|
Data: 2009-05-14 10:16:00 |
Autor: Paweł Goleman |
Wiosenne prostowanie kości: Główny Szlak Beskidzki |
Szedłem w umiarkowanym tempie, w zasadzie zgodnie z czasami PTTK,
Po prostu wędrowałem sobie ;-)
Dzień 1. 47 km, 16 h
Dzień 2. 44 km, 15.5 h
Dzień 3. 49 km, 16 h
Dzień 4. 42 km, 12 h
Dzień 5. 41 km, 13.5 h
Dzień 6. 43 km, 15 h
Dzień 7. 41 km 14 h
Dzień 8. 48 km, 14 h
Dzień 9. 49 km, 13.5 h
Dzień 10. 56 km, 14 h
Dzień 11. 59 km, 15.5 h
ughmnn..... jestem przerażony ;-)
g.
|
|
|
Data: 2009-05-14 10:37:40 |
Autor: Nostradamus |
Wiosenne prostowanie kości: Główny Szlak Beski dzki |
Użytkownik "Paweł Goleman" <golek@usuntogazeta.pl> napisał w wiadomoci news:gugkhs$gkl$1nemesis.news.neostrada.pl...
Szedłem w umiarkowanym tempie, w zasadzie zgodnie z czasami PTTK,
Po prostu wędrowałem sobie ;-)
Dzień 1. 47 km, 16 h
Dzień 2. 44 km, 15.5 h
Dzień 3. 49 km, 16 h
Dzień 4. 42 km, 12 h
Dzień 5. 41 km, 13.5 h
Dzień 6. 43 km, 15 h
Dzień 7. 41 km 14 h
Dzień 8. 48 km, 14 h
Dzień 9. 49 km, 13.5 h
Dzień 10. 56 km, 14 h
Dzień 11. 59 km, 15.5 h
ughmnn..... jestem przerażony ;-)
Przyjemnš wedrówkš po górach bym tego nie nazwał.
Leszek
|
|
|
Data: 2009-05-14 08:39:54 |
Autor: Rafał Banaszkiewicz |
Wiosenne prostowanie kości: Główny Szlak Beski dzki |
Szedłem w umiarkowanym tempie, w zasadzie zgodnie z czasami PTTK,
Po prostu wędrowałem sobie ;-)
Dzień 1. 47 km, 16 h
Dzień 2. 44 km, 15.5 h
Dzień 3. 49 km, 16 h
Dzień 4. 42 km, 12 h
Dzień 5. 41 km, 13.5 h
Dzień 6. 43 km, 15 h
Dzień 7. 41 km 14 h
Dzień 8. 48 km, 14 h
Dzień 9. 49 km, 13.5 h
Dzień 10. 56 km, 14 h
Dzień 11. 59 km, 15.5 h
ughmnn..... jestem przerażony ;-)
Przyjemnš wedrówkš po górach bym tego nie nazwał.
Leszek
tak czy siak, megarispekt :-) mnie by to zajelo chyba ze 2x tyle
(conajmniej)
|
|