Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Data: 2014-03-04 10:41:28
Autor: Klaus
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions

"
Winny, cho膰 mia艂 zielone. P臋dzi艂 130 km w centrum stolicy
Piotr Machajski 04.03.2014 , aktualizacja: 04.03.2014 09:26

Pawe艂 Czy偶kowski sp臋dzi w wi臋zieniu 4,5 roku za to, 偶e na rogu Pu艂awskiej i Malczewskiego zabi艂 trzy osoby. Wjecha艂 na skrzy偶owanie przy zielonym 艣wietle, ale jecha艂 dwa i p贸艂 razy szybciej, ni偶 pozwalaj膮 przepisy. Wczorajszy wyrok s膮du jest prawomocny.
- Jecha艂 agresywnie. P臋dzi艂 jak wariat. Zobaczy艂em go w ostatniej chwili, wyr贸s艂 jakby spod ziemi - tak 艣wiadkowie opisywali spos贸b jazdy blisko 30-letniego dzi艣 Paw艂a Czy偶kowskiego, kierowcy mercedesa.

By艂 maj 2011 r., p贸藕ne popo艂udnie, pi臋kna pogoda. Czy偶kowski, po偶yczonym, wartym kilkaset tysi臋cy z艂 mercedesem, gna艂 ul. Pu艂awsk膮 w stron臋 Ursynowa. T膮 sam膮 ulic膮, ale w przeciwnym kierunku podr贸偶owa艂o oplem ma艂偶e艅stwo w 艣rednim wieku. Na skrzy偶owaniu z Malczewskiego skr臋cali w lewo. Zabrak艂o im u艂amka sekundy, by bezpiecznie opu艣ci膰 skrzy偶owanie, gdy uderzy艂 w nich rozp臋dzony mercedes. Kierowca i pasa偶erka opla zgin臋li. Ale ich auto, niesione si艂膮 uderzenia, zgarn臋艂o te偶 stoj膮cego chodniku pieszego. On r贸wnie偶 zgin膮艂.



"Nie o艣mieli艂bym si臋 prosi膰 o uniewinnienie"

Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋, a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?

We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu. Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣 samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi. Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

Obrona z艂o偶y艂a apelacj臋 od tego wyroku. Mec. Piotr Kruszy艅ski prosi艂 wczoraj s膮d o z艂agodzenie kary dla swojego klienta, tak by dosta艂 on wyrok w zawieszeniu. - Nie o艣mieli艂bym si臋 prosi膰 o uniewinnienie. Oskar偶ony jecha艂 zdecydowanie za szybko. Ale twierdz臋, 偶e kierowca opla w spos贸b oczywisty przyczyni艂 si臋 do tego wypadku - przekonywa艂 adwokat. Zwraca艂 uwag臋 na zeznania 艣wiadka - kobiety, kt贸ra jecha艂a za oplem i te偶 chcia艂a skr臋ci膰 w lewo w Malczewskiego. Powiedzia艂a ona przed s膮dem, 偶e widzia艂a mercedesa.

Ale czy to oznacza, 偶e kierowca opla te偶 go widzia艂? A nawet je艣li, to czy m贸g艂 si臋 spodziewa膰, 偶e tak szybko dojedzie do skrzy偶owania? Przed mercedesem jecha艂 inny samoch贸d - nissan. Prowadz膮cy nissana m臋偶czyzna zezna艂 potem, 偶e nawet nie musia艂 hamowa膰 przed skr臋caj膮cym w lewo oplem.

Mec. Kruszy艅ski powo艂ywa艂 si臋 te偶 na zasad臋 ograniczonego zaufania. Twierdzi艂, 偶e ka偶dy kierowca musi si臋 upewni膰, czy inny uczestnik ruchu jedzie zgodnie z przepisami.

- Mo偶emy zak艂ada膰, 偶e kto艣 przekracza dozwolon膮 pr臋dko艣膰 o 10, mo偶e 20 km na godz., bo to dosy膰 powszechne. Ale nie a偶 tyle! - zwraca艂 uwag臋 mec. Jakub Wende, kt贸ry przed s膮dem reprezentowa艂 22-letniego Dominika, syna ma艂偶e艅stwa z opla. - Gdyby艣my mieli tak czyni膰, ruch stan膮艂by zupe艂nie, bo musieliby艣my bra膰 pod uwag臋, 偶e zza zakr臋tu czy zza autobusu wyjedzie szaleniec jad膮cy 150 km na godz.

"Chcia艂em przeprosi膰"

- Nikt nas do tej pory nie przeprosi艂 za to, co si臋 zdarzy艂o - m贸wi艂a wczoraj przed s膮dem matka 24-letniego Bartosza Kielara, pieszego, kt贸ry by艂 trzeci膮 ofiar膮 wypadku. Jej syn, student SGH, w艂adaj膮cy biegle trzema j臋zykami, by艂 u progu 艣wietnie zapowiadaj膮cej si臋 kariery.

Matka, ojciec i siostra Bartosza byli na ka偶dej rozprawie. A偶 do wczoraj nie us艂yszeli s艂owa "przepraszam". Jednak podczas wczorajszej rozprawy Pawe艂 Czy偶kowski wreszcie wyrazi艂 skruch臋. - Chcia艂em przeprosi膰. Przepraszam, 偶e wcze艣niej tego nie zrobi艂em, ale nie by艂em w stanie. Chcia艂bym po艂膮czy膰 si臋 w b贸lu razem z rodzinami. Niestety czasu nie cofn臋 - powiedzia艂 艂ami膮cym si臋 g艂osem. A potem zap艂aka艂. Czy skrucha by艂a szczera? Nie wiadomo. Ale na pewno zbyt p贸藕na. S膮d odwo艂awczy odrzuci艂 wczoraj apelacj臋. Sk艂ad pod przewodnictwem s臋dziego Piotra Schaba nie znalaz艂 podstaw ani by kar臋 z艂agodzi膰, ani by uchyli膰 wyrok i zarz膮dzi膰 powt贸rny proces.

Pawe艂 Czy偶kowski sp臋dzi w wi臋zieniu 4,5 roku. Przez kolejne dziesi臋膰 lat b臋dzie obowi膮zywa艂 go zakaz prowadzenia pojazd贸w. Musi te偶 zap艂aci膰 40 tys. z艂 osieroconemu Dominikowi.

Mec. Kruszy艅ski w rozmowie z "Wyborcz膮" ju偶 zapowiedzia艂 z艂o偶enie kasacji do S膮du Najwy偶szego. To jednak nie wstrzymuje wykonania wyroku, kt贸ry od wczoraj jest prawomocny.
"

Data: 2014-03-04 12:16:22
Autor: Jacek
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 10:41, Klaus pisze:
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions

No i b艂yskawiczny proces - nieca艂e 3 lata od zdarzenia.
Jacek

Data: 2014-03-04 13:47:23
Autor: Dres Golf
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Pawe艂 Czy偶kowski sp臋dzi w wi臋zieniu 4,5 roku. Przez kolejne dziesi臋膰 lat
b臋dzie obowi膮zywa艂 go zakaz prowadzenia pojazd贸w. Musi te偶 zap艂aci膰 40
tys. z艂 osieroconemu Dominikowi.
Ciekawe. Do tej pory jad膮cy g艂贸wn膮 drog膮 w obszarze zabudowanym 150 km/h cho膰by w nocy z wypalonym 偶ar贸wkami, samochodem bez bada艅 technicznych, ale zawsze mia艂 pierwsze艅stwo i by艂 niewinny.

Cz臋sto na g艂贸wnej jest ograniczenie 40, kt贸rego sensu jad膮cy drog膮 g艂贸wn膮 nie rozumiej膮 i nie przestrzegaj膮, gdy偶 wyjazd z podporz膮dkowanej jest za zakr臋tem.
Teraz wyje偶d偶a taki z podporz膮dkowanej, bo nie mo偶e widzie膰 tego za zakr臋tem, a ten na g艂贸wnej momentalnie siada na zderzaku i tr膮bi na niego, 偶e musia艂 zwolni膰 do np. 60.

Data: 2014-03-04 16:10:49
Autor: Marcin N
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 13:47, Dres Golf pisze:

Cz臋sto na g艂贸wnej jest ograniczenie 40, kt贸rego sensu jad膮cy drog膮
g艂贸wn膮 nie rozumiej膮 i nie przestrzegaj膮, gdy偶 wyjazd z podporz膮dkowanej
jest za zakr臋tem.

Niestety mylisz si臋. Na og贸艂 40 jest bez powodu. Czasem jednak ten pow贸d jest, jednak poniewa偶 NA OG脫艁 w Polsce ograniczenia s膮 bez sensu - to potem te POTRZEBNE tak偶e s膮 ignorowane.


--
MN

Data: 2014-03-04 17:05:09
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Marcin N wrote:
W dniu 2014-03-04 13:47, Dres Golf pisze:

Cz臋sto na g艂贸wnej jest ograniczenie 40, kt贸rego sensu jad膮cy drog膮
g艂贸wn膮 nie rozumiej膮 i nie przestrzegaj膮, gdy偶 wyjazd z
podporz膮dkowanej jest za zakr臋tem.

Niestety mylisz si臋. Na og贸艂 40 jest bez powodu. Czasem jednak ten
pow贸d jest, jednak poniewa偶 NA OG脫艁 w Polsce ograniczenia s膮 bez
sensu - to potem te POTRZEBNE tak偶e s膮 ignorowane.

c贸偶 za kierownic膮 trzeba sie nie tylko pos艂ugiwa膰 cz艂onkiem ale i m贸zgiem.

Data: 2014-03-04 17:06:58
Autor: Marcin N
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 17:05, Marek Dyjor pisze:
Marcin N wrote:
W dniu 2014-03-04 13:47, Dres Golf pisze:

Cz臋sto na g艂贸wnej jest ograniczenie 40, kt贸rego sensu jad膮cy drog膮
g艂贸wn膮 nie rozumiej膮 i nie przestrzegaj膮, gdy偶 wyjazd z
podporz膮dkowanej jest za zakr臋tem.

Niestety mylisz si臋. Na og贸艂 40 jest bez powodu. Czasem jednak ten
pow贸d jest, jednak poniewa偶 NA OG脫艁 w Polsce ograniczenia s膮 bez
sensu - to potem te POTRZEBNE tak偶e s膮 ignorowane.

c贸偶 za kierownic膮 trzeba sie nie tylko pos艂ugiwa膰 cz艂onkiem ale i m贸zgiem.

Jasne. Jednak stawiaj膮c znaki trzeba u偶ywa膰 wy艂膮cznie m贸zgu. Tu nie ma miejsca na nic innego.

--
MN

Data: 2014-03-04 17:41:28
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Marcin N wrote:
W dniu 2014-03-04 17:05, Marek Dyjor pisze:
Marcin N wrote:
W dniu 2014-03-04 13:47, Dres Golf pisze:

Cz臋sto na g艂贸wnej jest ograniczenie 40, kt贸rego sensu jad膮cy drog膮
g艂贸wn膮 nie rozumiej膮 i nie przestrzegaj膮, gdy偶 wyjazd z
podporz膮dkowanej jest za zakr臋tem.

Niestety mylisz si臋. Na og贸艂 40 jest bez powodu. Czasem jednak ten
pow贸d jest, jednak poniewa偶 NA OG脫艁 w Polsce ograniczenia s膮 bez
sensu - to potem te POTRZEBNE tak偶e s膮 ignorowane.

c贸偶 za kierownic膮 trzeba sie nie tylko pos艂ugiwa膰 cz艂onkiem ale i
m贸zgiem.

Jasne. Jednak stawiaj膮c znaki trzeba u偶ywa膰 wy艂膮cznie m贸zgu. Tu nie ma
miejsca na nic innego.

tylko wiesz jak jedziesz nie autostrada to muszisz mie膰 艣wiadomo艣膰 偶e na takich drogach s膮:

przej艣cia dla pieszych, skrzy偶owania, domy itp...  wie膰 pr臋dko艣膰 musi by膰 taka aby by膰 przygotowanym na to co mo偶e by膰 za zakr臋tem.

jazda 180 km/h jest kompletn膮 g艂upot膮.

Data: 2014-03-04 22:00:42
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Dres Golf dresgolf@gmail.com ...

Pawe Czy縦owski sp阣zi w wi陑ieniu 4,5 roku. Przez kolejne dziesi赕 lat
b阣zie obowi眤ywa go zakaz prowadzenia pojazd體. Musi te zap砤ci 40
tys. z osieroconemu Dominikowi.
Ciekawe. Do tej pory jad眂y g丑wn drog w obszarze zabudowanym 150 km/h cho鎎y w nocy z wypalonym 縜r體kami, samochodem bez bada technicznych, ale zawsze mia pierwsze駍two i by niewinny.

Tak sobie gadasz, cy to wynika z jakiej statystyki?

Data: 2014-03-10 10:23:00
Autor: radekp@konto.pl
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Tue, 04 Mar 2014 13:47:23 +0100, w <lf4i0s$f8v$1@news.task.gda.pl>, Dres Golf
<dresgolf@gmail.com> napisa(-a):

Ciekawe. Do tej pory jad眂y g丑wn drog w obszarze zabudowanym 150 km/h cho鎎y w nocy z wypalonym 縜r體kami, samochodem bez bada technicznych, ale zawsze mia pierwsze駍two i by niewinny.

Nie zawsze.
S硑nny agent Tomek te zabi 15 lat temu w podobnych okoliczno禼iach osob na
skrzy縪waniu.
Zosta uznany winnym, ale za kraty chyba nie trafi.

Data: 2014-03-04 13:57:03
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U偶ytkownik "Klaus"  napisa艂 w wiadomo艣ci
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions

"We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem.

Z ta calkowita wina to sad chyba przesadzil.

Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?

Ale czy to oznacza, 偶e kierowca opla te偶 go widzia艂? A nawet je艣li, to czy m贸g艂 si臋 spodziewa膰, 偶e tak szybko dojedzie do skrzy偶owania? Przed mercedesem jecha艂 inny samoch贸d - nissan. Prowadz膮cy nissana m臋偶czyzna zezna艂 potem, 偶e nawet nie musia艂 hamowa膰 przed skr臋caj膮cym w lewo oplem.

Jak to bylo - merc wyprzedzal tego nissana z prawej strony ?

Troche dziwne stwierdzenie ... no chyba ze nissan byl daleko, ale trzeba bylo sie patrzec na merca a nie na nissana.

J.

Data: 2014-03-04 15:35:38
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:5315cda0$0$2234>
Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?

Te偶 by wymusi艂 ale zapierdalaj膮cy mia艂by wi臋ksz膮 szanse na unikni臋cie zderzenia
lub skutki tego zderzenia by艂y by mniejsze.

G艂owny argument tych szybkich jest taki, 偶e oni przewiduj膮. Jak wida膰 nie ka偶dy,
kt贸ry lubi je藕dzi膰 szybko potrafi szybko my艣le膰.

J.

Data: 2014-03-04 15:38:01
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Tue, 4 Mar 2014 15:35:38 +0100, Jan Koval
potrafi szybko my艣le膰.

....a ju偶 z pewno艣ci膮 偶aden nie ma kryszta艂owej kuli. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-04 15:42:50
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:1ta1ttcxl3zjd$.dlgmyjk.org...
Tue, 4 Mar 2014 15:35:38 +0100, Jan Koval

potrafi szybko my艣le膰.

...a ju偶 z pewno艣ci膮 偶aden nie ma kryszta艂owej kuli.

No popatrz. A je偶dz膮 tak jakby mieli. Dziwne? ;-)

J.

Data: 2014-03-04 15:44:11
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Tue, 4 Mar 2014 15:42:50 +0100, Jan Koval
...a ju偶 z pewno艣ci膮 偶aden nie ma kryszta艂owej kuli.
No popatrz. A je偶dz膮 tak jakby mieli. Dziwne? ;-)

Wida膰 kula ma proste zadania. Jak jest na prawd臋 potrzebna, to si臋 jej system zawiesza -- pewnie na androidzie hulaj膮. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-04 17:06:23
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Jan Koval wrote:
U偶ytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci
news:1ta1ttcxl3zjd$.dlgmyjk.org...
Tue, 4 Mar 2014 15:35:38 +0100, Jan Koval

potrafi szybko my艣le膰.

...a ju偶 z pewno艣ci膮 偶aden nie ma kryszta艂owej kuli.

No popatrz. A je偶dz膮 tak jakby mieli. Dziwne? ;-)

oni maja prosty system czego nie wida膰 tego nie ma...

dalego wyprzedzaj膮 na zakr臋tach bez widoczno艣ci.

Data: 2014-03-04 16:13:19
Autor: Jakub Witkowski
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 13:57, J.F pisze:
Z ta calkowita wina to sad chyba przesadzil.

Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?

Dla V poni偶ej +20 ponad (L)imit: wina Zielonoswiat艂owca(Z) = 0%, Wymuszaj膮cego(W) = 100%
W zakresie L+20...L+50: Z = ((V-(L+20))/30) * 100%; W = 100% - V;
Powy偶ej +50: Z = 100% W = 0%

;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2014-03-04 16:16:56
Autor: Jakub Witkowski
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 16:13, Jakub Witkowski pisze:
W zakresie L+20...L+50: Z = ((V-(L+20))/30) * 100%; W = 100% - V;

ups, mia艂o by膰 W = 100% - Z, ofkos - ma si臋 sumowa膰 do 100% :)


--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog膮 by膰 niepowa偶ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada膰 w cz臋艣ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca艂o艣ci pogl膮dom ich Autora.

Data: 2014-03-04 19:09:00
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 13:57, J.F pisze:
U偶ytkownik "Klaus"  napisa艂 w wiadomo艣ci
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions


"We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem.

Z ta calkowita wina to sad chyba przesadzil.

Nie, nie przesadzi艂 i pisa艂em ju偶 o tym (w tym bezpo艣rednio Tobie), 偶e
nie bez powodu s膮 100% winy za wydarzenie przypisa艂 kierowcy mercedesa.

Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?

By膰 mo偶e wtedy mo偶na by m贸wi膰 o ewentualnym wymuszeniu i w cz臋艣ci
obci膮偶y膰 win膮 za zdarzenie. Jednak gdyby mercedes jecha艂 te 80km/h,
to do 偶adnego wymuszenia by nie dosz艂o, ba, w og贸le by nie dosz艂o do
wypadku.

Data: 2014-03-05 13:59:25
Autor: Poldek
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F wrote:
U偶ytkownik "Klaus"  napisa艂 w wiadomo艣ci
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions


"We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem.

Z ta calkowita wina to sad chyba przesadzil.

Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?

Ale czy to oznacza, 偶e kierowca opla te偶 go widzia艂? A nawet je艣li, to
czy m贸g艂 si臋 spodziewa膰, 偶e tak szybko dojedzie do skrzy偶owania? Przed
mercedesem jecha艂 inny samoch贸d - nissan. Prowadz膮cy nissana m臋偶czyzna
zezna艂 potem, 偶e nawet nie musia艂 hamowa膰 przed skr臋caj膮cym w lewo oplem.

Jak to bylo - merc wyprzedzal tego nissana z prawej strony ?

Tak, Nissana wyprzedzi艂 z prawej - dok艂adny opis by艂 gdzie艣 we wcze艣niejszych wiadomo艣ciach na ten temat.

Data: 2014-03-04 14:28:16
Autor: Franek Kalina
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia 2014-03-04 10:41, U偶ytkownik - Klaus  napisa艂::
....................
Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej
strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem
mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋,
a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy
kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?

We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa
w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie
rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu.
Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣
samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi.
Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.


A kto艣 pami臋ta jak si臋 sko艅czy艂a sprawa m艂odego Walizy na mot贸rze?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy/zmfgg

Data: 2014-03-04 15:39:26
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U偶ytkownik "Franek Kalina" <melmac@callmefrancis.cn> napisa艂 w wiadomo艣ci news:5315d4ee$0$2139$65785112news.neostrada.pl...
A kto艣 pami臋ta jak si臋 sko艅czy艂a sprawa m艂odego Walizy na mot贸rze?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy/zmfgg

Por贸wnujesz niepor贸wnywalne. Zar贸wno sytuacje na drodz臋, nazwiska os贸b uczestnicz膮cych i skutk贸w kolizji.

J.

Data: 2014-03-08 18:22:38
Autor: the_foe
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 14:28, Franek Kalina pisze:
Dnia 2014-03-04 10:41, U偶ytkownik - Klaus  napisa艂::
...................
Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej
strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem
mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋,
a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy
kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?

We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa
w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie
rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu.
Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣
samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi.
Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.


A kto艣 pami臋ta jak si臋 sko艅czy艂a sprawa m艂odego Walizy na mot贸rze?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy/zmfgg



takie sprawy rozpatruje sie osobno. Jarek W. m贸g艂 by膰 jednoczesnie sprawc膮 i ofiar膮. Jako, ze Jarek W. niczyjemu zdrowiu uszczerbku nie poczyni艂 m贸g艂 swoj膮 win臋 odkupi膰 przyj臋ciem mandatu. Nie wiem czy tak by艂o, ale zak艂adam, ze rutyniarze mandat za przekroczenie predkosci i przyczynienie sie do kilizji mu wypisali.

--
@foe_pl

Data: 2014-03-04 16:21:14
Autor: anacron
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 04.03.2014 10:41, Klaus pisze:
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.

Tytu艂 troch臋 myl膮cy, bo drugi pojazd mia艂 prawo opu艣ci膰 skrzy偶owanie, a
je艣li tamten pojawi艂 si臋 nagle zza drugiego pojazdu jak wskazuje rysunek
pogl膮dowy to faktycznie wina kierowcy mercedesa jest bezsprzeczna.
Sytuacja mia艂aby si臋 troch臋 inaczej, gdyby winny obecnie temu zaj艣ciu
nie by艂 zas艂oni臋ty. Wtedy maksymalnie mo偶na by m贸wi膰 o wsp贸艂winie.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-03-04 17:08:07
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
anacron wrote:
W dniu 04.03.2014 10:41, Klaus pisze:
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.

Tytu艂 troch臋 myl膮cy, bo drugi pojazd mia艂 prawo opu艣ci膰 skrzy偶owanie,
a je艣li tamten pojawi艂 si臋 nagle zza drugiego pojazdu jak wskazuje
rysunek pogl膮dowy to faktycznie wina kierowcy mercedesa jest
bezsprzeczna. Sytuacja mia艂aby si臋 troch臋 inaczej, gdyby winny
obecnie temu zaj艣ciu nie by艂 zas艂oni臋ty. Wtedy maksymalnie mo偶na by
m贸wi膰 o wsp贸艂winie.

Gdyby zawsze nale偶o sie spodziewa膰 偶e za zakr臋tu wyleci wariat jad膮cy 180 czy 200 to by trzeba by艂o przesta膰 je藕dzi膰.

to oczywisty argument.

Data: 2014-03-05 10:11:50
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Tue, 04 Mar 2014 16:21:14 +0100, anacron
[...] bo drugi pojazd mia艂 prawo opu艣ci膰 skrzy偶owanie [...]

Co prosz臋? --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-04 17:04:02
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Klaus wrote:
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions

"
Winny, cho膰 mia艂 zielone. P臋dzi艂 130 km w centrum stolicy
Piotr Machajski 04.03.2014 , aktualizacja: 04.03.2014 09:26

Pawe艂 Czy偶kowski sp臋dzi w wi臋zieniu 4,5 roku za to, 偶e na rogu
Pu艂awskiej i Malczewskiego zabi艂 trzy osoby. Wjecha艂 na skrzy偶owanie
przy zielonym 艣wietle, ale jecha艂 dwa i p贸艂 razy szybciej, ni偶
pozwalaj膮 przepisy. Wczorajszy wyrok s膮du jest prawomocny.

bardzo skromny wyrok...

by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮 g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku. teraz chce jeszcze kasacji.

Data: 2014-03-04 18:31:58
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮 g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku. teraz chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod inny samochod, ale nie , nic nie jest winny.


J.

Data: 2014-03-04 19:22:10
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 18:31, J.F pisze:
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮
g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku. teraz
chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?

Zdaje si臋, 偶e wszyscy ju偶 wiemy.

Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

No i co z tego, 偶e jecha艂 na zielonym? To go upowa偶nia 艂amania ca艂ej
reszty kodeksu, poniewa偶 mia艂 zielone, czy jecha艂 drog膮 z
pierwsze艅stwem?

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod,

W tym wypadku nie wyje偶d偶a艂 na g艂贸wn膮 drog臋, nie jecha艂 na czerwonym
艣wietle i nie wyjecha艂 wprost pod innych samoch贸d.

ale nie , nic nie jest winny.

Tak, nic nie jest winny.

Data: 2014-03-04 20:06:55
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-04 19:22, Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2014-03-04 18:31, J.F pisze:
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮
g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku. teraz
chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?

Zdaje si臋, 偶e wszyscy ju偶 wiemy.

Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

No i co z tego, 偶e jecha艂 na zielonym? To go upowa偶nia 艂amania ca艂ej
reszty kodeksu, poniewa偶 mia艂 zielone, czy jecha艂 drog膮 z
pierwsze艅stwem?

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod,

W tym wypadku nie wyje偶d偶a艂 na g艂贸wn膮 drog臋, nie jecha艂 na czerwonym
艣wietle i nie wyjecha艂 wprost pod innych samoch贸d.

ale nie , nic nie jest winny.

Tak, nic nie jest winny.

Powinien byc wspolwinny - wymusil? Wymusil. Wiec o co biega?

A fakt, ze nie przewidzial, ze takie cos moze sie wydarzyc tylko dobitnie pokazuje, gdzie ta wspolwina jest - brak zachowania nalezytej ostroznosci przywykonywaniu manewru skretu.

No a do tego jak kobieta w samochodzie za nim stwierdzila, ze widziala mercedesa to juz w ogole nie rozumiem, jak sad mogl nie orzec wspolwiny.

--
mk4

Data: 2014-03-04 20:50:04
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 20:06, mk4 pisze:
On 2014-03-04 19:22, Artur Ma艣l膮g wrote:
W dniu 2014-03-04 18:31, J.F pisze:
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮
g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku. teraz
chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?

Zdaje si臋, 偶e wszyscy ju偶 wiemy.

Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

No i co z tego, 偶e jecha艂 na zielonym? To go upowa偶nia 艂amania ca艂ej
reszty kodeksu, poniewa偶 mia艂 zielone, czy jecha艂 drog膮 z
pierwsze艅stwem?

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod,

W tym wypadku nie wyje偶d偶a艂 na g艂贸wn膮 drog臋, nie jecha艂 na czerwonym
艣wietle i nie wyjecha艂 wprost pod innych samoch贸d.

ale nie , nic nie jest winny.

Tak, nic nie jest winny.

Powinien byc wspolwinny - wymusil? Wymusil. Wiec o co biega?

Biega w艂a艣nie o to, 偶e nie wymusi艂. Gdyby kierowca mercedesa pi razy
drzwi jecha艂 sensownie i kto艣 mu wyskoczy艂 przed mask臋 zje偶d偶aj膮c
ze skrzy偶owania - tak, mo偶na m贸wi膰 o wymuszeniu. Jednak nie w tej
sytuacji.

A fakt, ze nie przewidzial, ze takie cos moze sie wydarzyc tylko
dobitnie pokazuje, gdzie ta wspolwina jest - brak zachowania nalezytej
ostroznosci przywykonywaniu manewru skretu.

Zgodnie z prawem mamy prawo zak艂ada膰, 偶e inni je偶d偶膮 wzgl臋dnie
sensownie, a nie przewidywa膰, 偶e za ka偶dym rogiem si臋 debil
czai.

No a do tego jak kobieta w samochodzie za nim stwierdzila, ze widziala
mercedesa to juz w ogole nie rozumiem, jak sad mogl nie orzec wspolwiny.

Wielu rzeczy nie rozumiesz i tak pewnie pozostanie. Wystarczy, 偶e
widzia艂a drog臋 pod innym katem ni偶 kierowca opla...

Data: 2014-03-04 21:19:30
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Artur Ma艣l膮g wrote:
Biega w艂a艣nie o to, 偶e nie wymusi艂. Gdyby kierowca mercedesa pi razy
drzwi jecha艂 sensownie i kto艣 mu wyskoczy艂 przed mask臋 zje偶d偶aj膮c
ze skrzy偶owania - tak, mo偶na m贸wi膰 o wymuszeniu. Jednak nie w tej
sytuacji.

A fakt, ze nie przewidzial, ze takie cos moze sie wydarzyc tylko
dobitnie pokazuje, gdzie ta wspolwina jest - brak zachowania
nalezytej ostroznosci przywykonywaniu manewru skretu.

Zgodnie z prawem mamy prawo zak艂ada膰, 偶e inni je偶d偶膮 wzgl臋dnie
sensownie, a nie przewidywa膰, 偶e za ka偶dym rogiem si臋 debil
czai.

No a do tego jak kobieta w samochodzie za nim stwierdzila, ze
widziala mercedesa to juz w ogole nie rozumiem, jak sad mogl nie
orzec wspolwiny.

Wielu rzeczy nie rozumiesz i tak pewnie pozostanie. Wystarczy, 偶e
widzia艂a drog臋 pod innym katem ni偶 kierowca opla...


facet jad膮cy przed mercedesem nawet nie musia艂 zwolni膰, wiec ci臋偶ko uzna膰 偶e facet w oplu wymusi艂 pierwsze艅stwo.

To jest sprawiedliwy wyrok.

dlaczego jazda po alkoholu jest zawsze okoliczno艣ci膮 zaostrzaj膮c膮 ocen臋 przewinienia a 艂amanie przepis贸w ruchu drogowego nie?

Data: 2014-03-05 00:56:58
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Tue, 4 Mar 2014, Marek Dyjor wrote:

dlaczego jazda po alkoholu jest zawsze okoliczno禼i zaostrzaj眂 ocen
przewinienia a 砤manie przepis體 ruchu drogowego nie?

  A tu si zgodz, standardowym tekstem:
IMO dop髃i co takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=vr1cyL7WpXw&blend=22&lr=1&ob=5
....nie b阣zie karane bardziej ni "go砮" promile, na
drogach nie b阣zie lepiej.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-04 21:20:24
Autor: Pawel O'Pajak
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Powitanko,

Zgodnie z prawem mamy prawo zak砤da, 縠 inni je縟勘 wzgl阣nie
sensownie, a nie przewidywa, 縠 za ka縟ym rogiem si debil
czai.

Wedlug jakiego prawa, mozesz zacytowac? Cos slyszalem o zasadzie ograniczonego zaufania, o szczegolnej ostroznosci, ale zeby zakladac, ze wszyscy jezdza prawidlowo, well, wymaga to wyjatkowej odwagi (zeby nie nazwac tego inaczej), albo jazdy czolgiem. Ja tam wole jezdzic wlasnie tak, jakby za "kazdym rogiem czail sie debil". Dzieki temu zyje i inni uczestnicy ruchu w moim "zasiegu" tez. "Cmentarze sa pelne tych, co mieli pierwszenstwo", w tym przypadku kierownik opla wlasnie lezy na cmentarzu, a na pocieszenie dostal wyrok sprawcy.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-04 21:57:43
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 21:20, Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

Zgodnie z prawem mamy prawo zak砤da, 縠 inni je縟勘 wzgl阣nie
sensownie, a nie przewidywa, 縠 za ka縟ym rogiem si debil
czai.

Wedlug jakiego prawa, mozesz zacytowac? Cos slyszalem o zasadzie
ograniczonego zaufania, o szczegolnej ostroznosci, ale zeby zakladac, ze
wszyscy jezdza prawidlowo, well, wymaga to wyjatkowej odwagi (zeby nie
nazwac tego inaczej), albo jazdy czolgiem.

C罂, skoro nie znasz przepis體 - prosz bardzo:
USTAWA
z dnia 20 czerwca 1997 r.
Prawo o ruchu drogowym1)
DZIA II
Ruch drogowy
Rozdzia 1
Zasady og髄ne
Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajduj眂a si na drodze maj prawo liczy, 縠 inni uczestnicy tego ruchu przestrzegaj przepis體 ruchu drogowego, chyba 縠 okoliczno禼i wskazuj na mo縧iwo舵 odmiennego ich zachowania.

T硊maczy raczej nie b阣 - do舵 jasno opisana zasada ograniczonego
zaufania.

Ja tam wole jezdzic wlasnie
tak, jakby za "kazdym rogiem czail sie debil".

Znaczy nie je糳zi, ale to ju od dawna wida.

Dzieki temu zyje i inni
uczestnicy ruchu w moim "zasiegu" tez.

Bior眂 pod uwag Twoje opowie禼i to tak, maj szcz甓cie 縠 ma硂 je糳zisz i ka縟ego traktujesz tak jak siebie, czyli "kazdym rogiem
czail sie debil".

"Cmentarze sa pelne tych, co
mieli pierwszenstwo", w tym przypadku kierownik opla wlasnie lezy na
cmentarzu, a na pocieszenie dostal wyrok sprawcy.

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Data: 2014-03-05 00:29:49
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Powitanko,

 (...) chyba 縠 okoliczno禼i wskazuj na mo縧iwo舵 odmiennego ich
zachowania.

T硊maczy raczej nie b阣 - do舵 jasno opisana zasada ograniczonego
zaufania.

No i?

Znaczy nie je糳zi, ale to ju od dawna wida.

To prawda, jak nie musze, to nie jade. A to cos zlego?

Bior眂 pod uwag Twoje opowie禼i to tak, maj szcz甓cie 縠 ma硂 je糳zisz
i ka縟ego traktujesz tak jak siebie, czyli "kazdym rogiem
czail sie debil".

Znaczy co, uwazasz, ze kazdemu konskie okulary, ma zielone, to jedzie, ma pierwszenstwo, to jedzie, ktos wyprzedza i leci na czolowke, to twardo jedzie swoim pasem z niezmieniona predkoscia. Nu molodiec, prawdziwy twardziel z Ciebie.

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w cytowaniu. W efekcie sam zginal, 2 inne osoby tez, a sprawca (nawet przyjmijmy, ze 100%) za 4,5 roku bedzie wolny. Nadal twierdzisz, ze moja ostroznosc i bardzo ograniczone zaufanie to idiotyzm?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-05 10:54:03
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 00:29, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

 (...) chyba 縠 okoliczno禼i wskazuj na mo縧iwo舵 odmiennego ich
zachowania.

T硊maczy raczej nie b阣 - do舵 jasno opisana zasada ograniczonego
zaufania.

No i?

No i wyci背e cz甓 zasadnicz, a okoliczno禼i wskazuj眂e to nie
zak砤danie 縠 za ka縟ym rogiem czai si debil.

Bior眂 pod uwag Twoje opowie禼i to tak, maj szcz甓cie 縠 ma硂 je糳zisz
i ka縟ego traktujesz tak jak siebie, czyli "kazdym rogiem
czail sie debil".

Znaczy co, uwazasz, ze kazdemu konskie okulary, ma zielone, to jedzie,
ma pierwszenstwo, to jedzie, ktos wyprzedza i leci na czolowke, to
twardo jedzie swoim pasem z niezmieniona predkoscia. Nu molodiec,
prawdziwy twardziel z Ciebie.

To Tw骿 pomys i nie ma nic wsp髄nego z ty co pisa砮m na ten temat.

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie zdziwic,
ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore zacytowales, ale nie
doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w cytowaniu.

Wyci背e cz甓 zasadnicz, a zostawi砮 tylko fragment m體i眂y o tym,
縠 reagowa inaczej nale縴 wtedy, kiedy okoliczno禼i na to wskazuj.
Np. trzeba by zobaczy 'bolid' i za硂縴 縠 jedzie z pod秝ietln,
a nie tylko troch szybciej ni mo縩a.

W efekcie sam
zginal, 2 inne osoby tez, a sprawca (nawet przyjmijmy, ze 100%) za 4,5
roku bedzie wolny. Nadal twierdzisz, ze moja ostroznosc i bardzo
ograniczone zaufanie to idiotyzm?

Tak, idiotyzmem jest sprowadzanie zasady ograniczonego zaufania do
zasady ca砶owitego braku zaufania.

Data: 2014-03-06 08:48:58
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體 i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa co 200 metr體 i sprawdza czy nikt w oko硂 nie 砤mie przepis tak drastycznie.
A i to by pewnie nie pomog硂.

Oczywi禼ie 砤mania przepis體 nale縴 sie spodziewac, nale縴 uwa縜c ale nic nie pomo縠 to uwa縜nie jak ci zza jakiego "wiunkla" ktos wyleci 150 na godzin.
Ani nie zdazysz zahamowa (zreszta co ci to da, jak juz jestes na srodku jego drogi w kursie kolizyjnym), ani tymbardziej nie zd笨ysz si wycofa.
Co innego jak jade z drog z pierwszenstwem a na podporz眃kowanej WIDZE kogo jad眂ego za szybko. Ale jak go nie widze, bo wyjazd z podporz眃kowanej jest niewidoczny ze wzgledu na budynki?

Data: 2014-03-06 10:56:14
Autor: ww
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

-- -- - Original Message -- -- - From: "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Newsgroups: pl.misc.samochody
Sent: Thursday, March 06, 2014 9:48 AM
Subject: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Oczywi禼ie 砤mania przepis體 nale縴 sie spodziewac, nale縴 uwa縜c ale nic
nie pomo縠 to uwa縜nie jak ci zza jakiego "wiunkla" ktos wyleci 150 na
godzin.
Ani nie zdazysz zahamowa (zreszta co ci to da, jak juz jestes na srodku
jego drogi w kursie kolizyjnym), ani tymbardziej nie zd笨ysz si wycofa.
Co innego jak jade z drog z pierwszenstwem a na podporz眃kowanej WIDZE
kogo jad眂ego za szybko. Ale jak go nie widze, bo wyjazd z
podporz眃kowanej jest niewidoczny ze wzgledu na budynki?

U mnie jest taki przypadek: 硊k w prawo, po prawej stronie budynek zas砤niaj眂y
kompletnie wszystko. Ja musz na pocz眛ku tego 硊chu skr阠i w lewo. Tam jest
ograniczenie do 30 albo 40 (z przeciwka) ale w眛pie 縠by ktokolwiek tyle tam je糳zi.
Mog sta 3 godziny a i tak nie bede wiedzia czy mi co nie wyskoczy.
Raz do tej pory mi si zdarzy砤 taka sytuacja ale na szcze禼ie ten kto nie jecha
a tak szybko 縠by nie wyhamowa. Na oko ludzie przekraczaj tam pr阣ko舵 秗ednio
dwukrotnie ale pewnie i tak by by砤 moja wina gdyby kto we mnie waln背.

Data: 2014-03-06 16:46:33
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E85E9EC4E13budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie zdziwic,
ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore zacytowales, ale nie
doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體 i
zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa co 200
metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Data: 2014-03-06 18:00:33
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

Data: 2014-03-06 20:38:52
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E8BE56DD739budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

To zale縴 czy widzisz jakiego kamikaze grzej眂ego z przecznicy z nad秝ietln.
Jak widzisz, to masz OBOWIEK zrobienia wszystkiego, aby禼ie si nie spotkali na 秗odku skrzy縪wania.

Data: 2014-03-06 20:50:52
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

To zale縴 czy widzisz jakiego kamikaze grzej眂ego z przecznicy z nad秝ietln.
Jak widzisz, to masz OBOWIEK zrobienia wszystkiego, aby禼ie si nie spotkali na 秗odku skrzy縪wania.

Cavallino... PRzecie to jest oczywiste.
Ale chodzi硂 o to ze nie widzisz.
Wiec pytanie ile zrobisz zeby pomimo tego, ze nie widzisz, upewnic sie czy nie widzisz bo nic nie ma a nie "nie widzisz bo nie widzisz" :)

Data: 2014-03-06 23:11:04
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E8DCD6325ADbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

To zale縴 czy widzisz jakiego kamikaze grzej眂ego z przecznicy z
nad秝ietln.
Jak widzisz, to masz OBOWIEK zrobienia wszystkiego, aby禼ie si nie
spotkali na 秗odku skrzy縪wania.

Cavallino... PRzecie to jest oczywiste.
Ale chodzi硂 o to ze nie widzisz.
Wiec pytanie ile zrobisz zeby pomimo tego, ze nie widzisz, upewnic sie czy
nie widzisz bo nic nie ma a nie "nie widzisz bo nie widzisz" :)

Pewnie nic nie zrobi, bez jaj.

Data: 2014-03-06 22:49:49
Autor: RadoslawF
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia 2014-03-06 19:00, U縴tkownik Budzik napisa:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

Aby mie pierwsze駍two najpierw musisz pu禼i zje縟縜j眂ych
z tego skrzy縪wania. A nie zapierdala 130 bo masz zielone.


Pzdrawiam

Data: 2014-03-06 23:10:49
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-06 22:49, RadoslawF wrote:

Aby mie pierwsze駍two najpierw musisz pu禼i zje縟縜j眂ych
z tego skrzy縪wania.

Czego to sie czlowiek na grupie dowie...

Byly juz weze ogrodowe a teraz to...


;)

--
mk4

Data: 2014-03-06 23:56:49
Autor: RoMan Mandziejewicz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Hello mk4,

Thursday, March 6, 2014, 11:10:49 PM, you wrote:

Aby mie pierwsze駍two najpierw musisz pu禼i zje縟縜j眂ych
z tego skrzy縪wania.
Czego to sie czlowiek na grupie dowie...

Chyba jeszcze wiele si dowiesz...

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-03-06 23:14:00
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:lfaqho$1mn$2@node2.news.atman.pl...
Dnia 2014-03-06 19:00, U縴tkownik Budzik napisa:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

Aby mie pierwsze駍two najpierw musisz pu禼i zje縟縜j眂ych
z tego skrzy縪wania.

O czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje pierwsze駍two.

Data: 2014-03-07 16:00:28
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

 czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale縴 ich przepu禼ic? (taki kruczek jak z autobusem)

Data: 2014-03-07 17:52:09
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i news:XnsA2E9AB76677CAbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

 czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale縴 ich przepu禼ic? (taki kruczek jak z autobusem)

Obawiam si, 縠 nie najdziesz. A i to zapewne chodzi硂 o ruch kierowany i sytuacje przy zmianie swiate.

J.

Data: 2014-03-07 17:58:01
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 7 Mar 2014 17:52:09 +0100, Jan Koval
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj膮cy maj膮pierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale偶y ich przepu艣cic? (taki kruczek jak z autobusem)

To wynika tylko i wy艂膮cznie z tego, 偶e masz ZANIECHA膯 dalszej jazdy gdyby
to mog艂o doprowadzi膰 do kolizji. O tym jest w艂a艣nie m.in. w Art. 3.
Natomiast nie znajdziesz zapisu o kt贸rym wspominasz, czyli 偶e zje偶d偶ajacy
ze skrzy偶owania "nabywa" pierwsze艅stwo.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 20:04:01
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E9AB76677CAbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

 czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.

Stoj眂y na skrzy縪waniu, czy wje縟縜j眂y chwil przed Tob?
Bo do deczko nie to samo.

Data: 2014-03-08 09:00:24
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


 czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.

Stoj眂y na skrzy縪waniu, czy wje縟縜j眂y chwil przed Tob?
Bo do deczko nie to samo.
 
Stoj眂y na poprzecznej kiedy jego faza swiate juz sie skonczy砤.
Ale juz wyjasniono w innym poscie ze to z innego przepisu wynika.

Data: 2014-03-08 16:40:22
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EA62AB27C60budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


 czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.

Stoj眂y na skrzy縪waniu, czy wje縟縜j眂y chwil przed Tob?
Bo do deczko nie to samo.

Stoj眂y na poprzecznej kiedy jego faza swiate juz sie skonczy砤.

No to nijak nie o tym by砤 mowa.

Data: 2014-03-07 20:09:15
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-07 17:00, Budzik wrote:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

  czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale縴 ich przepu禼ic? (taki kruczek jak z autobusem)

Pierwszenstwo ustala sie _przed_ wykonaniem manewru.

A nie jak niektorzy tutaj sobie roja w trakcie. Wazne jest skad nadjechales i skad nadjechali inni. Polozenie pojazdow w trakcie juz nie ma znaczenia. Tak wiec rojenie bredni o tym, ze jest jakis zjezdzajacy to piramidalne bzdury.

Nie ma zadnego zjezdzajacego. Jest skrecajacy, ktory zgodnie z regulami ma ustapic a brednie, ze jak on zacznie skrecac to mu sie prawa strona obroci o 90 stopi i wtedy cos tam ma z tego wynikac to belkot nad belkotem.

--
mk4

Data: 2014-03-08 00:43:06
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, mk4 wrote:

On 2014-03-07 17:00, Budzik wrote:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

  czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale縴 ich przepu禼ic? (taki kruczek jak z autobusem)

Pierwszenstwo ustala sie _przed_ wykonaniem manewru.

A nie jak niektorzy tutaj sobie roja w trakcie.
Wazne jest skad nadjechales i skad nadjechali inni.

  Dot眃 si zgadza.
  Ale:

Polozenie pojazdow w trakcie juz nie ma znaczenia.

  Gwoli 禼is硂禼i, jest jeden wyj眛ek - je秎i przed rozpocz阠iem manewru
nikt nie mia pierwsze駍twa, ustalenie pierwsze駍twa nast眕i w pierwszym
momencie, w kt髍ym jaka zasada spowoduje jego "przyznanie".
  Klasyka - jad眂y naprzeciw, skr阠aj眂y kolizyjnie w lewo.
  Przed rozpocz阠iem manewru pierwsze駍twa nie ma nikt, ujawni si ono
dopiero w trakcie, z zasad og髄nych o "przecinaniu si kierunku ruchu",
w zale縩o禼i kt髍y punkt przeci阠ia b阣zie kolizyjny.

Tak wiec rojenie bredni o tym, ze jest jakis zjezdzajacy to piramidalne bzdury.

Nie ma zadnego zjezdzajacego. Jest skrecajacy, ktory zgodnie z regulami ma ustapic a brednie, ze jak on zacznie skrecac to mu sie prawa strona obroci
o 90 stopi i wtedy cos tam ma z tego wynikac to belkot nad belkotem.

  W 100% zgoda.
  Ale jest jeszcze jeden hak - zdarzaj眂e si pewne nadu縴cie definicji
*ust眕ienia* pierwsze駍twa, stwarzaj眂e w眛pliwo舵.
  Jak pojazd stoi lub "usi硊je przyspieszy", a ten drugi jedzie, to
wg PoRD trudno doszuka si "zmuszenia innego kieruj眂ego do zmiany
kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany pr阣ko禼i" - w je糳zie
w wybranym kierunku z uprzedni, zerow (lub nik潮) pr阣ko禼i nikt
mu nie przeszkadza ;)
(a przepis nie nakazuje "umo縧iwiania przyspieszenia"!)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-08 09:00:24
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik mk4 mk4@dev.nul ...

  czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje
pierwsze駍two.

W sumie ciekawa sprawa.
Ktos sprawdzi w Pord bo mi sie szczerze nie chce.
A tez kojarze, ze zjezdzaj眂y maj眕ierwszenstwo.
A moze nie maja, ale nale縴 ich przepu禼ic? (taki kruczek jak z
autobusem)

Pierwszenstwo ustala sie _przed_ wykonaniem manewru.

A nie jak niektorzy tutaj sobie roja w trakcie. Wazne jest skad nadjechales i skad nadjechali inni. Polozenie pojazdow w trakcie juz
nie ma znaczenia. Tak wiec rojenie bredni o tym, ze jest jakis
zjezdzajacy to piramidalne bzdury.

Nie ma zadnego zjezdzajacego. Jest skrecajacy, ktory zgodnie z
regulami ma ustapic a brednie, ze jak on zacznie skrecac to mu sie
prawa strona obroci o 90 stopi i wtedy cos tam ma z tego wynikac to
belkot nad belkotem.
Chyba nie wiesz o czym m體i.
I do tego racj swoj pr骲ujesz udowodni w jakis dziwny, niegrzeczny spos骲.
Po co?


Pierwszenstwo ustala sie przed wykonaniem manewru.
Super. A jak sie zmieni w trakcie bo swiat砤 si prze潮czy硑?

Data: 2014-03-07 17:12:14
Autor: RadoslawF
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia 2014-03-06 23:14, U縴tkownik Cavallino napisa:

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy
musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Oczywi禼ie.
A jak masz pierwszenstwo?

Aby mie pierwsze駍two najpierw musisz pu禼i zje縟縜j眂ych
z tego skrzy縪wania.

O czym Ty gadasz?
To 縠 kto na Tobie wymusza, nie oznacza, 縠 to on dostaje pierwsze駍two.

A sk眃 informacja 縠 wymusza ? Mo縠 wjecha jak mia czerwone
i nie zd笨y zjecha bo kretyn lecia 130 uwa縜j眂 縠 zielone
pozwala mu wje縟縜 w innych przebywaj眂ych na skrzy縪waniu.


Pozdrawiam

Data: 2014-03-07 08:29:02
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 06 Mar 2014 22:49:49 +0100, RadoslawF
Aby mie膰 pierwsze艅stwo najpierw musisz pu艣ci膰 zje偶d偶aj膮cych z tego skrzy偶owania.

To stwierdzenie jest k艂amliwe. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 22:44:26
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w
wiadomo禼i grup
dyskusyjnych:XnsA2E85E9EC4E13budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體
i zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa
co 200 metr體

Bo poniewa?
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si
upewni czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy
gdy musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

no i kiedy mi sie wolno w ko馽u ruszy? skad mam wiedzei czy z za rogu nie wypadniesz 180km/h? na terenie zabudowanym?

Kierowca jad眂y z nadmeirna przedko禼ia te pope硁ia b砤d bo jada z pr阣ko禼ia nie dostosowan do warunk體 drogowych zak砤da, 縠 nic sie na drodze nie zda縴.

A jak sie co zda縴 to spowoduje bardzo powa縩y wypadek drogowy.

Data: 2014-03-07 09:13:08
Autor: Miroo
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-06 16:46, Cavallino pisze:
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy musisz
si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to dobrze.

Skoro sam nie przestrzegasz przepis體 (i jeste z tego niezwykle dumny) to nie czepiaj si innych.

Pozdrawiam

Data: 2014-03-07 09:41:26
Autor: Andrzej Lawa
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 09:13, Miroo pisze:
W dniu 2014-03-06 16:46, Cavallino pisze:
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy musisz
si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to dobrze.

O ile zwykle z kup眑ina si nie zgadzam, to tutaj przypadkiem ma racj (aczkolwiek tylko cz甓ciowo) - w opisanym przypadku je秎i niemaj眂y pierwsze駍twa widzia nadje縟縜j眂y pojazd maj眂y pierwsze駍two, to nie m骻 tego widoku zignorowa.

Jad眂y 130/50 powinien jak najbardziej dosta solidny mandat za przekroczenie pr阣ko禼i i powodowanie zagro縠nia w ruchu. To jest bezdyskusyjne.

Ale je秎i skr阠aj眂y w lewo go m骻 zobaczy przed rozpocz阠iem manewru, to powinien uwzgl阣ni obserwowane tempo zbli縜nia, a nie czyni za硂縠nia co do tej pr阣ko禼i. Podstawmy sobie w miejsce tego p阣z眂ego idioty p阣z眂 karetk pogotowia...

Oczywi禼ie je秎i w momencie rozpocz阠ia skr阾u w lewo tamten p阣z眂y by jeszcze (obiektywnie) niewidoczny, to bezdyskusyjnie jego wina. Wszystko rozbija si w砤秐ie o to - czy skr阠aj眂y m骻 go zauwa縴 zanim rozpocz背 manewr.

Natomiast je秎i przed skr阾em nie by硂 znaku STOP oczywist bzdur jest domaganie si zatrzymania przed przeci阠iem pas體 ruchu JEI na ca硑m widocznym odcinku drogi z pierwsze駍twem nie ma 縜dnego pojazdu, kt髍emu manewr utrzudni砨y jazd.

--
iadomie psuj眂y kodowanie i formatowanie wierszy
s jak sraj眂y z lenistwa i g硊poty na 秗odku pokoju.
I jeszcze ci durnie t硊macz to nowoczesno禼i...

Data: 2014-03-09 14:38:09
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Andrzej Lawa wrote:
Ale je秎i skr阠aj眂y w lewo go m骻 zobaczy przed rozpocz阠iem
manewru, to powinien uwzgl阣ni obserwowane tempo zbli縜nia, a nie
czyni za硂縠nia co do tej pr阣ko禼i. Podstawmy sobie w miejsce tego
p阣z眂ego idioty p阣z眂 karetk pogotowia...

Oczywi禼ie je秎i w momencie rozpocz阠ia skr阾u w lewo tamten p阣z眂y
by jeszcze (obiektywnie) niewidoczny, to bezdyskusyjnie jego wina.
Wszystko rozbija si w砤秐ie o to - czy skr阠aj眂y m骻 go zauwa縴
zanim rozpocz背 manewr.

karetka pogotowia nie mo縠 sie wpierdoli na skrzy縪wanie z pe硁 pr阣ko禼i ignoruj眂 to co sie tam dzieje...

by pojazdem uprzywilejowanym nie oznacza prawa do zamkni阠ia oczu i naci秐i阠ia gazu do deski.

Podobnie jak pierwsze駍two przejazdu nie oznacza prawa do taranowania wszystkiego co wpadnie na drog.

Kurwa ludzie we糲ie sie ogarnijcie...

gdyby ka縟y tak traktowa swoje prawa to by秏y nie byli w stanie normalnie funkcjonowa jaklo spo砮cze駍two a po droga by sie nie da硂 je糳zi.

to tak jak z demokracj, zbyt wielu ludzi uwa縜 縠 demokracja to forma terrory wi阫szo禼i nad mniejszo禼iami.

Data: 2014-03-10 15:08:12
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i news:lfhqrc$bnh$1news.task.gda.pl...
gdyby ka縟y tak traktowa swoje prawa to by秏y nie byli w stanie normalnie
funkcjonowa jaklo spo砮cze駍two a po droga by sie nie da硂 je糳zi.

 A przecie ta dyskusja si do absurdu sprowadza: m骻 staranowa czy nie m骻.

J.

Data: 2014-03-10 21:41:05
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Jan Koval wrote:
U縴tkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i
news:lfhqrc$bnh$1news.task.gda.pl...
gdyby ka縟y tak traktowa swoje prawa to by秏y nie byli w stanie
normalnie funkcjonowa jaklo spo砮cze駍two a po droga by sie nie
da硂 je糳zi.

A przecie ta dyskusja si do absurdu sprowadza: m骻 staranowa czy
nie m骻.

bo do absurdu ja doprowadzaj ludzie kt髗y uwa縜j ze maja prawo jecha cz dowlon wybran pr阣ko禼i i to reszta ma na nich uwa縜.

Jazda po ulicy to nie zawody kto kogo trafi tylko raczej jak je糳zi tak aby wszystcy sko馽zyli dzie w domu a nie w szpitalu czy kostnicy.

osoby kochaj眂e adrenalin powinny poszukaj jej na torze wy禼igowym a nie na ulicy.

Data: 2014-03-10 23:04:16
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 21:41:05 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
A przecie ta dyskusja si do absurdu sprowadza: m骻 staranowa czy
nie m骻.
bo do absurdu ja doprowadzaj ludzie kt髗y uwa縜j ze maja prawo jecha cz dowlon wybran pr阣ko禼i i to reszta ma na nich uwa縜.

Reszta ma siebie uwazac.

Jazda po ulicy to nie zawody kto kogo trafi tylko raczej jak je糳zi tak aby wszystcy sko馽zyli dzie w domu a nie w szpitalu czy kostnicy.
osoby kochaj眂e adrenalin powinny poszukaj jej na torze wy禼igowym a nie na ulicy.

Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

W Montanie tez tak bylo, ale jeden szeryf w kapeluszu z glupim
prokuratorem wszystko zepsuli :-)

J.

Data: 2014-03-11 00:29:35
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 21:41:05 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
A przecie ta dyskusja si do absurdu sprowadza: m骻 staranowa czy
nie m骻.
bo do absurdu ja doprowadzaj ludzie kt髗y uwa縜j ze maja prawo
jecha cz dowlon wybran pr阣ko禼i i to reszta ma na nich uwa縜.

Reszta ma siebie uwazac.



Jazda po ulicy to nie zawody kto kogo trafi tylko raczej jak je糳zi
tak aby wszystcy sko馽zyli dzie w domu a nie w szpitalu czy
kostnicy.
osoby kochaj眂e adrenalin powinny poszukaj jej na torze wy禼igowym
a nie na ulicy.

Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

NA AUTOSTRADZIE...  nie w mie禼ie czy na w眘kiej dwukierunkowej drodze bez poboczy...

W Montanie tez tak bylo, ale jeden szeryf w kapeluszu z glupim
prokuratorem wszystko zepsuli :-)

Data: 2014-03-11 07:47:40
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 23:04, J.F. pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 21:41:05 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
(...)
Jazda po ulicy to nie zawody kto kogo trafi tylko raczej jak je糳zi tak aby
wszystcy sko馽zyli dzie w domu a nie w szpitalu czy kostnicy.
osoby kochaj眂e adrenalin powinny poszukaj jej na torze wy禼igowym a nie na
ulicy.

Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

Doskonale wiesz, 縠 to nieprawda i dodatkowo bredzisz co o
autostradzie, a mowa by砤 o 秗odku miasta z pasami, 秝iat砤mi,
50km/h itd. Spr骲uj tak w Niemczech pojecha :(

Data: 2014-03-11 09:00:46
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

A widzisz jakies kolizyjne skrzyzowania na tych autostradach?

Data: 2014-03-11 14:04:19
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 09:00:46 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

A widzisz jakies kolizyjne skrzyzowania na tych autostradach?

Ale zajechac droge mozna i do wypadkow dochodzi.

Na razie nie proponuja "target 0" i bezpiecznej jazdy 90 km/h ...

J.

Data: 2014-03-11 21:00:51
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Zreszta w Niemczech jakos ludzie uwazaja ze maja prawo jechac po
autostradzie z dowolna wybrana predkoscia i malo komu to przeszkadza.

A widzisz jakies kolizyjne skrzyzowania na tych autostradach?

Ale zajechac droge mozna i do wypadkow dochodzi.

Na razie nie proponuja "target 0" i bezpiecznej jazdy 90 km/h ...

Bo nie jezdza 200 po prawym pasie, gdzie inni w潮czaj sie do ruchu.
Najszybciej jezdza pasem lewym.
ale zaczynamy sprowadzac rozmowe do absurdu por體nuja kolizyjne skrzyzowania z jezdzeniem po autostradzie, wiec mowie pas.

Data: 2014-03-07 10:03:09
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Fri, 07 Mar 2014 09:13:08 +0100, Miroo napisa(a):
W dniu 2014-03-06 16:46, Cavallino pisze:
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy musisz
si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to dobrze.

No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)

A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...


J.

Data: 2014-03-07 10:12:19
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 7 Mar 2014 10:03:09 +0100, J.F.
No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)

Tymczasem przedstaw statystyk臋 ile razy, dzi臋ki normalnej je藕dzie, uda艂o
si臋 wypadk贸w, w wyniku b艂臋du jednego z kierowc贸w, unikn膮膰, a kiedy nie.
Dopiero b臋dziesz jako tako wiarygodny.

Jeste艣 jednym z tych, kt贸ry zupe艂nie nie rozumie dzia艂ania prawa, w tym
wypadku prawa o ruchu drogowym. Nie rozumiesz, 偶e nie ma czego艣 takiego jak
bezwzgl臋dne pierwsze艅stwo. Nawet pojazd uprzywilejowany na 艣wiat艂ach i
sygna艂ach nie ma bezwzgl臋dnego pierwsze艅stwa i MUSI ogarnia膰 sytuacj臋 na
drodze. Nie rozumiesz, 偶e odpowiedzialno艣膰 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt贸ry bardziej tego prawa nie szanowa艂.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 01:30:56
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu pi眛ek, 7 marca 2014 10:12:19 UTC+1 u縴tkownik Myjk napisa:
Fri, 7 Mar 2014 10:03:09 +0100, J.F.

Jeste jednym z tych, kt髍y zupe硁ie nie rozumie dzia砤nia prawa, w tym
wypadku prawa o ruchu drogowym. Nie rozumiesz, 縠 nie ma czego takiego jak
bezwzgl阣ne pierwsze駍two. Nawet pojazd uprzywilejowany na 秝iat砤ch i
sygna砤ch nie ma bezwzgl阣nego pierwsze駍twa i MUSI ogarnia sytuacj na
drodze.

Jakies dziwne przyklady podajesz... pojazd uprzywilejowany nie ma zadnego "extra pierszenstwa", ma prawo nie stosowac sie do przepisow POD WARUNKIM ZACHOWANIA SZCZ.OSTR., w razie wyp praktycznie zawsze wina tego uprzywilejiwanego... pozostali kierowcy maja mu tylko ulatwic przejazd.

Nie rozumiesz, 縠 odpowiedzialno舵 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt髍y bardziej tego prawa nie szanowa.

Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy stopnia ich zlamania) . Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten, kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do przepisow - czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

WS

Data: 2014-03-07 10:59:04
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 10:30, WS pisze:
W dniu pi眛ek, 7 marca 2014 10:12:19 UTC+1 u縴tkownik Myjk napisa:
(...)
Nie rozumiesz, 縠 odpowiedzialno舵 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt髍y bardziej tego prawa nie szanowa.

Jeste kolejnym przyk砤dem takiej osoby o jakiej pisa Myjk.

Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy stopnia ich zlamania) .

Jest i s眃y stosownie to oceniaj.

Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten, kto ostatni mial szanse uniknac
 wypadku stosyjac sie do przepisow - czyli generalnie ustepujacy
pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

To uproszczenie jest niew砤禼iwe i tak naprawd prowadzi do b酬dnych
wniosk體. Ja wiem, 縠 w Polsce do舵 cz阺to nie jest analizowany zwi眤ek
przyczynowo-skutkowy i dla u砤twienia sobie sprawy korzysta si z opcji
najprostszej (czyli ostatni), ale w normalnym 秝iecie jednak takie
uproszczenia nie s przyjmowane jako poprawna analiza sprawa
i przypisywanie na tej podstawie winy. Generalnie b酬dne jest
prze秝iadczenie, 縠 przekraczaj眂 pr阣ko舵 i ignoruj眂 zachowanie
innych mamy prawo korzysta z bezkarno禼i zapewnianej przez
pierwsze駍two itd.

No, ale troch jeszcze wody w Wi秎e up硑nie, nim ludzie zrozumiej
pewne kwestie. Na szcz甓cie s眃y powoli ju t drog pod笨aj.

Data: 2014-03-07 11:32:29
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 7 Mar 2014 01:30:56 -0800 (PST), WS
Jeste艣 jednym z tych, kt贸ry zupe艂nie nie rozumie dzia艂ania prawa, w tym
wypadku prawa o ruchu drogowym. Nie rozumiesz, 偶e nie ma czego艣 takiego jak
bezwzgl臋dne pierwsze艅stwo. Nawet pojazd uprzywilejowany na 艣wiat艂ach i
sygna艂ach nie ma bezwzgl臋dnego pierwsze艅stwa i MUSI ogarnia膰 sytuacj臋 na
drodze.
Jakies dziwne przyklady podajesz... pojazd uprzywilejowany nie ma
zadnego "extra pierszenstwa", ma prawo nie stosowac sie do przepisow POD
WARUNKIM ZACHOWANIA SZCZ.OSTR., w razie wyp praktycznie zawsze wina tego
uprzywilejiwanego... pozostali kierowcy maja mu tylko ulatwic przejazd.

Mo偶e przeczytaj ponownie co napisa艂em.

Nie rozumiesz, 偶e odpowiedzialno艣膰 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt贸ry bardziej tego prawa nie szanowa艂.
Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy
stopnia ich zlamania).Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten,
kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do przepisow -
czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

Wnioskujesz na podstawie dotychczasowego orzecznictwa? To masz racj臋. Tak
w艂a艣nie by艂o, bo tak jest zwyczajnie pro艣ciej i szybciej spraw臋 zako艅czy膰.
Cyk i po b贸lu. Powy偶szy wyrok wskazuje, 偶e w s膮dzie w ko艅cu zasiad艂 kto艣 z
g艂ow膮 na karku rozwa偶aj膮c WSZYSTKIE za i przeciw, wyci膮gaj膮c odpowiednie
wnioski i... kar臋.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 20:16:04
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-07 11:32, Myjk wrote:
Fri, 7 Mar 2014 01:30:56 -0800 (PST), WS

Jeste艣 jednym z tych, kt贸ry zupe艂nie nie rozumie dzia艂ania prawa, w tym
wypadku prawa o ruchu drogowym. Nie rozumiesz, 偶e nie ma czego艣 takiego jak
bezwzgl臋dne pierwsze艅stwo. Nawet pojazd uprzywilejowany na 艣wiat艂ach i
sygna艂ach nie ma bezwzgl臋dnego pierwsze艅stwa i MUSI ogarnia膰 sytuacj臋 na
drodze.
Jakies dziwne przyklady podajesz... pojazd uprzywilejowany nie ma
zadnego "extra pierszenstwa", ma prawo nie stosowac sie do przepisow POD
WARUNKIM ZACHOWANIA SZCZ.OSTR., w razie wyp praktycznie zawsze wina tego
uprzywilejiwanego... pozostali kierowcy maja mu tylko ulatwic przejazd.

Mo偶e przeczytaj ponownie co napisa艂em.

Nie rozumiesz, 偶e odpowiedzialno艣膰 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt贸ry bardziej tego prawa nie szanowa艂.
Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy
stopnia ich zlamania).Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten,
kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do przepisow -
czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

Wnioskujesz na podstawie dotychczasowego orzecznictwa? To masz racj臋. Tak
w艂a艣nie by艂o, bo tak jest zwyczajnie pro艣ciej i szybciej spraw臋 zako艅czy膰.
Cyk i po b贸lu. Powy偶szy wyrok wskazuje, 偶e w s膮dzie w ko艅cu zasiad艂 kto艣 z
g艂ow膮 na karku rozwa偶aj膮c WSZYSTKIE za i przeciw, wyci膮gaj膮c odpowiednie
wnioski i... kar臋.

Gdyby orzekl wine obopolna to by zrobil dobra robote. A tak niewinnym zostal gosc, ktory _ewidentnie_ zlamal jeden z kluczowych przepisow ruchu.

I nie opowaiadaj, ze przepis o ustepowaniu pierwszenstwa nie jest jednym z wazniejszych. Wlasnie jest jednym z kluczowych i to jest niezaprzeczalne.

A opowiadanie bajek, ze "nie mogl zobaczyc" jest nieprawda co potwierdzili swiadkowie. Nie "nie mogl" tylko sie sipieszyl i sie nie upewnil.

--
mk4

Data: 2014-03-07 21:12:52
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 07 Mar 2014 20:16:04 +0100, mk4
I nie opowaiadaj, ze przepis o ustepowaniu pierwszenstwa nie jest jednym z wazniejszych. Wlasnie jest jednym z kluczowych i to jest niezaprzeczalne.

Jest -- podczas normalnego ruchu, a w zderzeniu z zapierdalaczem, do tego
bezmy艣lnym. I przesta艅 si臋 tak emocjonowa膰, bo ci 偶y艂ka p臋knie.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-09 14:43:37
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
mk4 wrote:
Wnioskujesz na podstawie dotychczasowego orzecznictwa? To masz
racj臋. Tak w艂a艣nie by艂o, bo tak jest zwyczajnie pro艣ciej i szybciej
spraw臋 zako艅czy膰. Cyk i po b贸lu. Powy偶szy wyrok wskazuje, 偶e w
s膮dzie w ko艅cu zasiad艂 kto艣 z g艂ow膮 na karku rozwa偶aj膮c WSZYSTKIE za
i przeciw, wyci膮gaj膮c odpowiednie wnioski i... kar臋.

Gdyby orzekl wine obopolna to by zrobil dobra robote. A tak niewinnym
zostal gosc, ktory _ewidentnie_ zlamal jeden z kluczowych przepisow
ruchu.

g贸wno prawda...  s膮d postapi艂 rozs膮dnie.

Ktos komu pojawi艂膮 sie w og贸le w g艂owie my艣l aby popierdala膰 w mie艣cie 130km/h zas艂uguje od reki na utrat臋 prawa do prowadzenia pojazd贸w do ko艅ca 偶ycia oraz odsiadk臋.

I nie opowaiadaj, ze przepis o ustepowaniu pierwszenstwa nie jest
jednym z wazniejszych. Wlasnie jest jednym z kluczowych i to jest
niezaprzeczalne.
A opowiadanie bajek, ze "nie mogl zobaczyc" jest nieprawda co
potwierdzili swiadkowie. Nie "nie mogl" tylko sie sipieszyl i sie nie
upewnil.

mog艂 nie by膰 w stanie oszacowa膰 pr臋dkosci wariata.

Data: 2014-03-07 21:26:27
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 11:32, Myjk pisze:
Fri, 7 Mar 2014 01:30:56 -0800 (PST), WS
(...)
Nie rozumiesz, 偶e odpowiedzialno艣膰 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt贸ry bardziej tego prawa nie szanowa艂.
Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy
stopnia ich zlamania).Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten,
kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do przepisow -
czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

Wnioskujesz na podstawie dotychczasowego orzecznictwa? To masz racj臋. Tak
w艂a艣nie by艂o, bo tak jest zwyczajnie pro艣ciej i szybciej spraw臋 zako艅czy膰.

Znaczy tak - tak jest pro艣ciej i szybciej, kto by wnika艂 kto by艂
faktyczne winien. Do pewnego momentu by艂o to do艣膰 powszechne i tak膮
lini臋 prezentuje J.F. czy Gotfryd itd. Jednak nie jest to orzekanie
zgodne z duchem prawa itd. C贸偶, jako艣膰 prawa w Polsce powoli ewoluuje,
cho膰 jak wida膰 op贸r spory. Na szcz臋艣cie jest jednak droga odwo艂awcza
od do艣膰 kuriozalnych orzecze艅, a s膮dy w Polsce zdaje si臋 cz臋艣ciej
orzekaj膮 jednak sensowniej.

Cyk i po b贸lu. Powy偶szy wyrok wskazuje, 偶e w s膮dzie w ko艅cu zasiad艂 kto艣 z
g艂ow膮 na karku rozwa偶aj膮c WSZYSTKIE za i przeciw, wyci膮gaj膮c odpowiednie
wnioski i... kar臋.

Fakt, niemniej nie mog臋 wyj艣膰 z podziwu, jak wiele os贸b na tej grupie
nie ma bladego poj臋cia o zasadach poruszania si臋 po drogach
publicznych, kt贸re s膮 zawarte w PoRD.
No, ale wysoka wypadkowo艣膰 to si臋 jednak nie bierze z braku autostrad
itd.

Data: 2014-03-07 22:24:43
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 21:26, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../
Znaczy tak - tak jest pro艣ciej i szybciej, kto by wnika艂 kto by艂
faktyczne winien. Do pewnego momentu by艂o to do艣膰 powszechne i tak膮
lini臋 prezentuje J.F. czy Gotfryd itd. Jednak nie jest to orzekanie
zgodne z duchem prawa itd. C贸偶, jako艣膰 prawa w Polsce powoli ewoluuje,
cho膰 jak wida膰 op贸r spory. Na szcz臋艣cie jest jednak droga odwo艂awcza
od do艣膰 kuriozalnych orzecze艅, a s膮dy w Polsce zdaje si臋 cz臋艣ciej
orzekaj膮 jednak sensowniej.

Nawet jakby Opel widzia艂 Merca tylko 藕le oceni艂 pr臋dko艣膰, to i tak intencjonalna wina jest po stronie Merca, bo Opel pope艂ni艂 b艂膮d a Merc nie pope艂ni艂.

Zapierdziela艂 z premedytacj膮,

Data: 2014-03-07 23:01:30
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531a391b$0$2245$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 21:26, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../
Znaczy tak - tak jest pro艣ciej i szybciej, kto by wnika艂 kto by艂
faktyczne winien. Do pewnego momentu by艂o to do艣膰 powszechne i tak膮
lini臋 prezentuje J.F. czy Gotfryd itd. Jednak nie jest to orzekanie
zgodne z duchem prawa itd. C贸偶, jako艣膰 prawa w Polsce powoli ewoluuje,
cho膰 jak wida膰 op贸r spory. Na szcz臋艣cie jest jednak droga odwo艂awcza
od do艣膰 kuriozalnych orzecze艅, a s膮dy w Polsce zdaje si臋 cz臋艣ciej
orzekaj膮 jednak sensowniej.

Nawet jakby Opel widzia艂 Merca tylko 藕le oceni艂 pr臋dko艣膰, to i tak intencjonalna wina jest po stronie Merca, bo Opel pope艂ni艂 b艂膮d

Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Data: 2014-03-08 13:55:02
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 23:01, Cavallino pisze:
/.../
Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Oto Cavek tradycyjnie zagnany w k膮t wycofuje si臋 rakiem.

Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla i maj膮c 艣wiadomo艣膰 nie pru艂 dalej?

Data: 2014-03-08 16:47:22
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531b1326$0$2243$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 23:01, Cavallino pisze:
/.../
Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Oto Cavek tradycyjnie zagnany w k膮t wycofuje si臋 rakiem.

Chyba nie zrozumia艂e艣, Tobie radz臋 si臋 wycofa膰 z bzdur kt贸re wypisujesz.
Ja si臋 z niczego nie wycofuj臋.


Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla

Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.
Przyj膮艂em, 偶e wsp贸艂wina go艣cia w mercu jest bezsprzeczna, wi臋c o tym nikt nie dyskutuje.

Data: 2014-03-08 19:20:07
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 08.03.2014 16:47, Cavallino pisze:

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup
dyskusyjnych:531b1326$0$2243$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 23:01, Cavallino pisze:
/.../
Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Oto Cavek tradycyjnie zagnany w k膮t wycofuje si臋 rakiem.

Chyba nie zrozumia艂e艣, Tobie radz臋 si臋 wycofa膰 z bzdur kt贸re wypisujesz.
Ja si臋 z niczego nie wycofuj臋.

Wymi臋kasz i to rakiem - kompletny brak honoru.


Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla

Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.

Ze znaczeniem. Oznacza, ze waln膮艂 go celowo

Data: 2014-03-09 10:16:39
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531b5f58$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.03.2014 16:47, Cavallino pisze:

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup
dyskusyjnych:531b1326$0$2243$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 23:01, Cavallino pisze:
/.../
Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Oto Cavek tradycyjnie zagnany w k膮t wycofuje si臋 rakiem.

Chyba nie zrozumia艂e艣, Tobie radz臋 si臋 wycofa膰 z bzdur kt贸re wypisujesz.
Ja si臋 z niczego nie wycofuj臋.

Wymi臋kasz

Widz臋 偶e nadal nie rozumiesz.
Ale, nie ka偶dy musi mie膰 odpowiedni膮 pojemno艣膰 czaszki, na pocz膮tek wystarczy jak przestaniesz bezczelnie 艂ga膰.

kompletny brak honoru.

W艂a艣nie co艣 takiego prezentujesz.
Tak wi臋c - PLONK WARING, gdyby艣 postanowi艂 pyskowa膰 dalej w tym stylu.



Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla

Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.

Ze znaczeniem. Oznacza, ze waln膮艂 go celowo

Tylko sko艅czony idiota m贸g艂by co艣 takiego zacz膮膰 podejrzewa膰.
A z idiotami si臋 nie dyskutuje.

Data: 2014-03-09 14:52:38
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla

Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.

Ze znaczeniem. Oznacza, ze waln膮艂 go celowo

Tylko sko艅czony idiota m贸g艂by co艣 takiego zacz膮膰 podejrzewa膰.
A z idiotami si臋 nie dyskutuje.

kto艣 kto w miescie przez zwyk艂臋 sprzy偶owanie postanawia przepr贸膰 z pr偶edkosci a130 km/h
powienien posiada膰 zdolno艣膰 do zadania sobei sprawy z mo偶liwych skutk贸w swojego post臋powania chyab ze jest ograniczony umys艂ow ale wtedy nie powinien dosta膰 prawa jazdy, a s膮d powinien skaza膰 go na izolacj臋 w zak艂膮dzie psychiatrycznym.

Data: 2014-03-09 14:50:24
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Smok Eustachy wrote:
W dniu 08.03.2014 16:47, Cavallino pisze:

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup
dyskusyjnych:531b1326$0$2243$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 23:01, Cavallino pisze:
/.../
Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

Oto Cavek tradycyjnie zagnany w k膮t wycofuje si臋 rakiem.

Chyba nie zrozumia艂e艣, Tobie radz臋 si臋 wycofa膰 z bzdur kt贸re
wypisujesz. Ja si臋 z niczego nie wycofuj臋.

Wymi臋kasz i to rakiem - kompletny brak honoru.


Czemu nie koncentrujesz si臋 na ustaleniu, czy merc widzia艂 opla

Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.

Ze znaczeniem. Oznacza, ze waln膮艂 go celowo

powienien dosta膰 15 lat ... i tyle :)  serio pisz臋...

Data: 2014-03-10 10:29:40
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:531b5f58$0$2377
Bez znaczenia przy ustaleniu winy kierowcy Opla.

Ze znaczeniem. Oznacza, ze waln膮艂 go celowo

Nie. Raczej bezmy艣lnie. I by膰 mo偶e tak by艂o ju偶 od momentu uruchomienia silnika w mercu.

J.

Data: 2014-03-09 14:49:43
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup
dyskusyjnych:531a391b$0$2245$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 21:26, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../
Znaczy tak - tak jest pro艣ciej i szybciej, kto by wnika艂 kto by艂
faktyczne winien. Do pewnego momentu by艂o to do艣膰 powszechne i tak膮
lini臋 prezentuje J.F. czy Gotfryd itd. Jednak nie jest to orzekanie
zgodne z duchem prawa itd. C贸偶, jako艣膰 prawa w Polsce powoli
ewoluuje, cho膰 jak wida膰 op贸r spory. Na szcz臋艣cie jest jednak droga
odwo艂awcza od do艣膰 kuriozalnych orzecze艅, a s膮dy w Polsce zdaje si臋
cz臋艣ciej orzekaj膮 jednak sensowniej.

Nawet jakby Opel widzia艂 Merca tylko 藕le oceni艂 pr臋dko艣膰, to i tak
intencjonalna wina jest po stronie Merca, bo Opel pope艂ni艂 b艂膮d

Jaka艣 kapelusznicza ta logika.....
Znaczy jej kompletny brak.
Zako艅cz ju偶 mo偶e te swoje kompromitacje w tym w膮tku, co?
Bo bredzisz jak pot艂uczony.

ja ci radz臋 zwolnij, bo w ko艅cu i ty kogo艣 zabijesz i b臋dziesz musia艂 z tym 偶y膰 do ko艅ca swojego zasranego 偶ycia.

Jecha艂em ostatnio z warszawy prze Katowice do Krakowa...

i wiesz co mnie zadziwi艂o, to 偶e jak kiedy艣 wszyscy popierdalali jak pojeby to teraz wi臋kszo艣膰 jecha艂a spokojnie zgodnie z ograniczeniami pr臋dko艣ci, tylko od czasu do czasu przepruwali pojedynczy popierdalacze.

druga sprawa po drodze 4 wypadki.

Data: 2014-03-08 15:13:52
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 22:24, Smok Eustachy pisze:
W dniu 07.03.2014 21:26, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../
Znaczy tak - tak jest pro艣ciej i szybciej, kto by wnika艂 kto by艂
faktyczne winien. Do pewnego momentu by艂o to do艣膰 powszechne i tak膮
lini臋 prezentuje J.F. czy Gotfryd itd. Jednak nie jest to orzekanie
zgodne z duchem prawa itd. C贸偶, jako艣膰 prawa w Polsce powoli ewoluuje,
cho膰 jak wida膰 op贸r spory. Na szcz臋艣cie jest jednak droga odwo艂awcza
od do艣膰 kuriozalnych orzecze艅, a s膮dy w Polsce zdaje si臋 cz臋艣ciej
orzekaj膮 jednak sensowniej.

Nawet jakby Opel widzia艂 Merca tylko 藕le oceni艂 pr臋dko艣膰, to i tak
intencjonalna wina jest po stronie Merca, bo Opel pope艂ni艂 b艂膮d a Merc
nie pope艂ni艂.

Osobi艣cie uwa偶am, 偶e niekoniecznie tak nale偶a艂oby spraw臋 stawia膰.
Tak naprawd臋 nie wiemy i si臋 nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope艂ni艂 b艂膮d i jaki - m贸g艂 Mercedesa nie widzie膰, b膮d藕 藕le
oceni膰 jego pr臋dko艣膰, je偶eli go w og贸le widzia艂. Jednak
pope艂nienie b艂臋du niekoniecznie oznacza win臋 po jego stronie,
st膮d w艂a艣nie jednak s膮dy powinny (i coraz cz臋艣ciej to robi膮)
orzekaj膮 na podstawie analizy przyczynowo-skutkowej, a nie
po 艂ebkach, cho膰 tak 艂atwiej, pro艣ciej itd.

Zapierdziela艂 z premedytacj膮,

To z艂e okre艣lenie, poniewa偶 sugeruje celowe dzia艂anie na szkod臋
innych. G艂upota, brak wyobra藕ni i odpowiedzialno艣ci, naruszenie
elementarnych zasad ruchu drogowego itd. - tak.

Data: 2014-03-08 16:08:11
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 08.03.2014 15:13, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../

Osobi艣cie uwa偶am, 偶e niekoniecznie tak nale偶a艂oby spraw臋 stawia膰.
Tak naprawd臋 nie wiemy i si臋 nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope艂ni艂 b艂膮d i jaki - m贸g艂 Mercedesa nie widzie膰, b膮d藕 藕le
oceni膰 jego pr臋dko艣膰, je偶eli go w og贸le widzia艂.

Bo by艂 przes艂oni臋ty.

  Jednak
pope艂nienie b艂臋du niekoniecznie oznacza win臋 po jego stronie,
st膮d w艂a艣nie jednak s膮dy powinny (i coraz cz臋艣ciej to robi膮)
orzekaj膮 na podstawie analizy przyczynowo-skutkowej, a nie
po 艂ebkach, cho膰 tak 艂atwiej, pro艣ciej itd.

I tak powinno by膰

Zapierdziela艂 z premedytacj膮,

To z艂e okre艣lenie, poniewa偶 sugeruje celowe dzia艂anie na szkod臋
innych. G艂upota, brak wyobra藕ni i odpowiedzialno艣ci, naruszenie
elementarnych zasad ruchu drogowego itd. - tak.

Zgoda. Nie chodzi o celowe dzia艂anie na szkod臋, ale o 艣wiadomo艣膰 zagro偶enia, jakie si臋 stwarza.

Czasem bowiem ograniczenie pr臋dko艣ci nie jest tylko postawione w celu dzia艂ania fotoradaru, ale ma uzasadnienie w bezpiecze艅stwie.







Data: 2014-03-08 16:48:37
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531b325c$0$2370$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.03.2014 15:13, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../

Osobi艣cie uwa偶am, 偶e niekoniecznie tak nale偶a艂oby spraw臋 stawia膰.
Tak naprawd臋 nie wiemy i si臋 nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope艂ni艂 b艂膮d i jaki - m贸g艂 Mercedesa nie widzie膰, b膮d藕 藕le
oceni膰 jego pr臋dko艣膰, je偶eli go w og贸le widzia艂.

Bo by艂 przes艂oni臋ty.

Czyli nie widzia艂 ca艂o艣ci drogi, ergo - nie mia艂 prawa skr臋ca膰.
Nie ma opcji, 偶eby nie dosta艂 cho膰by kawa艂ka winy.
Chyba 偶e jednak czego艣 jeszcze nie wiemy, nie znamy miejsca.

Data: 2014-03-08 19:23:24
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 08.03.2014 16:48, Cavallino pisze:
/.../
Bo by艂 przes艂oni臋ty.

Czyli nie widzia艂 ca艂o艣ci drogi,

Mercedes nie widzia艂 czyli jego wina.
ergo - nie mia艂 prawa skr臋ca膰.
Nie ma opcji, 偶eby nie dosta艂 cho膰by kawa艂ka winy.
Chyba 偶e jednak czego艣 jeszcze nie wiemy, nie znamy miejsca.

Nigdy nie widzisz tego, czego nie wida膰. Przyczyny mog膮 by膰 rozmaite np:

1. krzywizna ziemi.
2. zas艂oni臋cie przez inne auto.

Data: 2014-03-09 10:17:36
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531b601c$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.03.2014 16:48, Cavallino pisze:
/.../
Bo by艂 przes艂oni臋ty.

Czyli nie widzia艂 ca艂o艣ci drogi,

Mercedes nie widzia艂

Tyle 偶e on w momencie wjazdu na skrzy偶owanie nie musia艂 ust臋powa膰 pierwsze艅stwa skr臋caj膮cym z przeciwka w lewo.

Data: 2014-03-08 19:25:00
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-08 16:08, Smok Eustachy pisze:
W dniu 08.03.2014 15:13, Artur Ma艣l膮g pisze:
/..../

Osobi艣cie uwa偶am, 偶e niekoniecznie tak nale偶a艂oby spraw臋 stawia膰.
Tak naprawd臋 nie wiemy i si臋 nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope艂ni艂 b艂膮d i jaki - m贸g艂 Mercedesa nie widzie膰, b膮d藕 藕le
oceni膰 jego pr臋dko艣膰, je偶eli go w og贸le widzia艂.

Bo by艂 przes艂oni臋ty.

Znam to miejsce doskonale - m贸g艂 go nie widzie膰, m贸g艂 r贸wnie
dobrze zobaczy膰 gdzie艣 daleko i wzi膮膰 poprawk臋 na szybsz膮 jazd臋
ni偶 dopuszczalna, ale nie x3. Cz艂owiek si臋 nie przygl膮da dok艂adnie
ka偶demu u偶ytkownikowi ruchu i nie ma radaru w oczach.
To naturalne zachowanie.

  Jednak
pope艂nienie b艂臋du niekoniecznie oznacza win臋 po jego stronie,
st膮d w艂a艣nie jednak s膮dy powinny (i coraz cz臋艣ciej to robi膮)
orzekaj膮 na podstawie analizy przyczynowo-skutkowej, a nie
po 艂ebkach, cho膰 tak 艂atwiej, pro艣ciej itd.

I tak powinno by膰

Owszem, powinno, i tak te偶 post臋puj膮 sady po lepszej stronie
naszej zachodniej granicy.

Zgoda. Nie chodzi o celowe dzia艂anie na szkod臋, ale o 艣wiadomo艣膰
zagro偶enia, jakie si臋 stwarza.

Wiesz, wiele os贸b zwyczajnie nie 'my艣li' i p贸藕niej si臋 dziwi do
czego doprowadzi艂o ich zachowanie. Skoro tyle razy si臋 udawa艂o...
A jak si臋 nie uda to wina oczywi艣cie innych...
Zreszt膮, wystarczy poczyta膰 na grupie opowie艣ci, obejrze膰
filmiki itd.

Czasem bowiem ograniczenie pr臋dko艣ci nie jest tylko postawione w celu
dzia艂ania fotoradaru, ale ma uzasadnienie w bezpiecze艅stwie.

Najcz臋艣ciej tak jest i nie ma to nic wsp贸lnego z postawieniem FR.
Jako艣 za granic膮 ograniczenia podobne i tam specjali艣ci jako艣
cz臋艣ciej je honoruj膮...

Data: 2014-03-08 19:00:32
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Artur Ma秎眊 futrzak@polbox.com ...

Osobi禼ie uwa縜m, 縠 niekoniecznie tak nale縜硂by spraw stawia.
Tak naprawd nie wiemy i si nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope硁i b潮d i jaki - m骻 Mercedesa nie widzie, b眃 糽e
oceni jego pr阣ko舵, je縠li go w og髄e widzia.

Bo by przes硂ni阾y.

Znam to miejsce doskonale - m骻 go nie widzie, m骻 r體nie
dobrze zobaczy gdzie daleko i wzi辨 poprawk na szybsz jazd
ni dopuszczalna, ale nie x3. Cz硂wiek si nie przygl眃a dok砤dnie
ka縟emu u縴tkownikowi ruchu i nie ma radaru w oczach.
To naturalne zachowanie.

A trzeba jeszcze pamietac, ze ludzkie oko tez jest zawodne.
I czym wieksza predkosc tym wieksze b酬dy jej oszacowania.
Plus czas reakcji - pewnie dlateog nie jezdzimy po miescie 130 na godzine.
My - ci normalni.

Data: 2014-03-08 20:11:00
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-08 20:00, Budzik pisze:
U縴tkownik Artur Ma秎眊 futrzak@polbox.com ...
(...)
Znam to miejsce doskonale - m骻 go nie widzie, m骻 r體nie
dobrze zobaczy gdzie daleko i wzi辨 poprawk na szybsz jazd
ni dopuszczalna, ale nie x3. Cz硂wiek si nie przygl眃a dok砤dnie
ka縟emu u縴tkownikowi ruchu i nie ma radaru w oczach.
To naturalne zachowanie.

A trzeba jeszcze pamietac, ze ludzkie oko tez jest zawodne.

Nie tylko oko - cz硂wiek jest omylny i st眃 nie ma miejsca
na jazd na kraw阣zi w warunkach cywilnych.

Data: 2014-03-09 10:25:15
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EACAC8184D9budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Artur Ma秎眊 futrzak@polbox.com ...

Osobi禼ie uwa縜m, 縠 niekoniecznie tak nale縜硂by spraw stawia.
Tak naprawd nie wiemy i si nie dowiemy, czy kierowca Opla
pope硁i b潮d i jaki - m骻 Mercedesa nie widzie, b眃 糽e
oceni jego pr阣ko舵, je縠li go w og髄e widzia.

Bo by przes硂ni阾y.

Znam to miejsce doskonale - m骻 go nie widzie, m骻 r體nie
dobrze zobaczy gdzie daleko i wzi辨 poprawk na szybsz jazd
ni dopuszczalna, ale nie x3. Cz硂wiek si nie przygl眃a dok砤dnie
ka縟emu u縴tkownikowi ruchu i nie ma radaru w oczach.
To naturalne zachowanie.


I karalne je秎i w jego wyniku spowoduje si wypadek.


A trzeba jeszcze pamietac, ze ludzkie oko tez jest zawodne.
I czym wieksza predkosc tym wieksze b酬dy jej oszacowania.
Plus czas reakcji - pewnie dlateog nie jezdzimy po miescie 130 na godzine.

痚by秏y mogli bezkarnie wymusza?
Taka postawa wymiaru sprawiedliwo禼i spowoduje tylko coraz wi阫sze k硂poty na drogach.
I jest karygodna.

My - ci normalni.

Przeginasz.
Odrobin samokrytyzycmu.

Data: 2014-03-09 14:55:07
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
痚by秏y mogli bezkarnie wymusza?
Taka postawa wymiaru sprawiedliwo禼i spowoduje tylko coraz wi阫sze
k硂poty na drogach.
I jest karygodna.

My - ci normalni.

Przeginasz.
Odrobin samokrytyzycmu.

tego w sam raze radz jednak tobie...

bo wypadki powoduj osoby jad眂y niebezpiecznie...

Data: 2014-03-09 02:15:53
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Fri, 07 Mar 2014 22:24:43 +0100, Smok Eustachy napisa(a):
Nawet jakby Opel widzia Merca tylko 糽e oceni pr阣ko舵, to i tak intencjonalna wina jest po stronie Merca, bo Opel pope硁i b潮d a Merc nie pope硁i.
Zapierdziela z premedytacj,

Ale nie mial ochoty nikogo zabijac, ani nawet kolizji powodowac.


J,

Data: 2014-03-09 09:37:17
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Sun, 9 Mar 2014 02:15:53 +0100, J.F.
Zapierdziela艂 z premedytacj膮,
Ale nie mial ochoty nikogo zabijac, ani nawet kolizji powodowac.

Przecie偶 nie ma mowy o zabijaniu z premedytacj膮, nie ma mowy o kolizji z
premedytacj膮. Jest ca艂y czas mowa o zapieprzaniu z premedytacj膮. Taka tam
sytuacja. No chyba, 偶e kto艣 mu pitolet do g艂owy przystawi艂 i kaza艂 jecha膰
bez g艂owy. Kaza艂?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-09 14:46:06
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Artur Ma艣l膮g wrote:
Cyk i po b贸lu. Powy偶szy wyrok wskazuje, 偶e w s膮dzie w ko艅cu zasiad艂
kto艣 z g艂ow膮 na karku rozwa偶aj膮c WSZYSTKIE za i przeciw, wyci膮gaj膮c
odpowiednie wnioski i... kar臋.

Fakt, niemniej nie mog臋 wyj艣膰 z podziwu, jak wiele os贸b na tej grupie
nie ma bladego poj臋cia o zasadach poruszania si臋 po drogach
publicznych, kt贸re s膮 zawarte w PoRD.
No, ale wysoka wypadkowo艣膰 to si臋 jednak nie bierze z braku autostrad
itd.

to nie jest brak zrozumienia dla PORD ale w og贸le do kwestii wszelkich praw...

korzystaj膮c z naszych praw nei mo偶emy postepowa膰 tak aby ogranicza膰 cudze prawa.

Drogi sa projektowane z my艣la o maksymalnych dopuszczalonych pr臋dkosciach ruchy.

Data: 2014-03-08 00:27:18
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, Myjk wrote:

Fri, 7 Mar 2014 01:30:56 -0800 (PST), WS

Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy
stopnia ich zlamania).Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada ten,
kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do przepisow -
czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z wyjatkami...)

Wnioskujesz na podstawie dotychczasowego orzecznictwa? To masz racj. Tak
w砤秐ie by硂,

  Tak *jest* w omawianym przypadku.

bo tak jest zwyczajnie pro禼iej i szybciej spraw zako馽zy.
Cyk i po b髄u. Powy縮zy wyrok wskazuje, 縠 w s眃zie w ko馽u zasiad kto
z g硂w na karku rozwa縜j眂 WSZYSTKIE za i przeciw, wyci眊aj眂 odpowiednie
wnioski i... kar.

  No i z tym si zgadzamy, obaj. W szczeg髄no禼i z tymi
"wszystkimi za i przeciw".
  Sk眃 bierzesz wi阠 wniosek, jakoby wyrok mia zaprzecza tezie
o odpowiedzialno禼i "tego kto ostatni m骻 zapobiec", skoro
on si z ni w 100% pokrywa?
  To wyprzedzaj眂y, zachowuj眂 nakazany prawem obowi眤ek, kt髍y
dzia砤 a do momentu zderzenia, m骻 "ostatni zapobiec".
  Podporz眃kowany nie m骻 by ostatni, skoro nie widzia pocz眛ku
manewru wyprzedzania. Kiedy zaczyna przejazd, nie wiedzia, 縠
kto kto mia obowi眤ek "nieutrudniania ruchu" w砤秐ie zacz背
mu ten ruch utrudnia.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-09 14:40:39
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
WS wrote:
W dniu pi眛ek, 7 marca 2014 10:12:19 UTC+1 u縴tkownik Myjk napisa:
Fri, 7 Mar 2014 10:03:09 +0100, J.F.

Jeste jednym z tych, kt髍y zupe硁ie nie rozumie dzia砤nia prawa, w
tym wypadku prawa o ruchu drogowym. Nie rozumiesz, 縠 nie ma czego
takiego jak bezwzgl阣ne pierwsze駍two. Nawet pojazd uprzywilejowany
na 秝iat砤ch i sygna砤ch nie ma bezwzgl阣nego pierwsze駍twa i MUSI
ogarnia sytuacj na drodze.

Jakies dziwne przyklady podajesz... pojazd uprzywilejowany nie ma
zadnego "extra pierszenstwa", ma prawo nie stosowac sie do przepisow
POD WARUNKIM ZACHOWANIA SZCZ.OSTR., w razie wyp praktycznie zawsze
wina tego uprzywilejiwanego... pozostali kierowcy maja mu tylko
ulatwic przejazd.

Nie rozumiesz, 縠 odpowiedzialno舵 jest obopulna, a prawnie spada
na tego, kt髍y bardziej tego prawa nie szanowa.

Rowniez takiej reguly nie ma (i stopnia "waznosci" przepisow, czy
stopnia ich zlamania) . Juz tu ktos opisywal- generalnie odpowiada
ten, kto ostatni mial szanse uniknac wypadku stosyjac sie do
przepisow - czyli generalnie ustepujacy pierszenstwa (oczywiscie z
wyjatkami...)

no i kto popierdalaj眂y bez m髗gu 130/50 wy潮czy innym szans lub znacznie ograniczy do unikni阠ia wypadku.

Dodajmy ze to by硂 miasto a nie szczere pola...

Data: 2014-03-07 10:20:57
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 10:03, J.F. pisze:
Dnia Fri, 07 Mar 2014 09:13:08 +0100, Miroo napisa(a):
W dniu 2014-03-06 16:46, Cavallino pisze:
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si upewni
czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie wtedy gdy musisz
si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to dobrze.

No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)

A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...

Masz racj, w s眃ach siedz same nieodpowiedzialne osoby...

Data: 2014-03-07 12:19:52
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Fri, 07 Mar 2014 10:20:57 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-07 10:03, J.F. pisze:
Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to dobrze.

No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...

Masz racj, w s眃ach siedz same nieodpowiedzialne osoby...

Z definicji kolego, z definicji.
Sedzia ma ustawowy immunitet i zwolnienie z jakiejkolwiek
odpowiedzialnosci za wyrok.



J.

Data: 2014-03-07 13:14:10
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 12:19, J.F. pisze:
Dnia Fri, 07 Mar 2014 10:20:57 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
W dniu 2014-03-07 10:03, J.F. pisze:
Bardzo mnie bawi jak kto艣 tak wybi贸rczo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si臋 nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto艣 Kalemu zajecha膰 drog臋 to 藕le, jak Kali jecha膰 130/50 to dobrze.

No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...

Masz racj臋, w s膮dach siedz膮 same nieodpowiedzialne osoby...

Z definicji kolego, z definicji.

To zdaje si臋 jej nie rozumiesz:>
nieodpowiedzialny 芦taki, kt贸ry nie poczuwa si臋 do odpowiedzialno艣ci za swoje post臋powanie; te偶: 艣wiadcz膮cy o takiej postawie禄

Sedzia ma ustawowy immunitet i zwolnienie z jakiejkolwiek
odpowiedzialnosci za wyrok.

Immunitet (niezawis艂o艣膰 s臋dziowska) zasadniczo si臋 r贸偶ni
od definicji nieodpowiedzialnej osoby i to z definicji.

Data: 2014-03-10 19:33:47
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Fri, 07 Mar 2014 13:14:10 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
W dniu 2014-03-07 12:19, J.F. pisze:
A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...
Masz racj, w s郿ach siedz same nieodpowiedzialne osoby...
Z definicji kolego, z definicji.

To zdaje si jej nie rozumiesz:>
nieodpowiedzialny 玹aki, kt髍y nie poczuwa si do odpowiedzialno鷆i za swoje post鎝owanie; te: 鷚iadcz郼y o takiej postawie

Jedno z drugim sie laczy - skoro odpowiedzialnosci nie ma, to po co
sie do niej poczuwac.

Jak czytam o tych sedziach co to adresy myla komornika ludziom
napuszczaja, albo dziecko w dlugi wpuszczaja, to podtrzymuje -
calkowicie nieodpowiedzialni ...

J.

Data: 2014-03-10 19:44:20
Autor: Artur Ma鷏鄃
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 19:33, J.F. pisze:
Dnia Fri, 07 Mar 2014 13:14:10 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
W dniu 2014-03-07 12:19, J.F. pisze:
A tu jeszcze osoby calkowicie nieodpowiedzialne beda ci mowily ze to
wylaczna twoja wina...
Masz racj, w s郿ach siedz same nieodpowiedzialne osoby...
Z definicji kolego, z definicji.

To zdaje si jej nie rozumiesz:>
nieodpowiedzialny 玹aki, kt髍y nie poczuwa si do odpowiedzialno鷆i za
swoje post鎝owanie; te: 鷚iadcz郼y o takiej postawie

Jedno z drugim sie laczy - skoro odpowiedzialnosci nie ma, to po co
sie do niej poczuwac.

Pisa鵨 o definicji, a nie Twoich usilnych pr骲ach czenia
czegokolwiek z czymkolwiek, z kt髍ych by mia鵲 wynika, 齟 s鎑ziowie to
ludzie ca鵮owicie nieodpowiedzialni. Teraz sobie co dopiszesz, by
wysz鵲, 齟 niby to o to chodzi鵲, a mo齟 jednak nie. Standard.

Jak czytam o tych sedziach co to adresy myla komornika ludziom
napuszczaja, albo dziecko w dlugi wpuszczaja, to podtrzymuje -
calkowicie nieodpowiedzialni ...

Ty 齳jesz jakimi rewelacjami medialnymi i pr骲ujesz to uog髄nia
tworz郼 teorie spiskowe :(

BTW - mo齟sz co zrobi z tym g體nianym czytnikiem, kt髍y teraz dla
       odmiany zrobi sobie:
       "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?

Data: 2014-03-10 21:44:03
Autor: mlodz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):

BTW - mo偶esz co艣 zrobi膰 z tym g贸wnianym czytnikiem, kt贸ry teraz dla
       odmiany zrobi艂 sobie:
       "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?

Sam jeste艣 g贸wniany ;>

To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".

Data: 2014-03-10 22:47:30
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):

BTW - mo偶esz co艣 zrobi膰 z tym g贸wnianym czytnikiem, kt贸ry teraz dla
        odmiany zrobi艂 sobie:
        "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?

Sam jeste艣 g贸wniany ;>

???

To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".

Aha, czyli nie m贸j 藕le skonfigurowany czytnik jest g贸wniany, tylko
ja?

Zaiste pokr臋tna logika:>

Data: 2014-03-11 02:13:01
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 22:47:30 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
BTW - mo齟sz co zrobi z tym g體nianym czytnikiem, kt髍y teraz dla
        odmiany zrobi sobie:
        "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?
Sam jeste g體niany ;>
???
To by鵤 reakcja 阬e skonfigurowanego czytnika na znaczek "".
Aha, czyli nie m骿 阬e skonfigurowany czytnik jest g體niany, tylko
ja?
Zaiste pokr鎡na logika:>

A kto wstawil niewlasciwy znaczek ? :-P

J.

Data: 2014-03-11 07:49:48
Autor: Artur Ma鷏鄃
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 02:13, J.F. pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 22:47:30 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma鷏鄃 napisa(a):
BTW - mo齟sz co zrobi z tym g體nianym czytnikiem, kt髍y teraz dla
         odmiany zrobi sobie:
         "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?
Sam jeste g體niany ;>
???
To by鵤 reakcja 阬e skonfigurowanego czytnika na znaczek "".
Aha, czyli nie m骿 阬e skonfigurowany czytnik jest g體niany, tylko
ja?
Zaiste pokr鎡na logika:>

A kto wstawil niewlasciwy znaczek ? :-P

Jaki niew鵤鷆iwy znaczek? Jak nie umiesz skonfigurowa poprawnie
czytnika to si g鵸pio nie t鵸macz.

Data: 2014-03-11 13:19:52
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 07:49:48 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
W dniu 2014-03-11 02:13, J.F. pisze:
To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".
Aha, czyli nie m贸j 藕le skonfigurowany czytnik jest g贸wniany, tylko
ja?
Zaiste pokr臋tna logika:>
A kto wstawil niewlasciwy znaczek ? :-P
Jaki niew艂a艣ciwy znaczek? Jak nie umiesz skonfigurowa膰 poprawnie
czytnika to si臋 g艂upio nie t艂umacz.

Hm, moj czytnik pokazuje moj post dobrze, moze twoj jest g* :-)
Sprawdzil zestaw znakow, dobral wlasciwy i zakodowal poprawnie. No owszem, moglby zostawic UTF-8, ale widac uznal inaczaj.

Na polskiej grupie wstawiasz niepolskie znaki, a potem pretensje :-)

J.

P.S. co to za cholera te -13, ze wszystko da sie tam zmiescic - moze
wlasnie UTF-8 ?

Data: 2014-03-11 15:17:37
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 13:19, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 07:49:48 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
(...)
Jaki niew艂a艣ciwy znaczek? Jak nie umiesz skonfigurowa膰 poprawnie
czytnika to si臋 g艂upio nie t艂umacz.

Hm, moj czytnik pokazuje moj post dobrze, moze twoj jest g* :-)

Widz臋, 偶e jeste艣 pilny s艂uchaczem Szko艂y im. im膰 Drobia.

Sprawdzil zestaw znakow, dobral wlasciwy i zakodowal poprawnie.
No owszem, moglby zostawic UTF-8, ale widac uznal inaczaj.

Jw.

Na polskiej grupie wstawiasz niepolskie znaki, a potem pretensje :-)

Od kiedy to na polskiej grupie mo偶na wstawia膰 tylko polskie znaczki?
Znaczy przeklejony materia艂 ze S艂ownika j臋zyka polskiego (sjp.pwn.pl)
nie pasuje, a mo偶e jeszcze T脺V czy Stra脽enverkehrsordnung unika膰, bo
Tw贸j czytnik w konfuzj臋 wprowadzi?

P.S. co to za cholera te -13, ze wszystko da sie tam zmiescic - moze
wlasnie UTF-8 ?

Z ca艂膮 pewno艣ci膮 - dosta艂by艣 Nobla, pr贸buj :)

Data: 2014-03-11 16:01:14
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 15:17:37 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 13:19, J.F. pisze:
(...)
Na polskiej grupie wstawiasz niepolskie znaki, a potem pretensje :-)
Od kiedy to na polskiej grupie mo縩a wstawia tylko polskie znaczki?

No, nie, mozna przeciez pisac po angielsku, rosyjsku, chinsku czy
koreansku, zakazu nie ma :-P

Znaczy przeklejony materia ze S硂wnika j陑yka polskiego (sjp.pwn.pl)

To spytaj Slownika jak sie ten znaczek nazywa :-P
Po polsku jak sie nazywa.
nie pasuje, a mo縠 jeszcze T躒 czy Stra遝nverkehrsordnung unika, bo
Tw骿 czytnik w konfuzj wprowadzi?

No, pare lat temu napisalbym zeby unikac. Szczegolnie ze i Niemcy
mieli swoje zasady transkrypcji, ktore sami uzywali.

Teraz niemieckie literki w polskich nazwiskach ustawowo dopuszczone, a
z transkrypcja nawet google ma problemy. Komu to przeszkadzalo ?
A, prawda, ten j* MS ...

J.

Data: 2014-03-11 16:33:09
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 16:01, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 15:17:37 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 13:19, J.F. pisze:
(...)
Na polskiej grupie wstawiasz niepolskie znaki, a potem pretensje :-)
Od kiedy to na polskiej grupie mo縩a wstawia tylko polskie znaczki?

No, nie, mozna przeciez pisac po angielsku, rosyjsku, chinsku czy
koreansku, zakazu nie ma :-P

No prosz, a przed chwil pisa砮, 縠 problem jest niby dlatego,
縠 u縴wam 'niepolskich znak體'.

Znaczy przeklejony materia ze S硂wnika j陑yka polskiego (sjp.pwn.pl)

To spytaj Slownika jak sie ten znaczek nazywa :-P
Po polsku jak sie nazywa.

To naprawd nieistotne.

nie pasuje, a mo縠 jeszcze T躒 czy Stra遝nverkehrsordnung unika, bo
Tw骿 czytnik w konfuzj wprowadzi?

No, pare lat temu napisalbym zeby unikac. Szczegolnie ze i Niemcy
mieli swoje zasady transkrypcji, ktore sami uzywali.

Co nie znaczy, 縠 nie u縴wali swoich znak體 diakrytycznych.
Zreszt nie tylko oni, a internet od dawna nie sk砤da si z
ASCII jak Twoje wypowiedzi, wykastrowane z polskich znak體
diakrytycznych.

Teraz niemieckie literki w polskich nazwiskach ustawowo dopuszczone, a
z transkrypcja nawet google ma problemy. Komu to przeszkadzalo ?
A, prawda, ten j* MS ...

A co teraz chcesz od MS?

Data: 2014-03-11 16:58:08
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 16:33:09 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 16:01, J.F. pisze:
No, nie, mozna przeciez pisac po angielsku, rosyjsku, chinsku czy
koreansku, zakazu nie ma :-P
No prosz, a przed chwil pisa砮, 縠 problem jest niby dlatego,
縠 u縴wam 'niepolskich znak體'.

Piszmy wiec po chinsku.

Znaczy przeklejony materia ze S硂wnika j陑yka polskiego (sjp.pwn.pl)
To spytaj Slownika jak sie ten znaczek nazywa :-P
Po polsku jak sie nazywa.
To naprawd nieistotne.

Ale czemu, bardzo ciekawe pytanie do panstwa redaktorow SJP :-)

nie pasuje, a mo縠 jeszcze T躒 czy Stra遝nverkehrsordnung unika, bo
Tw骿 czytnik w konfuzj wprowadzi?
No, pare lat temu napisalbym zeby unikac. Szczegolnie ze i Niemcy
mieli swoje zasady transkrypcji, ktore sami uzywali.
Co nie znaczy, 縠 nie u縴wali swoich znak體 diakrytycznych.

Nie uzywali jak sie nie dalo.
Nie mialy ich i amerykanskie komputery, i dalekopisy, i rodzima
Enigma, i wczesniejsze telegrafy tez chyba nie.

Zreszt nie tylko oni, a internet od dawna nie sk砤da si z
ASCII jak Twoje wypowiedzi, wykastrowane z polskich znak體
diakrytycznych.

Tylko ze teraz to ja klne, jak mi sie nie udaje w niemiecka wiki
wpisac Munchen, w rosyjska Moskwa, inni klna piszac Wroclaw, ba, je
klne bedac za granica i majac inna klawiature.
A jak wszyscy musimy kombinowac co tu nie pasuje po francusku, jakis
jeden maly apostrof :-)

Teraz niemieckie literki w polskich nazwiskach ustawowo dopuszczone, a
z transkrypcja nawet google ma problemy. Komu to przeszkadzalo ?
A, prawda, ten j* MS ...
A co teraz chcesz od MS?

Jakby nie zaczal tak dogadzac Niemcom, Francuzom, Hiszpanom itp - to
przynajmniej z tej strony mielibysmy spokoj ..

J.

Data: 2014-03-11 17:12:43
Autor: RoMan Mandziejewicz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Hello J.F.,

Tuesday, March 11, 2014, 4:58:08 PM, you wrote:

[...]

Co nie znaczy, 縠 nie u縴wali swoich znak體 diakrytycznych.
Nie uzywali jak sie nie dalo.
Nie mialy ich i amerykanskie komputery, i dalekopisy, i rodzima
Enigma, i wczesniejsze telegrafy tez chyba nie.

W dalekopisach trzy znaki by硑 zarezerwowane na narodowe. W Polsc: ,
i . A teoretycznie mog硂 by dodatkowych ponad 20 znak體 - nie
wykorzystywano mo縧iwego, trzeciego zestawu znak體.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-03-11 18:39:57
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 16:58, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 16:33:09 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
(...)
No prosz, a przed chwil pisa砮, 縠 problem jest niby dlatego,
縠 u縴wam 'niepolskich znak體'.

Piszmy wiec po chinsku.

Nie ma z tym problemu - tradycyjny czy uproszczony? :P

Co nie znaczy, 縠 nie u縴wali swoich znak體 diakrytycznych.

Nie uzywali jak sie nie dalo.

ietne uzasadnienie - Ty nadal nie mo縠sz?

Nie mialy ich i amerykanskie komputery,

Zale縴 jakie komputery, zreszt jak si阦am pami阠i to
w takich domowych i firmowych jak by砤 potrzeba u縴cia
znak體 diakrytycznych to si je jednak stosowa硂.
Z polskimi mo縠 by problem 30 lat temu, ale to z
braku standardu, a nie mo縧iwo禼i.

i dalekopisy,

Mia硑, mo縠 nie tak jak by si chcia硂, ale jednak
mia硑, albo mog硑 mie.

i rodzima Enigma,

Przyj阾o pewne uproszczenia.

i wczesniejsze telegrafy tez chyba nie.

Jw.

Zreszt nie tylko oni, a internet od dawna nie sk砤da si z
ASCII jak Twoje wypowiedzi, wykastrowane z polskich znak體
diakrytycznych.

Tylko ze teraz to ja klne, jak mi sie nie udaje w niemiecka wiki
wpisac Munchen,

Jaki masz problem? Nawet podpowiada jakby co, a Munchen to nie
to samo co M黱chen. Przed chwil sprawdzi砮m nawet :P

w rosyjska Moskwa, inni klna piszac Wroclaw, ba, je
klne bedac za granica i majac inna klawiature.

Jak masz problem to prze潮cz na tak jak trzeba - naprawd nie
boli. A jak nie ma takiej mo縧iwo禼i to i tak mo縩a sobie poradzi.

A jak wszyscy musimy kombinowac co tu nie pasuje po francusku, jakis
jeden maly apostrof :-)

Daje rad.

A, prawda, ten j* MS ...
A co teraz chcesz od MS?

Jakby nie zaczal tak dogadzac Niemcom, Francuzom, Hiszpanom itp - to
przynajmniej z tej strony mielibysmy spokoj ..

Aha, czyli sugerujesz, 縠 wersje zlokalizowane, unicode itd. to
z硂, poniewa Tobie jest wygodnie z ASCII i chcia砨y 秝iat
komunikuj眂y si w takim uniseksie? Nawet Linux z tego wyr髎...:P
A 縠 problemy pewne s... C罂, to jest post阷...

Data: 2014-03-11 20:39:42
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 18:39:57 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 16:58, J.F. pisze:
(...)
No prosz, a przed chwil pisa砮, 縠 problem jest niby dlatego,
縠 u縴wam 'niepolskich znak體'.
Piszmy wiec po chinsku.
Nie ma z tym problemu - tradycyjny czy uproszczony? :P

No jak, ***, uproszczony ? Dlaczego uproszczony, co to, ubiegly wiek,
zebysmy sie mieli ograniczac ? Prawdziwy, pelny, z chinskimi literami :-)

P.S. Chiny ponoc ograniczyly dopuszczalne imiona do zestawu 13 tys
znakow. Urzednicy tez maja komputery i musza wpisywac.

Co nie znaczy, 縠 nie u縴wali swoich znak體 diakrytycznych.
Nie uzywali jak sie nie dalo.
ietne uzasadnienie - Ty nadal nie mo縠sz?

Nie mialy ich i amerykanskie komputery,
Zale縴 jakie komputery, zreszt jak si阦am pami阠i to
w takich domowych i firmowych jak by砤 potrzeba u縴cia
znak體 diakrytycznych to si je jednak stosowa硂.

Komputery sa jednak troche starsze.

Zreszt nie tylko oni, a internet od dawna nie sk砤da si z
ASCII jak Twoje wypowiedzi, wykastrowane z polskich znak體
diakrytycznych.
Tylko ze teraz to ja klne, jak mi sie nie udaje w niemiecka wiki
wpisac Munchen,
Jaki masz problem?

a tak jakos nie wiem gdzie jest to na klawiaturze ...

w rosyjska Moskwa, inni klna piszac Wroclaw, ba, je
klne bedac za granica i majac inna klawiature.
Jak masz problem to prze潮cz na tak jak trzeba - naprawd nie
boli. A jak nie ma takiej mo縧iwo禼i to i tak mo縩a sobie poradzi.

Przelacz na rosyjska i wpisz Moskwa po ichniemu ...

A, prawda, ten j* MS ...
A co teraz chcesz od MS?
Jakby nie zaczal tak dogadzac Niemcom, Francuzom, Hiszpanom itp - to
przynajmniej z tej strony mielibysmy spokoj ..

Aha, czyli sugerujesz, 縠 wersje zlokalizowane, unicode itd. to
z硂, poniewa Tobie jest wygodnie z ASCII i chcia砨y 秝iat
komunikuj眂y si w takim uniseksie? Nawet Linux z tego wyr髎...:P

Glupie nasladownictwo, a teraz wszyscy maja problemy :-P

W przypadku Niemcow i Francuzow to takie male ustepstwo ...

A 縠 problemy pewne s... C罂, to jest post阷...

A podobno to tylko socjalizm specjalizowal sie w rozwiazywaniu
kluczowych problemow ... nie znanych w innych ustrojach.

J.

Data: 2014-03-11 21:15:53
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 20:39, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 18:39:57 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 16:58, J.F. pisze:
(...)
Nie mialy ich i amerykanskie komputery,
Zale縴 jakie komputery, zreszt jak si阦am pami阠i to
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
w takich domowych i firmowych jak by砤 potrzeba u縴cia
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
znak體 diakrytycznych to si je jednak stosowa硂.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Komputery sa jednak troche starsze.

Piszesz od rzeczy - mo縠 wyci眊nij w takim razie jaki
komputer w stylu "przelicznika artyleryjskiego" i napisz,
縠 nie by砤 tam znak體 diakrytycznych. Tak, to prawda, nie
by硂.

Tylko ze teraz to ja klne, jak mi sie nie udaje w niemiecka wiki
wpisac Munchen,
Jaki masz problem?

a tak jakos nie wiem gdzie jest to na klawiaturze ...

Czemu wyci背e reszt po cichu?

"Jaki masz problem? Nawet podpowiada jakby co, a Munchen to nie
to samo co M黱chen. Przed chwil sprawdzi砮m nawet :P "

w rosyjska Moskwa, inni klna piszac Wroclaw, ba, je
klne bedac za granica i majac inna klawiature.
Jak masz problem to prze潮cz na tak jak trzeba - naprawd nie
boli. A jak nie ma takiej mo縧iwo禼i to i tak mo縩a sobie poradzi.

Przelacz na rosyjska i wpisz Moskwa po ichniemu ...

C罂, zawsze mo縠sz si troch pobawi, a jak chcesz cyrylic czy
chi駍kie znaczki to sobie wy秝ietl na ekranie uk砤d klawiatury.

Aha, czyli sugerujesz, 縠 wersje zlokalizowane, unicode itd. to
z硂, poniewa Tobie jest wygodnie z ASCII i chcia砨y 秝iat
komunikuj眂y si w takim uniseksie? Nawet Linux z tego wyr髎...:P

Glupie nasladownictwo,

Prawie 30 lat temu nawet taki ChiWriter oferowa mo縧iwo舵 pisania po
polsku, po francusku, po niemiecku itd. Linuksa to nawet w planach
zdaje si nie by硂...

a teraz wszyscy maja problemy :-P

To raczej Ty masz z tym problemy. Nie przecz, 縠 doj禼ie do
system體 poprawnie interpretuj眂ych r罂ne alfabety, znaki
diakrytyczne itd. nie by硂 proste, ale pozostawanie na etapie
kamienia gryzionego jest 秗ednio sensowne.

W przypadku Niemcow i Francuzow to takie male ustepstwo ...

Dla nas te wersje wydano i to ca砶iem dawno.

A 縠 problemy pewne s... C罂, to jest post阷...

A podobno to tylko socjalizm specjalizowal sie w rozwiazywaniu
kluczowych problemow ... nie znanych w innych ustrojach.

Hmmm, a co ma do tego socjalizm i to ca砮 'powiedzonko'?
Komputery maj u砤twia 縴cie i w miar mo縧iwo禼i wiernie
prezentowa tre禼i 'im' przekazywane.

Data: 2014-03-11 21:46:54
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 21:15:53 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 20:39, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 18:39:57 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 16:58, J.F. pisze:
(...)
Nie mialy ich i amerykanskie komputery,
Zale縴 jakie komputery, zreszt jak si阦am pami阠i to
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
w takich domowych i firmowych jak by砤 potrzeba u縴cia
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
znak體 diakrytycznych to si je jednak stosowa硂.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Komputery sa jednak troche starsze.

Piszesz od rzeczy - mo縠 wyci眊nij w takim razie jaki
komputer w stylu "przelicznika artyleryjskiego" i napisz,
縠 nie by砤 tam znak體 diakrytycznych. Tak, to prawda, nie
by硂.

takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.
I konta w bankach prowadzily, i rachunki za telefony wystawialy, i
bilety lotnicze drukowaly, to mieli sie czas przyzwyczaic.

Tylko ze teraz to ja klne, jak mi sie nie udaje w niemiecka wiki
wpisac Munchen,
Jaki masz problem?
a tak jakos nie wiem gdzie jest to na klawiaturze ...
Czemu wyci背e reszt po cichu?
"Jaki masz problem? Nawet podpowiada jakby co, a Munchen to nie
to samo co M黱chen. Przed chwil sprawdzi砮m nawet :P "

Tobie cos gdzies podpowiada, a mnie nie podpowiada, to czemu mam nie
wycinac ?
Aha, czyli sugerujesz, 縠 wersje zlokalizowane, unicode itd. to
z硂, poniewa Tobie jest wygodnie z ASCII i chcia砨y 秝iat
komunikuj眂y si w takim uniseksie? Nawet Linux z tego wyr髎...:P
Glupie nasladownictwo,
Prawie 30 lat temu nawet taki ChiWriter oferowa mo縧iwo舵 pisania po
polsku, po francusku, po niemiecku itd. Linuksa to nawet w planach
zdaje si nie by硂...

Ale jak juz powstal, to mu zarzucali i musial nasladowac.

a teraz wszyscy maja problemy :-P
To raczej Ty masz z tym problemy. Nie przecz, 縠 doj禼ie do
system體 poprawnie interpretuj眂ych r罂ne alfabety, znaki
diakrytyczne itd. nie by硂 proste, ale pozostawanie na etapie
kamienia gryzionego jest 秗ednio sensowne.

ta, najnowszy problem mam z Osmandem.
Albo bez polskich liter w ogole, albo z polskimi zawsze - wiec
instaluj polska klawiature, a potem wpisuj poprawnie sd, bo inaczej
nie doprowadzi. A jak w og髄e bez, to nie wiesz - ulica Sadowa czy
S眃owa ... inne nawigacje sa jednak wygodniejsze w uzyciu.

A 縠 problemy pewne s... C罂, to jest post阷...
A podobno to tylko socjalizm specjalizowal sie w rozwiazywaniu
kluczowych problemow ... nie znanych w innych ustrojach.
Hmmm, a co ma do tego socjalizm i to ca砮 'powiedzonko'?
Komputery maj u砤twia 縴cie i w miar mo縧iwo禼i wiernie
prezentowa tre禼i 'im' przekazywane.

Na szczescie google jeszcze poszukuje po wszystkich standardach
polskich znakow ...

J.

Data: 2014-03-11 22:10:48
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 21:46, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 21:15:53 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
(...)
Piszesz od rzeczy - mo縠 wyci眊nij w takim razie jaki
komputer w stylu "przelicznika artyleryjskiego" i napisz,
縠 nie by砤 tam znak體 diakrytycznych. Tak, to prawda, nie
by硂.

takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.

I konta w bankach prowadzily, i rachunki za telefony wystawialy, i
bilety lotnicze drukowaly, to mieli sie czas przyzwyczaic.

Kto mia si do czego przyzwyczai?

Czemu wyci背e reszt po cichu?
"Jaki masz problem? Nawet podpowiada jakby co, a Munchen to nie
to samo co M黱chen. Przed chwil sprawdzi砮m nawet :P "

Tobie cos gdzies podpowiada, a mnie nie podpowiada, to czemu mam nie
wycinac ?

Widzisz, z jakiego zdegenerowanego internetu korzystasz? Ma硂 縠 nie
masz pliterek, to jeszcze 縜dnej pomocy w zakresie innych j陑yk體.
No, ale jak nie u縴wasz poprawnie polskiego, to po co Ci reszta?
Jako sobie poradzisz...

Aha, czyli sugerujesz, 縠 wersje zlokalizowane, unicode itd. to
z硂, poniewa Tobie jest wygodnie z ASCII i chcia砨y 秝iat
komunikuj眂y si w takim uniseksie? Nawet Linux z tego wyr髎...:P
Glupie nasladownictwo,
Prawie 30 lat temu nawet taki ChiWriter oferowa mo縧iwo舵 pisania po
polsku, po francusku, po niemiecku itd. Linuksa to nawet w planach
zdaje si nie by硂...

Ale jak juz powstal, to mu zarzucali i musial nasladowac.

Kogo/co musia na秎adowa? Przyczepi砮 si do MS, 縠 to ich
wina. Mo縠sz napisa kogo/co mia na秎adowa Linux w tej
materii, skoro kwestia lokalizowania czy wieloj陑ykowa by砤
ju czym oczywistym i potrzebnym?

ta, najnowszy problem mam z Osmandem.
Albo bez polskich liter w ogole, albo z polskimi zawsze - wiec
instaluj polska klawiature, a potem wpisuj poprawnie sd, bo inaczej
nie doprowadzi. A jak w og髄e bez, to nie wiesz - ulica Sadowa czy
S眃owa ... inne nawigacje sa jednak wygodniejsze w uzyciu.

Nie os砤biaj mnie - potrafisz korzysta z polskich znak體
diakrytycznych? Robisz 'nam' laske czy 砤sk?
Jak aplikacja sobie nie radzi z opisywanym 'problemem' to
sobie j daruj, a nie u縴waj jako g硊piego argumentu.
Zapewne z ASCII doskonale odr罂ni Laske od sk
i Sadowa od S眃owej. Tak, napieraj...

Hmmm, a co ma do tego socjalizm i to ca砮 'powiedzonko'?
Komputery maj u砤twia 縴cie i w miar mo縧iwo禼i wiernie
prezentowa tre禼i 'im' przekazywane.

Na szczescie google jeszcze poszukuje po wszystkich standardach
polskich znakow ...

Nie tylko polskich i jest to zaprzeczeniem Twoich teorii.

Data: 2014-03-12 00:41:43
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 22:10:48 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 21:46, J.F. pisze:
(...)
Piszesz od rzeczy - mo縠 wyci眊nij w takim razie jaki
komputer w stylu "przelicznika artyleryjskiego" i napisz,
縠 nie by砤 tam znak體 diakrytycznych. Tak, to prawda, nie
by硂.
takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.
Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.

Nie byly eksportowane na zachod.

I konta w bankach prowadzily, i rachunki za telefony wystawialy, i
bilety lotnicze drukowaly, to mieli sie czas przyzwyczaic.
Kto mia si do czego przyzwyczai?

Ludzie.

"Jaki masz problem? Nawet podpowiada jakby co, a Munchen to nie
to samo co M黱chen. Przed chwil sprawdzi砮m nawet :P "
Tobie cos gdzies podpowiada, a mnie nie podpowiada, to czemu mam nie
wycinac ?
Widzisz, z jakiego zdegenerowanego internetu korzystasz? Ma硂 縠 nie
masz pliterek, to jeszcze 縜dnej pomocy w zakresie innych j陑yk體.

istotnie zdegenerowany jakis ... no ale coz, taki jest.

No, ale jak nie u縴wasz poprawnie polskiego, to po co Ci reszta?
Jako sobie poradzisz...

Lepiej bym sobie poradzil, gdyby mi nie przeszkadzali :-P

ta, najnowszy problem mam z Osmandem.
Albo bez polskich liter w ogole, albo z polskimi zawsze - wiec
instaluj polska klawiature, a potem wpisuj poprawnie sd, bo inaczej
nie doprowadzi. A jak w og髄e bez, to nie wiesz - ulica Sadowa czy
S眃owa ... inne nawigacje sa jednak wygodniejsze w uzyciu.

Nie os砤biaj mnie - potrafisz korzysta z polskich znak體
diakrytycznych? Robisz 'nam' laske czy 砤sk?
Jak aplikacja sobie nie radzi z opisywanym 'problemem' to
sobie j daruj, a nie u縴waj jako g硊piego argumentu.

akurat w tej kategorii konkurencja niewielka.

Zapewne z ASCII doskonale odr罂ni Laske od sk
i Sadowa od S眃owej. Tak, napieraj...

No wlasnie - wszystkim innym mozna wpisac Laski, a wyswietli i Laski i
ski. A osmand nie - w tym ustawieniu wszystko wyswietli jako Laski.
Znow ktos wyszedl przed szereg ... a uzywanie narodowych klawiatur w
nawigacji jest po prostu niewygodne.

Hmmm, a co ma do tego socjalizm i to ca砮 'powiedzonko'?
Komputery maj u砤twia 縴cie i w miar mo縧iwo禼i wiernie
prezentowa tre禼i 'im' przekazywane.
Na szczescie google jeszcze poszukuje po wszystkich standardach
polskich znakow ...
Nie tylko polskich i jest to zaprzeczeniem Twoich teorii.

Poczekaj az zlikwiduja ... przeciez i oni ida z czasem, postepem i
osiagnieciami ... ba, sa awangarda internetu.
Na razie zlikwidowali szukanie w grupach.

J.

Data: 2014-03-12 09:01:03
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 00:41, J.F. pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 22:10:48 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-11 21:46, J.F. pisze:
(...)
Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.

Nie byly eksportowane na zachod.

Nie? Zale縴 co nazywasz zachodem, a zach骴 to nie tylko USA.
Wyja秐isz te jakim cudem wyroby Robotron-a posiada硑 obs硊g
znak體 diakrytycznych nie tylko niemieckich, ale polskich te?

Kto mia si do czego przyzwyczai?

Ludzie.

Do czego? Do wykastrowania j陑yka z element體 narodowych?
Nie, ludzie jedynie to warunkowo zaakceptowali w czasie kiedy by
z tym problem techniczny, a nie w og髄e. Komputer ma by u砤twieniem
i to nie my mamy i舵 na ust阷stwa, tylko je dostosowa do naszych
wymaga.

Widzisz, z jakiego zdegenerowanego internetu korzystasz? Ma硂 縠 nie
masz pliterek, to jeszcze 縜dnej pomocy w zakresie innych j陑yk體.

istotnie zdegenerowany jakis ... no ale coz, taki jest.

Zdegenerowany tak, ale jako celowo - jak chcesz to potrafisz
napisa po polsku.

No, ale jak nie u縴wasz poprawnie polskiego, to po co Ci reszta?
Jako sobie poradzisz...

Lepiej bym sobie poradzil, gdyby mi nie przeszkadzali :-P

Zlikwidujmy r體nie ortografi...

(...)
Jak aplikacja sobie nie radzi z opisywanym 'problemem' to
sobie j daruj, a nie u縴waj jako g硊piego argumentu.

akurat w tej kategorii konkurencja niewielka.

Wystarczaj眂a, zreszt ja na OsmAnd-a nie narzekam.

Zapewne z ASCII doskonale odr罂ni Laske od sk
i Sadowa od S眃owej. Tak, napieraj...

No wlasnie - wszystkim innym mozna wpisac Laski, a wyswietli i Laski i
ski. A osmand nie - w tym ustawieniu wszystko wyswietli jako Laski.
Znow ktos wyszedl przed szereg ... a uzywanie narodowych klawiatur w
nawigacji jest po prostu niewygodne.

To zg硂 to do autora, a nie dorabiaj ideologii jako to lokalizacja
jest z砤, klawiatury narodowe z砮 itd.

Poczekaj az zlikwiduja ... przeciez i oni ida z czasem, postepem i
osiagnieciami ... ba, sa awangarda internetu.

Google awangard internetu? Ciekawe.

Na razie zlikwidowali szukanie w grupach.

Ciekawe, nawet im Dr骲 nie ma z tym problemu :)

Data: 2014-03-12 11:12:43
Autor: Lowca Dekli
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Wed, 12 Mar 2014 09:01:03 +0100, Artur Ma?l?g napisa?(a):

Wyja?nisz te? jakim cudem wyroby Robotron-a posiada?y obs?ug?

Ma?l?g-u, kto ci? uczy? takiej ciekawej odmiany?

Data: 2014-03-12 11:21:56
Autor: RoMan Mandziejewicz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Hello Lowca,

Wednesday, March 12, 2014, 11:12:43 AM, you wrote:

Wyja?nisz te? jakim cudem wyroby Robotron-a posiada?y obs?ug?
Ma?l?g-u, kto ci? uczy? takiej ciekawej odmiany?

kto ci uczy konfiguracji czytnika?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-03-12 11:38:38
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 11:12, Lowca Dekli pisze:
Dnia Wed, 12 Mar 2014 09:01:03 +0100, Artur Ma?l?g napisa?(a):

Wyja?nisz te? jakim cudem wyroby Robotron-a posiada?y obs?ug?

Ma?l?g-u, kto ci? uczy? takiej ciekawej odmiany?

Tak, masz, z艂apa艂e艣 mnie :) Szkoda tylko, 偶e przy okazji
zniszczy艂e艣 pliterki, ale to jak mniemam celowa robota.

Data: 2014-03-12 08:59:19
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Artur Ma秎眊" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomo禼i news:531f7c3f$0$2160$65785112news.neostrada.pl...

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.
Takie nasze jak K-66 (centrala telefoniczna) albo Fiat czy Warszaawa (samochody) :-)

J.

Data: 2014-03-12 09:32:00
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 08:59, Jan Koval pisze:
U縴tkownik "Artur Ma秎眊" <futrzak@polbox.com> napisa:

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.
Takie nasze jak K-66 (centrala telefoniczna) albo Fiat czy Warszaawa (samochody) :-)

Chcia砮 rozumiem odnie舵 si do tego, 縠 seria 1300 by砤 to licencja
ICL? Skoro tak, to 秗ednio wysz硂 por體nanie, poniewa licencja tyczy砤
tylko dokumentacji logicznej maszyny ICL 1904 oraz oprogramowania.
Reszta by砤 nasza - konstrukcja, peryferia itd.

Data: 2014-03-12 09:46:39
Autor: RoMan Mandziejewicz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Hello Jan,

Wednesday, March 12, 2014, 8:59:19 AM, you wrote:

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.
Takie nasze jak K-66 (centrala telefoniczna) albo Fiat czy Warszaawa (samochody) :-)

Strasznie mieszasz... Odra na pocz眛ku by砤 nasza. P蠹niejsze wersje
by硑 zer縩i阾e z ICL. Wybierak krzy縪wy K-66 i centrala oparta na nim
by硑 polsk konstrukcj a stopie zer縩i阠ia dotyczy idei  a nie
konstrukcji. Fiaty by硑 licencyjne a Warszawa by砤 do舵 dalek kopi
ameryka駍kiego samochodu ale przez to, 縠 przysz砤 ze wschodu
(Pobieda), to ju tam jedynie kszta硉 karoserii co przypomina.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-03-12 10:00:57
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 09:46, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Jan,

Wednesday, March 12, 2014, 8:59:19 AM, you wrote:

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.
Takie nasze jak K-66 (centrala telefoniczna) albo Fiat czy Warszaawa (samochody) :-)

Strasznie mieszasz...

To prawda:>

Odra na pocz眛ku by砤 nasza. P蠹niejsze wersje
by硑 zer縩i阾e z ICL.

Nie by zer縩i阾e, tylko jak napisa砮m wcze秐iej do serii 1300
kupili秏y oficjalnie licencj na dokumentacj maszyny logicznej
+ oprogramowanie (systemowe i u縴tkowe).

Fiaty by硑 licencyjne

Prawda i to co dostali秏y w ramach licencji r罂ni硂 si od 125.

a Warszawa by砤 do舵 dalek kopi
ameryka駍kiego samochodu ale przez to, 縠 przysz砤 ze wschodu
(Pobieda), to ju tam jedynie kszta硉 karoserii co przypomina.

Warszawa by砤 produkowana na bazie licencji kupionej od Rosjan -
licencja by砤 na M-20 Pobieda.

Data: 2014-03-12 11:54:21
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Tue, 11 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-11 21:46, J.F. pisze:
takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.

  Nie zapomnia.
  To to kopie ICLi by硑.
  I kopie George'a na nich dzia砤硑 :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-12 15:52:21
Autor: RoMan Mandziejewicz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Hello Gotfryd,

Wednesday, March 12, 2014, 11:54:21 AM, you wrote:

takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.
Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.
  Nie zapomnia.
  To to kopie ICLi by硑.
  I kopie George'a na nich dzia砤硑 :>

Ale nie na wszystkich...

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2014-03-12 16:40:01
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 12 Mar 2014, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Gotfryd,

  To to kopie ICLi by硑.
  I kopie George'a na nich dzia砤硑 :>

Ale nie na wszystkich...

(i Artur to samo)

  No co prawda to prawda.
  Upro禼i砮m, bo tylko takie z Georgem spotyka砮m :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-12 16:29:52
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 11:54, Gotfryd Smolik news pisze:
On Tue, 11 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-11 21:46, J.F. pisze:
takie duze komputery, co to zajmowaly cala hale w osrodku
obliczeniowym, jednak istnialy. IBM, ICL itp.

Spoko, taki chyba wi阫szy i myszom by硂 wygodniej. Zapomnia砮
np. o naszych Odrach.

  Nie zapomnia.

Zapomnia.

  To to kopie ICLi by硑.

Seria 1300, i ta kwestia by砤 ju wyja秐iania.

  I kopie George'a na nich dzia砤硑 :>

Zakupione na licencji i nie na wszystkich.

Data: 2014-03-12 08:55:07
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Artur Ma秎眊" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomo禼i news:531f6f61$0$2226

Prawie 30 lat temu nawet taki ChiWriter oferowa mo縧iwo舵 pisania po
polsku, po francusku, po niemiecku itd. Linuksa to nawet w planach
zdaje si nie by硂...

Ale chyba nie chodzi o to jak pisa po polsku tylko jak wprowadza znaki.
Co nie znaczy to samo. Jest polski uk砤d ale nadaje si g丑wnie pisania pism do urz阣體.

J.

Data: 2014-03-12 09:10:36
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-12 08:55, Jan Koval pisze:
U縴tkownik "Artur Ma秎眊" <futrzak@polbox.com> napisa w wiadomo禼i news:531f6f61$0$2226

Prawie 30 lat temu nawet taki ChiWriter oferowa mo縧iwo舵 pisania po
polsku, po francusku, po niemiecku itd. Linuksa to nawet w planach
zdaje si nie by硂...

Ale chyba nie chodzi o to jak pisa po polsku tylko jak wprowadza znaki.

Tak to jest, jak si wpada w 秗odek dyskusji i nie bardzo wie o czym
tak naprawd jest mowa. Wprowadzanie znak體 to kwestia drugorz阣na
i nie z tej przyczyny powsta砤 ta ga潮.

Co nie znaczy to samo. Jest polski uk砤d ale nadaje si g丑wnie pisania pism do urz阣體.

Pewnie, szczeg髄nie 縠 zacz瓿o si od wkopiowania tekstu mysz :P

Data: 2014-03-12 20:14:06
Autor: masti
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia pi臋knego Wed, 12 Mar 2014 08:55:07 +0100 osobnik zwany Jan Koval
napisa艂:

Ale chyba nie chodzi o to jak pisa膰 po polsku tylko jak wprowadza膰
znaki. Co nie znaczy to samo. Jest polski uk艂ad ale nadaje si臋 g艂贸wnie
pisania pism do urz臋d贸w.

a ja g艂upi pisa艂em na nim programy :)




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci? -Wiem co m贸wi臋. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-03-13 09:19:59
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa艂 w wiadomo艣ci news:lfqf6e$4v4$8dont-email.me...
Ale chyba nie chodzi o to jak pisa膰 po polsku tylko jak wprowadza膰
znaki. Co nie znaczy to samo. Jest polski uk艂ad ale nadaje si臋 g艂贸wnie
pisania pism do urz臋d贸w.

a ja g艂upi pisa艂em na nim programy :)

Ale to tylko o Tobie dobrze 艣wiadczy... :)

J.

Data: 2014-03-11 15:49:20
Autor: mlodz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 13:19:52 +0100, J.F. napisa(a):

Hm, moj czytnik pokazuje moj post dobrze, moze twoj jest g* :-)
Sprawdzil zestaw znakow, dobral wlasciwy i zakodowal poprawnie. No owszem, moglby zostawic UTF-8, ale widac uznal inaczaj.

Ustawienia -> Ustawienia og髄ne -> Zestawy znak體

I tam w okienku "U縴j najlepiej pasuj眂y zestaw znak體 z" pozostaw
tylko: us-ascii, iso-8859-2, utf-8. W takiej kolejno禼i. Ca砤 reszta
niech wyl眃uje w zakazanych zestawach.

I nie grzesz wi阠ej :>

Data: 2014-03-11 08:00:30
Autor: mlodz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 22:47:30 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):

W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
BTW - mo偶esz co艣 zrobi膰 z tym g贸wnianym czytnikiem, kt贸ry teraz dla
        odmiany zrobi艂 sobie:
        "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?
Sam jeste艣 g贸wniany ;>
???

Przytyk. Do s膮du kategorycznego opartego na marnych przes艂ankach.

 
To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".
Aha, czyli nie m贸j 藕le skonfigurowany czytnik jest g贸wniany, tylko
ja?

J.F. ma 藕le skonfigurowany czytnik. Je艣li znaczka nie by艂o w iso-8859-2,
to post powinien p贸j艣膰 w utf-8. Dialog sobie 艣wietnie z tym radzi.

 
Zaiste pokr臋tna logika:>

Pokr臋tna, tyle 偶e nie moja. :>

Data: 2014-03-11 08:12:18
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 08:00, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 22:47:30 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):

W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
BTW - mo偶esz co艣 zrobi膰 z tym g贸wnianym czytnikiem, kt贸ry teraz dla
         odmiany zrobi艂 sobie:
         "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?
Sam jeste艣 g贸wniany ;>
???

Przytyk. Do s膮du kategorycznego opartego na marnych przes艂ankach.

Widz臋, 偶e piszesz o swoim uzasadnieniu:>

To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".
Aha, czyli nie m贸j 藕le skonfigurowany czytnik jest g贸wniany, tylko
ja?

J.F. ma 藕le skonfigurowany czytnik. Je艣li znaczka nie by艂o w iso-8859-2,
to post powinien p贸j艣膰 w utf-8. Dialog sobie 艣wietnie z tym radzi.

No prosz臋 - wyja艣nij mi tylko czemu piszesz o tym mi, a nie J.F.

Zaiste pokr臋tna logika:>

Pokr臋tna, tyle 偶e nie moja. :>

Niestety jej si臋 nie wyprzesz :>

Data: 2014-03-11 09:04:36
Autor: mlodz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 08:12:18 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):

W dniu 2014-03-11 08:00, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 22:47:30 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
W dniu 2014-03-10 21:44, mlodz pisze:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 19:44:20 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
BTW - mo偶esz co艣 zrobi膰 z tym g贸wnianym czytnikiem, kt贸ry teraz dla
         odmiany zrobi艂 sobie:
         "Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-13""?
Sam jeste艣 g贸wniany ;>
???
Przytyk. Do s膮du kategorycznego opartego na marnych przes艂ankach.
Widz臋, 偶e piszesz o swoim uzasadnieniu:>

Kt贸rym konkretnie? :>

 
To by艂a reakcja 藕le skonfigurowanego czytnika na znaczek "芦".
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Aha, czyli nie m贸j 藕le skonfigurowany czytnik jest g贸wniany, tylko
ja?
J.F. ma 藕le skonfigurowany czytnik. Je艣li znaczka nie by艂o w iso-8859-2,
to post powinien p贸j艣膰 w utf-8. Dialog sobie 艣wietnie z tym radzi.
No prosz臋 - wyja艣nij mi tylko czemu piszesz o tym mi, a nie J.F.

Bo to ty u偶y艂e艣 jakiej艣 pokr臋tnej logiki dla wyt艂umaczenia mojego
zdania. Podmiotem zaznaczonego zdania by艂o zepsute kodowanie; po prostu wyja艣ni艂em ci, co mia艂em na my艣li wcze艣niej.

 
Zaiste pokr臋tna logika:>
Pokr臋tna, tyle 偶e nie moja. :>
Niestety jej si臋 nie wyprzesz :>

Jako 偶e nie widz臋 powod贸w, dla kt贸rych mia艂bym si臋 wypiera膰 twojej
logiki... to zdanie poniek膮d podzielam. :>

Data: 2014-03-11 12:09:30
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 09:04, mlodz pisze:
Dnia Tue, 11 Mar 2014 08:12:18 +0100, Artur Ma艣l膮g napisa艂(a):
W dniu 2014-03-11 08:00, mlodz pisze:
(...)
Sam jeste艣 g贸wniany ;>
???
Przytyk. Do s膮du kategorycznego opartego na marnych przes艂ankach.
Widz臋, 偶e piszesz o swoim uzasadnieniu:>

Kt贸rym konkretnie? :>

Zacytowa艂em powy偶ej:)

No prosz臋 - wyja艣nij mi tylko czemu piszesz o tym mi, a nie J.F.

Bo to ty u偶y艂e艣 jakiej艣 pokr臋tnej logiki dla wyt艂umaczenia mojego
zdania.

Zabawne - czepienie si臋 mnie, 偶e J.F psuje kodowanie jest logik膮
pokr臋tn膮 i jest ona Twojego autorstwa.

Podmiotem zaznaczonego zdania by艂o zepsute kodowanie; po
prostu wyja艣ni艂em ci, co mia艂em na my艣li wcze艣niej.

Ty mi nie musisz t艂umaczy膰 - wyt艂umacz to lepiej J.F, a nie mi.
To nie m贸j g贸wniany czytnik je psuje, tylko ten kt贸rego
J.F. u偶ywa. Tak, jest w zwi膮zku z tym g贸wniany.

Niestety jej si臋 nie wyprzesz :>

Jako 偶e nie widz臋 powod贸w, dla kt贸rych mia艂bym si臋 wypiera膰 twojej
logiki... to zdanie poniek膮d podzielam. :>

Ma艂o, 偶e jeste艣 jest autorem, to jeszcze pr贸bujesz mi j膮 przypisa膰?

Data: 2014-03-11 15:45:16
Autor: mlodz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 11 Mar 2014 12:09:30 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):

[...]
No prosz - wyja秐ij mi tylko czemu piszesz o tym mi, a nie J.F.
Bo to ty u縴砮 jakiej pokr阾nej logiki dla wyt硊maczenia mojego
zdania.
Zabawne - czepienie si mnie, 縠 J.F psuje kodowanie jest logik
pokr阾n i jest ona Twojego autorstwa.

Ty na serio tak to zrozumia砮?


Podmiotem zaznaczonego zdania by硂 zepsute kodowanie; po
prostu wyja秐i砮m ci, co mia砮m na my秎i wcze秐iej.
Ty mi nie musisz t硊maczy - wyt硊macz to lepiej J.F, a nie mi.
To nie m骿 g體niany czytnik je psuje, tylko ten kt髍ego
J.F. u縴wa. Tak, jest w zwi眤ku z tym g體niany.

O! O to w砤秐ie chodzi硂. W my秎 tej logiki - strasznie g體niany samoch骴, taki wywrotny... http://www.youtube.com/watch?v=j4L57H7k8O4  :>

 
Niestety jej si nie wyprzesz :>
Jako 縠 nie widz powod體, dla kt髍ych mia砨ym si wypiera twojej
logiki... to zdanie poniek眃 podzielam. :>
Ma硂, 縠 jeste jest autorem, to jeszcze pr骲ujesz mi j przypisa?

Przez chwil nawet pomy秎a砮m, 縠 ty tak na powa縩ie :>

Data: 2014-03-11 16:22:47
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-11 15:45, mlodz pisze:
(...)
O! O to w砤秐ie chodzi硂.
W my秎 tej logiki - strasznie g體niany samoch骴, taki wywrotny...

Nawet nie ogl眃a砮m - tak, g體niany.

Data: 2014-03-09 14:38:48
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Fri, 07 Mar 2014 09:13:08 +0100, Miroo napisa(a):
W dniu 2014-03-06 16:46, Cavallino pisze:
Je秎i nie masz pierwsze駍twa, to oczywi禼ie MASZ OBOWIEK si
upewni czy nikomu przejazdu nie zak丑cisz, oczywi禼ie r體nie
wtedy gdy musisz si z tego powodu zatrzyma.
Fundament.

Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to
dobrze.

No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)

no jasne :)

ty chyba ca砶iem pojebany jeste.

Data: 2014-03-09 17:20:19
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 9 Mar 2014 14:38:48 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F. wrote:
Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to
dobrze.
No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
no jasne :)
ty chyba ca砶iem pojebany jeste.

Pulawska prosta ulica, mozna 130 pojechac, w zaden poslizg nie wpasc i
nikogo nie zabic.

Zas zajechanie drogi to sytuacja z definicji bliska wypadkowi.
Tylko na szczescie ten drugi ma dobry refleks, hamulce ... no i/lub
jedzie wolno ...

J.

Data: 2014-03-09 18:12:09
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-09 17:20, J.F. pisze:
Dnia Sun, 9 Mar 2014 14:38:48 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F. wrote:
Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to
dobrze.
No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
no jasne :)
ty chyba ca砶iem pojebany jeste.

Pulawska prosta ulica, mozna 130 pojechac, w zaden poslizg nie wpasc i
nikogo nie zabic.

Spr骲uj u縴 takiej argumentacji przed s眃em.

Zas zajechanie drogi to sytuacja z definicji bliska wypadkowi.

Z definicjami to uwa縜j...

Tylko na szczescie ten drugi ma dobry refleks, hamulce ... no i/lub
jedzie wolno ...

Ma jecha zgodnie z przepisami, a refleks, dobre hamulce itd. to ma
zachowa na sytuacje nag潮, a nie nimi argumentowa swoje nagminne
przekraczanie przepis體 i jawne ignorowanie pewnych elementarnych
zasad bezpiecze駍twa itd.

Data: 2014-03-10 01:01:32
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 09 Mar 2014 18:12:09 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-09 17:20, J.F. pisze:
Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to
dobrze.
No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
no jasne :)
ty chyba ca砶iem pojebany jeste.

Pulawska prosta ulica, mozna 130 pojechac, w zaden poslizg nie wpasc i
nikogo nie zabic.

Spr骲uj u縴 takiej argumentacji przed s眃em.

A to juz rola dla adwokata taka opinie na pismie uzyskac.
I prawdziwa ona bedzie.

Tu co prawda zdanie sadow juz po apelacjach juz znamy ... na szczescie
u nas nie ma precedensow.

Zas zajechanie drogi to sytuacja z definicji bliska wypadkowi.
Z definicjami to uwa縜j...

A na co ?

Tylko na szczescie ten drugi ma dobry refleks, hamulce ... no i/lub
jedzie wolno ...
Ma jecha zgodnie z przepisami, a refleks, dobre hamulce itd. to ma
zachowa na sytuacje nag潮, a nie nimi argumentowa swoje nagminne
przekraczanie przepis體 i jawne ignorowanie pewnych elementarnych
zasad bezpiecze駍twa itd.

Takie np zajezdzanie drogi. Nie wystarczy jechac 50, aby bylo
bezpiecznie ...

J.

Data: 2014-03-10 07:49:04
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 01:01, J.F. pisze:
Dnia Sun, 09 Mar 2014 18:12:09 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-09 17:20, J.F. pisze:
Bardzo mnie bawi jak kto tak wybi髍czo traktuje PoRD :)
Z jednej strony kategorycznie si nim podpiera, a z drugiej olewa.
Jak kto Kalemu zajecha drog to 糽e, jak Kali jecha 130/50 to
dobrze.
No bo 130/50 rzadko powoduje wypadki, a zajechanie drogi czesto :-)
no jasne :)
ty chyba ca砶iem pojebany jeste.

Pulawska prosta ulica, mozna 130 pojechac, w zaden poslizg nie wpasc i
nikogo nie zabic.

Spr骲uj u縴 takiej argumentacji przed s眃em.

A to juz rola dla adwokata taka opinie na pismie uzyskac.

Niech pr骲uje.

I prawdziwa ona bedzie.

Raczej 縜硂sna i tak naprawd nieprawdziwa.

Tu co prawda zdanie sadow juz po apelacjach juz znamy ... na szczescie
u nas nie ma precedensow.

Z tego akurat wiele nie wynika.

Zas zajechanie drogi to sytuacja z definicji bliska wypadkowi.
Z definicjami to uwa縜j...

A na co ?

Na definicje - ostatnio w砤秐ie na tak si powo砤砮, tylko
jako 秗ednio sensownie,

Data: 2014-03-06 22:40:50
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Budzik wrote:
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

ednio Ci wysz硂 (tak naprawd g硊pio), poniewa zgin阬i ludzie z
winy cz硂wieka, kt髍y tak podchodzi do sprawy, a nie oni tak do
sprawy podchodzili.

Zakladali, ze inni przestrzegaja PoRD. Pewnie nie zdazyli sie
zdziwic, ze nie wszyscy. Kierowca opla znal prawo, ktore
zacytowales, ale nie doczytal tej czesci, ktora pozostawilem w
cytowaniu.

Widzisz - sprowadzasz sprawe do absurdu.
Spodziewaj眂 si na drodze samochod體 nieprzestrzegaj眂ych przepis體 i
zapierdalaj眂ych 3 x dozwolona predkosc nale縜硂by si zatrzymywa co
200 metr體 i sprawdza czy nikt w oko硂 nie 砤mie przepis tak
drastycznie. A i to by pewnie nie pomog硂.

Oczywi禼ie 砤mania przepis體 nale縴 sie spodziewac, nale縴 uwa縜c ale
nic nie pomo縠 to uwa縜nie jak ci zza jakiego "wiunkla" ktos wyleci
150 na godzin.
Ani nie zdazysz zahamowa (zreszta co ci to da, jak juz jestes na
srodku jego drogi w kursie kolizyjnym), ani tymbardziej nie zd笨ysz
si wycofa. Co innego jak jade z drog z pierwszenstwem a na
podporz眃kowanej WIDZE kogo jad眂ego za szybko. Ale jak go nie
widze, bo wyjazd z podporz眃kowanej jest niewidoczny ze wzgledu na
budynki?

dok砤dnie zasada, kompletnegoi braku zaufania musia砤 by spowodowa zanik ruchu.

ograniczamy zaufanie ale nie mo縠my sie spodziewa rzeczy kt髍e s trudne lub niemo縧iwe do przewidzenia. wariat jadacy 180 czu wie鎒j  przecinak p阣z眂y 250 itp...

Data: 2014-03-04 22:00:42
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ...

Zgodnie z prawem mamy prawo zak砤da, 縠 inni je縟勘 wzgl阣nie
sensownie, a nie przewidywa, 縠 za ka縟ym rogiem si debil
czai.

Wedlug jakiego prawa, mozesz zacytowac? Cos slyszalem o zasadzie ograniczonego zaufania, o szczegolnej ostroznosci, ale zeby zakladac, ze wszyscy jezdza prawidlowo, well, wymaga to wyjatkowej odwagi (zeby nie nazwac tego inaczej), albo jazdy czolgiem. Ja tam wole jezdzic wlasnie tak, jakby za "kazdym rogiem czail sie debil". Dzieki temu zyje i inni uczestnicy ruchu w moim "zasiegu" tez. "Cmentarze sa pelne tych, co mieli pierwszenstwo", w tym przypadku kierownik opla wlasnie lezy na cmentarzu, a na pocieszenie dostal wyrok sprawcy.

Czyli jad眂 drog z pierwszenstwem zatrzymujesz sie przed kazdym skrzyzowaniem i sprawdzasz, czy ktos akurat poprzeczna nie leci 100 na godzine?

Data: 2014-03-04 22:07:29
Autor: AZ
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-04, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
U偶ytkownik Pawel O'Pajak opajak1@gazeta.pl ...

Zgodnie z prawem mamy prawo zak艂ada膰, 偶e inni je偶d偶膮 wzgl臋dnie
sensownie, a nie przewidywa膰, 偶e za ka偶dym rogiem si臋 debil
czai.

Wedlug jakiego prawa, mozesz zacytowac? Cos slyszalem o zasadzie ograniczonego zaufania, o szczegolnej ostroznosci, ale zeby zakladac, ze wszyscy jezdza prawidlowo, well, wymaga to wyjatkowej odwagi (zeby nie nazwac tego inaczej), albo jazdy czolgiem. Ja tam wole jezdzic wlasnie tak, jakby za "kazdym rogiem czail sie debil". Dzieki temu zyje i inni uczestnicy ruchu w moim "zasiegu" tez. "Cmentarze sa pelne tych, co mieli pierwszenstwo", w tym przypadku kierownik opla wlasnie lezy na cmentarzu, a na pocieszenie dostal wyrok sprawcy.

Czyli jad膮c drog膮 z pierwszenstwem zatrzymujesz sie przed kazdym skrzyzowaniem i sprawdzasz, czy ktos akurat poprzeczna nie leci 100 na godzine?

Ja sie nie zatrzymuje ale jak sam lece 100 km/h to przed skrzyzowaniem
zwalniam, rozgladam sie, zmieniam pas na srodkowy/lewy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-03-06 08:48:59
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik AZ artur.zabronski@gmail.com ...

Zgodnie z prawem mamy prawo zak砤da, 縠 inni je縟勘 wzgl阣nie
sensownie, a nie przewidywa, 縠 za ka縟ym rogiem si debil
czai.

Wedlug jakiego prawa, mozesz zacytowac? Cos slyszalem o zasadzie ograniczonego zaufania, o szczegolnej ostroznosci, ale zeby
zakladac, ze wszyscy jezdza prawidlowo, well, wymaga to wyjatkowej
odwagi (zeby nie nazwac tego inaczej), albo jazdy czolgiem. Ja tam
wole jezdzic wlasnie tak, jakby za "kazdym rogiem czail sie debil".
Dzieki temu zyje i inni uczestnicy ruchu w moim "zasiegu" tez.
"Cmentarze sa pelne tych, co mieli pierwszenstwo", w tym przypadku
kierownik opla wlasnie lezy na cmentarzu, a na pocieszenie dostal
wyrok sprawcy.
Czyli jad眂 drog z pierwszenstwem zatrzymujesz sie przed kazdym skrzyzowaniem i sprawdzasz, czy ktos akurat poprzeczna nie leci 100
na godzine?

Ja sie nie zatrzymuje ale jak sam lece 100 km/h to przed skrzyzowaniem
zwalniam, rozgladam sie, zmieniam pas na srodkowy/lewy.

Wszedzie i zawsze?
No i pytanie czy to ci w czyms pomoze, jak ktos z podporz眃kowanej wyjedzie ci z predkoscia 100 na godzin... zza jakiego domu np.

Data: 2014-03-05 00:07:40
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Powitanko,

Czyli jad眂 drog z pierwszenstwem zatrzymujesz sie przed kazdym
skrzyzowaniem i sprawdzasz, czy ktos akurat poprzeczna nie leci 100 na
godzine?

Nie musze sie zatrzymywac do tego. Ale tak, rozgladam sie, fotony z czerwonego swiatla nie wyhamuja "miszcza", zielone dla mnie nie oznacza nietykalnosci i nie bedzie dla mnie pocieszeniem, jesli sprawca pojdzie do pierdla, a ja bede akurat na spotkaniu ze sw. Piotrem.
W Polsce co roku dochodzi do kilkudziesieciu tys. wypadkow, jak myslisz, od prawidlowej, zgodnej z PoRD jazdy? Twierdzisz, ze obawa, ze do wypadku moze dojsc to paranoja? No patrz, tak myslal ten gosc z merca, bedzie mial troche czasu na przemyslenia.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-06 08:48:58
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

Czyli jad眂 drog z pierwszenstwem zatrzymujesz sie przed kazdym
skrzyzowaniem i sprawdzasz, czy ktos akurat poprzeczna nie leci 100 na
godzine?

Nie musze sie zatrzymywac do tego. Ale tak, rozgladam sie, fotony z czerwonego swiatla nie wyhamuja "miszcza", zielone dla mnie nie oznacza nietykalnosci i nie bedzie dla mnie pocieszeniem, jesli sprawca pojdzie do pierdla, a ja bede akurat na spotkaniu ze sw. Piotrem.

A na skrzyzowaniach bez swiate?

W Polsce co roku dochodzi do kilkudziesieciu tys. wypadkow, jak myslisz, od prawidlowej, zgodnej z PoRD jazdy? Twierdzisz, ze obawa, ze do wypadku moze dojsc to paranoja? No patrz, tak myslal ten gosc z merca, bedzie mial troche czasu na przemyslenia.

Twierdze, ze paranoj jest twierdzenie ze wzmo縪na ostro縩o禼 pozwoli unikn眂 wszystkich wypadk體 oraz 縠 stawianiem na g硂wie ca砮j sprawy jest twierdzenie, ze wina jest po stronie opla, dlatego, 縠 nie zachowa wystarczaj眂o wzmo縪nej ostro縪no禼i.

Data: 2014-03-04 21:32:49
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 20:50, Artur Ma艣l膮g pisze:
No a do tego jak kobieta w samochodzie za nim stwierdzila, ze widziala
mercedesa to juz w ogole nie rozumiem, jak sad mogl nie orzec wspolwiny.

Wielu rzeczy nie rozumiesz i tak pewnie pozostanie. Wystarczy, 偶e
widzia艂a drog臋 pod innym katem ni偶 kierowca opla...
Co znakomicie wida膰 na za艂膮czonej grafice do artyku艂u :)
Ale kto by tam czyta艂 ze zrozumieniem artyku艂 :)
Takie czasy, 偶e teraz w podstaw贸wkach robi si臋 konkursy dla dzieci:
"Czytam i rozumiem", a bierze w nich udzia艂 艣rednio ze trzech uczni贸w z klasy, tych zdolnych :)

Data: 2014-03-04 21:17:19
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 20:06, mk4 pisze:
Powinien byc wspolwinny - wymusil? Wymusil. Wiec o co biega?

A fakt, ze nie przewidzial, ze takie cos moze sie wydarzyc tylko
dobitnie pokazuje, gdzie ta wspolwina jest - brak zachowania nalezytej
ostroznosci przywykonywaniu manewru skretu.

No a do tego jak kobieta w samochodzie za nim stwierdzila, ze widziala
mercedesa to juz w ogole nie rozumiem, jak sad mogl nie orzec wspolwiny.
Dobrze, 偶e s臋dzia nie podziela艂 Twoich pogl膮d贸w... bo by zrobi艂 z siebie durnia ;)
Gdyby艣 przeczyta艂 artyku艂, spojrza艂 na rysunek, to by艣 wiedzia艂 dlaczego kobieta z ty艂u zobaczy艂a tego merca, a dlaczego poszkodowany i zabity tego m贸g艂 nie widzie膰.
Dodam, 偶e nissan jad膮cy te偶 g艂贸wn膮 drog膮 przepisowo, nie musia艂 wcale zwalnia膰, b臋d膮c jednocze艣nie bli偶ej skrzy偶owania ni偶 sprawca wypadku.
Jak zezna艂 kieruj膮cy nissana. To pozwala wysun膮膰 wr臋cz wniosek, 偶e nie dosz艂o nawet do wymuszenia w tych okoliczno艣ciach. :)

Jedyne zastrze偶enia jakie mo偶na mie膰, to zbyt niski wyrok, bo dosta艂 4,5 roku a wyjdzie po 2 czy 3. Skandal za 3 osoby 艣miertelne.

Data: 2014-03-06 01:26:11
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 04 Mar 2014 19:22:10 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-04 18:31, J.F pisze:
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.
No i co z tego, 縠 jecha na zielonym? To go upowa縩ia 砤mania ca砮j
reszty kodeksu, poniewa mia zielone, czy jecha drog z
pierwsze駍twem?

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod,
W tym wypadku nie wyje縟縜 na g丑wn drog,

No jak nie, jak tak ?
nie jecha na czerwonym 秝ietle i

Hm, tak jakos mi sie wydaje, ze w tym kraju jak ktos ma zielone, to
ktos z boku ma czerwone.

nie wyjecha wprost pod innych samoch骴.

No jak nie, jak tak.

ale nie , nic nie jest winny.
Tak, nic nie jest winny.

Nic a nic. Ale moze kiedys sam bedziesz jechal Pulawska ...

J.

Data: 2014-03-06 11:05:41
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i news:45dxara21fws$.qypm7xjdsvu2


Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod,
W tym wypadku nie wyje縟縜 na g丑wn drog,

No jak nie, jak tak ?


nie jecha na czerwonym 秝ietle i

Hm, tak jakos mi sie wydaje, ze w tym kraju jak ktos ma zielone, to
ktos z boku ma czerwone.

nie wyjecha wprost pod innych samoch骴.

No jak nie, jak tak.

Nadal m體imy o Pu砤wskiej?

J.

Data: 2014-03-04 20:13:41
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F wrote:
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮
g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku.
teraz chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod, ale nie , nic nie jest winny.

mato艂eczku...

bogu dzieki s臋dzia by艂 my艣l膮cym czlowiekiem...


zawsze mnie dziwi艂o to 偶e nie bada sie praktycznie czy druga strona jecha艂a przepisowo w podobnych sytuacjach gdy mamy doczynienia z kolizjami.

Moim zdaniem przekroczenie pr臋dko艣ci powinno automatycznie oznacza膰 win臋 tego kto przekracza pr臋dko艣膰, szczeg贸lnie gdy przekracza ekstremalnie.

w sumie mia艂em podobn膮 st艂uczke, te偶 w艂acza艂em sie do ruchu a facet przepr贸艂 mi przed samym nosem ju偶 na drugim pasie, jak potem pomierzy艂em i policzy艂em czasy to wysz艂o mi, 偶e mia艂 na zegarku co najmniej 100km/h na ograniczeniu do 60km/h. Ju偶 pomijam 偶e debil zamiast troch臋 zwolni膰 i przejecha膰 za mna to postanowi艂 mnie omin膮膰 lewym pasem. w chwili tego omijania m贸j prz贸d by艂 ju偶 w po艂owie lewego pasa.

Data: 2014-03-04 20:28:32
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-04 20:13, Marek Dyjor wrote:
J.F wrote:
U偶ytkownik "Marek Dyjor"  napisa艂 w wiadomo艣ci
bardzo skromny wyrok...
by膰 mo偶e gdyby sprawca od razu wyrazi艂 skruch臋 za swoja bezgraniczn膮
g艂upote to by dosta艂 zawiasy, ale on wola艂 pieniaczy膰 do skutku.
teraz chce jeszcze kasacji.

Tylko kto tu jest sprawca ?
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod, ale nie , nic nie jest winny.

mato艂eczku...

bogu dzieki s臋dzia by艂 my艣l膮cym czlowiekiem...


zawsze mnie dziwi艂o to 偶e nie bada sie praktycznie czy druga strona
jecha艂a przepisowo w podobnych sytuacjach gdy mamy doczynienia z kolizjami.

Moim zdaniem przekroczenie pr臋dko艣ci powinno automatycznie oznacza膰 win臋
tego kto przekracza pr臋dko艣膰, szczeg贸lnie gdy przekracza ekstremalnie.

w sumie mia艂em podobn膮 st艂uczke, te偶 w艂acza艂em sie do ruchu a facet
przepr贸艂 mi przed samym nosem ju偶 na drugim pasie, jak potem pomierzy艂em
i policzy艂em czasy to wysz艂o mi, 偶e mia艂 na zegarku co najmniej 100km/h
na ograniczeniu do 60km/h. Ju偶 pomijam 偶e debil zamiast troch臋 zwolni膰 i
przejecha膰 za mna to postanowi艂 mnie omin膮膰 lewym pasem. w chwili tego
omijania m贸j prz贸d by艂 ju偶 w po艂owie lewego pasa.

I te 40km/h to wg ciebie drastyczne? To jest zaledwie 40km/h. Czyli 33 metry w 3 sekundy...

Bo nie pitol ze jak jechal 28 m/s to potwornie przegial a gdyby jechal dopuszczalne 16,7 m/s to juz bylo git.

Po prostu jak burak wymusiles i tyle (wnioskuje to z dystansow przebywanych przez pojazd dla zalozonych predkosci). To przez takie lajzy, ktorym sie wydaje, ze moga zawsze i wszedzie wytoczyc sie swoim gratem sa potem wyadki. Ze tak zapytam - po co wymuszales? Tylko nie pisz, ze "myslales" bo to bedzie znaczylo ze nie myslales wcale.

Zazwyczaj nic sie nie dzieje i taka ciapa zmusza cie do uzycia hamulca (co juz zgodnie z definicja staje sie wymuszeniem) - oczywiscie jak nie walniesz takiego frajera to on nawet nie wie, ze cos zrobil zle. No i rozpedza sie w zolwim tempie. Nieliczne wyjatki lapia sie w sytuacji i zjezdzaja na prawo.

A jak dojscie do kolizji to jakies kweki, ze za szybko, ze nie przwidzial. Tyle ze jak sie to policzy to wyjdzie, ze gdyby ten drugi nie jechal za szybko to i tak by bylo wymuszenie - moze by nie doszlo do wypadku albo skutki by byly mniejsze. Ale rzecz nie w skutkach a w tym, ze lajzy wymuszaja.

--
mk4

Data: 2014-03-04 21:16:09
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
mk4 wrote:
I te 40km/h to wg ciebie drastyczne? To jest zaledwie 40km/h. Czyli 33
metry w 3 sekundy...

Bo nie pitol ze jak jechal 28 m/s to potwornie przegial a gdyby jechal
dopuszczalne 16,7 m/s to juz bylo git.

Po prostu jak burak wymusiles i tyle (wnioskuje to z dystansow
przebywanych przez pojazd dla zalozonych predkosci). To przez takie
lajzy, ktorym sie wydaje, ze moga zawsze i wszedzie wytoczyc sie swoim
gratem sa potem wyadki. Ze tak zapytam - po co wymuszales? Tylko nie
pisz, ze "myslales" bo to bedzie znaczylo ze nie myslales wcale.

Zazwyczaj nic sie nie dzieje i taka ciapa zmusza cie do uzycia hamulca
(co juz zgodnie z definicja staje sie wymuszeniem) - oczywiscie jak
nie walniesz takiego frajera to on nawet nie wie, ze cos zrobil zle.
No i rozpedza sie w zolwim tempie. Nieliczne wyjatki lapia sie w
sytuacji i zjezdzaja na prawo.

A jak dojscie do kolizji to jakies kweki, ze za szybko, ze nie
przwidzial. Tyle ze jak sie to policzy to wyjdzie, ze gdyby ten drugi
nie jechal za szybko to i tak by bylo wymuszenie - moze by nie doszlo
do wypadku albo skutki by byly mniejsze. Ale rzecz nie w skutkach a w
tym, ze lajzy wymuszaja.

gdyby jecha艂 zgodnie z przepisami nie dosz艂oby do kolizji...

gdyby zamiast kozaczy膰 i pr贸bowa膰 czego艣 udowadnia膰 panience i kumplom normalnie przejecha艂 za mn膮 to by do kolizji nie dosz艂o...

tak popelni艂em b艂膮d, ale... w ocenie pr臋dko艣ci tego buroka, burakowozem jad膮cego.

Z drugiej strony tam gdzie sie w艂acza艂em do ruchu to bym m贸g艂 d艂ugo czekac na sytuacj臋 gdy nikt nie bedzie musia艂 lekko zdj膮膰 nogi z peda艂u gazu jak kto艣 sie w艂acza do ruchu. Potem s艂ysza艂em 偶e tam jest sporo st艂uczek. Co偶 po co艣 s膮 te ograniczenia pr臋dko艣ci.

facet widzie艂 mnie z daleka, mia艂 czas na reakcje, wystarczy艂o zdj膮膰 nog臋 z peda艂u gazu, co ciekawe nastepny samoch贸d, kt贸ry za nim jecha艂 potwierdzi艂 ze facet wcze艣niej popierda艂.
Zwyk艂e kozactwo, na pocieszenie to on poni贸s艂 najwieksze straty, bo mi tylko zdj膮艂 przedni zderzak i tablice rejestracyjn膮 z tym by艂o najwi臋cej roboty :) Nawet 艣wiate艂 nie uszkodzi艂.

To nie by艂o tak 偶e mu wjecha艂em pod mask臋, jak juz pisa艂em w chwili starcia ja ju偶 by艂em na przeciwym pasie (ja skr臋ca艂em w lewo a on jecha艂 z mojej lewej strony). A moj samoch贸d sie zbiera naprawde szybko.


Kto艣 projektuje drogi i ustawia ograniczenia tak偶e maj膮c na uwadz臋 to, 偶e s膮 skrzy偶owania i ludzie musza mie膰 mo偶liwo艣膰 bezpiecznego w艂aczenia sie do ruchu,

zauwa偶y艂e艣, 偶e na drogach przelotowych gdzie jest zwykle 70 albo nawet 90 km/h przed skrzy偶owaniam jest zwykle ograniczenie do 50.

To tyle, nie k艂oci艂em sie uzna艂em moja win臋 cho膰 m贸g艂em sie w艂贸czy膰 po s膮dach i wtedy nie wiadomo kto by艂by winien.

acha policjan te偶 mia艂 w膮tpliwo艣ci i da艂 mi najni偶szy mo偶liwy mandat.

Data: 2014-03-04 21:22:56
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 20:28, mk4 pisze:
A jak dojscie do kolizji to jakies kweki, ze za szybko, ze nie
przwidzial. Tyle ze jak sie to policzy to wyjdzie, ze gdyby ten drugi
nie jechal za szybko to i tak by bylo wymuszenie - moze by nie doszlo do
wypadku albo skutki by byly mniejsze. Ale rzecz nie w skutkach a w tym,
ze lajzy wymuszaja.
Bo jedne 艂ajzy wymuszaj膮, a inne 艂ajzy je偶d偶膮 za szybko.
Bo jak dochodzi do kolizji mi臋dzy uczestnikami ruchu, kt贸rzy 艂ami膮 przepisy (obje), to czyja jest wina?
Ka偶demu super kierowcy trzeba udowadnia膰 偶e obop贸lna?

Data: 2014-03-04 21:32:38
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Jawi wrote:
W dniu 2014-03-04 20:28, mk4 pisze:
A jak dojscie do kolizji to jakies kweki, ze za szybko, ze nie
przwidzial. Tyle ze jak sie to policzy to wyjdzie, ze gdyby ten drugi
nie jechal za szybko to i tak by bylo wymuszenie - moze by nie
doszlo do wypadku albo skutki by byly mniejsze. Ale rzecz nie w
skutkach a w tym, ze lajzy wymuszaja.
Bo jedne 艂ajzy wymuszaj膮, a inne 艂ajzy je偶d偶膮 za szybko.
Bo jak dochodzi do kolizji mi臋dzy uczestnikami ruchu, kt贸rzy 艂ami膮
przepisy (obje), to czyja jest wina?
Ka偶demu super kierowcy trzeba udowadnia膰 偶e obop贸lna?

sprawd藕my najpier definicj臋 wymuszenia pierwsze艅stwa.

wg znanej mi definicjei wymusze艅 mamy wtedy gdy inny kieruj膮cy musi w spos贸b nag艂y zmieni膰 tor ruchu lub szybko艣膰. Pozostaje kwestia okre艣lenia co to nagle znaczy.

imho to znaczy 偶e trzeba dac po hamulcach, je艣li kierujacy musi zdj膮膰 nog臋 z gazu albo delikatnie zwolni膰 to nie mamy wymuszenia. wg tej definicji m贸j manewr nie kwalifikuje sie jako wymuszenie.

Ka偶dy normalny keirowca gdy widzi kogo艣 w艂a膰zajacegos sie do ruchu zwalnia i stara sie zachowa膰 bezpiecze艅艣two a nie dociska gaz do dechy aby staranowa膰 delikwenta.

Data: 2014-03-04 21:48:13
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 21:32, Marek Dyjor pisze:
Ka偶dy normalny keirowca gdy widzi kogo艣 w艂a膰zajacegos sie do ruchu
zwalnia i stara sie zachowa膰 bezpiecze艅艣two a nie dociska gaz do dechy
aby staranowa膰 delikwenta.
Gzie, w Polsce? :)
W normalnym kraju, jest zw臋偶enie drogi, kierowcy je偶d偶膮 na tak zwany suwak/zamek.
A u nas na pasie z pierwsze艅stwem na zderzak :)))

Data: 2014-03-04 22:03:57
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Jawi wrote:
W dniu 2014-03-04 21:32, Marek Dyjor pisze:
Ka偶dy normalny keirowca gdy widzi kogo艣 w艂a膰zajacegos sie do ruchu
zwalnia i stara sie zachowa膰 bezpiecze艅艣two a nie dociska gaz do
dechy aby staranowa膰 delikwenta.
Gzie, w Polsce? :)
W normalnym kraju, jest zw臋偶enie drogi, kierowcy je偶d偶膮 na tak zwany
suwak/zamek.
A u nas na pasie z pierwsze艅stwem na zderzak :)))

eee nie jest ju偶 tak 偶le...

 w Krakowie ludziska w wi臋kszo艣ci potrafi膮 ju偶 je藕dzi膰 na suwak...

Data: 2014-03-04 22:07:11
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 21:48, Jawi pisze:
W dniu 2014-03-04 21:32, Marek Dyjor pisze:
Ka偶dy normalny keirowca gdy widzi kogo艣 w艂a膰zajacegos sie do ruchu
zwalnia i stara sie zachowa膰 bezpiecze艅艣two a nie dociska gaz do dechy
aby staranowa膰 delikwenta.
Gzie, w Polsce? :)
W normalnym kraju, jest zw臋偶enie drogi, kierowcy je偶d偶膮 na tak zwany
suwak/zamek.
A u nas na pasie z pierwsze艅stwem na zderzak :)))

Zaoponuj臋 - w DC jazda na zamek jest stosowana od dawna, podobnie
jak wpuszczanie w艂膮czaj膮cych si臋 do ruchu, czy wje偶d偶aj膮cych
z podporz膮dkowanych. Poziom wy偶ej ni偶 to co mo偶na w reszcie Polski
spotka膰. Wiadomo, chamstwo te偶 jest wsz臋dzie i buraka zawsze trafisz :(

Data: 2014-03-04 23:25:49
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 22:07, Artur Ma艣l膮g pisze:

Zaoponuj臋 - w DC jazda na zamek jest stosowana od dawna, podobnie
jak wpuszczanie w艂膮czaj膮cych si臋 do ruchu, czy wje偶d偶aj膮cych
z podporz膮dkowanych. Poziom wy偶ej ni偶 to co mo偶na w reszcie Polski
spotka膰. Wiadomo, chamstwo te偶 jest wsz臋dzie i buraka zawsze trafisz :(
Dziwne, powszechnie wiadomo, 偶e w DC wi臋kszo艣膰 mieszka艅c贸w to ludzie z emigracji :)
Mo偶e Ci kulturalni do stolycy wyjechali...
To teraz trzeba zwr贸ci膰 uwag臋 czy tak jest zawsze, czy w dni robocze inaczej i w 艣wi臋ta/weekendy te偶 inaczej. Wtedy wyja艣nimy w膮tpliwo艣ci :)

Data: 2014-03-05 09:32:23
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Artur Ma艣l膮g" <futrzak@polbox.com> napisa艂 w wiadomo艣ci news:531640dd$0$2369$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-03-04 21:48, Jawi pisze:
W dniu 2014-03-04 21:32, Marek Dyjor pisze:
Ka偶dy normalny keirowca gdy widzi kogo艣 w艂a膰zajacegos sie do ruchu
zwalnia i stara sie zachowa膰 bezpiecze艅艣two a nie dociska gaz do dechy
aby staranowa膰 delikwenta.
Gzie, w Polsce? :)
W normalnym kraju, jest zw臋偶enie drogi, kierowcy je偶d偶膮 na tak zwany
suwak/zamek.
A u nas na pasie z pierwsze艅stwem na zderzak :)))

Zaoponuj臋 - w DC jazda na zamek jest stosowana od dawna, podobnie
jak wpuszczanie w艂膮czaj膮cych si臋 do ruchu, czy wje偶d偶aj膮cych
z podporz膮dkowanych. Poziom wy偶ej ni偶 to co mo偶na w reszcie Polski
spotka膰. Wiadomo, chamstwo te偶 jest wsz臋dzie i buraka zawsze trafisz :(

Plotka grubo przesadzona. Zobacz jak to wygl膮da na w臋藕le Marsa na chyba P艂owieckiej/Czecha.
Rozbieg贸wka ci膮gnie si臋 prawie do Orlenu ale w艂膮czaj膮cy pr贸buj膮 wciska膰 si臋 ju偶 na samym pocz膮tku.
Bo p贸藕niej ma艂o kto ich wpu艣ci.

J.

Data: 2014-03-05 10:07:12
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 5 Mar 2014 09:32:23 +0100, Jan Koval
Plotka grubo przesadzona. Zobacz jak to wygl膮da na w臋藕le Marsa na chyba P艂owieckiej/Czecha.
Rozbieg贸wka ci膮gnie si臋 prawie do Orlenu ale w艂膮czaj膮cy pr贸buj膮 wciska膰 si臋 ju偶 na samym pocz膮tku. Bo p贸藕niej ma艂o kto ich wpu艣ci.

Je偶d偶臋 tamt臋dy co dziennie. To 偶e oni si臋 wciskaj膮 wcze艣niej, wynika z
g艂upoty tych kierowc贸w a nie z powod贸w kt贸re opisa艂e艣. Wszyscy kt贸rzy
pojad膮 do ko艅ca tak jak nale偶y, s膮 艂adnie wpuszczani na suwak. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 10:57:00
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:e86qww5h0e09.dlgmyjk.org...
Je偶d偶臋 tamt臋dy co dziennie. To 偶e oni si臋 wciskaj膮 wcze艣niej, wynika z
g艂upoty tych kierowc贸w a nie z powod贸w kt贸re opisa艂e艣. Wszyscy kt贸rzy
pojad膮 do ko艅ca tak jak nale偶y, s膮 艂adnie wpuszczani na suwak.

R贸偶nie z tym bywa. Nie jestem tam codziennie ale z tym suwakiem to jednak co艣 nie tak.

J.

Data: 2014-03-05 11:13:17
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 5 Mar 2014 10:57:00 +0100, Jan Koval
R贸偶nie z tym bywa. Nie jestem tam codziennie ale z tym suwakiem to jednak co艣 nie tak.

Ju偶 Ci t艂umacz臋. Ci co si臋 wciskaj膮 wcze艣niej, p贸藕niej suwaka ju偶 nie
stosuj膮 -- bo uwa偶aj膮, 偶e ci co jad膮 do ko艅ca to chamy. Tymczasem to
w艂a艣nie oni niemaj膮 poj臋cia o prawid艂owej je藕dzie.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 19:36:31
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-05 11:13, Myjk wrote:
Wed, 5 Mar 2014 10:57:00 +0100, Jan Koval

R贸偶nie z tym bywa. Nie jestem tam codziennie ale z tym suwakiem to jednak co艣 nie tak.

Ju偶 Ci t艂umacz臋. Ci co si臋 wciskaj膮 wcze艣niej, p贸藕niej suwaka ju偶 nie
stosuj膮 -- bo uwa偶aj膮, 偶e ci co jad膮 do ko艅ca to chamy. Tymczasem to
w艂a艣nie oni niemaj膮 poj臋cia o prawid艂owej je藕dzie.

O to to - tymczasem sami jak chamy!

Sam zawsze jade do konca - i na szczescie coraz czesciej sie zdarza, ze ludzie jednak wiedza, ze tak wlasnie jest dobrze i wpuszczaja.

--
mk4

Data: 2014-03-07 10:14:33
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 05 Mar 2014 19:36:31 +0100, mk4
Sam zawsze jade do konca - i na szczescie coraz czesciej sie zdarza, ze ludzie jednak wiedza, ze tak wlasnie jest dobrze i wpuszczaja.

Niestety s膮 te偶 tacy, co zap*aj膮 pasem rozbiegowym ile fabryka da艂a i
wpychaj膮 si臋 jeszcze po paskach, zamiast up艂ynni膰 ruch i tym samym wymusi膰
prac臋 zamka.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 11:24:55
Autor: ww
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:e86qww5h0e09.dlgmyjk.org...
Wed, 5 Mar 2014 09:32:23 +0100, Jan Koval

Plotka grubo przesadzona. Zobacz jak to wygl膮da na w臋藕le Marsa na chyba P艂owieckiej/Czecha.
Rozbieg贸wka ci膮gnie si臋 prawie do Orlenu ale w艂膮czaj膮cy pr贸buj膮 wciska膰 si臋 ju偶 na samym pocz膮tku.
Bo p贸藕niej ma艂o kto ich wpu艣ci.

Je偶d偶臋 tamt臋dy co dziennie. To 偶e oni si臋 wciskaj膮 wcze艣niej, wynika z
g艂upoty tych kierowc贸w a nie z powod贸w kt贸re opisa艂e艣. Wszyscy kt贸rzy
pojad膮 do ko艅ca tak jak nale偶y, s膮 艂adnie wpuszczani na suwak.

U nas boczna droga do艂膮cza pod k膮tem oko艂o 45 stopni do drogi szybkiego ruchu. Wje偶dza si臋
na dodatkowy pas kt贸ry ma ze 100 metr贸w. Conajmniej po艂owa os贸b zatrzymuje si臋 ju偶 na samym
pocz膮tku i pr贸buje si臋 wciska膰. Naj艣mieszniejsi s膮 ci kt贸rzy kt贸rzy w og贸le z tego dodatkowego pasa
nie korzystaj膮 tylko podje偶dzaj膮 pod tym k膮tem 45 stopni i od razu ryj膮 si臋 na kolejny pas. A dodatkowo
portafi膮 si臋 zatrzyma膰 w takiej odleg艂o艣ci, 偶e nikt na g艂贸wnej drodze nawet nie pomy艣li, 偶e oni chc膮
偶eby ich wpu艣ci膰. Nie wiem sk膮d ludzie maj膮 takie debilne pomys艂y.

I kolejna rzecz: wje偶dzam na t膮 drog臋 w sytuacji kiedy akurat ruch jest szybszy, widz臋 jak膮艣 luk臋 wi臋c
daje gazu 偶eby p艂ynnie si臋 wpakowa膰 mi臋dzy auta (z moimi 50KM nie jest 艂atwo zrobi膰 cokolwiek
dynamicznie) a za mn膮 jaki艣 debil z 4 razy szybszym autem daje gazu, robi jaki艣 dziki manewr (艂膮cznie
z wyprzedzeniem mnie z prawej strony po trawie) i w ko艅cu blokuje mnie na samym ko艅cu pasa. Ja daje
po hamulcach i stoje. Po kilku takich przygodach zaczynam dochodzi膰 do wniosku, 偶e na drodze nie ma
miejsca na bycie grzecznym. Trzeba si臋 wpycha膰 i blokowa膰 a inni niech sobie tr膮bi膮 i hamuj膮.

Data: 2014-03-07 10:16:42
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 6 Mar 2014 11:24:55 +0100, ww
偶e na drodze nie ma miejsca na bycie grzecznym.

Bez sensu. Chama chamstwem nic nie nauczysz.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 10:58:55
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 09:32, Jan Koval pisze:
U偶ytkownik "Artur Ma艣l膮g" <futrzak@polbox.com> napisa艂:
(...)
Zaoponuj臋 - w DC jazda na zamek jest stosowana od dawna, podobnie
jak wpuszczanie w艂膮czaj膮cych si臋 do ruchu, czy wje偶d偶aj膮cych
z podporz膮dkowanych. Poziom wy偶ej ni偶 to co mo偶na w reszcie Polski
spotka膰. Wiadomo, chamstwo te偶 jest wsz臋dzie i buraka zawsze trafisz :(

Plotka grubo przesadzona. Zobacz jak to wygl膮da na w臋藕le Marsa na chyba P艂owieckiej/Czecha.
Rozbieg贸wka ci膮gnie si臋 prawie do Orlenu ale w艂膮czaj膮cy pr贸buj膮 wciska膰 si臋 ju偶 na samym pocz膮tku.
Bo p贸藕niej ma艂o kto ich wpu艣ci.

Pojedziesz grzecznie do ko艅ca to wpuszcz膮 na zamek, a to 偶e cz臋艣膰
pr贸buje wcze艣niej si臋 wpycha膰 to ich problem i nie jest to specjalnie
m膮dre.

Data: 2014-03-05 01:04:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Tue, 4 Mar 2014, Jawi wrote:

Bo jak dochodzi do kolizji mi阣zy uczestnikami ruchu, kt髍zy 砤mi przepisy (obje), to czyja jest wina?

  W uproszczeniu - tego, kto *p蠹niej* z砤ma przepis, a je秎i to nie jest
kryterium, to tego kto z砤ma przepis bardziej szczeg蟪owy.
  Wiedzia 縠 ten drugi z砤ma przepis, wi阠 "m骻 zapobiec" wypadkowi.
(st眃 sprawa wyroku z w眛ku - w przypadku "niemo縩o禼i", to
sprawca "niemo縩o禼i" jest winien).

Ka縟emu super kierowcy trzeba udowadnia 縠 obop髄na?

  Ona nie jest na og蟪 obop髄na, w szczeg髄no禼i jak w rachub wchodzi
ust眕ienie pierwsze駍twa a drugi czyn jest "uprzedni".
  Jak kto jedzie nie tym pasem, przekroczy ci眊砤 itede, to on ju
swoje wykroczenie zaliczy :> (i mandat mu si nale縴), a ten kto ma
ust眕i pierwsze駍twa ma go ust眕i... i ju.
  W momencie kolizji mia by ust阷uj眂ym.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-05 11:10:37
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 5 Mar 2014 01:04:32 +0100, Gotfryd Smolik news
  Jak kto艣 jedzie nie tym pasem, przekroczy艂 ci膮g艂a itede, to on ju偶
swoje wykroczenie zaliczy艂 :> (i mandat mu si臋 nale偶y), a ten kto ma
ust膮pi膰 pierwsze艅stwa ma go ust膮pi膰... i ju偶.
  W momencie kolizji mia艂 by膰 ust臋puj膮cym.

Pierwotne przewinienie nie zwalnia go z zachowania ostro偶no艣ci za sytuacj臋
kt贸ra nast膮pi za chwil臋. Jazda ponad dopuszczaln膮 pr臋dko艣膰 (3x!) zbli偶aj膮c
si臋 do skrzy偶owania w po艂膮czeniu z faktem, 偶e NIE DA艁 SI臉 ZAUWA呕Y膯*,
powinno go skazywa膰 na absolutn膮 WIN臉 za to zdarzenie (cho膰 mia艂
pierwsze艅stwo). Tak nie by艂o do tej pory pospolicie, trzeba by艂o si臋 samemu
wybroni膰 za g艂upot臋 innych, ale wida膰 stare cepy z s膮d贸w te偶 wymieraj膮 i
co艣 si臋 zmienia. :P

*) Tu automatycznie pij臋 do MOTOCYKLIST脫W, bo to dok艂adnie ten sam schemat.
Tylko motocyklista ma jeszcze trudniejsze parametry. Zazwyczaj w czasie
wypadku jedzie jeszcze szybciej, szybciej zmienia pr臋dko艣膰 przez co trudno
j膮 oceni膰, szybciej zmienia pozycje na drodze, jednocze艣nie jest mniejszy i
og贸lnie gorzej widoczny. Niestety motocykli艣ci o tym zapominaj膮, a s膮dy do
tej pory by艂y dosy膰 pob艂a偶liwe i nie bra艂y pod uwag臋 tych element贸w.
Kierowca rzekomo wymusza艂 i by艂 WINNY.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 11:36:45
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Powitanko,

NIE DA SI ZAUWA痀*,
powinno go skazywa na absolutn WIN za to zdarzenie

A jak mial sie dac zauwazyc? Mial przed nim biec chlopak z czerwona flaga?
Wyobrazmy sobie sytuacje: jedzie srodkowym pasem z prawidlowa predkoscia samochod, na prawym inny samochod z minimalnie wieksza predkoscia, tak, ze caly czas pozostaje w "cieniu" tego na srodkowym - jest niewidoczny dla skrecajacego w lewo. Sila rzeczy tez nie widzi tego skrecajacego. Ten na srodkowym widzi co sie swieci, przyhamowuje, ten na prawym ma zielone, to jedzie i widzi skrecajacego w ostatniej chwili. Uderzenie w bok nawet przy 50km/h zwykle zle sie konczy - za bardzo nie ma sie co giac. Prosta zasada: nie widzisz, to nie jedziesz na prawde ratuje zycie.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-05 12:57:06
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 05 Mar 2014 11:36:45 +0100, Pawel "O'Pajak"
NIE DA艁 SI臉 ZAUWA呕Y膯*,
powinno go skazywa膰 na absolutn膮 WIN臉 za to zdarzenie
A jak mial sie dac zauwazyc?

Podobno nie ma g艂upich pyta艅, a ty za ka偶dym razem jak co艣 palniesz to
przeczysz tej teorii.

Mial przed nim biec chlopak z czerwona flaga?

Wystarczy by zgodnie z PORD zwolni艂 (wskazanie na szczeg贸ln膮 ostro偶no艣膰)
doje偶d偶aj膮c do SKRZY呕OWANIA i nie wyskakiwa艂 zza innego samochodu do
wyprzedzania (i ZNOWU wskazanie na szczeg贸ln膮 ostro偶no艣膰) jak filip z
konopi. Skrzy偶owanie ma bowiem to do siebie, 偶e inni chc膮 skr臋ci膰 i MO呕E
by膰 tak, 偶e w pewnej konfiguracji nie da si臋 zauwa偶y膰 -- co wida膰 na
za艂膮czonym obrazku. Wi臋c wyj艣cia dla _przekraczaj膮cego_ _pr臋dko艣膰_ (czyt. ZAPIERDALACZA) by艂y
DWA. Albo wyprzedzi膰 znacznie przed, albo za skrzy偶owaniem. Wtedy by艂by
widoczny. By艂 g艂upi bo zapierdala艂, a do tego nie da艂 si臋 zauwa偶y膰 -- to
teraz wyl膮duje w pierdlu.

Wyobrazmy sobie sytuacje: jedzie srodkowym pasem z prawidlowa predkoscia samochod, na prawym inny samochod z minimalnie wieksza predkoscia, tak, ze caly czas pozostaje w "cieniu" tego na srodkowym - jest niewidoczny dla skrecajacego w lewo. Sila rzeczy tez nie widzi tego skrecajacego. Ten na srodkowym widzi co sie swieci, przyhamowuje, ten na prawym ma zielone, to jedzie i widzi skrecajacego w ostatniej chwili. Uderzenie w bok nawet przy 50km/h zwykle zle sie konczy - za bardzo nie ma sie co giac.

W opisanej sytuacji winny b臋dzie wymuszaj膮cy i innej opcji nie b臋dzie.
Standardowo da艂e艣 przyk艂ad od czapy, bo tutaj nie ma mowy o nieznacznej
r贸znicy pr臋dko艣ci a co wi臋cej o wyprzedzaniu poprzedzonym dodatkowo zmian膮
pasa ruchu.

Prosta zasada: nie widzisz, to nie jedziesz na prawde ratuje zycie.

Zasada niby prosta i skuteczna. Tylko zaraz by艣 p艂aka艂, 偶e w tym kraju nie
da si臋 normalnie je藕dzi膰, bo wi臋cej by艣 sta艂 ni偶 jecha艂. Jest zatem inna
prosta zasada, opisana w PORD.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 19:55:38
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-05 12:57, Myjk wrote:
Wed, 05 Mar 2014 11:36:45 +0100, Pawel "O'Pajak"

NIE DA艁 SI臉 ZAUWA呕Y膯*,
powinno go skazywa膰 na absolutn膮 WIN臉 za to zdarzenie
A jak mial sie dac zauwazyc?

Podobno nie ma g艂upich pyta艅, a ty za ka偶dym razem jak co艣 palniesz to
przeczysz tej teorii.

Mial przed nim biec chlopak z czerwona flaga?

Wystarczy by zgodnie z PORD zwolni艂 (wskazanie na szczeg贸ln膮 ostro偶no艣膰)
doje偶d偶aj膮c do SKRZY呕OWANIA i nie wyskakiwa艂 zza innego samochodu do
wyprzedzania (i ZNOWU wskazanie na szczeg贸ln膮 ostro偶no艣膰) jak filip z
konopi. Skrzy偶owanie ma bowiem to do siebie, 偶e inni chc膮 skr臋ci膰 i MO呕E
by膰 tak, 偶e w pewnej konfiguracji nie da si臋 zauwa偶y膰 -- co wida膰 na
za艂膮czonym obrazku.

Nie rozmiekczaj dupy za przeproszeniem.

Po to kodeks jest taki jaki jest, zeby nie bylo takiego pierdzenia.
Masz ustapic i tyle i na tobie spoczywa realizacja tego zadania. Wszystko inne powinno cie malo obchodzic bo twoje zadanie jest jasne. Jak potrzebujesz mozesz poprosic druga osobe o pomoc albo co tam jeszcze moze ci to umowliwic - ale to twoja broszka. Pozniej jest pieprzenie, ze o tysiacu spraw, ktore wplynely na to, ze sie nie udalo. A sprawa jest prosta - masz ustapic.

Relatywizowanie, ze "nie dal sie zauwazyc" to opowiesci z krypty w tym wypadku, zwlaszcza jak wg swiadkow "dal sie zauwazyc".

Wg mnie takie okolicznosci, ze ktos zapier* moga byc przyczynkiem do orzeczenia wspolowny. Ale calkowita wina to kpiny z kodeksu. Gosc co sobie olal i nie zachowal ostroznosci jest niewinny. To jest farsa.
Jak ktos tu wczesniej pisal - zasada jest prosta - nie widzisz nie jedziesz. On ja zalmal wiec w glowie mi sie nie miesci, ze moze byc niewinny.

Owszem, przy jeszcze (znacznie) wiekszej predkosci i byc moze innych warunkach terenowych dopuszczam, ze nie byloby fizycznej mozliwosci zauwazenia i zaregowaia we wlasciwy sposob i wtedy wina moglaby byc po stronie tego, ktory zlamal przepisy (choc mial pierwszenstwo) i taka fizyczna niemozliwosc spowodowal.
Ale tutaj tego nie bylo. Predkosc nie byla kosmiczna a i jak zeznaja swiadkowie "bylo widac".
Po prostu wymuszajacy nie przeanalizowal sytuacji (uznal ze wszystko widzi podczas gdy tak nie bylo) i sie nadzial. W konsekwencji nie zachowa艂 ostro偶no艣ci, kt贸r膮 mia艂 obowi膮zek zachowac przy wykonywaniu manewru i ustepowaniu pierwszenstwa.

--
mk4

Data: 2014-03-05 20:55:00
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 05 Mar 2014 19:55:38 +0100, mk4
Nie rozmiekczaj dupy za przeproszeniem.

B膮d藕 cwany i powiedz to s臋dziemu.
 
Po to kodeks jest taki jaki jest, zeby nie bylo takiego pierdzenia.

Czyli jaki jest? Ja widz臋, 偶e nak艂ada na wszystkich odpowiedzialno艣膰, a wg
ciebei odpowiedzialno艣膰 jest zepchni臋ta na tego co ma ust膮pi膰...

Masz ustapic i tyle i na tobie spoczywa realizacja tego zadania.

Mam te偶 inne prawa, o kt贸rych zdajesz si臋, i nie tylko ty, zapomina膰.
 
A sprawa jest prosta - masz ustapic.

Komu? Temu co go nie widz臋? Jak jest pusta droga to te偶 mam sta膰 i czeka膰
na znak od niebios, bo przypadkiem mo偶e si臋 pojawi膰 DMC DeLorean i mnie
pozamiata膰?

On ja zalmal wiec w glowie mi sie nie miesci, ze moze byc niewinny.

Widocznie masz za ma艂膮 g艂ow臋. Zatem przemy艣l.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 10:51:04
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Powitanko,

Masz ustapic i tyle i na tobie spoczywa realizacja tego zadania.
Mam te inne prawa, o kt髍ych zdajesz si, i nie tylko ty, zapomina.

Kierownik opla tez byl o tym przekonany. Nawet to udowodnil i sad przyznal mu racje. Niestety nie mozemy mu pogratulowac.

>A sprawa jest prosta - masz ustapic.
Komu? Temu co go nie widz? Jak jest pusta droga to te mam sta i czeka
na znak od niebios,

Kto Ci kaze stac na pustej drodze? Mowimy o braku pewnosci czy droga jest pusta. Nie byla niestety. Kazdy popelnia bledy, czesc z nas zaplaci za to zyciem. Brak fazy swiatel do lewoskretu temu sprzyja, taka makabryczna zabawa Galasa.

bo przypadkiem mo縠 si pojawi DMC DeLorean i mnie
pozamiata?

Zepsuje sie po drodze 10 razy, spokojnie przejedziesz;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-06 11:02:32
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 06 Mar 2014 10:51:04 +0100, Pawel "O'Pajak"
Kierownik opla tez byl o tym przekonany. Nawet to udowodnil i sad przyznal mu racje. Niestety nie mozemy mu pogratulowac.

Bardzo komiczne. Normalnie p臋kam ze 艣miechu.

Brak fazy swiatel do lewoskretu temu sprzyja, taka makabryczna zabawa Galasa.

Po prostu brak s艂贸w... --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 21:43:30
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Pawel "O'Pajak" wrote:


Powitanko,

NIE DA SI ZAUWA痀*,
powinno go skazywa na absolutn WIN za to zdarzenie

A jak mial sie dac zauwazyc? Mial przed nim biec chlopak z czerwona flaga?

  Hola.
  Wyprzedzaj眂y ma swoje obowi眤ki, jednym z nich jest "nieutrudnianie
ruchu", i wcale nie powiedziano, 縠 nie dotyczy to jad眂ych
podporz眃kowan.
  Ten przepis jest miar "dania si zauwa縴" - przez to, 縠 wyprzedza
bez upewnienia si czy komu ruchu nie utrudni, a NIE by widoczny
przed rozpocz阠iem wyprzedzania, "spowodowa niemo縧iwo舵".

Wyobrazmy sobie sytuacje: jedzie srodkowym pasem z prawidlowa predkoscia samochod, na prawym inny samochod z minimalnie wieksza predkoscia, tak, ze caly czas pozostaje w "cieniu" tego na srodkowym - jest niewidoczny dla skrecajacego w lewo. Sila rzeczy tez nie widzi tego skrecajacego.

  Jego ewidenta wina.
  WIE 縠 nie widzi tego pasa.
  Zwa na r罂nic: w wypadku skr阠aj眂y WIDZIA pas. Pusty.

Ten na srodkowym widzi co sie swieci, przyhamowuje, ten na prawym ma zielone, to jedzie i widzi skrecajacego w ostatniej chwili. Uderzenie w bok nawet przy 50km/h zwykle zle sie konczy - za bardzo nie ma sie co giac. Prosta zasada: nie widzisz, to nie jedziesz na prawde ratuje zycie.

  Czy dyskusja dotyczy jazdy przezornej czy odpowiedzialno禼i za wypadek,
w razie doj禼ia do kolizji?
  Bo to s jakby dwie osobne sprawy.
  IMO w 縜dnym razie *nie* mo縩a ich ze sob miesza.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 11:14:27
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Powitanko,

Zwa na r罂nic: w wypadku skr阠aj眂y WIDZIA pas. Pusty.

W fizyce kwantowej to dalbym sobie takie rzeczy wmowic, ale w klasycznej, to nie mozna widziec pasa pustego, jesli pusty nie jest. Niestety nie byl. Mozliwe, ze nie zauwazyl (oslepienie, kiepska widocznosc), ale to juz trudno zgadywac. Jesli widzial nissana, to prawdopodobnie nie widzial merca. Jesli merca widzial, to powinien umiec ocenic predkosc i czy zdazy. Jesli widzial, a potem mu zniknal, to raczej nie skrecil w prawo przy 150km/h, tylko "schowal sie" za nissanem.

  Czy dyskusja dotyczy jazdy przezornej czy odpowiedzialno禼i za wypadek,
w razie doj禼ia do kolizji?

Rozwinela sie w kierunku obu zagadnien i fakt, bywa troche pomieszana.
Co do odpowiedzialnosci prawnej, to moim zdaniem kierowca opla przyczynil sie do spowodowania wypadku, kierowca merca za tak tragiczne skutki. Nie wiem, czy przy 50km/h trafiony w bok przez merca opel dawalby szanse przezycia, ale z pewnoscia nie zgarnalby pieszego. I za to kierownik merca pojdzie siedziec i bardzo dobrze.
Co do przezornosci, to niektorzy dyskutanci twierdzili, ze ufac mozna, ja twierdze, ze nie mozna, trzeba myslec za siebie i za innych. Well, nieraz widuje rowerzystow jadacych droga, pomimo tego, ze maja obok sciezke rowerowa, tez cos probuja udowodnic, ale zapytani co, niezbyt przekonujaco odpowiadaja.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-06 11:30:25
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik "Pawel "O'Pajak""  napisa w
Zwa na r罂nic: w wypadku skr阠aj眂y WIDZIA pas. Pusty.
W fizyce kwantowej to dalbym sobie takie rzeczy wmowic, ale w klasycznej, to nie mozna widziec pasa pustego, jesli pusty nie jest. Niestety nie byl. Mozliwe, ze nie zauwazyl (oslepienie, kiepska widocznosc), ale to juz trudno zgadywac. Jesli widzial nissana, to prawdopodobnie nie widzial merca. Jesli merca widzial, to powinien umiec ocenic predkosc i czy zdazy. Jesli widzial, a potem mu zniknal, to raczej nie skrecil w prawo przy 150km/h, tylko "schowal sie" za nissanem.

Co mnie tu zadziwia, to, ze jesli nissan "nawet nie musial hamowac", to odleglosc powinna byc dobrze ponad 50m.
Wyprzedzajacy i schowany merc musial byc jeszcze dalej, i mamy przynajmniej 70m.
Odleglosc pozwalajaca przejechac przez pas, zahamowac do znacznie nizszej predkosci itp.

Co do odpowiedzialnosci prawnej, to moim zdaniem kierowca opla przyczynil sie do spowodowania wypadku, kierowca merca za tak tragiczne skutki. Nie wiem, czy przy 50km/h trafiony w bok przez merca opel dawalby szanse przezycia, ale z pewnoscia nie zgarnalby pieszego. I za to kierownik merca pojdzie siedziec i bardzo dobrze.

Ale nie calkiem, bo lekki opel trafiony przez ciezkiego, wolno jadacego merca nadal bedzie mial ze 30km/h.
Pieszy stojacy blisko nie jest bezpieczny.

Chyba ze zalozymy iz opel zostawil wystarczajaco duzo miejsca na hamowanie, gdyby merc jechal 50 ... ale to jednak wymusil, a gdyby kierowca merca wolno reagowal, to nadal mamy ryzykowna sytuacje.


J.

Data: 2014-03-07 01:56:54
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Thu, 6 Mar 2014, J.F wrote:

Co mnie tu zadziwia, to, ze jesli nissan "nawet nie musial hamowac", to odleglosc powinna byc dobrze ponad 50m.
Wyprzedzajacy i schowany merc musial byc jeszcze dalej, i mamy przynajmniej 70m.
Odleglosc pozwalajaca przejechac przez pas, zahamowac do znacznie nizszej predkosci itp.

  Ale on (z merca) po pierwsze te nie widzia opla.
  Do tego maj眂 nissana z lewej, bli縠j szyb kierowcy, widzia pojazd
z przeciwka nawet p蠹niej.
  No i opel si wysuwa, te przyspieszaj眂, czyli "nic, nic, nic,
o! - opel!"
  A po drugie, je秎i merzem akurat postanowi "depn辨 w dech", to samo
prze潮czenie reakcji cz硂wieka zajmuje mierzalny moment.
  Chyba nie jest powiedziane 縠 ca硑 czas jecha 150++, m骻
przyspiesza.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-07 01:52:38
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Thu, 6 Mar 2014, Pawel "O'Pajak" wrote:

Powitanko,

[...chyba na m骿 post:]
Zwa na r罂nic: w wypadku skr阠aj眂y WIDZIA pas. Pusty.

W fizyce kwantowej to dalbym sobie takie rzeczy wmowic, ale w klasycznej, to nie mozna widziec pasa pustego, jesli pusty nie jest. Niestety nie byl.

  No to ja秐iej: w momencie rozpocz阠ia skr阠ania pas by pusty.
  Kiedy kierowca opla ju ruszy, to by硂 za p蠹no.

Mozliwe, ze nie zauwazyl (oslepienie, kiepska widocznosc),

  Nie, nie rozpatruj wersji, 縠 nie widzia drugiego samochodu
tu przed zderzeniem. Wtedy widzia, ale ju nie m骻 nic zrobi.

Jesli widzial nissana, to prawdopodobnie nie widzial merca.

  I do tej wersji si odnios砮m, jak rozumiem "co w tym stylu"
r體nie rozwa縴 s眃.

  Czy dyskusja dotyczy jazdy przezornej czy odpowiedzialno禼i za wypadek,
w razie doj禼ia do kolizji?

Rozwinela sie w kierunku obu zagadnien i fakt, bywa troche pomieszana.

  Dlatego pyta砮m poprzednika :)

Co do odpowiedzialnosci prawnej, to moim zdaniem kierowca opla przyczynil sie do spowodowania wypadku,

  No to tu si nie zgadzamy.

Co do przezornosci, to niektorzy dyskutanci twierdzili, ze ufac mozna, ja twierdze, ze nie mozna, trzeba myslec za siebie i za innych. Well, nieraz widuje rowerzystow jadacych droga, pomimo tego, ze maja obok sciezke rowerowa,

  Primo, jak 禼ie縦a jest OBOK, to nie maj obowi眤ku ni jecha.
  Obowi眤ek jest tylko wtedy, jak to jest *ta* droga, wtedy jad
drog jak piszesz i jest OK ;)
  A wracaj眂 do jezdni ;) - to mo縠sz i mnie spotka.
  Powa縩ie pisz, cho wiem 縠 si nas硊cham[1]
  Tyle, 縠 nie ma to nic do "przezorno禼i" - rowerzysta nie jest niewidoczny. A metod "blokowa 秗odkiem pasa" nie je縟筷 (poza
skrzy縪waniami, co zreszt w ko馽u dopuszczono).

tez cos probuja udowodnic, ale zapytani co, niezbyt przekonujaco odpowiadaja.

  Ja nie usi硊j nic udowodni - "u siebie" w >>90% przypadk體
po prostu obje縟縜m drog z "ddrk" normalnie jak cz硂wiek, asfaltem,
drog krajow, +1,5 km, zysk na stratach energii wobec ddrki spory,
czasowo 秗ednio na je縜, zale縴 jak liczy (ta z ddrk te
asfaltowa, ale ddrka nie, no i jezdnia nie prowadzi zygzakami
w krytycznym miejscu gdzie "normalne" peda硂wanie daje >40km/h).
  Mam jeszcze w okolicy kawa砮k na stromej drodze (na podje糳zie
zawsze ddrk, zjazd p蟪 na p蟪, przy czym po jezdni chyba nigdy nie
zdarza si ca砮j przejecha przepisowo, znaczy bez przekraczania
maksymalnych dopuszczalnych "50" cho momentami).

  Ale z rzadka zdarza mi si przy przelocie 30 czy 50 km trafi na
"oporn" ddrk i wtedy te mi energii szkoda a objazdu brak.
  Nie, nie pcham si na jezdni na podje糳zie z 15km/h, wtedy nie
warto. Przy zjazdach >40km/h najcz甓ciej r罂nica w jako禼i nawierzchni
daje dramatyczn zmian efekt體.

[1] OT gwoli 禼is硂禼i - dawno temu mia砮m kawa砮k "asfalt na chodniku
kostka na jezdni", kt髍y cz阺to zalicza砮m chodnikiem (stromo,
zazwyczaj nie chce mi si >15, jednokierunkowa).
  Zamienili nawierzchnie, ju je縟筷 przepisowo ;)

Pozdroofka,

  Wzajem :) - Gotfryd

Data: 2014-03-06 08:48:59
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...

NIE DA SI ZAUWA痀*,
powinno go skazywa na absolutn WIN za to zdarzenie

A jak mial sie dac zauwazyc? Mial przed nim biec chlopak z czerwona
flaga? Wyobrazmy sobie sytuacje: jedzie srodkowym pasem z prawidlowa
predkoscia samochod, na prawym inny samochod z minimalnie wieksza
predkoscia, tak, ze caly czas pozostaje w "cieniu" tego na srodkowym -
jest niewidoczny dla skrecajacego w lewo. Sila rzeczy tez nie widzi
tego skrecajacego. Ten na srodkowym widzi co sie swieci, przyhamowuje,
ten na prawym ma zielone, to jedzie i widzi skrecajacego w ostatniej
chwili. Uderzenie w bok nawet przy 50km/h zwykle zle sie konczy - za
bardzo nie ma sie co giac. Prosta zasada: nie widzisz, to nie jedziesz
na prawde ratuje zycie.

Ale przytaczana przez Ciebie sytuacja jest nieadekwatna.
Kierowca wed硊g niej mia砨y wjecha na skrzyzowanie pomimo tego, ze niwdzia fragmentu drogi i nie widzia砮 co sie na tym fragmencie dzieje.

W opisywanej na pocz眛ku sytuacji kierowca widzia drog. Nic na niej nie by硂, wiec w潮czy si do ruchu. Prawid硂wo oceni, 縠 je縠li kto秔ojedzie tam +- zgodnie z przepisami to bedzie na tyle daleko, ze i tak zdazy sie w潮czy.
A ze ktos jecha prawie 3x dozwolona...

Data: 2014-03-06 12:13:31
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik "Budzik"  napisa
U縴tkownik Pawel "O'Pajak" kazdy.spamer@chcialby.goznac ...
Ale przytaczana przez Ciebie sytuacja jest nieadekwatna.
Kierowca wed硊g niej mia砨y wjecha na skrzyzowanie pomimo tego, ze
niwdzia fragmentu drogi i nie widzia砮 co sie na tym fragmencie dzieje.
W opisywanej na pocz眛ku sytuacji kierowca widzia drog. Nic na niej nie
by硂, wiec w潮czy si do ruchu. Prawid硂wo oceni, 縠 je縠li kto秔ojedzie
tam +- zgodnie z przepisami to bedzie na tyle daleko, ze i tak zdazy sie
w潮czy.

Chyba jednak cos kiepsko widzial. Ta droga akurat prosta, nie mozna zganic ze niewidoczny.
A jesli schowal sie za nissana - to w miare normalna sytuacja, nalezalo sie upewnic.

A ze ktos jecha prawie 3x dozwolona...

To i tak nie powinno powodowac takiego wypadku w tym przypadku.

J.

Data: 2014-03-06 16:48:30
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:

W opisywanej na pocz眛ku sytuacji kierowca widzia drog. Nic na niej nie
by硂, wiec w潮czy si do ruchu. Prawid硂wo oceni, 縠 je縠li kto秔ojedzie
tam +- zgodnie z przepisami to bedzie na tyle daleko, ze i tak zdazy sie
w潮czy.
A ze ktos jecha prawie 3x dozwolona...

Ale on nie ma nic ocenia, ma patrze.
Je秎i popatrzy i 糽e oceni, to wina jest jego.
Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku winy.
Ale nie bardzo chce mi si w to wierzy.

Data: 2014-03-06 18:00:32
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie
przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku
winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Data: 2014-03-06 19:33:23
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-06 19:00, Budzik wrote:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie
przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku
winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Smiala teza - jak kobieta za nim widziala.

Na tym polega zachowanie ostroznosci, zeby chwile zaczekac i uwzglednic tez to, czego w danej chwili byc moze nie widac i mozna _blednie_ odniesc wrazenie, ze tego nie ma.

--
mk4

Data: 2014-03-06 21:51:12
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 06.03.2014 19:33, mk4 pisze:
/..../
Smiala teza - jak kobieta za nim widziala.

K眛y takie.

Na tym polega zachowanie ostroznosci, zeby chwile zaczekac i uwzglednic
tez to, czego w danej chwili byc moze nie widac i mozna _blednie_
odniesc wrazenie, ze tego nie ma.

Tak - na Gwiazd ierci trzeba si szykowa bo mo縠 by.

Data: 2014-03-06 22:00:48
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-06 21:51, Smok Eustachy wrote:
W dniu 06.03.2014 19:33, mk4 pisze:
/..../
Smiala teza - jak kobieta za nim widziala.

K眛y takie.

Na tym polega zachowanie ostroznosci, zeby chwile zaczekac i uwzglednic
tez to, czego w danej chwili byc moze nie widac i mozna _blednie_
odniesc wrazenie, ze tego nie ma.

Tak - na Gwiazd ierci trzeba si szykowa bo mo縠 by.

Zupelnie nie rozumiem co chcesz powiedziec. Wlasciwie w kazdej sytuacji gdzies bedziesz mial blindspot. Wiec o co biega? Trzeba poczekac i rozwiazac sytuacje funkcja czasu. To jedna ze skladowych ustepowania pierwszenstwa. Zdawalo mi sie to elementarne.

--
mk4

Data: 2014-03-06 20:37:32
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E8BE8E390B3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie
przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku
winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Pytanie czy s硊sznie.

Data: 2014-03-06 20:50:51
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie
przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku
winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Pytanie czy s硊sznie.

Nie znam miejsca wiec trudno mi sie odniesc w 100%.
Do秝iadczenie m體i mi, ze kogo takiego co pedzi z predkoscia 2,5 x dozwolon i dodatkowo zmienia pasy przed skrzyzowaniem mo縩a rzeczywi禼ie na takim rozbudowanym skrzyzowaniu nie zauwazy pomimo usilnego uwa縜nia na wszystko co sie w oko硂 dzieje.

Data: 2014-03-06 23:10:35
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E8DCA3B8CACbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie
przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠 stanowi o braku
winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Pytanie czy s硊sznie.

Nie znam miejsca wiec trudno mi sie odniesc w 100%.
Do秝iadczenie m體i mi, ze kogo takiego co pedzi z predkoscia 2,5 x
dozwolon i dodatkowo zmienia pasy przed skrzyzowaniem mo縩a rzeczywi禼ie
na takim rozbudowanym skrzyzowaniu nie zauwazy pomimo usilnego uwa縜nia na
wszystko co sie w oko硂 dzieje.

Z do秝iadczenia - zazwyczaj ZA MA usilnego.
Ju by砮m w takiej sytuacji jak go禼iu w tym Mercedesie, tyle 縠 nie przekroczy砮m limit體 2,5 raza.
Ale te przeciwnik nie raczy mnie zauwa縴, bo widzia tylko tych na lewym pasie.
No i bum.
Skrzy縪wanie Hetma駍ka - Rolna, go禼iu jecha od strony G硂gowskiej.

Data: 2014-03-07 08:00:29
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩
widzie przeciwnika, to jest to wyj眛ek od tej regu硑 i mo縠
stanowi o braku winy.

No i dok砤dnie tak oceni.

Pytanie czy s硊sznie.

Nie znam miejsca wiec trudno mi sie odniesc w 100%.
Do秝iadczenie m體i mi, ze kogo takiego co pedzi z predkoscia 2,5 x
dozwolon i dodatkowo zmienia pasy przed skrzyzowaniem mo縩a
rzeczywi禼ie na takim rozbudowanym skrzyzowaniu nie zauwazy pomimo
usilnego uwa縜nia na
wszystko co sie w oko硂 dzieje.

Z do秝iadczenia - zazwyczaj ZA MA usilnego.

By mo縠. Jadac staram sie by uwazny jak kierowca F1. Ale czy jest to mo縧iwe ca硑 dzie?

Ju by砮m w takiej sytuacji jak go禼iu w tym Mercedesie, tyle 縠 nie przekroczy砮m limit體 2,5 raza.
Ale te przeciwnik nie raczy mnie zauwa縴, bo widzia tylko tych na
lewym pasie.
No i bum.
Skrzy縪wanie Hetma駍ka - Rolna, go禼iu jecha od strony G硂gowskiej.

Ale ja nie twierdze, ze nie da sie nie zauwazyc jak kto jedzie wolniej.
Ja twierdze, ze czym wyzsza predkosc, tym prawdopodibenstwo nie zauwazenia wieksze. Bo nagle trrzeba spojrze w odleg硂禼, ktora jest nienaturalna.

Na hetmanskiej jest zdaje sie 70...?

Data: 2014-03-07 12:23:22
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 7 Mar 2014 08:00:29 +0000 (UTC), Budzik
przekroczy艂em limit贸w 2,5 raza.
Na hetmanskiej jest zdaje sie 70...?

Dlatego kupalino przekroczy艂 pr臋dko艣膰 "jedynie" 2 razy, a nie jak ten z
merca 2,5. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 19:59:27
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:

Ju by砮m w takiej sytuacji jak go禼iu w tym Mercedesie, tyle 縠 nie
przekroczy砮m limit體 2,5 raza.
Ale te przeciwnik nie raczy mnie zauwa縴, bo widzia tylko tych na
lewym pasie.
No i bum.
Skrzy縪wanie Hetma駍ka - Rolna, go禼iu jecha od strony G硂gowskiej.

Ale ja nie twierdze, ze nie da sie nie zauwazyc jak kto jedzie wolniej.
Ja twierdze, ze czym wyzsza predkosc, tym prawdopodibenstwo nie zauwazenia
wieksze. Bo nagle trrzeba spojrze w odleg硂禼, ktora jest nienaturalna.

Na hetmanskiej jest zdaje sie 70...?

Pewnie nie na ca硑m odcinku, ale g硂wy nie dam, limity mnie ma硂 interesuj z zasady.

Data: 2014-03-09 17:40:34
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w
wiadomo禼i grup dyskusyjnych:

Ju by砮m w takiej sytuacji jak go禼iu w tym Mercedesie, tyle 縠 nie
przekroczy砮m limit體 2,5 raza.
Ale te przeciwnik nie raczy mnie zauwa縴, bo widzia tylko tych
na lewym pasie.
No i bum.
Skrzy縪wanie Hetma駍ka - Rolna, go禼iu jecha od strony G硂gowskiej.

Ale ja nie twierdze, ze nie da sie nie zauwazyc jak kto jedzie
wolniej. Ja twierdze, ze czym wyzsza predkosc, tym prawdopodibenstwo
nie zauwazenia wieksze. Bo nagle trrzeba spojrze w odleg硂禼, ktora
jest nienaturalna. Na hetmanskiej jest zdaje sie 70...?

Pewnie nie na ca硑m odcinku, ale g硂wy nie dam, limity mnie ma硂
interesuj z zasady.

c罂 by mo縠 powiniene przesta je糳zi samochodem bo jeste potencjalnym zab骿c.

Data: 2014-03-09 22:01:00
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Marek Dyjor mdyjor@poczta.onet.pl ...

Pewnie nie na ca硑m odcinku, ale g硂wy nie dam, limity mnie ma硂
interesuj z zasady.

c罂 by mo縠 powiniene przesta je糳zi samochodem bo jeste
potencjalnym zab骿c.

Oj, nie przesadzajmy.
Ja zwracam uwage na limity tylko dlatego, ze nie chce p砤cic mandat體.
Gdybym wiedzia, ze mandat體 nie zap砤ce na 100% to pewnie tez tu bym zwolni a tu przyspieszy ale pewnie miejsca by硑 inne niz wynikaj眂e z limit體.
Problemem nie jest nie patrzenie na limity, problemem jest brawura i jazda 130 w miejscu gdzie sa kolizyjne skrzyzowania.

Data: 2014-03-10 00:52:26
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
Problemem nie jest nie patrzenie na limity, problemem jest brawura i jazda 130 w miejscu gdzie sa kolizyjne skrzyzowania.


Powiedzmy ze w srodku miasta, bo kolizyjne skrzyzowania sa i na
drogach gdzie wolno 90 ..


J.

Data: 2014-03-10 21:42:44
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
Problemem nie jest nie patrzenie na limity, problemem jest brawura i
jazda 130 w miejscu gdzie sa kolizyjne skrzyzowania.


Powiedzmy ze w srodku miasta, bo kolizyjne skrzyzowania sa i na
drogach gdzie wolno 90 ..

tja... i przed ka縟ym jest zwykle ograniczenie do co najmniej 70 jesli nie do 50...

Kt髍e tam jest w砤snie po to aby umo縧iwi kierowcom  z boku BEZPIECZNE w潮czenie sie do ruchu.

Data: 2014-03-10 22:59:40
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 21:42:44 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F. wrote:
Problemem nie jest nie patrzenie na limity, problemem jest brawura i
jazda 130 w miejscu gdzie sa kolizyjne skrzyzowania.
Powiedzmy ze w srodku miasta, bo kolizyjne skrzyzowania sa i na
drogach gdzie wolno 90 ..
tja... i przed ka縟ym jest zwykle ograniczenie do co najmniej 70 jesli nie do 50...

Ale nie wszedzie.

Kt髍e tam jest w砤snie po to aby umo縧iwi kierowcom  z boku BEZPIECZNE w潮czenie sie do ruchu.

Owszem, jak widocznosc ograniczona, lub prewencyjnie.
Bo jak widocznosc dobra to i 90 wystarczy.
A ze nikt suwmiarki w oku nie ma, to powinien przy ruszaniu miec
zapas. A wtedy i 130 niegrozne - najwyzej kierowca troche zwolni :-)

J.

Data: 2014-03-06 21:49:46
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 06.03.2014 16:48, Cavallino pisze:
/.../
Ale on nie ma nic ocenia, ma patrze.
Je秎i popatrzy i 糽e oceni, to wina jest jego.
Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie

Tak nie m骻 widzie. Opel widzia tylko Nissana, kt髍emu nie zajecha - nie zwolni.

Data: 2014-03-06 23:08:06
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:5318df6a$0$2226$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 06.03.2014 16:48, Cavallino pisze:
/.../
Ale on nie ma nic ocenia, ma patrze.
Je秎i popatrzy i 糽e oceni, to wina jest jego.
Je秎i s眃 postanowi 縠 patrzy a mimo to OBIEKTYWNIE NIE M覩 widzie

Tak nie m骻 widzie. Opel widzia tylko Nissana, kt髍emu nie zajecha - nie zwolni.

Wiesz, tyle 縠 to i nie widzia, nadal musia硂 by win tego drugiego (硊k drogi etc).
To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie, nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.




Data: 2014-03-06 23:23:24
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 06.03.2014 23:08, Cavallino pisze:
/.../
Wiesz, tyle 縠 to i nie widzia, nadal musia硂 by win tego drugiego
(硊k drogi etc).
To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Jaki 硊k drogi? Ty obrazek widzia砮?

Data: 2014-03-07 19:52:50
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:5318f55c$0$2154$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 06.03.2014 23:08, Cavallino pisze:
/.../
Wiesz, tyle 縠 to i nie widzia, nadal musia硂 by win tego drugiego
(硊k drogi etc).

Mia硂 by "nie musia硂".

To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Jaki 硊k drogi? Ty obrazek widzia砮?

Nie odnosi砮m si do konkretnego przypadku.
Nie znam miejsca, obrazki niewiele wnosz.

Data: 2014-03-07 08:00:30
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Ale oceni odleg硂禼. Wysz硂 mu, ze nawet jak co "tam dalej" jest i on tego nie widzi, to odleg硂禼 jest na tyle duza, ze zdazy przejechac, nawet je縠li to niewidoczne co znacznie przekroczy predkosci i pojedzie np. 80 na godzine.
A ze jecha 130? BTW 130 wyliczono ze jecha czy przy takiej predkosci waln背?

Data: 2014-03-07 09:45:40
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, Budzik wrote:

U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Ale oceni odleg硂禼. Wysz硂 mu, ze nawet jak co "tam dalej" jest i on
tego nie widzi, to odleg硂禼 jest na tyle duza, ze zdazy przejechac,

  Moment.
  Ale mamy dwa r罂ne przypadki, kiedy w momencie ruszania skr阠aj眂y:
- widzi 縠 *nie widzi* s眘iedniego pasa z przeciwka
- widzi pas, ale pusty, bo pojazd kt髍y na nim si pojawi dopiero
  rozpocznie wyprzedzanie

  IMO prawnie jest to istotna r罂nica.
  W drugim mamy "niemo縧iwo舵 dostrze縠nia", w pierwszym nie, jest
"nieupewnienie si" przez skr阠aj眂ego.
  Zdaje si mowa w砤秐ie o tym drugim.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-07 20:00:50
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E9584537B5Dbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Ale oceni odleg硂禼.

Nie s眃z.
Gdyby oceni odleg硂舵 to zrobi砨y to 琇E i za sw骿 b潮d dosta砨y wsp蟪win conajmniej.
Jedyna opcja i wyrok by odmienny, to taka, 縠 W OG覮E nie m骻 widzie przeciwnika, z winy przeciwnika.

Data: 2014-03-07 20:21:12
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-07 09:00, Budzik wrote:
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

To, 縠 nie widzia czy co jedzie po zas硂ni阾ym innym autem pasie,
nadal nie zwalnia klienta od odpowiedzialno禼i.

Ale oceni odleg硂禼. Wysz硂 mu, ze nawet jak co "tam dalej" jest i on
tego nie widzi, to odleg硂禼 jest na tyle duza, ze zdazy przejechac, nawet
je縠li to niewidoczne co znacznie przekroczy predkosci i pojedzie np. 80
na godzine.
A ze jecha 130? BTW 130 wyliczono ze jecha czy przy takiej predkosci
waln背?

Ale nie opowiadajce bajek - przeliczcie to w metrach. To nie wychodza jakies kilometrowe dystanse. Chyba, ze ktos slepy - ale to wtedy lepiej niech nie jezdzi.

Opowiadanie, ze gdzies daleko byl tamten, ze dopiero majaczyl na horyzoncie a po 2 sekundach juz wpijal sie w bok to przeciez czyste ssanie z palca.

Gosc nie ocenil predkosci tylko sobie zalozyl. A jego obowiazkiem byla ocena i w razie watpliwosci odczekanie tak dlugo az ta ocena bedzie na tyle trafna, ze manewr da sie wykonac bezpiecznie. Tego nie bylo - a obowiazek byl.

--
mk4

Data: 2014-03-07 20:46:41
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 20:21, mk4 pisze:
/.../
Gosc nie ocenil predkosci tylko sobie zalozyl. A jego obowiazkiem byla
ocena i w razie watpliwosci odczekanie tak dlugo az ta ocena bedzie na
tyle trafna, ze manewr da sie wykonac bezpiecznie. Tego nie bylo - a
obowiazek byl.

Za硂縴, 縠 przed Nissanem zd笨y. Za硂縴 s硊sznie

Data: 2014-03-07 21:22:26
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:531a2222$0$2376$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 20:21, mk4 pisze:
/.../
Gosc nie ocenil predkosci tylko sobie zalozyl. A jego obowiazkiem byla
ocena i w razie watpliwosci odczekanie tak dlugo az ta ocena bedzie na
tyle trafna, ze manewr da sie wykonac bezpiecznie. Tego nie bylo - a
obowiazek byl.

Za硂縴, 縠 przed Nissanem zd笨y. Za硂縴 s硊sznie

Nie mia zd笨y przed Nissanem, tylko przed WSZYSTKIMI innymi kt髍zy mieli pierwsze駍two.

Data: 2014-03-07 22:13:52
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 21:22, Cavallino pisze:
/..../
Nie mia zd笨y przed Nissanem, tylko przed WSZYSTKIMI innymi kt髍zy
mieli pierwsze駍two.


Jakim nitrofanatykiem z predko禼ia 300 km/h te?

Data: 2014-03-07 23:00:35
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:531a3690$0$2148$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 21:22, Cavallino pisze:
/..../
Nie mia zd笨y przed Nissanem, tylko przed WSZYSTKIMI innymi kt髍zy
mieli pierwsze駍two.


Jakim nitrofanatykiem z predko禼ia 300 km/h te?

Je秎i by by 50 m od skrzy縪wania, wi阠 by硂by go wida, to oczywi禼ie te.

Data: 2014-03-08 00:49:16
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, Cavallino wrote:


U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:531a2222$0$2376$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 20:21, mk4 pisze:
/.../
Gosc nie ocenil predkosci tylko sobie zalozyl. A jego obowiazkiem byla
ocena i w razie watpliwosci odczekanie tak dlugo az ta ocena bedzie na
tyle trafna, ze manewr da sie wykonac bezpiecznie. Tego nie bylo - a
obowiazek byl.

Za硂縴, 縠 przed Nissanem zd笨y. Za硂縴 s硊sznie

Nie mia zd笨y przed Nissanem, tylko przed WSZYSTKIMI innymi kt髍zy mieli pierwsze駍two.

  Mamy drugiego, kt髍y mia WSZYSTKIM innym nie utrudnia ruchu.
  R體nie tym jad眂ym z poprzek i "podporz眃kowanym".
  A zrobi to tak, 縠 ten pierwszy (najwyra糿iej zdaniem s眃u, bo jego
w砤snej wypowiedzi nie poznamy) nie m骻 go widzie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-08 08:16:25
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1403080046060.1936@quad...
On Fri, 7 Mar 2014, Cavallino wrote:


U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:531a2222$0$2376$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 20:21, mk4 pisze:
/.../
Gosc nie ocenil predkosci tylko sobie zalozyl. A jego obowiazkiem byla
ocena i w razie watpliwosci odczekanie tak dlugo az ta ocena bedzie na
tyle trafna, ze manewr da sie wykonac bezpiecznie. Tego nie bylo - a
obowiazek byl.

Za硂縴, 縠 przed Nissanem zd笨y. Za硂縴 s硊sznie

Nie mia zd笨y przed Nissanem, tylko przed WSZYSTKIMI innymi kt髍zy mieli pierwsze駍two.

 Mamy drugiego, kt髍y mia WSZYSTKIM innym nie utrudnia ruchu.
 R體nie tym jad眂ym z poprzek i "podporz眃kowanym".

Zdecydowanie nadinterpetujesz.
Mimo brzmienia przepisu NIE chodzi w nim o jazd swoim pasem.

Data: 2014-03-08 09:00:24
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

 Mamy drugiego, kt髍y mia WSZYSTKIM innym nie utrudnia ruchu.
 R體nie tym jad眂ym z poprzek i "podporz眃kowanym".

Zdecydowanie nadinterpetujesz.
Mimo brzmienia przepisu NIE chodzi w nim o jazd swoim pasem.

Abstrahuj眂 od faktu ze: "dlaczego nie" to jednak merc nie jecha po swoim pasie.
Zmieni pas na taki, przez ktory juz ktos przeje縟za, korzystajac z tego, ze pas by wolny.

Data: 2014-03-08 14:53:24
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Sat, 8 Mar 2014 09:00:24 +0000 (UTC), Budzik
Zmieni艂 pas na taki, przez ktory juz ktos przeje偶dza艂, korzystajac z tego, ze pas by艂 wolny.

To akurat IMHO nie jest tutaj kluczowe. Jak ju偶 by艂o wielokrotnie
powiedziane, pierwsze艅stwa si臋 nie nabywa. Innymi s艂owy, znak A-7 dotyczy
CA艁EJ jezdni przed kt贸r膮 jest postawiony, a nie do wolnego pasa na tej
jezdni. Czyli pas mo偶e by膰 wolny, ale jak pasem obok jedzie pojazd, to
nale偶y za艂o偶y膰, 偶e pojazd mo偶e zmieni膰 pas. Ma do tego przecie偶 prawo. Ale
w tym wypadku to bez znaczenia, bo Merc pope艂ni艂 dwa kardynalne b艂臋dy, z
ca艂kowit膮 premedytacj膮.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-08 16:41:22
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EA63C06A012budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

 Mamy drugiego, kt髍y mia WSZYSTKIM innym nie utrudnia ruchu.
 R體nie tym jad眂ym z poprzek i "podporz眃kowanym".

Zdecydowanie nadinterpetujesz.
Mimo brzmienia przepisu NIE chodzi w nim o jazd swoim pasem.

Abstrahuj眂 od faktu ze: "dlaczego nie" to jednak merc nie jecha po swoim
pasie.

W chwili zderzenia jecha.


Zmieni pas na taki, przez ktory juz ktos przeje縟za, korzystajac z tego,
ze pas by wolny.

I do tego mia prawo, bez spe硁ienia jakichkolwiek warunk體 zwi眤anych z manewrami skr阠aj眂ego niedojdy gdzie dalej.

Data: 2014-03-08 09:00:24
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik mk4 mk4@dev.nul ...

Opowiadanie, ze gdzies daleko byl tamten, ze dopiero majaczyl na horyzoncie a po 2 sekundach juz wpijal sie w bok to przeciez czyste ssanie z palca.

Znowu zapomnia砮s, skad sieten merc wzia?
Bo na pewno nie zza horyzontu...

Data: 2014-03-05 11:54:30
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U偶ytkownik "Myjk"  napisa艂 w wiadomo艣ci grup
Pierwotne przewinienie nie zwalnia go z zachowania ostro偶no艣ci za sytuacj臋
kt贸ra nast膮pi za chwil臋. Jazda ponad dopuszczaln膮 pr臋dko艣膰 (3x!) zbli偶aj膮c

tylko 2.6x

si臋 do skrzy偶owania w po艂膮czeniu z faktem, 偶e NIE DA艁 SI臉 ZAUWA呕Y膯*,
powinno go skazywa膰 na absolutn膮 WIN臉 za to zdarzenie (cho膰 mia艂
pierwsze艅stwo).

Tylko ze tam:
a) ulica jest prosta, wiec "nie dal sie zauwazyc" nie ma miejsca,
b) ten drugi wyjechal na czerwonym ?

Tak nie by艂o do tej pory pospolicie, trzeba by艂o si臋 samemu
wybroni膰 za g艂upot臋 innych, ale wida膰 stare cepy z s膮d贸w te偶 wymieraj膮 i
co艣 si臋 zmienia. :P

Uwazaj uwazaj, bo wyjedzie ci inny cep na czerwonym, ale to ty przekroczyles predkosc o cale 30km/h.
Zabraknie innego cepa w sadzie i pojdziesz siedziec.

No chyba ze nowoczesnie - ten kto wymusil jest winny wymuszenia.
Ale to predkosc zabija, nie wymuszenia.

*) Tu automatycznie pij臋 do MOTOCYKLIST脫W, bo to dok艂adnie ten sam schemat.
Tylko motocyklista ma jeszcze trudniejsze parametry. Zazwyczaj w czasie
wypadku jedzie jeszcze szybciej, szybciej zmienia pr臋dko艣膰 przez co trudno
j膮 oceni膰, szybciej zmienia pozycje na drodze, jednocze艣nie jest mniejszy i
og贸lnie gorzej widoczny. Niestety motocykli艣ci o tym zapominaj膮, a s膮dy do
tej pory by艂y dosy膰 pob艂a偶liwe i nie bra艂y pod uwag臋 tych element贸w.
Kierowca rzekomo wymusza艂 i by艂 WINNY.

Hm, rzekomo czy nie rzekomo ?
To ze motocyklista jest gorzej widoczny, nie znaczy ze jest niewidoczny.
Ktos sie kiepsko przygladal ... to wina motocyklisty ?


J.

Data: 2014-03-05 12:32:36
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 5 Mar 2014 11:54:30 +0100, J.F
tylko 2.6x

"Tylko". 
Tylko ze tam:
a) ulica jest prosta, wiec "nie dal sie zauwazyc" nie ma miejsca,

Ty nadal nie obejrza艂e艣 szkicu sytuacyjnego? Jecha艂 ze znaczn膮 pr臋dko艣ci膮 i
tu偶 przed skrzy偶owaniem postanowi艂 wyprzedzi膰 inne auto wyje偶d偶aj膮c zza
niego. 呕e prawym pasem wyprzedza艂, to akurat szczeg贸艂.

b) ten drugi wyjechal na czerwonym ?

Nie, te偶 na zielonym.

Uwazaj uwazaj, bo wyjedzie ci inny cep na czerwonym, ale to ty przekroczyles predkosc o cale 30km/h.
Zabraknie innego cepa w sadzie i pojdziesz siedziec.
No chyba ze nowoczesnie - ten kto wymusil jest winny wymuszenia.

Winny jest ten, kto nie ma oleju w g艂owie -- i to zosta艂o podkre艣lone.

Ale to predkosc zabija, nie wymuszenia.

Pr臋dko艣膰 zabija, wymuszenia to b艂臋dy.
 
tej pory by艂y dosy膰 pob艂a偶liwe i nie bra艂y pod uwag臋 tych element贸w.
Kierowca rzekomo wymusza艂 i by艂 WINNY.
Hm, rzekomo czy nie rzekomo ?

Przecie偶 masz przyk艂ad i si臋 g艂upio pytasz.

To ze motocyklista jest gorzej widoczny, nie znaczy ze jest niewidoczny.

Ale jest du偶o gorzej widoczny, a cz臋sto w og贸le nie bierze tego pod uwag臋.

Ktos sie kiepsko przygladal ... to wina motocyklisty ?

Jak to jest wg ciebie dobrze? A偶 w promieniu p贸艂 kilometra nie b臋dzie pojazdu?

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 14:58:20
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Powitanko,

Jecha ze znaczn pr阣ko禼i i

I to jest jego jedyna wina, bo

tu przed skrzy縪waniem postanowi wyprzedzi inne auto wyje縟縜j眂 zza
niego. 痚 prawym pasem wyprzedza, to akurat szczeg蟪.

zgodnie z PoRD (Art. 24) nie zlamal tym zadnego przepisu.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-05 15:01:43
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 14:58, Pawel "O'Pajak" pisze:
Powitanko,

Jecha ze znaczn pr阣ko禼i i

I to jest jego jedyna wina, bo

Nie jest:
Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajduj眂a si na drodze s obowi眤ani zachowa ostro縩o舵 albo gdy ustawa tego wymaga - szczeg髄n ostro縩o舵, *unika wszelkiego dzia砤nia, kt髍e mog硂by spowodowa zagro縠nie bezpiecze駍twa lub porz眃ku ruchu drogowego, ruch ten utrudni albo w zwi眤ku z ruchem zak丑ci spok骿 lub porz眃ek publiczny oraz narazi kogokolwiek na szkod.* Przez dzia砤nie rozumie si r體nie zaniechanie.

Data: 2014-03-05 16:02:56
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Powitanko,

unika wszelkiego dzia砤nia, kt髍e mog硂by spowodowa zagro縠nie
bezpiecze駍twa lub porz眃ku ruchu drogowego,

Ja tam prawnikiem nie jestem, ale trudno domniemywac, ze art. 3 kasuje art. 24 tej samej ustawy. Choc w RP wszystko jest mozliwe.
Gosc zapierdalal, samym tym faktem spowodowal to, ze tak tragiczne byly konsekwencje wypadku i za to pojdzie siedziec. OK. Ale czynienie mu zarzutu, ze byl niewidoczny, ze wyprzedzal z prawej na skrzyzowaniu podczas gdy prawo w tej sytuacji to dopuszcza, to juz zdecydowanie wykracza poza granice praworzadnosci. To, czy jest to rozsadne, to juz inna sprawa, ja tam wole tak nie robic, ale prawo to dopuszcza.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma潮 szkodliwo舵 spo砮czn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mro縠k)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2014-03-05 17:13:17
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 16:02, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

unika wszelkiego dzia砤nia, kt髍e mog硂by spowodowa zagro縠nie
bezpiecze駍twa lub porz眃ku ruchu drogowego,

Ja tam prawnikiem nie jestem, ale trudno domniemywac, ze art. 3 kasuje
art. 24 tej samej ustawy. Choc w RP wszystko jest mozliwe.

Bredzisz - art. 3 jest nadrz阣nym nad art. 24 i wcale nie musi go
kasowa, czy cokolwiek. Zachowanie w ramach przepis體 szczeg蟪owych
nie mo縠 podwa縜 og髄nych zasad bezpiecze駍twa itd.

Gosc zapierdalal, samym tym faktem spowodowal to, ze tak tragiczne byly
konsekwencje wypadku i za to pojdzie siedziec. OK.

Nie, go舵 jecha w spos骲 ur眊aj眂y elementarnym zasadom ruchu,
bezpiecze駍twa i wsp蟪縴cia spo砮cznego.

Ale czynienie mu
zarzutu, ze byl niewidoczny, ze wyprzedzal z prawej na skrzyzowaniu
podczas gdy prawo w tej sytuacji to dopuszcza, to juz zdecydowanie
wykracza poza granice praworzadnosci.

Prawo dopuszcza wiele rzeczy w zakresie przestrzegania pewnych
og髄nych zasad bezpiecze駍twa. Niestety, w sytuacji kiedy kto
je 砤mie do舵 znacz眂o, to on przekracza granice praworz眃no禼i
pr骲uj眂 si powo砤 na pewne artyku硑, kt髍e dopuszczaj
pewne zachowania, ale w granicach dopuszczonych zasadami og髄nymi.
Praktyka prawna w tej materii w Polsce od dawna by砤 wadliwa, ale
coraz cz甓ciej jednak s眃y zaczynaj my秎e, a my jako spo砮cze駍two
jednak chcemy mniej wypadk體, spokojniejszej jazdy, a nie dopuszczenia
do wykr阠ania si od odpowiedzialno禼i ludzi, kt髍zy naruszyli
wielokrotnie zasady elementarne, a teraz pr骲uj si wykr阠i
na podstawie jakie szczeg蟪owego artyku硊, kt髍y by przypadkiem
po ich stronie...

To, czy jest to rozsadne, to juz
inna sprawa, ja tam wole tak nie robic, ale prawo to dopuszcza.

Jw.

Data: 2014-03-05 21:50:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-05 16:02, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

unika wszelkiego dzia砤nia, kt髍e mog硂by spowodowa zagro縠nie
bezpiecze駍twa lub porz眃ku ruchu drogowego,

Ja tam prawnikiem nie jestem, ale trudno domniemywac, ze art. 3 kasuje
art. 24 tej samej ustawy. Choc w RP wszystko jest mozliwe.

Bredzisz - art. 3 jest nadrz阣nym nad art. 24

  Niestety, nie jest.
  Art.24 jest "szczeg蟪owszy".
  Pic w tym, 縠 trzeba ten 24. przeczyta CA.
  Z naciskiem na s硂wo "komukolwiek".

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 08:57:06
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 5 Mar 2014 21:50:05 +0100, Gotfryd Smolik news
  Art.24 jest "szczeg贸艂owszy".

Mo偶e i jest do jakiej艣 sytuacji "szczeg贸艂owszy",
ale z pewno艣ci膮, zw艂aszcza Art. 3., nie "anuluje".

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 11:04:55
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Thu, 6 Mar 2014, Myjk wrote:

Wed, 5 Mar 2014 21:50:05 +0100, Gotfryd Smolik news

  Art.24 jest "szczeg蟪owszy".

Mo縠 i jest do jakiej sytuacji "szczeg蟪owszy",
ale z pewno禼i, zw砤szcza Art. 3., nie "anuluje".

  I to jest inna sprawa - ustalenie, czy w danym konkretnym
przypadku przepis szczeg蟪owy dzia砤 "przeciw" przepisowi
og髄nemu.
  Bo tylko wtedy go "anuluje".
  W pozosta硑ch przypadkach (kiedy nie pozostaj w sprzeczno禼i)
dzia砤 jeden *i* drugi.
  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".
  A to nieprawda.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 11:28:10
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-06 11:04, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 6 Mar 2014, Myjk wrote:

Wed, 5 Mar 2014 21:50:05 +0100, Gotfryd Smolik news

  Art.24 jest "szczeg蟪owszy".

Mo縠 i jest do jakiej sytuacji "szczeg蟪owszy",
ale z pewno禼i, zw砤szcza Art. 3., nie "anuluje".

  I to jest inna sprawa - ustalenie, czy w danym konkretnym
przypadku przepis szczeg蟪owy dzia砤 "przeciw" przepisowi
og髄nemu.

Nie mo縠 dzia砤 przeciw.

  Bo tylko wtedy go "anuluje".
  W pozosta硑ch przypadkach (kiedy nie pozostaj w sprzeczno禼i)
dzia砤 jeden *i* drugi.

Nic dziwnego.

  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".
  A to nieprawda.

Prawda i jest to dok砤dnie opisane w art. 3.

Data: 2014-03-06 11:44:29
Autor: J.F
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".   A to nieprawda.

Prawda i jest to dok砤dnie opisane w art. 3.

A gdzie masz oficjalna wykladnie ktory artykul jest wazniejszy ?

Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?

J.

Data: 2014-03-06 19:13:13
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-06 11:44, J.F wrote:
U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".   A to nieprawda.

Prawda i jest to dok砤dnie opisane w art. 3.

A gdzie masz oficjalna wykladnie ktory artykul jest wazniejszy ?

Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?

Chyba jasnym jest, ze opel ustapic pierwszenstwa.

Inaczej mozna _kazdy_ przypadek wymanipulowac, ze stalo sie cos zlego bo ten drugi nie zastosowal sie do rzecoznego artykulu. A to mial kolor pojazdu nie taki, a to jechal za szybko a to za wolno a to mu swiatlo nie tak swiecilo, a to nie jechal srodkiem pasa tylko blizej lewej/prawej krawedzi i tak mozna w nieskonczonosc wymyslac mniej lub bardziej realne powody.

Dlatego tez, przepis o ustapieniu pierwszenstwa jest tak wazny i rygorystycznie egezwowany. Inaczej cale przepisy sie rozpadaja i jest tylko pole do manipulacji. Manipulacji w szerokim zakresie - kto ma lepszego prawnika, kto ma uklady z sedzia, kto jest lepszym aktorem i umie zagrac na emocjach.
A nie o to chodzi. Niestety dziesiejszy swiat staje sie coraz bardziej miekki i odchodzi od jasnych twardych regul na rzecz rozwadniania sprawy i odwracania kota ogonem. Sprawa tego watku jest jasnym na to przykladem (chodzi o zwolnienie z winy wymuszajacego).

--
mk4

Data: 2014-03-07 01:21:39
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Thu, 6 Mar 2014, mk4 wrote:

On 2014-03-06 11:44, J.F wrote:
Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?

Chyba jasnym jest, ze opel ustapic pierwszenstwa.

  Pierwsze駍two wcale nie jest "nadzasad".
  Jest tylko (i a) przypadkiem, w kt髍ym ono przes眃za o winie,
bardzo cz阺to wyst阷uj眂ym.
  Powodem jest fakt i jest "ci眊砮 w czasie", wi阠 mo縩a wywodzi,
縠 jakby zobowi眤any zastosowa si do obowi眤ku ust眕ienia
pierwsze駍twa, to m骻砨y zapobiec wypadkowi - mimo, 縠 kto
inny z砤ma przepis.
  A tu mamy "dobry" (dobry dla cel體 opisowych) przypadek, w kt髍ym
wida, 縠 mimo dopelnienia obowi眤k體, nie m骻.
  Jakby nie widzia pustej drogi (bo pas by砨y zas硂ni阾y), by硂by
oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

Inaczej mozna _kazdy_ przypadek wymanipulowac, ze stalo sie cos zlego bo ten drugi nie zastosowal sie do rzecoznego artykulu.

  KT覴EGO?
  Bo tu mamy 砤dny flejm obok - ca硑 pic w tym, 縠 wyprzedzaj眂y *r體nie*
ma obowi眤ek wobec innych uczestnik體 ruchu, wszystkich uczestnik體
(tam nie ma kryterium wy潮czaj眂ego tych bez pierwsze駍twa),
i to kryterium r體nie jest "ci眊砮 w czasie", jak pierwsze駍two,
to nie jest np. najechanie lub przejechanie ci眊砮j, kt髍e by硂
i si sko馽zy硂.

A to mial kolor pojazdu nie taki

  A to jest okazja na JESZCZE inny flejm - "kamizelki odblaskowe
na ka縟y pojazd" ;) (no dobra, dopuszcza si malowanie w kolorze
kanarkowym, jasnopomara馽zowym i bia硑m w jasne pasy) :>

a to jechal za szybko

  Ca砶iem cz阺ta przyczyna "spowodowania niemo縧iwo禼i"
przy wyje糳zie zza zas硂ny, typu budynek na zakr阠ie.
  Tak, ten z pierwsze駍twem mo縠 by winny jak przywali
w bok wje縟縜j眂ego lub zje縟縜j眂ego z jezdni, co
dziwnego?

a to za wolno

  A to nie kojarze.
  Przyk砤d poprosz ;)

a to mu swiatlo nie tak swiecilo,

  Kto si nie zmie禼i obok tego motoru z przeciwka? ;)
(lista 秝iate, dozwolonych w samochodach, do舵 s砤bo t硊maczy
jazd z jedn lamp zupe硁ie ciemn)

a to nie jechal srodkiem pasa tylko blizej lewej/prawej krawedzi

  E, chyba pomyli砮 z przypadkiem, kiedy na jednym wyznaczonym
pasie jest miejsce na dwa niewyznaczone pasy ruchu, stanowi眂ym
rzeczywi禼ie pow骴 do niejednego flejmu na grupach :)

Dlatego tez, przepis o ustapieniu pierwszenstwa jest tak wazny
i rygorystycznie egezwowany.

  I tu nijak nie mog si zgodzi.
  Pierwszenstwo nie jest "nadprzepisem".
  Praktyczna wa縩o舵 pierwsze駍twa wynika z faktu, 縠 prawo przewiduje
"mo縧iwo舵 b酬du".
  To za oznacza, 縠 sprawc kolizji nie jest ten kto PIERWSZY pope硁ia
b潮d, tylko ten, kto 1. ostatni 2. m骻砨y (1. i 2. razem!) zapobiec
wypadkowi, jakby przestrzega w砤snych obowi眤k體.
  Poniewa pierwsze駍two bardzo cz阺to 1. dzia砤 dla ca砮j drogi
(a nie tylko tych prawid硂wo jad眂ych po swoim pasie) i do tego
2. z natury rzeczy jest "ci眊砮 w czasie" a do momentu kolizji
(wi阠 zobowi眤any do ust眕ienia jest tym, kt髍y "m骻 zapobiec"),
to pierwsze駍two staje si "wa縩iejsze" ni kiksy w rodzaju
przejechania ci眊砮j lub 糽e w潮czony (lub niew潮czony)
migacz.

  Pierwsze駍two jednak NIE DZIA, je秎i maj眂y je swoim zachowaniem
np. spowoduje "niemo縧iwo舵" u zobowi眤anego do ust眕ienia.
  Na przyk砤d jest niewidoczny, ciemn noc na nieo秝ietlonej
drodze bez 秝iate. Albo jedzie "razy trzy" zza przeszkody
przez zakr阾.
  Pierwsze駍two r體nie bardzo rzadko napotyka na por體nywanie
z innym obowi眤kiem "ci眊硑m w czasie", bo takich jest
niewiele (a wi阫szo舵 tych kt髍e s, jak np. jazda po jednym pasie,
przy kolizji sprowadza si do... pierwsze駍twa w砤秐ie).

  A tu mamy bonusowy numer - wyprzedzaj眂y ma "nie utrudnia".
  Nie kiedy my秎i o wyprzedzaniu, ale podczas ca砮go manewru.
  A on w zamian nie tylko narusza sw骿 CI (ci眊硑 podobnie
jak pierwsze駍two!) obowi眤ek, to jeszcze powoduje
"niemo縧iwo舵".
BTW: jakby wcze秐iej zmieni pas, w polu dostatecznie wczesnej
widoczno禼i z opla, to chyba by砨y "jednosk砤dnikow kolumn" :>,
w ka縟ym razie IMO "utrudnianie" nie wchodzi硂by w rachub)

Inaczej cale przepisy sie rozpadaja

  Moment.
  Prawo sk砤da si nie tylko z przepis體.
  Do tego dochodz jeszcze "zasady prawne", kt髍e przes眃zaj
o tym, jak interpretowa wsp蟪zale縩o禼i mi阣zy przepisami.
  I tak si sk砤da, 縠 CZ蔛TO, bardzo cz阺to, w razie kolizji
to pierwsze駍two przes眃za o winie.
  Ale to nie jest "nadprzepis"!
  Podlega takim samym zasadom, jak reszta regulacji.

i jest tylko pole do manipulacji.

  W tym przypadku zastosowania tego pola nie wida.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-07 20:29:17
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-07 01:21, Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 6 Mar 2014, mk4 wrote:

On 2014-03-06 11:44, J.F wrote:
Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?

Chyba jasnym jest, ze opel ustapic pierwszenstwa.

  Pierwsze駍two wcale nie jest "nadzasad".
  Jest tylko (i a) przypadkiem, w kt髍ym ono przes眃za o winie,
bardzo cz阺to wyst阷uj眂ym.
  Powodem jest fakt i jest "ci眊砮 w czasie", wi阠 mo縩a wywodzi,
縠 jakby zobowi眤any zastosowa si do obowi眤ku ust眕ienia
pierwsze駍twa, to m骻砨y zapobiec wypadkowi - mimo, 縠 kto
inny z砤ma przepis.
  A tu mamy "dobry" (dobry dla cel體 opisowych) przypadek, w kt髍ym
wida, 縠 mimo dopelnienia obowi眤k體, nie m骻.
  Jakby nie widzia pustej drogi (bo pas by砨y zas硂ni阾y), by硂by
oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do zderzenia.
Dodatkowo z opisu zdarzenia wynika, ze nie widzial pustej drogi tylko nissana. Tyle, ze jego ocena sytuacji zakonczyla sie na jednym poziomie - czyli na nissanie. A nalezalo przeanalizowac tez drugi poziom - czyli to co sie dzieje za nim badz w jego cieniu - to chyba jest elementarne zachowanie.

Pomijajac cala ta awanture dla mnie scenariusz wypadku jest oczywisty. Bledna ocena, bledne zalozenie, pochopna decyzja - byc moze pod wplywem stresu.

Komu z nas nie zdarzylo sie podobne zachowanie - ze nie spojrzelismy dosc wnikliwie albo o jeden pojazd zabyt blisko. Moze do niczego nie doszlo i skonczylo sie na nerwach i hamowaniu. To jest typowy scenariusz prowadzacy do kolizji. A predkosc drugiego pojazdu jest tylko czynnikiem sprzyjajacym ale nie _sprawczym_.

Stad decyzja sadu jest dla mnie nie do przyjecia.

--
mk4

Data: 2014-03-07 20:47:32
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 20:29, mk4 pisze:
/..../
No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do
zderzenia.
Dodatkowo z opisu zdarzenia wynika, ze nie widzial pustej drogi tylko
nissana. Tyle, ze jego ocena sytuacji zakonczyla sie na jednym poziomie
- czyli na nissanie. A nalezalo przeanalizowac tez drugi poziom

....czy mu sie metro z do硊 nie przebije.

Data: 2014-03-08 01:05:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, mk4 wrote:

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do zderzenia.

  Ten pas zosta zaj阾y *po* wje糳zie skr阠aj眂ego.
  Przez zobowi眤anego do "nieutrudniania ruchu wszystkim".

Dodatkowo z opisu zdarzenia wynika, ze nie widzial pustej drogi tylko nissana. Tyle, ze jego ocena sytuacji zakonczyla sie na jednym poziomie - czyli na nissanie. A nalezalo przeanalizowac tez drugi poziom - czyli to co sie dzieje za nim badz w jego cieniu - to chyba jest elementarne zachowanie.

  W odr罂nieniu od przypadku, kiedy pojazd jecha砨y po swoim pasie
i skr阠aj眂y by wiedzia 縠 nie widzi czy co tam jest, nijak nie
wychodzi mi to co piszesz.
  Proponujesz "przezorno舵", co z p. widzenia "cmentarzy pe硁ych tych
z pierwsze駍twem" ma sens, ale nijak nie wynika z przepis體.
  Z tych dwu, to wyprzedzaj眂y mia BARDZIEJ uwa縜, a 縠 wysz硂 i
by (co najmniej m骻 by) niewidoczny z powodu manewru, zobowiazuj眂ego
do "nieutrudniania", to i zosta uznany za sprawc.

Pomijajac cala ta awanture dla mnie scenariusz wypadku jest oczywisty. Bledna ocena, bledne zalozenie, pochopna decyzja - byc moze pod wplywem stresu.

  Wyprzedzaj眂ego, zgadza si.

Komu z nas nie zdarzylo sie podobne zachowanie

  Ale oczywi禼ie, cz硂wiek jest omylny.
  Tyle, 縠 sp髍 idzie o skutki prawne, a nie o oczywisty fakt, 縠 w tym
przypadku wina le縴 po stronie b酬du cz硂wieka.

A predkosc drugiego pojazdu jest tylko czynnikiem sprzyjajacym ale nie _sprawczym_.

  Czynnikiem sprawczym by硂 *wyprzedzanie*!

  Bo to fakt podj阠ia wyprzedzania spowodowa niewidoczno舵, czyli
"niemo縩o舵" podj阠ia w砤禼iwej decyzji przez zobowi眤anego do
ust眕ienia pierwsze駍twa.
  Pr阣ko舵 "tylko" doprowadzi砤 do kolizji - bez niej wyprzedzaj眂y
nie zd笨y砨y "dolecie" do miejsca kolizji (albo co najmniej mia
czas na przyhamowanie).
  Z przyczyn fizycznych pr阣ko舵 "wymusi砤" wyprzedzanie, ale
to nie jad眂y zbyt szybko ma z mocy przepisu uwa縜, lecz wyprzedzaj眂y.
  Przypadkiem :> ten sam kierowca.

Stad decyzja sadu jest dla mnie nie do przyjecia.

  A IMO, przy przyj阠iu i za硂縠nie s眃u jest s硊szne (dobrze si
gada sprzed monitora, s眃 musi na podstawie danych wydedukowa,
czy skr阠aj眂y m骻 nie widzie zas硂ni阾ego dlatego w砤秐ie,
縠 "wyskoczy" przy wyprzedzaniu) jest jak najbardziej zrozumia砤.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-08 08:18:37
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1403080050030.1936@quad...
On Fri, 7 Mar 2014, mk4 wrote:

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do zderzenia.

 Ten pas zosta zaj阾y *po* wje糳zie skr阠aj眂ego.

Poprzez teleportacj?
Jak ju Ci kto proponowa, policz metry i sekundy, zobaczysz jak bardzo sie mylisz.

 W odr罂nieniu od przypadku, kiedy pojazd jecha砨y po swoim pasie

Nie ma odr罂nienia, w momencie zderzenia raczej pojazd jecha po swoim pasie.
To 縠 go WCZEIEJ zmieni ZANIM wjecha na skrzy縪wanie nie bardzo ma tu znaczenie.

Data: 2014-03-08 10:09:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Sat, 8 Mar 2014, Cavallino wrote:

Nie ma odr罂nienia, w momencie zderzenia raczej pojazd jecha po swoim pasie.
To 縠 go WCZEIEJ zmieni ZANIM wjecha na skrzy縪wanie nie bardzo ma tu znaczenie.

  Z tym mo縠 trzeba si zgodzi, wystarczy samo wyprzedzanie z du勘
r罂nic pr阣ko禼i i niewidoczno舵 z tego powodu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-08 16:45:46
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1403081008300.3840@quad...
On Sat, 8 Mar 2014, Cavallino wrote:

Nie ma odr罂nienia, w momencie zderzenia raczej pojazd jecha po swoim pasie.
To 縠 go WCZEIEJ zmieni ZANIM wjecha na skrzy縪wanie nie bardzo ma tu znaczenie.

 Z tym mo縠 trzeba si zgodzi, wystarczy samo wyprzedzanie z du勘
r罂nic pr阣ko禼i i niewidoczno舵 z tego powodu.

Mo縠 wystarczy, mo縠 nie, nie wiem gdzie merc rozpocz背 wyprzedzanie.
A bardziej zmian pasa, bo w tym tkwi problem i tylko w tym.
Zreszt - je秎i merc uderzy w Opla, a Nissan nie (nie myl marek?), to znaczy 縠 merc by ju PO manewrze wyprzedzania, wi阠 ten manewr nie ma znaczenia, a Twoje argumenty s zupe硁ie od czapy, nawet formalnie.

Data: 2014-03-11 00:21:37
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Sat, 8 Mar 2014, Cavallino wrote:

Zreszt - je秎i merc uderzy w Opla, a Nissan nie (nie myl marek?),

  AFAIR nie.

to znaczy 縠 merc by ju PO manewrze wyprzedzania, wi阠 ten manewr nie ma znaczenia,

  Ma znaczenie moment, w kt髍ym obaj podj阬i decyzj.
  To by硂 przed zderzeniem.

a Twoje argumenty s zupe硁ie od czapy, nawet formalnie.

  Ba.
<OT>
  Mo縠 jednak g阺to舵 wyrok體, w kt髍ych przekonani 縠 pierwsze駍two
jest "naduprawnieniem" b阣 uznawani za winnych zacznie rosn辨,
zaczynaj眂 zreszt od ustawowej definicji pierwsze駍twa (uniemo縧iwienie
komu przyspieszania nie jest nieust眕ieniem pierwsze駍twa itd)
czego jask蟪ki by硑 AFAIR w zesz硑m roku.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-11 18:45:00
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1403110017270.3892@quad...
On Sat, 8 Mar 2014, Cavallino wrote:

Zreszt - je秎i merc uderzy w Opla, a Nissan nie (nie myl marek?),

 AFAIR nie.

to znaczy 縠 merc by ju PO manewrze wyprzedzania, wi阠 ten manewr nie ma znaczenia,

 Ma znaczenie moment, w kt髍ym obaj podj阬i decyzj.

Nie bardzo w砤秐ie.
Merc nie musia si zastanawia co b阣zie si dzia硂 kilka manewr體 PO wyprzedzaniu.
Wjazd na skrzy縪wanie to zupe硁ie odr阞na sprawa.
Natomiast kierowca Opla nieprawid硂wo wykona ten konkretny manewr kt髍y zako馽zy si w砤秐ie tak.

 To by硂 przed zderzeniem.

a Twoje argumenty s zupe硁ie od czapy, nawet formalnie.

 Ba.
<OT>
 Mo縠 jednak g阺to舵 wyrok體, w kt髍ych przekonani 縠 pierwsze駍two
jest "naduprawnieniem" b阣 uznawani za winnych zacznie rosn辨,

Oby nie, zamordyzmu wobec kierowc體 mamy ju wystarczaj眂o.
Podobnie jak pob砤縜nia dla r罂nych drogowych melepet.

Data: 2014-03-08 09:00:25
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik mk4 mk4@dev.nul ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

Data: 2014-03-08 16:42:25
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EA63E7994C3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik mk4 mk4@dev.nul ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do
zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

痑dne potem, przedtem.
Chyba 縠 narysujesz jakim cudem merc najpierw zderzy si z przeciwnikiem, a dopiero potem zmieni pas.

Data: 2014-03-08 17:00:33
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do
zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

痑dne potem, przedtem.
Chyba 縠 narysujesz jakim cudem merc najpierw zderzy si z
przeciwnikiem, a dopiero potem zmieni pas.

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Data: 2014-03-08 18:22:32
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EAB2526D977budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo do
zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

痑dne potem, przedtem.
Chyba 縠 narysujesz jakim cudem merc najpierw zderzy si z
przeciwnikiem, a dopiero potem zmieni pas.

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Problem w tym, 縠 Opel ma obowi眤ek ZAKONCZY manewr nikomu nie zaje縟縜j眂 drogi, a nie ROZPOCZ∑.
No i sk眃 pewno舵 縠 by pusty?
Jak d硊go Twoim zdaniem trwa ten manewr skr阾u Opla, 縠 w mi阣zyczasie Merc zd笨y zmieni pas, wyprzedzi Nissana, dojecha do skrzy縪wania, wjecha na skrzy縪wanie i trafi w Opla?
Bo on jecha tylko 130, a nie 300.
Po zastanowieniu si mnie coraz bardzo to pachnie wymuszeniem ju nawet na Nissanie, a ju szczeg髄nie bez uwzgl阣nienia kogokolwiek na drugim pasie.

Bo nie bardzo wiem, jak interpretowa s硂wa kierowcy Nissana, kt髍y rzekomo nie musia nawet hamowa przed Oplem.
Zak砤daj眂 縠 jecha 50 km/h, to musia mie zapas rz阣u kilku sekund, czyli z 50 metr體 do skrzy縪wania, inaczej IMO by jednak hamowa.
A skoro Nissan sekund przed zderzeniem by 50 metr體 od skrzy縪wania, to oznacza 縠 Merc wyprzedzi go jeszcze wcze秐iej, skoro zd笨y zniwelowa te 50 metr體 r罂nicy do zera, gdy trafi w Opla.
Przyjmijmy 縠 wyprzedzi go minimum 100 metr體 przed skrzy縪waniem, wi阠 pas musia zmieni jeszcze z sekund wcze秐iej, czyli 140 metr體 przed skrzy縪waniem.
To ( przy pr阣ko禼i 36 m/s) dawa硂 Oplowi dobre 4 sekundy na zako馽zenie manewru, a przecie musia rozpocz辨 go wcze秐iej, a jednocze秐ie by硂 na tyle ma潮 odleg硂禼i, 縠 w og髄e nie powinien go zaczyna.
Czyli raz, 縠 wykonywa manewr mocno za d硊go, dwa 縠 mia czas na reakcj, gdyby interesowa si co si dzieje na jezdni.

Nie bardzo rozumiem, jak w takim przypadku mo縩a uzna go za niewinnego w 100%.

Data: 2014-03-08 19:00:31
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo
do zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

痑dne potem, przedtem.
Chyba 縠 narysujesz jakim cudem merc najpierw zderzy si z
przeciwnikiem, a dopiero potem zmieni pas.

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Problem w tym, 縠 Opel ma obowi眤ek ZAKONCZY manewr nikomu nie
zaje縟縜j眂 drogi, a nie ROZPOCZ∑.

A jak wielu pisa硂 - merc ma obowiazek jechac tak, zeby nikomu nie utrudniac zycia.

No i sk眃 pewno舵 縠 by pusty?
Jak d硊go Twoim zdaniem trwa ten manewr skr阾u Opla, 縠 w
mi阣zyczasie Merc zd笨y zmieni pas, wyprzedzi Nissana, dojecha do
skrzy縪wania, wjecha na skrzy縪wanie i trafi w Opla?
Bo on jecha tylko 130, a nie 300.

Ale az 130 w stosunku do np. 10 na godzine ruszajcego opla.
I az 2,5 x wiecej niz limit dla tego miejsca.

Po zastanowieniu si mnie coraz bardzo to pachnie wymuszeniem ju
nawet na Nissanie, a ju szczeg髄nie bez uwzgl阣nienia kogokolwiek na
drugim pasie.
Jakos mnie to nie dziwi.
Nawet nie przeszkadza ci to, ze kierowca nissana nie potwierdza tej wersji.

Bo nie bardzo wiem, jak interpretowa s硂wa kierowcy Nissana, kt髍y
rzekomo nie musia nawet hamowa przed Oplem.
Zak砤daj眂 縠 jecha 50 km/h, to musia mie zapas rz阣u kilku sekund,
czyli z 50 metr體 do skrzy縪wania, inaczej IMO by jednak hamowa.
A skoro Nissan sekund przed zderzeniem by 50 metr體 od skrzy縪wania,
to oznacza 縠 Merc wyprzedzi go jeszcze wcze秐iej, skoro zd笨y
zniwelowa te 50 metr體 r罂nicy do zera, gdy trafi w Opla.
Przyjmijmy 縠 wyprzedzi go minimum 100 metr體 przed skrzy縪waniem,
wi阠 pas musia zmieni jeszcze z sekund wcze秐iej, czyli 140 metr體
przed skrzy縪waniem.
To ( przy pr阣ko禼i 36 m/s) dawa硂 Oplowi dobre 4 sekundy na
zako馽zenie manewru, a przecie musia rozpocz辨 go wcze秐iej, a
jednocze秐ie by硂 na tyle ma潮 odleg硂禼i, 縠 w og髄e nie powinien go
zaczyna. Czyli raz, 縠 wykonywa manewr mocno za d硊go, dwa 縠 mia
czas na reakcj, gdyby interesowa si co si dzieje na jezdni.

Nie bardzo rozumiem, jak w takim przypadku mo縩a uzna go za
niewinnego w 100%.

To moze sad ukara kierowce merca za idiotyzm?
Tak po prostu, po ludzku? ;-)
W sumie spe硁i to do czego zosta powo砤ny - odizolowa niebezpiecznego kretyna od reszty spoleczenstwa.

Data: 2014-03-09 10:23:40
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EAC9A735DE5budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

oczywiste, 縠 powinien przewidzie i tam MO疎 kto jecha.
  Ale pas by pusty,

No nie byl skoro inni widzieli, ze nie byl. Nie byl skoro doszlo
do zderzenia.

By. A 縠 potem wskoczy na niego merc to ju jest inna inszo舵.

痑dne potem, przedtem.
Chyba 縠 narysujesz jakim cudem merc najpierw zderzy si z
przeciwnikiem, a dopiero potem zmieni pas.

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Problem w tym, 縠 Opel ma obowi眤ek ZAKONCZY manewr nikomu nie
zaje縟縜j眂 drogi, a nie ROZPOCZ∑.

A jak wielu pisa硂 - merc ma obowiazek jechac tak, zeby nikomu nie
utrudniac zycia.

Nie mia.
Nie powtarzaj bzdur kt髍e kto napisa nie przeanalizowawszy sytuacji.

Jak d硊go Twoim zdaniem trwa ten manewr skr阾u Opla, 縠 w
mi阣zyczasie Merc zd笨y zmieni pas, wyprzedzi Nissana, dojecha do
skrzy縪wania, wjecha na skrzy縪wanie i trafi w Opla?
Bo on jecha tylko 130, a nie 300.

Ale az 130 w stosunku do np. 10 na godzine ruszajcego opla.
I az 2,5 x wiecej niz limit dla tego miejsca.

Nic to nie zmienia, a na pytanie nie odpowiedzia砮.


Po zastanowieniu si mnie coraz bardzo to pachnie wymuszeniem ju
nawet na Nissanie, a ju szczeg髄nie bez uwzgl阣nienia kogokolwiek na
drugim pasie.

Jakos mnie to nie dziwi.
Nawet nie przeszkadza ci to, ze kierowca nissana nie potwierdza tej wersji.

To by砤 jego ocena, niekoniecznie musia砤 by trafna.
Ale przyjmuj眂 jego wersj, tym gorzej to wygl眃a dla kierowcy Opla, bo oznacza 縠 jeszcze bardziej drastycznie ola kontrol sytuacji na drodze.




Bo nie bardzo wiem, jak interpretowa s硂wa kierowcy Nissana, kt髍y
rzekomo nie musia nawet hamowa przed Oplem.
Zak砤daj眂 縠 jecha 50 km/h, to musia mie zapas rz阣u kilku sekund,
czyli z 50 metr體 do skrzy縪wania, inaczej IMO by jednak hamowa.
A skoro Nissan sekund przed zderzeniem by 50 metr體 od skrzy縪wania,
to oznacza 縠 Merc wyprzedzi go jeszcze wcze秐iej, skoro zd笨y
zniwelowa te 50 metr體 r罂nicy do zera, gdy trafi w Opla.
Przyjmijmy 縠 wyprzedzi go minimum 100 metr體 przed skrzy縪waniem,
wi阠 pas musia zmieni jeszcze z sekund wcze秐iej, czyli 140 metr體
przed skrzy縪waniem.
To ( przy pr阣ko禼i 36 m/s) dawa硂 Oplowi dobre 4 sekundy na
zako馽zenie manewru, a przecie musia rozpocz辨 go wcze秐iej, a
jednocze秐ie by硂 na tyle ma潮 odleg硂禼i, 縠 w og髄e nie powinien go
zaczyna. Czyli raz, 縠 wykonywa manewr mocno za d硊go, dwa 縠 mia
czas na reakcj, gdyby interesowa si co si dzieje na jezdni.

Nie bardzo rozumiem, jak w takim przypadku mo縩a uzna go za
niewinnego w 100%.

To moze sad ukara kierowce merca za idiotyzm?
Tak po prostu, po ludzku? ;-)

Tak w砤秐ie zak砤dam.

W sumie spe硁i to do czego zosta powo砤ny - odizolowa niebezpiecznego
kretyna od reszty spoleczenstwa.

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
A przypisanie ca砮j winy kierowcy Merca mija si z ni o lata 秝ietlne.

Data: 2014-03-09 17:34:30
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
W sumie spe硁i to do czego zosta powo砤ny - odizolowa
niebezpiecznego kretyna od reszty spoleczenstwa.

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
A przypisanie ca砮j winy kierowcy Merca mija si z ni o lata
秝ietlne.

no w砤秐ie SPRAWIEDLIWOζ...

kierowcy kt髍zy maj w dupie prawo i zasady wsp蟪縴cia spo砮cznego, nara縜j眂 縴cie swoje i innych poprzez niebezpieczn brawurow jazd zas硊guj na surow kar szczeg髄nie ze jego g硊pota i nieodpowiedzialno舵 oraz arogancja doprowadzi硑 do 秏ierci.

Sprawiedliwo舵 nakazuje ukara kogo takiego z ca砤 surowo禼i.

gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku dosz硂 bo jecha brawurowo, cz阺to widuje si etakich debili robi眂ych jad眂ych zygzakiem na styk nie zastanawiaj眂ych sie nad mo縧iwymi skutkami ich b酬du lub b酬du innego u縴tkownika drogi.

Data: 2014-03-10 01:06:47
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 9 Mar 2014 17:34:30 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
no w砤秐ie SPRAWIEDLIWOζ...
kierowcy kt髍zy maj w dupie prawo i zasady wsp蟪縴cia spo砮cznego, nara縜j眂 縴cie swoje i innych poprzez niebezpieczn brawurow jazd zas硊guj na surow kar szczeg髄nie ze jego g硊pota i nieodpowiedzialno舵 oraz arogancja doprowadzi硑 do 秏ierci.
Sprawiedliwo舵 nakazuje ukara kogo takiego z ca砤 surowo禼i.

No wlasnie, jedzie taki, nie popatrzy, skreca w lewo, prosto pod dwa
jadace auta, a potem mowia ze niewinny ...

gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku dosz硂 bo jecha brawurowo

Do wypadku by tez nie doszlo, gdyby kierowca opla, zgodnie z
obowiazkiem, go dostrzegl i przepuscil.

J.

Data: 2014-03-10 10:00:50
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je
naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku
dosz硂 bo jecha brawurowo

Do wypadku by tez nie doszlo, gdyby kierowca opla, zgodnie z
obowiazkiem, go dostrzegl i przepuscil.

Dok砤dnie. A skoro go nie widzia, bo w momencie oceny by za nissanem to powinien poczeka az go zobaczy... I tak w nieskonczonosc...

Data: 2014-03-10 12:00:27
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je
naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku
dosz硂 bo jecha brawurowo

Do wypadku by tez nie doszlo, gdyby kierowca opla, zgodnie z
obowiazkiem, go dostrzegl i przepuscil.

Dok砤dnie. A skoro go nie widzia, bo w momencie oceny by za nissanem to powinien poczeka az go zobaczy... I tak w nieskonczonosc...

Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.


J.

Data: 2014-03-10 12:38:54
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Mon, 10 Mar 2014 12:00:27 +0100, J.F.
Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.

Ale偶 ty jeste艣 upierdliwy. Tak, mo偶e akurat mu si臋 sznur贸wka rozwi膮za艂a
albo spad艂 mu sanda艂 i wciska艂 gaz ma艂ym palcem u nogi. Nie ma to wi臋kszego
znaczenia. Zapierdalacz, je艣i ju偶 musi zapierdala膰, to ma jecha膰 tak 偶eby
zminimalizowa膰 skutki ew. b艂臋d贸w innych (i swoich te偶). Nikt by mu zapewne
winy nie przypisa艂 gdyby warunki by艂y inne.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-10 12:55:27
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 10.03.2014 12:00, J.F. pisze:
/.../
Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.

Te nie rozumiesz, 縠 jad眂 szybciej w jednostce czasu pokonujesz wi阫sz odleg硂舵. Przed Nissanem spokojnie si zmie禼i.
Widz, 縠 kto powinien zrobi animacje w 3D i by by硂 wida.

Data: 2014-03-10 05:14:38
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu poniedzia砮k, 10 marca 2014 12:55:27 UTC+1 u縴tkownik Smok Eustachy napisa:

Te nie rozumiesz, 縠 jad眂 szybciej w jednostce czasu pokonujesz wi阫sz odleg硂舵.

Raczej kazdy to rozumie, ale niektorzy nie widza powdu/uzasadnienia, zeby skrecajac patrzec tylko  na najblizszy pojazd...


Przed Nissanem spokojnie si zmie禼i.

za to, zeby zmiescic sie jeszcze przed mercem musial przejechac ~2x dalej, czyli wiecej czasu potrzebowal...

Widz, 縠 kto powinien zrobi animacje w 3D i by by硂 wida.

chyba wiekszosc jest sobie to w stanie wyobrazic nawet bez animacji...

WS

PS. analogicznie rozumujac gdyby tym lewym pasem jechaly ze 2 tiry i zaslanialy widok na reszte pasow, to nie upowaznia to do jazdy, jesli da sie zdazych przed nimi...

Data: 2014-03-10 14:09:30
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 13:14, WS pisze:
W dniu poniedzia砮k, 10 marca 2014 12:55:27 UTC+1 u縴tkownik Smok Eustachy napisa:

Te nie rozumiesz, 縠 jad眂 szybciej w jednostce czasu pokonujesz
wi阫sz odleg硂舵.

Raczej kazdy to rozumie, ale niektorzy nie widza powdu/uzasadnienia, zeby skrecajac patrzec tylko  na najblizszy pojazd...

Najwyra糿iej nie ka縟y rozumie o czym by砤 mowa i pr骲uje spraw w ten
spos骲 przedstawi - nie zauwa縴砮m by kto postawi tez, 縠 wystarczy
zerkn辨 tylko na najbli縮zy pojazd...

Przed Nissanem spokojnie si zmie禼i.

za to, zeby zmiescic sie jeszcze przed mercem musial przejechac ~2x dalej, czyli wiecej czasu potrzebowal...

Kt髍e mia wystarczaj眂o du縪, o czym ju wcze秐iej pisa砮m, pokazuj眂
wyliczenia z 'powietrza'.

Widz, 縠 kto powinien zrobi animacje w 3D i by by硂 wida.

chyba wiekszosc jest sobie to w stanie wyobrazic nawet bez animacji...

Wygl眃a na to, 縠 nawet animacja nic nie pomo縠, trzeba jeszcze chcie
zrozumie co inni pisz, a nie opowiada o 50 metrach i patrzeniu na
najbli縮zy samoch骴...

PS. analogicznie rozumujac gdyby tym lewym pasem jechaly ze 2 tiry
i zaslanialy widok na reszte pasow, to nie upowaznia to do jazdy, jesli
da sie zdazych przed nimi...

Analogia mo縠 i trafna, ale do tego co wypisuje J.F. b眃 Ty sam
(Konik zap* zdaje si te jest w tej grupie). Dziwnym trafem to s
osoby, kt髍e nagminnie przekraczaj pr阣ko舵 i to do舵 sporo, pisz眂 縠
wszystko jest w porz眃ku, bezpiecznie, a reszta to kapelusze:>

Data: 2014-03-10 17:00:49
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je
naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku
dosz硂 bo jecha brawurowo

Do wypadku by tez nie doszlo, gdyby kierowca opla, zgodnie z
obowiazkiem, go dostrzegl i przepuscil.

Dok砤dnie. A skoro go nie widzia, bo w momencie oceny by za
nissanem to powinien poczeka az go zobaczy... I tak w
nieskonczonosc...

Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.

Ile razy by tego nie powtorzy - nadal nie bedzie to prawda...

Data: 2014-03-10 21:43:47
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
gdyby jecha zgodnie z przepisami a nawet jak zwykle troch je
naci眊a to by nie dosz硂 do tego tragicznego wypadku. Do wypadku
dosz硂 bo jecha brawurowo

Do wypadku by tez nie doszlo, gdyby kierowca opla, zgodnie z
obowiazkiem, go dostrzegl i przepuscil.

Dok砤dnie. A skoro go nie widzia, bo w momencie oceny by za
nissanem to powinien poczeka az go zobaczy... I tak w
nieskonczonosc...

Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.

a sk dwiesz ile ten merc mia wcze秐iej...?

Data: 2014-03-10 22:54:21
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 21:43:47 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F. wrote:
Albo nie powinien tak blisko przed nissanem ruszac, za to powinien
umiec pedal gazu uzywac - bo cos mi sie tu nie zgadza - w normalnie
przeprowadzonym manewrze powinien zdazyc, nawet jak merc jechal 130 i
schowal sie za nissanem.

a sk dwiesz ile ten merc mia wcze秐iej...?

Wtedy jeszcze gorzej - hamowanie do 130 wymaga miejsca ale i czasu -
czyli opel blokowal mu pas jeszcze dluzej.

Mysle ze niewiele szybciej jechal - zreszta podobno wjechal na
Pulawska jedno skrzyzowanie wczesniej, cos z 500m.

J.

Data: 2014-03-10 12:51:40
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 10.03.2014 01:06, J.F. pisze:
/../
No wlasnie, jedzie taki, nie popatrzy, skreca w lewo, prosto pod dwa
jadace auta, a potem mowia ze niewinny ...

Pod dwa? Nie patrzy?

Data: 2014-03-09 22:01:00
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.

I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

Wiec nawet je縠li kierowca opla mog si bardziej rozgladac (ale wtedy pewnie gdyby nie dosz硂 do wypadku to bysmy pisali, co za oferma, ze nie umie p硑nnie zjechac ze skrzyzowania) to i tak to kierowca merca odebra kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

Idota i tyle.

Data: 2014-03-10 00:53:47
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ? J.

Data: 2014-03-10 10:00:50
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

A ile ma ponosi? 3/4?
Bedziemy sie zastanawiac, jak bardzo opel powinien stac i sie rozgladac, zamiast jechac, widzac pust drog?
Jak bardoz merc m骻 sie jeszcze szybciej wychylic z nissana i jak bardzo jego manewr mog byc jeszcze bardziej niebezpieczny?

Data: 2014-03-10 12:16:06
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.
No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?
A ile ma ponosi? 3/4?

IMO to tak co najmniej polowe, ale wolalbym przeczytac te wszystkie
opinie.

Bedziemy sie zastanawiac, jak bardzo opel powinien stac i sie rozgladac, zamiast jechac, widzac pust drog?

Tylko widzisz, jak ja bym mial wypadek, to nikt by sie nie zastanawial
czy zawinila pogoda i droga byla bardziej sliska niz zwykle, czy zawinil wojewoda i nie usunal kolein, tylko nie dostosowal/nie
zauwazyl, winny.

Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana manewr
wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo nawet przy 130
nie powinno byc wypadku w takim razie.

Jak bardoz merc m骻 sie jeszcze szybciej wychylic z nissana i jak bardzo jego manewr mog byc jeszcze bardziej niebezpieczny?

Ale tego ze ze ktos jedzie prawym pasem za nissanem z predkoscia nieco
wieksza, powiedzmy 70, to juz spodziewac sie nalezalo.
Przy takich zalozeniach manewr wykonano bezpiecznie ?

J.

Data: 2014-03-10 17:00:50
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy
mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.
No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?
A ile ma ponosi? 3/4?

IMO to tak co najmniej polowe, ale wolalbym przeczytac te wszystkie
opinie.

To by砤 ironia...

Bedziemy sie zastanawiac, jak bardzo opel powinien stac i sie
rozgladac, zamiast jechac, widzac pust drog?

Tylko widzisz, jak ja bym mial wypadek, to nikt by sie nie zastanawial
czy zawinila pogoda i droga byla bardziej sliska niz zwykle, czy zawinil wojewoda i nie usunal kolein, tylko nie dostosowal/nie
zauwazyl, winny.

Sugerujesz, ze kierowca opla jakis ustawiony?
 
Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana manewr
wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo nawet przy 130
nie powinno byc wypadku w takim razie.

Bo?
 
Jak bardoz merc m骻 sie jeszcze szybciej wychylic z nissana i jak
bardzo jego manewr mog byc jeszcze bardziej niebezpieczny?

Ale tego ze ze ktos jedzie prawym pasem za nissanem z predkoscia nieco
wieksza, powiedzmy 70, to juz spodziewac sie nalezalo.
Przy takich zalozeniach manewr wykonano bezpiecznie ?

Wtedy nic by sie nie sta硂, bo opel zdazy砨y przejechac.

Data: 2014-03-11 11:56:04
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 17:00:50 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Tylko widzisz, jak ja bym mial wypadek, to nikt by sie nie zastanawial
czy zawinila pogoda i droga byla bardziej sliska niz zwykle, czy zawinil wojewoda i nie usunal kolein, tylko nie dostosowal/nie
zauwazyl, winny.

Sugerujesz, ze kierowca opla jakis ustawiony?

Nie, jesli ustawiony, to najwyrazniej nie tam gdzie trzeba.

Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza wypadku, sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby wyroku nie
obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz ponad milion
wchodzi w gre ...

Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana manewr
wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo nawet przy 130
nie powinno byc wypadku w takim razie.
Bo?

bo pas sie przejezdza szybko.

Jak bardoz merc m骻 sie jeszcze szybciej wychylic z nissana i jak
bardzo jego manewr mog byc jeszcze bardziej niebezpieczny?

Ale tego ze ze ktos jedzie prawym pasem za nissanem z predkoscia nieco
wieksza, powiedzmy 70, to juz spodziewac sie nalezalo.
Przy takich zalozeniach manewr wykonano bezpiecznie ?

Wtedy nic by sie nie sta硂, bo opel zdazy砨y przejechac.

Ale minelyby sie w bardzo malej odleglosci. Ten z merca jadac 70
pewnie by sklal ... a kierowca opla zasluzylby na okreslenie "jak
dalej bedzie tak jezdzic, to kiedys bedzie mial wypadek".

A wtedy co - wina calkowita tego drugiego, bo jechal 130 ?
Niby tak, bo jakby jechal 70 to by sie o metr, ale mineli..

J.

Data: 2014-03-11 21:00:51
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza wypadku, sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby wyroku nie
obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz ponad milion
wchodzi w gre ...

A ja jestem ciekaw, jak mo縩a tego nie rozumie...
Jecha jak mia wolne, z zza innego auta wyjecha jad眂y jak wariat merc, jecha tak szybko, ze nie zdazy wychamowa i waln背.
Czego potrzeba wiecej, aby jadacy 130 w miescie zosta uznany za winnego?

Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana manewr
wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo nawet przy 130
nie powinno byc wypadku w takim razie.
Bo?

bo pas sie przejezdza szybko.

Pewnie z predkosci merca...
 
Jak bardoz merc m骻 sie jeszcze szybciej wychylic z nissana i jak
bardzo jego manewr mog byc jeszcze bardziej niebezpieczny?

Ale tego ze ze ktos jedzie prawym pasem za nissanem z predkoscia nieco
wieksza, powiedzmy 70, to juz spodziewac sie nalezalo.
Przy takich zalozeniach manewr wykonano bezpiecznie ?

Wtedy nic by sie nie sta硂, bo opel zdazy砨y przejechac.

Ale minelyby sie w bardzo malej odleglosci. Ten z merca jadac 70
pewnie by sklal ... a kierowca opla zasluzylby na okreslenie "jak
dalej bedzie tak jezdzic, to kiedys bedzie mial wypadek".

A skad wiesz ze w ma砮j?
Zreszta pewnie kierowca opla takiego kierowca zwyczajnie by zauwazy i nie prazejezdza.

A wtedy co - wina calkowita tego drugiego, bo jechal 130 ?
Niby tak, bo jakby jechal 70 to by sie o metr, ale mineli..

Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to proszenie sie i wypadek, ktorego jest sie sprawca.

Data: 2014-03-11 23:22:46
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EDDE8288821budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza wypadku,
sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby wyroku nie
obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz ponad milion
wchodzi w gre ...

A ja jestem ciekaw, jak mo縩a tego nie rozumie...
Jecha jak mia wolne, z zza innego auta wyjecha jad眂y jak wariat merc,
jecha tak szybko, ze nie zdazy wychamowa i waln背.
Czego potrzeba wiecej, aby jadacy 130 w miescie zosta uznany za winnego?

To Ty nie rozumiesz, 縠 dyskusja idzie o to, jakim prawem zdj阾o CA! win z tego niedojdy co to skr阠a nie potrafi.


Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana manewr
wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo nawet przy 130
nie powinno byc wypadku w takim razie.
Bo?

bo pas sie przejezdza szybko.

Pewnie z predkosci merca...

Je秎i to zapobiegnie zderzeniu - dlaczego nie?

Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to proszenie sie
i wypadek, ktorego jest sie sprawca.

Kto z tym dyskutuje?
Naprawd nie rozumiesz na co odpowiadasz, czy tylko udajesz?

Data: 2014-03-11 16:04:12
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu wtorek, 11 marca 2014 23:22:46 UTC+1 u縴tkownik Cavallino napisa:
To Ty nie rozumiesz, 縠 dyskusja idzie o to, jakim prawem zdj阾o CA! win z tego niedojdy co to skr阠a nie potrafi.

No c罂. Ten w mercu potrafi jecha prosto?

>> bo pas sie przejezdza szybko.
>>
> Pewnie z predkosci merca...

Je秎i to zapobiegnie zderzeniu - dlaczego nie?
Tyle, 縠 kariera faceta z mercedesa zosta砤 zako馽zona - szkoda, 縠 w takich
okoliczno禼iach. Ale mo縠 kilka przecznic dalej by硂 by gorzej.

J.

Jakby co to wys砤ne z googla.

Data: 2014-03-12 17:19:58
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Jan Koval" <sl4w3x@gmail.com> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:59325b19-dff9-42e1-8081-023827600be4@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 11 marca 2014 23:22:46 UTC+1 u縴tkownik Cavallino napisa:
To Ty nie rozumiesz, 縠 dyskusja idzie o to, jakim prawem zdj阾o CA! win z
tego niedojdy co to skr阠a nie potrafi.

No c罂. Ten w mercu potrafi jecha prosto?

Nast阷ny kt髍y nie rozumie co do niego pisz?
HINT: dyskusja leci o winie go禼ia w Oplu.

Data: 2014-03-12 00:00:49
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza
wypadku, sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby
wyroku nie obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz
ponad milion wchodzi w gre ...

A ja jestem ciekaw, jak mo縩a tego nie rozumie...
Jecha jak mia wolne, z zza innego auta wyjecha jad眂y jak wariat
merc, jecha tak szybko, ze nie zdazy wychamowa i waln背.
Czego potrzeba wiecej, aby jadacy 130 w miescie zosta uznany za
winnego?

To Ty nie rozumiesz, 縠 dyskusja idzie o to, jakim prawem zdj阾o CA!
win z tego niedojdy co to skr阠a nie potrafi.

Oczywi禼ie ze rozumiem.
Zdj阾o wine, bo nie by硂 winy.
Jecha jak normalny cz硂wiek, oceni, ze nic nie jedzie. I wpad na wariata.
Jakby tam jecha kto normalny, to jego oceny by硑by s硊szne.
A ze trafi na kosmit jadacego ponad 2,5 szybciej niz mozna...
Pisa砮m kilkukrotnie: alternatyw jest stanie i czekanie na to, czego sie nie widzi, bo moze sie pojawic z pierwsza kosmiczna. Tego chcemy?

Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana
manewr wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo
nawet przy 130 nie powinno byc wypadku w takim razie.
Bo?

bo pas sie przejezdza szybko.

Pewnie z predkosci merca...

Je秎i to zapobiegnie zderzeniu - dlaczego nie?

Bo nikt normalny nie jedzi 130 w takich miejscach?

Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to
proszenie sie i wypadek, ktorego jest sie sprawca.

Kto z tym dyskutuje?

Wszyscy ci, ktorzy chca sciagnac czesc winy z wariata.

Naprawd nie rozumiesz na co odpowiadasz, czy tylko udajesz?

Naprawde rozumiem.

Data: 2014-03-12 17:24:00
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EE9CBEC0F4budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza
wypadku, sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby
wyroku nie obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz
ponad milion wchodzi w gre ...

A ja jestem ciekaw, jak mo縩a tego nie rozumie...
Jecha jak mia wolne, z zza innego auta wyjecha jad眂y jak wariat
merc, jecha tak szybko, ze nie zdazy wychamowa i waln背.
Czego potrzeba wiecej, aby jadacy 130 w miescie zosta uznany za
winnego?

To Ty nie rozumiesz, 縠 dyskusja idzie o to, jakim prawem zdj阾o CA!
win z tego niedojdy co to skr阠a nie potrafi.

Oczywi禼ie ze rozumiem.
Zdj阾o wine, bo nie by硂 winy.

No ok, to si nie dogadamy.

Jecha jak normalny cz硂wiek

Nie, jecha jak drogowa melepeta, kt髍a nie umie prawid硂wo wykona manewru.

bo pas sie przejezdza szybko.

Pewnie z predkosci merca...

Je秎i to zapobiegnie zderzeniu - dlaczego nie?

Bo nikt normalny nie jedzi 130 w takich miejscach?

Cofnij si do pocz眛ku posta, jak zapomnia砮 o czym idzie dyskusja.


Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to
proszenie sie i wypadek, ktorego jest sie sprawca.

Kto z tym dyskutuje?

Wszyscy ci, ktorzy chca sciagnac czesc winy z wariata.

Bzdura.
Tak by by硂, gdyby kto chcia 禼i眊n辨 CA! win.




Naprawd nie rozumiesz na co odpowiadasz, czy tylko udajesz?

Naprawde rozumiem.

Szkoda 縠 piszesz na odwr髏.
A 縠 to si nie zmieni i dalej b阣ziesz tu uparcie 秏ieci kapeluszeniem - to EOD


Data: 2014-03-12 18:26:27
Autor: John Ko砤lsky
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>


A wtedy co - wina calkowita tego drugiego, bo jechal 130 ?
Niby tak, bo jakby jechal 70 to by sie o metr, ale mineli..

Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to proszenie sie
i wypadek, ktorego jest sie sprawca.

150

Data: 2014-03-10 20:53:04
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EC67EFDA5E2budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia
szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

A ile ma ponosi? 3/4?

Na przyk砤d.
Ilekolwiek, byle nie 100%, w przypadku gdy ewidentnie zawini r體nie kto inny.
Bo to na kilometr 秏ierdzi przewa砮m.

Data: 2014-03-10 21:33:30
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Na przyk砤d.
Ilekolwiek, byle nie 100%, w przypadku gdy ewidentnie zawini r體nie
kto inny.
Bo to na kilometr 秏ierdzi przewa砮m

Mam wra縠nie ze kazdy powiedzia juz wszystko co mia do powiedzenia.
Ty nadal twierdzisz, ze nawet jak pas pusty i nic na nim nie ma, to trzeba sie spodziewac wariata jadacego 130 na godzine. Ja twierdze, ze wtedy mozna jecha. I kto tu jest kapelusznikiem...

Data: 2014-03-11 18:40:12
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2ECE5002A036budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...


Na przyk砤d.
Ilekolwiek, byle nie 100%, w przypadku gdy ewidentnie zawini r體nie
kto inny.
Bo to na kilometr 秏ierdzi przewa砮m

Mam wra縠nie ze kazdy powiedzia juz wszystko co mia do powiedzenia.
Ty nadal twierdzisz, ze nawet jak pas pusty i nic na nim nie ma, to

To nie dochodzi do zderzenia z go禼iem jad眂ym tym pasem.
Czyli dyskutujesz znowu ze swoimi rojeniami, sytuacja na miejscu by砤 inna.

Data: 2014-03-11 21:00:51
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Na przyk砤d.
Ilekolwiek, byle nie 100%, w przypadku gdy ewidentnie zawini
r體nie kto inny.
Bo to na kilometr 秏ierdzi przewa砮m

Mam wra縠nie ze kazdy powiedzia juz wszystko co mia do powiedzenia.
Ty nadal twierdzisz, ze nawet jak pas pusty i nic na nim nie ma, to

To nie dochodzi do zderzenia z go禼iem jad眂ym tym pasem.
Czyli dyskutujesz znowu ze swoimi rojeniami, sytuacja na miejscu by砤
inna.
Odpowiadanie na pol zdania to rozmowa z Twoimi rojeniami.

Data: 2014-03-11 23:19:37
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EDDF1F052A7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Na przyk砤d.
Ilekolwiek, byle nie 100%, w przypadku gdy ewidentnie zawini
r體nie kto inny.
Bo to na kilometr 秏ierdzi przewa砮m

Mam wra縠nie ze kazdy powiedzia juz wszystko co mia do powiedzenia.
Ty nadal twierdzisz, ze nawet jak pas pusty i nic na nim nie ma, to

To nie dochodzi do zderzenia z go禼iem jad眂ym tym pasem.
Czyli dyskutujesz znowu ze swoimi rojeniami, sytuacja na miejscu by砤
inna.

Odpowiadanie na pol zdania to

To odpowiadanie na JEDYNY sensowny kawa砮k.
Na swoje brednie musisz ju odpowiada sobie sam.

Data: 2014-03-12 01:00:44
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

To odpowiadanie na JEDYNY sensowny kawa砮k.

Skad wiesz skoro nic nie zrozumia砮s?

Na swoje brednie musisz ju odpowiada sobie sam.

Wystarczy mi odpowiadanie na Twoje brednie.

P.S. I jak? Podoba sie dyskusja w takim stylu? Satysfakcjonuj眂a?

Data: 2014-03-10 10:25:18
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i news:c57mh63h3fxt$.cz1idduslw2q.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia
szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

B阣zie sygna by nie je縟zi tak szybko w terenie zabudowanym i pierwsze駍two na drodze to nie immunitet.

J.

Data: 2014-03-10 11:03:39
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:25:18 +0100, Jan Koval napisa(a):
U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i news:c57mh63h3fxt$.cz1idduslw2q.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

B阣zie sygna by nie je縟zi tak szybko w terenie zabudowanym

No coz 130 srodkiem miasta istotnie za szybko ... ale sprawiedliwosc
powinna byc obiektywna.

i pierwsze駍two na drodze to nie immunitet.

ale do czego to ma doprowadzic ? Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

J.

Data: 2014-03-10 15:11:47
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i

>>i pierwsze駍two na drodze to nie immunitet.

ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

Ma doporwadzi do tego, 縠 trzeba my秎e, kiedy si prowadzi pojazd mechaniczny.

J.

Data: 2014-03-10 17:00:49
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

ale do czego to ma doprowadzic ? Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

Data: 2014-03-10 18:41:51
Autor: John Ko砤lsky
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>


ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

A mam samoch骴, kt髍y by na to pozwala ?

Data: 2014-03-10 19:00:49
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik John Ko砤lsky john@kowal.invalid ...

ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

A mam samoch骴, kt髍y by na to pozwala ?
Ty mi sie pytasz, jaki masz samoch骴?

Data: 2014-03-10 20:42:54
Autor: John Ko砤lsky
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>


ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

A mam samoch骴, kt髍y by na to pozwala ?

Ty mi sie pytasz, jaki masz samoch骴?


Kup samoch骴, kt髍y pozwala je糳zi 130 po mie禼ie i zapytaj jeszcze raz czy kto tyle je糳zi

Data: 2014-03-10 21:28:53
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 20:42, John Ko砤lsky pisze:
U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>


ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

A mam samoch骴, kt髍y by na to pozwala ?

Ty mi sie pytasz, jaki masz samoch骴?


Kup samoch骴, kt髍y pozwala je糳zi 130 po mie禼ie i zapytaj jeszcze raz
czy kto tyle je糳zi

Zadzwo na 112 i popro o konsultacj, czy masz samoch骴, kt髍y na
to pozwala...

Data: 2014-03-10 21:33:31
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik John Ko砤lsky john@kowal.invalid ...

ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

A kto ci kaze hamowa?
Jezdzisz 130 po miescie?

A mam samoch骴, kt髍y by na to pozwala ?

Ty mi sie pytasz, jaki masz samoch骴?

Kup samoch骴, kt髍y pozwala je糳zi 130 po mie禼ie i zapytaj jeszcze
raz czy kto tyle je糳zi

P阫am ze 秏iechu.

Data: 2014-03-10 20:52:03
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:14f61ygtilsbp$.1wthucajmyqxs.dlg@40tude.net...
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:25:18 +0100, Jan Koval napisa(a):
U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i news:c57mh63h3fxt$.cz1idduslw2q.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia
szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

B阣zie sygna by nie je縟zi tak szybko w terenie zabudowanym

No coz 130 srodkiem miasta istotnie za szybko ... ale sprawiedliwosc
powinna byc obiektywna.

Dok砤dnie o to chodzi硂.
Od sygna丑w to jest semafor, a nie wymiar sprawiedliwo禼i.

Data: 2014-03-11 06:55:28
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i
grup dyskusyjnych:14f61ygtilsbp$.1wthucajmyqxs.dlg@40tude.net...
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:25:18 +0100, Jan Koval napisa(a):
U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w
wiadomo禼i news:c57mh63h3fxt$.cz1idduslw2q.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy
mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

B阣zie sygna by nie je縟zi tak szybko w terenie zabudowanym

No coz 130 srodkiem miasta istotnie za szybko ... ale sprawiedliwosc
powinna byc obiektywna.

Dok砤dnie o to chodzi硂.
Od sygna丑w to jest semafor, a nie wymiar sprawiedliwo禼i.

zwolnij, dojedziesz minut p蠹niej ale by mo縠 uratujesz komu 縴cie.

Data: 2014-03-11 09:10:51
Autor: masti
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia pi臋knego Tue, 11 Mar 2014 06:55:28 +0100 osobnik zwany Marek Dyjor
napisa艂:


zwolnij, dojedziesz minut臋 p贸藕niej ale by膰 mo偶e uratujesz komu艣 偶ycie.

wpad艂e艣 w rekurencj臋 :)



--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam l臋k gruntu! -Chyba wysoko艣ci? -Wiem co m贸wi臋. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-03-11 06:53:44
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Mon, 10 Mar 2014 10:25:18 +0100, Jan Koval napisa(a):
U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w
wiadomo禼i news:c57mh63h3fxt$.cz1idduslw2q.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 9 Mar 2014 22:01:00 +0000 (UTC), Budzik napisa(a):
I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.
Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy
mia szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

B阣zie sygna by nie je縟zi tak szybko w terenie zabudowanym

No coz 130 srodkiem miasta istotnie za szybko ... ale sprawiedliwosc
powinna byc obiektywna.

niema czego takiego...

sprawiedliwo舵 jest subiektywna, a prawo powsta硂 aby chroni obywateli i ich dobra (wszelkie)

S阣zia wyst眕i w obronie prawa wi阫szo禼i obywateli.


i pierwsze駍two na drodze to nie immunitet.

ale do czego to ma doprowadzic ?
Ze przed kazdym zielonym bedziemy hamowac, bo moze z boku jedzie
szwagier (.. sedziego).

jak sie popierdala 130 km/h tam gdzie nei trzeba to warto...

przed ka縟ym miejscem potencjalnie kolizyjnym nale縴 dopasowa pr阣ko舵 do warunk體.

Data: 2014-03-10 12:50:16
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 10.03.2014 00:53, J.F. pisze:
/..../
No ale twierdzic ze ponosi calkowita wine ?

Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,
Ale pierwsze駍two,
Ale pr阣ko舵,

Data: 2014-03-10 20:51:16
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EBE152871CDbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Jest jeszcze co takiego jak sprawiedliwo舵.
Taka bez przymiotnik體 wykluczaj眂ych jej sens.

I tutaj mamy dok砤dnie jej przejaw.

Raczej jej braku.


Przepisy sa tak skonstruowane, aby czasami b砮dy jednego kierowcy mia
szanse naprawic inny.
Merc jecha tak, jakby chcia te mo縧iwo禼 odebra.

Wiec nawet je縠li kierowca opla mog si bardziej rozgladac (ale wtedy
pewnie gdyby nie dosz硂 do wypadku to bysmy pisali, co za oferma, ze nie
umie p硑nnie zjechac ze skrzyzowania) to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Data: 2014-03-10 21:33:31
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Nie wiem co sugerujesz.
Czy dobrze rozumiem, ze twierdzisz, i kierowca opla pope硁iaj眂 b砤d odebra sobie margines bezpieczenstwa na pope硁ienie b砮du?

Data: 2014-03-11 18:41:35
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2ECE4BD1FCA0budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Nie wiem co sugerujesz.
Czy dobrze rozumiem, ze twierdzisz, i kierowca opla pope硁iaj眂 b砤d
odebra sobie margines bezpieczenstwa na pope硁ienie b砮du?

Kierowca Opla ZAPRZESTAJ obserwacji jezdni kt髍 przecina, MIMO 縠 nie mia pe硁ego przegl眃u tej縠, odebra sobie mo縧iwo舵 skorygowania b酬dnej decyzji o wykonaniu manewru skr阾u w lewo.
Teraz pania?

Data: 2014-03-11 21:00:51
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Nie wiem co sugerujesz.
Czy dobrze rozumiem, ze twierdzisz, i kierowca opla pope硁iaj眂 b砤d
odebra sobie margines bezpieczenstwa na pope硁ienie b砮du?

Kierowca Opla ZAPRZESTAJ obserwacji jezdni kt髍 przecina, MIMO 縠
nie mia pe硁ego przegl眃u tej縠, odebra sobie mo縧iwo舵 skorygowania
b酬dnej decyzji o wykonaniu manewru skr阾u w lewo.
Teraz pania?

To juz nie mia硂 znaczenia.
Nawet jakby zobaczy, to co mia砨y zrobic? Gosc lecia na niego 40 metr體 na sekunde i co? Mia zahamowa, w砤czyc wsteczny? Zatrzymac sie przed nissanem?
B潮d pope硁iono wczesniej.

Data: 2014-03-11 23:20:53
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EDDF0EAD3BFbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Nie wiem co sugerujesz.
Czy dobrze rozumiem, ze twierdzisz, i kierowca opla pope硁iaj眂 b砤d
odebra sobie margines bezpieczenstwa na pope硁ienie b砮du?

Kierowca Opla ZAPRZESTAJ obserwacji jezdni kt髍 przecina, MIMO 縠
nie mia pe硁ego przegl眃u tej縠, odebra sobie mo縧iwo舵 skorygowania
b酬dnej decyzji o wykonaniu manewru skr阾u w lewo.
Teraz pania?

To juz nie mia硂 znaczenia.
Nawet jakby zobaczy, to co mia砨y zrobic?

Przez 4 sekundy?
Wszystko.
Stan辨, przyspieszy, zmieni kierunek - co tylko chcia.
Trzeba by硂 tylko patrze na drog przed sob.


Gosc lecia na niego 40 metr體
na sekunde i co? Mia zahamowa, w砤czyc wsteczny? Zatrzymac sie przed
nissanem?
B潮d pope硁iono wczesniej.

A drugi p蠹niej.
R體nie brzemienny w skutkach.

Data: 2014-03-12 00:00:49
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

to i tak to kierowca merca odebra
kierowca opla margines do pope硁ienia b酬du.

A on sobie sam nie odebra przypadkiem?

Nie wiem co sugerujesz.
Czy dobrze rozumiem, ze twierdzisz, i kierowca opla pope硁iaj眂 b砤d
odebra sobie margines bezpieczenstwa na pope硁ienie b砮du?

Kierowca Opla ZAPRZESTAJ obserwacji jezdni kt髍 przecina, MIMO 縠
nie mia pe硁ego przegl眃u tej縠, odebra sobie mo縧iwo舵 skorygowania
b酬dnej decyzji o wykonaniu manewru skr阾u w lewo.
Teraz pania?

To juz nie mia硂 znaczenia.
Nawet jakby zobaczy, to co mia砨y zrobic?

Przez 4 sekundy?
Wszystko.
Stan辨, przyspieszy, zmieni kierunek - co tylko chcia.
Trzeba by硂 tylko patrze na drog przed sob.

Chyba z boku...
Przed sob to on mia poprzeczna droge i przejscie dla pieszych.

Gosc lecia na niego 40 metr體
na sekunde i co? Mia zahamowa, w砤czyc wsteczny? Zatrzymac sie przed
nissanem?
B潮d pope硁iono wczesniej.

A drugi p蠹niej.
R體nie brzemienny w skutkach.

Ja nie twierdze, ze Vettel by nie uciek z drogi mercowi.
Pewnie tak.
Ja staram sie jezdzic tak, zeby nie by硑 potrzebne umiejetnosci Vettela, zeby uciec przed kontaktem ze mn.

Data: 2014-03-12 17:21:36
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:

Nawet jakby zobaczy, to co mia砨y zrobic?

Przez 4 sekundy?
Wszystko.
Stan辨, przyspieszy, zmieni kierunek - co tylko chcia.
Trzeba by硂 tylko patrze na drog przed sob.

Chyba z boku...
Przed sob to on mia poprzeczna droge i przejscie dla pieszych.

Zale縴 w kt髍ym momencie, nie s眃zisz?



Gosc lecia na niego 40 metr體
na sekunde i co? Mia zahamowa, w砤czyc wsteczny? Zatrzymac sie przed
nissanem?
B潮d pope硁iono wczesniej.

A drugi p蠹niej.
R體nie brzemienny w skutkach.

Ja nie twierdze, ze Vettel by nie uciek z drogi mercowi.
Pewnie tak.
Ja staram sie jezdzic tak, zeby nie by硑 potrzebne umiejetnosci Vettela,
zeby uciec przed kontaktem ze mn.

No widzisz, a ten z Opla mia to gdzie, a 縠 mesiem nie kierowa Vettel to ju go nie ma.
Tylko nie rozumiem dlaczego go uniewinniono, skoro niewinny nie by.

Data: 2014-03-12 21:54:39
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Nawet jakby zobaczy, to co mia砨y zrobic?

Przez 4 sekundy?
Wszystko.
Stan辨, przyspieszy, zmieni kierunek - co tylko chcia.
Trzeba by硂 tylko patrze na drog przed sob.

Chyba z boku...
Przed sob to on mia poprzeczna droge i przejscie dla pieszych.

Zale縴 w kt髍ym momencie, nie s眃zisz?

Z przodu to tylko na samym pocz眛ku manewru kiedy drgoa by砤 jeszcze pusta.
A potem juz coraz bardziej z boku.
:)

Gosc lecia na niego 40 metr體
na sekunde i co? Mia zahamowa, w砤czyc wsteczny? Zatrzymac sie
przed nissanem?
B潮d pope硁iono wczesniej.

A drugi p蠹niej.
R體nie brzemienny w skutkach.

Ja nie twierdze, ze Vettel by nie uciek z drogi mercowi.
Pewnie tak.
Ja staram sie jezdzic tak, zeby nie by硑 potrzebne umiejetnosci
Vettela, zeby uciec przed kontaktem ze mn.

No widzisz, a ten z Opla mia to gdzie, a 縠 mesiem nie kierowa
Vettel to ju go nie ma.
Tylko nie rozumiem dlaczego go uniewinniono, skoro niewinny nie by.

Bo by niewinny.
A zgin背 nie dlatego, ze mesiem nie kierowa Vettel, zgina, bo mesiem kierowa kto kto mysla ze jest Vettel...

Data: 2014-03-09 17:30:08
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Budzik wrote:
To moze sad ukara kierowce merca za idiotyzm?
Tak po prostu, po ludzku? ;-)
W sumie spe硁i to do czego zosta powo砤ny - odizolowa
niebezpiecznego kretyna od reszty spoleczenstwa.

amen i ja bym tak samo zrobi na miejscu wysokiego s眃u...

Data: 2014-03-11 21:42:41
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 3/9/2014 17:30, Marek Dyjor pisze:
Budzik wrote:
To moze sad ukara kierowce merca za idiotyzm?
Tak po prostu, po ludzku? ;-)
W sumie spe硁i to do czego zosta powo砤ny - odizolowa
niebezpiecznego kretyna od reszty spoleczenstwa.

amen i ja bym tak samo zrobi na miejscu wysokiego s眃u...

No chyba dlatego, ze ten drugi - w sumie znacznie grozniejszy - sam sie odizolowal. No to sad juz nie majac pierwszego winnego rzucil sie na drugiego...

--
mk4

Data: 2014-03-08 19:25:18
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 08.03.2014 18:00, Budzik pisze:
/.../

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Budzik on nie rozumie co to jest up硑w czasu i 縠 przy pr阣ko禼i 150 km/h w jednostce czasu pokonujesz 3x tyle przestrzeni co przy pr阣ko禼i 50 km/h. Daremny trud.

Data: 2014-03-08 20:01:17
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-08 19:25, Smok Eustachy pisze:
W dniu 08.03.2014 18:00, Budzik pisze:
/.../

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Budzik on nie rozumie co to jest up硑w czasu i 縠 przy pr阣ko禼i 150
km/h w jednostce czasu pokonujesz 3x tyle przestrzeni co przy pr阣ko禼i
50 km/h. Daremny trud.

60km/h to 16 metr體 na sekund.
130km/h to 36 metr體 na sekund.

Wiele os骲 nie ma o tym poj阠ia, a o drodze hamowani to ja nawet nie
wspominam. Wspomn za to o niekt髍ych, co to na 秎iskim bez ABS na
4 metrach si potrafili zatrzyma:>

Zak砤dam, 縠 na 50 w tym miejscu 60 jest czym typowym, 130km/h
udowodniono (a ile jecha to inna para kaloszy).
Opel m骻 zrobi par metr體 na sekund ze startu zatrzymanego,
nie wiem dok砤dnie, ale pewnie troch ponad sekund zaj瓿o mu
przejechanie przez nitk zachodni Pu砤wskiej (powiedzmy 2).
Skoro Nissan nawet nie musia hamowa to wygl眃a na to, 縠
kierowca Opla oceni sytuacj w granicach minimum w odleg硂禼i
50 metr體 (zapewne wi阠ej wliczaj眂 czas reakcji). Dla Nissana
troch przekraczaj眂ego pr阣ko舵 to ponad 3 sekundy jazdy, dla
Mercedesa to 1,4 sekundy.

O czym tu deliberowa w zakresie umniejszania winy specjalisty
z Mercedesa? Kurcze, na zach骴 od naszej granicy zachodniej
to nawet okre秎a si minimalne odst阷y na autostradach
i sprawdza si to r罂nymi nieoznakowanymi FR. We Francji
za jazd ze zbyt ma潮 odleg硂禼i na autostradzie jest
砤dny mandacik motywuj眂y do uspokojenia si, a za recydyw
mo縩a zarobi wi陑ienie i utrat PJ. Za taki numer jak ten
z Mercedesa wywin背 w mie禼ie to od r阫i areszt i do舵 szybka
rozprawa, wi陑ienie (wiadomo 縠 nie 25 lat) i utrata PJ na
jaki czas (mo縠 by d硊gi). W Polsce za to (nie tylko na pms)
jest wymy秎anie r罂nych usprawiedliwie dla idioty/bandyty
drogowego i t硊maczenie, 縠 przecie mia pierwsze駍two :(

Data: 2014-03-09 00:24:21
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sat, 08 Mar 2014 20:01:17 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-08 19:25, Smok Eustachy pisze:
60km/h to 16 metr體 na sekund.
130km/h to 36 metr體 na sekund.
Wiele os骲 nie ma o tym poj阠ia, a o drodze hamowani to ja nawet nie
wspominam. Wspomn za to o niekt髍ych, co to na 秎iskim bez ABS na
4 metrach si potrafili zatrzyma:>
Zak砤dam, 縠 na 50 w tym miejscu 60 jest czym typowym, 130km/h
udowodniono (a ile jecha to inna para kaloszy).
Opel m骻 zrobi par metr體 na sekund ze startu zatrzymanego,
nie wiem dok砤dnie, ale pewnie troch ponad sekund zaj瓿o mu
przejechanie przez nitk zachodni Pu砤wskiej (powiedzmy 2).
Skoro Nissan nawet nie musia hamowa to wygl眃a na to, 縠
kierowca Opla oceni sytuacj w granicach minimum w odleg硂禼i
50 metr體 (zapewne wi阠ej wliczaj眂 czas reakcji). Dla Nissana
troch przekraczaj眂ego pr阣ko舵 to ponad 3 sekundy jazdy, dla
Mercedesa to 1,4 sekundy.

Zaraz zaraz - to ile twoim zdaniem opel jechal ? Bo 2 sekundy przemknac przez pas, to gdy sie ma 10km/h.
Przy 20 to juz tylko sekunda. Ale zakladajac ze merc mial tylko 50m, to byl juz rowno z nissanem.
A wiec powinien zostac zauwazony ... i przepuszczony, bo 50m to malo,
szczegolnie jak sie gazu nie umie uzywac.

Wiec albo ten merc jechal znacznie szybciej ... ale nie, to wiele nie
da, albo opel wyjatkowo kapeluszniczyl ... i chyba nissan tez.
Ewentualnie opel hamowal ... bo piesi na pasach, czy bo swoj blad
zauwazyl.

J.

Data: 2014-03-09 10:20:12
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:1me5kr2gm3lpy$.1vo9lr19xfyak$.dlg@40tude.net...
Dnia Sat, 08 Mar 2014 20:01:17 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-08 19:25, Smok Eustachy pisze:
60km/h to 16 metr體 na sekund.
130km/h to 36 metr體 na sekund.
Wiele os骲 nie ma o tym poj阠ia, a o drodze hamowani to ja nawet nie
wspominam. Wspomn za to o niekt髍ych, co to na 秎iskim bez ABS na
4 metrach si potrafili zatrzyma:>
Zak砤dam, 縠 na 50 w tym miejscu 60 jest czym typowym, 130km/h
udowodniono (a ile jecha to inna para kaloszy).
Opel m骻 zrobi par metr體 na sekund ze startu zatrzymanego,
nie wiem dok砤dnie, ale pewnie troch ponad sekund zaj瓿o mu
przejechanie przez nitk zachodni Pu砤wskiej (powiedzmy 2).
Skoro Nissan nawet nie musia hamowa to wygl眃a na to, 縠
kierowca Opla oceni sytuacj w granicach minimum w odleg硂禼i
50 metr體 (zapewne wi阠ej wliczaj眂 czas reakcji). Dla Nissana
troch przekraczaj眂ego pr阣ko舵 to ponad 3 sekundy jazdy, dla
Mercedesa to 1,4 sekundy.

Zaraz zaraz - to ile twoim zdaniem opel jechal ?

Nie mam poj阠ia, ale widocznie za wolno przy samym skr阠aniu, albo za szybko przed nim.


Bo 2 sekundy przemknac przez pas, to gdy sie ma 10km/h.
Przy 20 to juz tylko sekunda.
Ale zakladajac ze merc mial tylko 50m, to byl juz rowno z nissanem.

W moemncie zmiany pasa musia mie wi阠ej, skoro zd笨y trafi w Opla.


A wiec powinien zostac zauwazony ... i przepuszczony, bo 50m to malo,
szczegolnie jak sie gazu nie umie uzywac.

W砤秐ie to powy縠j napisa砮m.

Data: 2014-03-09 17:51:26
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-09 00:24, J.F. pisze:
(...)
Zaraz zaraz - to ile twoim zdaniem opel jechal ?
(...)

Moje zdanie w tej materii jest tak naprawd nieistotne.

Data: 2014-03-10 01:02:28
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 09 Mar 2014 17:51:26 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-09 00:24, J.F. pisze:
(...)
Zaraz zaraz - to ile twoim zdaniem opel jechal ?
(...)
Moje zdanie w tej materii jest tak naprawd nieistotne.

No owszem, nieistotne, ale jak juz zaczales analizowac sprawe, to ile ?

J.

Data: 2014-03-10 07:50:48
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-10 01:02, J.F. pisze:
Dnia Sun, 09 Mar 2014 17:51:26 +0100, Artur Ma秎眊 napisa(a):
W dniu 2014-03-09 00:24, J.F. pisze:
(...)
Zaraz zaraz - to ile twoim zdaniem opel jechal ?
(...)
Moje zdanie w tej materii jest tak naprawd nieistotne.

No owszem, nieistotne,

Ot罂 to.

ale jak juz zaczales analizowac sprawe,
to ile ?

Trzeba by硂 czyta ze zrozumieniem.

Data: 2014-03-09 10:18:30
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:531b608e$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.03.2014 18:00, Budzik pisze:
/.../

Moge ci narysowac to o czym m體i砮m.
Czyli ze pas by pusty w momencie rozpoczynania manewru przez opla.

Budzik on nie rozumie co to jest up硑w czasu i 縠 przy pr阣ko禼i 150 km/h w jednostce czasu pokonujesz 3x tyle przestrzeni co przy pr阣ko禼i 50 km/h.

Co nadal nie zwalnia z obowi眤ku ust阷owania pierwsze駍twa takowym, co wi阠ej, dostaje si DODATKOWY przepis kt髍y ten obowi眤ek wzmacnia.

Data: 2014-03-07 08:09:55
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 06 Mar 2014 19:13:13 +0100, mk4
Chyba jasnym jest, ze opel ustapic pierwszenstwa.

Pierwsze艅stwo mo偶e obowi膮zywa膰 tylko gdy kierowca stosuje si臋 do innych
zasad. Je艣li ma te inne zasady w dupie (chodzi mi o niestosowanie si臋 do
ograniczenia pr臋dko艣ci, niezachowanie ostro偶no艣ci przy zbli偶aniu si臋 do
skrzy偶owania itp.), to nie powinien mie膰 IMHO prawa potem si臋 podpiera膰
m.in. posiadaniem pierwsze艅stwa -- bo to taki typowy anacronizm. Rozumiem 偶e jedzie zgodnie z przepisami, ograniczeniem, zwalania
doje偶d偶aj膮c do skrzy偶owania, ale mimo wszystko dochodzi do wypadku -- nie
mo偶e by膰 winny, bo do艂o偶y艂 wszelkich stara艅 aby przejecha膰 bezpiecznie. W
omawianym przypadku nie jecha艂 bezpiecznie, powinien odpowiada膰 i posiadane
pierwsze艅stwo nie powinno by膰 偶adnym argumentem 艂agodz膮cym. Tako偶 samo
orzek艂 s膮d i ja si臋 w tym w pe艂ni zgadzam.

Do tej pory by艂o to niestety tolerowane. Zapierdalacze i inni bezmy艣lni
idioci czuli si臋 bezpiecznie, ale mam nadziej臋, 偶e si臋 to na sta艂e zmieni i
kierowca kt贸ry np. na drodze po jednym pasie w ka偶dym kierunku, skr臋ca w
lewo, sygnalizuje ten manewr i zostaje trzepni臋ty w lewy bok przez
zapierdalacza wyprzedzaj膮cego na skrzy偶owaniu, te偶 nie b臋dzie za to
odpowiada膰 pe艂n膮 win膮 jak to mia艂o miejsce w wi臋kszo艣ci przypadk贸w do tej
pory (o ile kierowca nie by艂 w stanie si臋 ju偶 sam broni膰). Takich
przypadk贸w gdzie kto艣 ma pierwsze艅stwo i 艂amie inne zasady PORD i zdrowego
rozs膮dku doprowadzaj膮c tym samym do wypadku jest mn贸stwo i wg mnie nie
powinno by膰 tolerancji.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-09 17:24:01
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F wrote:
U縴tkownik "Artur Ma秎眊"  napisa w wiadomo禼i
  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".   A to nieprawda.

Prawda i jest to dok砤dnie opisane w art. 3.

A gdzie masz oficjalna wykladnie ktory artykul jest wazniejszy ?

Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?

hm...

skor merc jecha prawym pasem kt髍ym jecha wolniej inny samoch骴 to facet w Oplu mi砤 prawo domniemywa 縠 mo縠 bezpiecznie wykona manewr. zak潮damy 縠 w chwili rozpocz阠ia manewru merc jecha jeszcze pasem wewn阾rznym.

kierowca mercedesa nie dosy 縠 jecha bardzo szybko co sie kwalifikuje jako jazda brawurowa. to jeszcze postanowi wyprzedzi samoch骴 znajduj眂y si ena jego pasie nie maj眂 najwyra糿iej 秝iadomo禼i co sie dzieje dalej na drodze.

naprawd wyprzedzanei na skrzy縪waniu to wielka g硊pota.

Data: 2014-03-10 01:11:18
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Sun, 9 Mar 2014 17:24:01 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F wrote:
Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?
hm...
skor merc jecha prawym pasem kt髍ym jecha wolniej inny samoch骴 to facet w Oplu mi砤 prawo domniemywa 縠 mo縠 bezpiecznie wykona manewr. zak潮damy 縠 w chwili rozpocz阠ia manewru merc jecha jeszcze pasem wewn阾rznym.

Nie wydaje mi sie ro slusznym zalozeniem.

kierowca mercedesa nie dosy 縠 jecha bardzo szybko co sie kwalifikuje jako jazda brawurowa.

"Brawurowa" to jest bardzo odlegle od "ponosi calkowita
odpowiedzialnosc za wypadek". Bo trafil w cos na skrzyzowaniu, co tam
wjechalo gdy mial zielone swiatlo ...


to jeszcze postanowi wyprzedzi samoch骴 znajduj眂y si ena jego pasie nie maj眂 najwyra糿iej 秝iadomo禼i co sie dzieje dalej na drodze.
naprawd wyprzedzanei na skrzy縪waniu to wielka g硊pota.

Taka wielka, ze nawet kodeks dopuszcza.

J.

Data: 2014-03-10 21:45:34
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
J.F. wrote:
Dnia Sun, 9 Mar 2014 17:24:01 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F wrote:
Tym niemniej - w ramach art 3 to merc mial jechac wolno, czy opel
dokladnie sie przygladac i nie wymuszac pierwszenstwa ?
hm...
skor merc jecha prawym pasem kt髍ym jecha wolniej inny samoch骴 to
facet w Oplu mi砤 prawo domniemywa 縠 mo縠 bezpiecznie wykona
manewr. zak潮damy 縠 w chwili rozpocz阠ia manewru merc jecha
jeszcze pasem wewn阾rznym.

Nie wydaje mi sie ro slusznym zalozeniem.

kierowca mercedesa nie dosy 縠 jecha bardzo szybko co sie
kwalifikuje jako jazda brawurowa.

"Brawurowa" to jest bardzo odlegle od "ponosi calkowita
odpowiedzialnosc za wypadek". Bo trafil w cos na skrzyzowaniu, co tam
wjechalo gdy mial zielone swiatlo ...


to jeszcze postanowi wyprzedzi samoch骴 znajduj眂y si ena
jego pasie nie maj眂 najwyra糿iej 秝iadomo禼i co sie dzieje dalej na
drodze. naprawd wyprzedzanei na skrzy縪waniu to wielka g硊pota.

Taka wielka, ze nawet kodeks dopuszcza.

to teraz sprawd jakie warunki nale縴 spe硁i aby wykonac manewr wyprzedzania.

Data: 2014-03-07 00:50:12
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Thu, 6 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-06 11:04, Gotfryd Smolik news pisze:
  I to jest inna sprawa - ustalenie, czy w danym konkretnym
przypadku przepis szczeg蟪owy dzia砤 "przeciw" przepisowi
og髄nemu.

Nie mo縠 dzia砤 przeciw.

  Jakby nie m骻, to nie by硂by potrzeby istnienia zasad reguluj眂ych
kolizje przepis體 :)
  Je秎iby przepis art.3 by "nieuchylalny", tym samym r體nie
"nieuchylalny" przez relatywne pozwolenie z art.4 "o ile
nie wskazuje inaczej", to faktycznie trzeba by by硂 si zatrzymywa
przy ka縟ym zielonym i upewnia, czy aby nie ma niewidocznego
uczestnika ruchu przed kt髍ym nie zd笨ymy uciec.

  Bo tylko wtedy go "anuluje".
  W pozosta硑ch przypadkach (kiedy nie pozostaj w sprzeczno禼i)
dzia砤 jeden *i* drugi.

Nic dziwnego.

  No w砤秐ie.
  Pic w tym, 縠 wtedy nie ma sprzeczno禼i, nie da si wi阠
tylko z wyniku (wniosku o winie) wywie舵 przyczyny, 紃骴砤
tej winy (skoro 縭骴砤 s dwa).

  A do tego odni髎 si Pawe a p蠹niej wyskoczy na niego
Artur, w砤秐ie z twierdzeniem i "art.3 jest nadrz阣ny
nad 24".
  A to nieprawda.

Prawda i jest to dok砤dnie opisane w art. 3.

  Nie mog Ci wykazywa 縠 nieprawda, skoro przepis
art.24 prowadzi do takiego samego wniosku :>
  Ale mog napisa, 縠 JEIBY sta硑 w sprzeczno禼i,
to w砤秐ie art.24 (z dok砤dno禼i do uproszcze) by砨y
tym "wa縩iejszym", uchylaj眂ym.

  Co do zasady, przy tym samym "poziomie" przepisu (odpowiednio
artyku, ust阷, paragraf itd) bardziej szczeg蟪owy jest przepis
"dalszy" w akcie prawnym.
  I *w razie kolizji*, czyli wtedy kiedy mo縠 zaj舵 "uchylanie"
(a do tego odnios砤 si dyskusja, nie do przypadku zgodno禼i)
to ten "dalszy", bardziej szczeg蟪owy, co do zasady jest tym
kt髍y "uchyla".

  Nie podlegaj uchyleniu z tego powodu m.in. przepisy, przy
kt髍ych wyra糿ie zapisano "nawet je秎i ustawa/inny przepis
ustawy stanowi inaczej" lub r體nowa縩ie.
  Podobnie je秎i inaczej okre秎ono zasi阦 przepisu (np.
jako dotycz眂ego tylko cz甓ci aktu).

  Ca硑 flejm tej ga酬zi wzi背 si za z tego, 縠 w art.24
zosta (na pocz眛ku) pomini阾y obowi眤ek "nieutrudniania
ruchu". Nieutrudniania WSZYSTKIM innym uczestnikom.
  Pomini阠ie tego zapisu stwarza硂 pozory, jakoby w tym
przypadku art.24 "by przeciw" art.3, co jest nieprawd.
  Ale sprowokowa硂 tez jakoby "art.3 uchyla art.24".
  R體nie nieprawdziw.

  Jest co jeszcze :)
"Syndrom trawniczka" mianowicie.
  To nie jest tak, 縠 na PoRD przepisy si ko馽z.
  Jak dojdzie do wypadku z ofiarami w ludziach, *mo縠* si
zdarzy, 縠 podstaw ukarania nie b阣zie sam "go硑" PoRD.
  Zastosowanie innych przepis體 (np. tych z KK), mo縠
stwarza wra縠nie, 縠 g丑wn podstaw orzeczenia jest
w砤秐ie art.3 - kiedy faktycznie mo縠 ni by np.
umy秎no舵.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-07 07:48:06
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 00:50, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 6 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:
(...)
Nie mo縠 dzia砤 przeciw.

  Jakby nie m骻, to nie by硂by potrzeby istnienia zasad reguluj眂ych
kolizje przepis體 :)

W rzeczonej sprawie to jakby troch inna para kaloszy.

  Je秎iby przepis art.3 by "nieuchylalny", tym samym r體nie
"nieuchylalny" przez relatywne pozwolenie z art.4 "o ile
nie wskazuje inaczej", to faktycznie trzeba by by硂 si zatrzymywa
przy ka縟ym zielonym i upewnia, czy aby nie ma niewidocznego
uczestnika ruchu przed kt髍ym nie zd笨ymy uciec.

To Twoja do舵 pokr阾na interpretacja i niestety niew砤禼iwa.
Niemniej wiem do czego d笨ysz i jak pr骲ujesz interpretowa
przepisy. Na szcz甓cie s眃y jednak cz阺to nie stosuj si
do takiej interpretacji.

(...)
  To nie jest tak, 縠 na PoRD przepisy si ko馽z.
  Jak dojdzie do wypadku z ofiarami w ludziach, *mo縠* si
zdarzy, 縠 podstaw ukarania nie b阣zie sam "go硑" PoRD.

To prawda.

  Zastosowanie innych przepis體 (np. tych z KK), mo縠
stwarza wra縠nie, 縠 g丑wn podstaw orzeczenia jest
w砤秐ie art.3 - kiedy faktycznie mo縠 ni by np.
umy秎no舵.

Ja nie pisa砮m o wra縠nie, a o faktach i st眃 w砤秐ie masz
zapisane zasady og髄ne w art. 3, kt髍e w nadrz阣ny spos骲
okre秎aj zasady zachowania si na drogach, niezale縩ie
od szczeg蟪owych artyku丑w (cz阺to niepotrzebnie szczeg蟪owych).

Data: 2014-03-07 09:38:01
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Fri, 7 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-07 00:50, Gotfryd Smolik news pisze:
  Jakby nie m骻, to nie by硂by potrzeby istnienia zasad reguluj眂ych
kolizje przepis體 :)

W rzeczonej sprawie to jakby troch inna para kaloszy.

  Tu si zgodzimy - mamy przypadek "nie zachodzi".
  W sumie do tego sprowadza硂 si moje wtr眂enie w t ga潮.

  Je秎iby przepis art.3 by "nieuchylalny", tym samym r體nie
"nieuchylalny" przez relatywne pozwolenie z art.4 "o ile
nie wskazuje inaczej", to faktycznie trzeba by by硂 si zatrzymywa
przy ka縟ym zielonym i upewnia, czy aby nie ma niewidocznego
uczestnika ruchu przed kt髍ym nie zd笨ymy uciec.

To Twoja do舵 pokr阾na interpretacja i niestety niew砤禼iwa.
Niemniej wiem do czego d笨ysz i jak pr骲ujesz interpretowa
przepisy. Na szcz甓cie s眃y jednak cz阺to nie stosuj si
do takiej interpretacji.

  Na szcz甓cie w tym przypadku to niestosowanie nie ma zastosowania ;)
  C罂, chyba pozostaniemy z drobn r罂nic zda dla innych przypadk體 :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 11:24:59
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 21:50, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 5 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-05 16:02, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

unika wszelkiego dzia砤nia, kt髍e mog硂by spowodowa zagro縠nie
bezpiecze駍twa lub porz眃ku ruchu drogowego,

Ja tam prawnikiem nie jestem, ale trudno domniemywac, ze art. 3 kasuje
art. 24 tej samej ustawy. Choc w RP wszystko jest mozliwe.

Bredzisz - art. 3 jest nadrz阣nym nad art. 24

  Niestety, nie jest.

Jest.

  Art.24 jest "szczeg蟪owszy".

Jest, niemniej w 縜den spos骲 nie mo縠 naruszy zasad opisanych
w art. 3.

  Pic w tym, 縠 trzeba ten 24. przeczyta CA.
  Z naciskiem na s硂wo "komukolwiek".

Wystarczy przeczyta ze zrozumieniem art. 3 i do niego si
stosowa.

Data: 2014-03-05 19:27:51
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 05 Mar 2014 16:02:56 +0100, Pawel "O'Pajak"
Ale czynienie mu zarzutu, ze byl niewidoczny,

Widzisz, on m贸g艂by by膰 "niewidoczny" w sytuacji jak膮 sam raczy艂e艣 opisa膰 --
i nikt by mu wtedy zarzutu nie czyni艂. Ten si臋 wykaza艂 bezmy艣lno艣ci膮, to i
mu si臋 pewne zaniechania zarzuca. Ten element, poza nadmiern膮 pr臋dko艣ci膮,
jest kluczowy w tej sprawie.

ze wyprzedzal z prawej na skrzyzowaniu podczas gdy prawo w tej sytuacji to dopuszcza, to juz zdecydowanie wykracza poza granice praworzadnosci.

Przecie偶 napisa艂em, 偶e to ju偶 szczeg贸艂 -- g艂贸wnie w艂a艣nie dlatego tak to
okre艣li艂em, bo m贸g艂 to zrobi膰. Wyprzedzanie na skrzy偶owaniu, niezale偶nie po
kt贸rym pasie, bez ogarni臋cia sytuacji na skrzy偶owaniu nie jest zgodne ani z
PORD ani ze zdrowym rozs膮dkiem. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 15:11:00
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Wed, 05 Mar 2014 14:58:20 +0100, Pawel "O'Pajak"
I to jest jego jedyna wina, bo
zgodnie z PoRD (Art. 24) nie zlamal tym zadnego przepisu.

Z艂ama艂 podstawowy przepis, jeden z pierwszych i najwa偶niejszych kt贸re
pozwalaj膮 bezpiecznie si臋 porusza膰 po drogach. Art. 3. Przeczytaj go z
nale偶ytym zrozumieniem.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-05 21:48:26
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Pawel "O'Pajak" wrote:

Powitanko,

Jecha ze znaczn pr阣ko禼i i

I to jest jego jedyna wina, bo

tu przed skrzy縪waniem postanowi wyprzedzi inne auto wyje縟縜j眂 zza
niego. 痚 prawym pasem wyprzedza, to akurat szczeg蟪.

zgodnie z PoRD (Art. 24) nie zlamal tym zadnego przepisu.

http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksDrogowyZPrzypisami.html
+++
Art. 24.
1. Kieruj筩y pojazdem jest obowi箊any przed wyprzedzaniem upewni
  si w szczeg髄no渃i, czy:
1) ma odpowiedni widoczno滄 i dostateczne miejsce do wyprzedzania
  bez utrudnienia
  komukolwiek
  ^^^^^^^^^^^
  |||||||||||
  ruchu;
-- -

  Masz jaki inny PoRD ni ja?

  Czy jaki inny s硂wnik j陑yka polskiego, w kt髍ym "komukolwiek"
znaczy np. "ci z podporz眃kowanej si nie licz"?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 01:49:07
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Wed, 5 Mar 2014 21:48:26 +0100, Gotfryd Smolik news napisa(a):
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksDrogowyZPrzypisami.html
+++
Art. 24.
1. Kieruj筩y pojazdem jest obowi箊any przed wyprzedzaniem upewni
  si w szczeg髄no渃i, czy:
1) ma odpowiedni widoczno滄 i dostateczne miejsce do wyprzedzania
  bez utrudnienia
  komukolwiek
  ^^^^^^^^^^^
  |||||||||||
  ruchu;
-- -
  Masz jaki inny PoRD ni ja?
  Czy jaki inny s硂wnik j陑yka polskiego, w kt髍ym "komukolwiek"
znaczy np. "ci z podporz眃kowanej si nie licz"?

Hm, ci z podporzadkowanej maja ustapic, a wiec poczekac az przejedzie,
wiec coz to za utrudnianie ? Ba - wolna jazda jest utrudnianiem, bo czekanie sie wydluza.

Czy sugerujesz ze to taki dodatkowy zakaz wyprzedzania na
skrzyzowaniach ? Ale na tym akurat wolno wyprzedzac.

J.

Data: 2014-03-06 09:02:56
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 6 Mar 2014 01:49:07 +0100, J.F.
Czy sugerujesz ze to taki dodatkowy zakaz wyprzedzania na
skrzyzowaniach ? Ale na tym akurat wolno wyprzedzac.

Nie ma zakazu bezpiecznego wyprzedzania na skrzy偶owaniach.
To jest klucz, ten manewr nie by艂 bezpieczny -- jak wida膰.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 19:22:00
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-06 09:02, Myjk wrote:
Thu, 6 Mar 2014 01:49:07 +0100, J.F.

Czy sugerujesz ze to taki dodatkowy zakaz wyprzedzania na
skrzyzowaniach ? Ale na tym akurat wolno wyprzedzac.

Nie ma zakazu bezpiecznego wyprzedzania na skrzy偶owaniach.
To jest klucz, ten manewr nie by艂 bezpieczny -- jak wida膰.

Nie byl bezpieczny bo jakis koles w oplu wymusil pierwszenstwo. Co przyplacim zyciem - ale to inna sprawa.

A bylo pewnie tak - gosc dojechal do skretu. Chcial byc "cool" a nie ciapa i chcial sprawnie wykonac manewr. Rozejrzal sie zbyt nieprecyzyjnie i na tej podstawie pochopnie ocenil ze zdazy i moze smialo jechac. Jako, ze chcial byc taki fajny i sprawnie wykonac swoj manewr nie przylozyl wystarczajacej uwagi (z braku czasu - bo sprawnie trzeba pojechac) do sytuacji, ktora panowala na drodze (jak wiadomo bojazliwa kobieta za nim widziala merca) i wyjechal. Takie okolicznosci sa bardzo prawdopodobne i wskazuja na to, ze zupelnie nie myslal o sytuacji na drodze (tylko dzialal odruchowo - zerkniecie, widzi, ze zdazy i jazda - bez zadnej analizy sytuacji) a tym samym nie zachowal nalezytej ostroznosci.

Takie sytuacje (gdzie nie konczylo sie to wypadkiem a tylko hamowaniem i podniesieniem cisnienia) widywalem wielokrotnie.

--
mk4

Data: 2014-03-07 08:13:35
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Thu, 06 Mar 2014 19:22:00 +0100, mk4
Nie byl bezpieczny bo jakis koles w oplu wymusil pierwszenstwo. Co przyplacim zyciem - ale to inna sprawa.

Czy ty w ko艅cu zrozumiesz, 偶e posiadanie pierwsze艅stwa nie uprawnia do
bezmy艣lnego zapierdalania? Jak nie rozumiesz, to my艣l do oporu. Potem wr贸膰
do dyskusji -- je艣li w og贸le b臋dziesz mie膰 z czym.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 20:33:04
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-07 08:13, Myjk wrote:
Thu, 06 Mar 2014 19:22:00 +0100, mk4

Nie byl bezpieczny bo jakis koles w oplu wymusil pierwszenstwo. Co
przyplacim zyciem - ale to inna sprawa.

Czy ty w ko艅cu zrozumiesz, 偶e posiadanie pierwsze艅stwa nie uprawnia do
bezmy艣lnego zapierdalania? Jak nie rozumiesz, to my艣l do oporu. Potem wr贸膰
do dyskusji -- je艣li w og贸le b臋dziesz mie膰 z czym.

Do bezmyslnego zapierdalania nie uprawniaja inne przepisy.

Nawet tutaj z bezmyslnego zapierdalania jeszcze nic by ni ewyniknelo gdyby jakis gosc nie popelnil bledu i nie wymusil.

Tutaj zreszta widac dlaczego przepis o ustapieniu jest jakby "wazniejszy". Ano dlatego, ze z zapierdalania jeszcze nie wynika wiele. A z wymuszania bardzo wiele. Wiele wypadkow.

Tylko nie podnos "niemoznosci". Niemoznosc to zlapac pocisk karabinowy zebami.

--
mk4

Data: 2014-03-07 20:49:02
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 07.03.2014 20:33, mk4 pisze:
/.../
Do bezmyslnego zapierdalania nie uprawniaja inne przepisy.

Nawet tutaj z bezmyslnego zapierdalania jeszcze nic by ni ewyniknelo
gdyby jakis gosc
...nie zwolni艂 przed skrzy偶owaniem

Problem z zasuwaczami jest taki, 偶臋 widzisz go艣cia daleko i za艂o偶y膰 mo偶esz, 偶e zwolni widz膮c Ci臋.

Data: 2014-03-07 21:23:10
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci grup dyskusyjnych:531a22ae$0$2376$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.03.2014 20:33, mk4 pisze:
/.../
Do bezmyslnego zapierdalania nie uprawniaja inne przepisy.

Nawet tutaj z bezmyslnego zapierdalania jeszcze nic by ni ewyniknelo
gdyby jakis gosc
..nie zwolni艂 przed skrzy偶owaniem

Problem z zasuwaczami jest taki, 偶臋 widzisz go艣cia daleko i za艂o偶y膰 mo偶esz, 偶e zwolni widz膮c Ci臋.

W艂a艣nie wtedy masz OBOWI膭ZEK zrobi膰 dok艂adnie odwrotnie i za艂o偶y膰, 偶e nie zwolni.

Data: 2014-03-07 21:18:40
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 07 Mar 2014 20:33:04 +0100, mk4
Nawet tutaj z bezmyslnego zapierdalania jeszcze nic by ni ewyniknelo gdyby jakis gosc nie popelnil bledu i nie wymusil.

Ale niestety wynikn臋艂o i sta艂o si臋 problemem zapierdalacza. S艂usznie. Bo
mo偶na si臋 przyk艂ada膰, jecha膰 ostro偶nie, 3x sprawdza膰 a i tak mo偶na B艁膭D
pope艂ni膰. Dlatego jest te偶 odpowiedzialno艣膰 dla tego z drugiej strony, a
nie zero-jedynkowo. Zapierdalanie ponad 2x szybciej, bez elementarnej
ostro偶no艣ci, to dzia艂anie z premedytacj膮. A jak z premedytacj膮, to nie
nale偶y si臋 taryfa ulgowa. S艂usznie.

--
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-06 01:44:34
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Wed, 5 Mar 2014 12:32:36 +0100, Myjk napisa(a):
Wed, 5 Mar 2014 11:54:30 +0100, J.F
tylko 2.6x
"Tylko".

Od 2.6 blisko do 2.5, a 2.5 to nie 3 :-)

Tylko ze tam:
a) ulica jest prosta, wiec "nie dal sie zauwazyc" nie ma miejsca,
Ty nadal nie obejrza砮 szkicu sytuacyjnego?

Zle zapamietalem.

Jecha ze znaczn pr阣ko禼i i
tu przed skrzy縪waniem postanowi wyprzedzi inne auto wyje縟縜j眂 zza
niego. 痚 prawym pasem wyprzedza, to akurat szczeg蟪.

Dozwolone. Znaczy sie jadac z przeciwka i skrecajac trzeba brac pod
uwage.

tej pory by硑 dosy pob砤縧iwe i nie bra硑 pod uwag tych element體.
Kierowca rzekomo wymusza i by WINNY.
Hm, rzekomo czy nie rzekomo ?
Przecie masz przyk砤d i si g硊pio pytasz.

Uogolniles na wszystkich motocyklistow.

To ze motocyklista jest gorzej widoczny, nie znaczy ze jest niewidoczny.
Ale jest du縪 gorzej widoczny, a cz阺to w og髄e nie bierze tego pod uwag.

Ale kto ma brac - motocyklista, sad, czy inni kierowcy ?
Ktos sie kiepsko przygladal ... to wina motocyklisty ?
Jak to jest wg ciebie dobrze? A w promieniu p蟪 kilometra nie b阣zie pojazdu?

Na razie rozmawiamy o gorzej widocznym motocyklu ... to chyba trzeba
sie lepiej przyjrzec ...

J.

Data: 2014-03-06 02:06:56
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 05.03.2014 11:54, J.F pisze:
/.../
Tylko ze tam:
a) ulica jest prosta, wiec "nie dal sie zauwazyc" nie ma miejsca,
b) ten drugi wyjechal na czerwonym ?

Nie - wykonywa艂 lewoskr臋t.
Obejrzyj w ko艅cu obrazek:

http://bi.gazeta.pl/im/57/d0/de/z14602327Q.jpg

Przera偶a mnie wymiana zda艅 na ten prosty i oczywisty temat. Podobna jaka by艂a, gdy w Krakowie motocyklista zgin膮艂 wje偶d偶aj膮c pod autobus.

Data: 2014-03-04 21:41:15
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 20:28, mk4 pisze:
Bo nie pitol ze jak jechal 28 m/s to potwornie przegial a gdyby jechal
dopuszczalne 16,7 m/s to juz bylo git.
he he, troche prawdy w tym akurat jest.
Dosta艂em fotke z radaru od nierob贸w miejskich w bydzi.
Jad臋 do nich, a go艣ciu mi zszokowanym g艂osem wmawia, 偶e okropnie przesadzi艂em etc, ci臋偶ko powt贸rzy膰.
Ale takim tonem i z takim przej臋ciem mi to m贸wi艂 jakbym kurwa jecha艂 samochodem z Harry Potera i lata艂.
Tak mnie to rozbawi艂o, 偶e ry艂em tam ze 艣miechu i nie mog艂em si臋 powstrzyma膰. Po prostu nie mog艂em.
W biurze siedzia艂 inny straszak, i chyba si臋 domy艣li艂 z czego si臋 艣mieje histerycznie, bo zacz膮艂 "r偶e膰" i wyszed艂 z biura co mnie dobi艂o kompletnie. wyszed艂em z b贸lem brzucha. Ubawi艂em si臋 na maxa.
Pierwszy mandat, kt贸rego nie 偶a艂uje :)
A no i mia艂em 50 na 30km/h :)

Data: 2014-03-05 00:49:56
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Tue, 4 Mar 2014, Marek Dyjor wrote:

zawsze mnie dziwi硂 to 縠 nie bada sie praktycznie czy druga strona jecha砤
przepisowo w podobnych sytuacjach gdy mamy doczynienia z kolizjami.

  Bo to nie nieprzepisowa jazda stanowi kryterium "przeniesienia winy",
a element, kt髍y nazywam "spowodowaniem niemo縧iwo禼i".
  Mo縠 si zdarzy, 縠 t "niemo縧iwos" spowoduje si砤 wy縮za, wtedy
m體i si trudno, je秎i jednak spowoduje j cz硂wiek, to on staje si
winnym wypadku.
  Uprzedzauj眂 pytanie - powy縮ze nie wynika z przepisu.
  Tak od czasu do czasu trzeba pami阾a, 縠 prawo nie sk砤da si
wy潮cznie z przepis體, ale r體nie "zasad prawnych".
  Daje si zaobserwowa dwa elementy, kt髍e maj priorytet nad
pierwsze駍twem, powoduj眂 (niekiedy) "przeniesienie winy", s
to:
- dzia砤nie umy秎ne
- "spowodowanie niemo縧iwo禼i" w砤秐ie.

  Co do zasady, ten kto ma ust眕i pierwsze駍twa ma ust眕i, kropka.
  Nie t硊maczy go fakt, 縠 inny uczestnik 砤ma jaki przepis.
  ALE, je秎i mieszcz眂 si w prawie, w ocenie s眃u *nie m骻* rozpozna,
widzie, oceni itd tego z pierwsze駍twem albo jego zachowania, to
owszem, on si 砤pie na "spowodowanie niemo縧iwo禼i".

Moim zdaniem przekroczenie pr阣ko禼i powinno automatycznie oznacza win
tego kto przekracza pr阣ko舵, szczeg髄nie gdy przekracza ekstremalnie.

"Nie ma takiego przepisu".
  Tu jak rozumiem, sk砤dasz wniosek aby (taki przepis) by, ale to
ju zupe硁ie inna sprawa ni w w眛ku.

w sumie mia砮m podobn st硊czke, te w砤cza砮m sie do ruchu a facet przepr蟪 mi przed samym nosem ju na drugim pasie,

  Jak nie widzia砮 tego drugiego pasa, to wiedzia砮, 縠 nie wiesz
czy kto go "zajmuje". Skr阠aj眂y w lewo z "w眛kowego" wypadku
widzia drugi pas pusty.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-05 10:44:42
Autor: Micha Jankowski
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 05.03.2014 00:49, Gotfryd Smolik news pisze:

Co do zasady, ten kto ma ust眕i pierwsze駍twa ma ust眕i, kropka.
Nie t硊maczy go fakt, 縠 inny uczestnik 砤ma jaki przepis.

Nie musz zak砤da, 縠 jad眂y g丑wn drog z砤mie przepis. Je秎i dla jad眂ego przepisowo g丑wn drog sa tak wymalowane pasy, 縠 bez przejechania przez ci眊潮 przebiegi moje i jego nie koliduj, to nie musz mu ust阷owa, bo bezkolizyjnych przebieg體 poj阠ie ust阷owania w og髄e NIE DOTYCZY.

Podobnie je秎i widz, 縠 zd笨 przejecha przed samochodem jad眂ym z przepisow szybko禼i, to nie musz zak砤da, 縠 kto jedzie 130/50.

Co innego, gdyby mi udowodni, 縠 WIDZIAM, 縠 on tak szybko jedzie. Albo 縠 widzia砮m wcze秐iej, 縠 przejecha przez ci眊潮.

Inna sprawa, 縠 orzecznictwo do tej pory wydawa硂 si t prost zasad ignorowa. Jak wida, na szcz甓cie to si zmienia.

   MJ

Data: 2014-03-05 20:29:43
Autor: mk4
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On 2014-03-05 10:44, Micha Jankowski wrote:
W dniu 05.03.2014 00:49, Gotfryd Smolik news pisze:

Co do zasady, ten kto ma ust眕i pierwsze駍twa ma ust眕i, kropka.
Nie t硊maczy go fakt, 縠 inny uczestnik 砤ma jaki przepis.

Nie musz zak砤da, 縠 jad眂y g丑wn drog z砤mie przepis. Je秎i dla
jad眂ego przepisowo g丑wn drog sa tak wymalowane pasy, 縠 bez
przejechania przez ci眊潮 przebiegi moje i jego nie koliduj, to nie
musz mu ust阷owa, bo bezkolizyjnych przebieg體 poj阠ie ust阷owania w
og髄e NIE DOTYCZY.


Jestes aby pewien? Bo wg mnie on dostanie mandat za przejechanie ciaglej a ty za to, ze nie ustapiles i zostaniesz orzekniety sprawca wypadku/kolizji.

--
mk4

Data: 2014-03-05 21:37:32
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Micha Jankowski wrote:

W dniu 05.03.2014 00:49, Gotfryd Smolik news pisze:

Co do zasady, ten kto ma ust眕i pierwsze駍twa ma ust眕i, kropka.
Nie t硊maczy go fakt, 縠 inny uczestnik 砤ma jaki przepis.

Nie musz zak砤da, 縠 jad眂y g丑wn drog z砤mie przepis. Je秎i dla jad眂ego
przepisowo g丑wn drog sa tak wymalowane pasy, 縠 bez przejechania przez
ci眊潮 przebiegi moje i jego nie koliduj, to nie musz mu ust阷owa,

  We sobie jaki przypadek do rozpatrzenia i sprawd przepis.
  Przekonasz si, 縠 "prawie zawsze" w takim uk砤zie pierwsze駍two
dotyczy DROGI, a nie pasa ruchu.

bo bezkolizyjnych przebieg體 poj阠ie ust阷owania w og髄e NIE DOTYCZY.

  Skoro dosz硂 do kolizji, to by "przebieg kolizykjny".

Podobnie je秎i widz, 縠 zd笨 przejecha przed samochodem jad眂ym
z przepisow szybko禼i, to nie musz zak砤da, 縠 kto jedzie 130/50.

Co innego, gdyby mi udowodni, 縠 WIDZIAM, 縠 on tak szybko jedzie.

  No w砤秐ie sobie zaprzeczy砮 - je秎i widzisz pojazd, widzisz jak
szybko jedzie.
  Sprawa z w眛ku rozbija si o to, 縠 skr阠aj眂y NIE WIDZIA tego
pojazdu, a on "pojawi si znik眃" na skutek znacznie przekroczonej
pr阣ko禼i, wyskakuj眂 zza przeszkody.

Albo 縠 widzia砮m wcze秐iej, 縠 przejecha przez ci眊潮.

  Nie musisz widzie.
  Je秎ibym np. nie widzia pasa na kt髍y "tamten" wje縟縜,
to moja wina. WIEDZIAM 縠 nie widz.
  Ale tu skr阠aj眂y widzia pusty pas.
  I to wyprzedzaj眂y ma "sprawdzi czy nie utrudni ruchu".

Inna sprawa, 縠 orzecznictwo do tej pory wydawa硂 si t prost zasad ignorowa. Jak wida, na szcz甓cie to si zmienia.

  IMO Ty z潮 zasad przyj背e :)
"Spowodowanie niemo縧iwo禼i" jest od zawsze argumentem za wyrokiem
dla sprawcy "spowodowania".
  Cz阺tym b酬dem jest np. mylenie braku o秝ietlenia (wymaganego
o秝ietlenia pojazdu) z "fizyczn niewidoczno禼i" mimo zachowania
w砤snych obowi眤k體. To te taka "niemo縧iwo舵" :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-05 21:53:27
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 21:37, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 5 Mar 2014, Micha Jankowski wrote:
(...)
Podobnie je秎i widz, 縠 zd笨 przejecha przed samochodem jad眂ym
z przepisow szybko禼i, to nie musz zak砤da, 縠 kto jedzie 130/50.

Co innego, gdyby mi udowodni, 縠 WIDZIAM, 縠 on tak szybko jedzie.

  No w砤秐ie sobie zaprzeczy砮 - je秎i widzisz pojazd, widzisz jak
szybko jedzie.

Nie - Ty sobie zaprzeczasz. Fakt zanotowania obecno禼i innego pojazdu
gdzie tam daleko nie oznacza, 縠 widzimy (czyli wiemy) jak szybko
jedzie. Ocena jest do舵 indywidualna i nadal mo縠my zak砤da w pewnych
granicach, 縠 wzgl阣nie stosuje si do przepis體 i mamy stosowny
margines bezpiecze駍twa.

  Sprawa z w眛ku rozbija si o to, 縠 skr阠aj眂y NIE WIDZIA tego
pojazdu, a on "pojawi si znik眃" na skutek znacznie przekroczonej
pr阣ko禼i, wyskakuj眂 zza przeszkody.

No nie tylko. Nawet je縠li kierowca z opla gdzie go daleko widzia,
to nie znaczy jeszcze, 縠 mia szanse/mo縧iwo舵 poprawnej oceny
jego pr阣ko禼i.

Inna sprawa, 縠 orzecznictwo do tej pory wydawa硂 si t prost zasad
ignorowa. Jak wida, na szcz甓cie to si zmienia.

  IMO Ty z潮 zasad przyj背e :)

Przyj背 dobr.

"Spowodowanie niemo縧iwo禼i" jest od zawsze argumentem za wyrokiem
dla sprawcy "spowodowania".

Masz wy縠j, 縠 ju samo znaczne przekroczenie pr阣ko禼i mo縠 by
"Spowodowaniem niemo縧iwo禼i".

Data: 2014-03-05 23:10:31
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 05.03.2014 21:53, Artur Ma秎眊 pisze:
/...../
Nie - Ty sobie zaprzeczasz. Fakt zanotowania obecno禼i innego pojazdu
gdzie tam daleko nie oznacza, 縠 widzimy (czyli wiemy) jak szybko
jedzie. Ocena jest do舵 indywidualna i nadal mo縠my zak砤da w pewnych
granicach, 縠 wzgl阣nie stosuje si do przepis體 i mamy stosowny
margines bezpiecze駍twa.

Wg mnie (i to jest postulat) tak znaczne przekroczenie pr阣ko禼i czyni automatycznie win. Bo nawet jak widzia to takiego porszaka mo縠 nie oceni.

A i jaki wz髍 na wymuszanie mo縠 by. Wymuszenie jest tylko wtedy, kiedy kierowca jad眂y z dozwolon pr阣ko禼i musi zwolni.

We糾y sytuacja w kt髍ej traktor z dwiema przyczepami skr阠a z podporz眃kowanej - a ni jedzie kamikadze 180 km/h.
Manewr traktora trwa na tyle d硊go 縠 nie mo縩a powiedzie, 縠by wymusi.

Data: 2014-03-06 16:43:45
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:5317a0d7$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 05.03.2014 21:53, Artur Ma秎眊 pisze:
/...../
Nie - Ty sobie zaprzeczasz. Fakt zanotowania obecno禼i innego pojazdu
gdzie tam daleko nie oznacza, 縠 widzimy (czyli wiemy) jak szybko
jedzie. Ocena jest do舵 indywidualna i nadal mo縠my zak砤da w pewnych
granicach, 縠 wzgl阣nie stosuje si do przepis體 i mamy stosowny
margines bezpiecze駍twa.

Wg mnie (i to jest postulat) tak znaczne przekroczenie pr阣ko禼i czyni automatycznie win.

Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi oceni z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien je糳zi samochodem.

Data: 2014-03-06 22:08:03
Autor: Smok Eustachy
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 06.03.2014 16:43, Cavallino pisze:
/.../
Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi oceni
z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien je糳zi
samochodem.

Na tym to polega: w granicach ogranicze mo縩a, wy縠j ci昕ko.

Data: 2014-03-06 23:12:59
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:5318e3b4$0$2239$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 06.03.2014 16:43, Cavallino pisze:
/.../
Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi oceni
z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien je糳zi
samochodem.

Na tym to polega: w granicach ogranicze mo縩a

No w砤秐ie dok砤dnie odwrotnie - to czy kto jedzie 40 czy 60 jest ci昕kie od odr罂nienia, ale 縠 zapieprza 130 a nie 50, wida jak na d硂ni.
I TRZEBA to wzi辨 pod uwag.
Albo da sobie spok骿 z prowadzeniem pojazd體.

Data: 2014-03-07 16:00:27
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi
oceni z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien
je糳zi samochodem.

Na tym to polega: w granicach ogranicze mo縩a

No w砤秐ie dok砤dnie odwrotnie - to czy kto jedzie 40 czy 60 jest
ci昕kie od odr罂nienia, ale 縠 zapieprza 130 a nie 50, wida jak na
d硂ni. I TRZEBA to wzi辨 pod uwag.
Albo da sobie spok骿 z prowadzeniem pojazd體.

Czyli widzisz auto nadjezdzajace z naprzeciwka, szacujesz ze dwa razy bys zdazy przed nim przejechac i skrecic w poprzeczna ale mimo to czekasz, bo zza niego moze wyjechac cos co pedzi 2,5 x dozwolon predkosc?

Czyli de facto czekasz az bedzie pusto?

Hmm, a podobno p硑nnie jezdzisz...

Data: 2014-03-07 20:03:16
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2E9AB281FED7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi
oceni z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien
je糳zi samochodem.

Na tym to polega: w granicach ogranicze mo縩a

No w砤秐ie dok砤dnie odwrotnie - to czy kto jedzie 40 czy 60 jest
ci昕kie od odr罂nienia, ale 縠 zapieprza 130 a nie 50, wida jak na
d硂ni. I TRZEBA to wzi辨 pod uwag.
Albo da sobie spok骿 z prowadzeniem pojazd體.

Czyli widzisz auto nadjezdzajace z naprzeciwka, szacujesz ze dwa razy bys
zdazy przed nim przejechac i skrecic w poprzeczna ale mimo to czekasz, bo
zza niego moze wyjechac cos co pedzi 2,5 x dozwolon predkosc?

Nie.
Natomiast jak widzisz, szacujesz i oszacujesz 糽e i ten PIERWSZY nadje縟縜j眂y, kt髍ego widzia砮 w Ciebie trafi, to chyba nie masz w眛pliwo禼i czyja wina?



Czyli de facto czekasz az bedzie pusto?

Nie.

Data: 2014-03-08 09:00:25
Autor: Budzik
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Czyli widzisz auto nadjezdzajace z naprzeciwka, szacujesz ze dwa razy
bys zdazy przed nim przejechac i skrecic w poprzeczna ale mimo to
czekasz, bo zza niego moze wyjechac cos co pedzi 2,5 x dozwolon
predkosc?

Nie.

uff :)
Dopiero by si korki zrobi硑...

Natomiast jak widzisz, szacujesz i oszacujesz 糽e i ten PIERWSZY nadje縟縜j眂y, kt髍ego widzia砮 w Ciebie trafi, to chyba nie masz w眛pliwo禼i czyja wina?

Oczywi禼ie.

Data: 2014-03-08 16:43:43
Autor: Cavallino
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U縴tkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisa w wiadomo禼i grup dyskusyjnych:XnsA2EA628789DC7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
U縴tkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Czyli widzisz auto nadjezdzajace z naprzeciwka, szacujesz ze dwa razy
bys zdazy przed nim przejechac i skrecic w poprzeczna ale mimo to
czekasz, bo zza niego moze wyjechac cos co pedzi 2,5 x dozwolon
predkosc?

Nie.

uff :)
Dopiero by si korki zrobi硑...

Natomiast jak widzisz, szacujesz i oszacujesz 糽e i ten PIERWSZY
nadje縟縜j眂y, kt髍ego widzia砮 w Ciebie trafi, to chyba nie masz
w眛pliwo禼i czyja wina?

Oczywi禼ie.

I jak masz dwa pasy to ka縟y kt髍y jedzie kt髍ymkolwiek z nich, jest w砤秐ie tym pierwszym.
Manewr skr阾u nie trwa a tyle, 縠by wolno Ci by硂 rozejrze si 10 sekund wcze秐iej, a potem ju ola to co si dzieje na OBU pasach z przeciwka.

Data: 2014-03-09 17:10:33
Autor: Marek Dyjor
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Cavallino wrote:
U縴tkownik "Smok Eustachy" <smok@wurg.pl> napisa w wiadomo禼i grup
dyskusyjnych:5317a0d7$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 05.03.2014 21:53, Artur Ma秎眊 pisze:
/...../
Nie - Ty sobie zaprzeczasz. Fakt zanotowania obecno禼i innego
pojazdu gdzie tam daleko nie oznacza, 縠 widzimy (czyli wiemy) jak
szybko jedzie. Ocena jest do舵 indywidualna i nadal mo縠my zak砤da
w pewnych granicach, 縠 wzgl阣nie stosuje si do przepis體 i mamy
stosowny margines bezpiecze駍twa.

Wg mnie (i to jest postulat) tak znaczne przekroczenie pr阣ko禼i
czyni automatycznie win.

Horrendalna bzdura.
Zasada ograniczonego zaufania obowi眤uje, a jak kto nie potrafi
oceni z jak pr阣ko禼i zbli縜 si inny pojazd, to nie powinien
je糳zi samochodem.

jedna z zasadniczych zasad m體i 縠 pr阣ko舵 nalezy dostosowac do warunk體 na drodze.

co oznacza, 縠 po pierwsze obowi眤uj ograniczenia pr阣ko禼i, ale nie oznaczaj one prawa czy nakazu jazdy z maksymaln mo縧iw pr阣ko禼i. Pr阣ko舵 masz dostosowa do warunk體.

Ponadto twoim obowi眤kiem jest unikanie kolizji i sytuacji stwarzaj眂yh zagrozenie dla innych uczestnik體 ruchu.

Data: 2014-03-05 23:14:57
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Artur Ma秎眊 wrote:

W dniu 2014-03-05 21:37, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 5 Mar 2014, Micha Jankowski wrote:
(...)
Podobnie je秎i widz, 縠 zd笨 przejecha przed samochodem jad眂ym
z przepisow szybko禼i, to nie musz zak砤da, 縠 kto jedzie 130/50.

Co innego, gdyby mi udowodni, 縠 WIDZIAM, 縠 on tak szybko jedzie.

  No w砤秐ie sobie zaprzeczy砮 - je秎i widzisz pojazd, widzisz jak
szybko jedzie.

Nie - Ty sobie zaprzeczasz. Fakt zanotowania obecno禼i innego pojazdu
gdzie tam daleko nie oznacza, 縠 widzimy (czyli wiemy) jak szybko
jedzie.

  OK, niekiedy tak mo縠 si zdarzy.

Inna sprawa, 縠 orzecznictwo do tej pory wydawa硂 si t prost zasad
ignorowa. Jak wida, na szcz甓cie to si zmienia.

  IMO Ty z潮 zasad przyj背e :)

Przyj背 dobr.

  Sprawd.
  Wyja秐ij taki tekst:
+++
Je秎i dla jad眂ego przepisowo g丑wn drog sa tak wymalowane pasy,
縠 bez przejechania przez
ci眊潮 przebiegi moje i jego nie koliduj, to nie musz mu ust阷owa,
bo bezkolizyjnych przebieg體 poj阠ie ust阷owania w og髄e NIE DOTYCZY.
-- -
  To nieust眕ienie pierwsze駍twa przeje縟縜j眂emu lini ci眊砤
(ale ca硑 czas po drodze w pierwsze駍twem) to niejako "klasyka".
  Za kryterium przyj背 "zachowanie prowokuj眂e wypadek" a nie
"spowodowanie niemo縧iwo禼i przewidzenia w zakresie obowi眤ku".

"Spowodowanie niemo縧iwo禼i" jest od zawsze argumentem za wyrokiem
dla sprawcy "spowodowania".

Masz wy縠j, 縠 ju samo znaczne przekroczenie pr阣ko禼i mo縠 by
"Spowodowaniem niemo縧iwo禼i".

  Mo縠, co dowodzi przyj阠ia z砮j zasady :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-06 00:10:49
Autor: J.F.
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Dnia Tue, 4 Mar 2014 20:13:41 +0100, Marek Dyjor napisa(a):
J.F wrote:
Tylko kto tu jest sprawca ?
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.
Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod, ale nie , nic nie jest winny.

mato砮czku...
bogu dzieki s阣zia by my秎眂ym czlowiekiem...

Natepnym razem ty mozesz byc winny, bo jechales 60/50
Moim zdaniem przekroczenie pr阣ko禼i powinno automatycznie oznacza win tego kto przekracza pr阣ko舵, szczeg髄nie gdy przekracza ekstremalnie.
w sumie mia砮m podobn st硊czke, te w砤cza砮m sie do ruchu a facet przepr蟪 mi przed samym nosem ju na drugim pasie, jak potem pomierzy砮m i policzy砮m czasy to wysz硂 mi, 縠 mia na zegarku co najmniej 100km/h na ograniczeniu do 60km/h. Ju pomijam 縠 debil zamiast troch zwolni i przejecha za mna

Zaraz, ale ustalmy najpierw dlaczego tak debilnie wlaczyles sie do
ruchu ?

to postanowi mnie omin辨 lewym pasem. w chwili tego omijania m骿 prz骴 by ju w po硂wie lewego pasa.

Moze caly czas mial nadzieje ze debil go zauwazy i zahamuje, a nie
bedzie sie pchal pod szybko nadjezdzajace auto.

J.

Data: 2014-03-04 21:08:20
Autor: Jawi
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 18:31, J.F pisze:
Tylko kto tu jest sprawca ?
Bo jeszcze mi mignelo ze jechal na zielonym.

Czyli wyjezdza ktos na glowna droge, na czerwonym swietle, prosto pod
inny samochod, ale nie , nic nie jest winny.
no widzisz, gdyby艣 przeczyta艂 artyku艂, kt贸ry komentujesz to by Ci nic nie mign臋艂o, a i wiedzia艂by艣 dlaczego s膮d uzna艂 sprawc臋 tego a nie innego

Data: 2014-03-05 14:37:30
Autor: Tadeusz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 10:41, Klaus pisze:
Wiem 偶e kiedy艣 ju偶 by艂o, teraz jest prawomocny wyrok.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.html?v=1&obxx=15560784#opinions "
Winny, cho膰 mia艂 zielone. P臋dzi艂 130 km w centrum stolicy


We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu. Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣 samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi. Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.

Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako "zwyk艂e" samochody...

Data: 2014-03-05 06:01:55
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 14:37:30 UTC+1 u縴tkownik Tadeusz napisa:
Kierowca opla mia prawo nie przewidywa,  縠 kto mo縠 jecha w tym miejscu z tak szokuj眂 pr阣ko禼i - podkre秎a s阣zia.

Co za chora ob硊da :(
wielopasmow ulic Pu砤wsk do Piaseczna i z Piaseczna je縠li nie ma korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je縟勘 z pr阣ko禼i 100 km/h albo i wi阠ej, oczywi禼ie bez sygna丑w czyli jako "zwyk砮" samochody...

Ja nie znam tego miejsca(ani okolic), ale u nas w Krk. wiekszosc(pi razy oko?) dwupasmowek ma podniesiony limit znakami do 70km/h. Dlaczego ten kierowca opla mial zakladac tam limit 50km/h? Bo jechal np. dzien wczesniej i pamietal, ze tyle bylo? A jesli np. bylby 70, to dodajac "zwyczajowe" 10-15 juz ta roznica nie jest "razy 3"... Uwazam, ze wina byla obu...

WS

Data: 2014-03-05 15:06:52
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 15:01, WS pisze:
(...)
Ja nie znam tego miejsca(ani okolic),

A szkoda...

ale u nas w Krk. wiekszosc(pi razy oko?) dwupasmowek ma podniesiony limit
znakami do 70km/h.

W DC w wielu miejscach r體nie.

Dlaczego ten kierowca opla mial zakladac tam limit 50km/h?

Poniewa nie by硂 znak體 podnosz眂ych pr阣ko舵 na tym odcinku,
w zwi眤ku z powy縮zym obowi眤uje limit administracyjny itd.?

Bo jechal np. dzien wczesniej i pamietal, ze tyle bylo?

Znaczy amnezja, czy projekcja oczekiwa?

A jesli np. bylby 70, to dodajac "zwyczajowe" 10-15 juz ta roznica nie jest "razy 3"...

Gdyby szafa mia砤 sznurek, to by by砤 wind.

Uwazam, ze wina byla obu...

Na szcz甓cie s眃y by硑 innego zdania.

Data: 2014-03-05 06:14:45
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:06:52 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

> Dlaczego ten kierowca opla mial zakladac tam limit 50km/h?

Poniewa nie by硂 znak體 podnosz眂ych pr阣ko舵 na tym odcinku,
w zwi眤ku z powy縮zym obowi眤uje limit administracyjny itd.?

Ale nie ma jak zobaczyc znakow (gdyby byly, np. ktos je godzine wczesniej postawil..) na drodze prostopadlej, do tego od tylu ;)

Chodzilo mi o to, ze przejezdzajac przez skrzyzowanie tak na prawde nie wiadomo jaki limit jest na poprzeczjej, jak jest to dwupasmowka, to nalezy sie spodziwac jednak tych 70, czyli ze samochody jada w praktyce z 80km/h.

WS

Data: 2014-03-05 15:25:33
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 15:14, WS pisze:
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:06:52 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

Dlaczego ten kierowca opla mial zakladac tam limit 50km/h?

Poniewa nie by硂 znak體 podnosz眂ych pr阣ko舵 na tym odcinku,
w zwi眤ku z powy縮zym obowi眤uje limit administracyjny itd.?

Ale nie ma jak zobaczyc znakow (gdyby byly, np. ktos je godzine wczesniej postawil..) na drodze prostopadlej, do tego od tylu ;)

Pos硊guj眂 si logik Twoja wersja odpada - gdyby kto je godzin
wcze秐iej postawi i kierowca ich nie widzia, to powinien jecha
zgodnie z 'widzianym' ograniczeniem, czyli wolniej - zgodnie z tym
co by砤 dnia poprzedniego.

Chodzilo mi o to, ze przejezdzajac przez skrzyzowanie tak na prawde
nie wiadomo jaki limit jest na poprzeczjej,

Naprawd? Z przepis體 to nie wynika mo縠?

jak jest to dwupasmowka, to nalezy sie spodziwac jednak tych 70,
czyli ze samochody jada w praktyce z 80km/h.

Tak, w 秗odku miasta, z przej禼iami co kawa砮k, ze 秝iat砤mi itd.

Data: 2014-03-05 06:35:58
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:25:33 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

Pos硊guj眂 si logik Twoja wersja odpada - gdyby kto je godzin
wcze秐iej postawi i kierowca ich nie widzia, to powinien jecha
zgodnie z 'widzianym' ograniczeniem, czyli wolniej - zgodnie z tym
co by砤 dnia poprzedniego.


Chyba sie zupelnie nie rozumiemy...

Skad kierowca Opla wiedzial jakie znaki ma kierowca Merca - nie moze ich widziec, bo sa odwrocone do niego tylem (i byc moze daleko...)

Np. ten z Opla mogl jechac tamtedy wczesniej (wtedy widzial) i obowiazywalo 50.

Ale drogowcy mogli teoretycznie postawic dla kierunku merca podniesienie limitu do 70, np. zaraz po poprzednim skrzyzowaniu

Skad kierowca Opla ma o tym wiedziec? Nie ma szans... Wg mnie po prostu jego zalozenie, ze jest tam limit 50 jest mocno optymistyczne...


lepiej nie jestem w stanie wytlumaczyc... wiec EOT WS

Data: 2014-03-05 16:58:57
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 15:35, WS pisze:
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:25:33 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

Pos硊guj眂 si logik Twoja wersja odpada - gdyby kto je godzin
wcze秐iej postawi i kierowca ich nie widzia, to powinien jecha
zgodnie z 'widzianym' ograniczeniem, czyli wolniej - zgodnie z tym
co by砤 dnia poprzedniego.


Chyba sie zupelnie nie rozumiemy...

Tego wykluczy nie mo縩a...

Skad kierowca Opla wiedzial jakie znaki ma kierowca Merca - nie moze ich widziec, bo sa odwrocone do niego tylem (i byc moze daleko...)

Np. ten z Opla mogl jechac tamtedy wczesniej (wtedy widzial) i obowiazywalo 50.

Ale drogowcy mogli teoretycznie postawic dla kierunku merca podniesienie limitu do 70, np. zaraz po poprzednim skrzyzowaniu

Skad kierowca Opla ma o tym wiedziec? Nie ma szans... Wg mnie po prostu jego zalozenie, ze jest tam limit 50 jest mocno optymistyczne...

Hmm, Twoje teorie spiskowe s lepsze ni prezentowane przez J.F., ale
upadaj w zderzeniu z przepisami i zdrowym rozs眃kiem. Oczywi禼ie
mo縠sz spr骲owa znale兼 przyk砤d takiego miejsca, w kt髍ym by co
takiego mia硂 miejsce.

lepiej nie jestem w stanie wytlumaczyc... wiec EOT

Wyt硊maczy砮:P

Data: 2014-03-05 07:00:12
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:25:33 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

 
> Chodzilo mi o to, ze przejezdzajac przez skrzyzowanie tak na prawde
> nie wiadomo jaki limit jest na poprzeczjej,


Naprawd? Z przepis體 to nie wynika mo縠?

Z przepisow wynika tylko zakres predkosci, a i tak te "przepisy" sa gleboko ukryte, bo PoRD mowi tylko o mozliwosci podniesienia/zmniejszenia znakami, ale nie o ile... ;)

mozna np. doszukac sie w zarzadzeniu https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/z/zarzadzenia-generalnego-dyrektor_11943/zarzadzenie%208.pdf

tylko kto to czyta? ;)

Po prostu zaklada sie realne wartosci wynikajace z praktyki ...

WS

Data: 2014-03-05 17:01:54
Autor: Artur Ma秎眊
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 16:00, WS pisze:
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 15:25:33 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:

Chodzilo mi o to, ze przejezdzajac przez skrzyzowanie tak na prawde
nie wiadomo jaki limit jest na poprzeczjej,

Naprawd? Z przepis體 to nie wynika mo縠?

Z przepisow wynika tylko zakres predkosci,

Nie, s stosowne przepisy, kt髍e takie rzeczy reguluj, a z samego
PoRD dok砤dnie wynika jaki mo縠 by limit na poprzecznej...

Data: 2014-03-05 10:29:38
Autor: WS
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 秗oda, 5 marca 2014 17:01:54 UTC+1 u縴tkownik Artur Ma秎眊 napisa:
 
Nie, s stosowne przepisy, kt髍e takie rzeczy reguluj, a z samego
PoRD dok砤dnie wynika jaki mo縠 by limit na poprzecznej...

to moja wersja jest chyba wybrakowana ;) bo limitu podwyzszenia dla obszaru zabudowanego nie moge znalezc... ;)

WS

Data: 2014-03-05 15:03:07
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
(...)
Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma
korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z
pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako
"zwyk艂e" samochody...

Takie bajki to wiesz komu mo偶esz opowiada膰...

Data: 2014-03-06 09:08:46
Autor: Tadeusz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-05 15:03, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
(...)
Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma
korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z
pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako
"zwyk艂e" samochody...

Takie bajki to wiesz komu mo偶esz opowiada膰...

z bajki to ty jeste艣 i to z pewno艣ci膮 jakiej艣 bardzo dziwnej... no ale twoje problemy psychiczne to ju偶 nie moja sprawa

Data: 2014-03-06 11:12:51
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-06 09:08, Tadeusz pisze:
W dniu 2014-03-05 15:03, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
(...)
Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma
korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z
pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako
"zwyk艂e" samochody...

Takie bajki to wiesz komu mo偶esz opowiada膰...

z bajki to ty jeste艣 i to z pewno艣ci膮 jakiej艣 bardzo dziwnej...

Wr臋cz przeciwnie :)

no ale
twoje problemy psychiczne to ju偶 nie moja sprawa

Problemy psychiczne to maj膮 ci, kt贸rzy tyle je偶d偶膮 Pu艂awsk膮
i jeszcze innym wmawiaj膮 偶e to norma.

Data: 2014-03-07 09:22:05
Autor: Tadeusz
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-06 11:12, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-06 09:08, Tadeusz pisze:
W dniu 2014-03-05 15:03, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
(...)
Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma
korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z
pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako
"zwyk艂e" samochody...

Takie bajki to wiesz komu mo偶esz opowiada膰...

z bajki to ty jeste艣 i to z pewno艣ci膮 jakiej艣 bardzo dziwnej...

Wr臋cz przeciwnie :)

no ale
twoje problemy psychiczne to ju偶 nie moja sprawa

Problemy psychiczne to maj膮 ci, kt贸rzy tyle je偶d偶膮 Pu艂awsk膮
i jeszcze innym wmawiaj膮 偶e to norma.



typowe dla wariat贸w twierdzenie 偶e to inni s膮 nienormalni ;)

Je偶d偶臋 tam do艣膰 cz臋sto i stwierdzam, 偶e normalna pr臋dko艣膰 na Pu艂awskiej jak nie ma korka to ok. 80 km/h, 90 czy 100 km/h nie jest niczym nadzwyczajnym - w艂a艣nie jad膮c 50 km/h stwarza si臋 zagro偶enie i tamuje ruch - takie s膮 moje zdroworozs膮dkowe wnioski na podstawie w艂asnych do艣wiadcze艅 z kilku lat...
Oczywi艣cie mo偶na udawa膰 kodeksowego ortodoksa ;) ale skoro zdecydowana wi臋kszo艣膰 tyle je藕dzi (wszak w naszym ustroju wi臋kszo艣膰 ma racj臋) to chyba co艣 jest nie tak z tymi ograniczeniami?

Data: 2014-03-07 09:37:03
Autor: Myjk
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Fri, 07 Mar 2014 09:22:05 +0100, Tadeusz
ale skoro zdecydowana wi臋kszo艣膰 tyle je藕dzi (wszak w naszym ustroju wi臋kszo艣膰 ma racj臋) to chyba co艣 jest nie tak z tymi ograniczeniami?

Jest takie powiedzenie. Jedz 艂ajno, miliony much nie mog膮 si臋 myli膰. I standardowo ju偶 powt贸rz臋 -- jak wszyscy zaczn膮 je藕dzi膰 wolniej, b臋d膮
powodowa膰 mniej zagro偶enia i wypadk贸w, to i ograniczenia pozdejmuj膮. Na
odwr贸t si臋 nie da. --
Pozdor Myjk

Data: 2014-03-07 10:19:03
Autor: Artur Ma艣l膮g
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-07 09:22, Tadeusz pisze:
W dniu 2014-03-06 11:12, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-06 09:08, Tadeusz pisze:
W dniu 2014-03-05 15:03, Artur Ma艣l膮g pisze:
W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
(...)
Co za chora ob艂uda :(
wielopasmow膮 ulic膮 Pu艂awsk膮 do Piaseczna i z Piaseczna je偶eli nie ma
korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je偶d偶膮 z
pr臋dko艣ci膮 100 km/h albo i wi臋cej, oczywi艣cie bez sygna艂贸w czyli jako
"zwyk艂e" samochody...

Takie bajki to wiesz komu mo偶esz opowiada膰...

z bajki to ty jeste艣 i to z pewno艣ci膮 jakiej艣 bardzo dziwnej...

Wr臋cz przeciwnie :)

no ale
twoje problemy psychiczne to ju偶 nie moja sprawa

Problemy psychiczne to maj膮 ci, kt贸rzy tyle je偶d偶膮 Pu艂awsk膮
i jeszcze innym wmawiaj膮 偶e to norma.

typowe dla wariat贸w twierdzenie 偶e to inni s膮 nienormalni ;)

By膰 mo偶e, zapewne masz w tym jakie艣 do艣wiadczenie. Ja jednak
twierdzi艂em, 偶e problemy psychiczne maj膮 ci, kt贸rzy tyle
je偶d偶膮 Pu艂awsk膮 (jak napisa艂e艣 100km/h) i jeszcze twierdz膮
偶e to normalno艣膰.

Je偶d偶臋 tam do艣膰 cz臋sto i stwierdzam, 偶e normalna pr臋dko艣膰 na Pu艂awskiej
jak nie ma korka to ok. 80 km/h, 90 czy 100 km/h nie jest niczym
nadzwyczajnym - w艂a艣nie jad膮c 50 km/h stwarza si臋 zagro偶enie i tamuje
ruch - takie s膮 moje zdroworozs膮dkowe wnioski na podstawie w艂asnych
do艣wiadcze艅 z kilku lat...

Widz臋, 偶e dopasowujesz sobie teraz argumenty, by uzna膰 swoje
wnioskowanie oraz zachowanie jako zdroworozs膮dkowe.
80km/h to tam ma艂o kto je藕dzi, a 偶e trafiaj膮 si臋 tacy co jad膮
90-100 i wi臋cej - trafiaj膮 si臋, ale nie jest to normalno艣膰.
Rzeczywisty ruch odbywa si臋 w granicach 60-70km/h.

Oczywi艣cie mo偶na udawa膰 kodeksowego ortodoksa ;) ale skoro zdecydowana
wi臋kszo艣膰 tyle je藕dzi (wszak w naszym ustroju wi臋kszo艣膰 ma racj臋) to
chyba co艣 jest nie tak z tymi ograniczeniami?

Zdecydowana wi臋kszo艣膰 nie je藕dzi tak jak to opisujesz, a przez
cz臋艣膰 (i to w sumie wcale niema艂膮) s膮 'niepotrzebnie' stawiane
ograniczenia. Gdyby ludzie zacz臋li zachowywa膰 si臋 normalnie to
pewnie by si臋 podwy偶szenia pojawi艂y, a tak to nie ma o czym
deliberowa膰.

Data: 2014-03-05 22:56:24
Autor: Gotfryd Smolik news
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
On Wed, 5 Mar 2014, Tadeusz wrote:

W dniu 2014-03-04 10:41, Klaus pisze:
- m體i w體czas s阣zia Micha Piotrowski. - S眃 nie rozumie, jak mo縩a si porusza z tak pr阣ko禼i w takim miejscu. Przecie obok toczy硂 si normalne 縴cie. Kto jecha rowerem, kto samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w眘kim, spacerowa ojciec z dzie鎚i. Kierowca opla mia prawo nie przewidywa, 縠 kto mo縠 jecha w tym miejscu z tak szokuj眂 pr阣ko禼i - podkre秎a s阣zia.

Co za chora ob硊da :(
wielopasmow ulic Pu砤wsk do Piaseczna i z Piaseczna je縠li nie ma korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie je縟勘 z pr阣ko禼i 100 km/h albo i wi阠ej, oczywi禼ie bez sygna丑w czyli jako "zwyk砮" samochody...

  I kolejny g硂s za tym, 縠by z braku jakiejkolwiek logiki u kieruj眂ych
warunki jazdy "zasznurowa" tak, 縠by mo縩a by硂 jecha bez my秎enia.
  No to postawi "40" i b阣zie.

  To to nie problem jecha 100, problem jest jecha 100 NIE PATRZ
na otoczenie, na przyk砤d przemkni阠ie z du勘 r罂nic pr阣ko禼i
obok jad眂ego wolniej, do tego ze zmian pasa przy okazji oraz
na skrzy縪waniu stanowi swoist "pro禸".
  I w tym problem.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-03-08 18:25:21
Autor: the_foe
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
W dniu 2014-03-04 10:41, Klaus pisze:
Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej
strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem
mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋,
a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy
kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?

Zielone swiat艂o nie zdejmuje obowi膮zku zachowania ostro偶no艣ci. Przecie偶 komus moze samoch贸d zdechn膮膰 na 艣rodku skrzy偶owania, albo karetka w艂asnie opuszcz skrzyzowanie itd...

--
@foe_pl

Data: 2014-03-10 15:06:57
Autor: Jan Koval
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

U偶ytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:lffjpu$j7n$2news.dialog.net.pl...
Zielone swiat艂o nie zdejmuje obowi膮zku zachowania ostro偶no艣ci. Przecie偶
komus moze samoch贸d zdechn膮膰 na 艣rodku skrzy偶owania, albo karetka
w艂asnie opuszcz skrzyzowanie itd...

Albo w艂a艣nie wje偶dza膰 albo niewidowy wchodzi膰 na przej艣cie...

J.

Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona