nic wiecej nie jest potrzebne,
rozwalanka zawsze bedzie rajcowac, czyli dostarczac silnych doznan.

Bedziesz sprowadzac dyskusje do glupawych docinkow, czy podasz jakies
sensowne argumenty potwierdzajace Twoja zdanie?

No widzisz, napisalem to poniewaz to co piszez brzmi jakbys byl
anemicznym dziadkiem. Moze lepiej wogole zrezygnowac z grania,
przeciez "nowatorstwo" Wii tez jest grubymi nicmi szyte. Przereklamowane
sterowanie Wii-motem, ktore w wiekszosci gier bardziej przeszkadza niz
pomaga. Z drugiej strony serie takie jak Mario czy Zelda - w ktorym
miejscu Mario jest innowacyjny? Pomijajac juz kiczowatosc oprawy
audiowizualnej, no coz, dark ambientu tu nie uslyszymy. Tak wiec jezeli gry
wideo sa nudne, moze lepiej sobie wogole darowac.



--
....::-- _GomezCore Technologies_-- ::...
..DRUM.&.BASS..TECHNO..HARDCORE..NOIZE.
..INDUSTRIAL.AMBIENT.DARKWAVE.IDM.JAZZ.
..POWER.ELECTRONICS.DEEP.HOUSE.ELECTRO.

kamil <kamil@spamwon.com> wrote:

Ostatnia gra w ciagu ostatnich kilkunastu miesiecy, ktorej autorzy wysilili sie nieco byl Bioshock.

Flower. LittleBigPlanet. Mirror's Edge. Everyday Shooter. Echochrome. flOw.

p.

KILu pisze:

Jan Strybyszewski wrote:

WIesz gry zalegaja to sie zarabia na sprzecie.
Mozna se sciagnac refrubished za 95USD z DX.

Niestety w tandetnej, chinskiej obudowie i byc moze z nieoryginalnym
touch-screenem - jedno i drugie jest duzo gorsze od oryginalu.

I chinska bateria :) podobno.  ALe jesli obudowa jest do bani to i pad wiec ... katastrofa.  Moze cos jednak z oryginalu zostało :)

"Mithos" <fake@adres.pl> wrote in message news:gqomdv$lhq$1news.onet.pl...

Meanthord pisze:

    A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :) Mnie jakos naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Trochę OT ale ceny takiego DS'a idą w górę jak szalone. Dzisiejsza cena w Satunie to 659 PLN.

A Wii to porażka IMO. Nie dosyć, że to past gen z udziwnionym sterowaniem to kosztuje więcej niż next gen. Dodajmy do tego brak sensownych gier i wychodzi MEGA porażka :)

Tej "porazki" sprzedalo sie dotad tyle, co X360 i PS3 razem wzietych, wiec zadna porazka, ale po prostu konsola dla normalnych ludzi, ktorzy maja zycie osobiste i nie podniecaja sie ogladaniem pixeli z lupa w 1301 czesci jakiegos racera czy innego FPSa.



Pozdrawiam
Kamil

kamil pisze:

Tej "porazki" sprzedalo sie dotad tyle, co X360 i PS3 razem wzietych, wiec zadna porazka, ale po prostu konsola dla normalnych ludzi, ktorzy maja zycie osobiste i nie podniecaja sie ogladaniem pixeli z lupa w 1301 czesci jakiegos racera czy innego FPSa.

Czysty hype tak jak ipod czy inne iphony lub macbooki. Co z tego, że jest masa LEPSZEGO i FIRMOWEGO sprzętu na rynku skoro akurat te, pomimo często braku elementarnych funkcji (ipod - radio, iphon - mms) przy jednoczesnej cenie (2 x zawyżona) sprzedają się najlepiej ? IMO



--
Mithos

jest masa LEPSZEGO i FIRMOWEGO sprzętu na rynku skoro akurat te, pomimo często braku elementarnych funkcji (ipod - radio, iphon - mms) przy

jak widać klient tych "lepszych funkcji" po prostu nie potrzebuje.

torq314

torq314 pisze:

jak widać klient tych "lepszych funkcji" po prostu nie potrzebuje.

Marketingowy bełkot jak widać potrafi zdziałać cuda. Wmówić klientowi, że brak elementarnych funkcji jest warte zapłacenia wyższej ceny to spora sztuka. A później spiralka się nakręca, bo przecież jak można nie mieć ajfona czy ajpoda skoro "wshystkie ziomale z klasy jush to maja".

W sumie ja też już prawie kupiłem MacBook'a, sam nie wiem czemu, bo jak dla mnie to taki ubogi i mało funkcjonalny PC tylko w ślicznej obudowie i pięknie wykonany (+ hype i marketing, wiele osób ta ma, w każdym filmie to teraz występuje). Aczkolwiek w porę się opamiętałem.


--
Mithos

Mithos pisze:

torq314 pisze:

jak widać klient tych "lepszych funkcji" po prostu nie potrzebuje.

Marketingowy bełkot jak widać potrafi zdziałać cuda. Wmówić klientowi, że brak elementarnych funkcji jest warte zapłacenia wyższej ceny to spora sztuka. A później spiralka się nakręca, bo przecież jak można nie mieć ajfona czy ajpoda skoro "wshystkie ziomale z klasy jush to maja".

Fanboj prawdziwy fanboj ... a co cie tak te jabłuszka uwieraja ?
Zasadniczo Appple sie nauczył wszystkie te mega braki zostana naprawione w 3.0.

"Mithos" <fake@adres.pl> wrote in message news:gqqmcq$dk7$2news.onet.pl...

kamil pisze:

Tej "porazki" sprzedalo sie dotad tyle, co X360 i PS3 razem wzietych, wiec zadna porazka, ale po prostu konsola dla normalnych ludzi, ktorzy maja zycie osobiste i nie podniecaja sie ogladaniem pixeli z lupa w 1301 czesci jakiegos racera czy innego FPSa.

Czysty hype tak jak ipod czy inne iphony lub macbooki. Co z tego, że jest masa LEPSZEGO i FIRMOWEGO sprzętu na rynku skoro akurat te, pomimo często braku elementarnych funkcji (ipod - radio, iphon - mms) przy jednoczesnej cenie (2 x zawyżona) sprzedają się najlepiej ? IMO

Rzeczywiscie, na rynku jest masa konsol, ktore pozwalaja kontrolewac gre ruchem i pobawic sie w nowe odslony uwielbianych od dwoch pokolen Mario i jemu podobnych tytulow.  ;-)

iPhone nie mam, ale mialem przyjemnosc bawic sie nim i interface jest naprawde przyjazny, wiec nie dziwie sie ze klienci sie znalezli. MMSow wyslalem moze z 5 od czasu kiedy pojawila sie taka mozliwosc, czyli ladnych kilka lat temu. Majac dostep do poczty w iphone nie sam widzie sensu takiej uslugi.


Pozdrawiam
Kamil

Wieki temu byl tutaj ostatni post o Wii - czyzby wszyscy juz sprzedali te zabawke czy moze posiadacze tej egzotycznej ;) konsolki okopali sie na z gory upatrzonych pozycjach? :P

mam, grywam, głównie w Super Mario Kart Wii online. całkiem niezłych kilku pozycji nie mam czasu ukończyć i z pewnością dla kogoś grającego podobnie "przeciętnie" (w sensie czasu) Wii zdecydowanie może być wręcz "tą jedyną". sprzęt kupiony w dniu premiery (jako jeden z dwóch, które dostał sklep), do dziś nie ma ani zajawki żadnych kłopotów technicznych.

z nowości specjalnie nic mnie nie interesuje, nawet Mad World. czekam raczej na coś nowego z Motion Plus, niech będzie chociaż to nowe Wii Sports, ale daj Boże jakieś Virtua Tennis czy fajnego Tigera Woodsa.

torq314

Meanthord <mean@nospamwp.pl> wrote:

       A moze - nie daj Boze ;) - ktos planuje zakup tego sprzetu? Tak czy siak prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :)

No jest parę gier, Zelda, PaperMario, SM Galaxy, można się na WiiFit pobujać,
TraumaCenter, Boomblox plus te wszystkie drobiazgi jak WiiSports. MoĹźe jeszcze
No More Heroes, Metroid, no i jak ktoś ma sentyment, to gry z GC czy stare gry
wzięte z WiiStore.
O, w Okami na pewno lepiej na Wii zagrać, jeśli ktoś jeszcze nie przeszedł. Ale
w całą resztę, która jest na innych platformach, to lepiej na innych zagrać.

Mnie jakos naszlo na zakup, ale cena nowego Wii+dodatkowy komplet wiilota i nunchaka = cena PS3,a wiec kompletna paranoja :/.

Ano. :/
(I nie kupuj dodatkowego wiilota gołego, kup WiiSports z wiilotem.)

p.

Piotr KUCHARSKI <chopin@sgh.waw.pl> wrote:

No jest parę gier, Zelda, PaperMario, SM Galaxy, można się na WiiFit pobujać,
TraumaCenter, Boomblox plus te wszystkie drobiazgi jak WiiSports. MoĹźe jeszcze
No More Heroes, Metroid, no i jak ktoś ma sentyment, to gry z GC czy stare gry
wzięte z WiiStore.
O, w Okami na pewno lepiej na Wii zagrać, jeśli ktoś jeszcze nie przeszedł. Ale
w całą resztę, która jest na innych platformach, to lepiej na innych zagrać.

O, jeszcze Kororinpa mi się podobała i Mercury Meltdown. Zresztą pooglądaj sobie
http://www.metacritic.com/games/wii/

p.

..::On 30 Mar 2009 11:44:19 GMT, in <bT5rt07dI9i5N34.chopin@akson.sgh.waw.pl>
..::Piotr KUCHARSKI <chopin@sgh.waw.pl> wrote:

O, jeszcze Kororinpa mi się podobała i Mercury Meltdown. Zresztą pooglądaj sobie
http://www.metacritic.com/games/wii/

I oczywiście MadWorld.

--
Toread@IRCNet::gg#23475::DSA#BEC9A444::http://polygamia.pl
 "If you are a female, never show your breasts, easy women are expendable."

Dnia Sun, 29 Mar 2009 22:34:27 +0200, Meanthord napisał(a):

Witka!
prosze wlascicieli o wypowiedz: czy i w co gracie? :)

http://www.youtube.com/watch?v=vDeHp4pWhi8&fmt=18

+18 ;)


--
tomek