Data: 2011-10-25 12:29:01 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
Witam serdecznie, Jako że mieszkam w krajku, który raczej do suchych nie należy (Irlandia, często wilgotność 70-80%) warto dbać o usuwanie wilgoci - zarówno ze względów ekonomicznych, jak i zdrowotnych. W mieszkaniu udaje się to dość prosto - od elektrycznych urządzeń po proste środki chemiczne absorbujące wodę. W samochodzie niezbyt by się to sprawdziło - przy mojej dość agresywnej 'wieśniackiej' jeździe płyn zebrany na spodzie pojemnika szybko znajdzie się na podłodze... Co stosujecie do usuwania wilgoci? Staram się na ebay kupić np. higroskopijny materiał, który czasem jest dodawany w saszetkach do sprzętu elektroniczego (nie mam szczęścia, nie mogę znaleźć). Czy takie coś można użyć drugi raz? (np. wygrzać w piekarniku)? Są też żele, najciekawcze co jednak znalazłem: http://tinyurl.com/carDEHUMIDIFIER Co o tym sądzicie? Czy dobze rozumiem, że to pewnie materiał pobierający wodę a potem wbudowana grzałka go suszy? Czyli co, oddam tę wilgoć w mieszkaniu? ;-) -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 13:04:49 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK napisał(a):
Witam serdecznie, Nie ma czego¶ takiego jak problem z wilgoci±. Duża wilgoć to głównie (choć nie tylko) SKUTEK problemu z wentylacj±. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 13:14:22 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 13:04, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK napisał(a): Jak już napisałem, w mieszkaniu nie mam problemu z wilgoci±. Wracaj±c do tematu, zadam może pytanie inaczej: "jak zapobiegać w samochodzie problemowi wentylacji w sytuacji, gdy nie chę zostawiać otwartych okien.". -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 13:30:41 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:14:22 +0100, DooMiniK napisał(a):
Jak już napisałem, w mieszkaniu nie mam problemu z wilgoci±. Ja bym tam wł±czył klimę na kilka minut po każdym ruszeniu, jako, że jest to prosty i skuteczny sposób nie zahaczaj±cy o kategorię "rzeĽba w Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do przewietrzenia samochodu. No ale ja to truskawki cukrem. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 13:40:05 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 13:30, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:14:22 +0100, DooMiniK napisał(a): Nie mam klimy, pytałem o materiał, który wchłania już obecn± wilgoć. w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do Pocałuj mnie w .... suche i słoneczne dni ;-) > No ale ja to truskawki cukrem. Raczej Sacharoza z cukrem :> -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 13:57:58 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 13:40:05 +0100, DooMiniK napisał(a):
Nie mam klimy, pytałem o materiał, który wchłania już jest taki tajemniczy wojskowy materiał. Nie wiem, czy powinienem zdradzać w publicznym miejscu, ale zaryzykuję. Składa się z w 78% z azotu i niecałych 21% tlenu. Do tego trochę argonu, dwutlenku węgla, neonu, helu i metanu. Plus jeszcze ¶ladowe ilo¶ci innych czynników. Działa bez pudła. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 17:25:07 | |
Autor: DoQ | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 25-10-2011 14:57, Waldek Godel pisze:
jest taki tajemniczy wojskowy materiał. Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ce mnóstwo energii elektrycznej, skoro wystarczy przewietrzyć zalany dom/mieszkanie. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-10-25 17:36:48 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 17:25:07 +0200, DoQ napisał(a):
Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ce mnóstwo energii elektrycznej, skoro wystarczy przewietrzyć zalany dom/mieszkanie. Jeżeli zapewnisz porównywalny przepływ, to oczywi¶cie wystarczy. Oprócz tego było gdzie¶ mówione o ZALANYM samochodzie? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 18:42:32 | |
Autor: DoQ | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 25-10-2011 18:36, Waldek Godel pisze:
Doskonała porada. Analogicznie - po co stosować osuszacze pożeraj±ceJeżeli zapewnisz porównywalny przepływ, to oczywi¶cie wystarczy. Mówione jest o samochodzie, który permanentnie chłonie wilgoć wynikaj±c± z klimatu - tak to zrozumiałem. W jaki sposób ma mu pomóc okresowe wietrzenie wilgotnym powietrzem? Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-10-25 17:57:38 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 18:42:32 +0200, DoQ napisał(a):
Mówione jest o samochodzie, który permanentnie chłonie wilgoć wynikaj±c± z klimatu - tak to zrozumiałem. W jaki sposób ma mu pomóc okresowe wietrzenie wilgotnym powietrzem? wystarczy, że będzie mniej wilgotne niż wewn±trz. Albo, że ciepłe wilgotne powietrze zastapi się chłodniejszym przed zamknięciem auta. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-29 17:30:26 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 17:57, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 18:42:32 +0200, DoQ napisał(a): Ja nie chcę być zło¶liwy, ale czy byłe¶ kiedy¶ w Anglii/Irlandii dłużej, niż jeden dzień? Chodzi mi o okolice blisko oceanu, ja wła¶nie tak mieszkam w Dublinie. Samochód większo¶ć czasu (sczególnie nocy...) stoi na parkingu pod domem. Sprawdziłem, nie ma problemów z wentylacj±, okna s± szczelne. W dni słoneczne okna otwarte podcas jazdy, nawiew wł±czony. Auto wyraĽnie zbiera wilgoć, mam czuły nos na stęchliznę/ple¶ń. Widziałem już ludzi, którzy maj±c w dupie obecno¶ć pieczarek na ¶cianie dorabiali się grzybicy płuc i w pół roku tracili po 30kg wagi, więc nie jest to objaw przejmowania się pierdołami. Zrozum, że wilgotno¶ć często powyżej 65%-70%. Wstępnie kupię z 400-500 gram kulek higroskopijnych na ebay, przesypię do jakiego¶ specjalnie przygotowanego pojemnika (już mam pomysł, jak to zrobię). Pojemnik z kulkami zważę (przed użyciem), potem np. po 2, 4, 6 tygodniach i wyliczę, ile to chłonie wilgoci/jak to wpływa na na wilgotno¶ć w aucie (umieszczę dla testu higrometr w aucie, ale to nie będzie miarodajne, bo idzie zima, inna temperatura, inne skraplanie wewn±trz auta wynikaj±ce z różnic temperatury itd.). -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-29 17:42:29 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Sat, 29 Oct 2011 17:30:26 +0100, DooMiniK napisał(a):
Ja nie chcę być zło¶liwy, ale czy byłe¶ kiedy¶ w Anglii/Irlandii Zieeeeeew.... Wiesz. Ja sobie z wilgoci± radzę. Skoro mi nie wierzysz, to może poczytaj sobie co¶. Choćby pierwszy przypadkowy link z google (naprawdę pierwszy link z google): http://www.glazurnicy.pl/baza_wiedzy/porady/krok_po_kroku.html/325/Skad-sie-bierze-wilgoc-w-miesz/ "Krótkotrwałe podwyższenie wilgotno¶ci powietrza w naszych mieszkaniach jest zjawiskiem naturalnym i niemalże codziennym. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy wilgoć ta nie jest w żaden sposób odprowadzana. Następuje wtedy zjawisko kondensowania się pary wodnej na ¶cianach i innych powierzchniach. Przyczyn± tego rodzaju wilgoci jest niedrożna wentylacja lub jej brak." Dostałe¶ też kilka identycznych odpowiedzi. Chcesz rzeĽbić w Callais - twoja sprawa, twoje wyrzucone w błoto pieni±dze, twój zmarnowany czas. Jeste¶ jak socjalistyczny kraj, dzielnie zwalczaj±cy problemy nieistniej±ce w innych krajach. A to tylko trochę fizyki z zakresu z podstawówki. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-29 19:35:58 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 29/10/2011 17:42, Waldek Godel wrote:
Dnia Sat, 29 Oct 2011 17:30:26 +0100, DooMiniK napisał(a): Samochód używany codziennie, problem jest, więc pytam o inne możliwo¶ci, jak wła¶nie dodatkowo materiał higroskopijny, lub inna możliwo¶ć. Samochodem w PL jeĽdziłem 10lat, nigdy nie miałem takich problemów (samochody też bez klimatyzacji). Jeszcze raz powtarzam, bo raczej Ty nie przyjmujesz do wiadomo¶ci, może jeszcze co¶ dodam, bo chyba nadal nie rozumiesz: - nie tylko ja mam taki problem, wsiadałem do kilku samochodów, które zalatuj± stęchlizn±, - inny klimat - to czyni różnicę (id±c Twoim tokiem rozumowania, to raczej nie ja jestem niereformowalny, żeby ogarn±ć problem globalnie, a nie lokalnie). -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-29 19:50:12 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:35:58 +0100, DooMiniK napisał(a):
Samochód używany codziennie, problem jest, więc pytam o inne możliwo¶ci, Ależ oczywi¶cie. To nic, że jest to dokładnie tak samo inteligentne jak robienie klimy na ogniwach Peltiera. W sumie who cares, ci±gle kto¶ wpada tutaj z t± klim± Peltiera, do kompletu będziesz ty z materiałem higroskopijnym, jak wisienka na torcie. - nie tylko ja mam taki problem, wsiadałem do kilku samochodów, I globalny problem nieuctwa albo wagarowania z fizyki. W sumie nie mój problem, rób co chcesz. Ja się poddaję. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-11-01 10:45:01 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 29/10/2011 19:50, Waldek Godel wrote:
Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:35:58 +0100, DooMiniK napisał(a): Nie rozumiem, czemu się czepiasz, szukam pomocy a Ty wyskakujesz z teori± fizyki. Mówię, że samochód jest wyczyszczony, sprawdzone uszczelki, nie ma wilgoci w dywanikach, woda nigdzie nie kapie. Samochód w miarę nowy (2009r), więc nie s±dzę, że już jaka¶ korozja i leci gdzie¶ pod przedni± szybę (chociaż kto wie, gówniane teraz robi się samochody). Wentylacja została sprawdzona, nic nie gnije, nic nie leci. Samochód od 3 tygodni jest pusty (nic nie ma z tyłu). Teraz jest wyj±tkowo słoneczny dzień stoi z otwartymi szybami. Rano jednak tylko odpaliłem silnik i para. Szukam zwyczajnie pomocy a zamiast dyskutować na zadany temat opowiadasz o moich brakach w edukacji. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-11-01 11:10:27 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 01 Nov 2011 10:45:01 +0000, DooMiniK napisał(a):
i para. Szukam zwyczajnie pomocy a zamiast dyskutować na zadany temat Bo twoje szukanie pomocy wła¶nie z nich wynika. Metr sze¶cienny powietrza o wilgotno¶ci 100% w temperaturze 20 stopni mie¶ci 17 gramów wody w postaci pary. W temperaturze 0 stopni jest tego już tylko 5 gramów. Oznacza to, że jak wrócisz do domu nagrzanym autem i pozwolisz mu wystygn±ć do zera w nocy, to z każdego metra sze¶ciennego wody wytr±ci się 12 gramów wody. Jeżeli samochód ma wnętrze o objęto¶ci np. 6 metrów to będzie już prawie 70 gramów wody codzienie. Conajmniej. Z samej kondensacji. Gdzie jeszcze para z oddechu pasażerów, czy woda z ich butów jeżeli jest mokro na zewn±trz itp. Wietrz±c auto przy niskiej temperaturze akcja się odwróci - po ogrzaniu auta w dzień, powietrze będzie w stanie przyj±ć te 70 gramów wody (i być usunięte przez wentylację) To s± twoje braki w wykształceniu. Plus lenistwo, bo informacji jak osuszać zamknięte przestrzenie jest w internecie mnóstwo. I 99% z nich mówi o wentylacji. Pozostałe sprzedaj± "cudowne" rozwi±zania techniczne dla frajerów. Dla mnie EOT, zrobisz co zechcesz. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 15:01:43 | |
Autor: RobertP. | |
Wilgoc w samochodzie | |
On Tue, 25 Oct 2011 14:30:41 +0200, Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:
Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w roku się znajdą pewnnie. -- Pozdrawiam RobertP. |
|
Data: 2011-10-25 14:17:24 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 14:01, RobertP. wrote:
On Tue, 25 Oct 2011 14:30:41 +0200, Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni doTia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w Suche i słonecznie dni to najbliżej w Hiszpanii ;-) -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 14:19:44 | |
Autor: Waldek Godel | |
Wilgoc w samochodzie | |
Dnia Tue, 25 Oct 2011 15:01:43 +0200, RobertP. napisał(a):
Tia, suche i słoneczne dni, szczególnie na zachodzie Irlandii. Ze trzy w roku się znajd± pewnnie. Bardziej suche niż słoneczne. Nie napisałem "upalne". Znajd± się bez problemu. Przy tamtejszych wiatrach wystarczy zostawić kilka mm uchylonej szyby w dzień. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Najlepszy samochód na zimę? Golf TDI Ma standardowo funkcję samootrzepywania się ze ¶niegu |
|
Data: 2011-10-25 14:38:46 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 14:19, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 25 Oct 2011 15:01:43 +0200, RobertP. napisał(a): Jeszcze raz. Założenie jest takie, że okna s± zamknięte (nie mam ochoty dyskutować o zmianach pogody w 15minut... może zacytuję klasyka: "poznali¶my każdy deszcz... padaj±cy z góry.... z boku.... a nawet padaj±cy z dołu!". -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 18:25:59 | |
Autor: Adampio | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 15:38, DooMiniK pisze:
Założenie jest takie, że okna s± zamknięteNo to konskwencja takiego zalożenia przy dodatkowym założeniu niemania klimy jest wilgoć w automobilu. |
|
Data: 2011-10-29 17:31:03 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 17:25, Adampio wrote:
W dniu 2011-10-25 15:38, DooMiniK pisze: Otwarte okna w takim miejscu powoduj± obecno¶ć wody po kostki. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 22:03:40 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 14:30, Waldek Godel pisze:
Callais", w dodatku bym wykorzystywał suche i słoneczne dni do Truskawki raczej nie, ale cukier? Hmm... Chociaż z artykułów spożywczych to bym raczej postawił na ryż... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-25 14:20:45 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 2011-10-25, DooMiniK <bachusmalpapostpl> wrote:
Co stosujecie do usuwania wilgoci? W sprawnym samochodzie wystarczy używać wentylacji. A niesprawny należy naprawić. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2011-10-25 19:58:59 | |
Autor: Krenauer | |
Wilgoc w samochodzie | |
On Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK <bachusmalpapostpl> wrote:
Szukaj czego¶ takiego: http://www.ebay.com/itm/5-Gal-Desiccare-Desiccants-Silica-Gel-550-packs-1-2-/280748044249?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item415de32fd9 http://tinyurl.com/67hu766 u mnie napełnia się podobnym Stacje Oczyszczania Powietrza lub http://www.ebay.com/itm/Dry-Packs-750-Gram-Silica-Gel-Dehumidifier-Canister-NEW-/180483270181?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2a05a42625 http://tinyurl.com/6xxq32a albo w ostateczno¶ci wygrzany żwirek dla kotów, najlepiej ¶wieży... |
|
Data: 2011-10-29 17:32:26 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 18:58, Krenauer wrote:
On Tue, 25 Oct 2011 12:29:01 +0100, DooMiniK<bachusmalpapostpl> wrote: Dzięki, zamówiłem dzisiaj duż± paczkę silica Gel - dobrze, że to można `od¶wieżyć`. Cena też jest przystępna a odpowiedni pojemnik zrobię sobie sam. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-29 21:37:15 | |
Autor: DoQ | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 29-10-2011 18:32, DooMiniK pisze:
Dzięki, zamówiłem dzisiaj duż± paczkę silica Gel - dobrze, że to można http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoci-450g-henkel-wklad-kurier-i1887143729.html ciekawe jak takie co¶ się sprawdza... Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-11-01 10:29:43 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 29/10/2011 20:37, DoQ wrote:
W dniu 29-10-2011 18:32, DooMiniK pisze: Takie co¶ można kupić bez problemu - dodatkowo z większ± ilo¶ci± aktywnego składnika i taniej (np. w Castoramie widziałem). Problem w tym, że to zbiera wodę w zbiorniku - łatwiej rozlać. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-25 21:19:32 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 13:29, DooMiniK pisze:
W sezonie mokro-zimowym, jak się na butach wnosiło zawsze trochę śniegu do auta, który się tam potem rozpuszczał miałem w poprzednim samochodzie (bez klimy) problem z parującymi szybami od środka. Rozwiązaniem okazało się wywalenie gumowych dywaników pod którymi było zawsze mokro - zamieniłem je na szmaciane. Jak ręką odjął. Można jakieś tam kombinacje robić - silikażel rozsypywać, czy stare gazety rozkładać i wyrzucać itp. Sprawdź jeszcze czy filtr kabinowy nie woła o wymianę. |
|
Data: 2011-10-25 22:09:35 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 21:19, Tomasz Pyra pisze:
W sezonie mokro-zimowym, jak się na butach wnosiło zawsze trochę śniegu do auta, który się tam potem rozpuszczał miałem w poprzednim samochodzie (bez klimy) problem z parującymi szybami od środka. To chyb zależy czy jesteś tak uzdolniony żeby zamoczyć wykładzinę POD dywanikami... Ja tam mam dokładnie odwrotnie: żadne tekstylne dywaniki, bo nie schną. Tylko gumowe i regularnie wylewać z nich wodę z błotem. A pod spodem sucho... było, dopóki podłoga nie zaczęła podgniwać :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-25 22:12:05 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 22:09, Jakub Witkowski pisze:
dopóki podłoga nie zaczęła podgniwać :) A zgniła pewnie od tej suchości pod dywanikami? ;) |
|
Data: 2011-10-25 22:27:57 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 22:12, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2011-10-25 22:09, Jakub Witkowski pisze: Zdecydowanie gnije od strony zewnętrznej - postępy procesu obserwowałem od jakichś 3 lat, w tym roku się przebiło ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-25 20:35:26 | |
Autor: to | |
Wilgoc w samochodzie | |
begin Jakub Witkowski
Zdecydowanie gnije od strony zewnętrznej - postępy procesu obserwowałem Ale za to możesz hamować jak Flinston. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-25 22:41:06 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 2011-10-25 22:35, to pisze:
begin Jakub Witkowski Nie, gdyż to na razie bardziej szczelina niż dziura. Po nacisnięciu nogą zwiększa się nieco tworząc coś w rodzaju wiatrołapu i ułatwiając suszenie wykładziny. Niestety coś za coś - kosztem zwiększonego zapewne oporu powietrza. Choć z trzeciej strony, może robić za dodatkowy hamulec aero. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-25 23:22:46 | |
Autor: ToMasz | |
Wilgoc w samochodzie | |
W dniu 25.10.2011 13:29, DooMiniK pisze:
Co stosujecie do usuwania wilgoci?szmatę, powietrze Staram się na ebay kupić np.30 kg? Posłuchaj. W powietrzu jest wilgoć i koniec. ta wilgoć sama z siebie nie skrapla się w sposób wyraźnie szybszy niż odparowuje. to taka równowaga! Dlaczego wiec często widzimy że jednak coś tam sie "spociło? Najprościej jest to tak: ciepłe powietrze jest w stanie "zmagazynować" znacznie więcej wody niż zimne. czyli jak masz w autku ciepło, to masz w powietrzu szklankę wody. jak je zostawisz na noc, to powietrze ostygnie, szklankę wody masz skroploną. Powinno tak być ze wracasz do auta i po ogrzaniu wnętrza ta sama ilość skroplonej wody odparowuje i tak w kółko. Sądze jednak ze masz jeszcze jakiś rezerwuar wody - z którego bardzo wolno odparowuje. najczęściej jest on w dywanikach. Poprostu poszukaj go i usuń. Nie ma innego wyjścia. Pomóc może następujące zachowanie: wyzięb auto 5 min przed postojem. czyli 5 minut przed celem ogrzewanie na zero, nawiew na maksa i szyby 2cm w dół. W ten sposób usuniesz nadmiar wody wraz z ciepłym powietrzem. Środki pochłaniające wodę - także pomogą, ale w ilości adekwatnej do problemu. czyli tak kilogram ryżu/soli/sorbentu dziennie. jak zachowasz rygory sanitarne to ten ryż możesz na obiad wykorzystać. ToMasz |
|
Data: 2011-10-29 17:34:24 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 25/10/2011 22:22, ToMasz wrote:
W dniu 25.10.2011 13:29, DooMiniK pisze: No właśnie też już słyszałem taką poradę. Zaopatrzyłem się w schowku w czapkę, może tak trzeba zacząć robić. W sumie może popełniam błąd, bo często jadę z uchylonymi oknami, ale ogrzewanie (z nawiewu) dość mocno idzie na szybę. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|
Data: 2011-10-26 13:59:58 | |
Autor: yabba | |
Wilgoc w samochodzie | |
Użytkownik "DooMiniK" <bachusmalpapostpl> napisał w wiadomości news:4ea69d8d$1news.home.net.pl...
Utrzymuj czystość w samochodzie - odkurzaj piasek z dywaników, wyrzuć zbędne papierki. Wymień filtr kabinowy, przed dojazdem na planowany postój mocno przewietrz samochód zimnym powietrzem z uchylonymi szybami. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2011-10-29 17:35:38 | |
Autor: DooMiniK | |
Wilgoc w samochodzie | |
On 26/10/2011 12:59, yabba wrote:
Użytkownik "DooMiniK" <bachusmalpapostpl> napisał w wiadomości Auto już wysprzątane, czyste, dywaniki wymienione. Postaram się stosować do tego wietrzenia, dzięki. -- Dominik Siedlak (bachus) bachus(at)post(dot)peel |
|