Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Data: 2010-06-21 09:56:42
Autor: kochamspamWYTNIJTO
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany jest do publicznej wiadomości.

Sposób dokonania zbrodni:
Czy negowanie mordowania przy pomocy komór gazowych jest zaprzeczaniem zbrodniom? Czy stwierdzenie że morderca nie posłużył się nożem lecz udusił jest zaprzeczaniem faktowi morderstwa?

Pomniejszanie rozmiaru:
Czy stwierdzanie że wymordowano nie 4 miliony Żydów lecz 2 miliony jest zaprzeczaniem? Trudno tu oczywiście sprecyzować granicę - zapewne stwierdzenie że zamordowano tylko jednego Żyda byłoby zaprzeczaniem.  Ale czy np stwierdzenie że któs zabił nie 4 osoby lecz tylko 2 - jest zaprzeczaniem temu że popełniono morderstwo?

Wbrew faktom:
Precyzyjne określenie rozmiarów i okoliczności zbrodni jest oczywiście niemożliwe. Ale istnieją poszlaki i wątpliwości. Badanie ich i publikowanie jest obowiązkiem badaczy i historyków.
Np przez bardzo długi czas panowało przekonanie że hitlerowcy przerabiali zwłoki Żydów na mydło. Ostatecznie okazało się że była to powstała podczas wojny plotka.



--


Data: 2010-06-21 01:45:05
Autor: Hans Kloss
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
On 21 Cze, 09:56, kochamspamWYTNI...@poczta.onet.pl wrote:
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.

To był chyba pierwszy pełowyrok tzw "niezawisłego" pełosądu, wydany
jeszcze z inspiracji protoplasty platfonsów czyli pederastów.pl.
Puszczenie tego skandalu sądowego płazem jest jednym z najbardziej
haniebnych zaniechań niedoszłych budowniczych IV RP i tzw. "środowisk
patriotycznych" naszego kraju. Skazany skandalicznie bezpodstawnym
wyrokiem, zaszczuty w miejscu pracy i zamieszkania, w końcu bestialsko
zamordowany Pan Doktor Dariusz Ratajczak niech będzie wyrzutem
sumienia także dla tych, którzy "zapomnieli" swoim czasie stanąć
twardo po stronie prawdy sprawiedliwości, a dziś się dziwią że
pełosądy wydają hurtem podobnie skandaliczne pełowyroki przeciw nim..
J-23

Data: 2010-06-24 08:36:43
Autor: cytryna
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
On 21 Cze, 09:56, kochamspamWYTNI...@poczta.onet.pl wrote:
> Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.

To był chyba pierwszy pełowyrok tzw "niezawisłego" pełosądu, wydany
jeszcze z inspiracji protoplasty platfonsów czyli pederastów.pl.
Puszczenie tego skandalu sądowego płazem jest jednym z najbardziej
haniebnych zaniechań niedoszłych budowniczych IV RP i tzw. "środowisk
patriotycznych" naszego kraju. Skazany skandalicznie bezpodstawnym
wyrokiem, zaszczuty w miejscu pracy i zamieszkania, w końcu bestialsko
zamordowany Pan Doktor Dariusz Ratajczak niech będzie wyrzutem
sumienia także dla tych, którzy "zapomnieli" swoim czasie stanąć
twardo po stronie prawdy sprawiedliwości, a dziś się dziwią że
pełosądy wydają hurtem podobnie skandaliczne pełowyroki przeciw nim.
J-23

****************************************************************************

Dla jasności dodam, że inicjatorem nagonki medialnej był "honorowy obywatel Israela" niejaki maturzysta - ksywa "Profesor" - Bydłoszewski. Tak kocha swój
naród, niemieckie nagrody, że gotów jest na każde świństwo, co widać gołym nieuzbrojonym okiem - jak to u nekrofilów bywa.

--


Data: 2010-06-21 10:14:20
Autor: Bogdan Idzikowski
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Użytkownik <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:60b5.00000f12.4c1f1b3anewsgate.onet.pl...
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany
jest do publicznej wiadomości.

Sposób dokonania zbrodni:
Czy negowanie mordowania przy pomocy komór gazowych jest zaprzeczaniem
zbrodniom? Czy stwierdzenie że morderca nie posłużył się nożem lecz udusił jest
zaprzeczaniem faktowi morderstwa?

Pomniejszanie rozmiaru:
Czy stwierdzanie że wymordowano nie 4 miliony Żydów lecz 2 miliony jest
zaprzeczaniem? Trudno tu oczywiście sprecyzować granicę - zapewne stwierdzenie
że zamordowano tylko jednego Żyda byłoby zaprzeczaniem.  Ale czy np
stwierdzenie że któs zabił nie 4 osoby lecz tylko 2 - jest zaprzeczaniem temu
że popełniono morderstwo?

Wbrew faktom:
Precyzyjne określenie rozmiarów i okoliczności zbrodni jest oczywiście
niemożliwe. Ale istnieją poszlaki i wątpliwości. Badanie ich i publikowanie
jest obowiązkiem badaczy i historyków.
Np przez bardzo długi czas panowało przekonanie że hitlerowcy przerabiali
zwłoki Żydów na mydło. Ostatecznie okazało się że była to powstała podczas
wojny plotka.

To zmień prawo.
Obecnie obowiązuje takie, jakie przytoczyłeś i należy je przestrzegać.

Data: 2010-06-21 10:21:21
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> wrote in message news:4c1f1f5d$1news.home.net.pl...

    Problem polega na kłamstwie co do sposobu i ilości uśmiercanych ludzi. Przepisy parchatego prawa zaimplementowanego w Polsce bronią kłamstw w tym względzie.

Data: 2010-06-21 10:35:42
Autor: Bogdan Idzikowski
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4c1f2102$0$19165$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> wrote in message news:4c1f1f5d$1news.home.net.pl...

   Problem polega na kłamstwie co do sposobu i ilości uśmiercanych ludzi. Przepisy parchatego prawa zaimplementowanego w Polsce bronią kłamstw w tym względzie.

Powtaram - zmień prawo! Do tego czasu - stosuj się!

Data: 2010-06-21 11:26:16
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> wrote in message news:4c1f245e$1news.home.net.pl...

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4c1f2102$0$19165$65785112news.neostrada.pl...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@sz.home.pl> wrote in message news:4c1f1f5d$1news.home.net.pl...

   Problem polega na kłamstwie co do sposobu i ilości uśmiercanych ludzi. Przepisy parchatego prawa zaimplementowanego w Polsce bronią kłamstw w tym względzie.

Powtaram - zmień prawo! Do tego czasu - stosuj się!

Do tego czasu nie można penalizować dyskusji na temat tego prawa, a argumenty muszą być istotne - trzeba wykazać, że to prawo pozwala na utrzymywanie fałszu i pozwala na skazywanie niewinnych ludzi.

Data: 2010-06-21 10:32:44
Autor: kochamspamWYTNIJTO
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Użytkownik <kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:60b5.00000f12.4c1f1b3anewsgate.onet.pl...
> Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
> Art. 55.
> Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 > pkt
> 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok > podawany
> jest do publicznej wiadomości.
>
> Sposób dokonania zbrodni:
> Czy negowanie mordowania przy pomocy komór gazowych jest zaprzeczaniem
> zbrodniom? Czy stwierdzenie że morderca nie posłużył się nożem lecz udusił > jest
> zaprzeczaniem faktowi morderstwa?
>
> Pomniejszanie rozmiaru:
> Czy stwierdzanie że wymordowano nie 4 miliony Żydów lecz 2 miliony jest
> zaprzeczaniem? Trudno tu oczywiście sprecyzować granicę - zapewne > stwierdzenie
> że zamordowano tylko jednego Żyda byłoby zaprzeczaniem.  Ale czy np
> stwierdzenie że któs zabił nie 4 osoby lecz tylko 2 - jest zaprzeczaniem > temu
> że popełniono morderstwo?
>
> Wbrew faktom:
> Precyzyjne określenie rozmiarów i okoliczności zbrodni jest oczywiście
> niemożliwe. Ale istnieją poszlaki i wątpliwości. Badanie ich i > publikowanie
> jest obowiązkiem badaczy i historyków.
> Np przez bardzo długi czas panowało przekonanie że hitlerowcy przerabiali
> zwłoki Żydów na mydło. Ostatecznie okazało się że była to powstała podczas
> wojny plotka.

To zmień prawo.
Obecnie obowiązuje takie, jakie przytoczyłeś i należy je przestrzegać.
Następnym razem odczekaj 24 godziny zanim coś napiszesz.
W międzyczasie poprós kilku znajomych aby przeczytali ci na głos post który zamierzasz skomentować i wytłumaczyli sens każdego zdania - razem i z osobna.
Następnie spytaj się ich czy to co zamierzasz napisać jest sensowne.



--


Data: 2010-06-21 10:19:15
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
<kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:60b5.00000f12.4c1f1b3anewsgate.onet.pl...

Np przez bardzo długi czas panowało przekonanie że hitlerowcy przerabiali
zwłoki Żydów na mydło. Ostatecznie okazało się że była to powstała podczas
wojny plotka.

Oczywiście że plotka, To byli ludzie różnej narodowości, w tym oczywiście moise - Chazarzy.
Miałem takie mydło w ręce, kawałek wyprawionej ludzkiej skóry i abażur na lampkę nocną z takiej skóry. U kogo to oglądałem - nie powiem.

Data: 2010-06-21 10:19:33
Autor: Neko
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Miałem takie mydło w ręce, kawałek wyprawionej ludzkiej skóry i abażur na lampkę nocną z takiej skóry. U kogo to oglądałem - nie powiem.


Jak sie mialo dziadka w Werhmahcie to wszystko jest mozliwe.

Data: 2010-06-21 11:24:11
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> wrote in message news:hvn7c2$5m4$1news.onet.pl...
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał

Miałem takie mydło w ręce, kawałek wyprawionej ludzkiej skóry i abażur na lampkę nocną z takiej skóry. U kogo to oglądałem - nie powiem.


Jak sie mialo dziadka w Werhmahcie to wszystko jest mozliwe.

To nie ja - z tym dziadkiem. Akurat to było w posiadaniu żyda z wyglądu, a Ukraińca z nazwiska.

Data: 2010-06-21 13:06:55
Autor: jadrys
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany
jest do publicznej wiadomości.

  

Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-06-21 13:33:16
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...
W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany
jest do publicznej wiadomości.



Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?

Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?

Data: 2010-06-21 13:44:00
Autor: Bogdan Idzikowski
Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4c1f4dfe$0$17086$65785112news.neostrada.pl...

"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...
W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art. 1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok podawany
jest do publicznej wiadomości.



Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?

Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?

Jeśli przeciwne zdanie odnosi się do faktu. Jeśli ktoś nie żyje i od roku leży 2 m pod ziemią, nie można twierdzić, że ten ktoś żyje. Takie jest moje zdanie.

Data: 2010-06-21 22:04:26
Autor: jadrys
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
W dniu 2010-06-21 13:33, Panslavista pisze:
"jadrys"<andrzej203@op.pl>  wrote in message
news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...
  
W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
    
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art.
1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok
podawany
jest do publicznej wiadomości.


      
Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do
tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?
    
Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?

  

Od czasu powstania IPN-u. Teraz za niezgadzanie się z szanownym instytutem grozi trzema latami odsiadki..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-06-21 23:28:52
Autor: kochamspamWYTNIJTO
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
W dniu 2010-06-21 13:33, Panslavista pisze:
> "jadrys"<andrzej203@op.pl>  wrote in message
> news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...
>    
>> W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
>>      
>>> Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
>>> Art. 55.
>>> Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art.
>>> 1 pkt
>>> 1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok
>>> podawany
>>> jest do publicznej wiadomości.
>>>
>>>
>>>        
>> Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do
>> tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?
>>      
> Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?
>
>    

Od czasu powstania IPN-u. Teraz za niezgadzanie się z szanownym instytutem grozi trzema latami odsiadki..

No właśnie.
Swoją drogą ciekawe, czy w Sowietach skazano kogoś na łagier za zaprzeczanie zbrodniom kapitalistów bądź faszystów (lub za ich wydatne pomniejszanie). Dariusz Ratajczak nie zaprzeczał zbrodniom hitlerowskim. Kwestionował jedynie niektóre okoliczności i ich rozmiar (przy czym wcale go jaskrawo nie zmniejszał). Wyrok skazujący (plus nagonka) jest więc nie tylko naruszeniem ducha artykułu 55 lecz także i jego litery.

Ciekawe czy polski sąd okaże się równie bezwzględny, kiedy ktoś zakwestionuje rozmiar zbrodni sowieckich. Np stwierdzi że CzeKa zamordowała tylko 50 tysięcy, a podczas kolektywizacji zmarło z głodu tylko 200 tysięcy.



--


Data: 2010-06-24 08:30:21
Autor: jadrys
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
W dniu 2010-06-21 23:28, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:


      
Od czasu powstania IPN-u. Teraz za niezgadzanie się z szanownym
instytutem grozi trzema latami odsiadki..

    
No właśnie.
Swoją drogą ciekawe, czy w Sowietach skazano kogoś na łagier za zaprzeczanie
zbrodniom kapitalistów bądź faszystów (lub za ich wydatne pomniejszanie).

Dariusz Ratajczak nie zaprzeczał zbrodniom hitlerowskim. Kwestionował jedynie
niektóre okoliczności i ich rozmiar (przy czym wcale go jaskrawo nie
zmniejszał). Wyrok skazujący (plus nagonka) jest więc nie tylko naruszeniem
ducha artykułu 55 lecz także i jego litery.

Ciekawe czy polski sąd okaże się równie bezwzględny, kiedy ktoś zakwestionuje
rozmiar zbrodni sowieckich. Np stwierdzi że CzeKa zamordowała tylko 50 tysięcy,
a podczas kolektywizacji zmarło z głodu tylko 200 tysięcy.

  

Z określeniem "mordowanie" bym był bardzo ostrożny. Mordować to można bezbronnych ( związanych jak Che).  Tak samo trudno jednoznacznie obciążyć kogoś konkretnego ofiarami głodu podczas kolektywizacji.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-06-22 00:42:45
Autor: Panslavista
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
"jadrys" <andrzej203@op.pl> wrote in message news:hvogks$5iu$2news.onet.pl...
W dniu 2010-06-21 13:33, Panslavista pisze:
"jadrys"<andrzej203@op.pl>  wrote in message
news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...

W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w art.
1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok
podawany
jest do publicznej wiadomości.



Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do
tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?

Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?



Od czasu powstania IPN-u. Teraz za niezgadzanie się z szanownym instytutem grozi trzema latami odsiadki..

To Knesejm ustanawia takie ustawy. Pogonić parchów z POPISu i Lewizny. Pozostałych też (także z ministerstw np. MSZ, MON, MENISu), z banków, ubezpieczeń, a w końcu z Polski. Polska nie ma żadnego obowiązku dawać im schronienie i obywatelstwo - nie są prześladowani w Izraelu czy Usiech. A spora część to terroryści i agenci Mosadu działająca przeciw Polsce i Polakom jak np. Jonkauer czy Piszczak.

Data: 2010-06-24 08:29:46
Autor: jadrys
Wina (?) Dariusza Ratajczaka
W dniu 2010-06-22 00:42, Panslavista pisze:
"jadrys"<andrzej203@op.pl>  wrote in message
news:hvogks$5iu$2news.onet.pl...
  
W dniu 2010-06-21 13:33, Panslavista pisze:
    
"jadrys"<andrzej203@op.pl>   wrote in message
news:hvnh54$2fo$1news.onet.pl...

      
W dniu 2010-06-21 09:56, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

        
Dz.U. 1998 Nr 155 poz. 1016  USTAWA z dnia 18 grudnia 1998 r.
Art. 55.
Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, o których mowa w
art.
1 pkt
1, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3. Wyrok
podawany
jest do publicznej wiadomości.



          
Małe pytanie do znawców prawa: czy publiczne wyrażenie wątpliwości co do
tych "faktów" jest równoznaczne z zaprzeczeniem - negacją?

        
Od kiedy nie można mieć przeciwnego zdania?


      
Od czasu powstania IPN-u. Teraz za niezgadzanie się z szanownym instytutem
grozi trzema latami odsiadki..
    
To Knesejm ustanawia takie ustawy. Pogonić parchów z POPISu i Lewizny.
Pozostałych też (także z ministerstw np. MSZ, MON, MENISu), z banków,
ubezpieczeń, a w końcu z Polski. Polska nie ma żadnego obowiązku dawać im
schronienie i obywatelstwo - nie są prześladowani w Izraelu czy Usiech. A
spora część to terroryści i agenci Mosadu działająca przeciw Polsce i
Polakom jak np. Jonkauer czy Piszczak.

  

Etam, jesteś przewrażliwiony na punkcie żydów Panslav. Prawda jest taka że to kapitaliści wprowadzili zakaz swobody wypowiedzi, pod groźbą więzienia. Nic to nie ma wspólnego z żydami.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Wina (?) Dariusza Ratajczaka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona