Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Wizja zero

Wizja zero

Data: 2017-10-05 08:52:46
Autor: m
Wizja zero
W dniu 05.10.2017 o 08:48, Rowerex pisze:
https://tinyurl.com/wizja-zero

Cytat: "Słabsi i niechronieni uczestnicy ruchu, np. piesi czy rowerzyści, muszą być odpowiednio odseparowani od samochodów, a miejsca, gdzie ich drogi mogą się przecinać, muszą być bardzo wyraźnie oznakowane"

Nie rozumiem idei, przecież wystarczy takich uczestników całkowicie wyeliminować z ruchu i problem sam zniknie...

Upiorna wizja w której żeby przejść na drugą stronę ulicy, należy
nadłożyć pół kilometra albo i więcej.

No chyba że to właśnie samochody się wyeliminuje.

p. m.

Data: 2017-10-05 01:15:52
Autor: Rowerex
Wizja zero
W dniu czwartek, 5 października 2017 08:52:53 UTC+2 użytkownik m napisał:
W dniu 05.10.2017 o 08:48, Rowerex pisze:
> https://tinyurl.com/wizja-zero
> > Cytat: "Słabsi i niechronieni uczestnicy ruchu, np. piesi czy rowerzyści, muszą > być odpowiednio odseparowani od samochodów, a miejsca, gdzie ich drogi mogą się > przecinać, muszą być bardzo wyraźnie oznakowane"
> > Nie rozumiem idei, przecież wystarczy takich uczestników całkowicie > wyeliminować z ruchu i problem sam zniknie...

Upiorna wizja w której żeby przejść na drugą stronę ulicy, należy
nadłożyć pół kilometra albo i więcej.

No chyba że to właśnie samochody się wyeliminuje.

Upiorny to jest tytuł tego "artykułu"....

Autor lub nawet autorzy owego tekstu piszą o "budowaniu dróg tak, by wybaczały błędy kierowców", jednocześnie pisząc o "zmianie nastawienie i nawyków kierowców" nawet nie zadając sobie trudu, by użyć określeń "złe nastawienie" i "złe nawyki". A może to nie pomyłka, tylko logiczne następstwo, w którym przymiotnik "zły" w odniesieniu do nawyków i nastawienie jest niepożądany?

A czymże będzie skutkowało wybaczanie błędów przez drogę? Czym staną się błędy bez konsekwencji? Co błędy bez konsekwencji zmienią w "nastawieniu i nawykach kierowców"?

No dobra - przynajmniej piszą coś o wolnej jeździe... Ale w jakim kontekście? Ano tylko w kontekście fizycznego wymuszenia progiem zwalniającym, pasywnym lub aktywnym. A jeśli nie będzie fizycznego wymuszenia ograniczenia prędkości to co?

Stan nawierzchni? Droga ma być równa, przyczepna, idealna? Najpierw piszemy o progach i fizycznym wymuszaniu ograniczenia prędkości, a potem piszemy o przyczepnych i równych dragach? A do czegóż to taka idealna nawierzchnia drogi będzie zachęcać po opuszczeniu innej drogi pełnej rozmyślnie budowanych "nierówności"w formie progów zwalniających? Właściwie to dlaczego mam krytykować tek tekst? Jeśli sponsor artykułu zajmuje się tym czym się zajmuje

https://pl.wikipedia.org/wiki/Continental_AG

to co innego niż taki teksty może wygenerować jego dział marketingu niezależnie od tego jak bardzo to będzie śmierdziało? Problem w tym, że dla wielu ten smród będzie pachnąco-rozgrzeszającym miodem na serce i duszę, ale niestety trującym rozum...

Pozdr-
-Rowerex

Wizja zero

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona