|
Data: 2014-03-04 14:28:16 |
Autor: Franek Kalina |
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta |
Dnia 2014-03-04 10:41, U偶ytkownik - Klaus napisa艂::
....................
Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej
strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem
mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋,
a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy
kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?
We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa
w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie
rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu.
Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣
samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi.
Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.
A kto艣 pami臋ta jak si臋 sko艅czy艂a sprawa m艂odego Walizy na mot贸rze?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy/zmfgg
|
|
|
Data: 2014-03-04 15:39:26 |
Autor: Jan Koval |
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta |
|
|
|
Data: 2014-03-08 18:22:38 |
Autor: the_foe |
Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta |
W dniu 2014-03-04 14:28, Franek Kalina pisze:
Dnia 2014-03-04 10:41, U偶ytkownik - Klaus napisa艂::
...................
Odpowied藕 na pytanie, kto zawini艂, nie by艂a wcale oczywista. Z jednej
strony kierowca mercedesa mia艂 zielone 艣wiat艂o i jecha艂 prosto, a zatem
mia艂 pierwsze艅stwo przejazdu. Ale z drugiej, p臋dzi艂 ponad wszelk膮 miar臋,
a偶 130 km na godz. w miejscu, gdzie jest ograniczenie do 50. Czy
kierowca opla m贸g艂 si臋 tego spodziewa膰?
We wrze艣niu ub. roku s膮d pierwszej instancji uzna艂, 偶e ca艂kowit膮 win臋 za
spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kieruj膮cy
mercedesem. - Oskar偶ony w spos贸b skrajny naruszy艂 zasady bezpiecze艅stwa
w ruchu drogowym - m贸wi艂 w贸wczas s臋dzia Micha艂 Piotrowski. - S膮d nie
rozumie, jak mo偶na si臋 porusza膰 z tak膮 pr臋dko艣ci膮 w takim miejscu.
Przecie偶 obok toczy艂o si臋 normalne 偶ycie. Kto艣 jecha艂 rowerem, kto艣
samochodem. Chodnikiem, stosunkowo w膮skim, spacerowa艂 ojciec z dzie膰mi.
Kierowca opla mia艂 prawo nie przewidywa膰, 偶e kto艣 mo偶e jecha膰 w tym
miejscu z tak szokuj膮c膮 pr臋dko艣ci膮 - podkre艣la艂 s臋dzia.
A kto艣 pami臋ta jak si臋 sko艅czy艂a sprawa m艂odego Walizy na mot贸rze?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-utrzymal-wyrok-ws-wypadku-jaroslawa-walesy/zmfgg
takie sprawy rozpatruje sie osobno. Jarek W. m贸g艂 by膰 jednoczesnie sprawc膮 i ofiar膮. Jako, ze Jarek W. niczyjemu zdrowiu uszczerbku nie poczyni艂 m贸g艂 swoj膮 win臋 odkupi膰 przyj臋ciem mandatu. Nie wiem czy tak by艂o, ale zak艂adam, ze rutyniarze mandat za przekroczenie predkosci i przyczynienie sie do kilizji mu wypisali.
--
@foe_pl
|