Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Wina akumulatora czy ??? - pomiary

Wina akumulatora czy ??? - pomiary

Data: 2018-08-03 08:21:02
Autor: Jacek Maciejewski
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):

Co obstawiacie ?

Że nie kupiłeś areometra :)
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-08-04 10:07:25
Autor: Pszemol
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message news:u3c1wqvct7e9.1eqg2z8lndx3a.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):

Co obstawiacie ?

Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

Data: 2018-08-04 10:07:51
Autor: Pszemol
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message
news:u3c1wqvct7e9.1eqg2z8lndx3a.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):

Co obstawiacie ?

Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

Data: 2018-08-05 21:48:29
Autor: LordBluzg(R)
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
W dniu 2018-08-04 o 17:07, Pszemol pisze:

Co obstawiacie ?

Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Poprzednio pisałem mu, że wymiana regulatora nie pomoże i że nalezy dokonac prawidłowego pomiaru. Wątek był długi ale zero zrozumienia. No to wymienił regulator. Jak widać nie pomogło.

Jak mu pisałem żeby zmierzył pobór prądu podczas "postoju" to też tego nie zrobił i będzie kombinował.

Sam pisze że robi krótkie odcinki ale nie napisał czy 10 min jedzie czy 30 min. W ciągu miesiąca jak odpalisz auto na 10 min codziennie to po miesiącu możesz go już nie uruchomić bo zwyczajnie, akumulator nie ma się jak naładować w tak krótkim czasie.
--
LordBluzg(R)
?Sukces WOŚP klęską PiS?

Data: 2018-08-06 11:28:53
Autor: Pszemol
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
LordBluzg(R) <mkawran@poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2018-08-04 o 17:07, Pszemol pisze:

Co obstawiacie ?

Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Poprzednio pisałem mu, że wymiana regulatora nie pomoże i że nalezy dokonac prawidłowego pomiaru. Wątek był długi ale zero zrozumienia. No to wymienił regulator. Jak widać nie pomogło.

Jak mu pisałem żeby zmierzył pobór prądu podczas "postoju" to też tego nie zrobił i będzie kombinował.

Sam pisze że robi krótkie odcinki ale nie napisał czy 10 min jedzie czy 30 min. W ciągu miesiąca jak odpalisz auto na 10 min codziennie to po miesiącu możesz go już nie uruchomić bo zwyczajnie, akumulator nie ma się jak naładować w tak krótkim czasie.

Jest jeszcze szansa że u niego nie ma ciągłego procesu wyładowania tylko
jakiś przekaźnik się mu od czasu do czasu zasoawa i przewodzi gdy nie ma
przewodzić.
Ja tak miałem w swojej Hondzie/Acurze... od czasu do czasu, ni stad nizowad, znajdowalem auto rano z wyładowanym
aku. Mimo, że wcześniejszego ranka wszystko było ok.
Okazało się ze przekaźnik od sprzęgła klimy od czasu do czasu "przylepiał
się" i nie odskakiwał po wyłączeniu stacyjki.
Kiedyś padł całkiem, przyspawał się całkiem i dopiero wtedy obczaiłem co
było przyczyną upływu energii z aku.

Data: 2018-08-05 22:50:35
Autor: J.F.
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
Dnia Sat, 4 Aug 2018 10:07:51 -0500, Pszemol napisał(a):
"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message
Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):
Co obstawiacie ?
Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

A pod obciazeniem bedzie lepiej ?
IMO - taki polowicznie rozladowany akumulator ciagle zapala silnik.

Natomiast tutaj - IMO wyniki (to spadajace napiecie) wskazuja dosc
duzy pobor na postoju. I jakby na tyle duzy, ze w czasie jazdy alternator nie jest w stanie
tego uzupelnic.

Ale do dokladnej diagnozy ciagle daleko. Moze za krotki odcinek na doladowanie, moze spalona dioda w altku.

J.

Data: 2018-08-06 21:48:16
Autor: Pszemol
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1atjzdvnwr86p.1ixhb6xbeut5d.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 4 Aug 2018 10:07:51 -0500, Pszemol napisał(a):
"Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> wrote in message
Dnia Fri, 3 Aug 2018 06:49:24 +0200, egips napisał(a):
Co obstawiacie ?
Że nie kupiłeś areometra :)

Najlepsze jest właśnie to jak ludzie przychodzą po rady
a potem otrzymanych rad nie chcą słuchać tylko robią swoje, nie?

Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

A pod obciazeniem bedzie lepiej ?

Oczywiście! Weź pod uwagę, że każdy akumulator czy ogniwo
pierwotne to oombinacja źródła napięcia (SEM) i szeregowej oporności
wewnętrznej. Zużyta lub zepsuta bateria czy akumulator będzie
tą oporność wewnętrzną mieć dużą. Jeśli zmierzysz napięcie
na małej oporności przyłożonej na chwilkę w roli obciążenia
to zmierzysz napięcie SEM podzielone na dzielniku napięcia
złozonym z Rwewnętrzny i Robciążenia.
Miernikiem uniwersalnym w praktyce mierzysz tylko SEM
bo miernik w ogóle nie obciąża dużego akumulatora.

IMO - taki polowicznie rozladowany akumulator ciagle zapala silnik.

Owszem, ale napięcie w czasie kręcenia rozrusznikiem drastycznie
spada według opisanej wyżej zasady, aż do momentu gdy rozrusznik
zaczyna wolniej kręcić...

Natomiast tutaj - IMO wyniki (to spadajace napiecie) wskazuja dosc
duzy pobor na postoju.
I jakby na tyle duzy, ze w czasie jazdy alternator nie jest w stanie
tego uzupelnic.

Nie wierzę... typowy alternator daje około 90-120 amperów
prądu. Instalacja iskrowa, radio, czy nawet lampy tyle nie biorą.
Aku się powinien ładować bardzo szybko w czasie typowej jazdy.

Ale do dokladnej diagnozy ciagle daleko.
Moze za krotki odcinek na doladowanie, moze spalona dioda w altku.

Ze spaloną diodą nie miałby 14V podczas ładowania.

Data: 2018-08-07 08:45:17
Autor: J.F.
Wina akumulatora czy ??? - pomiary
Dnia Mon, 6 Aug 2018 21:48:16 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Dnia Sat, 4 Aug 2018 10:07:51 -0500, Pszemol napisał(a):
Pomiar napięcia na nieobciążonym akumulatorze niewiele
nam powie o stanie akumulatora - miernik napięcia ma
znikomo mały prąd, więc nawet rozładowany aku może
pokazać na mierniku 12V a samochodu nie odpali... ech...

A pod obciazeniem bedzie lepiej ?

Oczywiście! Weź pod uwagę, że każdy akumulator czy ogniwo
pierwotne to oombinacja źródła napięcia (SEM) i szeregowej oporności
wewnętrznej. Zużyta lub zepsuta bateria czy akumulator będzie
tą oporność wewnętrzną mieć dużą.

Nie, zuzyta nie. Inaczej to by ludzie wiedzieli, ze sie koniec baterii
zbliza. No i czasen wiedza, bo slabo kreci, ale co - przez 5 lat sie nie
zuzywala ?

IMO - taki polowicznie rozladowany akumulator ciagle zapala silnik.

Owszem, ale napięcie w czasie kręcenia rozrusznikiem drastycznie
spada według opisanej wyżej zasady, aż do momentu gdy rozrusznik
zaczyna wolniej kręcić...

Ale na poczatku kreci zwawo. Znaczy sie nawet polowiczne rozladowanie
opornosci nie podnosi istotnie.

Natomiast tutaj - IMO wyniki (to spadajace napiecie) wskazuja dosc
duzy pobor na postoju.
I jakby na tyle duzy, ze w czasie jazdy alternator nie jest w stanie
tego uzupelnic.

Nie wierzę... typowy alternator daje około 90-120 amperów

No ale widzisz wyniki - zaczelo sie od
12.95
14.00
2 dzien
12.42
13.86
skonczylo na
12.11
13.84

cos mu jednak rozladowalo ten akumulator.
Nieduzo, alternator widac laduje, trzeba by jeszcze zmierzyc pod
koniec jazdy - bedzie 14.00 ?

Ale tez nie jest zle - mozliwe, ze to juz stabilny stan

prądu. Instalacja iskrowa, radio, czy nawet lampy tyle nie biorą.
Aku się powinien ładować bardzo szybko w czasie typowej jazdy.

Nie tak szybko przy 13.8V czy nawet 14.0.
Taki prawie naladowany aku przy 14.4V bierze raptem 3A.

Ale do dokladnej diagnozy ciagle daleko.
Moze za krotki odcinek na doladowanie, moze spalona dioda w altku.

Ze spaloną diodą nie miałby 14V podczas ładowania.

Instalacja iskrowa i radio nie biora tak duzo :-)

No dobra, mamy jeszcze swiatla i zapewne silnik na wolnych obrotach,
wiec nie jest zle.

J.

Wina akumulatora czy ??? - pomiary

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona