Data: 2009-03-22 17:56:52 | |
Autor: Cavallino | |
Wisła - Cracovia | |
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:gq5q5e$oun$1inews.gazeta.pl...
na razie gra wiślaków to jest jakiś koszmar. I nie chodzi mi nawet o poziom Czy spodziewałeś się innego przebiegu? Bo ja sądziłem że tylko Danpe może mieć wątpliwości. |
|
Data: 2009-03-22 20:48:33 | |
Autor: Danpe | |
Wisła - Cracovia | |
On Sun, 22 Mar 2009 17:56:52 +0100, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:gq5q5e$oun$1inews.gazeta.pl... spadaj na bambus liscie pompowac ;) Ci co dzis siedzieli na trybunie E byli mocno uprzywilejowani, bo po ich stronie padly wszystkie bramki. Z trybuny D nie bylo widac co to za babola Pawelek puscil, chodzily nawet teorie ze se sam wbil od plecow jakiegos pilkarza :D Po pierwszej polowie i grze Wisly duze zwatpienie na trybunie D, atak nic ciekawego nie zagral, zdjecie Beto o czyms swiadczy. Swoja droga myslalem ze w koncu jakis fajny napastnik bedzie a tu dupa. Druga polowa swietna - gol za golem. Saragossa sie przypomniala ;) A "pasiaste" no coz.... juz kurna mysleli ze moze tym razem, ze juz jest tak blisko, ze w koncu zostana kims wiecej niz poderbowymi konfidentami, a tu lipa. Znow dostali w dupsko :D Choc szczerze przyznam ze ich gra momentami swiadczy o tym, ze w koncu zaczyna sie u nich w miare dobrze ukladac, pewnie niestety sie utrzymaja. Zachowanie Maleckiego po strzale bramki pierwsza klasa. Tak sie tylko zastanawiam czym sobie dzisiaj Cabaj zasluzyl bo wyjatkowo wygwizdywany byl. Cos palnal przed meczem czy jak? No i jeszcze jedna uwaga: jak Klub Kibica nie potrafi zrobic oprawy do ktorej sie klub nie przypieprzy to niech nie robia w ogole, szkoda kasy! -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-03-22 20:57:58 | |
Autor: bodyn | |
Wisła - Cracovia | |
Danpe pisze:
Zachowanie Maleckiego po strzale bramki pierwsza klasa.Malecki jest idiota najwiekszego kalibru. I to pokazuje nie po raz pierwszy, W meczach z Cracovia jego zachowanie wychodzi poza okreslenie 'normalny czlowiek" |
|
Data: 2009-03-22 20:08:15 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Wisła - Cracovia | |
bodyn <bodyn@wytnij.to.o2.pl> napisał(a):
Danpe pisze: eee, przesadzasz. Fajnie, że jeszcze są chłopaki, które potrafią się cieszyć jak dzieci.... -- |
|
Data: 2009-03-22 21:33:09 | |
Autor: bodyn | |
Wisła - Cracovia | |
Przemek Budzyński pisze:
bodyn <bodyn@wytnij.to.o2.pl> napisał(a):I dostawac zole kartki za to. Koszulki nie musial sciagac |
|
Data: 2009-03-23 00:00:22 | |
Autor: Mane | |
Wisła - Cracovia | |
bodyn pisze:
I dostawac zole kartki za to. Widzocznie musialo do tego dojsc skoro doszlo... IMHO debilny to jest przepis, mecz pilkarski to musi byc show, a nie jakies dorzynki,. Jeden lubi jak go klepia po dupie, inny woli poleciec do kibicow. |
|
Data: 2009-03-23 09:12:40 | |
Autor: bodyn | |
Wisła - Cracovia | |
Mane pisze:
bodyn pisze:Glupi nei glupi ale jest. Wiec Malecki mogly nie robic show jak na dozynkach i nie sciagac koszulki |
|
Data: 2009-03-23 09:24:43 | |
Autor: Mane | |
Wisła - Cracovia | |
bodyn pisze:
Glupi nei glupi ale jest. Wiec Malecki mogly nie robic show jak na dozynkach Mlody jest poniosla go ulanska fantazja :) Moze Łobodzinski pokaze za co tak naprawde powinien otrzymywac pieniadze, bo napewno nie za siedzenie na lawie. |
|
Data: 2009-03-23 08:27:42 | |
Autor: Mamak z Galicji | |
Wisła - Cracovia | |
bodyn pisze:
Danpe pisze: Dzięki takiemu Małeckiemu i jego wielkiej niechęci do Cracovii (delikatnie ujęte) wygraliście ten mecz. Przepis z koszulką z dupy wyjęty. Toleruje się brutalne faule, faule taktyczne (IMO za to czerwona powinna być obowiązkowa), a nie pozwala się na spontaniczną radość. Mamak z Galicji |
|
Data: 2009-03-22 21:06:44 | |
Autor: UGI | |
Wisła - Cracovia | |
Użytkownik "Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Ci co dzis siedzieli na trybunie E byli mocno uprzywilejowani, bo po Cos cienko u was w Krakowie, na trybunach bylo widac sporo wolnych miejsc. Meczu derbowego nie umiecie zapelnic? |
|
Data: 2009-03-22 21:18:25 | |
Autor: Danpe | |
Wisła - Cracovia | |
On Sun, 22 Mar 2009 21:06:44 +0430, "UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote:
masz racje i nie ;) Na D i E ludzie zamiast stac po bokach to ida na schody na srodek, stad boki puste. Taka u nas tradycja ;) Natomiast A i B nie do konca zapelnione - ludzie ktorzy mieli tam karnety zostali na E przesiedleni, bo A i B beda po tym meczu burzone. Na te trybuny bilety sie wszystkie nie sprzedaly, ale to temat na inna dyskusje. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2009-03-23 16:43:58 | |
Autor: UGI | |
Wisła - Cracovia | |
Danpe <danpe_@poczta.onet.pl> napisał(a):
Na te trybuny bilety sie wszystkie nie sprzedaly, ale to temat na inna Ale mnie wlasnie to najbardziej interesuje. Jak to mozliwe ze przy takim meczu zostaja bilety w kasach? To po co rozbudowywac do 35 tys. ? -- |
|
Data: 2009-03-23 18:32:45 | |
Autor: Mane | |
Wisła - Cracovia | |
UGI pisze:
Ale mnie wlasnie to najbardziej interesuje. Jak to mozliwe ze przy takim meczu zostaja bilety w kasach? To po co rozbudowywac do 35 tys. ? Moze wpadli na taki pomysl jak w gdansku, biletu nie mozna kupic w dniu meczu :D |
|
Data: 2009-03-24 01:25:30 | |
Autor: Danpe | |
Wisła - Cracovia | |
On Mon, 23 Mar 2009 16:43:58 +0000 (UTC), "UGI "
<ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote: Danpe <danpe_@poczta.onet.pl> napisał(a): Chociazby nienormalny fakt, ze na A i B bilety sa drozsze niz na D i E, a jak wiadomo od pewnego czasu te ostatnie maja wyzszy komfort. Zreszta od zawsze A i B byly trybunami karneciarzy, ktorzy placili wiecej po czym na tych trybunach siedzieli i wpieprzali przyslowiowe kielbaski, teraz nie bylo sprzedawania karnetow na te trybuny, a ci co wczesniej mieli tam karnety zostali wysiedleni na E. co za tym idzie bilety na te trybuny byly w sprzedazy normalnej, tyle ze cena IMO srednio przystepna. Druga sprawa: ludzie nadal sie boja po prostu chodzic na derby, a jesli juz to chca jechac samochodem. po derbach ponad godzine wyjezdzalem spod stadionu, ale ja tez wole jechac swoim autem niz autobusem, tym bardziej, ze mam po drodze do domu getta. Ale najbardziej mnie dziwi fakt, ze na A i B byly miejsca, a ludzie kupowali bilety u konikow. To co? pozostale niecale 3 000 biletow zastaly w rekach konikow czy ki czort? -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |