Pierwszy raz, w ramach testu zleciłem przez kanał internetowy na wczoraj z karty Lukasa dwa przelewy (w opcji płatności za rachunki) do BPH i Raiffeisen. Jeden z nich zleciłem kilka dni wcześniej z datą przyszłą, drugi wczoraj o godzinie 1:00 w nocy na dzień bieżący.

Loguję się teraz i widzę, że:
- żaden z przelewów nie dotarł na rachunek docelowy (oznacza to co najmniej, że nie został wysłany ani pierwszą ani drugą sesją);
- oba przelewy dalej wiszą w autoryzacjach z datami wczorajszymi, czyli nie są wykazane w wykazie transakcji dla karty, ale obciążają saldo dostępne rachunku karty.

Czy jest to normalna sytuacja w Lukasie dla tej usługi (opóźnienie), czy raczej coś nie zagrało jak trzeba? Czy ktoś sprawdzał, którymi sesjami wychodzą takie płatności w zależności od momentu ich zlecenia w standardowej sytuacji?

Dnia Tue, 22 Sep 2009 02:12:52 +0200, MarekZ napisał(a):

Pierwszy raz, w ramach testu zleciłem przez kanał internetowy na wczoraj
z karty Lukasa dwa przelewy (w opcji płatności za rachunki) do BPH i
Raiffeisen. Jeden z nich zleciłem kilka dni wcześniej z datą przyszłą,
drugi wczoraj o godzinie 1:00 w nocy na dzień bieżący.

Loguję się teraz i widzę, że:
- żaden z przelewów nie dotarł na rachunek docelowy (oznacza to co
najmniej, że nie został wysłany ani pierwszą ani drugą sesją); - oba
przelewy dalej wiszą w autoryzacjach z datami wczorajszymi, czyli nie są
wykazane w wykazie transakcji dla karty, ale obciążają saldo dostępne
rachunku karty.

Czy jest to normalna sytuacja w Lukasie dla tej usługi (opóźnienie), czy
raczej coś nie zagrało jak trzeba? Czy ktoś sprawdzał, którymi sesjami
wychodzą takie płatności w zależności od momentu ich zlecenia w
standardowej sytuacji?

Takie info wyciągnąłem od swoje wtyki w Lukasie ;)

"Z tego co ja wiem to tego typu płatności są tak realizowane:
- z datą bieżącą - przelew zostanie zrealizowany następnego dnia
roboczego
- z datą przyszłą - przelew zostanie zrealizowany  w kolejnym dniu
roboczym następującym po  dniu wskazanym w dyspozycji, do tego czasu
zostają zablokowane środki na kwotę zleconego przelewu, które
pomniejszają limit dostępny; odsetki liczone są od dnia wykonania
przelewu.
A jak było inaczej, to trzeba by taki przypadek zbadać
indywidualnie"


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide





--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

"xbartx" <bart@hashzero.net> wrote in message news:h9d1ca$ac4$8inews.gazeta.pl...

Takie info wyciągnąłem od swoje wtyki w Lukasie ;)

"Z tego co ja wiem to tego typu płatności są tak realizowane:
- z datą bieżącą - przelew zostanie zrealizowany następnego dnia
roboczego
- z datą przyszłą - przelew zostanie zrealizowany  w kolejnym dniu
roboczym następującym po  dniu wskazanym w dyspozycji, do tego czasu
zostają zablokowane środki na kwotę zleconego przelewu, które
pomniejszają limit dostępny; odsetki liczone są od dnia wykonania
przelewu.
A jak było inaczej, to trzeba by taki przypadek zbadać
indywidualnie"

No cóż - wtyka miała całkowita rację. Wykonałem dodatkowe testowe przelewy na inne rachunki (ostatni zapewne dotrze na rachunek docelowy dzisiejszym pierwszym Elixirem) i wynik jest następujący:

Lukas wykonuje przelew z karty zlecony w opcji "płatności za rachunki" na dzień roboczy "n" w dniu roboczym "n+1" pierwszą sesją Elixir. W sumie nie testowałem co by było gdybym zlecił przelew na dzień wolny, czy byłby to najbliższy dzień roboczy po dniu wolnym czy też dopiero następny dzień roboczy, ale to już jest chyba mniej ważne.

Ogólnie wydaje mi się to dość spektakularne i warte odnotowania na grupie. Jako że i tak dla przelewów tych występuje grace period, aby dotarły one w terminie należy je zlecać na datę wcześniejszą niż termin płatności! Nie spotkałem się z czymś takim w przypadku przelewów z żadnej innej karty.

Dnia Thu, 24 Sep 2009 08:19:09 +0200, MarekZ napisał(a):

Ogólnie wydaje mi się to dość spektakularne i warte odnotowania na
grupie. Jako że i tak dla przelewów tych występuje grace period, aby
dotarły one w terminie należy je zlecać na datę wcześniejszą niż termin
płatności! Nie spotkałem się z czymś takim w przypadku przelewów z
Ĺźadnej innej karty.

No też nad tym chwilkę myślałem i jest to totalnie nielogiczne. Nie wiem czy kliencie kk są informowani o takim fakcie, bo jeżeli nie to ktoś może nieźle się przejechać, jeżeli termin będzie mieć znacznie. Mi przyszło do głowy tak: albo to jakieś systemowe trudności/zaszłości i nie da się inaczej, albo bank zaciąga kasę np 10tego a 11tego wychodzi przelew i tą jedną nockę jakiś overnight czy cuś.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

"xbartx" <bart@hashzero.net> wrote in message news:h9f3qv$60v$6inews.gazeta.pl...

No też nad tym chwilkę myślałem i jest to totalnie nielogiczne. Nie wiem
czy kliencie kk są informowani o takim fakcie, bo jeżeli nie to ktoś może
nieźle się przejechać, jeżeli termin będzie mieć znacznie. Mi przyszło do
głowy tak: albo to jakieś systemowe trudności/zaszłości i nie da się
inaczej, albo bank zaciąga kasę np 10tego a 11tego wychodzi przelew i tą
jedną nockę jakiś overnight czy cuś.

W historii karty transakcje te występują z datą na którą zostały zlecone, a nie z datą faktycznego ich wykonania. Co do tego jak byłyby naliczane odsetki (od którego dnia) nie zamierzam tego testować. O tych opóźnieniach klienci nie są informowani przez bank.

Nie ma co, ładna pułapka zastawiona na klienta, który np. przy użyciu tej opcji "nielegalnie" spłaca KK. W takim przypadku informacja z tego wątku ma dla niego kolosalne znaczenie. :-)

W dniu 24.09.09 08:33, xbartx pisze:
albo bank zaciąga kasę np 10tego a 11tego wychodzi przelew i tą

jedną nockę jakiś overnight czy cuś.

Przecież mowa o KK, więc i tak bank operuje własną kasą a nie posiadacza.

--
Pete

Dnia Fri, 25 Sep 2009 08:17:44 +0200, Pete napisał(a):

Przecież mowa o KK, więc i tak bank operuje własną kasą a nie
posiadacza.

No, ale w tym momencie już kasa jest klienta a nie banku, której de facto nie ma, a w razie przekroczenia GP dzień odsetek naliczą od dnia zlecenia przez klienta a nie wyjścia z banku.


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

W dniu 25.09.09 09:08, xbartx pisze:

Dnia Fri, 25 Sep 2009 08:17:44 +0200, Pete napisał(a):

Przecież mowa o KK, więc i tak bank operuje własną kasą a nie
posiadacza.

No, ale w tym momencie już kasa jest klienta a nie banku, której de facto
nie ma, a w razie przekroczenia GP dzień odsetek naliczą od dnia zlecenia
przez klienta a nie wyjścia z banku.

Albo to jest zastrzeżone w regulaminie, albo należy składać reklamację.
I nie ma o co bić piany.

--
Pete