Mark <tajny@adres.w.pl> napisał(a):

Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
Choc juz raz ich wyeliminowalismy.

Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skonto Ryga - uciekajmy! --

Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
Choc juz raz ich wyeliminowalismy.

Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skonto Ryga - uciekajmy!

Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

>> Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
>> Choc juz raz ich wyeliminowalismy.
>
> Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skont
o > Ryga - uciekajmy! Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

A faza grupowa LM przy Skonto to jak Wisła przy Odrze Wodzisław.


--

W dniu 20.06.2011 16:22, Marcin Kasperski pisze:

Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
Choc juz raz ich wyeliminowalismy.

Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skonto
Ryga - uciekajmy!

Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

No to co z tego? Podobno maja byc jeszcze dwa wzmocnienia. Jak chca grac dalej w pucharach, to niech pokaza na co ich stac.
Bardzo dobrze sie stalo.


--
Pozdrawiam
danpe_
gg:827748

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

>> Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
>> Choc juz raz ich wyeliminowalismy.
>
> Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨.

Skont

o > Ryga - uciekajmy! Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie. --

W dniu 2011-06-20 21:17, UGI pisze:

Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to co� jak Wis�a przy Be�chatowie.

Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych
powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie.

O. Znowu sie zaczyna.

pozdr
PG

grzeda <grzeda333wytnij@towp.pl> napisał(a):

> Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych
> powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie.

O. Znowu sie zaczyna.

Co sie zaczyna? Albo w Wisle mysla powaznie o fazie grupowej (byly takie stwierdzenia) albo bawimy sie w glupoty typu stwierdzenia Maaskanta ¨na dzien dzisiejszy oceniam szanse na 50 do 50¨. Sorry ale ja patrze z perspektywy kogos, komu wladze klubu mowia ze postaraja sie przerwac te kilkunastoletnia zla passe. Jesli te zapowiedzi maja byc powazne to nie moze byc mowy o ¨pechowym¨ losowaniu w tej rundzie eliminacji.

--

W dniu 2011-06-20 22:33, UGI pisze:

grzeda<grzeda333wytnij@towp.pl>  napisał(a):

Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych
powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie.

O. Znowu sie zaczyna.

Co sie zaczyna?

"Takich leszczy to powinnismy lac 7:0. Z palcem w dupie, albo dwoma". Zaczelo sie gdzies tak od Valarengi. Argumentacja byla dokladnie taka jak ta, ktora wycialem - "jezeli chcemy xxx to musimy golic takich frajerow".

pozdr
PG

grzeda <grzeda333wytnij@towp.pl> napisał(a):

"Takich leszczy to powinnismy lac 7:0. Z palcem w dupie, albo dwoma".

No i w klubach, ktore odpowiednio przygotowuja sie do sezonu tak jest. To tez zapowiadal Maaskant. Ze Wisla w czasie pojedynkow w drugiej fazie LM bedzie juz po okresie przygotowawczym a nie w jego trakcie. Przeciez glownie to jest zrodlem poprzednim kompromitacji a nie slaba druzyna.

 

Zaczelo sie gdzies tak od Valarengi. Argumentacja byla dokladnie taka jak ta, ktora wycialem - "jezeli chcemy xxx to musimy golic takich frajerow".

Ja bym dodal jeszcze takie rzeczy jak udane transfery, dobry trener i zapowiedzi klubowe. Pierwszy raz od dawna nasz mistrz spelnia te warunki. I mowie, nie ma takiego czegos jak pech w tej fazie. Pech to bedzie jak zamiast Kopenhagi wylosuja Arsenal.

--

"Takich leszczy to powinnismy lac 7:0. Z palcem w dupie, albo dwoma".

No i w klubach, ktore odpowiednio przygotowuja sie do sezonu tak
jest.

Jest, a czasem nie jest, by przywołać choćby losy Juventusu w
zeszłorocznej grupie, Feyenoordu w nie tak dawnej rywalizacji z
Wisłą albo Celticu walczącego z Artmedią.

Ja bym dodal jeszcze takie rzeczy jak udane transfery, dobry trener i zapowiedzi klubowe. Pierwszy raz od dawna nasz mistrz spelnia te
warunki.

Eeeekhm, rok temu też się wydawało, że spełnia. I dwa lata temu też.
Wydawanie się każdorazowo ustawało dopiero, gdy zobaczyliśmy mecze...

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

Jest, a czasem nie jest, by przywołać choćby losy Juventusu w
zeszłorocznej grupie, Feyenoordu w nie tak dawnej rywalizacji z
Wisłą albo Celticu walczącego z Artmedią.

No ok tylko ja nie rozumiem skad przekonanie ze Skonto ma byc wiekszym problemem niz pozostali rywale. Tym bardziej ze ich wyniki w pucharach mowia cos przeciwnego.

Eeeekhm, rok temu też się wydawało, że spełnia.

No wlasnie nie do konca. Lech nie przeprowadzil dobrych transferow przed poprzednim sezonem. Poza Rudnevsem reszta to mniejsze lub wieksze wtopy (Tchibamba, Kielb, Wichniarek). Wisla transferuje z i do klubu raczej rozsadniej. Wyrzucaja ewidentnych slabiakow i scigaja graczy nie do konca anonimowych. Juz pomijam ze Maaskant i Valckx to pod wzgledem kultury i podejscia do zawodu dwie ligi wyzej niz pozostali.

--

No ok tylko ja nie rozumiem skad przekonanie ze Skonto ma byc wiekszym problemem niz pozostali rywale.

Bo od Bałtów parę razy ostatnio dostawaliśmy łomot, a od Wyspowczarzy
albo Walijczyków nie. Tak przynajmniej ja sobie myślę.

Eeeekhm, rok temu też się wydawało, że spełnia.

No wlasnie nie do konca. Lech nie przeprowadzil dobrych transferow przed poprzednim sezonem. Poza Rudnevsem reszta to mniejsze lub wieksze wtopy (Tchibamba, Kielb, Wichniarek).

No, przepraszam, to że to były wtopy to możemy analizować teraz. Kiełba
powszechnie oceniano jako bardzo obiecujący i pasujący do klubu
transfer, Wichniarek też dawał spore nadzieje (ograny napastnik z
bundesligi zarazem związany z Poznaniem, paralele do Reissa
nieprzypadkowe), Tschibambę Lech wyrwał Legii.... Uczciwie mówiąc każde z tych nazwisk mówiło kibicom więcej niż Iliew.

Wisla transferuje z i do klubu raczej rozsadniej. Wyrzucaja ewidentnych slabiakow i scigaja graczy nie do konca anonimowych.

Ściągają wielu różnych i raz trafiają a raz nie. Jovanić (?tak mu?) i
Pereiko. Branco i Chavez. Boukhari i Melikson.

Juz pomijam ze Maaskant i Valckx to pod wzgledem kultury i podejscia do zawodu dwie ligi wyzej niz pozostali.

O SkorĹźy teĹź pisano entuzjastycznie ... do meczu z Levadią.  Albo, jeśli
wolisz paralelę holenderską, przypomnij sobie opinie o Beenhakkerze.

Polacy jakoś nie umieją oceniać spokojnie. Albo zachwyt z przyklękiem,
albo miażdżąca krytyka. Maaskant i Valcx wyglądają na dość rzeczowych i fachowych ludzi ale na
razie nie zrobili niczego, czego nie zrobił wcześniej Skorża albo
Kasperczak. Wyraźne jest jedynie, że mają inne kontakty i telefony w
notesach, bo Wisła przestała kupować Polaków a zaczęła intensywnie
ciągnąć z zachodu.

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

Bo od Bałtów parę razy ostatnio dostawaliśmy łomot, a od Wyspowczarzy
 albo Walijczyków nie. Tak przynajmniej ja sobie myślę.

Bo z wyspiarzami to jakby rzadziej sie spotykalismy. I jak tak patrze to wlasnie Skonto dostalo w dupie od Irlandczykow z Polnocy a w ciagu ostatnich szesciu lat potrafili wyeliminowac wylacznie druzyne z Luksemburga. Dlatego nie wiem skad wyroznienie dla nich, ze niby maja byc nagrozniejszym z rywali w tej rundzie.

No, przepraszam, to że to były wtopy to możemy analizować teraz.

No i wystarczy statystyka trafionych transferow, nawet ta ktora przytoczyles. Nawet jesli co drugi z letnich transferow Wisly bedzie trafiony to wystarczy, zeby Skonto pojechalo z bilansem -4 gole do Rygi. Kazdy inny, negatywny wynik to podstawa do zwolnienia Maaskanta.

Ściągają wielu różnych i raz trafiają a raz nie. Jovanić (?tak mu?) i
Pereiko. Branco i Chavez. Boukhari i Melikson.

Zima transfery okazaly sie niemal w 100% trafione. Dlatego pod tym wzgledem mam wieksze zaufanie do Valckxa niz do poprzednikow.

O Skorży też pisano entuzjastycznie ...

Ja moge Ci powiedziec co ja pisalem. Ma potencjal ale prawdziwy test przyjdzie w pucharach. A ze go oblal w sposob niemal kompromitujacy (forme przygotuje na kolejne rundy) jako pierwszy mowilem ze powinien wyleciec z Wisly.

Polacy jakoś nie umieją oceniać spokojnie. Albo zachwyt z przyklękiem,
albo miażdżąca krytyka.

No to ja staram sie pisac na spokojnie. Skonto w pojedynku z dobrze przygotowana Wisla nie ma szans. Kazdy inny wynik to podstawa do zwolnienia trenera. Tak samo jak porazka z Levadia powinna automatycznie wyeliminowac Skorze. A ze nasi prezesi mysla z opoznieniem....

Wyraźne jest jedynie, że mają inne kontakty i telefony w
notesach, bo Wisła przestała kupować Polaków a zaczęła intensywnie
ciągnąć z zachodu.

Bo niestety tak to obecnie jest, za wylacznie na sensownych obcokrajowcach mamy szanse zbudowac druzyne na miare LM. Wystarczy zobaczyc ilu Polakow gralo w Lechu gdy osiagali sukcesy w LE.

--

21-06-2011, 21:53, UGI napisał:

Ściągają wielu różnych i raz trafiają a raz nie. Jovanić (?tak mu?) i
Pereiko. Branco i Chavez. Boukhari i Melikson.

Zima transfery okazaly sie niemal w 100% trafione. Dlatego pod tym
wzgledem mam wieksze zaufanie do Valckxa niz do poprzednikow.

Nie przesadzajmy - trafiony to byli Pareiko, Genkow i Melikson. Siwakow
się opierniczał, czekając na powrót do Włoch, Jaliens był mięciutki jak
kaczuszka, przepraszam, jak Kowalski... Zaledwie 60%
 --
AJK

Zima transfery okazaly sie niemal w 100% trafione. Dlatego pod tym wzgledem mam wieksze zaufanie do Valckxa niz do poprzednikow.

Na bezrybiu i Jaliens ryba? A takĹźe Siwakow?

Ja się zgadzam że oni jakośtam ogólnie umieją grać w piłkę, ale
"trafiony transfer" to imho jednak trochę więcej.

W dniu 2011-06-22 16:13, Marcin Kasperski pisze:

Zima transfery okazaly sie niemal w 100% trafione. Dlatego pod tym wzgledem
mam wieksze zaufanie do Valckxa niz do poprzednikow.

Na bezrybiu i Jaliens ryba? A takĹźe Siwakow?
Ja się zgadzam że oni jakośtam ogólnie umieją grać w piłkę, ale
"trafiony transfer" to imho jednak trochę więcej.

A kto sprowadzając 5 piłkarzy trafi idealnie 100%? Łysy Jacek :D? Przecież pomijając już piłkarskiego nosa i rzetelną ocenę piłkarza, to jeszcze są czynniki niezależne.
Faktem jest, że trzej zawodnicy sprowadzeni zimą przez Stana zapewnili Wiśle Mistrzostwo Polski. (Pareiko, Melikson, Genkow)

BTW, ZTCW Siwakow nie ma i nie będzie miał kontraktu, jest wypożyczony i raczej na 99% wróci do Włoch.

Odnosząc do tego co pisałeś wczesniej, owszem, na razie Maskant nie osiągnął więcej aniżeli Skorża, natomiast Valcx zaczął o niebo lepiej niż Bednarz czy Mielcarski. Zobaczymy co będzie dalej, na dłuższą metę.


--
*RedLite*

Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:itodq8$1ra$1inews.gazeta.pl...
[...]

Ja bym dodal jeszcze takie rzeczy jak udane transfery, dobry trener i
zapowiedzi klubowe. Pierwszy raz od dawna nasz mistrz spelnia te warunki. I
mowie, nie ma takiego czegos jak pech w tej fazie. Pech to bedzie jak
zamiast Kopenhagi wylosuja Arsenal.

? ale przecież nie ma takiej opcji.

Użytkownik "grzeda" <grzeda333wytnij@towp.pl> napisał w wiadomości news:itob6l$ktv$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2011-06-20 22:33, UGI pisze:

grzeda<grzeda333wytnij@towp.pl>  napisał(a):

Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych
powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie.

O. Znowu sie zaczyna.

Co sie zaczyna?

"Takich leszczy to powinnismy lac 7:0. Z palcem w dupie, albo dwoma". Zaczelo sie gdzies tak od Valarengi. Argumentacja byla dokladnie taka jak ta, ktora wycialem - "jezeli chcemy xxx to musimy golic takich frajerow".

Ale to jest prawda.
I wyraźnie historia to potwierdza, jak nie goliliście, to w pucharach nic nie osiągnęliście.

Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

Jakby to rzec. Rywale Wisly w tej rundzie dziela sie na takich, ktorych powinna przejsc z dwoma palcami w dupie, lub z jednym palcem w dupie.

Może właśnie ta niezbyt wygodna pozycja tłumaczy wyniki z Levadią i
Karabachem ;-) PS W każdym razie, wobec powyższego, w razie sukcesu można by ufundować
dla graczy Wisły specjalny puchar Manuela A.

Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

Może właśnie ta niezbyt wygodna pozycja tłumaczy wyniki z Levadią i
Karabachem ;-)

No wlasnie wynikow z powyzszymi nie tlumaczy nic. To wciaz sa kompromitacje, jakkolwiek wyznawcy slabosci polskiej pilki na to nie spojrza.

PS W każdym razie, wobec powyższego, w razie sukcesu można by ufundować
dla graczy Wisły specjalny puchar Manuela A.

Wystarczy nad wygrana z tego typu druzynami przejsc do porzadku dziennego a z ewentualnych kompromitacji szybciej wyciagac wnioski.

--

W dniu 2011-06-21 22:57, UGI pisze:

No wlasnie wynikow z powyzszymi nie tlumaczy nic. To wciaz sa kompromitacje,
jakkolwiek wyznawcy slabosci polskiej pilki na to nie spojrza.

Co roku to juz nie jest przypadek.

Użytkownik "Marcin Kasperski" <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał w wiadomości news:87hb7k4m6r.fsfmekk.waw.pl...

Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
Choc juz raz ich wyeliminowalismy.

Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skonto
Ryga - uciekajmy!

Jakby to rzec... Skonto przy Levadii to coś jak Wisła przy Bełchatowie.

Też mi się tak na pierwszy rzut oka wydawało, ale chyba jednak nie (zakładając, że jednak nie cenisz wyżej Bełchatowa). Przynajmniej oceniając te dwa kluby wg pucharów to Levadia jest lepsza. Inna kwestia, że Levadia już grała z Wisłą, a Skonto jeszcze nie :).
Pozdrawiam
Koriat

Użytkownik "UGI " <ugi3.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:itnh4b$ehc$1inews.gazeta.pl...

Mark <tajny@adres.w.pl> napisał(a):

Wisla tradycyjnie wylosowala najmocniejszego z dostepnych :)
Choc juz raz ich wyeliminowalismy.

Rozwalajace sa te teksty na portalach ze Wisla ¨nie miala szczescia¨. Skonto
Ryga - uciekajmy!

Chyba źle to odczytałeś. Super był podział na grupy - żadnej Azji, Bałkanów i nie było też Węgrów, którzy moim zdaniem są mocno niedoszacowani jak na tę rundę. I to jest najważniejsze. Natomiast faktem jest, że w ramach tych 6 drużyn Wisła wylosowała najgorzej - imho Walijczycy, czy Owczarze byliby zdecydowanie łatwiejsi. Oczywiście, gdyby Maaskant poważnie myślał, że szanse są 50/50 to znaczyłoby, że z facetem jest coś nie tak, ale z drugiej strony 2 lata temu ktoś poleciał do Talinna, zobaczył jak gra Levadia i powiedział, że Wisła na luziku ich rozjedzie. A potem chłopaki przyjechali autobusem i było zdziebko inaczej. No to może dobrze, że trener nie próbuje lekceważyć przeciwnika. A kibice? No cóż - Wisła dawała ostatnio mnóstwo szans w pucharach na palpitację i chroniczny brak zaufania i niepewności co do wyników pucharowych.
A merytorycznie - niby marka dość solidna (jak na tę rundę), ale jak popatrzylem z kim przegrywali ostatnio to naprawdę nie jest to nie wiadomo co. W każdym razie, gdyby bać się Skonto to nie byłoby sensu w ogóle startować w pucharach.
pozdrawiam
Koriat

Użytkownik "Koriat" <koriat_WYTNIJ_@vp.pl> napisał w wiadomości news:ito8to$64e$1node2.news.atman.pl...

A merytorycznie - niby marka dość solidna (jak na tę rundę), ale jak popatrzylem z kim przegrywali ostatnio to naprawdę nie jest to nie wiadomo co. W każdym razie, gdyby bać się Skonto to nie byłoby sensu w ogóle startować w pucharach.
pozdrawiam
Koriat

Jeśli po tej całej rewolucji mają drżeć przed Skonto Ryga, to niech z powrotem zatrudnią Skorżę.